Słabe polskie wojsko

iaro

http://www.pardon.pl/artykul/5889/wojsko_polskie_przed_niczym_nas_nie_obroni

Cytat:

Jutro czeka nas defilada większa, piękniejsza i droższa niż w zeszłym roku. Może zamaskuje fakt, że w Wojsku Polskim dzieje sie coraz gorzej.

Pisaliśmy już o tym wiele razy. Katastrofa samolotu transportowego CASA, która dowiodła nonszalancji, braku dyscypliny i nieprzestrzegania instrukcji w siłach powietrznych. Powtarzające się wypadki na poligonach - dowód na lekceważenie regulaminów bezpieczeństwa. Pan generał Polko, robiący z siebie błazna w telewizyjnym show. I sprawa Nangar Khel - raczej nie ogłoszona przez media "zbrodnia wojenna", ale na pewno drastyczny przykład dziwacznych relacji, panujących w kontyngencie zagranicznym.

Ciekawego wywiadu udzielił "Przeglądowi" (33/2008) gen. dyw. rez. Piotr Makarewicz, były dyrektor Departamentu Kontroli MON - postrachu jednostek, oceniającego ich przydatność bojową. Generał nie pozostawia na obecnym stanie polskiej armii suchej nitki.

Struktury wojskowe, pewne zasady regulaminowe zostały zastąpione nieformalnymi układami. Rodzi się jakaś dziwna ekipa, gdzie precyzyjny język wojskowy, rozkazodawstwo, zostają zastąpione słownictwem, którego niejeden warszawski gang by się nie powstydził. Sierżant rozkazuje podporucznikowi - bo co mu będzie taki kot podskakiwał? Jakieś pseudonimy, jakieś zwracanie się per ty, jakiś Olo, jakiś Osa. Jakieś naszywki, trupie czaszki... Chwileczkę, każdy ma stopień, każdy ma jakąś funkcję. To jest wojsko polskie! Obawiam się, że zaczynamy tracić kontrolę nad tym, co się dzieje.

Kryzys objął już nawet GROM - w którym poziom wyszkolenia spadł tak drastycznie, że współpracy taktycznej z jednostką odmawiali sojusznicy. W całym Dowództwie Sił Specjalnych nie znaleziono nowego dowódcy - trzeba było powołać z rezerwy płka Dariusza Zawadkę.

Polskie "elitarne" jednostki są elitarne tylko z nazwy. Kontrola w bielskim 18. batalionie desantowo-szturmowym, z którego wywodzi się polski kontyngent w Afganistanie, zakończyła się ocenami niedostatecznymi ze strzelania i przygotowania sportowego. Batalion nie był w stanie wykonać elementarnego zadania poligonowego: desant, opanowanie i obrona rubieży.

Gen. Makarewicz mówi, że gdyby dziennikarze zobaczyli działania "komandosów" z Bielska-Białej na poligonie Nowa Dęba w roku 2006, prasa zaczęłaby żądać rozformowania jednostki. A zatem, jedna z rzekomo najlepszych polskich jednostek wojskowych nie jest w stanie wypełnić ogólnowojskowych norm Departamentu Kontroli MON. To jak jest w innych?

A jak może być, skoro "telewizyjny generał" Roman Polko zostaje w ekspresowym tempie generałem dywizji, a nigdy nie dowodził jednostką większą niż batalion? Skoro jego zastępca z Bielska, obecnie też generał dywizji Zbigniew Tłok-Kosowski, awansował do tego stopnia od stopnia podpułkownika w ciągu ośmiu miesięcy? A 21. Brygadą Strzelców Podhalańskich dowodzi dziś gen. Tomasz Bąk - kolejny kolega Polki z Bielska?

Genialnych podkomendnych miał Polko. Albo też generałów z "awansu społecznego" zastąplili ci z awansu politycznego. A nominacje generalskie, o które rząd wciąż wykłóca się z prezydentem, to nagroda za posłuszeństwo władzy - nie walory dowódcze.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego, która stanowi konstytucyjny organ ds. planowania i monitorowania polityki obronnej, została przez prezydenta sprowadzona do poziomu klubu towarzyskiego PiS. Nie zasiadają w niej ani premier, ani szefowie MON czy MSZ. Zasiada natomiast... brat pana prezydenta, poseł Kaczyński. Zdaniem wielu, za sparaliżowanie działania RBN można postawić prezydenta przed Trybunałem Stanu.

Wątpliwości budzi sprawność bojowa praktycznie wszystkich rodzajów wojsk. Poziom wyposażenia, zwłaszcza okrętowego, Marynarki Wojennej niepokoi od lat. Siły powietrzne borykają się z problemami technicznymi podstawowego myśliwca wielozadaniowego. Armia jest rozdęta i kosztowna. Sztucznie utrzymuje się niepotrzebne etaty dla wyższych oficerów. Panuje bałagan, nepotyzm i korupcja. Powtarzają się doniesienia o aferach w zakresie zamówień na zaopatrzenie, pijaństwie, pobiciach i braku dyscypliny.

Polskie brygady są brygadami tylko na papierze. Pod względem stanów osobowych i sprzętowych, jak piszą w ostatnim "Przeglądzie" Eugeniusz Januła i Katarzyna Kurzeja, odpowiadają raczej batalionom. System odtworzeniowy to fikcja - rezerwistów się nie szkoli. Tymczasem przechodzący do rezerwy żołnierz już po 5 latach traci większość umiejętności.

Tak głośny ostatnio plan pełnego uzawodowienia armii jest nierealny. Implikuje znalezienie w ciągu półtora roku 50 tys. wartościowych żołnierzy zawodowych. Po pierwsze to absurd. Po drugie - i tak nie sposób stworzyć tym ludziom na tyle godnych warunków socjalno-płacowych, by z wojska nie uciekli.

Słowem, polska armia przeżywa poważną zapaść. Osoby skłonne do pesymizmu twierdzą wręcz, że stanowi znikomą wartość obronną. Armia kierowana przez "telewizyjnych generałów" w rodzaju Romana Polki powoli staje się armią wyłącznie telewizyjną. Priorytetem staje się zapełnienie mnożących się kontyngentów zagranicznych. Na horyzoncie majaczy już nowy - do Gruzji.

A także, by miał kto defilować 15 sierpnia. W ładnie odmalowanych pojazdach, z kołami wysmarowanymi pastą do butów. Żeby było ładnie. Co na to pan generał Makarewicz, było oficer liniowy, dowódca dwóch dywizji?

To jest oszustwo, służba wojskowa nie polega na defiladach. Od tego jest kilka kompanii reprezentacyjnych.

Otóż nie, panie generale. Wojsko Polskie jest od misji zagranicznych i defilowania przed prezydentem. Polski raczej nie obroni. Nie umie, nie ma jak i nie ma czym

Hah Jaszczembie nas nie obronią Cool

.

edit:

Przebudzony napisał:

Biedny kraj, któremu wydaje się że jest mocarstwem. Przykre.

Dlaczego ja się ostatnio ciągle z tobą zgadzam Question

przebudzony

Same F 16 to zdecydowanie za mało. To dobre samoloty ale bez odpowiedniego zaplecza nic nie znaczą.
Ta defilada to takie prężenie kiepskich muskułów z których świat się śmieje.
Biedny kraj, któremu wydaje się że jest mocarstwem. Przykre.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

Aqua

A na ch... nam armia? Mamy NATO. Potem United Nations Peaceforce i będzie wesoło. Zresztą przed kim byśmy się mieli bronić jakakolwiek by ta nasza armia nie była? Większość konfliktów militarnych na świecie jest sztucznie wytworzonych - więc nasza słaba armia może i nawet nie jest takim złym pomysłem - bo przynajmniej drugiego Iraku nie będzie jak wojsko polskie pójdzie w rozsypkę. Ja tam bym wolał, żebym se mógł broń w domu trzymać - to mi to ich wojsko by potrzebne wtedy było jak świni siodło.

Kowal

Służbę w armii zaczynałem w 89 roku, a więc jeszcze za "komuny". Mimo, że ustrój się zmienił, wciąż jeszcze najwyżsi mówili sobie per "towarzyszu". Armia liczyła 400 tyś. chłopa.
Nagle komunizm upadł. Zamiast partyjnych agitatorów pojawili się księża po stokroć bardziej upierdliwi i impertynentscy w "nawracaniu". Jakieś niewidoczne siły wzięły się za dyscyplinę, jeden z ważniejszych po tradycji i wyszkoleniu fundament każdej armii. Zniesiono większość kar, jakie mógł nakładać bezpośredni przełożony do dowódcy kompanii włącznie. Zlikwidowano areszty. Wprowadzono tryb odwoławczy. Pojawiła się instytucja "rzecznika", która paraliżowała pracę wychowawczą. Wprowadzono ogromne ilości wszelkiej maści kwitów, które należało wypełniać. Jednoczesne stopniowe ograniczanie wachlarza środków dyscyplinujących oraz nagłaśnianie wśród szeregowych przypadków rzekomego nadużywania władzy dyscyplinarnej spowodowało taki chaos, że jedynym wyjściem w wielu przypadkach było indywidualne "dogadanie" się z łamiącym dyscyplinę i demoralizującym środowisko wyrostkiem, lub pogadanie z nim na osobności.
Druga sprawa: finanse. Cywilne kierownictwo armii miało głęboko w dupie rozwój wojska, pewnie łatwo im się kradło, bo od połowy lat osiemdziesiątych nie widać było innowacyjności w wyposażeniu wojska. Te same środki ochrony, to samo wyposażenie indywidualne. Widać, że komuś zależało, by czas zatrzymał się w miejscu.
W połowie lat dziewięćdziesiątych ktoś nagle wyskoczył z pytaniem "po co nam tak wielka armia?" W roku, w którym odchodziłem każdorocznie zwalniano do cywila 7 000 kadry. Zlikwidowana dziesiątki jednostek, a te które zostały podzielono na jednostki kat. A, które zostały doposażone i przeznaczone do misji, oraz jednostki B, jak choćby Bataliony Obrony Terytorialnej, które są swego rodzaju "przytułkami opieki paliatywnej" dla resztek kadry.
Z kilkunastu akademii wojskowych (wojska lądowe) pozostała JEDNA, w której to preferuje się nabór absolwentów studiów na krótkie kursy dowódcze. Specjalnie pominięto ogromne znaczenie tych instytucji dla kreowania dowódców z prawdziwego zdarzenia.
Mizerię wojska uwidzieć mogliśmy na szumnie zapowiadanej defiladzie. Żadnych samolotów, żadnych śmigłowców. Zabrakło podstawy współczesnego pola walki. Każdy, kto obserwuje działania wojenne wie, że kluczem do sukcesu jest najpierw rakietowe zneutralizowanie środków obrony przeciwlotniczej, a nasępnie zdominowanie pzestrzeni powietrznej wroga. Za to dane nam było poznać świetne wyposażenie Żandarmerii Wojskowej, na temat działalności której można by napisać post w nowym wątku!
Brygadę, którą na własne życzenie opuściłem po 15 latach służby można by zneutralizować jednym śmigłowcem sanitarnym z vulcanem na burcie.
Za ten stan rzeczy obarczam te same siły, które zrodziły KLD, Balcerowicza, różnych Bronisławów, Bolków i im podobnych sukinsynów. To jest PLAN, którego celu możemy się tylko domyślać. Mnie się wydaje, że jeszcze za mojego życia zobaczę, jak nasze wojsko wyręczać będzie Bundeswera.

XTC88

Polska do 2020 roku będzie w 3 najpotężniejszych militarnie państw w Europie. w marcu 2007 podpisaliśmy tajny ( chodź dla wielu znany ) pakt z premerem Izraela Abbasem o dostawie ogormnej ilości sprzętu ( myśliwce, rakiety, czołgi ) dla Polski za miliardy zł. A do tego ogromna pomoc militarna dla Polski od przyjaciół z USA. Nie śmiejcie się - takie są fakty.

Exclamation

przebudzony

XTC88 napisał:

Polska do 2020 roku będzie w 3 najpotężniejszych militarnie państw w Europie. w marcu 2007 podpisaliśmy tajny ( chodź dla wielu znany ) pakt z premerem Izraela Abbasem o dostawie ogormnej ilości sprzętu ( myśliwce, rakiety, czołgi ) dla Polski za miliardy zł. A do tego ogromna pomoc militarna dla Polski od przyjaciół z USA. Nie śmiejcie się - takie są fakty.

Exclamation

A skąd te dane ?
Ja też mogę sobie napisać że za 10 lat Zimbabwe będzie silniejsze od USA.
Może jakieś konkrety XTC ?
Jakieś dowody ?
Jeśli to twoim zdaniem fakty, udowodnienie ich nie powinno być zbyt trudne.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

Rivera

XTC88 napisał:

Polska do 2020 roku będzie w 3 najpotężniejszych militarnie państw w Europie. w marcu 2007 podpisaliśmy tajny ( chodź dla wielu znany ) pakt z premerem Izraela Abbasem o dostawie ogormnej ilości sprzętu ( myśliwce, rakiety, czołgi ) dla Polski za miliardy zł. A do tego ogromna pomoc militarna dla Polski od przyjaciół z USA. Nie śmiejcie się - takie są fakty.

Exclamation

Nawet jesli te brednie bylyby prawda -- nie ma sie z czego cieszyc. Gruzja tez otrzymywala sprzet od zachodu, gdzie jest dzisiaj Gruzja? Gruzja chyli sie ku upadkowi.
Do zasad wielkiego Sun Tzu dopisalbym jedna: "Jesli zachodni partner dozbraja Twoj kraj w akcie dobrej woli, oznacza to ze ów kraj jest dymany i predzej czy pozniej legnie w gruzach" Laughing

_________________
THE THREE FORCES

re-ligio

Przecież wiadomo,że rewelacje XTC88 są z palca wyssane jego relacje pochodzą z własnej wyobraźni pewnie ma kontakt z"Mahdim" jak prezydent Iranu Laughing

zulugula

Moje założenie dla nowoczesnej armii:

- Samoloty bezzałogowe, zamiast kupować nowe F-16 wypadałoby kominować już coś z bezzałogowymi mysliwcami i bombowcami, to i ze szkoleniem pilotów nie będzie takich problemów jak z F-16. No i stracić żal nie będzie.

- nowoczesne środki przeciwpancerne i przeciwlotnicze dla piechoty. Powinny być dostępne masowo dla jednostek.

- Snajperzy. O ile dobrze myśle Polska poznała na własnej skórze podczas misji w Iraku co to brak snajperów, chyba teraz utworzono jakąś szkołę snajperów.

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dl...../615886638

Nie powiem trochę z tym ociągali, ale lepiej późno niż wcale.

No jeszcze artykół jak biednie wyglądało szkolenie snajperskie w polskiej armii o ile można nazwać to szkoleniem, normalnie mam wrażenie, że armią zarządzają buraki:

http://www.polityka.pl/snajpera-piate-nie-obowiazuje/Lead30,1137,245925,18/

- no i jeszcze precyzyjna artyleria, co powinno być zgrane z bezzałogowymi samolotami lub snajperami.

Jest jeszcze kilka rzeczy, ale nie można mieć wszystkiego naraz.

franek12

zulugula napisał:

Moje założenie dla nowoczesnej armii:

- Samoloty bezzałogowe, zamiast kupować nowe F-16 wypadałoby kominować już coś z bezzałogowymi mysliwcami i bombowcami, to i ze szkoleniem pilotów nie będzie takich problemów jak z F-16. No i stracić żal nie będzie.

przecierz uav same nie lataja, musisz miec operatora w jakims kontenerzr ktory "pilotuje" takie cudo. jego tez trzeba wyszkolic...

zulugula napisał:

- nowoczesne środki przeciwpancerne i przeciwlotnicze dla piechoty. Powinny być dostępne masowo dla jednostek.

mamy pzr grom, calkiem udany

zulugula napisał:

No jeszcze artykół jak biednie wyglądało szkolenie snajperskie w polskiej armii o ile można nazwać to szkoleniem, normalnie mam wrażenie, że armią zarządzają buraki:

http://www.polityka.pl/snajpera-piate-nie-obowiazuje/Lead30,1137,245925,18/

pijaki i buraki

zulugula napisał:

- no i jeszcze precyzyjna artyleria, co powinno być zgrane z bezzałogowymi samolotami lub snajperami.

??? krab?

zulugula

franek12 napisał:

przecierz uav same nie lataja, musisz miec operatora w jakims kontenerzr ktory "pilotuje" takie cudo. jego tez trzeba wyszkolic...

Nie musi taki operator kończyć szkoły orląt, spełniać niewiadomo jakich warunków fizycznych. Nie przesadzajmy.

franek12 napisał:

zulugula napisał:

- nowoczesne środki przeciwpancerne i przeciwlotnicze dla piechoty. Powinny być dostępne masowo dla jednostek.

mamy pzr grom, calkiem udany

Nie chodzi mi o to czy mamy czy nie mamy, ale o to żeby masowo wyposażać jednostki w przenośne zestawy przeciwpancerne i przeciwlotnicze. Skoro skaczemy do Rosji to trzeba jakoś to wyrównać, wkońcu nie mamy tylu czołgów, samolotów, helikopterów co oni.

Chociaż i tak mogliby nas zalać.

Rosyjskie:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Siły_Zbrojne_Federacji_Rosyjskiej

Polskie:

http://www.militarium.net/viewart.php?aid=411

http://pl.wikipedia.org/wiki/Siły_Zbrojne_Rzeczypospolitej_Polskiej

sezamus

z calym szacunkeim ale to pierdolenie ze polska armia to gowno jest gownem. to nie jest tekst krytyczny ale krytykancki majacy zniecheci potencjalnych ludzi do wstapienia w szeregi wojksa polskiego. Gen. Polki to nie telewizyjny generał ale ktos kto sprawilby ze niejeden czlowiek 3dni by spal gdyby dostal od niego palcem w nos. Gen. Polko jest RANGEREM kto nie wie kim sa rangersi to w ogole nie powinien mowic o wojsku. nie wiezre ze 18 batalion otrzymal ocene niedostateczna ze strzelania skoro to jest niemozliwe przy ak47. ak47 to celny karabin na sredni sytans i latwo sie z niego strzela. tym latwiejsze sa kompozytowe wersje z kolimatorami jakie ma wojsko. przy okazji w iraku gromowcow brano na pierwszy ogien. oni byli glowna sila taktyczna przed navy seal i delta force bo ci mieli duze straty w ludziach a w gromie tylko jeden zolnierz skrecil kostke podczas zjazdu na linie z helikoptera wiec pytam kto pisze takie brednie? tak samo wszyscy mowia o grach komputerowych, programach telewizyjnych etc. gdy tylko ktos dojdzie do slowa zaczyna puszczac krytykanctwem a nie od tego jets to forum!!!

na o2.pl jest wiele idiotycznych artykulow od problemu kobiet z duzymi lechtaczkami bo inne pierdoly. bardzo prosze nie umieszczac artykulow zwiazanych z portalem o2.pl gdyz sa one malo wiarygodne i jest to tania sensacja.
_________________
Patrz! Nie gap się tylko patrz! I zobacz!

przebudzony

sezamus napisał:

z calym szacunkeim ale to pierdolenie ze polska armia to gowno jest gownem. to nie jest tekst krytyczny ale krytykancki majacy zniecheci potencjalnych ludzi do wstapienia w szeregi wojksa polskiego. Gen. Polki to nie telewizyjny generał ale ktos kto sprawilby ze niejeden czlowiek 3dni by spal gdyby dostal od niego palcem w nos. Gen. Polko jest RANGEREM kto nie wie kim sa rangersi to w ogole nie powinien mowic o wojsku. nie wiezre ze 18 batalion otrzymal ocene niedostateczna ze strzelania skoro to jest niemozliwe przy ak47. ak47 to celny karabin na sredni sytans i latwo sie z niego strzela. tym latwiejsze sa kompozytowe wersje z kolimatorami jakie ma wojsko. przy okazji w iraku gromowcow brano na pierwszy ogien. oni byli glowna sila taktyczna przed navy seal i delta force bo ci mieli duze straty w ludziach a w gromie tylko jeden zolnierz skrecil kostke podczas zjazdu na linie z helikoptera wiec pytam kto pisze takie brednie? tak samo wszyscy mowia o grach komputerowych, programach telewizyjnych etc. gdy tylko ktos dojdzie do slowa zaczyna puszczac krytykanctwem a nie od tego jets to forum!!!.

Powołujesz się na jedną specjalną jednostkę. Nie można poprzez Grom patrzeć na całe wojsko Polskie bo to jest jak dzień do nocy. Grom to wybitna jednostka ale stanowi znikomy ułamek armii a ta jako całokształt to gówno. To co ma Polska jest słabe i biedne.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

fifi

Apeluję, nie byłeś w wojsku = nie wypowiadaj się. Ciekawe czy ktokolwiek z piszących o Wojsku Polskim jako "gównie" itp. zdałby chociażby same testy sprawnościowe do WSO.
_________________
Można być pewnym tylko tego, że niczego nie można być pewnym

przebudzony

fifi napisał:

Apeluję, nie byłeś w wojsku = nie wypowiadaj się. Ciekawe czy ktokolwiek z piszących o Wojsku Polskim jako "gównie" itp. zdałby chociażby same testy sprawnościowe do WSO.

I tu się koleszko mylisz. BYŁEM.
Mam nawet stopień Kaprala.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

XTC88

GROM to najlepsza na świecie jednostka specjalna. Nawet eksperci z USA o tym powiedzieli. A co do polskiej armii to będziemy z jej dumni w roku 2018. Zbaczycie potęge. jak w XVI i XVII wieku, gdy nasze wojska były postrachem europy i świata.. Exclamation

przebudzony

XTC88 napisał:

[b] A co do polskiej armii to będziemy z jej dumni w roku 2018. Zbaczycie potęge. jak w XVI i XVII wieku, gdy nasze wojska były postrachem europy i świata.. Exclamation

Ciągle piszesz rewelacje i nigdy nie możesz dać na nie dowodów. Skąd bierzesz te brednie ?
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

Kowal

Byłem, to się wypowiem.
Gdyby nie prywatne telefony komórkowe żołnierzy żadne ćwiczenie poligonowe od szczebla batalionu nie byłyby możliwe do przeprowadzenia.

Artylerzysta na poligonie powinien szkolić się dwa razy w roku- tak zwana Letnia i Zimowa Szkoła Ognia. My jeździliśmy raz i to we wrześniu, gdzie mgły uniemożliwiały strzelanie od 21-szej do często 12-stej następnego dnia. Na pluton ppk miałem po DWIE rakiety na ostre strzelanie.

Armia jest tak biedna, że: nowowcieleni dostają używane buty, po strzelaniu z AK wszystkie, co do jednej łuski muszą wrócić do magazynu ( a w zimie, albo w ruchu, albo w wysokiej trawie?), za przepał paliwa w zdezelownym sprzęcie płaci z własnego żołdu szeregowy, nie ma żadnego szkolenia rezerwistów, a to co jest to papierowa fikcja.

Rozmawiałem z kilkoma starymi oficerami, którzy mieli kontakt z Sowiecką Armią, gdy ta stacjonowała na terenie Polski. U nich, na przykład nie było żadnych limitów ani na paliwo, ani amunicję. Jak UAZ się zepsuł nikt w nim nie grzebał, tylko wymieniano cały silnik. Na poligonach każdy w ramach swojej specjalności tłukł tyle amunicji ile dał rady. Artylerzysta lufowy był więc tak wyćwiczony, że wstrzeliwał się bez dalmierza i kątomierz, bo "na oko" widział co i jak.

My przy Rosjanach, skoro o nich już mowa jesteśmy zupełnymi amatorami. Widziałem ich w akcji na poligonie toruńskim, widziałem czeską "armadę", z Niemiec przyjeżdżali w ramach wymiany Amerykanie. Z każdyą z armii odważyłbym się zmierzyć w ramach OT oprócz Rosjan.

re-ligio

przebudzony napisał:

XTC88 napisał:

[b] A co do polskiej armii to będziemy z jej dumni w roku 2018. Zbaczycie potęge. jak w XVI i XVII wieku, gdy nasze wojska były postrachem europy i świata.. Exclamation

Ciągle piszesz rewelacje i nigdy nie możesz dać na nie dowodów. Skąd bierzesz te brednie ?

Z jego chorej wyobraźni

beo

Ja służyłem w j.w 4961. Nim weszlismy do NATO, jednostka ta dysponowała kilkunastoma myśliwcami Mig i nie zliczoną ilością śmigłowców. Był to sprzęt transportowy, zwiadowczy i obronny. Pamietam jak pewien podoficer, z którym mielismy ćwiczenia w terenie opowiadał o sile tej jednostki, która wtedy była pułkiem. Jeden MIG rosyjski niechcący wleciał w naszą strefę powietrzną. W 2 minuty później trzy nasze alarmowe samoloty, otoczyły go i sprowadziły na lotnisko celem ustalenia przyczyn wejścia w nasza strefę. Nie było tłumaczenia przez radio. Na ziemię i koniec. Dziś nasze samoloty alarmowe, nim dotrą nad morze, muszą zawracać, bo maja problem z paliwem, a w deszczową pogodę wogóle nie ma mowy o stracie, gdyż pasy są zalane. Na terenie J.W 4961 ma stanąć tarcza antyrakietowa. Dlaczego zlikwidowano jedną z lepszych jednostek powietrznych? Opinie są różne. Jedna z nich to ta, że jednostka ta jako jedna z nie licznych była przeciwna wstąpieniu do NATO. Polegała bardziej na sprzęcie rosyjskim niż natowskim. Jestem zdania, że wogóle nasze państwo czyni duży błąd, nie integrując się z Rosją. Ani UE ani NATO, nie było by nam potrzebne...

Al Mudrasim

Armia może być najlepsza na świecie, ale i tak nic nie znaczy bez chociażby taktycznych sił jądrowych. Parę niedużych wybuchów nuklearnych i jesteśmy załatwieni na wyjściowo.
_________________
Ja w cuda nie wierzę, ja na nich polegam Smile

.

Upierz

XTC88 napisał:

Polska do 2020 roku będzie w 3 najpotężniejszych militarnie państw w Europie. w marcu 2007 podpisaliśmy tajny ( chodź dla wielu znany ) pakt z premerem Izraela Abbasem o dostawie ogormnej ilości sprzętu ( myśliwce, rakiety, czołgi ) dla Polski za miliardy zł. A do tego ogromna pomoc militarna dla Polski od przyjaciół z USA. Nie śmiejcie się - takie są fakty.

Exclamation

Dobry żart, bobra wart.

JEDEN BÓBR -> XTC88.

Aya Sophia

To świetnie!

Co za wiadomosc! Mldy w czołgach i samolotach, nareszcie trupy spod polskiej flagi!
O niczym innym nie marzyłem ! Wink

Je...*.*....ac wosko, kazde...

Naznaczony

rozbroić się skurwy**ny, zaprzestać wszelkich zbrojeń, nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje... paranoja.

Cham

Ale dyskusja:) Srać na armię. Każdą. Wyszkolenie wyszkoleniem, ale wojsko to tylko narzędzie do lepszej bądź gorszej argumentacji politycznej. Podniecanie się "czy ktoś z was byy zdał egzamin sprawnościowy do WSO" brzmi jak "jestem najsilniejszy i najszybszy w piaskownicy". Cała instytucja wojska to tylko sztuczny podział między ludźmi, aby jedni żyli krzywdą innych, aby korporacje zbrojeniowe się bogaciły, aby można było ograniczać prawa ludzi. Jednostka, społeczeństwo, nawet uzbrojone nie ma szans z armią. Tam już walczy technologia. Sprzęt, jakim dysponuje wojsko jest o wiele bardziej zaawansowany niż porządny i solidny kbk AK, czyli popularny kałach. A z technologią nie wygrasz.

P.S. W Iraku w 2004 r zginął były gromowiec. Najlepsi, najsilniejsi, ale nie kuloodporni... Teraz zastanawiam się, czy nie był to pseudo-zamach w wykonaniu CIA i współpracujących z nimi arabów. Tylko domysły pozostają...