Zobacz także viewtopic.php?t=2824 / bimi
Właśnie ruszył proces kozłów ofiarnych:
http://www.tvn24.pl/-1,1552655,wiadomosc.html
Cytat: |
Wreszcie, ponad 6 lat po zamachach na World Trade Center i latach przetrzymywania w więzieniu Guantanamo rozpoczął się proces oskarżonych o przeprowadzenie ataku na Amerykę. Sądzonym na Kubie grozi nawet kara śmierci.
Wśród piątki podsądnych jest Khalid Sheikh Mohammed, uważany za organizatora zamachów z 11 września 2001 roku, w których zginęło 2974 ludzi. Pozostała czwórka to jego współpracownicy.
W czwartek Mohammed pojawił się publicznie po raz pierwszy od schwytania w 2003 roku. Proces przed sądem w Guantanamo odbywa się bowiem w obecności 60 dziennikarzy z całego świata. Może zakończyć się wydaniem pięciu wyroków śmierci - czego żądają oskarżyciele.
Zresztą, sam Mohammed powiedział w czwartek, że chce zostać skazany na śmierć i stać się męczennikiem.
Mohamed i pozostali oskarżeni dobrowolnie udali się na salę rozpraw i nie musieli być siłą wyprowadzeni z cel co, jak powiedziała rzeczniczka sądu, zdarzało się wcześniej.
Zrelaksowani oskarżeni
Na obrazach pokazywanych kilka minut przed rozpoczęciem posiedzenia, oskarżeni sprawiali wrażenie odprężonych i rozmawiali ze sobą po arabsku. Żaden nie był skuty kajdankami.
W czwartek zostaną im tylko wyjaśnione główne punkty aktu oskarżenia. Następnie mają się oni wypowiedzieć, czy akceptują przydzielonych im wojskowych obrońców i czy przyznają się do winy. Właściwa część procesu rozpocznie się 15 września.
Mohammed odrzucił przyznanych mu z urzędu obrońców cywilnych i wojskowych i oświadczył, że będzie bronić się sam. - Moją tarczą jest Allah Najwyższy – powiedział amerykańskiemu sędziemu.
Podważył też wiarygodność zeznań, które złożył w zeszłym roku. Miał w nich przyznać, że zaproponował Osamie bin Ladenowi rozbicie samolotów o budynki w USA a później nadzorował plan "od A do Z".
- Oni (tłumacze) źle przetłumaczyli moje słowa i wiele innych włożyli w moje usta - powiedział po angielsku.
Tajne łamane przez poufne
Prowadzący sprawę sędzia, płk Ralph Kohlmann otworzył pierwsze wstępne posiedzenie przypomnieniem, że rząd uznaje za potencjalnie tajne wszelkie wypowiedzi oskarżonych ze względu na ich przetrzymywanie w tajnych więzieniach CIA.
Z tego też powodu retransmisja procesu będzie się odbywała z 20-sekundowym opóźnieniem, by umożliwić jej przerwanie, na wypadek podawania tajnych informacji.
"Czarna dziura" w Guantanamo
Krytycy twierdzą, że baza Guantanamo jest prawną "czarną dziurą", bo przetrzymywani tam nie mają statusu jeńców wojennych zgodnie z konwencjami genewskimi.
Zwracają też uwagę na fakt, że część oskarżonych poddawano torturom, na przykład podtopieniom (tzw. waterboarding).
Poza tym obrońcy twierdzą, że nie dano im wystarczającej ilości czasu, by przygotować się do procesu, a niektórym współpracownikom obrony odmawiano wydania przepustek i nie mogli zapoznać się ze wszystkimi dowodami zgromadzonymi przez wojsko przeciwko ich klientom.
|