W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Marksizm kulturowy   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
1 głos
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 4959
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 23:14, 12 Paź '16   Temat postu: Marksizm kulturowy Odpowiedz z cytatem



10.04.2013
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:22, 12 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
O seksie z kurczakiem w polskim Sejmie 12.10.2016 Julia Baranowska

Fotolia/ Walaiporn Yotharat

Czytaj więcej: https://pl.sputniknews.com/opinie/201610.....aranowska/

Paul Cameron, osławiony amerykański „badacz homoseksualizmu", miał wczoraj wykład w Sejmie RP. Przyjechał na zaproszenie posła Roberta Winnickiego.

Konferencję „Polska w objęciu marksizmu kulturowego" zorganizował w sali kolumnowej Sejmu RP Robert Winnicki, polityk związany ze skrajną prawicą i nacjonalistycznym Ruchem Narodowym, obecnie poseł niezrzeszony, który do Sejmu dostał się z list Kukiz'15.

Jednak nawet jego dawni koledzy z klubu nie pojawili się na wykładzie. Było na nim kilkanaście osób. Osoba Camerona jest w Polsce znana z homofobicznych wystąpień. Nawet na prawicy jego tezy mają niewielu zwolenników.

Paul Cameron został już w 1983 roku wykluczony z Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego — co w praktyce oznacza, że jego wiarygodność jako badacza jest równa zeru. Cameron za wszelką cenę stara się udowodnić, że wśród osób o orientacji homoseksualnej można znaleźć więcej dewiantów i różnego typu recydywy niż wśród osób heteroseksualnych.

— Wierzę, że ludzie mają różne fiksacje. Wiele osób ma fiksacje związane z jedzeniem, znacznie więcej z seksem. Ale to, że jest się na punkcie czegoś zakręconym, nie znaczy, że jest to dobre — mówił Cameron, dając standardowy pokaz nienawistnej erudycji. — Szkoci aresztowali mężczyznę, który uprawiał seks z drzewem. Nie wiem, ile osób zakochało się w drzewie. Niedawno ktoś został aresztowany za seks z kurczakiem. Nie wiem, ile osób chciałoby uprawiać seks z kurczakiem, ale to raczej przykre, jest to raczej powód do wstydu niż do świętowania.

Podczas gdy w Sejmie trwał wykład Camerona, przed budynkiem parlamentu trwał protest zorganizowany przez walczące o prawa osób LGBT Queerowe Ambulatorium i Miłość Nie Wyklucza. Do protestu włączyła się także lewicowa Partia Razem. Skandowali „Won Cameron!" i „Homofobia — to się leczy!".

— To jest skandal, że gościem w Sejmie jest osoba, która reprezentuję organizację, stawianą obok Ku Klux Klanu jako czołową grupę nienawiści w USA — skomentowała jedna z działaczek stowarzyszenia Transfuzja, Alina Synakiewicz. — To jest bardzo niepokojąca tendencja, że w instytucjach publicznych przemawiają osoby, które szerzą mowę nienawiści wobec społeczności LGBT.

Paul Cameron miał już w Warszawie jeden wykład — w 2013 w siedzibie Naczelnej Organizacji Technicznej. Wykład ten spektakularnie przerwali mu przedstawiciele lewicowych organizacji. Rozwiesili w sali równościowe transparenty oraz skandowali „Gay is ok!".

Przerwanie wystąpienia kontrowersyjnego psychologa zaowocowało wyrokami skazującymi dla aktywistów za zakłócanie porządku.
https://pl.sputniknews.com/opinie/201610.....aranowska/


Konferencja „Polska na celowniku marksizmu kulturowego”
sala kolumnowa im. Kazimierza Pużaka (bud. C-D)
11 X 2016, godz. 09:00 - 13:21



[video z konferencji w Sejmie]
http://r.dcs.redcdn.pl/webcache/sejm-emb.....45003693B2

http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/transmi.....45003693B2
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:54, 12 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Konferencja „Polska na celowniku marksizmu kulturowego” [Paul Cameron]

12.10.2016
4h10m20s

Relacje Sejmowe
Konferencja „Polska na celowniku marksizmu kulturowego”

https://www.youtube.com/watch?v=m9FwH-1FacY
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 00:04, 13 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Czym jest Marksizm Kulturowy?

19.08.2016
8m00s

Stworzony w Szkole Frankfurckiej projekt jest narzędziem do transformacji społeczeństwa. W latach 60-tych, teorie Szkoły Frankfurckiej znalazły poparcie w organizacjach lewicowych.
Płeć, orientacja seksualna, rodzina, rasa, kultura czy religia; każdy aspekt tożsamości jednostki powinien być kwestionowany, a każda norma i standard podważane i ostatecznie zmieniane w taki sposób, by korzystały z niej „uciskane” mniejszości.
https://www.youtube.com/watch?v=yFsdR71jhy4
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 06:32, 13 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ten marksizm kulturowy ma tyle wspólnego z marksizmem, co krzesło elektryczne z krzesłem...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:15, 13 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FortyNiner napisał:
Ten marksizm kulturowy ma tyle wspólnego z marksizmem, co krzesło elektryczne z krzesłem...

Cytat:
Dykt pokrętnych słów 25-08-2002
[...]
Profesor Leszek Kołakowski skonstatował, że "demokracja socjalistyczna" ma tyle wspólnego z demokracją, co "krzesło" z "krzesłem elektrycznym"
[...]
http://www.newsweek.pl/wiadomosci/ostatn.....3,1,1.html

Cytujesz Kołakowskiego, czy autora, którego Kołakowski cytował?
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FortyNiner




Dołączył: 08 Paź 2015
Posty: 2131
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:32, 13 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie cytuję. Parafrazuję. Konkretnie Jana Pietrzaka. A kto był pierwszy, tego nie wiem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:30, 13 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FortyNiner napisał:
Ten marksizm kulturowy ma tyle wspólnego z marksizmem, co krzesło elektryczne z krzesłem...


FortyNiner to, że Gramsci był rewizjonistą, odrzucił m.in. materializm oraz determinizm to jeszcze nie robi z niego nie marksistę, bo na takiej zasadzie to Lenin nie był marksistą, bo też był rewizjonistą.
Marksizm kulturowy to uproszczenie jeśli mowa o poglądach Gramsciego.
Jest to tym bardziej uproszczenie w przypadku gdy mowa o szkole frankfurckiej, bo ci jedynie zaczerpnęli pasujące im podwaliny teoretyczne m.in. od Gramsciego, by twórczo, praktycznie je przerobić w coś, co można nazwać również używając uproszczeń hegemonią kulturową socjal-liberalizmu w demokracji liberalnej.
Jednak uproszczenia są często sposobem na ułatwienie sobie opisywania rzeczywistości.
Zupełnie inną kwestią jest, że Cameron to zafiksowany tępak oraz wraży element, których wiele pojawiło się za czasów Reagana a którzy usłużnie wsparli swoim tępactwem jakoby zwalczany front ideologiczny a który uzyskał możliwość nadspodziewanego rozkwitu.

@WZBG
"Szkoła frankfurcka" na wysokim etapie praktycznego zastosowania.
Jak prawnie zostać mężczyzną w Kanadzie w jeden dzień {po angielsku} - ale można zostać włączyć auto-tłumaczenie i da się zrozumieć o co chodzi.

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:39, 23 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FortyNiner napisał:
Ten marksizm kulturowy ma tyle wspólnego z marksizmem, co krzesło elektryczne z krzesłem...


Ja bym raczej powiedział że marksizm kulturowy ma tyle wspólnego z marksizmem co katolicyzm z naukami Jezusa... Czyli nazwę i chyba nic więcej poza tym. Jednak bez względu na to jak mocno odjechał Gramsci od klasycznego Marksa, to sam Marks w sumie też był niepoprawnym utopistą i miejscami wypowiadał się w sposób niejasny i niejednoznaczny wic nie dziwota że z jego pierwotnej wizji urosło tyle karykaturalnych kontynuacji i reinterpretacji.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3486
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:56, 23 Paź '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Juz jest cos posredniego miedzy Argentyna a Hiszpania !

http://www.youtube.com/watch?v=v8nSaydD3s8&feature=endscreen&NR=1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:28, 14 Gru '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co robi z ludźmi "chora", progresywna ideologia.

Swedish Association for Sexualilty Education (RFSU) rozpoczęła akcję mającą na celu zebranie podpisów by przekonać NASA o konieczności wysłania KONDOMÓW - a dokładnie jednego KONDOMA - w przestrzeń kosmiczną, jako jednego z najważniejszych odkryć wszystkich czasów a także by gdyby obcy je znaleźli mogli ów wspaniały wynalazek potraktować jako niezwykle przydatny zwłaszcza gdyby postanowili dotrzeć na Ziemię i uprawiać sex z mieszkańcami Ziemi. {a doskonale wiemy jak ważne jest by również kosmici uprawiali bezpieczny seks w razie czego}.
Jeśli również uznajecie wysłanie kosmicznego KONDOMA za jedną z najważniejszych spraw dla ludzkości możecie podpisać petycję https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQ.....A/viewform a dzięki temu wyślecie w kosmos Szwedzki Kosmiczny Kondom a co jest Wspaniałą Ideą i jakże ważną w ramach poznawania kosmosu, niewątpliwie.



Ta Kosmiczna Historia tego KONDOMA może mieć "kolosalną wartość dydaktyczną. Zwłaszcza dla młodzieży".
Co za kondony blade Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8568
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 12:02, 05 Mar '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


Jak drzeć łacha to ze wszystkiego . Z tym że ten temat "religii chrześcijańskie " obecnie jest męczący i naciągany . Nie są to oddolne inicjatywy , tylko zaplanowane z rozmysłem i za pieniądze akcje . Niech taki spektakl zrobią o judaizmie i wystawią go w Izraelu . To nawet sądu nie będzie . Gość zginie w niewyjaśnionych okolicznościach , a obsadę porwą kosmici . Tak napiszą media .
I nie żebym bronił chrześcijaństwa , wolność jest wtedy kiedym możemy śmiać się ze wszystkiego , a nie z tego co ci sugerują i to za pieniądze . A teraz na czasie powinny być "głupie czarnuch" jak Obama , oj tu reżyser , scenarzysta mógłby dać popis opisując poczynania czarnej pacynki .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:55, 12 Mar '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Jest jedna rzecz - pisał czołowy ideolog neomarksizmu Herbert Marcuse - którą możemy powiedzieć z całkowitą pewnością. Tradycyjny model rewolucji i tradycyjna strategia rewolucji się skończyły. Te pomysły są staromodne. To, co musimy przedsięwziąć, to jest typ przenikającej i rozproszonej dezintegracji systemu"

Krzysztof Karoń: kontrrewolucja i neomarksizm

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:20, 04 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przeniosłem dyskusje do tego tematu żeby Ordelowi nie zaśmiecać.

de93ial napisał:
Jak je widzimy i o nich wiemy = fasadowe. Bo te prawdziwe są ukryte przed naszym wzrokiem i poznaniem


Skąd wiesz że istnieją, skoro są ukrywane?


de93ial napisał:
Tego premiera obchodzi tylko jedno - wykonywanie poleceń. A Klub interesuje tylko jedno - kontrola nad światem.


Skąd to wiesz? Zwierzał ci się może Bendżamin przy piwku i cygaretach w zatęchłym pubie pod Radomiem, że tak na prawdę tylko udaje żydowskiego nacjonalistę i prawciowca-syjonistę, a w rzeczywistości jest pionkiem Zakonu Iluminato-Lewaków i zamaskowanym marksistowsto-lucyferiańskim internacjonalistą, walczącym o dyktaturę proletariatu, prawa osób LGBT i zniszczenie tradycyjnej polskiej rodziny? Udowodnij swoje śmiałe tezy albo zamilcz, bo poniżasz się i robisz z siebie pośmiewisko z każdym kolejnym słowem.

Udowodnisz to co mówisz? A, Zapomniałem! Nie możesz tego udowodnić bo to jest tajemne i ukryte, ale ty bez dowodów i tak wiesz (wierzysz) że tak jest.

Som jakies tajne organizacje, ale ja nie wiem co to za organizacje bo one som ukryte, ale ja wiem że one som i że istniejo, i że realizujo doktryny marksistowsko-lucyferyczne, ale nie moge tego udowodnic bo oni sa dobrze ukryci, ale ja wiem ze istniejo, ale ich niewidac, ale mimo że ich nie widac to ja i tak wiem ze som Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes


de93ial napisał:
To co prezentujesz jest wynikiem indoktrynacji - te przypisywanie marksizmowi tych samych idei, które są w chrześcijaństwie itd.


Idioto, doucz się, doczytaj, zapoznaj się z tym co krytykujesz, i DOPIERO gdy to uczynisz przedstaw swoje przemyślenia. Mam wrażenie że Marksa to ty znasz tylko z filmów na you tubie. Marks sam o swoich poglądach mówił że inspirował się anabaptystycznym kaznodzieją Thomasem Müntzerem, a Muntzer w swoich koncepcjach społecznych opierał się na idyllicznej wizji życia pierwszych chrześcijan którzy "żyli razem jako bracia i WSZYSTKO mieli WSPOLNE". Czyli Marksizm to w gruncie rzeczy zeświecczony anabaptyzm chrześcijański, wzbogacony filozofię Hegla reinterpretowaną na potrzeby opis walki klas (słynna heglowska dialektyka).

Zielonego pojęcia nie masz pajacu co to jest marksizm. Czytałeś kiedyś cokolwiek co Marks napisał? Chyba nie, chyba czytałeś tylko to co ktoś na jego temat napisał, ale jego samego to wątpię. Nie jestem marksistą (według mnie Marks często trafnie opisywał pewne zjawiska, ale jego ogólne konkluzje są zbyt płytkie i banalne, bez polotu - i to jest jedyne co można mu zarzucić), ale gdy widzę debila który zielonego pojęcia nie ma o marksizmie i zarzuca mu jakieś niestworzone rzeczy, to poczuwam się do reakcji.

Jesteś Deial debilem, niedouczonym, zmanipulowanym, ogłupionym, który nie wie o czym pisze. Ktos powie ze rzucam za dużo inwektywów, ale ja tylko stwierdzam fakty. Jak ci pies któryś już raz z rzędu pogryzie kapcie, i się nie chce nauczyć że kapci swego pana się nie tyka, to trzeba go w końcu kopnąc i zwyzywac od "głupich kundli". Jak idiota jest dalej idiotą to trzeba mu to uświadomić, a ty deial jesteś idiotą. Wypowiadasz się w temacie na który NIE MASZ ZIELONEGO POJECIA.


@Ordel
Nie woda na młyn, po prostu jak widzę jak ktoś pierdoli takie niestworzone kocopoły, to poczuwam sie wywołany do tablicy. Poza tym jestem debilofobem, co jest moją wadą bo powinniśmy byc tolerancyjni, ale mnie debile prowokują do tego stopnia, że jak widzę debila to muszę go zaatakowac i już. Nie potrafię się powstrzymać Rolling Eyes
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:50, 04 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie umiesz kultury zachować, jak na marksistę przystało, więc dyskutuj z sobie podobnymi.

Swój swego pozna. Pewnie stąd ta irytacja, bo prawda o sobie w oczy kole.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:51, 05 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

de93ial napisał:
Nie umiesz kultury zachować, jak na marksistę przystało


Autoportret?

25.10.2017 9:23 am
WZBG napisał:
de93ial napisał:
I jeszcze jedna rzecz, dlaczego wiara jest bardziej niebezpieczna niż niewiara. Wiara może być motywatorem do działania, niewiara jest raczej usprawiedliwieniem do niedziałania.

WZBG wierzy w materialny świat, dlatego działa tak jak działa.

Po czynach ich poznacie.


Po czynach można poznać de93ial:

Motywator de93ial do działania, nie własnego działania, a działania innych.

Czytasz ze zrozumieniem?
Wróć do pytania. Nie odpowiedziałeś na nie.
To, który słownik w internecie podaje źródłosłów?
Masz rozum? To go użyj i poszukaj. Co klawiatura ci się popsuła? Nie masz dostępu do sieci, że innym zlecasz takie rzeczy? Trochę samodzielności.
Napisałeś: słownik to podstawa ale tylko taki, który podaje źródłosłów, a nie arbitralny, mówiący, że "tak jest i chuj"
Po tym z tej strony nastąpiło grzeczne pytanie: Który internetowy podaje?
A ty odpisałeś odpychającą odpowiedź: Poszukaj. Taki dobry jesteś w wyszukiwaniu informacji to szukaj.




WZBG napisał:
de93ial napisał:

WZBG napisał:

de93ial napisał:

WZBG napisał:
de93ial napisał:

WZBG napisał:

de93ial napisał:

WZBG napisał:
de93ial napisał:
WZBG napisał:
de93ial napisał:
WZBG napisał:
de93ial napisał:
WZBG napisał:

de93ial napisał:
WZBG napisał:
de93ial napisał:
WZBG napisał:
de93ial napisał:

WZBG napisał:
de93ial napisał:

WZBG napisał:

de93ial Nie Lis 13, 2016 12:14 pm
de93ial napisał:
Dlatego wszelkie rozmowy należy zaczynać od ustalenia znaczeń określonych terminów.

(przyp. WZBG: kolor czcionki i wielkość po nadaniu przez WZBG dla podkreślenia istotności zdania)
viewpost.php?p=329798

I pierwszeństwa znaczeń terminów ze słownika nad tym co jest w encyklopediach.
Dopiero, gdy zakładamy pierwszeństwo znaczeń encyklopedycznych lub innych niż słownikowe należałoby je określić.


Fakt, słownik to podstawa ale tylko taki, który podaje źródłosłów, a nie arbitralny, mówiący, że "tak jest i chuj".


Który internetowy podaje?

Poszukaj. Taki dobry jesteś w wyszukiwaniu informacji to szukaj.

Niech każdy sam dowodzi swojej racji.
To Twoja taktyka, która ma zapobiec temu, aby określenie czegoś za podstawę nie dawało oponentowi w dyskusji elementu, który można krytykować (zasadnie).


Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Musisz przestać sobie dopowiadać to co Ci się wydaje/co uważasz do tego co widzisz i zacząć czytać ze zrozumieniem co jest napisane.


Czytasz ze zrozumieniem?
Wróć do pytania. Nie odpowiedziałeś na nie.
To, który słownik w internecie podaje źródłosłów?


Masz rozum? To go użyj i poszukaj. Co klawiatura ci się popsuła? Nie masz dostępu do sieci, że innym zlecasz takie rzeczy? Trochę samodzielności.


Napisałeś: słownik to podstawa ale tylko taki, który podaje źródłosłów, a nie arbitralny, mówiący, że "tak jest i chuj"
Po tym z tej strony nastąpiło grzeczne pytanie: Który internetowy podaje?
A ty odpisałeś odpychającą odpowiedź: Poszukaj. Taki dobry jesteś w wyszukiwaniu informacji to szukaj.

To jeszcze raz, skoro deklarujesz, że tylko taki, który podaje źródłosłów to proszę o podanie, który słownik internetowy podaje źródłosłów?
Nie musisz podawać, a Ja również nie muszę podawać. Zwłaszcza, że nie podzielam opinii, aby musiał to być słownik, który podaje źródłosłów. W celu wyjścia z impasu i zaczynania od znaczeń słownikowych.


Źródłosłów jest bardzo ważny bo wyjaśnia co dane słowo znaczy i skąd to znaczenie pochodzi. Słownik definiujący znaczenie słów arbitralnie nie jest słownikiem bo może - i obecnie bardzo często tak czyni - fałszować prawdziwe znaczenie słów.


Tyle teoria.
Praktyka:

A. Brückner, Słownik etymologiczny języka polskiego, Krakowska Spółka Wydawnicza, Kraków 1927.

Terminu "wolność" w powyższym słowniku brak.



A co Ci daje wymienione słowo "wolność" w haśle wola?


Nie chwytasz pełnego kontekstu, a mi się nie chce tłumaczyć.


Gdy idzie o znaczenie wolności, idzie o to, aby nie było dyskryminacji ludzi przez ludzi.

Nierówności społeczne wynikłe nie z wolnej woli/wolności to właśnie objaw dyskryminacji ludzi przez ludzi.

Gdy ktoś próbuje wiązać znaczenie wolności z ograniczeniami, których nie wywołuje człowiek, to działa przeciwko ograniczaniu dyskryminacji ludzi.
Bo może powiedzieć, że brak wolności to wynik ograniczeń wynikłych z wpływu przyrody, praw fizycznych... czy nawet przedmiotów wiary.


Wolność wynika właśnie z praw natury. Jest konsekwencją owych Praw. Nie istnieje wolność oderwana od nich.

Wiara jest najsilniejszym ogranicznikiem wolności, bo to wynika z jej że tak powiem "natury".


Gdzie w słowniku lub źródłosłowie "wolność" mamy znaczenie, według którego ogranicznikiem wolności jest coś innego niż wolna wola?

Cytat:
wolność
2. możliwość podejmowania decyzji zgodnie z własną wolą

http://sjp.pwn.pl/szukaj/wolno%C5%9B%C4%87.html

Cytat:
wola
1. zdolność psychiczna człowieka do świadomego i celowego regulowania swego postępowania
http://sjp.pwn.pl/szukaj/wola.html


A skąd ty wziąłeś takie połączenie? Chodzi mi o czerwony napis i zacytowane moje słowa.


de93ial Wto Gru 06, 2016 9:41 am
de93ial napisał:
Wolność wynika właśnie z praw natury. Jest konsekwencją owych Praw. Nie istnieje wolność oderwana od nich.

Wiara jest najsilniejszym ogranicznikiem wolności, bo to wynika z jej że tak powiem "natury".

viewpost.php?p=333108

Wiara nie jest ogranicznikiem wolności.

Cytat:
wiara
1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga»
2. «przekonanie, że coś jest słuszne, prawdziwe, wartościowe lub że coś się spełni»
3. «przeświadczenie, że istnieją istoty lub zjawiska nadprzyrodzone»
http://sjp.pwn.pl/sjp/wiara;2535574.html


Wiara jest ogranicznikiem wolności, bo wiara nie jest wiedzą. Wiara, oprócz znaczenia, które zacytowałeś, oznacza także zaufanie. "Wierzyć" komuś to tyle co "ufać mu" a przez to polegać na tym co prezentuje bez empirycznej weryfikacji. Sprowadzając wiarę tylko do religii ograniczasz znaczenie słowa i przez to własne zrozumienie.

Albo wiesz albo wierzysz.

Religia sama z siebie oznacza ograniczenie, związanie, zatrzymywanie:
Cytat:
1150-1200; Middle English religioun (< Old French religion) < Latin religiōn- (stem of religiō) conscientiousness, piety, equivalent to relig (āre) to tie, fasten ( re- re- + ligāre to bind, tie; cf. ligament ) + -iōn- -ion; cf. rely

http://www.dictionary.com/browse/religion

Jeśli pokładasz zaufanie w kimś, kto na nie nie zasługuje to taka wiara także będzie ograniczała wierzącego.

Oba przypadki wiary ograniczają i blokują Zrozumienie, bo "wierzyć" to nie to samo co "wiedzieć".


Napisałeś.
de93ial Nie Lis 13, 2016 12:14 pm
Cytat:
Dlatego wszelkie rozmowy należy zaczynać od ustalenia znaczeń określonych terminów.
viewpost.php?p=329798

Napisałeś.
de93ial Wto Gru 06, 2016 9:41 am
Cytat:
Wolność wynika właśnie z praw natury. Jest konsekwencją owych Praw. Nie istnieje wolność oderwana od nich.
Wiara jest najsilniejszym ogranicznikiem wolności, bo to wynika z jej że tak powiem "natury".
viewpost.php?p=333108

Z tej części zdania z powyższej wypowiedzi:
Wiara jest najsilniejszym ogranicznikiem wolności
Nie zdefiniowałeś:
- wolności,
- ogranicznika
A jak będzie trzeba to i terminu "najsilniejszym".


Wolność to możliwość samostanowienia o sobie, swoich czynach i bycie odpowiedzialnym za to. Inny człek nie ma prawa decydować o tym co jest dla mnie "Dobre" albo co jest "złe", do póki moje czyny nie wywołują krzywdy istot czujących. Przykładowo - mogę do organizmu wprowadzać co chcę i innym NIC do tego, chyba, że czynię krzywdę, a jeśli czynię krzywdę to nie ma znaczenia czy czynię ją pod wpływem czy na trzeźwo.

Ogranicznik - to wszelkie czynniki zewnętrzne wpływające na nasz proces decyzyjny.


Proszę o podanie źródła tych definicji.
Źródłowy słownik i źródłosłów.


Ustalanie definicji to ustalanie znaczeń poszczególnych terminów, znaczeń na które obie strony się zgadzają. Nie musi być słownika. Słownik może pomóc w zbudowaniu takich spójnych rozumień, ale nie definiuje ich. Bo jeśli definiujesz swoje słowa przez zewnętrzny słownik to wpuszczasz organicznik do swej aparatury pojęciowej i swe intersubiektywnie zrozumiałe myśli (dla ciebie) ograniczasz.


Czy to znaczy, że do ustalenia znaczeń:
- wolność,
- ogranicznik
posłużyłeś się własnym, osobistym słownikiem?

viewtopic.php?t=24923&postdays=0&postorder=asc&start=125
[Kontynuacja niżej]
viewpost.php?p=353469
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:52, 05 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

25.10. 2017 9:25 am
WZBG napisał:
WZBG napisał:
de93ial napisał:

de93ial napisał:

WZBG napisał:
de93ial napisał:

WZBG napisał:
de93ial napisał:

WZBG napisał:

de93ial napisał:

WZBG napisał:
de93ial napisał:
WZBG napisał:

Czy to znaczy, że do ustalenia znaczeń:
- wolność,
- ogranicznik
posłużyłeś się własnym, osobistym słownikiem?


[Kontynuacja powyższego]

Przedstawiłem moje własne rozumienie tych zjawisk, oparte na doświadczeniu oraz kilu różnych źródłach.

Posługiwanie się cudzym rozumieniem nie daje ci własnego zrozumienia, jedyne co robi to zastępuje twój własny proces uczenia się, bo nie pozwalasz samemu sobie na zrozumienie zjawisk, a tylko powtarzasz za kimś.

Każdy słownik powstawał w ten sam sposób.

de93ial napisał:
Jeśli nie rozumiesz udziału tych czynników w procesie budowania własnego zrozumienia to ja ci tego nie wytłumaczę.


Jak powyższy tekst należy rozumieć w kontekście dwóch poniższych, wcześniejszych Twoich wypowiedzi?

de93ial napisał:
Fakt, słownik to podstawa ale tylko taki, który podaje źródłosłów, a nie arbitralny, mówiący, że "tak jest i chuj".


de93ial napisał:
Źródłosłów jest bardzo ważny bo wyjaśnia co dane słowo znaczy i skąd to znaczenie pochodzi. Słownik definiujący znaczenie słów arbitralnie nie jest słownikiem bo może - i obecnie bardzo często tak czyni - fałszować prawdziwe znaczenie słów.


Jeśli nie rozumiesz udziału tych czynników w procesie budowania własnego zrozumienia to ja ci tego nie wytłumaczę.


Żeby przekazać zrozumiały komunikat należy użyć terminów w znaczeniu, którego nie kwestionuje odbiorca komunikatu.
Jeśli znaczenia terminów nadaje odbiorca, to przekaz jest taki, jaka jest prawidłowość sformułowanych znaczeń.

Po pierwsze
Jeśli sformułowane znaczenia są złożone z terminów o znaczeniach wspólnych (A - znaczenie zawiera termin B, B - znaczenie zawiera termin C, C - znaczenie zawiera termin D, D znaczenie zawiera termin E, E - znaczenie zawiera termin A) to powstaje przysłowiowy węzeł gordyjski, który trudno rozwiązać.

Po drugie
Gdyby przekazywałoby się komunikat o treści, iż:

Znaczenie 1.
Dla powierzchni w znaczeniu występowania dwóch wymiarów nierozerwalnie, brak powierzchni wykluczyłby to, że brak powierzchni to również brak jednego wymiaru (wymiarów x i y nie można rozerwać - stan niemożliwy).

Znaczenie 2.
Dla powierzchni w znaczeniu występowania jednego wymiaru x, brak powierzchni to brak wyłącznie jednego wymiaru x. Brak drugiego wymiaru y nie gra roli.
W tym znaczeniu na posiadanie wymiaru x nie wpływa brak lub posiadanie wymiaru y.

Znaczenie 3.
Dla powierzchni w dwóch znaczeniach (istniejących jednocześnie):
a) jednego wymiaru x
b) dwóch wymiarów x i y (nierozerwalnie)
Brak powierzchni oznacza brak wymiaru x w znaczeniu a) oraz brak powierzchni w znaczeniu b).
Brak wymiaru x oznacza brak powierzchni tylko w znaczeniu a)

----
W każdym znaczeniu (1, 2, 3) jednoznaczność wymiaru x pozwala na budowanie złożonych znaczeń powierzchni,
Przy braku jednoznaczności wymiaru x możliwość budowania złożonych znaczeń powierzchni staje się wątpliwa (w tym znaczenia konsekwencji braku wymiaru x). (Patrz > Po pierwsze)


Jeśli odbiorca nadaje znaczenie, to NIGDY nadawca nie przekaże znaczenia swojego.

Trzeba szukać WSPÓLNEGO znaczenia, na który zgodzą się obie strony.


Wspólne znaczenie,
Dwie osoby stoją przy żółtym świetle i pierwsza mówi, iż widzi żółty, a druga czerwony.
Zgadzają się na termin pomarańczowe. Gdy widzą żółte światło mówią - pomarańczowe. Gdy widzą światło pomarańczowe, to pierwsza mówi o pomarańczowym, a druga jest zdziwiona, że to też pomarańczowe.

----

Czy zadawanie pytań przez WZBG narusza Twoją wolność (zgodnie z Twoją, podaną wcześniej, definicją)?
Czy odpowiadanie przez Ciebie na pytania WZBG narusza Twoją wolność (zgodnie z Twoją, podaną wcześniej, definicją)?



Czy na definicje "wolność' wchodzi wyłącznie pierwsze zdanie (1), czy również pozostałe zdania (2)?

Cytat:
(1) Wolność to możliwość samostanowienia o sobie, swoich czynach i bycie odpowiedzialnym za to.
(2) Inny człek nie ma prawa decydować o tym co jest dla mnie "Dobre" albo co jest "złe", do póki moje czyny nie wywołują krzywdy istot czujących. Przykładowo - mogę do organizmu wprowadzać co chcę i innym NIC do tego, chyba, że czynię krzywdę, a jeśli czynię krzywdę to nie ma znaczenia czy czynię ją pod wpływem czy na trzeźwo.



Jakie jest znaczenie terminu - samostanowienie?
Jakie jest znaczenie terminu - odpowiedzialność?
Jakie jest znaczenie terminu - czynniki zewnętrzne?
Jakie jest znaczenie terminu - decyzja?
Jakie jest znaczenie terminu - proces decyzyjny?


Wiesz co? Nie chce mi się. Z takimi jak ty dogadać się nie da, bo aby się dogadać musi być chęć i wola. Ja właśnie tę chęć i wolę straciłem.

Serdeczne spierdalaj.


de93ial to wolny człowiek, i to właśnie obwieścił.
de93ial użył wyrażenia: musi być chęć i wola.


Działanie wolnego człowieka de93ial wyczerpuje znamiona słownikowej definicji terminu wolność: możliwość podejmowania decyzji zgodnie z własną wolą

Taki też był cel, aby skonfrontować definicje z stanem faktycznym/rzeczywistym tego czego dotyczy - działaniem wolnego człowieka, i z uzasadnieniem działania wolnego człowieka.



Przypis.
-----------
chęć w Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego



Jako wolny człowiek uzasadniam, że nie mam ochoty z tobą wchodzić w jakąkolwiek wymianę zdań, bo zawsze zachowujesz się tak samo - kiedy współrozmówca nie godzi się na twoje ujmowanie sprawy, sprowadzasz ją do bełkotu. A potem się cieszysz, że niby cokolwiek udowodniłeś.

No to chuja udowodniłeś. Ale w takim przekonaniu możesz sobie żyć.

I jeszcze przykład odnośnie kolorów, którym się posłużyłeś.

Jest z dupy.

Każdy człowiek na swój subiektywny sposób odbiera określone spektrum promieniowania. Ale każdy od dziecka uczy się, że ten przedział nazywa się tak czy tak, np. czerwony. Więc twój przykład o wspólnym dojściu do porozumienia "pomarańczowym" jest tak totalnie z dupy, że szkoda słów. KOMPLETNIE nie pojmujesz subiektywnego odbioru rzeczywistości i mieszasz ze swoimi wydumanymi pojęciami ze swoich z dupy wyjętych słowników. Żebyś jeszcze krzyżowo sprawdzał znaczenie terminów w różnych słownikach, ale nie, ty z uporem osła trzymasz się jednego. No to się trzymaj i do swoich wydumanych przekonań nie wciskaj nikogo więcej.

Serdeczne spierdalaj.
viewpost.php?p=335096
(Przyp. WZBG: Kolor, wielkość czcionki dla podkreślenia istotności symboli de93ial).




[Przyp; WZBG nawiązanie do powyższego z: viewpost.php?p=346825]

Przespecjalizowanie - czyli to co mamy obecnie - to jeden z symptomów upadku Hegemona/Imperium.


Takimi wypowiedziami życzysz sobie upadku Hegemona/Imperium.
Ale nie potrafisz określić co chcesz mieć w ramach wolności lub tego co wolnością nie jest, bo jest np. swobodą.



14:39, 06 Cze '17
de93ial napisał:
Czytaj całości wypowiedzi, a nie szukasz po wyrwanych z kontekstu sformułowaniach. Zrozumiesz w jakim znaczeniu używam terminu "wolność" i jakie zjawisko mam na myśli opisując je tym terminem.



Mamy więc wypowiedź i bez wyrwania z kontekstu definicje "wolność" obok drugiej definicji "Ogranicznik"
de93ial napisał:
Wolność to możliwość samostanowienia o sobie, swoich czynach i bycie odpowiedzialnym za to. Inny człek nie ma prawa decydować o tym co jest dla mnie "Dobre" albo co jest "złe", do póki moje czyny nie wywołują krzywdy istot czujących. Przykładowo - mogę do organizmu wprowadzać co chcę i innym NIC do tego, chyba, że czynię krzywdę, a jeśli czynię krzywdę to nie ma znaczenia czy czynię ją pod wpływem czy na trzeźwo.

Ogranicznik - to wszelkie czynniki zewnętrzne wpływające na nasz proces decyzyjny.

viewpost.php?p=334389


W wypowiedzi mamy:
- kontekst 1 "Wolność to możliwość samostanowienia"
- kontekst 2 "o sobie, swoich czynach i bycie odpowiedzialnym za to. Inny człek nie ma prawa decydować o tym co jest dla mnie "Dobre" albo co jest "złe", do póki moje czyny nie wywołują krzywdy istot czujących. Przykładowo - mogę do organizmu wprowadzać co chcę i innym NIC do tego, chyba, że czynię krzywdę, a jeśli czynię krzywdę to nie ma znaczenia czy czynię ją pod wpływem czy na trzeźwo"

----------
Kontekst 1 wiąże się z terminem "samostanowienia".
Zgodnie z
de93ial napisał:
Kiedy posługuję się jakimś terminem w znaczeniu innym niż powszechne to wyjaśniam w jakim. I tyle.

Brak wyjaśnienia terminu "samostanowienie" w innym znaczeniu.

Z tego wynika, że pozostaje używać znaczenie "samostanowienie" ze słownika.
(samostanowienie - polit. - prawo każdego narodu do stanowienia o swoim losie politycznym-SJP) - http://sjp.pwn.pl/doroszewski/samostanowienie;5494938.html
Czyli każdy naród stanowi swój los odnoszący się do stosunków społecznych, ustroju państwowego, działalności rządu, parti itp.
Mowa tu nie o stanowieniu (bycia czynnikiem decydującym) o sobie, a o tym, że ten a nie inny naród decyduje o sobie (losie politycznym). W języku rosyjskim znaczenie terminu "wolność" wiąże się wyłącznie z kontekstem 1. Stąd rozpowszechniło się przenoszenie znaczeń słownikowych ze słowników z innych języków [1].

----------
W kontekście 2 mowa o byciu czynnikiem decydującym jednostki o sobie, a nie narodu.

---------
Zatem nie mogąc wyrywać z kontekstu,
czy prawdziwy jest kontekst 1
czy też prawdziwy jest kontekst 2
logicznym jest uznanie istnienia sprzeczności między obu kontekstami.


------------
[1]





***************************************Poniżej upadek znaczeń słów w wydaniu de93ial.


07:52, 07 Cze '17
de93ial napisał:
On myli symbole w swojej głowie z rzeczywistością, którą te symbole opisują. [...]



Czw Gru 22, 2016 6:00 pm
de93ial napisał:

Jako wolny człowiek uzasadniam, że nie mam ochoty z tobą wchodzić w jakąkolwiek wymianę zdań, bo zawsze zachowujesz się tak samo - kiedy współrozmówca nie godzi się na twoje ujmowanie sprawy, sprowadzasz ją do bełkotu. A potem się cieszysz, że niby cokolwiek udowodniłeś.

No to chuja udowodniłeś. Ale w takim przekonaniu możesz sobie żyć.

I jeszcze przykład odnośnie kolorów, którym się posłużyłeś.

Jest z dupy.

Każdy człowiek na swój subiektywny sposób odbiera określone spektrum promieniowania. Ale każdy od dziecka uczy się, że ten przedział nazywa się tak czy tak, np. czerwony. Więc twój przykład o wspólnym dojściu do porozumienia "pomarańczowym" jest tak totalnie z dupy, że szkoda słów. KOMPLETNIE nie pojmujesz subiektywnego odbioru rzeczywistości i mieszasz ze swoimi wydumanymi pojęciami ze swoich z dupy wyjętych słowników. Żebyś jeszcze krzyżowo sprawdzał znaczenie terminów w różnych słownikach, ale nie, ty z uporem osła trzymasz się jednego. No to się trzymaj i do swoich wydumanych przekonań nie wciskaj nikogo więcej.

Serdeczne spierdalaj.
viewpost.php?p=335096
(Przyp. WZBG: Kolor, wielkość czcionki dla podkreślenia istotności symboli de93ial).


Mamy symbole:
de93ial napisał:
chuja


de93ial napisał:
I jeszcze przykład odnośnie kolorów, którym się posłużyłeś. Jest z dupy


de93ial napisał:
z dupy wyjętych słowników



Gdy pomyli się te symbole z rzeczywistością to?
Gdy nie pomyli się tych symboli z rzeczywistością,
to np. nie pomyli się symbolu
de93ial napisał:
z dupy wyjętych słowników

z rzeczywistością,
czyli nie pomyli się symbolu
de93ial napisał:
z dupy wyjętych słowników

ze słownikiem http://sjp.pwn.pl.
viewpost.php?p=353470
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:08, 05 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

de93ial napisał:
Nie umiesz kultury zachować, jak na marksistę przystało, więc dyskutuj z sobie podobnymi.

Swój swego pozna. Pewnie stąd ta irytacja, bo prawda o sobie w oczy kole.


Nie jestem marksistą. Jestem debilofobem, i po prostu mierzi mnie kiedy widzę debili, na których z reguły reaguję, może trochę przesadną, agresją. Wiem że to złe, ale nikt nie jest idealny, i jeden będzie rasistą, inny będzie ksenofobem, a ktoś jeszcze inny debilofobem, tak po prostu jest, i każdy człowiek ma jakąś przypadłość, ja swoja tez mam i wcale się tego nie wstydzę, chociaż staram się panować nad sobą - nie zawsze skutecznie - w czasie dyskusji z debilami.

A jak ktoś pierdoli takie kocopoły jak ty deial, wychodząc na totalnego debila i ignoranta który ZIELONEGO POJECIA NIE MA o temacie w którym sie wypowiada, to już tym bardziej wychodzi ze mnie mój debilofobiczny Hulk którego trzymam w swoim wnętrzu do póki ktos mi ciśnienia nie podniesie swoją głupotą.

Jakbyś cokolwiek wiedział o marksizmie, a nie był ignorantem i debilem, to nie powtarzał byś za jakimiś ynternetowymi ynteligentami że marksizm to narzędzie elit, bo marksizm klasyczny to jedna z najbardziej anty-elitarnych ideologii jakie stworzył człowiek w ostatnich wiekach, a ostatecznie postuluj Marks wprowadzenie anarchizmu czyli całkowitej likwidacji państwa, i powszechnej decentralizacji na rzecz samodzielnych komun pracowniczych i jeśli w takim razie ów marksizm jest według ciebie narzędziem elit, to ty chłopie, powiem to po raz kolejny ZIELONEGO POJECIA NIE MASZ co to jest marksizm. Nie czytałeś, nie analizowałeś, jedynie powtarzasz jak młody pelikan co ześ od mędrców jutjubowych zasłyszał. To że biurokratyczny kolos ZSRR przeinaczył klasycznego Marksa, tak jak Paweł i Konstantyn przeinaczyli oryginalnego wolnościowego-Jezusa, to inna sprawa, ale faktem jest że celem przemiany społecznej w myśli Marksa byl ostatecznie anarchizm, czyli stan antyelitarnego braku wszelkich instytucji państwowych.

Bronie marksizmu tam gdzie jest on niesłusznie atakowany, samemu nie będąc marksistą, bo wierze w coś takiego jak "uczciwa debata" i nawet tych których nie lubię, bronię jesli uznam że są niesłusznie atakowaiy, bo bliskie są mi słowa Voltera "Nie zgadzam się ale będe bronił twojego prawa do wolności wypowiedzi". Nie popieram Marksa własnie przez jego płytka analize społeczną i naiwny moim zdaniem postulat anarchizmu jako ostatecznego efektu proletariackiej rewolucji, i na tej właśnie linii pokłuciołem się kiedyś z nieobecnym już tutaj z nami użytkowmnikiem @49 gdzie ja atakowałem marksizm za jego słodką naiwność i zbytnie upraszczanie złożonych kwestii, a @49 bronił Marksa że jego idee nie były tak nierealne a jedynie że czasy były nieodpowiednie. Nie musze też chyba mówic że Marks rywalizował i czerpał od anarchisty Proudhona, z którym przyjaźnił soię w młodości.

W rozmowie z @49 atakowałem marksizm, ale wtedy dyskusja była merytoryczna i rzeczowa bo @49 przynajmniej miał jakiekolwiek pojęcie o tym czym jest marksizm, natomiast dyskusja z tobą drogi Deialu jest jak próba tłumaczenia blondynce że świece w silniku samochodowym nie są z wosku i nie mają knota. ZIELONEGO POJECIA CZŁOWIEKU NIE MASZ O CZYM TY PIERDOLISZ. Ale pierdolisz bo lubisz, i nic z tym nie zrobię? Nic, co najwyżej mogę cie zbesztać w nadziei że skłoni cie to do przeczytania paru książek by w temacie dłużej nie byc ignorantem i nie kompromitować się niewiedzą jak dotychczas.
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:49, 05 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz to jest trochę jak z socjalizmem. Socjalizm jak nazwa wskazuje powinien dotyczyć regulacji stawiających na życie społeczne, na rozwijanie go, wzmacnianie relacji społecznych, itd. Tymczasem to co nazywa się socjalizmem to zwyczajny statyzm (od ang. State), czyli rozwijanie aparatu kontroli społeczności.

Jeśli Marks chciał anarchii to po chuj ukuł nową terminologię?
A potem, jeśli jego spadkobiercy (marksizm kulturowy i lingwistyczny) chcą tego samego to po co tworzą te mutacje? Dla ułatwienia sprawy? Czy raczej ukrycia czegoś co nie powinno być od razu rozpoznawane?

Ogólnie ta rewolucja, którą planował, miała jakiś cel. A cel był taki aby kontrolować motłoch. Mechanizm w gruncie rzeczy prosty. To, że współcześnie nieco zmieniono etykietę, wprowadzono kilka nowych słów, terminów itd. nie zmienia natury samego zjawiska.

Skoro jesteś taki analityk tak głęboko analizujący i tak szukający zrozumienia to weź prześledź cykl wykładów Karonia z jego profilu lub - jeszcze lepiej - przeczytaj książki, których listę opublikował na swojej stronie. I wtedy sobie pogadamy i przeanalizujemy czy to faktycznie pierdolenie pomyleńca czy może jednak ma to sens i tworzy jakąś całość. Bo teraz to jedyne co masz to "chuja rozumiesz, debil jesteś, nie rozumiesz". Gdzie tu argumenty merytoryczne?

Zagadnienie anarchii znam i różne odmiany anarchizmu także, swego czasu zachwycałem się tą "ideą", ale po czasie doszedłem do wniosku, że owszem fajnie to brzmi, ale wprowadzić się tego nie da, przynajmniej nie bez radykalnej zmiany WEWNĘTRZNEJ wszystkich ludzi na Ziemi. Bo wszystko i zawsze sprowadza się do jednego - do moralności, a tej wymusić się nie da. Bo jednostka amoralna w każdym systemie znajdzie pole do działania i nie ma znaczenia czy będzie to system stawiający na wolność czy na kontrolę.

ZSRR musiał zrezygnować z rewolucji seksualnej bo zdegenerowane społeczeństwo nie chciało pracować. Kuroń i inni "antysystemowcy" to byli marksiści w innej odmianie niż ta kultywowana w ZSRR i dlatego byli więzieni. Nie byli zwoelnnikami "kapitalizmu", który w gruncie rzeczy bez moralnej społeczności chuja jest wart - jak wszystko zresztą.

Od dość dawna piszę krótkie posty bo mi się nie chce rozpisywać. Dlatego rzucam wolną uwagę, krótką, mniej więcej dotyczącą tematu. Bo bez poznania kontekstu i tak chuja jest to wszystko warte, ale mało komu się kontekst chce poznawać. To po co mam robić to samo co robią różni ludzie z różnych środowisk i można sięgać do ich pracy? Ty zaś łapiesz pojedynczą wypowiedź i lecisz w Hulkmodeon. I po co? Do czego ma to doprowadzić? Załóżmy, że jestem ignorant i chuja wiem. Myślisz, że taka reakcja COKOLWIEK zmieni w mojej postawie? Chyba aż tak głupi i naiwny nie jesteś, co?

Więc albo na poważnie próbujesz debili edukować i wtedy krok po kroku tłumaczysz, wyjaśniasz, pomagasz zrozumieć albo milcz. Bo bluzgi i agresja nie pomagają. Tylko cierpliwość i zrozumienie może być Przewodnikiem.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:31, 05 Lut '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

de93ial napisał:
Wiesz to jest trochę jak z socjalizmem. Socjalizm jak nazwa wskazuje powinien dotyczyć regulacji stawiających na życie społeczne, na rozwijanie go, wzmacnianie relacji społecznych, itd. Tymczasem to co nazywa się socjalizmem to zwyczajny statyzm (od ang. State), czyli rozwijanie aparatu kontroli społeczności.
(przyp. WZBG: kolor czcionki dla istotności).

To co nazywa się socjalizmem to:
socjalizm
1. ideologia społeczna głosząca zniesienie prywatnej własności środków produkcji i postulująca zbudowanie ustroju społecznego, który doprowadzi do usunięcia podziałów klasowych
http://sjp.pwn.pl/slowniki/socjalizm.html



de93ial napisał:

Zagadnienie anarchii znam i różne odmiany anarchizmu także, swego czasu zachwycałem się tą "ideą", ale po czasie doszedłem do wniosku, że owszem fajnie to brzmi, ale wprowadzić się tego nie da, przynajmniej nie bez radykalnej zmiany WEWNĘTRZNEJ wszystkich ludzi na Ziemi. Bo wszystko i zawsze sprowadza się do jednego - do moralności, a tej wymusić się nie da. Bo jednostka amoralna w każdym systemie znajdzie pole do działania i nie ma znaczenia czy będzie to system stawiający na wolność czy na kontrolę.


Stawiasz na kontrolę, inaczej nie pisałbyś: Zagadnienie anarchii znam [...] ale wprowadzić się tego nie da
czyli na
rozwijanie aparatu kontroli społeczności.



de93ial napisał:

ale mało komu się kontekst chce poznawać.

Popełniasz błędy logiczne w swoim kontekście, np. przy znaczeniu terminu wolność.

WZBG napisał:

14:39, 06 Cze '17
de93ial napisał:
Czytaj całości wypowiedzi, a nie szukasz po wyrwanych z kontekstu sformułowaniach. Zrozumiesz w jakim znaczeniu używam terminu "wolność" i jakie zjawisko mam na myśli opisując je tym terminem.



de93ial napisał:
Wolność to możliwość samostanowienia o sobie, swoich czynach i bycie odpowiedzialnym za to. Inny człek nie ma prawa decydować o tym co jest dla mnie "Dobre" albo co jest "złe", do póki moje czyny nie wywołują krzywdy istot czujących. Przykładowo - mogę do organizmu wprowadzać co chcę i innym NIC do tego, chyba, że czynię krzywdę, a jeśli czynię krzywdę to nie ma znaczenia czy czynię ją pod wpływem czy na trzeźwo.

Ogranicznik - to wszelkie czynniki zewnętrzne wpływające na nasz proces decyzyjny.

viewpost.php?p=334389


W wypowiedzi mamy:
- kontekst 1 "Wolność to możliwość samostanowienia"
- kontekst 2 "o sobie, swoich czynach i bycie odpowiedzialnym za to. Inny człek nie ma prawa decydować o tym co jest dla mnie "Dobre" albo co jest "złe", do póki moje czyny nie wywołują krzywdy istot czujących. Przykładowo - mogę do organizmu wprowadzać co chcę i innym NIC do tego, chyba, że czynię krzywdę, a jeśli czynię krzywdę to nie ma znaczenia czy czynię ją pod wpływem czy na trzeźwo"

----------
Kontekst 1 wiąże się z terminem "samostanowienia".
Zgodnie z
de93ial napisał:
Kiedy posługuję się jakimś terminem w znaczeniu innym niż powszechne to wyjaśniam w jakim. I tyle.

Brak wyjaśnienia terminu "samostanowienie" w innym znaczeniu.

Z tego wynika, że pozostaje używać znaczenie "samostanowienie" ze słownika.
(samostanowienie - polit. - prawo każdego narodu do stanowienia o swoim losie politycznym-SJP) - http://sjp.pwn.pl/doroszewski/samostanowienie;5494938.html
Czyli każdy naród stanowi swój los odnoszący się do stosunków społecznych, ustroju państwowego, działalności rządu, parti itp.
Mowa tu nie o stanowieniu (bycia czynnikiem decydującym) o sobie, a o tym, że ten a nie inny naród decyduje o sobie (losie politycznym). W języku rosyjskim znaczenie terminu "wolność" wiąże się wyłącznie z kontekstem 1. Stąd rozpowszechniło się przenoszenie znaczeń słownikowych ze słowników z innych języków [1].

----------
W kontekście 2 mowa o byciu czynnikiem decydującym jednostki o sobie, a nie narodu.

---------
Zatem nie mogąc wyrywać z kontekstu,
czy prawdziwy jest kontekst 1
czy też prawdziwy jest kontekst 2
logicznym jest uznanie istnienia sprzeczności między obu kontekstami.
viewpost.php?p=362411


de93ial napisał:

jeszcze lepiej - przeczytaj książki
[...]

To po co mam robić to samo co robią różni ludzie z różnych środowisk i można sięgać do ich pracy? Ty zaś łapiesz pojedynczą wypowiedź i lecisz w Hulkmodeon. I po co? Do czego ma to doprowadzić? Załóżmy, że jestem ignorant i chuja wiem. Myślisz, że taka reakcja COKOLWIEK zmieni w mojej postawie? Chyba aż tak głupi i naiwny nie jesteś, co?

Więc albo na poważnie próbujesz debili edukować i wtedy krok po kroku tłumaczysz, wyjaśniasz, pomagasz zrozumieć albo milcz. Bo bluzgi i agresja nie pomagają. Tylko cierpliwość i zrozumienie może być Przewodnikiem.


Ty nie chcesz korzystać z książki - Słownik Języka polskiego PWN.
Słownik Języka Polskiego traktujesz jak:

de93ial napisał:
z dupy wyjętych słowników

_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:16, 08 Maj '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2018/05/KVq6WIcDOAWdsbxZ.jpg
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8568
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:48, 08 Maj '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niedawno jacyś dygnitarze Unijni obchodzili 200 rocznicę urodzin Marksa . A jeszcze wcześniej 20 kwietnia Naziści obchodzili rocznicę urodzin Hitlera . Jeśli tu mamy Nazistów to tam mamy Marksistów .

Thome źle podszedł do wypowiedzi Piechocińskiego . Powinie napisać ; Od razu widać że nie rozumie pan nic z Marksa .
Bez Marksa nie byłoby socjalizmu i komunizmu jaki "poznaliśmy" .

Przez wiek XIX i początek XX dwa nurty lewicowe anarchizm i socjalizmy konkurowały ze sobą . I żydzi musieli wybrać Wink . Wpierw wybrali na jedną ze stron Faszyzm ( np gen. Franco ) . Następnie w wojnie o Hiszpanię 1936-39 postawili na socjalizm/komunizm . nie mogli wybrać Anarchizmu bo w tym systemie człowiek jest dowodzącym i dowodzony a w Komunizmie jesteś albo dowodzącym albo dowodzonym . Świadomość ogółu musi być tłumiona bo to zagraża władzy . Jeśli każdy może być "dowódcą" to rządzący są do zastąpienia , z tego wynika cała reszta .

Gdyby Anarchizm wyparł Socjalizm , świat też nie byłby kolorowy . Anarchiści bezpardonowo walczyliby z faszyzmem i na odwrót .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:22, 14 Maj '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 2989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:57, 11 Gru '18   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Marksizm kulturowy
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile