Kiedys troche czytalem na ten temat. CIA kiedys przeprowadzalo eksperymenty polegajace na sprawdzaniu mozliwosci zatruwania wody - ataku polegajacym na "zatruciu" wodociagow LSD-25. Zarzucili te proby, poniewaz LSD-25 w wodzie najzwyczajniej w swiecie ulega szybkiemu rozpadowi. Co do chleba, to taki atak bylby wysoce niemozliwy i nieoplacalny w realizacji na wieksza skale z (chyba) wiadomych wzgledow (Juz sobie wyobrazam zatruwanie "po bochenku" - bo maki tez przeciez sie nie zatruje - ulegnie rozpadowi w wysokiej temperaturze przy pieczeniu).
Martwilbym sie natomiast szybkim rozwojem dziedziny zwanej Research-chemicals. Co prawda na chwile obecna (raczej, bo nie jestem calkowicie na czasie z informacjami) nie wynaleziono substancji o podobnym dzialaniu, ktora by nie ulegala rozpadowi w wodzie no ale kto wie co przyniesie czas
Z tej okazji przypomnial mi sie jeden kawal:
- Lekcja biologii na temat szkodliwosci uzywek, Pani pyta Malgosie: "Marcin nigdy nie pil i nie palil, na imprezie zostal poczestowany wodka i papierosem, co spowodowalo jego zgon. Jaki wynika z tego moral?"
- "Ze powinien wczesniej przyjmowac male dawki alkoholu i nikotyny aby sie uodpornic"
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy