Wysłany: 02:48, 06 Paź '07
Temat postu: Filmiki i zdjecia z Palestyny
Moznaby to zbierac w jednym miejscu. Zaczynam.
koparka
Koparka wyrywa arabowi drzewa. Wszytsko pod oslona armii
pan rolnik
Chce poszerzac gospodarke o cudza ziemie. Wolantariusze nie pozwalaja
kolejny rolnik zydowski kradnie ziemie
Policja zydowska nie przejmuje sie sprawa (przeplyw ziemi odbywa sie zgodnie z moralnoscia Kalego) i odjezdza. Rolnik triumfuje. Rodzina palestynska zyjaca z tego kawalka ziemi bedzie musiala zdechnac.
"sasiedzi"
Przeszkadza im terrorysta zbierajacy oliwki we wlasnym ogrodzie.
zabojstwo
On 14 Dec. 2006 an Israeli soldier shot to death the Wahib a-Dik, 28, Palestinian construction worker and father of four. B'Tselem's investigation indicates that soldiers entered the yard of an ancient palace that Palestinians were restoring. One of the soldiers spoke with one of the workers, and claimed they were looking for stone throwers. Wahib a-Dik exited from the second floor of the palace and the soldier immediately shot and killed him .
Typowe zachowanie SS mana - celowanie nabitej broni w ludzi
Bilin
Pokojowa demonstarcja w Bilinie. Prosze zwrocic uwage na brutalnosc wojska...Widzialem kiedys wersje gdzie z bliska SSman strzelil w glowe komus spokojnie stojacemu obok drogi. Z bliska nawet gumowiec moze zabic...
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:44, 07 Paź '07
Temat postu:
do wszystkich "poprawnie-politycznych" ... przyjrzyjcie się dobrze tym fotkom (zwłaszcza z drugiego postu) i zapamietajcie ... tak będzie wyglądał świat urządzony przez żydów dla gojów ...
i nie miejcie złudzeń, że może być inaczej.
P.S.
to plemię (Żydzi) opętane ideą "wybraństwa", wyjątkowości i wyższości w stosunku do innych narodów nigdy nie wyciągnęło żadnych wniosków ze swej tragicznej historii
Zamkną to forum za to fotograficzne zestawienie Frasobliwego , a on sam dostanie udaru w niewyjaśnionych okolicznościach ( śmiechogaz wpuszczony przez dziurkę od klucza )
Żydzi to naród bezterytorialny, a jednocześnie znaleźli sobie kilka terytoriów zależnych, w których czują się świetnie. Palestyna jest w wyjątkowym położeniu, myślę , że w innych państwach będą ograniczać się do banków, mediów, przemysłu i wartościowych nieruchomości.
Rząd dusz na razie traktują eksperymentalnie.
Ja wciąż jestem przekonany, że lepiej dogadywać się z diabłem, niż otwarcie z nim walczyć, jeśli jest się wielokrotnie słabszym ( to takie polskie)
Jestem w błędzie?
Ewentualnie pozostawanie w oczekiwaniu na lepsze czasy - czyli pamiętne Młynarskiego "Róbmy swoje" sprzed lat ( stan wojenny).
Zamkną to forum za to fotograficzne zestawienie Frasobliwego , a on sam dostanie udaru w niewyjaśnionych okolicznościach
Żyjemy w znacznie doskonalszym zamordyzmie niz klasyczny totalitartzm (jak w panstwie faszystowskim, komunistycznym czy teokratycznym). Istota naszego pseudodemokratycznego zamordyzmu jest tolerowanie szemrania, np. na obrzezach internetu. Prawdziwa bariera pojawia się gdy działasz z lepiej słyszalnej pozycji. Wtedy zewszad pojawiaja sie fighterzy i zaraz sprowadzaja do parteru. Dlatego im "powazniejsze" medium, tym gorszej jakości informacje zwiazane z Izraelem. Na przykład w czasopismie "Raport WTO" (traktujacym o sprawach militarnych) w artykule dotyczacym wojny w Liabnie w 2006 roku nie znalazly sie informacje (pisze z pamieci, nie mam przy sobie artykulu, moge sie pomylic gora w jednym lub dwoch miejscach):
- o propozycji Hezbollahu dotyczacej wymiany jencow
- o zlosliwych dzialaniach IDF jak: zrzucenie ogromnej ilosci amunicji kasetowej w ostatnich dniach wojny (praktycznie zaminowanie terenow - 99% ofiar min to cywile), wylanie tysiecy ton ropy do morza by skazic wybrzez Libanu, niszczeniu infrastruktury cywilnej, strzelaniu do kolujcych samolotow pasazerskich, strzelaniu do samochodow z uchodcami, strzelania do karetek pogotowia.
- jednym z prawdopodobnych celow wojny: checi zagarniecia przez Izrael zrodla slodkiej wody - rzeki Litani.
- kontekstu wojny: Izrael wczesniej przez 20 lat okupowal poludniowy Liban - Hezbollah powstal jako ruch oporu z okupantem.
- deklaracji fundatorow Izraela, np. takiej:
Norman Bantophen napisał:
Palestyna przyszłości nie ograniczy się do obecnego obszaru. Może i powinna rozszerzyć swe terytorium w głąb na sąsiednie kraje, od M.Śródziemnego do Eufratu, od Libanu do Nilu. Gdyż są to ziemie, które przez Boga wybranemu narodowi zostały obiecane
- problemow jakie spotkaly Liban z winy Izraela. Np. obozy uchodzcow palestynskich sa efektem czystki etnicznej jaka przeprowadzili Zydzi w Palestynie.
Znalazly sie za to kuriozalne sformulawania krytykujace "niewyrobiona opinie publiczna", ktora zbyt duza wage przyklada do ofiar cywilnych. Do tego jeszcze stala spiewka z "zywymi tarczami" - zywe tarcze to sprytny patent umozliwiajacy masowe mordowanie ludnosci cywilnej z przerzucaniem odpowiedzialnosci na wroga (bo kto sprawdzi jak to wyglada?). Z reszta "zywa tarcza" tak naprawde oznacza jakis tam sposob przywiazania zakladnika do np. machiny wojennej, a nie partyzantke. Zeby zauwazyc bezsens tego sformulawania w kontekscie bliskowschodnim trzeba myslec samodzielnie, a nie bezmyslnie powtarzac sformulowania puszczane przez jedna ze stron. Przeciez w identyczny sposob jako stosujacy zywe tarcze mozna okreslic Izrael - wiele obiketow startegicznych i wojskowych tego panstwa lezy w bezposrednim sasiedztwie zabudowy cywilnej. Chcac zniszczyc te obiekty bedziemy narazac ludnosc cywilna. Poza tym Izrael stosuje "zywe tarcze" sesnu stricto - np. przywiazuje palestynskie dzieci do samochodow wojskowych albo gna je przed oddzialem robiacym przeszukanie w palestynskim domu. Zeby uzywac prawdziwe "zywa tarcze" nalezy dysponowac jeńcami wroga. Inaczej nie ma to sensu. No, ale kto by sie przejmował takimi drobiazgami...Na pewno nie eksperci od militariow .W ten sposob "Raport WTO" przefiltrowal prawde o świecie. Z pewnoscia spotka go nagroda, np. w postaci wiekszych wplywow z reklam.
Na drugim biegunie znajduja sie naiwniacy pokroju Desmonda Tutu:
Cytat:
Desmond Tutu, czarnoskóry arcybiskup tzw. kościoła anglikańskiego, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, pod wpływem nacisków lobby żydowskiego nie wystąpi ze swoim odczytem na katolickim uniwersytecie św. Tomasza w stanie Minnesota.
...
Kontrowersje dotyczyły wypowiedzi Desmonda Tutu, który od pewnego czasu krytycznie oceniał rząd w Izraelu. W 2002 roku podczas spotkania w Bostonie, zatytułowanego “Okupacja jest opresją”, Desmond Tutu skrytykował rząd izraelski za traktowanie Palestyńczyków.
Z całym szacunkiem, ale to forum jak kazde medium za ktorym nie stoja duze pieniadze nie jest partnerem dla fighterow. Nie chce nikomu odbierac zapalu, mysle, ze i tak lepiej miec takie zrodla niz zadne, przekonac 5% ludzi niz zadnego, ale...zobaczcie jak jest z tym 11 wrzesnia. Jakos tak polowa ludzi ma watpliwosci. I co? Jajco. Polowa Amerykanow wierzy w kosmitow w strefie 51. 11 wrzesnia w mainstreamie pozostanie podobnym tematem. Sprawy takie jak zabojstwo Kennedyego, USS Liberty, afera Lavona itp. rozmyly sie po kosciach. To zwyciezcy pisza historie, zwyciezcow nikt nie sadzi.
Żyjemy w znacznie doskonalszym zamordyzmie niz klasyczny totalitartzm
Otóż to!!! Na poparcie mam taki cytat:
Cytat:
Tyrania, która osiągnęła największy sukces to nie ta, która używa siły do zapewnienia jednorodności, ale ta, która usuwa ze świadomości inne możliwości, i sprawia, że wydaje się niewyobrażalne to, że istnieją inne drogi i która usuwa poczucie, że istnieje coś na zewnątrz
Allan Bloom
PS.
Komunistyczny nie jest tożsame z totalitarny. Komunizm w założeniu jest władzą ludu.
Strona rememberthesechildren.org podaje ofiary smiertelne w dzieciach po obu stronach. Od 2000 roku 118 po stronie izraelskiej i 952 po stronie palestynskiej. W wiekszosci lat po stronie izraelskiej nie ma ani jednej straty. W 2007 jest Izrael: 0, Palestyna 33. Te dane chyba najlepiej oddaja prawde o charakterze konfliktu. Jest to gra do jednej bramki przy czym po jednej stronie mamy "terrorystow", a po drugiej legalne, cywilizowane i godne zaufania panstwo.
Dwie trzecie z 621 dzieci (z czego dwie trzecie miało mniej niż 15 lat) zabitych na check-pointach, na ulicach, w drodze ze szkoły czy w domach zginęło od snajperskich kul wycelowanych – w połowie przypadków – w głowę, szyję lub serce. Jest oczywiste, że izraelscy żołnierze mają stałe zezwolenie na zabijanie dzieci w sytuacjach gdy nie stanowią żadnego zagrożenia.
Rozmiar ludobojstwa obrazuje mapa:
****************************
Media donosza o Birmie, o Darfurze. W Warszawie nazwano rondo imieniem Dudajewa, a wiekszosc politykow otwarcie ruga Rosje za Czeczenie. O Izraelu w Polsce mozna mowic tylko dobrze. To juz nie jest kwestia sprzedajnych felietonistow, ale i elit politycznych, które w większości sa żydowskie i przy kazdej okazji zdradzaja swoj zapiekły nacjonalizm:
Nasi eurodeputowani są przeciwni konferencji w Parlamencie Europejskim dotyczącej praw Palestyńczyków.
...
Przeciw imprezie wypowiedziało się Bronisław Geremek (LiD), Konrad Szymański (PiS), Ryszard Czarnecki, Bogusław Sonik (PO).
Widzimy teraz jak na dłoni komu służą ci ktorych wybieraja Polacy.
Cytat:
Pomysł popiera Czarnecki i wiceszef parlamentu Marek Siwiec (SLD). - Ta konferencja będzie antagonizować, nie przysłuży się pokojowi. W parlamencie jest dość hałaśliwa grupa, która konsekwentnie eksponuje racje Palestyńczyków. Trzeba pokazać, że nie wszyscy tak myślą. - Parlament udziela autorytetu tej konferenacji i to jest nie do przyjęcia - mówi Siwiec.
^ Marek Siwiec - przyjaciel zbrodniarzy
Dzięki staraniam zorganizowanego Żydowstawa konferencja zostala odwołana...
Rzeczywiscie "racje Palestynczykow" sa nie do przyjecia. Jak oni moga sie domagac prawa do życia? Bezczelnosc. Pamietajmy przy tym, że "nasi" eurodeputowani nadzwyczaj chetnie rugali Polske na arenie miedzynarodowej za "rosnący nacjonalizm" - w sumie nie wiadomo na jakiej podstawie. Stado wytresowanych przez GW naiwniakow pewnie do tej pory mysli, ze to byla co najwyzej krytyka obecnego rzadu. Nie. To sa konsekwentne dzialania. Byl przeciez w GW artykuł pt. "Patriotyzm jest jak rasizm". Tak wlasnie działa Żydowstwo: niszczy patriotyzmy lokalne i jednoczesnie zaciekle broni polityki swego nazi-państwa. Informacje o poparciu "naszych" europoslow dla zbrodni Izraela znalazlem na forum polskich żydów. Co zamienne, nie znalazł się tam ani jeden sprawiedliwy. Dominuje pogarda, kłamstwo, obłuda (leja łzy nad palestynskim ekstremizmem) i złowieszczy triumfalizm (radość z Polski, która wreszcie obiera dobry kształt). Nie ma żadnej refleksji nad polityką Izraela. Jedyne czym się potrafią zmartwić to np. dewastacja cmentarza zydowskiego, strona polonica.net i tym podobne drobiazgi (drobiazgi w porównaniu z ludobojstwem).
Nie wymagam aby "polscy" eurodeputowani bronili Palestynczykow. Uwazam jednak za skandal, ze tak ostentacyjnie bronia polityki odleglego panstwa. Zeby byl to jakis deal. Ale skad?! Przeciez Izrael nie ma Polsce nic zaoferowania. Ta pijawka potrafi tylko brac.
Jest za to jeden plus tej sprawy. Żydzi odkryli karty - pokazują jakie maja wpływy i jaka jest ich mentalność. Mam na mysli oczywiscie prawidlowosc staytystyczną, a nie ścisła regułę. Po prostu, gdy z populacji Żydow polskich wylosujemy przypadkowego reprezentanta, to prawdopodobienstwo wylosowania fanatyka bedzie bliskie jeden. Poza tym wszelkie "obłąkane" na pierwszy rzut oka głosy mówiące o zazydzeniu polski, o elicie zyjacej pod zmienionymi nazwiskami itp. historie w swietle dzialan europoslow nabieraja zupelnie innego wymiaru. Do cholery! Cos w tym jest! Obserwujac rzeczywistosc dochodze do wniosku, ze Zydzi sa jak kosmici przybierajacy ludzka forme i w ten sposob podbijajacy Ziemie. Rozpoznawanie kosmitow jest kluczem dla przetrwania ludzi.
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:13, 08 Paź '07
Temat postu:
frasobliwy napisał:
...
Do cholery! Cos w tym jest! .
gotowy jestem podpisać się oburącz pod słowami frasobliwego, ...
tym bardziej, że przez lata byłem zagorzałym filosemitą, (niektórzy myśleli nawet, że jestem Żydem), udzielałem się na Forum Żydow Polskich, zwalczałem polski "nacjonalizm" i "antysemityzm" ... ale jednak nie potrafilem zagłuszyć w sobie tego głosu wołajacego o "sprawiedliwość" i "miłosierdzie" dla prześladowanych.
Kiedy przeczytalem PARDES Israela Shamira "przejrzałem na oczy" ... gdyby nie był on Żydem to raczej nie dałbym wiary temu co pisze, ...
gdybym w swoim czasie nie "studiowal" kabały i talmudycznego judaizmu , nie zrozumiałbym ukrytego sensu "czterech" poziomow "poznania" przez, które prowadzi on czytelnika, aż ku zrozumieniu wszystkich tych smutnych rzeczy ...
Rozmiar ludobojstwa w izraelu jest ogromy i pod protekcja mocarstw tego swiata i tylko dlatego ze nie wie o tym opinia publiczna, a dlatego nie wie bo czlowiek taki jak ty (autor tego posta) woli wrzucic pare fotek na jakies forum i uzalac sie nad tymi ludzmi zamiast propagowac idee wolnosci poprzez dostepne mu srodki, inaczej fakty o ludobojstwie zydow zostana znowu tylko wsrod ludzi bardziej zainteresowanych tematem.
Oglądałeś filmy z poczatku? Sa one krecone przez wolontariuszy odwiedzajacych okupowana Palestyne aby zyc wsrod Palestynczykow i w ten sposob wiazac rece Zydom. Na jednym z filmow widac jak Zyd probuje pobic wolontariuszy. W takim wypadku stosuja bierny opor, tym bardziej uzasadniony, ze nieopodal akcji przygladaja sie zydowscy SS-mani i jesli by tylko zauwazyli jakiekolwiek slady agresji u przybyszow to by ich w najlepszym razie aresztowali.
Wolontariusze narazaja sie na smiertelne niebezpieczenstwo.
W 2003 roku amerykanska wolontariuszka Rachel Corrie stanela miedzy zydowskim buldozerem a palestynskim domem (w ramach czystki etnicznej burzy sie domy - na jednym ze zdjec na poczatku watku widac "eksmitowanych"). Kierowca gwaltownie przyspieszyl...Jak wykazalo sledztwo (sledztwo w sprawie zabicia goja) wina lezala po stronie Rachel.
Izrael zmienia ludzi. Z zywych w martwych.
A czasem tylko bije.
Tove Johansson - 19 letnia, szwedzka pracownica komisji Praw Człowieka uderzona butelką w twarz. Jej zbrodnia bylo przeprowadzanie palestynskich dzieci do szkoly. W tym miejscu male wyjasnienie: wyprawa do szkoly staje sie wielkim wyzwaniem, gdy droge zagrodza zydowskie wyrostki. Poszturchuja, rzucaja kamieniami...Rzecz nie w tym, ze trudno sobie z nimi poradzic. Obok stoi zydowska policja, ktora bacznie sie przyglada czy mali "terrorysci" nie stawiaja sie...Tlum Zydow wiwatowal i robil sobie z poszkodowana zdjecia. Winnych nie aresztowano. Zydowski lekarz odmowil pomocy.
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:40, 03 Lis '07
Temat postu:
w prawdzie nie jest to kolejny film czy zdjęcie (być może nigdy czegoś takiego nie obejrzymy ...? ) ale postanowiłem wkleić ten news, który doskonale wpisuje się w tematykę jakiej poświęcony jest ten watek:
Cytat:
Piątek, Listopad 02, 2007
Alter24.pl
Na Zachodnim Brzegu aresztowano polską aktywistkę, redaktorkę serwisu Viva Palestyna, wieloletnią działaczkę pokojową - Anię. Jakub Klimczak z Viva Palestyna, który na Alert 24 przysłał informacje o aresztowaniu, powiedział portalowi Gazeta.pl, że Polka została aresztowana, gdyż chciała uchronić rodzinę lokalnego działacza przed brutalnym atakiem ze strony izraelskich żołnierzy. Przesądzona jest już deportacja Ani z Izraela.
Jak wynika z informacji Klimczaka - Polkę zatrzymano w palestyńskiej wiosce Bilin. Izraelskie wojska otoczyły tam dom Ijada Burnata, lidera lokalnego Ludowego Komitetu Przeciwko Murowi i Osiedlom. W jego mieszkaniu najprawdopodobniej znajdowała się polska działaczka. Jak dodał Klimczak - Ania próbowała uniemożliwić izraelskim żołnierzom przeszukanie domu, czy pobicie jego domowników i dlatego została zatrzymana.
Działaczka niewygodna dla izraelskich władz?
Aktywistka przebywa w tej chwili w izraelskim więzieniu w Ramle, gdzie oczekuje na deportację. Oficjalną przyczyną deportacji jest brak u Polki aktualnej wizy i paszportu. Jednak Klimczak zaznaczył, że brak odpowiednich dokumentów był jedynie pretekstem do deportacji Polki. Redaktor Viva Palestyna wyjaśnił, że izraelscy żołnierze mieli szczegółowe informacje na temat Ani, co może oznaczać, że była ona od jakiegoś czasu pod stałą obserwacją. - Najprawdopodobniej została uznana za niewygodną dla tamtejszych władz i dlatego postanowiono ją wydalić z kraju - powiedział w rozmowie z Gazetą.pl.
Groźby pod adresem Polki?
Izraelscy żołnierze mieli też grozić polskiej aktywistce. Klimczak, który jest w stałym kontakcie z Anią, powiedział, że straszono ją przeniesieniem do więzienia o zaostrzonym rygorze, jeśli nie przekaże im paszportu. Jak tłumaczył przedstawiciel Viva Palestyna - paszport potrzebny im był, aby wbić tam odpowiedni zakaz do wjazdu na terytorium Izraela, tak by mieć pewność, że nie wróci ona już kiedykolwiek na Zachodni Brzeg.
Nie pomogła interwencja MSZ
Ani nie pomogła interwencja polskiego konsula, ani pomoc prawnika, jakiego udało się jej zapewnić. - Deportacja jest już prawie pewna - oświadczył Robert Szaniawski, rzecznik polskiego MSZ. Szaniawski dodał, że nie zna dokładnych okoliczności zatrzymania działaczki Viva Palestyna, ale sam brak ważnej wizy, niezależnie od innych motywów tamtejszych władz, jest wystarczający, aby wydalić Polkę z Izraela.
Ania miała monitorować poczynania wojsk izraelskich na Zachodnim Brzegu i wspomagać lokalnych działaczy pokojowych. Jak powiedział Klimczak - całą swoją przyszłość wiązała właśnie z Palestyną, gdzie chciała zamieszkać na stałe.
Rok 1946. Demografia dzisiejszego Izraela i terytoriów okupowanych przez Izrael od 1967 roku.
W wielu miejscach Żydzi byli znikomą mniejszością ( 1% ), choćby w rejonie pustyni Negev, gdzie teraz trzymają swoje atomówki. Ludzie wypędzeni z tych terytoriów już w kolejnym pokoleniu gniją w obozach uchodźców.
Złodziejska i bandycka geneza kolonii żydowskiej jest przyczyną nadzywczaj nerwowych reakcji, gdy ktoś głosno nie uzna Izraela. Nieuznawanie Izraela wywołuje wściekłość wśród syjonistów bo przypomina im, że sa tylko zlodziejami i bandytami. Przypomina im, że Izrael nie jest normalnym państwem, lecz sztucznym tworem zbudowanym na ludzkiej krzywdzie po to by zadośćuczynić fantazjom żydowskich megalomanów z XIX i XX wieku.
Auta z żółtymi, czyli izraelskimi, rejestracjami mają dostęp do szerokich autostrad przeznaczonych dla osadników. Palestyńskie samochody z zielonymi numerami muszą gnieździć się na wąskich drogach i zatrzymywać przy każdym z 27 punktów kontrolnych na Zachodnim Brzegu. Izraelski kierowca potrzebuje jedynie 90 minut, by przejechać cały Zachodni Brzeg z północy na południe. Palestyńczyk musi na ten sam dystans przeznaczyć przynajmniej osiem godzin. Dla Faresa sprawa jest jasna. – Palestyńczycy mają do czynienia z potworem, ale co gorsza z cholernie mądrym potworem. Izraelczycy nie chcą, byśmy się rozwijali, bo wiedzą, że bylibyśmy dla nich zagrożeniem. Chcą nas kontrolować i zmusić do mieszkania w zoo, jak zwierzęta. Ale jedno muszę im przyznać: robią to genialnie. Są świetni w zarządzaniu – przekonuje Fares.
Z tymczasowości projektu Palestyńczycy się śmieją, bo „tymczasowy” w izraelskim słowniku znaczy „permanentny”. Każdy dobrze wie, dlaczego mur wybudowano. By uprzykrzyć im życie, by zmusić do dobrowolnej emigracji. Tak jak w 1948 r. – dodadzą niektórzy. To dlatego w Kalkilji oddzielono rolników od uprawnych ziem (około 45 proc. znajduje się po zachodniej części muru), utrudniono mieszkańcom dostęp do cennej w regionie wody (wraz z murem Izrael zabrał jedną trzecią studni należących do miasta). Dlatego mur okrąży częściowo bądź całkowicie prawie 250 tys. Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu. Po zakończeniu budowy 27 tys. osób będzie musiało wystąpić do władz izraelskich o pozwolenie na mieszkanie we własnych domach. Będą mogli wydostać się z wiosek i miasteczek tylko przez wbudowane w murze furtki.
Pod koniec XIX w popularna stała się wśród Żydów idea syjonizmu sformułowana przez Teodora Herzla. Postulowała ona utworzenie dla nich państwa w Palestynie, pradawnej ich ojczyźnie. Palestyna była z kilku powodów idealną lokalizacją dla kolonialnego w swej naturze projektu przesiedlania Żydów. Po pierwsze, w 19 stuleciu był to zapadły, zacofany i biedny kąt zgrzybiałego Imperium Tureckiego, państwa już niezdolnego do skutecznej obrony swego terytorium i swych obywateli. Po drugie, Żydzi byli tradycyjnie traktowani przez Islam bez większych uprzedzeń i tolerowani przez Muzułmanów, wśród których antysemitizm praktycznie nie istniał. Po trzecie wreszcie, Arabowie, główni mieszkańcy Palestyny od półtora tysiąca lat, byli w państwie tureckim obywatelami drugiej kategorii, z którymi Turcy zbytnio się nie liczyli. Teodor Herzl i Syjoniści uznali zatem, że łatwo się ich z Palestyny pozbędą. Nie można przykładać na ślepo dzisiejszych ocen do 19-wiecznego kolonializmu, niemniej jednak nawet u samych swych początków idea osiedlenia Żydów w Palestynie lekceważyła i spychała w cień istotną kwestię moralną – wysiedlenia ludzi mieszkających od wieków na terenach pożądanych przez innych. Podobnie jak wszystkie inne idee nacjonalistycznej ekspansji, Syjonizm jednostronnie przedstawiał osadnictwo żydowskie w Palestynie jako „powrót”. Syjonistyczna propaganda nazywała Palestynę „ziemią niezamieszkałą”, a jej 600 tys mieszkańców przedstawiała jako prymitywnych nomadów, nie mających żadnego związku z „ziemią”, których łatwo będzie się można pozbyć[1]. Syjonizm używał zatem argumentów podobnych do tych, którymi szermowali np Niemcy w ich „Drang Nach Osten”. Tymczasem w Palestynie istniały zamieszkałe w większości przez Arabów, zarówno Muzułmanów jak i Chrześcijan miasta i miasteczka, istniała niewielka arabska klasa średnia, a obszary rolnicze były od pokoleń uprawiane przez mieszkańców kilkuset wsi.
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:10, 25 Lis '07
Temat postu:
widzę Przyjacielu, że przeczytałeś artykuł AlleyCat'a na alternatywa.com ...
muszę przyznać, ze jest on jedną z lepszych analiz na jakie trafiłem w sieci ...
szkoda tylko, że ani jego autor, ani nik inny nie kontynuował tego wątku ... zresztą na tamtym portalu pisanie o tych sprawach stało się prawdziwym "tabu", które artykuł "Zemsta Hitlera" próbował przełamać ...zresztą, ...bez rezultatu
Jest to jedno wielkie oszustwo. Mur to de facto wielki obóz koncentracyjny. Jego budowa oznaczała konfiskaty, dzielenie rodzin, oddzielanie przychodni od pacjentów, szkół od uczniów.
Historia ludzkości zna aż nadto dobrze przypadki wykorzystywania władzy w celu czynienia zła. Krótkie życie Teodora Herzla - zmarł w wieku zaledwie 44 lat - jest przykładem używania władzy w celu czynienia społecznego dobra.
Palestynczycy zagnani przed żydowskiego humvee w celu utworzenia żywej tarczy.
Żywa tarcza to właśnie taka sytuacja. Łapiesz wroga i trzymasz jako tarczę. Nigdy swoich! To co teraz żydomedia opisują jako żywą tarczę to kompletny nonsens utworzony na potrzeby propagandy. Co komu po "żywej tarczy", której wróg nie respektuje, ktora psuje ci wizerunek - zaróno u swoich, jak i na świecie? Żywa tarcza to medialny wynalazek USraela usprawiedliwiający rzeź cywilów. Napierdalamy amunicją kasetową, napalmem, cięzkimi bombami bez patrzenia w co. Gdy wymordujemy 1000 ludzi, to mówimy: byli żywą tarczą! Żydzi to sprytny naród.
O frasobliwy IDF to tez SSmani , jakas fobia? Odniose sie tylko do fotek z Palestyny (wlasciewie jednej) ktore umiesciles razem z fotkami z okresu II WS, przedstawiajacych zolnierzy wermachtu lub SS (nie chce mi sie dokladnie "badac" tych fotek).
Na fotkach z Palestyny widac np. jak zolnierz kuca i celuje bron w jakas arabke i dzieci. Tak? I ja na podstawie tej fotki mam powiedziec, ze zolnierz celuje w arabke z dziecmi?
Problem jest w tym, ze nie widzimy co lub kto znajduje sie za arabka. Moze zolnierz "skanuje" tylko budynki, moze celuje w kogos ukrytego za budynkiem a arabka podchodzi bo chce zaslonic tego kogos.
A moze wlasciwie celuje do arabki, bo chce zabic ja a pozniej jej dzieci.
I Ty i ja nie wiemy tego, wiec po co wstawiasz takie fotki? frasobliwy, nie manipuluj.
Wyobraz sobie siebie, ze urodzles sie zydem , pozniej naturalna rzecza jest, ze wstepujesz do armii (o ile wczesniej nie giniesz tam od ukrytej bomby lub zamachowca samobojce w supermarkecie lub autobusie ). Jesli nie wstapisz do armii, kariery w cywilu nie zrobisz - takie sa realia w Izraelu. Zakladamy jednak, ze wstepujes do wojska, wysylaja Cie np do Palestyny i co dajesz sie zabic, swoich kolegow?
Chyba nie, co?..... na patrolu czy nawet podczas wysiedlania arabow kazdy jest pod ogromnym stresem, w kazdej chwili moze wybuchnac ladunek wybuchowy, pasc strzal. Podniesiony karabin do gory nie oznacza, ze zolnierz chce kogos zabic, to tylko tak zwane skanowanie, czyli obserwowanie terenu lub danego obiektu poprzez pryzmat broni.
To tak jak jazda samochodem i np jadac kolo szkoly mozesz trzymasz noge nad pedalem hamulca, aby wczesniej zareagowac, podobnie jest ze skanowaniem.
Jedz np do Iraku lub A-stanu (ktory klimat wybierasz?), popracuj troche harytatywnie z arabskimi dziecmi, nie wiem pomagaj im. Rozwoz zywnosc itp. Tylko modl sie, zeby cie nikt nie uprowadzil, bo wtedy bedziesz sie modlic dwa razy mocniej o to, aby znienawdzone przez Ciebie sluzby specjalne zlokalizowaly gdzie jestes, po to, aby rowniez znienawidzone przez Ciebie sily specjalne mogly odbic Twoj tylek. (Np tacy panowie z SAS ktorych fotek uzyles w innym watku).
Jesli Cie rusza to co sie dzieje w Izraelu, Iraku, A-stanie powinienes miec pretensie, nie do armii - tam kazdy wykonuje swoja robote, Ty wybrales sobie jakis tam zawod, ktos inny wybral zawod zolnierza i nie do niego miej pretensje tylko do politykow.
Wszyscy wiemy, ze w kazdym stadzie znajda sie czarne owce i rozne sytuacje moga sie zdarzyc, ale pisanie ogolnie o IDF, Wojsku Polskim jako SSmanach powinno byc karalne.
I nie wciskaj mi kitu, ze lubisz wojsko, parady itp. Poczytaj sobie swoje watki, tam widac, ze masz jakas fobie.
Teraz pewnie spedzisz dwie godziny przed netem i powklejasz fotki tych prawdziwych czarnych owiec, jakies filmiki i cytaty?
Dziekuje za przeczytanie. Polemika? Nie, dziekuje.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2, 3, 4, 5 »
Strona 1 z 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
)
.W ten sposob "Raport WTO" przefiltrowal prawde o świecie. Z pewnoscia spotka go nagroda, np. w postaci wiekszych wplywow z reklam.
. Artykuł dość zgrabnie opisuje temat, więc uznałem, że warto go tu podpiąć.
, pozniej naturalna rzecza jest, ze wstepujesz do armii (o ile wczesniej nie giniesz tam od ukrytej bomby lub zamachowca samobojce w supermarkecie lub autobusie 
). Jesli nie wstapisz do armii, kariery w cywilu nie zrobisz - takie sa realia w Izraelu. Zakladamy jednak, ze wstepujes do wojska, wysylaja Cie np do Palestyny i co dajesz sie zabic, swoich kolegow?
