Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:11, 01 Gru '07
Temat postu: Scenariusze na przyszłość
Pamietam jak jakis czas temu przeglądałem pismo NEXUS i natknałem sie na artykuł o jakimś człowieku lub wizjonerze (nie pamiętam) , który mówił że przybywa z przyszłości.
I co miał on ciekawego do powiedzenia.
Ano rzecz ciekawą.
Mianowicie mówił on nie o końcu swiata , kataklizmach czy innycg takich.
Wspominał o kluczowym wydarzeniu w USA , mianowicie o .. wojnie domowej!?
Wtedy uznałem to za bełkot i fantastyke natomiast teraz patrząc na sytuacje po 9.11 myśle ,że jest to bardzo prawdopodobne.
Ostatnio przekonał mnie jeszcze super dokument na PLANETE pt:"Orwell przewraca sie w grobie"
Dokument o mediach w dzisiejszych stanach.
Krótko mówiąc z niegdysiejszej demokracji kapitalistycznej został tam tylko kapitalizm o antyludzkim obliczu.
Co sądzicie o możliwych scenariszach na przyszłość w USA i na swiecie?
Moim zdaniem pewnego ranka ludność nie wytzyma i po prostu wyjdzie na ulice....
Dołączył: 08 Lis 2007 Posty: 309
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:32, 01 Gru '07
Temat postu:
Może i jakiś % ludzi wyjdzie na ulicę ale to nie wystarczy gdyż zamieszki zostaną szybko stłumione. Ludzi ogarnęła stagnacja. Np. dawniej w Polsce gdy były podwyżki cen chleba to cały naród potrafił stanąć przeciw i zaprotestować. Dziś jak np. strajkuje pewna grupa społeczna to jest osamotniona w swej walce. Brak zjednoczenia.
A co do wojny domowej w USA hmmm teoretycznie jest to możliwe i wysoce prawdopodobne. Dzieli ich wszystko - łączy gwieździsty sztandar.
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:27, 01 Gru '07
Temat postu: Re: Scenariusze na przyszłość
gnosis napisał:
Pamietam jak jakis czas temu przeglądałem pismo NEXUS i natknałem sie na artykuł o jakimś człowieku ...... , który mówił że przybywa z przyszłości. ....
czytałem ten artykuł ...
i chociaż "przepowiednia" co do terminu "wybuchu" wojny domowej w USA nie sprawdziła się, to i tak daje on do myślenia ...
o ile pamietam ...
...konflikt o którym "wspominał" ów przybysz miał zacząć się od szeregu incydentów podobnych do tych z Waco w Texasie ...pomimo swojej eskalacji nie przekształcił się on jednak w otwartą wojnę "starego" typu (jaką była np. wojna secesyjna czy wojna domowa w Hiszpani) ale coś w rodzaju "Iraku na amerykańskiej ziemi" ...
P.S.
skala problemów i zjawisk, które miały być przyczyną tego "konfliktu" nie zmniejszyła się od tamtej pory, a wręcz przeciwnie ...
Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 48
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:44, 01 Gru '07
Temat postu:
Jak przypominam sobie sceny po huraganie katrina, to wiem że ład i porządek jest jak skała (może twardy i stabilny ale na pewno kruchy).
Co do demonstracji to zależy ona od siły demonstrujących (powrót do władzy chaveza w wenezueli to spora zasługa tłumu), a patrząc na własne podwórko to jak górnicy jadą do warszawy to nie ma na nich mocnych (branżowe związki zawodowe są tam jednymi z największych).
Przyszłość USA i świata to jednak nie do końca jasna sprawa. Naogół klęski(trzęsienia, tsunami itp.) jednak nas łączą a dzieli raczej pieniądz więc wedłóg mnie jeśli mamy się spodziewać dramatycznych wydarzeń to to co je zainicjuje wyjdzie gdzieś z szeroko rozumianej ekonomi na przekór temu co będzie się mówić w mediach (tam jak zawsze daje się ludzią inny powód do wyjścia na ulice ).
"oil peak" to domniemany szczyt wykresu wydobycia ropy powyżej, którego ceny ropy idą już tylko w górę... według wielu obserwatorów właśnie do niego docieramy albo już go mineliśmy.
Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 132
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:51, 12 Gru '07
Temat postu:
gnosis napisał:
Pamietam jak jakis czas temu przeglądałem pismo NEXUS i natknałem sie na artykuł o jakimś człowieku lub wizjonerze (nie pamiętam) , który mówił że przybywa z przyszłości.
To była opowieść o podróżniku w czasie, Johnie Titorze pochodzącym z 2036.
A może gość wcale nie był z przyszłości tylko jakiś agent tajnych służb. Może coś wiedział, znał plany oświeconych wobec świata?, a może jeszcze coś innego
Zacytuję Borutę odnośnie treści zawartych w Nexusie
Cytat:
... do wielu zawartych w nim "rewelacji" podchodzę z dużą rezerwą ...
Szczególnie do tego typu "rewelacji"
Z pewnością historia frapująca.
Bardziej skłaniałbym się ku przepowiedniom Mitara Tarabicza odnoszących się do naszych czasów. Tak właściwie to nie wierzę w tego typu przepowiednie. Niemal zawsze się nie spłniają.
Nic nie jest z góry ustalone, nie ma jednej niezmiennej przyszłości, przyszłość kształtujemy, każdego dnia, myślą, mową i czynami. Ona jest w naszych rękach tu i teraz.
Mnie historia ta kojarzy się, z historią przedstawioną w filmie TREMINATOR _________________ Błędem jest jedynie założenie, że w świecie obowiązują prawa logiki klasycznej.
Tymczasem świat trzeba badać, a nie przyjmować założenia.
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 1428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:38, 25 Gru '07
Temat postu:
Teraz będzie Hilary C. niestety.
_________________ ...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Dołączył: 23 Gru 2007 Posty: 307
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:43, 25 Gru '07
Temat postu:
Leech napisał:
Jak myślicie co może się stać kiedy prawda o 9/11 wyjdzie na jaw?
Krzesła stryczki i gilotyny się posypią. jak się rząd zmieni to pewnie się tak stanie. ale zależy ile mieli z tym wspólnego wojskowi i jak silnym lobby są w USA.
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:03, 25 Gru '07
Temat postu:
Kiedy powiedziałem jednemu z nauczycielowi od angola z mojej szkoły, że najprawdopodobniej Hilary będzie prezydent (nauczyciel ten to Amerykanin, mieszka w Polsce od 15 lat, nie ma komputera, nie słucha radia, nie ma nawet TV!!!!!, nie czyta gazet, w ogóle dziwny gość, ale loozak ), on odpowiedział, że jak tak się stanie to nie wraca do USA.
Ja:
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 946
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:16, 18 Kwi '23
Temat postu:
Jeżeli jest jeszcze ktoś kto nie wie, a chciałby się dowiedzieć jak ma wyglądać przyszłość , a nie chce po prostu czekać , to powinien wysłuchać pani Treter
_________________ Fahrenheit 451 - piękna idea! ..pełno jest książek, które ogłupiają! (począwszy od tej najstarszej)
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:05, 20 Kwi '23
Temat postu:
Moze ktos nie wie, ze Brexit spowodowal przejecie wladzy na Ziemi ! Wyjscie Anglii z Unii Europejskiej unicestwilo Anglie na arenie miedzynarodowej. Niby zostala ta ich cyganska korona, ale teraz wolala sie ona oprzec na Polakach. Polak jest mniej wymagajacy od Anglika. Gowno wie, gowno umie [w tych czasach],a jest bardzo oddany, jak go tylko ktos potrzebuje. Korona Angielska [bez papierow], to juz naprawde szczyt osiagniec mozliwosci na Ziemi. Queen angielska wychowana na rekach wielu polskich wiesniakow juz dawno byla oczkiem w glowie wielu Polakow. Queen i jej rodzina zaufali Polakom bardzo. Polacy poswiecili sie pracy dla krolestwa angielskiego. Moze nawet uda sie im zdobyc papiery do tego krolestwa - staraja sie [wszystkie rece na poklad !].
Troche duzo jest tych roznych rzadow polskich, ale jak sie wyrznie najgorsze, to "korona zostanie uratowana", a z nia caly swiat przeciez !!! Indie beda mogly jawnie wprowadzic Mahometa dla calego swiata. Jedna religia i wszystkie pieniadze !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów