W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku.
Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.

Wpływ Żydów na rządy światowe  
Podobne tematy
Hasbara - żydowscy aktywiści33
Co to jest i jak działa Hasbara bez ocen
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
31 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Autorskie Odsłon: 121178
Strona: 1, 2, 3 ... 29, 30, 31   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:46, 21 Lis '07   Temat postu: Wpływ Żydów na rządy światowe Odpowiedz z cytatem

Uwagi techniczne
Wątek ograniczam do zamieszczania informacji umacniających tezę o znacznym udziale Żydów we władaniu światem. Jeśli ktoś ma treściwe przykłady to zapraszam do wpisywania. Preferowany jest język polski. Można wstawiać cytaty w obcych językach, ale na zasadzie wyjątku, do tego skomentowanego po polsku. Sprostowania są również mile widziane. Komentarze będą usuwane w celu zachowania przejrzystości wątku. Uwagi proponuje wysyłać na priv lub do wydzielonego wątku.

Czego nie będzie
Nie będą zamieszczane informacje o "winach" Żydów, jakieś polsko-żydowskie animozje, albo dociekania czy Żydzi europejscy są potomkami Chazarów czy też starożytnych Izraelitów. Nie będzie okupacji Palestyny. Nie będzie analizy Talmudu i tym podobnych kwestii. Nie będzie powoływania się na "Protokoły mędrców Syjonu", choć de facto z zamieszczanych tu informacji może wyłonić się obraz sugerujący wcielanie podobnych planów w życie.

źróła "antysemickie"
Niektóre informacje pochodzą ze żródeł o marnej reputacji. Jeżeli tekst znajduje szybkie potwierdzenie w mainsreamie, to ja nie widzę problemu. 2+2=4 bez względu na kontekst, więc krytyków proszę o nie stosowanie chytów poniżej pasa i nie skreślanie informacji tylko dlatego, że "stronka źle się kojarzy". Jeżeli jakiś tekst nie znajduje potwierdzenia, ale wygląda dobrze, to będzie to wyraźnie zaznaczone. Pamiętajmy, że prymitywny antysemita ma raczej trudności ze skleceniem czegoś co wygląda wiarygodnie, a "badacz" ("debunker") chcący ujawnić prawdę nie będzie świadomie psuł sobie reputacji przez umieszczanie jawnych bzdur. Większośc notek zamieszczanych tutaj to są rzeczy dostępne w mainstreamie, tylko umieszczone w odpowiednim kontekście i skomentowane. Nie po to sobie zadajemy trud wyszukując informacje, by potem podważać je łatwymi do zweryfikowania kłamstwami.

Jak rozumieć władanie
Nie ma ośrodka władzy absolutnej. Władza opiera się na grupach oligarchów. Wiele spraw wymaga dziesięcioleci starań, nie wszytsko przebiega zgodnie z planem. Na czoło wysuwa się figurantów, tym mniej znaczących im bardziej demokracja jest skrojona w stylu zachodnim. Energią władzy jest pieniądz. Za pieniądze można kupić media, a poprzez media kierować wynikiem wyborów. W większości gier zmówieni gracze mają przewagę nad graczami działającymi niezależnie.

"Znaczący udział" należy rozumieć jako wpływ przedstawicieli, elity. Raczej statystycznie, niż na mocy żelaznej reguły. Nie jest istotna sama nadreprezentacja Żydów w ośrodkach władzy, tak jak nie jest istotna np. w historii fizyki. Istotne są efekty tej nadreprezentacji, zauważalny kierunek działań i lobbyng. Gdyby nie ten lobbyng nie byłoby sprawy. Duża część Żydów chce być "amerykanami", "francuzami", "polakami", ale na wieki zachować swoją tożsamość. To normalne, że ludzie mają tendencje do wspierania ziomków. Jednak naród "fałszywie zasymilowany" poprzez swoją wielowiekową konsekwencje doprowadza do akumulacji wzajemnego poparcia. W ten sposób chcąc nie chcąc doprowadza do wzrostu swej potęgi poprzez kontrolowanie potężnych krajów.

Feonemn żydowski wyjaśnia wywiad zamieszczony na polonice:

Cytat:

Yuri Slezkine: Chodziło mi jedynie o to, że podręczniki etnografii wyodrębniają przeważnie trzy typy przedindustrialnych społeczeństw: łowiecki, pasterski i rolniczy. Chciałem do nich dodać jeszcze jeden typ - właśnie merkuriański. Bez uwzględnienia modelu merkuriańskiego nie jest możliwa klasyfikacja społeczeństw tradycyjnych. Podkreślam - tradycyjnych, nie chodzi tu o nowoczesność. Na przestrzeni dziejów występowały plemiona i narody, które zachowując swoją odrębność, żyły z pośrednictwa gospodarczego i kulturowego, ze świadczenia usług otaczającym je społeczeństwom. Taki model był rozpowszechniony, istniało sporo regionów, w których go praktykowano. Tym samym tryb życia diaspory żydowskiej nie jest w sensie etnograficznym wyjątkiem. To jedna rzecz. Po drugie, chciałem opisać konsekwencje historyczne, jakie niesie doświadczenie modelu merkuriańskiego - modelu życia koczowniczych pośredników - dla życia ich potomków. To jest tak jak ze skłonnościami kulturowymi różniącymi dzieci mieszczan od dzieci chłopów.

Filip Memches: Czy jednak takie ujęcie problemu nie służy pewnym, nierzadko krzywdzącym, stereotypom na temat poszczególnych narodów?

Yuri Slezkine: Wszystko zależy od sposobu, w jaki zdefiniujemy stereotyp. Ale niezależnie od tego, jeśli np. stwierdzamy, że Żydzi w diasporze pełnili funkcję pośredników między kulturami, to według mnie mamy do czynienia nie ze stereotypem, lecz z opinią opartą na faktach. Czy to się komuś podoba, czy nie, takie są fakty z żydowskiej przeszłości.

Filip Memches: Ale przecież ów merkurianizm, z którym ma się wiązać koczowniczy charakter narodu żydowskiego stanowi podstawę potężnego antysemickiego stereotypu. Znany jest wizerunek Żydów "wiecznych tułaczy", nielojalnych wobec państw, których są obywatelami, i społeczeństw, pośród których zamieszkują.

Yuri Slezkine: Ale i ten obraz opiera się na prawdziwym stanie rzeczy. Niewątpliwie występowała wśród nich także alternatywna lojalność, której mogli nie posiadać ich nieżydowscy sąsiedzi. Faktem historycznym jest to, że Żydzi w znacznie mniejszym stopniu chcieli służyć w carskim wojsku niż Rosjanie. Lecz przecież oni sami mieli świadomość przebywania w diasporze i każdego dnia modlili się o powrót do ziemi przodków. To nie znaczy, że byli nielojalni. Oni posiadali specyficzny status kulturowy.

Filip Memches: Czym wyróżniają się Żydzi na tle innych narodów merkuriańskich?

Yuri Slezkine: Przede wszystkim występują dwa rodzaje społeczeństw merkuriańskich: te, które zatrzymały się na etapie tradycji oralnej, oraz te, które w swojej działalności - polegającej głównie na pośrednictwie gospodarczym i kulturowym - opierają się na piśmie. Żydzi przynależą do tej drugiej grupy. I wewnątrz niej, na tle innych diaspor - ormiańskiej, chińskiej, hinduskiej itp. - zajmowali się koczowniczym pośrednictwem najaktywniej. W swoim repertuarze posiadali bardzo szeroki zakres tradycyjnych zajęć merkuriańskich: od handlu detalicznego aż po medycynę i finanse. Ale to nie jest jeszcze sprawa najważniejsza. Znacznie istotniejszy bowiem wydaje mi się fakt, że byli oni merkurianami Europy. W Europie między kulturą lokalną i kulturą merkuriańską, a zwłaszcza żydowską, istniała więź szczególna.

Filip Memches: W czym tkwi wyjątkowość tej więzi?

Yuri Slezkine: Świętą księgą cywilizacji europejskiej jest żydowska Biblia. Żydami są duchowi przodkowie większości Europejczyków - patriarchowie i prorocy Starego Testamentu - oraz sam Zbawiciel. Główne przestępstwo, o które w ciągu wieków oskarżano Żydów - stanowiące przyczynę, dla której status ich diaspory był niższy z punktu widzenia większości Europejczyków - to oczywiście odmowa uznania żydowskiego odstępcy od żydowskiej wiary - Jezusa Chrystusa. Widzimy tutaj szczególny charakter stosunków między merkurianami i ich tradycyjnymi gospodarzami. I wreszcie trzeba podkreślić rzecz najważniejszą: Żydzi byli merkurianami Europy, a przecież Europa stała się centrum nowoczesnego świata. Ponieważ model życia promowany przez nowoczesność jest w znacznym stopniu zbieżny z modelem żydowskim, fakt ten wpłynął na los Żydów w nowoczesnym świecie. Oczywiście cechy merkuriańskie znamionują każdy miejski sposób egzystencji oraz każdy kupiecki czy komercyjny stan społeczny.



Aktualizacje
Yuri Slezkine - chyba warto jeszcze o nim wspomnieć, bo większość osób dyskwalifikujących wszystko co leży na polonice może uznać go za jakiegoś wariatuńcia. Na wikipedii czytamy:

Cytat:
Yuri Slezkine is a professor of Russian history at University of California, Berkeley, and author of The Jewish Century (2004). He holds a PhD from the University of Texas, Austin.

Originally trained as an interpreter in the Soviet Union, he worked in Mozambique before fleeing to the United States in 1982 where he eventually became an academic.


W sieci znalazłem coś zatytułowanego "Wiek Żydów". Nie wem czy to jest TEN "Wiek Żydów" i czy to tylko artykuł czy fragment książki albo czy też cała książka. W każdym razie objętość to 127KB.

Żydzi nie mający wływu na rządy światowe:

http://pl.indymedia.org/xx/2007/02/26147.shtml?comments=true

http://www.pardon.pl/artykul/4840/zydows....._izraela/1

http://www.bibula.com/new/display.php?textid=02059

http://www.masada2000.org/shit-list.html

http://www.nkusa.org/


Nie znaczy to, że wątek jest dezinformujący. Tak się składa, ze wymienieni wyżej mają znikomy wpływ na rządy światowe, dysponują znikomym dostępem do mediów i prawdopodobnie stanowią mniejszość. Wystarczy np. poczytać co ludzie wypisują na Forum Żydów Polskich. Dominują raczej nastroje syjonistyczne i to w sytuacji, gdy eksperyment syjonistyczny okazał się wielkim niewypałem: małe terytorium poszerzane w sposób wołający o pomstę do nieba, koniecznosć finansowania i obrony z zewnątrz (brak samodzielności), niemożliwość pomieszczenia wszystkich Żydów - z resztą większość nie chce się tam osiedlać. Niewypał jak Tysiącletnia Rzesza w 1945, ale morale wysokie. Jak w Waffen SS.

aktualizacja słów kluczowych

David Miliband, Rudolph Guiliani, Paul Goldenberg, James Purnell, Douglas Alexander, Simon McDonald, Julii Neuberger, Hillary Clinton, George Bush, Condoleezza Rice, Michael Chertoff, Paul Wolfowitz, Slezkine Yuri, Ben Shalom Bernanke, Alan Greenspan, David Irving, Germar Rudolf, Pedro Varel, Robert Faurisson, Bronisław Geremek, Konrad Szymański, Ryszard Czarnecki, Bogusław Sonik, Szymon Perez, Lech Kaczyński, Robert Bradley, rodzina Warburgów, Henry Kissinger, Madeleine Albright, William Cohen, Ariel Sharon , Shimon Peres, Michael B. Mukasey

ADL, AIPAC, JINSA, Department of Homeland Security, FED, Warszawska Gmina Żydowska, Kuhn, Loeb & Co, Chabad-Lubavitch

Jerusalem Post, Vanity fair, Maariv, Haaretz

Amdocs, NOKIA, Intel, F 16

"błękitny wieżowiec", Muzeum Historii Żydów, Jedwabne

"In Valley of the Wolves: Iraq", "Prawdziwe kłamstwa"

deklaracja Balfour’a


W serwisie www.nowy-horyzont.org mogą pojawiać się kopie moich postów z tego wątku. Autorzy NH mają na to pełną zgodę. Generalnie zgoda nie jest potrzebna. Wypada jedynie podać źródło badz autora. Jak ktoś nie poda, to ja się nie obrażę, bo chodzi o samo przekazanie informacji, a nie jakiś tam prestiż czy zyski.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:21, 21 Lis '07   Temat postu: Re: Wpływ Żydów na rządy światowe Odpowiedz z cytatem

frasobliwy napisał:
...Czego nie będzie
Nie będą zamieszczane informacje o "winach" Żydów, jakieś polsko-żydowskie animozje, albo dociekania czy Żydzi europejscy są potomkami Chazarów czy też starożytnych Izraelitów. Nie będzie okupacji Palestyny.
Nie będzie analizy Talmudu i tym podobnych kwestii.
Nie będzie powoływania się na "Protokoły mędrców Syjonu", choć de facto z zamieszczanych tu informacji może wyłonić się obraz sugerujący wcielanie podobnych planów w życie.
...czyli mam rozumiec, że nic nie bedzie ... Wink


Cytat:
...
"Znaczący udział" należy rozumieć jako wpływ przedstawicieli, elity. Raczej statystycznie, niż na mocy żelaznej reguły. Nie jest istotna sama nadreprezentacja Żydów w ośrodkach władzy, tak jak nie jest istotna ...
nie chce być źle zrozumiany, ale uważam, że oddzielanie tych wszystkich elementów od siebie nie pomoże nam zbyt wiele wyjasnić ...

nie mam tutaj zamiaru uprawiać jakiejś antyzydowskiej agitacji, ale zajmując się od dłuzszego czasu judaizmem uwazam, że niektórych kwestii nie sposób pominać

Pozdrawiam Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:58, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A teraz poważniej ...

Pod koniec marca br. czytałem na Tarace ciekawą recenzję Wojciecha Jóźwiaka poświęconą książce Yuri Slezkine'a "Wiek Żydów"...
Rzecz poświęcona jest "desakralizacji" Żydów, co Slezkinowi (w pewnym stopniu z pochodzenia Żydowi) w dużym stopniu się nawet udało ...
w czym rzecz: ...
otóż nie jest przypadkiem, że to własnie Żydzi byli "merkurianami" Europy (mimo osiedlania się w Indiach czy w Chinach nie udało się im tam odnieść praktycznie żadnych sukcesów).
Między Europejczykami (Chrześcijanami) a Żydami istnieje wyjatkowa (religijna) więź, przez co obie te "kultury" (jak powiedziałby prof. Koneczny "cywilizacje") w znacznym stopniu są ze sobą kompatybilne.
Trudno wyobrazić sobie chrześcijaństwo bez judaizmu, stanowiącego jego korzeń, ale trudno również wyobrazić sobie judaizm rabiniczny (post-faryzejski) bez chrzescijaństwa, który rozwinął się w opozycji do niego jako odpowiedź na liczne w tamtym czasie konwersje Żydów, ...podobnie można powiedziec o chrześcijaństwie, które powstało niejako w opozycji do faryzeizmu.
Jedni stanowili dla drugich "negatyw", czy coś w rodzaju "odbicia", w którym można się było "przeglądnać" ...wydaje mi się, że własnie tutaj tkwi przyczyna "sakralizacji" Żydów...i dopiero Slezkin'owi udaje się ich od-sakralizować.
a zresztą, odaje głos autorowi:
Cytat:
Żydzi byli sakralizowani na kilka sposobów.
Po pierwsze, zsakralizowali siebie sami, ogłaszając się narodem wybranym przez Boga i to Boga jedynego i jedynego prawdziwego, twierdząc iż są monopolistami na kontakt z bóstwem i mają jedyny prawdziwy odeń przekaz.
Po drugie, ich sakralność podtrzymało chrześcijaństwo uznając ich za lud Starego Przemierza, w którym dokonała się niewątpliwie prawdziwa według chrześcijan, pierwsza z dwóch transmisja boskiego przekazu. Prócz marginalnych sekciarzy żaden chrześcijański teolog nie twierdził przecież, że objawienia jakie Żydzi dostali od Abrahama, Mojżesza czy Izajsza, nie były prawdziwe i w dużej mierze wiążące także chrześcijan.
Po trzecie, przez tychże chrześcijan zostali zsakralizowani negatywnie czyli przeklęci jako bogobójcy i niedowiarkowie, którzy odrzucili Mesjasza - Żyda Jezusa, "króla żydowskiego" - kiedy przyszedł do nich z objawieniem, przez chrześcijan uznanym za ostateczne.
Od tego wyklęcia poszło do czwartej sakralizacji, którą owinęli Żydów antysemici, okadzając ich dymem podejrzeń o możliwe i niemożliwe niecne czyny i zamysły charakterystyczna jest tu, dla antysemityzmu, jego iście sakralna niejasność.
Po piąte, narodowi socjaliści ogłosili antysemityzm radykalny, uznając Żydów za miejsce, wcielenie i uosobienie zła rozumianego z gruntu fundamentalistycznie, za czym niby B po A poszedł zamiar wymordowania wszystkich.
Na co odpowiedzią była sakralizacja numer sześć czyli "religia holokaustu".

Były też sakralizacje pomniejsze, na przykład (numer już siedem) wizja Żydów jako supermenów czyli wyjątkowo uzdolnionej "rasy", dzięki swym lepszym genom predestynowanej do historycznej misji; tu zwykle na dowód wylicza się wielką trójcę Marks-Freud-Einstein w towarzystwie koryfeuszy odrobinę tylko mniej sławnych. Snuje się też po Polsce, ale pewnie nie tylko u nas, ósma już pomniejsza i niejasna sakralizacja, według której Żydzi są umoczeni w komunistyczne zbrodnie, do których przyznać się nie chcą; jak śpiewał Kaczmarski: "Wie o tym cały kraj / że Żydzi to bezpieka!"

Sakralizowani. Sacer po łacinie znaczy 'święty, poświęcony bóstwu, przeklęty'. Coś lub ktoś przestaje być "normalne", ponieważ zostało zabrane ludziom i oddane bogom.

Sakralizacja bywa uświęceniem, ale też klątwą, wyklęciem, ....

Cytat:
Żydów zdesakralizować udało się Slezkine'owi dzięki chytrej sztuczce: pokazaniu, że nie są wyjątkowi. Że nie są, niby aniołowie u Tomasza Akwinaty, osobnym rodzajem. Slezkin przedstawia Żydów jako egzemplarz wyjęty z szerszej klasy etnicznych bytów: jako narodu czy społeczności merkuryjskiej. Takich merkurian było i jest w historii i w świecie więcej: Cyganie w Europie, Ormianie na Bliskim Wschodzie, zaratusztrianie-Parsowie w Indiach, diaspora Hindusów w Afryce i diaspora Chińczyków z okolic Kantonu na wyspach Indonezji, Malezji i Filipin. Libańczycy i Grecy w Afryce i w Ameryce Łacińskiej, a w dawnej Rosji obok Żydów także Niemcy bałtyccy. Oraz kilka mniej znanych ludów, które autor skrupulatnie wylicza.

Merkurianie stoją w opozycji do drugiej klasy społeczności i kultur, które Slezkine nazywa apollińskimi. ....

Kultury i narody apollińskie są osiadłe, apollińczycy żyją z ziemi i ze swoją ziemią są związani niby pępowiną, zakorzenieni. Mają swoją ojczyznę i przodków, którzy tak jak i oni gospodarzyli na tej samej ziemi. Cenią hierarchiczny porządek we własnym gronie, stałość, dostojeństwo i honor. Wysoko sobie liczą cnoty męskie i żołnierskie. Większość uprawia rolę, ich elity zaś czerpią dochody z "kontrolowania dostępu do ziemi i do zbawienia" (jak pisze Slezkine), przez co typowy dla nich jest stanowy trójpodział, który zauważył już Piotr Skarga ("rodzaj ludzki na trzy stany podzielony jest: na modlących się, na broniących i robiących, na księżę, rycerstwo i lud pracujący"), George Dumézil zaś pochopnie uznał za wyłączny atrybut dawnych Indo-Europejczyków.→3

Merkurianie są ich przeciwieństwem.
Na ziemi gdzie żyją, są obcy i uważani za przechodniów. Ich ojczyzna jest zmistyfikowana, jest "gdzie indziej" lub realnie nie istnieje. Oni sami kultywują rodzinną solidarność, bo wspólnota swoich jest dla nich, prócz tego bezbronnych, jedyną ochroną. Często płaszczem obcości i dziwności posługują się świadomie i cenią sobie własną obcość i wrogie wykluczenie od miejscowych apollinian, które choć niebezpieczne, to czyni z nich elitę. Żyją nie jak tamci z ziemi, ale z ludzi, mianowicie ze swych apollińskich klientów, z którymi handlują lub dostarczają im usług, często takich, które naruszają tabu apollińczyków, jak wróżby oferowane przez kobiety Cyganów lub kredyt (zwany lichwą) w średniowieczu i później tradycyjnie praktykowany przez Żydów.
Inaczej niż apollińczycy zależni od pogody, materii i żywiołów w ogóle, merkurianie są bytowo zależni od ludzi - od swoich klientów. Są w ruchu, w podróży, w kontraście do zasiedziałych apollińskich kohabitantów.
http://www.taraka.pl/index.php?id=ulga.htm

Dalej, Wojciech Jóźwiak pisze, że wszystkie osobliwości żydowskie Slezkine wyjaśnia posługując się tą nadzwyczaj nośną parą pojęć, co jest niezwykłą, nową, nie przedstawianą przez nikogo dotąd wizją świata narysowaną w oparciu o te dwa przeciwstawne sobie pojęcia: apolliński i merkuriański. ...po czym dodaje, że ksiązkę Slezkin'a warto przeczytać.

Nieco inaczej zapatruje sie na to Marek Głogoczowski, czemu daje swój wyraz we wstępie do "Pardes" Israela Shamira...
Cytat:
Gdzie jednak tkwi podstawowa przyczyna, ...

Żydzi w swym "rodzinnym" gettcie wychowywani są w poczuciu, iż są oni zarówno obcy ('wyalienowani') jak i z definicji lepsi od otaczającej ich społeczności gojów, czyli nie-Żydów.
Ten sławny 'żydowski egoizm' ma swe biologiczne ( a ściślej, zoologiczne) podłoże, jako iż według badań psychologa Jeana Piageta każde dziecko przechodzi etap rozwoju, w którym mu się wydaje, iż jest "pępkiem świata" i że należy do 'narodu wybranego' - dokładnie tak, jak to się w starożytności wydawało hebrajskim prorokom, według których wszystko co żyje, ma być Narodowi Wybranemu poddane.

Tak zatem jak dzieci, które nie zdając sobie z tego nawet sprawy, w swym egoizmie potrafią być po prostu okrutne wobec ich otoczenia, tak i wychowani od dzieciństwa w "oparach" Starego Testamentu Żydzi (oraz naśladujący ich 'chrześcijańscy syjoniści') zazwyczaj nie zdają sobie sprawy z tego, iż ich postępowanie jest i aspołeczne i przeciwne Naturze. Stąd też i budowane przez tych sztucznie "udziecinnionych" Żydów (oraz wspierających ich sprawę "filosemitów") Światowe Super-Państwo, przy bliższym się zapoznaniu z zasadami jego funkcjonowania, okazuje się być zgigantyzowanym (a)społecznym NOWOTWOREM, zdolnym li tylko do niezróżnicowanego wzrostu, kosztem dewastowanej przezeń Przyrody.
....

Sam Israel Shamir w pierwszym rozdziale Pardes pisze:
Cytat:
Naszym celem jest zrozumienie i wyjaśnienie czego 'Żydzi' chcą. Jest to trudne zadanie, ponieważ Żydzi nie mają wyraźnych przywódców tworzących jedną strategię, nie mają żadnej głównej kwatery, ani centralnego dowództwa.Trudno jest uwierzyć, że Żydzi mają strategię, ale nie mają stratega;.
Protokoły mędrców Syjonu są popularne właśnie dlatego, że zakładają istnienie takiego najwyższego (choćby ukrytego) stratega.
Jednakże, jak mówią Przypowieści Salomona 30,:27 "Szarańcze króla nie mają, a wszakże wszystkie wyruszają w szeregu", niszcząc całe kraje, jak gdyby planowo.
Być może nie ma (albo prawie nie ma) Żydów, którzy w pełni by rozumieli, czego chcą Żydzi. Słowo 'Żydzi', w tym sensie w jakim jest ono używane w tym artykule, oznacza duchową osobowość wyższego rzędu, powiązaną z indywidualnymi Żydami podobnie jak Kościół Katolicki jest powiązany z poszczególnymi katolikami, lub jak ul jest powiązany z pojedynczą pszczołą. Z tego powodu nie ma żadnych subiektywnych win związanych z indywidualnymi Żydami, o ile ich konkretne działania - lub niedziałania - nie mają charakteru kryminalnego lub grzesznego same z siebie. ....
http://www.polonica.net/PaRDeS_studium_Kabaly_Israel_Shamir.htm
inny Żyd, Uri Avnery twierdzi miedzy innymi, że :
Cytat:
Lobby syjonistyczne chwali się głośno (być może zbyt głośno), że może doprowadzić do dymisji każdego senatora czy deputowanego, który krytykuje Izrael. I szeroko dowiodło, że to prawda. Ktoś powiedział kiedyś, że gdyby AIPAC (żydowskie lobby proizraelskie) wymagało głosowania nad obaleniem Dziesięciorga Przykazań 80 senatorów i 400 deputowanych głosowałoby za.
Za kadencji Clintona prawie cała ekipa, która zajmowała się konfliktem izraelsko-palestyńskim składała się z Żydów. Rozmowy z politykami izraelskimi mogły się toczyć w jidysz. Po dojściu Busha do władzy nastąpiła zasadnicza zmiana: Żydzi liberalni zostali zastąpieni przez Żydów konserwatywnych. I dzisiaj prawie wszyscy, którzy w administracji amerykańskiej zajmują się Bliskim Wschodem, są Żydami.Publikacje antysemickie podkreślają te fakty – same w sobie prawdziwe – żeby udowodnić, że Żydzi kontrolują świat.
...
Ale każdy, kto zna żydowską historię wie, że, jak mówi przysłowie, to było zbyt piękne… po Złotym Wieku wszyscy Żydzi zostali wygnani z Hiszpanii. Po ich błyskotliwym sukcesie w Niemczech do władzy doszli naziści. Dziś w Stanach antysemici stanowią grupę marginalną, hałaśliwą i pogardzaną, ale lepiej nie lekceważyć zagrożenia z tej strony.
Co by się na przykład zdarzyło gdyby Amerykanie zaczęli zastanawiać się nad korzeniami terroryzmu i islamskiego fanatyzmu? Pewnie nie zabraknie takich, którzy powiedzą, że Ameryka rzuciła się w wojnę z muzułmanami tylko z powodu Izraela.
I gdyby Ameryka przechodziła szczególnie silny kryzys gospodarczy, czy nikt nie wskaże żydowskich nazwisk – jak szefa Banku Rezerw Federalnych?
Nie można lekceważyć takich niebezpieczeństw, choć na razie to tylko czarne punkty na horyzoncie. Ale radziłbym żydowskim instytucjom w Stanach Zjednoczonych pewną powściągliwość.
Upicie się władzą prowadzi do niebezpiecznych ekscesów.
To się odnosi również do rządu izraelskiego.


Na koniec (nawiązując do zalezności miedzy żydami, o jakich wspomina Shamir) dodoam, że jednak inaczej niż Frasobliwy, uważam iż nie jest to obojętne czy w danej dziedzinie (środowisku, profesji) Żydzi stanowią nadreprezentcję czy nie ...

Pozdrawiam Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:26, 22 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgoda. Nie jest obojetne. Chciałem tylko ograniczyć się maksymalnie do wskazywania stanu faktycznego. Uważam, że fakty sa na tyle wstrząsające, że same ich zamieszczanie wystarcza. Wielu cwaniaków czytających komentarze i wnioski może je podciągnąć pod "antysemityzm". Walką z tą taktyką jest powściągliwość i zasypywanie odbiorcy faktami. Moim zdaniem mają one większą siłę niż oceny i komentarze. Faktów możesz bronić, z subiektywną opinią trudniej.

Do rzeczy

Ministerstwo spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii.

Za Bibułą

Cytat:
David Miliband, Minister Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii "ma dużą rodzinę w Izraelu"


Minister Spraw Zagranicznych (Foreign Secretary) David Miliband, który przebywał w Izraelu celem "organizowania międzynarodowych zabiegów na nadchodzącą pokojową konferencję w Annapolis", "sam jest Żydem i ma dużą rodzinę w Izraelu" - oznajmia izraelska agencja JTA.

Miri Krimolowski, korespondentka Israel Radio, "odkryła w raporcie, że sama jest kuzynką" [dokł. second cousin - czyli mają wspólnego pradziadka] obecnego ministra Davida Miliband. Według Krimilowski, wielu krewnych ministra Miliband mieszka w kibucach na okupowanych przez Izrael terenach Zachodniego Brzegu. Brytyjska ambasada w Tel Awiwie nie skomentowała informacji o zorganizowaniu spotkania rodzinnego ministra Miliband ze swoją rozległą rodziną w Izraelu. Według pisma Ma'ariv, minister Miliband przesłał miesiąc temu taśmę video z życzeniami "dla około stu swoich krewnych mieszkających w Izraelu".



FAKTY BIBUŁY:

41-letni David Miliband, jest wnukiem Żyda z Warszawy i synem Ralpha Miliband (prawdziwe imię: Adolf), znanego piewcy Marksizmu i komunizmu. David Miliband objął najważniejsze stanowisko polityki zagranicznej w rządzie brytyjskim jako drugi w historii najmłodszy Minister SZ, pomimo braku jakiejkolwiek praktyki w służbie zagranicznej.
David Miliband jest synem Adolfa "Ralph" Miliband, wykładowcy ekonomii marksistowskiej na brytyjskich i amerykańskich uniwersytetach, współtwórcy Nowej Lewicy i wydawcy skrajnie lewicowych pism.
Dziadek Davida Miliband, Samuel "Sam" Miliband, był zagorzałym komunistą i wrogiem Polski. W wojnie 1920 roku zaciągnął się dobrowolnie do Armii Czerwonej i walczył w jej szeregach przeciwko Polsce. Wkrótce po tym ucieka z Polski do Belgii. W Brukseli rodzi się ojciec Davida, Adolf "Ralph" Miliband. Mieszka w Belgii do 1940 roku. Jak podaje w swojej biografii, już w wieku 12 przyłącza się do syjonistycznej skrajnie lewicowej organizacji podburzającej miejscową ludność belgijską. Adolf Miliband w wieku 16 lat przedostaje się wraz z ojcem do Londynu, gdzie robi błyskawiczną karierę, zaczynając już w 1941 roku prestiżową London School of Economics.
Latem 1940 roku, czyli od razu po przybyciu do Anglii, Adolf "Ralph" Miliband nad grobem Karola Marksa na cmentarzu Highgate składa przysięgę dochowania wierności ideom komunizmu.

Adolf "Ralph" Miliband zadbał o odpowiednią karierę również dla swojego drugiego syna. W rządzie Premiera Browna młodszy brat nowego Ministra Spraw Zagranicznych, 37-letni Ed Miliband nadzoruje działanie Biura Gabinetu, czyli departamentu odpowiedzialnego za wprowadzanie w życie decyzji rządu.
Synowie Adolfa "Ralpha" Miliband i Marion Kozak, wychowywali się w podlondyńskim domu, który - jak wspominają - przesiąknięty był lewicową atmosferą i częstymi wizytami działaczy międzynarodówki komunistycznej.

Jak podaje korespondenta Israel Radio, David Miliband ma liczną rodzinę w Izraelu, z których część miesza w kibucach na Zachodnim Brzegu, czyli na okupowanych przez Izrael ziemiach Palestyńskich. Według pisma Ma'ariv, minister David Miliband przesłał w październiku 2007 r. taśmę video z życzeniami "dla około stu swoich krewnych mieszkających w Izraelu".



David Miliband - nowy Minister Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii (Foreign Secretary)- wnuk Samuela Milliband, Żyda z Warszawy, który ochotniczo zaciągnął się do Armii Czerwonej by walczyć przeciwko Polsce w wojnie 1920 roku, i syn Adolfa "Ralpha" Miliband, komunisty, wykładowcy marksizmu-leninizmu i działacza syjonistycznego.


Wielka Brytania jest proizraelska, tak samo jak USA. Dołączyła do nich Francja (o tym pewnie później). Powoli zaciska się pętla.

Symptomatyczny jest fragment:

Cytat:
David Miliband objął najważniejsze stanowisko polityki zagranicznej w rządzie brytyjskim jako drugi w historii najmłodszy Minister SZ, pomimo braku jakiejkolwiek praktyki w służbie zagranicznej.


Żydzi rozpuszczają mit o swoich rzekomych przewagach intelektualnych. Mit ten ma za zadanie wmówić ogłupionym gojom, że nadreprezentacja żydowska jest naturalna. Posadzenie "spadochroniarza" na ministerilanym stanowisku jest pięknym przykładem na to jak rzecz się ma w praktyce. W Polsce w latach 50-tych na wysokich stanowiskach też było pełno zer bez przygotowania umysłowego, za to przygotowanych "rasowo".

http://www.psz.pl/content/view/7210/

Cytat:
Emilia Brzdąkiewicz
16.11.2007.
Minister Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii, David Miliband, w swoim pierwszym przemówieniu dotyczącym relacji Zjednoczonego Królestwa z Europą wyraził przekonanie, że Unia powinna pracować nad pogłębianiem współpracy z Rosją, państwami północnoafrykańskimi oraz regionem środkowowschodnim[1].
REKLAMA

W czwartkowym (15.11.07) wystąpieniu przed słuchaczami Kolegium Europejskiego w belgijskiej miejscowości Brugia, Miliband podkreślił również jak ważne jest dla Unii wzmocnienie zdolności wojskowych, przede wszystkim obronnych[2].

„Państwa europejskie posiadają około 1200 helikopterów transportowych, jednak jak do tej pory tylko 35 z nich używa się w misji w Afganistanie[3]. Członkowie UE nie zapewnili także żadnej z tych maszyn do akcji w Darfurze[4] mimo ogromnej potrzeby wysłania ich w ten region”- mówił Miliband, podkreślając zarazem, że Unia, w której państwach członkowskich może być powołanych pod broń ponad dwa miliony osób, sama jest w stanie wystawić siły liczące maksymalnie około sto tysięcy obywateli UE. Według brytyjskiego ministra jest to sytuacja rodząca niepotrzebne zagrożenia i należy pracować nad jej zmianą[5].

Miliband zaznaczył również jak ważna powinna być dla Wspólnoty współpraca z obszarami pozaeuropejskimi. Miałaby ona obejmować między innymi strefę wolnego handlu, ochronę środowiska oraz zwalczanie terroryzmu[6]. Unia powinna dotrzymać także obietnic danych Turcji, ponieważ przeciwne stanowisko, zdaniem Milibanda, zrodzi głęboki i niebezpieczny podział między Wschodem a Zachodem.[7]

Przemówienie ministra Milibanda wykazało zgodność z głównymi założeniami francuskiego prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego, który już niejednokrotnie wspominał m.in. o konieczności wzmocnienia polityki obronnej UE[8]. Taka zgodność stanowisk[9] może znacznie ułatwić wypracowanie konkretnych rozwiązań.


komentarz (bo ten Żyd ma wyjątkowo wężowy język):

[1] - zasłona dymna. Współpraca z regionem bliskowschodnim oznacza tylko Izrael i jego satelitów (Jordanię, Egipt, Arabię Saudyjską, ZEA...)

[2] - każdy oficjalnie zwiększa siły obronne a nie inwazyjne Very Happy. Związek radziecki przed wojną szykował się do obrony likwidując umocnienia i produkując dziesiatki tysięcy czołgów oraz tworząc jednostki powietrzno-desantowe.

[3] - wyszło szydło z worka!

[4] - po tym poznasz syjonistę (ewentualnie zmanipulowanego). Syjoniści wielką wage przykładają do Darfuru bo tam Arabowie zabijają Murzynów i można to nagłośnić. W Kongo wojna domowa pochłoneła 10 razy więcej ofiar (400tys vs 3-4 miliony), a o niej cicho. Na blogu Węglarczyka z GW było logo akcji solidaryzowania się z Darfurem. Z Darfurem solidaryzuje się administracja USA. Darfur, Czeczenia, Bośniaccy muzułmanie. Tam się wzruszają panowie od NWO.

[5] - Nikt nie grozi Europie militarnie. Wiadomo za to, że do pacyfikacji podbijanych krajów potrzeba wielkiej liczby piechoty. Wprowadzenie NWO (czyli zamienieni świata w wielki obóz koncentracyjny pod rządami Żydów) też będzie wymagało ogromnej armii.

[6] - "permanentna rewolucja" - hasło głosozne przez trockistów (Trocki i zatrważająca liczba ideowych komunistów było Żydami). Neokonserwatyści wywodzą się ze środowisk trockistowskich.

[7] - ciekawe. Półżyd Sarkozy nie chce Turcji w strukturach zachodnich. Miliband chce. Najpewniej to Sarkoziści będą musieli ustapić bo przyjęcie Izrael będzie wymagało zasłony w postaci Turcji. Tutaj też dobrze widac, że nie ma 100% zgodności, nie ma jednego planu, jednego ośrodka. Jest tylko wspólny cel.

[8] - kolejny...Patrz punkt [2]

[9] - USA, Wielka Brytania, Fancja - w ten sposób Żydzi dysponują jedyną potęgą zdolną przeprowadzać ataki na globalną skalę. Patrz początek wątku i definicja merkurian.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:48, 22 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczące Izraela i Palestyny, od 1955 roku:

111: „...’potępia’ Izrael za rajd na terytorium Syrii, który doprowadził do śmierci 56 osób”.

127: „...’zaleca’ Izraelowi zawieszenie ‘strefy niczyjej’ w Jerozolimie”.

162: „...’zachęca’ Izrael, by był posłuszny decyzjom ONZ-u”.

171: „...’orzeka rażące pogwałcenie [prawa międz]’ przez atak Izraela na Syrię”.

228: „...’potępia’ Izrael za atak na Samu na Zachodnim Brzegu, wówczas pod kontrolą Jordanii”.

237: „...’nakłania’ Izrael by pozwolił na powrót nowych (1967) uchodźców palestyńskich”.

242 listopad 1967 „Zakończenie wszystkich roszczeń i stanu wojny oraz szacunek i oficjalne uznanie dla suwerenności, nienaruszalności terytorialnej i niezależności każdego państwa na tym obszarze. Domaga się, by sąsiedzi Izraela zakończyli stan wojny, domaga się od Izraela, by odpowiedział na to [takie zakończenie] przez wycofanie swych wojsk z terenów do których roszczą prawo inni uczestnicy wojny w 1967 roku. Obecnie powszechnie uważana za nawoływanie do zwrotu ziemi w zamian za pokój, jako sposobu na roztrzygnięcie konfliktu arabsko-izraelskiego”.

248: „...’potępia’ Izrael za masowy atak na Karameh w Jordanii”.

250: „...’nawołuje’ by Izrael powstrzymał się od defilady wojskowej w Jerozolimie [wg prawa międzynarowego nie należy do Izraela]”

251: „...’głeboko boleje’, że Izrael urządził defiladę wojskową w Jerozolimie, lekceważąc rezolucję 250”.

252: „...’uznaje za nieważne’ dekrety o zjednoczeniu Jerozolimy jako stolicy Izraela”.

256: „...’potępia’ izraelskie napady na Jordanię jako ‘rażące naruszenia’ [prawa międz]”.

259: „...’boleje’, że Izrael odmówił zgody na misję ONZ, w celu zbadania okupacji [Zach. Brzegu, Gazy, Jerozolimy]”.

262: „...’potępia’ Izrael za atak na lotnisko w Bejrucie”.

265: „...’potępia’ Izrael za atak na Salt w Jordanii”.

267: „...’potępia’ Izrael za akty administracyjne zmieniające status Jerozolimy”.

270: „...’potepia’ Izrael za ataki lotnicze na wioski w południowym Libanie”.

271: „...’potępia’ Izrael za zlekceważenie rezolucji ONZ w sprawie Jerozolimy”.

279: „...’żąda’ natychmiastowego wycofania Izraela z Libanu”.

280: „...’potępia” izraelski atak na Liban”.

285: „...’domaga się’ natychmiastowego wycofania Izraela z Libanu”.

298: „...’boleje’ nad zmianą statusu Jerozolimy przez Izrael”.

313: „...”żąda’ wstrzymania ataków na Liban przez Izrael”.

316: „...’potępia’ Izrael za powtarzające się ataki na Liban”.

317: „...’boleje’ nad odmową Izraela uwolnienia Arabów porwanych z Libanu”.

332: „...’potępia’ Izrael za powtarzające się ataki na Liban”.

337: „...’potępia’ Izrael za naruszanie suwerenności Libanu”.

338, 22 października 1973: „Zawieszenie broni w wojnie Jom Kipur”.

339, 23 października 1973: „Potwierdzenie rezolucji 338, wysłanie obserwatorów ONZ”.

347: „...’potępia’ Izrael za ataki na Liban”.

350, 31 maja 1974: „ustanawia siły pokojowe ONZ, w celu kontroli rozejmu między Izraelem i Syrią, po wojnie Jom Kippur”.

425, 1978: „...’nawołuje’ by Izrael wycofał wojska z Libanu (ostateczne wycofanie Izraela z Libanu nastąpiło dopiero w 2000 roku)”.

427: „...’zaleca’ by Izrael zakończył wycofywanie wojsk z Libanu”.

444: „...’głeboko żałuje’ że Izrael odmawia współpracy z siłami pokojowymi ONZ”.

446, 1979: „...’uznaje’ że osiedla izraelskie [na terenach okupowanych] są ‘poważną przeszkodą’ dla pokoju i domaga się, by Izrael przestrzegał Czwartej Konwencji Genewskiej [regulującej okupację]”. Izraelskie osiedla na terenach okupowanych są tym samym uznane za nielegalne.

450: „...’nawołuje’ by Izrael przestał atakować Liban”.

452: „...’nawołuje’ by Izrael zaprzestał budowy osiedli na terenach okupowanych”.

465: „...’zdecydowanie potępia’ budowanie przez Izrael osiedli i prosi wszystkie kraje członkowskie, by nie pomagały izraelskiemu programowi osiedleńczemu”.

467: „...’usilnie potępia’ wojskową interwancję Izraela w Libanie”.

468: „...’nawołuje’ by Izrael odwołał nielegalną deportację dwóch palestyńskich burmistrzów i jednego sędziego i ułatwił ich powrót”.

469: „...’usilnie potępia’ niedostosowanie się Izraela do rezolucji o deportacji Palestyńczyków”.

471: „...’wyraża głębokie zaniepokojenie’ nieprzestrzeganiem przez Izrael Czwartej Konwencji Genewskiej [regulującej okupację]”.

476: „...’potwierdza’ że aneksja Jerozolimy przez Izrael jest ‘nieważna’”.

478, sierpień 1980: „potępia Izrael w najsilniejszej formie za deklarację aneksji Jerozolimy w ‘Prawie Podstawowym’”.

484: „...’deklaruje w trybie rozkazującym’ by Izrael wpuścił z powrotem dwóch deportowanych burmistrzów”.

487: „...’usilnie potępia’ Izrael za atak na instalacje nuklearne w Iraku”.

497, 17 grudnia 1981: „decyduje, że aneksja syryjskich Wzgórz Golan przez Izrael jest ‘nieważna’ i domaga się natychmiastowego jej unieważnienia”.

498: „...’nawołuje do’ wycofania się Izraela z Libanu”.

501: „...’nawołuje by’ Izrael zaprzestał ataków na Liban i wycofał swe wojska”.

509: „...’żąda’ by Izrael wycofał wojska z Libanu natychmiast i bezwarunkowo”.

515: „...’żąda’ by Izrael zdjął oblężenie z Bejrutu i zezwolił na zaopatrzenie [miasta] w żywność”.

517: „...’potępia’ Izrael za lekceważenie rezolucji ONZ i domaga się wycofania wojsk izraelskich z Libanu”.

518: „...’żąda’ pełnej kooperacji Izraela z siłami ONZ w Libanie”.

520: „...’potępia’ izraelski atak za Zachodni Bejrut”.

573: „...’potępia usilnie’ Izrael za zbombardowanie Tunezji w ataku na kwaterę główną OWP”.

592: „...’głęboko potępia uśmiercenie palestyńskich studentów na Uniwersytecie Bir Zeit przez izraelskie wojsko”.

605: „...’głeboko potępia’ izraelską politykę i praktyki gwałcące prawa człowieka Palestyńczyków”.

607: „...’nawołuje’ by Izrael nie deportował Palestyńczyków i usilnie żąda przestrzegania Czwartej Konwencji Genewskiej”.

608: „...’głęboko żałuje’, że Izrael wyzywająco lekceważy ONZ i deportuje palestyńskich cywili”.

636: „...’ ’głęboko żałuje’, że Izrael deportuje Palestyńczyków”.

641: „...’potępia’ ciągłe deportacje Palestyńczyków przez Izrael”.

672: „...’potępia’ Izrael za przemoc wobec Palestyńczyków na Haram al-Szarif/wzgórzu świątynnym [w Jerozolimie]”.

673: „...’potępia’ izraelską odmową współpracy z ONZ”.

681: „...’potępia’ wznowienie deportacji Palestyńczyków przez Izrael”.

694: „...’potępia’deportację Palestyńczyków przez Izrael i domaga się zapewnienia deportowanym bezpiecznego powrotu”.

726: „...’usilnie potępia’ deportację Palestyńczyków przez Izrael”.

799: „...’usilnie potępia’ deportację 413 Palestyńczyków przez Izrael” i nawołuje do ich natychmiastowego powrotu”.

1701, 11 sierpnia 2006: nawołuje do całkowitego zaprzestania walk pomiędzy Izraelem i Hezbollach.


http://www.alternatywa.com/modules.php?name=News&file=article&sid=1075
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:29, 23 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Młodzi Żydzi chodzą na kursy pasożytnictwa.

Bibuła

Cytat:
Waszyngton: Indoktrynacja i formowanie żydowskiej młodzieży na sprawnych "lobbystów" proizraelskich

Około 300 żydowskich uczniów szkół średnich przybyło w zeszłym tygodniu do Waszyngtonu na 3-dniowy kurs "nauki lobbowania".
Kurs, organizowany przez najsilniejszy ośrodek lobbystyczny w Ameryce - żydowski American Israel Public Affairs Committee - AIPAC, którego celem jest "lobbowanie amerykańskiego Kongresu i Białego Domu celem utrzymywania ścisłych amerykańsko-izaelskich relacji" - składał się z lekcji m.in. na temat "arabsko-izraelskiego konfliktu". Uczestnicy spotkali się również z przedstawicielami Kongresu, z którymi "dyskutowano sprawę Iranu, rozmawiano o nadchodzącej konferencji pokojowej w Annapolis i o sprzedaży amerykańskiej broni Arabii Saudyjskiej i jej sojusznikom". W kolejny dzień, jeden z głównych "lobbystów" z AIPAC, David Gillette rozmawiał z uczniami o "historii amerykańskiego zaangażowania w sprawy żydowskie". "Stawka jest niesamowicie wysoka" - przyznaje Gillete -"gdyż jeśli Stany Zjednoczone nie będą wspierały Izraela, nikt nie będzie go wspierał".


Ciekawe czy mają tam sztukę retoryki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:17, 24 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kandydat prezydencki Rudolph Guiliani korzysta z samolotów żydowskiego multimiliardera

Bibuła

Cytat:
Rudolf Giuliani, republikański kandydat na prezydenta USA w przyszłorocznej kampanii wyborczej korzystał z samolotów jednego z najbogatszych ludzi na świecie, żydowskiego magnata kasyn - Sheldon Adelson.
Giuliani wilokrotnie korzystał z prywatnych odrzutowców Sheldona Adelsona, właściciela kasyn w Las Vegas, uważanego za posiadacza szóstej największej na świecie fortuny i trzeciego najbogatszego człowieka w USA. Żydowski miliarder Adelson jest jednym z najważniejszych darczyńców kandydatów Partii Republikańskiej. Przekazuje też wielkie kwoty na budowę ruchu żydowskiego w Stanach Zjednoczonych, np. przekazał 25 milionów dolarów na szkołę M.I.S Hebrew Academy w Las Vegas czy 20 milionów dolarów na "edukacyjny" program Birthright Israel. ...


Confused
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:37, 24 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co tam! Przyznam się Smile. Lektura Bibuły mnie zainspirowała żeby założyć ten wątek. O Guilianim jest tam więcej:

Rudolf Giuliani mianował kolejnych trzech Żydów na swoich doradców
Cytat:
Republikański kandydat na prezydenta, były burmistrz Nowego Jorku - Rudolf Giuliani, mianowal trzech kolejnych Żydów do swojego zespołu doradców polityki zagranicznej. Ruth Wedgwood, Michael Rubin i David Frum stali się członkami neokonserwatywnego zespołu, obok takich znanych postaci, jak Martin Kramer, "ekspert" stosunków izraelsko-amerykańskich i "terroryzmu", Norman Podhoretz, jeden z twórców syjonistycznego ruchu neokonserwatywnego, Stephen Rosen i Peter Berkowitz.

KOMENTARZ BIBUŁY: Tak jak i w poprzednich wyborach prezydenckich, strona żydowska stosuje taktykę "obstawiania" najważniejszych kandydatów różnych stron, wspierając ich politycznie i finansowo.

http://www.bibula.com/new/display.php?textid=01263

Rudolph Giuliani najlepszym kandydatem na Prezydenta USA "z punktu widzenia interesów Izraela"

Cytat:
Grupa izraelskich przedstawicieli świata polityki wyłoniła "najlepszych kandydatów na prezydenta USA" w następnych wyborach w 2008 roku. Najlepszym kandydatem z punktu widzenia interesów Izraela, byłby były burmistrz Nowego Jorku Rudolph Giuliani, na drugim miejscu b. przewodniczący Izby Reprezentantów Kongresu Newt Gingrich, następnie senator John McCain i senator Hillary Clinton.

KOMENTARZ BIBUŁY: Jeśli kandydaci powyżsi są uważani jako "najlepsi dla interesów Izraela", jest oczywistym, że są najgorsi dla interesów Stanów Zjednoczonych. Znaczy to też, że wkrótce rozpocznie się reklama i promowanie Rudolfa w telewizji. Ach, będzie pokazywało się jak to się dzielnie spisał w czasie ataku 9-11. Ciekawe czy pokażą jak potrafił.... zręcznie zamaskować prace rozbiórkowe na Ground Zero, włącznie z błyskawicznym wywiezieniem milionów ton stali do hut w Chinach i Indiach, bez uprzedniego zbadania materiałów. Czy pokażą jak bardzo zręcznym był politykiem zabraniając dostępu ekspertom do zbadania miejsca katastrofy. Zręcznie nie naciskał też na zbadanie aktywności giełdy nowojorskiej do dziś nie zidentyfikowanych osobników grających w tym dniu na nagły spadek akcji dwóch firm lotnicznych AA i UA. Zręcznie "nic nie wiedział" o mających nastąpić zamachach, podczas gdy pracownicy izraelskiej firmy Odigo urzędującej kilka ulic od WTC, na trzy godziny przed uderzeniem pierwszego samolotu wysyłali sobie emaile o mającej nastąpić katastrofie. Do dzisiaj zręcznie nie wie co odpowiedzieć na pytanie o przyczyny zawalenia się budynku WTC 7. Itepe itede. Ktoś go za takie zręczności bardzo kocha.

http://www.bibula.com/new/display.php?textid=00569

Rudolf Giuliani wzywa do przyjęcia Izraela do NATO
Cytat:
Rudolf Giuliani, kandydat na prezydenta USA z ramienia Partii Republikańskiej, przemawiając 19 września br. w Londynie powiedział, że NATO powinno otworzyć się na przyjęcie Izraela. "Powinniśmy otworzyć członkostwo tej organizacji dla każdego kraju - bez względu na jego położenie georgraficzne - które spełnia podstawowe standardy dobrego rządzenia, gotowości wojskowej i globalnej odpowiedzialności." - powiedział Giuliani.

Już rok temu w specjalnych rankingach przeprowadzonych wśród polityków izraelskich, Rudolf Giuliani wygrał jako najlepszy kandydat na prezydenta USA "z punku widzenia interesów izraelskich."

http://www.bibula.com/new/display.php?textid=01211
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:30, 25 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Znowu Bibuła

TOP 100

Cytat:
Żydzi stanowią więcej niż połowę najbardziej wpływowych ludzi na świecie - stwierdza ranking pisma Vanity Fair

Na najnowszej liście "Stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie", ułożonej przez pismo Vanity Fair*, więcej niż połowa to Żydzi - pisze z satysfakcją izraelskie pismo Jerusalem Post.

W ogłoszonej w październikowym wydaniu amerykańskiego pisma Vanity Fair liście nie tylko najbogatszych, ile najbardziej wpływowych ludzi należących do "eksluzywnego, wyizolowanego klubu, którego wpływy sięgają całego globu, ale koncentrują się na najwyższych szczeblach wpływu", wymienieni są albo Żydzi - stanowiący większość realnej władzy na świecie - albo lewicowi bądź skrajnie lewicowi właściciele globalnych korporacji czy też snobistyczni pseudoartyści.

"Lista ta powodowałaby kiedyś wśród Żydów, iż wychodziliby ze swojej skóry, gdyż zwraca ona uwagę - i słusznie - na nieproporcjonalne wpływy w finansach i mediach. Co gorsza jednak, ci co układali tę listę nie są jakąś peryferyjną grupą antysemitów, lecz wydawcami najwspanialszej ze wszystkich wystawianych na stoiskach, publikacji głównego nurtu" - pisze Jerusalem Post. Rzeczywiście, lista taka zwracałaby kiedyś uwagę stanowiąc najbardziej twardy dowód, iż wybrana grupa Żydów stanowi bardzo konkretny i największy spośród wszystkich grup etnicznych element wpływów tak w Stanach Zjednoczonych jak i na całym świecie. "Mimo tego" - pisze z podwójną satysfakcją Jerusalem Post - "lista nie jest jak dotąd źródłem obaw", a jest wręcz powodem do dumy i satysfakcji, tak jak dla Josepha Aaron, edytora pisma The Chicago Jewish News, który twierdzi, że jego czytelnicy w związku z tym powinni "czuć się bardzo, bardzo dobrze".

"Lista na rok 2007 The Vanity Fair 100, zamieszczona pomiędzy reklamami Chanel, Prada, Dior i Yves Saint Laurent, [...] jest przepełniona Cohenami, Rothschildami, Bloombergami i Perelmanami, i wydaje się, że potwierdza tradycyjne stereotypy o żydowskiej nadreprezentacji w tych sprawach." - komentuje Jerusalem Post w sposób mogący być podstawą do tzw. antysemickich oskarżeń, gdyby słowa te padły ze strony krytyków obecnego układu.

Interesujące jest również i to, że tworzona przez środowiska żydowskie medialna otoczka wszechobecnego "antysemityzmu" - niezbędna jak tlen do cementowania diaspory i pielęgnowana mimo obwieszczanej z nim walki - okazuje się być przez samych Żydów tworem sztucznie wykreowanym. "Lista ta mówi nam jak bardzo zostaliśmy zaakceptowani przez społeczeństwo, jaką mamy siłę w społeczeństwie. Mówi o tym, że antysemityzm należy do przeszłości, że Żydzi nie muszą już więcej obawiać się odsłaniania w społeczeństwie i pokazywania swoich wpływów" - stwierdza szczerze pan Aaron.

Dla pana Aarona, "lista pokazuje 'witalność' Żydów w życiu amerykańskim, [...] mówi o miejscu Żydów w tym kraju, o tym jak Żydzi są niesamowici." Co najbardziej interesujące jednak to fakt, że ta 'witalność' środowisk żydowskich dominujących najważniejsze elementy życia spolecznego, medialnego, gospodarczego, finansowego i politycznego, widoczna jest w krajach, w których środowiska te stanowią absolutną mniejszość, a najczęściej znikomą cząstkę społeczeństw. Jakiego rodzaju musi być ta 'witalność', można sobie tylko samemu dopowiedzieć obserwując np. Stany Zjednoczone, gdzie właśnie ta grupa etniczna, stanowiąca jedynie około 2,5 procenta ludności, przejęła kontrolę nad społeczeństwem, nakazując mu co myśleć, jak się bawić, jakie filmy i programy oglądać, kogo kochać a kogo nienawidzić.

Pan Aaron komentując listę Vanity Fair tym razem na łamach Jewish World Review, przyznaje, że jest absolutnie "zaszokowany liczbą Żydów, stanowiących około 2,5 procenta populacji USA, co wskazywałoby, że na liście powinno znaleźć się dwóch, może trzech Żydów", a jednak jest ich, wykrzykuje z radością: "uwaga, 51, tak - 51 Żydów!". Dodaje jednak od razu: "Minimum 51. Minimum, ponieważ jestem pewny co do tego, że [tych 51] jest Żydami. Ale mogą być inni na liście, którzy są Żydami, choć o tym nie wiem, bo ich nazwiska nie brzmią tak wyraźnie."

Dla środowisk żydowskich niemal całkowita w wielu dziedzinach życia praktyczna siła to jednak za mało, pragnienia są bowiem jeszcze większe. "Ponad połowa z listy Vanity Fair to Żydzi." - podkreśla pan Aaron, ale od razu dodaje, że "Nie czujemy się jednak silni. Przeciwnie: ta lista czyni nas jeszcze bardziej nerwowymi niż wcześniej. Zamiast być zadowolonym i odczuwać dumę, przejmujemy się bo nie jest rzeczą dobrą być tak bardzo widocznym, bo jest rzeczą złą, gdy nie-Żydzi (gentiles) widzą jak wielkim wpływem dysponujemy." - zamartwia się pan Aaron.

Czy uśpione i kontrolowane medialno-komercyjno-sportową papką społeczeństwa - tak amerykańskie jak innych tzw. krajów zachodnich - z głębi serca akceptują obecny patologiczny układ, czy też - i na ile - są jedynie zmuszone do cichej uległości, pokaże czas. Historia pokazuje jednak, że wszelka niekontrolowana nadreprezentacja w tym zakresie, wcześnej czy później prowadziła do równie niekontrolowanej reakcji społeczeństwa. Opisuje to m.in. Aleksander Sołżenicyn w przemilczanym dziele Magnum opus pt "Dwieście lat razem", podając przykłady gnębienia prostego ludu przez wyzyskiwaczy żydowskich, ludu który często w brutalny sposób odreagowywał swe poniżenie i wyzysk. Nie ma się co dziwić, że o Sołżenicynie, kontrolowane przez środowiska żydowskie środki masowego przekazu, wydawnictwa oraz pełni serwilizmu tłumacze, zupełnie zapomnieli. Bojaźń o wspominaniu takiej historii ma swoje uzasadnione podstawy.

- - - - - - - -

* Vanity Fair ("Targowisko Próżności"), to pismo dla snobów i pretendujących do snobstwa, którego sam tytuł świadczy o wszystkim. To właśne w niemieckim wydaniu tego pisma, b. prezydent A. Kwaśniewski wzywał do zaostrzenia kursu Niemiec wobec Polski.

Lech Maziakowski
Washington, DC | 10-17-2007 | www.bibula.com


Do sprawdzenia na stronie Jerusalem Post.

Cytat:
It's a list of "the world's most powerful people," 100 of the bankers and media moguls, publishers and image makers who shape the lives of billions. It's an exclusive, insular club, one whose influence stretches around the globe but is concentrated strategically in the highest corridors of power.

More than half its members, at least by one count, are Jewish.

....


I u samego źródła, tzn. na stronie "Vanity fair". Lista trąci troszkę amerykańską zaściankowością, ale coś jest jednak na rzeczy. USA to bądź co bądź ważny kraj.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:35, 26 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bibuła

Londyn: Przedstawiciel Amerykańskiego Kongresu Żydów szkolił policjantów z 15 krajów na temat "zagadnień nienawiści i antysemityzmu"

Cytat:

Policja 15 krajów Unii Europejskiej przeszła szkolenie w ramach specjalnego programu w ramach "walki z przestępstwami na tle nienawiści" (Hate crime).

W czwartek, 22 listopada br. oficerowie policji ukończyli w Londynie 4-dniowy kurs organizowany przez "Biuro ds Demokratycznych Instytucji i Praw Człowieka" (Office for Democratic Institutions and Human Rights), będącego ramieniem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (Organization for Security and Co-operation in Europe - OSCE).

Wykłady prowadził Paul Goldenberg, "doradca ds. zagadnień międzynarodowego przestrzegania prawa" i "specjalista od antysemityzmu" Amerykańskiego Kongresu Żydowskiego - AJC. Stwierdził on, że podczas wykładów omawiano m.in. wprowadzanie sieci informacyjnej "Ponadnarodowej Wywiadowczej Sieci Informacyjnej [monitorującej] Przestępstwa Nienawiści" (Transnational Hate Crime Intelligence and Information Network), która będzie zbierała informacje o "symbolach nienawiści i grupach nienawiści" działających w krajach członkowskich OSCE.

"Ściągnęliśmy tutaj wysokich przedstawicieli policji z tych krajów, gdzie zwiększyła się liczba przypadków antysemityzmu i innych form nienawiści" - oświadczył P. Goldenberg.

W kursie uczestniczyli przedstawiciele m.in. Belgiii, Bośni, Kanady, Chorwacji, Niemiec, Holandii, Węgier, Polski, Serbii, Hiszpanii, Ukrainy i Wielkiej Brytanii.


Czy ten Żyd odrobił lekcje na własnym podwórku? No bo zabijanie i wypedzanie ludzi to raczej priorytet, a walka o język politycznej poprawności to już nadbudowa. Trzeba zaczynać od siebie, dawać dobry przykład...Przecież ktoś mógłby zadać pytanie: "A co pan, panie Goldenberg zrobił na polu walki z nienawiścią we własnych szeregach?" Ha! I to pytanie niechybnie podpadłoby pod "język nienawiści".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:38, 27 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zacytowałem informacje o Milibandzie. Okazuje się, że Wielka Brytania poszła znacznie dalej.

Bibuła

Nominacje premiera Gordon Brown

Cytat:
Gordon Brown, nowy premier Wielkiej Brytanii od pierwszych dni swojego urzędowania dokonuje jedynie słusznych decyzji personalnych, obsadzając wiele znaczących stanowisk osobami odpowiedniej opcji ideologicznej.

Jako szef Departamentu Kultury, Mediów i Sportu - ciała o szerokich kompetencjach czuwania m.in. nad brytyjskimi mediami - nominowany został prosyjonistyczny działacz James Purnell.
Szefem Departamentu Rozwoju Międzynarodowego został Douglas Alexander, uhonorowany swego czasu tytułem "przyjaciela Izraela".

Kolejny "prawdziwy przyjaciel Izraela", to były ambasador Wielkiej Brytanii w Izraelu, Simon McDonald, który został głównym doradcą Premiera do spraw polityki zagranicznej.

Na wyjątkowo szczególną uwagę zasługuje nominacja nowego ministra spraw zagranicznych (Foreign Secretary). Został nim 41-letni David Miliband, wnuk Żyda z Warszawy...

(frasobliwy: wycinam fragment o Milibandzie. Jemu był poświęcony osobny post)

Najnowsza nominacja w rządzie Browna dotyczy Julii Neuberger, najbardziej znanej w Anglii rabinki, która jako członek Gabinetu zostaje doradczynią Premiera w sprawach służby zdrowia.

Premier Gordon Brown podkreślał wielokrotnie swoje związki z Izraelem. Podczas uroczystego obiadu zorganizowanego w kwietniu br. przez klub "Przyjaciół Izraela" Labour Party, Brown przypomniał rolę swojego ojca, który jako gorący zwolennik Izraela i "chrześcijańsko-syjonistyczny" działacz (był m.in. przewodniczącym prosyjonistycznej frakcji Church of Scotland's Israel Committee w protestanckim tzw. kościele Szkocji), odpowiednio ukształtował postawę swojego syna.

W Parlamencie brytyjskim sytuacja wygląda podobnie. Jeśli chodzi o ilość parlamentarzystów pochodzenia żydowskiego, Wielka Brytania znajduje się na drugim miejscu na świecie zaraz po Izraelu. Według oficjalnych danych, w Wielkiej Brytanii zasiada we wszystkich szczeblach Parlamentu 59 Żydów (18 w Izbie Gmin i 41 w Izbie Lordów, przy czym niektóre żydowskie organizacje twierdzą, że w Izbie Lordów jest 46 Żydów).

Lech Maziakowski
Washington, DC | 2007-07-02 | www.bibula.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:29, 28 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawe organizacje




ADL - Anti-Defamation League - liga przeciw zniesławnieniom. Założona w 1913 przez masońskie B'nai B'rith. Monitoruje media i publiczne wypowiedzi niestrudzenie tropiąc przejawy "antysemityzmu". Roczny budżet ponad 50 milionów dolarów. Dysponuje 29 biurami w USA, 3 w innych krajach. Gdyby ten wątek odwiedziło ponad 20tys użytkowników nie uszedłby uwadze ADL Wink. Zadaniem ADL jest w takich przypadkach jojczenie, pisanie donosów i podkolorowywanie wydarzeń. Np. dzięki ADL Amerykanie dowiedzieli się, że Stanisław Michalkiewicz w swoim słynnym felietonie użył słowa "kikes". W oryginale było "Judejczykowie"...ADL mieni się organizacją generalnie zwalczajacą rasizm, chcącą lepszego świata itd. Kłóci się to z jej deklarowanym syjonizmem. Do grzeszków organizacji można zaliczyć min. programowe nieuznawanie rzezi Ormian za ludobójstwo (1,5 miliona zabitych przez Turków w 1915-1917). Dzieje się tak ponieważ Turcja jest militarnym sojusznikiem Izraela. Można oczekiwać, że w razie pękniecia sojuszu rzeź Ormian nabierze znaczenia. ADL to ludzie przywiązani do teorii względności. Nieestety nie tej znanej z fizyki, ale z etyki.





AIPAC - The American Israel Public Affairs Committee - Oficjalnie zorganizowany lobbyng proizraelski. Zamiast się rozpisywać nad zadaniami i znaczeniem AIPAC zacytuję fragment z abcnet.com.pl i wrzucę kilka zdjęć.

Cytat:

Dwa lata temu oficerowie śledczy zaczęli podejrzewać, że ściśle tajne dokumenty National Security Agency dostają się w izraelskie ręce, prawdopodobnie za pośrednictwem AIPAC. W opinii specjalistów ds. kontrwywiadu, Izraelczycy nie chcieli dopuścić do powtórki sprawy Pollarda i postanowili, że nie będą rekrutować amerykańskich urzędników w celu uczynienia z nich płatnych szpiegów, ale raczej polegać będą na stosunkach z „przyjaciółmi” w samym rządzie, którzy dostarczą informacji dobrowolnie i na ochotnika. Różnica między tymi dwoma rodzajami stosunków może się wydawać niewielka, ale zapewniło to Izraelczykom możliwość odcięcia się od oskarżeń i utrzymywania, że informacja przekazana w nieformalnych okolicznościach nie była przez nich zamówiona. AIPAC pełniłby w takiej sytuacji rolę użytecznego pośrednika, ograniczając kontakty między przedstawicielami amerykańskiego rządu i ambasady izraelskiej.



George Bush


Condoleezza Rice


Ariel Szaron


Hillary Clinton


AIPAC jest przygotowane nawet na zwycięztwo murzyna.

linki:
http://www.stopaipac.org/
http://en.wikipedia.org/wiki/AIPAC
http://www.alternatywa.com/modules.php?name=News&file=print&sid=370
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:50, 28 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z bardziej znanych jest jeszcze

JINSA - Jewish Institute for National Security Affairs - think-tank odpowiedzialny za edukowanie amerykańskich polityków na temat strategicznego sojuszu z Izraelem. Wśród zadań JINSA znajdujemy też: szukanie broni masowego rażenia, zmiana reżimów i walkę z terroryzmem. Z JINSA związani byli członkowie administracji Busha Richard Perle i Dick Cheney (wiceprezydent) oraz John R. Bolton (ambasador USA przy ONZ).

Żydzi okupują ważne stanowiska również bezpośrednio. Panie i Panowie. Przedstawiam Wam Department of Homeland Security. Budżet bagatela 44 miliardy dolarów. Zadania generalnie związane z pojedenastowrześniowym szumem - Homeland Security podlega na przykład FEMA i straż graniczna. Na jego czele stoi Żyd Michael Chertoff. Co lepsze kawałki z Wikipedii. "His grandfather was a noted Talmudic scholar", "Chertoff is the co-author, along with Viet Dinh, of the USA PATRIOT Act, signed into law October 26, 2001". Skutki pracy tego żydowskiego patrioty są namacalne. W Bibule czytamy na przykład: Izraelska firma wybrana do "ochrony" granic USA..


Michael Chertoff

W tym miejscu nie wypada nie wspomnieć o innym Żydzie. Paul Dundes Wolfowitz - teraz gnije w American Enterprise Institute, ale wcześniej zajmował stawisko wiceministra obrony (Deputy Secretary of Defense), a w latach 2005-2007 był prezesem Banku Światowego. Nawiasem mówiąc zastąpił tam urzędującego od 1995 syna żydowskiego bankiera Jamesa D. Wolfensohna...Wolfowitz to tzw. "jastrząb". Zalecał wojny prewencyjne, był wielkim orędownikiem wojny w Iraku.


Paul Wolfowitz

John Negroponte - specjalista od "szwadronów śmierci" w Ameryce Południowej i Iraku. (uwaga: Żydowskie pochodzenie wspominane jest na mniej oficjalnych stronach). Nie będę się rozpisywał. Podam cytat:
Cytat:
Amerykańscy żołnierze, którzy strzelali do samochodu z uwolnioną włoską dziennikarką Giulianą Sgreną byli komandosami ochrony osobistej szefa władz okupacyjnych USA w Iraku Johna Negroponte.

http://pl.indymedia.org/pl/2005/03/12415.shtml


I tak małymi kroczkami doszliśmy do wojny w Iraku...

http://www.irak.pl/Iraq-OIL-industry1.jpg
Mapka stara, ale widać na jej widok syjonistom łza się w oku kręci.

Cytat:
Jak pisze "Jerusalem Post" (której nb. właścicielem jest Richard Perle z administracji waszyngtońskiej): oto spełnia się sen - przeprowadzenie rurociągu do Hajfy pozwoli na kontrolę wydobycia ropy naftowej, ustalanie jej cen na giełdach światowych, korzystną sprzedaż do USA oraz zmniejszy koszta energetyczne Izraela o 25%. "Kluczowe jest unowocześnienie irackich ropociągów. Po wielu latach uśpienia być może na nowo będzie transportowana ropa do izraelskiej Hajfy". Nie pada jedno słowo o "wyzwalaniu" Irakijczyków czy ew. zagrożeniu BMR ze strony Husseina.


Ropa jeszcze nie tłumaczy zawzietej depopulacji.

http://www.irak.pl/hebrewmap-web.jpg

Fantastyka? A czy dzisiejszy Izrael nie jest taką ziszczoną fantastyką? W XIX wieku Żydzi mieszkali głównie w Polsce, a w Palestynie ich praktycznie nie było. W 1967 terytoria Izraela powiększyły się mniej więcej dwókrotnie o tzw. "terytoria okupowane", które formalnie są buforem zabezpieczającym miłujących pokój Żydów, a w praktyce obiektem kolonizacji. W 2006 Izrael zaatakował Liban pod pretekstem stworzenia takiej kolejnej strefy buforowej głębokiej na 20km. Tak oto małymi kroczkami syjoniści starają się dojść do ideału. Ubocznym skutkiem tych starań jest przejmowanie kontroli nad krajami tzw. Zachodu.

Nie odpuszczę i jeszcze pare ciekawych rzeczy tu wrzucę bo włos się na tyłku jeży.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:16, 28 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
... Tak oto małymi kroczkami syjoniści starają się dojść do ideału. Ubocznym skutkiem tych starań jest przejmowanie kontroli nad krajami tzw. Zachodu.
Żydowska działalność w Palestynie wydaje się być częścią (wcale nie najważniejszą) większej całości.
Czują to przywódcy światowi, wysyłający swoich najlepszych ambasadorów do
Izraela (uwaga własna).

W Tel Avivie szukają oni kluczy do serc możnych tego świata, do niszczyciela (narodowych) skarbców George Sorosa, do ulubieńca konserwatystów Conrada Blacka. Poprzez Michaela Levy szukają oni dojścia do szefa Partii Pracy ...., poprzez Richarda Perle do George Busha, za pośrednictwem plejady magnatów medialnych starają się oni dojść do serc Amerykanów.

Ostrożność przy takim osądzie nie zawadzi, chociaż działania te są postrzegane jako zintegrowana i wzajemnie powiązana całość, to zawsze istnieje możliwość, że wszędzie, gdzie ci ważni ludzie się spotykają, dyskutuje się jedynie o golfie na Bahamach.

Israel Shamir
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:01, 29 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dyskusje wydzieliłem do viewtopic.php?t=1127

Prosiłem, żeby nie dyskutować w tym miejscu bo nie chce zaciemniena prasówki potwierdzającej postawiona tezę. Jeśli ktoś ma SPROSTOWANIE to proszę na priv. Jeśli ktoś chce popaplać, to zapraszam do wydzielonego wątku.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:23, 29 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem bardzo ważny temat

Amdocs

Cytat:
Coraz bardziej otwarcie zaczyna się mówić o zakulisowej roli Izraela w penetracji najważniejszych instytucji rządowych i strategicznych elementów gospodarki Stanów Zjednoczonych. Pojawiają się również solidne wskazania na powiązania osób i organizacji wywiadu izraelskiego z tragicznymi wydarzeniami 11 września.

Temat "radioaktywny"

Srodowisko dziennikarskie jednak z ogromnym dystansem podchodzi do tych tematów. Nawet stosowany jest termin "temat radioaktywny" na określenie zagadnień związanych z ciemnymi układami Izraela. "Radioaktywne" są więc tematy powiązań osób na najwyższych stanowiskach państwowych, a jednocześnie działających na rzecz rządu izraelskiego. "Radioaktywne" są też koneksje najbardziej wpływowych ludzi ze sfery bankowości i największych korporacji amerykańskich z izraelskimi instytucjami rządowymi. W ostatnich dniach grudnia 2001 r. amerykańska sieć telewizyjna Fox zaprezentowała trzyodcinkowy program, dokumentujący zakres penetracji izraelskiej pod przykrywką różnych firm amerykańskich i kanadyjskich.

Program wyemitowano mimo wcześniejszej kampanii i nacisków grup związanych bezpośrednio z rządem Izraela i jego służb specjalnych, a szczególnie syjonistycznego ruchu działającego w USA pod patronatem JINSA (Jewish Institute for National Security - Zydowskiego Instytutu Bezpieczeństwa Narodowego, będącego mózgiem operacji wywiadowczych w USA), zwącego sie "Komitetem do spraw Rzetelnego Informowania w Ameryce o Wydarzeniach na Bliskim Wschodzie" ("Committee for Accurate Middle East Reporting in America" - CAMERA).

W programie jako jeden z ciekawszych przykładów przebiegłości rządu izraelskiego oraz ignorancji i uległości najwyższych czynników amerykańskich przedstawiono przypadek firmy Amdocs. Warto rzucić nieco światła na jej działalność, tym bardziej, że ogarnia ona coraz większe obszary świata. Firma Amdocs Limited założona została w 1983 roku na brytyjskiej wyspie Guernsey, daleko od jurysdykcji amerykańskiej. Jest firmą izraelską, w jej zarządzie zasiadają obywatele tego kraju. W oficjalnych finansowych przewodnikach Amdocs wymieniany jest wśród wysoce stechnicyzowanych przedsiebiorstw izraelskich, z powiązaniami rządowymi. Podczas prawie dwudziestoletniej działalnosci w USA stała się jedną z najbardziej zaawansowanych technicznie firm usługowych, zatrudniającą dzisiaj prawie 9 tysięcy osób, w tym również emerytowanych pracowników Pentagonu i Departamentu Obrony USA.

Totalna kontrola

Czym głównie zajmuje się Amdocs? Otóż firma ta stała się potentatem na rynku amerykańskim, a zleca się jej kompletny tzw. Billing System, czyli prowadzenie ewidencji wszystkich rozmów telefonicznych sieci lądowej i satelitarnej, włączając w to sieć telefonów komórkowych. Gdy wybieramy jakikolwiek numer telefoniczny na terenie USA, bądż dzwonimy z Ameryki do innych krajów, komputery Amdocs współpracujące ze wszystkimi bez wyjątku firmami telefonicznymi rejestrują dane dotyczące numeru telefonu inicjującego połączenie, numeru końcowego, czasu trwania połączenia, itp., czyli te wszystkie informacje, które później pojawiają się na naszym rachunku telefonicznym. Zastanawia, iż Amdocs (oraz siostrzana firma Comverse Infosys) ma w USA całkowity monopol na taką działalność; że prowadzi ewidencje 27 telekomunikacyjnych firm amerykańskich, od AT&T poprzez Bell, Qwest po Verizon i 28 firm europejskich, w tym takich gigantów jak Deutsche Telecom, Vodafone i Mannesmann. W sumie obsługuje 150 największych firm na świecie.

W sieci Amdocs nieustannie rozwija swą działalność, kontrolując coraz większe obszary świata. Niedawno, 6 stycznia br. podpisana została kolejna umowa, tym razem z firma Telefonica de Espana, obejmującą 90 proc. rynku hiszpańskiego. Wcześniej, w zeszłym roku zawarte zostały kontrakty z japońską NEC Corporation, brytyjską BT Group, argentyńską Telecom Argentina, duńską Tele Denmark. Tym samym, obsługując wszystkie ważniejsze firmy telekomunikacyjne na świecie, komputery Amdocs zawierają dane dotyczące telekomunikacyjnych połączeń obywateli USA i Kanady oraz większości rozwiniętych krajów europejskich. Nie potrzeba wielkiej wyobraźni, by uzmysłowić sobie, jak potężną siłą dysponuje rząd Izraela, mając dostęp do informacji o niemal wszystkich telefonicznych połączeniach w rozwiniętych krajach świata. Amdocs specjalizuje się nie tylko w usługach dla firm telekomunikacyjnych. Współpracuje, a nawet w niektórych przypadkach (firma Nokia) całkowicie nadzoruje przepływ informacji wewnątrz korporacji. Stałymi partnerami Amdocs jest 27 największych firm, w tym IBM, Microsoft, Compaq, Sun, Oracle, Ericsson i HP. Obecnie zainstalowanych jest na świecie 7.300 systemow firmy Amdocs, a dane bądź są rejestrowane w komputerach tej firmy, bądź też jej pracownicy mają bezpośredni do nich dostęp.

Kto następny

Od dawna Amdocs miał również apetyt na najważniejsze instytucje rządowe i militarne w USA, które posiadają jednak niezależną sieć telefoniczną. W 1997 roku wybuchł skandal, gdy FBI wpadło na trop prowadzenia stałego podsłuchu 4 linii telefonicznych Białego Domu. W wyniku dochodzenia okazało się, że w firmie, która przeprowadzała przebudowę sieci telefonicznej Białego Domu, zatrudnieni byli pracownicy Amdocs. Niestety, tylko kilka gazet ośmieliło się umieścić informacje na ten temat. Sprawę szybko zatuszowano, była bowiem zbyt "radioaktywna". Obszar penetracji wywiadu izraelskiego poszerza się i zaczyna obejmować rejony coraz nam bliższe. W grudniu ubiegłego roku pojawiła się informacja o podpisaniu umowy pomiędzy Amdocs a czeską Czech Telecom. Nie należy wątpić, iż również polskie sieci telekomunikacyjne staną się obiektem zainteresowania firmy Amdocs.

Lech Maziakowski, Waszyngton

Nasz Dziennik, Środa, 23 stycznia 2002 r. - nr 19(1212)



Fragment z telewizji FOX:

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:49, 01 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W poprzednim wpisie był fragment

Cytat:
Amdocs specjalizuje się nie tylko w usługach dla firm telekomunikacyjnych. Współpracuje, a nawet w niektórych przypadkach (firma Nokia) całkowicie nadzoruje przepływ informacji wewnątrz korporacji.


Efekty? Nokia sporo inwestuje w Izraelu. Smile

Cytat:
Nokia Siemens Networks purchases leading Israeli high-tech company Atrica
Oct. 28 - Telecommunications giant Nokia Siemens Networks has purchased Israeli high-tech company Atrica for an estimated $100 million. Atrica was founded in 1999 by three entrepreneurs who previously worked for 3Com - Avinoam Rubinstain, Zvika Bronstein and Amir Lahat.

źróło

intel

Cytat:
Pentium M - mikroprocesor należący do rodziny x86 zaprojektowany i produkowany przez firmę Intel, zadebiutował w marcu 2003 roku. Pentium M był oryginalnie przeznaczony wyłącznie do użytku w komputerach przenośnych, nazwa kodowa pierwszego modelu to "Banias". Wszystkie nazwy Pentium M pochodzą od nazw miejsc w Izraelu, gdzie mieści się zespół, który go zaprojektował. Pentium M reprezentuje dużą zmianę filozofii Intela, nie jest to bowiem niskonapięciowa wersja Pentium 4, ale poważnie zmodyfikowany Pentium III (który z kolei wywodzi się od Pentium Pro).


Tak więc Intel cofnał sie do Pentium III, przekazał Izraelitom technologię i tak oto powstał Pentium M. Zważywszy, że z Pentium M wywodzą się procesory Core, można powiedzieć, że intelowskie procesory projektują już prawie wyłącznie izraelscy Żydzi. Izrael jako państwo ma natomiast dostęp do najnowszej technologii procesorowej.

Poza centrum projektowym Intel wybudował w Izraelu kosztem 3,5mld$ nowoczesną fabrykę procesorów. Ogólem Intel zatrudnia w Izraelu ponad 5000 osób.

Na stronie telegraph.co.uk znajdyjemy obrazek:



i podpis:

Cytat:
Every time you send a text or use your sat-nav, you're probably using kit made in Israel


Taki niezamierzony ponury żarcik. Żydowski Matrix.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:05, 01 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

HOMELAND SECURITY RUN BY ISRAEL?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:32, 01 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

The Israel Lobby and U.S. Foreign Policy
JOHN J. MEARSHEIMER
University of Chicago - Department of Political Science
STEPHEN M. WALT
Harvard University - John F. Kennedy School of Government

Ta praca wywołała wielką burzę. Artykuł starający się osłabić jej wydzwiek zamieściła nawet "Gazeta Wyborcza". Przyznać trzeba, że niespecjalnie się jej to udało. Autor artykułu, pan B.Węglarczyk zapewniał, że izraelskie lobby jest niczym w porównaniu z kubańskim (sic!) i opisał przypadek żydowskiego żołnierza us army walczącego w drugiej wojnie (jako dowód na lojalność Żydów). Takie tam pitu pitu i brak odniesień do danych zawartch w opracowaniu. Idealne dla tych co nie znają angielskiego, nie mają czasu poczytać PDFa i bezgranicznie ufają "Gazecie". Artykułu Węglarczyka sprawiał wrażenie jakby sam autor nie przeczytał omawianej pracy. Bo i po co? Zadaniem było ugnojenie dzieła Mearsheimera i Walta, a nie jego recenzja. Jakiś czas później nie zdziwił mnie widok Węglarczyka komentującego wydarzenia w programie "7 dni świat". W "7 dni świat" udzielał się też Adam Szostkiewicz. Ten pan winą za wypędzenie Palestynczyków obarczył...sąsiednie panstwa arabskie. Też dobry ekspert Laughing Tacy "eksperci" pchają się do komentownia geopolityki. Ale to taka dygresja.

fragment pracy

Cytat:
Since the October War in 1973, Washington has provided Israel with a level of support dwarfing that given to any other state. It has been the largest annual recipient of direct economic and military assistance since 1976, and is the largest recipient in total since World War Two, to the tune of well over $140 billion (in 2004 dollars). Israel receives about $3 billion in direct assistance each year, roughly one-fifth of the foreign aid budget, and worth about $500 a year for every Israeli. This largesse is especially striking since Israel is now a wealthy industrial state with a per capita income roughly equal to that of South Korea or Spain.

http://www.lrb.co.uk/v28/n06/mear01_.html

UWAGA: us bilion = nasz miliard (bardzo często jest to mylone)

miejsce gdzie można ściągnać PDF
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:19, 01 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

FED

Za wikipedią: "System Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych, inaczej też Rezerwa Federalna lub FED (z ang. Federal Reserve) jest bankiem centralnym w Stanach Zjednoczonych." Bank centralny nie rzuca się zbytnio w oczy, ale jego władza jest ogromna. Wspominałem już, że szefem potężniejącego Homeland Security jest Żyd. A FED?

Aktualnym szefem FED jest Żyd Ben Shalom Bernanke. Bernanke w lutym 2006 zastąpił na tym stanowisku innego Żyda -
Alana Greenspana, który przewodniczył FEDowi w latach 1987-2006.

Jankowski: Amerykanizm - ideologia intelektualnej prostytucji. Fragment artykułu:
Cytat:

W roku 1913 kilku najbardziej wpływowych przemysłowców i bankierów, wśród nich: John D. Rockefeller, John P. Morgan, Paul Warburg i Bernard Baruch powzięło tajny plan utworzenia prywatnego banku, który, nazwany enigmatycznie Systemem Rezerw Federalnych, miał przejąć kontrolę nad gospodarką państwa. Frank Vanderlip, prezes National City Bank of New York, w swojej autobiografii pisał o tym zdarzeniu bardzo sugestywnie: "działałem tak skrycie i potajemnie jak każdy konspirator (...) Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie może dojść do ujawnienia naszych działań, gdyż w przeciwnym razie cały nasz wysiłek i zaangażowanie poszłyby na marne (...) Jeśli ujawniono by tylko, że nasze towarzystwo na wspólnym spotkaniu stworzyło projekt ustawy bankowej, nie miałby on żadnej szansy uzyskania poparcia kongresu (...) Nie widzę w tym jakiejkolwiek przesady, by cel naszej tajnej wyprawy do Jekyll Island określać jako stworzenie realnej koncepcji tego, co ostatecznie wdrożono w życie jako System Rezerw Federalnych".[12] Senator Charles August Lindbergh Sr. alarmował: "ustawa Rezerw Federalnych powoła do życia najpotężniejszy trust na ziemi. Jeśli prezydent podpisze ustawę, zalegalizowany zostanie niewidzialny rząd władzy monetarnej (...) ta inicjatywa finansowa jest największą ustawodawczą zbrodnią wszechczasów".[13] Prezydent Woodrow Wilson, który ufnie i naiwnie zatwierdził tę decyzję, przyznawał się później do nieszczęsnego błędu takimi słowami: "Wielki naród przemysłowy jest w tej chwili uzależniony od systemu kredytowego". "Nie tworzymy już rządu niezależnych poglądów, rządu wolnych przekonań, kierującego się głosem większości, stworzyliśmy rząd zależny od opinii i działający pod dyktando małej grupy wpływowych osobistości".[14]

Ekonomista Milton Friedman komentował po latach, że "finanse są zbyt ważną rzeczą by zarząd nad nimi powierzać centralnym bankom. Oznacza to bowiem przekazanie władzy nad gospodarką państwa w ręce grupy ludzi, niepodlegających żadnej demokratycznej kontroli".[15]

"Całe szczęście, że ludzie w tym państwie nie rozumieją naszego systemu bankowego i walutowego - oceniał Henry Ford - bo jestem pewien, że gdyby go tylko rozumieli, mielibyśmy na ulicach tego kraju rewolucję jeszcze przed jutrzejszym wschodem słońca".[16]

http://www.lewica.pl/?id=15162


Na AMERICAN PATRIOT FRIENDS NETWORK czytamy

Cytat:
There has been much speculation about who owns the Federal Reserve Corporation. It has been one of the great secrets of the century, because the Federal Reserve Act of 1913 provided that the names of the owner banks be kept secret. However, R. E. McMaster publisher of the newsletter The Reaper, asked his Swiss banking contacts which banks hold the controlling stock in the Federal Reserve Corporation. The Federal System is by the way a private Corporation # 62 domiciled in Puerto Rico.

The answer to who owns the Fed and by proxy the entire USA:

Rothschild Banks of London and Berlin
Lazard Brothers Bank of Paris
Israel Moses Sieff Banks of Italy
Warburg Bank of Hamburg and Amsterdam
Lehman Brothers Bank of New York
Kuhn Loeb Bank of New York
Chase Manhattan Bank of New York
Goldman Sachs Bank of New York.


post z grupy dyskusyjnej soc.culture.british:

Cytat:
Will The Jewish-Owned Federal Reserve Bank Kill Ron Paul?

RON PAUL COULD get himself killed. Why? Because Ron Paul wants to abolish
the privately-owned Federal Reserve Bank. Five US Presidents who sought to
abolish the Jewish-owned Federal Reserve Bank were assassinated:

1) Andrew Jackson (Survived); 2) Abraham Lincoln; 3) James Garfield; 4)
William McKinley; 5) John Kennedy.

In a speech before Congress in 2002, entitled Abolish the Fed, Ron Paul
said:

- "Abolishing the Federal Reserve will allow Congress to reassert its
Constitutional authority over monetary policy. The Constitution does not
give Congress the authority to delegate control over monetary policy to a
Central Bank. I urge my colleagues to put an end to the manipulation of the
money supply which erodes Americans' standard of living and enriches
well-connected elites." -

These are fighting words! Then in April 2007, Ron Paul came out slugging
again in his Congressional speech entitled The Federal Reserve Monopoly over
Money:

- "The greatest threat facing America today is not terrorism or illegal
immigration. The greatest threat is the shameless deficit spending of our
government and Federal Reserve currency devaluation. The Press sometimes
criticizes Federal Reserve policy but the validity of the fiat system itself
is never challenged. History shows that when the destruction of monetary
value becomes rampant, the political structure becomes unstable. We then
have good reason to be concerned about the future of our nation." -

OVERVIEW OF THE JEWISH-OWNED FEDERAL RESERVE BANK

THERE IS NOTHING "Federal" about the Federal Reserve Bank. In other words,
the Federal Reserve is not "federal" and it does not have any "reserves."
The Jewish Bankers, who are masters of deception, own the Federal Reserve
Bank, print money with interest but without any backing, and would like to
keep their "federal" banking cartel a secret.

But the House of Rothschild which owns 57% of the stock of the
privately-held Federal Reserve Bank, is alive and well in North America.
Recently, Reuters News Agency published an article announcing two new
appointees of the Rothschilds' banking interests in North America @
Rothschild Bank Names New North America Heads. And be certain that the
Rothschilds have charged their appointees to act as liaisons with their
fellow Jewish bankers who own the Federal Reserve Bank.

It was Jacob Rothschild II who in a letter to his US agents in 1863 with
regard to establishing a Central Bank in America said: "The few who
understand the system will either be so interested from its profits or so
dependant on its favors that there will be no opposition from that class.
The other class will simply have no comprehension or concern about American
monetary policy."

Here is an historical overview of the makings of the Jewish-owned Federal
Reserve Bank:

* 1791-1811: Rothschilds' First Bank of the United States
* 1816-1836: Rothschilds' Second Bank of the United States
* 1837-1862: Free Banking Era -no formal Central Bank through the efforts of
President Andrew Jackson
* 1862-1913: System of National Banks through the efforts of President
Andrew Jackson
* 1914-Current: Federal Reserve Act effects a consortium of 7 privately held
Jewish banks called the Federal Reserve Bank. The largest share holders of
the bank are the Rothschild's of London holding 57% of the stock which is
not available for public trading.

THE JEW Paul Warburg (1868-1932), came to the United States from Germany in
1902, buying into the partnership of the Jewish owned bank Kuhn, Loeb and
Co. with the financial backing of the Rothschilds.

Paul Warburg was a man with a mission, sent here by the Alfred Rothschild to
lobby for the passing of a Central Banking Law in Congress. On January 6,
1907, the New York Times published an article by Warburg, called "Defects
and Needs of Our Banking System."

In 1908, Sen. Nelson W. Aldrich, (father-in-law of John D. Rockefeller Jr),
and a Rothschild agent, proposed a bill recommending a Central Bank. A
member of Congress for 40 years, Aldrich was the most powerful man in
Congress and was the Chairman of the Senate Finance Committee.

Without going into the labyrinth of the contrivances of the Jewish Bankers
and the Jewish propaganda machine, on October 25, 1914, the formal
establishment of the Federal Reserve System was announced by Congress with
Paul Warburg and the Rothschild ally, J.P. Morgan, at its head.

WHO OWNS THE JEWISH FEDERAL RESERVE BANK?

1) Rothschild Banks of London and Berlin; 2) Lazard Brothers Banks of Paris;
3) Israel Moses Seif Banks of Italy; 4) Warburg Bank of Hamburg and
Amsterdam; 5) Lehman Brothers of New York; 6) Kuhn, Loeb Bank of New York
(Now Shearson American Express);7) Goldman, Sachs of New York.

These are all Jewish names are they not? And these Jewish bankers and their
Jewish money initiated a strangle-hood on American political life. A very
courageous man who committed political suicide tried to stop them.

THE ASSASSINATION OF CONGRESSMAN McFADDEN

ON DECEMBER 15 1931, Rep. Louis T. McFadden, who for more than ten years
served as Chairman of the Banking and Currency Committee in the House of
Representatives, said:

- "The Federal Reserve Board and banks are the duly appointed agents of
foreign central banks. They are more concerned with their foreign customers
than they are with the people of the United States. Their plan is to create
a system of financial and political control of every nation and economy of
the world." -

In a stinging indictment of the Board of the Federal Reserve System,
Congressman McFadden gave his famous speech on June 10 1932 before Congress
saying, ""Mr. Chairman, we have in this Country one of the most corrupt
institutions the world has ever known. I refer to the Federal Reserve
Banks."

Because of this speech, Louis T. McFadden had unleashed the full power of
the international Jewish criminals against him. The political life of this
great servant of the people was terminated in the November 1934 elections
held in the 15th Congressional District of Pennsylvania. Jewish money was
lavished on the election campaign of McFadden's opponent. Two attempts were
then taken on McFadden's life and the third attempt by poisoning, while
Louis T. McFadden was visiting New York City in 1936, ended his political
career and life, once and for all.

THE JEWS OF THE FEDERAL RESERVE BANK MUST BE STOPPED

RON PAUL NEEDS our support. But beyond supporting Ron Paul a clear ideology
must be enunciated. The ideology that I am recommending is to be found in
the re-emergence of a "Christian World View."

A Christian World View will underline a basic tenet: "Jews are under a
Deicidal Blood Curse which they called down upon themselves when they cried
out before Pontius Pilate, 'Crucify Him! Crucify Him! His blood be upon us
and upon our children.'"

We must ask ourselves: "Do we want an accursed people, the Jews, to rule our
monetary system?" Of course the answer is a resounding "No!"

Let us then take up the Sword Of The Spirit and spread the word to every
man, including the Jews: "Christ is the King of our government. Away with
the enemies of Christ, the Jews, who seek to undermine our political life
through their ownership of the Federal Reserve Bank!"

And pray that Ron Paul, a defender of the ideals of our once Christian
nation, will be protected by the Lord Jesus Christ from the murderous hands
of the Jewish International Bankers. And may the Lord have mercy on us with
the election of Ron Paul as the next President of the United States.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jeyron




Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 47
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:03, 01 Gru '07   Temat postu: JAK MANIPULUJE SIE LUDZMI Odpowiedz z cytatem

hej Niefrasobliwy. jesli tylko cie to interesuje wejdz na www.sekundy.pl jest tam taki filmik pt. " Jak manipuluje sie ludzmi - zeitgast". ile w tym jest prawdy a ile zmyslenia ocen sam. ale o banku rezerw federalnych mowia duzo. o rodzinie busha i wplywach bankierow na gospodarke oraz losy swiata. ogolnie film super. z napisami. wiec polecam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:09, 02 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Więźniowie polityczni w zachodnich demokracjach

Czy za niefrasobliwy stosunek do historii można trafić do więzienia? Powiedzmy, że ktoś głośno stwierdzi, że Japończycy nie dręczyli Koreańczyków. Coż...najwyżej się wygłupi. Można kłamać na temat aktualnych spraw, np. twierdzić, że w Iraku nie giną ludzie albo, że Stefan Michnik nikogo nie zamordował. W wielu krajach jest wyjątek od tej reguły: holokaust. Że niby zaprzeczanie (a raczej niedocenianie, bo to już jest podciągane pod zaprzeczanie) sprowdzi na nasz świat zmorę nazizmu. Żelazna zasada "nigdy więcej". Trudno pojąć czemu "nigdy więcej" ogranicza się tylko do Żydów. Czyżby tylko oni byli ludźmi, tylko ich kiedyś wzieto na celownik? Owszem, we Francji był pomysł aby do "zbrodni negacji" podciągnąć rzeź Ormian, a w Wielkiej Brytanii krążą pomysły aby penalizować każdą formę nienawiści, np. żarty z gejów (a co jest niestosownym żartem określi sąd). To są jednak początki. Za obrazę kultu holokaustu bekło już pare osób:

Cytat:

Więzień polityczny Germar Rudolf trafi do więzienia o zaostrzonym rygorze

W liście z więzienia wysłanym 13 czerwca br., Germar Rudolf, 43-letni chemik, były doktorant Instytutu Maxa Plancka, więzień polityczny skazany na 30 miesięcy pozbawienia wolności przez sąd niemiecki za działalność wydawniczą oraz działalność naukową na temat Holokaustu, podaje, że wniosek o przeniesienie go do łagodniejszego zakladu karnego w Ulm, został odrzucony, za to niedługo ma być przeniesiony do więzienia o zaostrzonym rygorze w Mannheim.

Z powodów czysto politycznych, władze więzienne odrzuciły też wniosek Rudolfa o możliwość kontynuowania edukacji

Osoby pragnące wspomóc więźnia politycznego, mogą przesyłać listy, paczki i dary pieniężne na adres:
Germar Rudolf
Herzogenriedstr. 111
D-68169 MANNHEIM
Germany


Cytat:

Germar Rudolf (ur. 29 października 1964 roku w Limburg an der Lahn), niemiecki chemik, doktorant, znany z pracy naukowej nad zagadnieniami Holokaustu.

Rudolf studiował chemię w latach 1983-1989 na Uniwerstytecie w Bonn. Ukończył studia z największym wyróżnieniem summa cum laude i uzyskał tytuł dyplomowanego chemika (Dipl.-Chem.). W latach 1989-1990 odbył służbę wojskową w niemieckich siłach powietrznych. Podczas pisania pracy doktorskiej pracował w latach 1990-1993 jako chemik w renomowanym Instytucie Plancka w Stuttgarcie (Max-Planck-Institut für Festkörperforschung - ang. Max Planck Institute for Solid State Physics). W tym czasie zainteresował się opracowaniem znanym jako Raport Leuchtera (Leuchter Report), który ukazuje wyniki badań specjalisty od komór gazowych stosowanych w amerykańskich więzieniach, inżyniera Freda Leuchtera, nad zagadnieniem masowego uśmiercania ludzi w obozach koncentracyjnych w Auschwitz, Birkenau i Majdanek. Widząc niedokonałości stworzonego w 1988 roku Raportu Leuchtera, Rudolf zajął się zagadnieniem i opracował naukową interpretację, którą opublikował w styczniu 1992 roku pod tytułem: "Techniczny Raport dotyczący tworzenia się i możliwości detekcji związków cyjanowych w 'komorach gazowych w Auschwitz'". Publikacja ta znana jest jako Raport Rudolfa. Stała się ona podwaliną do kilkusetstronicowej książki Dissecting the Holocaust (Dyssekcja, szczegółowa analiza Holokaustu).

Pomimo wystawienia przez promotora pracy doktorskiej doskonałej oceny, Uniwersytet w Stuttgarcie wycofał w 1993 roku stypendium, co spowodowało niedopuszczenie do obrony pracy doktorskiej. Pod naciskiem środowiska żydowskiego, Rudolf został również wydalony z pracy w Instytucie Plancka.

W latach 1993-1995 policja niemiecka przeprowadziła kilka rewizji mieszkania Rudolfa. W dwóch przypadkach rodzina Rudolfa została wyrzucona z zajmowanego mieszkania, za każdym razem w czasie gdy żona Rudolfa była w ciąży. Malżeństwo Rudolfa nie wytrzymało próby i rozpadło się.

W 1994 roku sąd w Stuttgarcie skazał Rudolfa na karę 14 miesięcy więzienia, 30 tysięcy marek, zakazał rozprowadzania wydawanych przez Rudolfa publikacji i rozporządził spalenie wszystkich kopii Raportu Rudolfa. Określił go również jako "antysemitę, fanatycznie oddanego sprawie zaprzeczania Holokaustu". Chcąc uniknąć odsiadywania wyroku jako więzień polityczny, Rudolf zbiegł w 1996 roku z Niemiec do Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, a później do Stanów Zjednoczonych.

W Stanach Zjedczonych, Rudolf rozwinął działalność założonego w Anglii wydawnictwa Castle Hill Publishers, które od 2003 do 2005 roku w formie drukowanej wydawało obszerny kwartalnik 'Rewizjonista' (The Revisionist) (ISSN: 1542-376X).

Przebywając w Stanach Zjednoczonych, Rudolf ożenił się ponownie. Jako mąż obywatelki Stanów Zjednoczonych, wniósł 11 września 2004 roku w Chicago podanie o azyl polityczny. 19 października 2005 roku, podczas trwania procesu o azyl, Rudolf został aresztowany przez amerykańskie służby imigracyjne i 15 listopada 2005 roku deportowany do Niemiec. Aresztowany na lotnisku przez policję niemiecką, został osadzony w jednoosobowej celi w więzieniu w Badeni-Wirtembergii.

W międzyczasie, w roku 1996 oraz w roku 2004 Rudolf został zaocznie skazany przez sądy niemieckie, a wyrok sądu w Mannheim z sierpnia 2004 roku przejął całe bankowe konto Germara Rudolfa i jego wydawnictwa Castle Hill Publishers.

14 listopada 2006 przed sądem w Mannheim rozpoczął się proces przeciwko Germarowi Rudolfowi.

Wyrokiem sądu w Mannheim, Germar Rudolf został 15 marca 2007 roku skazany na 30 miesięcy pozbawienia wolności.

Bibuła


Cytat:

Sąd skazał Davida Irvinga na 3 lata więzienia

Sąd w Wiedniu skazał brytyjskiego historyka Davida Irvinga na 3 lata pozbawienia wolności za tzw. kłamstwo oświęcimskie. David Irving już 17 lutego przyznał, że "w świetle obowiązujących przepisów nie mam wyjścia jak przyznać się do winy", jednakże kategorycznie podkreślił mówiąc: "Neguję zarzut, iż jestem negacjonistą. Jest to plugawe oczerenienie." ("I deny that I'm a Holocaust denier. This is a filthy smear.")

Bibuła


inne wiadomości również z Bibuły:

Cytat:
Włoski rząd przyjął ustawę penalizującą tzw. negowanie Holokaustu

Włoski rząd zaaprobował w czwartek, 25 stycznia br. nowe przepisy penalizujące tzw. negowanie Holokaustu. Prawo, zainicjowane przez Ministra Sprawiedliwości Clemente Mastella zostało jednogłośnie przyjęte przez rząd premiera Romano Prodi.


Cytat:
Aresztowanie hiszpańskiego historyka oskarżonego o "negowanie Holokaustu"

Znany hiszpański historyk i wydawca, Pedro Varela został aresztowany na północy kraju i oskarżony o "zaprzeczanie Holokaustowi".


Cytat:
Wniosek USA do ONZ: wprowadzić powszechny zakaz negowania Holokaustu!

Stany Zjednoczone wniosły na forum Zgromadzenia Generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych projekt rezolucji potępiającej tzw. negowanie Holokaustu. Tekst rezolucji, zaprezentowany we wtorek, 23 stycznia br., ma być ogłoszony podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu, który odbywa się co roku 27 stycznia.


Cytat:
Sąd francuski skazał R. Faurissona za "kłamstwo oświęcimskie"

Sąd w Paryżu skazał 77-letniego emerytowanego profesora literatury Roberta Faurissona za "zaprzeczanie Holokaustowi". Rozprawa trwająca od 11 czerwca 2005 roku zakończyła się 3 października br. wyrokiem trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu, 7,5-tysiąca Euro kary oraz uiszczenie opłat sądowych w wysokości 1,5-tysiąca Euro.


Część z oskarżonych sama się prosiła, część była umiarkowana, a dopiero wraz z rujnowaniem kariery i konfiskatą majątku radykalizowała się. Nie to jest istotne. Żyd może kłamać na temat aktualnie dokonującej się czytski etnicznej w Palestynie i włos mu z głowy nie spadnie. W "zachodnich" mediach potępiono irańskie antysemickie karykatury, ale rysunki przedstawiające Mahometa z ludzką głową na ciele psa (Szwecja) czy też z bombą na głowie (Dania) uznano za "sprawdzian wolności słowa". Polska domagająca się ekstradycji stalinowskiej zbrodniarki Heleny Wolińskiej została oskrżona o antysemityzm. Jawne negowanie zbrodni konkretnego żydokomunisty jest bezkarne. Tomasz Gross, który nonszalancko poczynał sobie z faktami na temat Jedwabnego (np. mnożył liczbę ofiar przez cztery, przeczył sam sobie w jednej książce itp) do końca był przyjmowany z najwyższymi honorami. Asymetria. Asymetria jest jedną z oznak fałszu "nowego wspaniałego świata".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:45, 03 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kontrola w Polsce

Absurdalne jest to, że nawet "nacjonaliści" są na usługach lobby. Tak, "ksenofobiczny" rząd J.Kaczyńskiego dobrze służył interesom Izraela. Problem sprawiały LPR i Samoobrona, ale te Kaczyńscy wyautowali prąc do wcześniejszych wyborów, nawet kosztem utraty władzy. To się nazywa lojalność.

Bibuła

Cytat:
Ciekawy i nie wiadomo czemu przeoczony przez główne media tekst, opublikowany został 6 lutego br. przez żydowską agencję JTA. Tekst, zatytułowany Kto jest najlepszym przyjacielem Izraela? Odpowiedź jest zaskakująca: Polska! , pióra Tad (Tadeusza?) Taube, urodzononego w Polsce żydowskiego biznesmena, mieszkającego w San Francisco, napisany został jeszcze przed wizytą prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Waszyngtonie i jest dosyć typową opinią człowieka, dla którego koegzystencja takich słów jak "Polak" i "antysemityzm" jest czymś naturalnym, ale który próbuje spojrzeć na Polskę ze strony globalnych interesów żydowskich i izraelskich


Cytat:
"Ta deklaracja Kaczyńskiego, nie jest jednak zaskoczeniem. Poprzednio, jako prezydent Warszawy, przyczynił się on do przeznaczenia z miejskiej kasy funduszy na budowę Muzeum Historii Żydów, które ma stać się największym muzeum żydowskim na kontynencie europejskim. Zawiązał on również ścisłą współpracę pomiędzy miastami: Warszawą i Tel-Avivem."
"Jego kraj ma swoje wojska w Iraku, ma ścisłe powiązania militarne z Izraelem."


Cytat:
A mimo tego, zwycięski kandydat prezydencki, Lech Kaczyński, porównał siebie do Ariela Sharona - prawdopodobnie jako jedyny europejski lider do tej pory.


moja uwaga: Ariel Szaron jest zbrodniarzem wojennym bezpośrednio zamieszanym w rzezie. W wielu miejscach uznano go za persona non grata.

Cytat:
"Kaczyński, jako minister sprawiedliwości w poprzednim konserwatywnym rządzie, był zdecydowany w pełnym ukazaniu masakry w Jedwabnem, gdzie społeczność polskich chrześcijan zamordowała swoich żydowskich sąsiadów."


moja uwaga: Kaczyński - minister sprawieliwości przyczynił się do wstrzymania ekshumacji w Jedwabnym. Prawda została pod ziemią, a triumfy święciło "ukazanie masakry". Kaczyński dobrze wykonał swoją robotę. Polacy urobieni przez Jedwabne będą się pięć razy zastanawiać zanim coś teraz skrytykują.

Cytat:
"Handlowe i kulturalne związki z Izraelem rozwijają się (inwestycje Izraela w Polsce sięgają dzisiaj 2 miliardy dolarów), wymiana młodzieży trwa."
"Dzisiaj polska armia kupuje izraelskie pociski Spike i utrzymywane są ścisłe kontakty na polu bezpieczeństwa. Jakkolwiek nadzieje niektórych polityków izraelskich, że Polska po przystąpieniu do Unii Europejskiej w 2004 roku stanie się "Izraelskim ambasadorem" w Europie, były zbyt optymistyczne, to oświadczenie polskiego ambasadora w Izraelu potępiającego palestyński terror sprowokowało niezadowolenie europejskich kolegów."


Palestyński terror opisałem na forum: viewtopic.php?t=899

Polacy bronią Izraela w Brukseli

Cytat:
Nasi eurodeputowani są przeciwni konferencji w Parlamencie Europejskim dotyczącej praw Palestyńczyków.

...

Przeciw imprezie wypowiedziało się Bronisław Geremek (LiD), Konrad Szymański (PiS), Ryszard Czarnecki, Bogusław Sonik (PO).



Jeśli ktoś jest z Warszawy i ma swoje lata to będzie pamiętał niemiłosiernie przedłużającą się budowę " błękitnego wieżowca".

Cytat:
Błękitny Wieżowiec był najdłużej budowanym wysokościowcem w stolicy. Przed II wojna światową znajdowała się tu żydowska synagoga. Niemcy wysadzili ją w powietrze w 1943 roku, a w latach 70-tych zaczęto budować wieżowiec. Spotkało się to z wielkim niezadowoleniem organizacji żydowskich i budowę wstrzymano na wiele lat. Ostatecznie budowa ruszyła ponownie w latach 80-tych po zapewnieniu, że w wieżowcu znajdzie się miejsce na izbę pamięci żydowskiej.

źródło

A jeśli o wieżowcach mowa. W Polsce ponoć po Żydach został tylko antysemityzm. Tylko skad się w wzięła Warszawska Gmina Żydowska planująca zbudować w Warszawie 207 metrowy wieżowiec?



Nie żebym był entuzjastą KK, ale wyobraża sobie ktoś jaka byłaby chryja gdyby "czarni" zbudowali taki wielki pomnik potęgi i...pychy? A przecież KK ma w naszym kraju naturalną bazę. Skąd się wzieła potega finansowa gminy? Normlanie bym się nie czepiał, niech sobie budują pałace. Ale skoro stać ich na sponsorowanie dobitnego zaangażowania polskich polityków przeciw morodowanym Palestynczykom (którzy Polse nigdy nie zrobili nic złego, Żydom z resztą też poza tym, że mają pecha żyć na biblijnych ziemiach do ktorych w XX wieku zaczeli sobie rościć prawo Aszkenazyjczycy) , to ja zaczynam podejrzewać, że ten wieżowiec jest wierzchołkiem góry lodowej. Żydzi to nie Arabowie. Oni kończą na pałacach, a nie zaczynają od pałaców.

Cytat:
"Izraelska ekonomia jest w stanie rozkwitu. Izraelscy biznesmeni inwestują wszędzie na świecie. Izrael może poszczycić się niespotykanym sukcesem. Na dzień dzisiejszy, wygraliśmy ekonomiczną niezależność i wykupujemy Manhattan, Polskę i Węgry. [...] Dla naszego małego kraju jak nasz, to jest naprawdę zadziwiające. Widzę, że wykupujemy Manhattan i wykupujemy Węgry i wykupujemy Rumunię i wykupujemy Polskę. To co widzę [pokazuje], że nie mamy z tym problemów. Dzięki naszemu talentowi, naszym kontaktom i naszemu dynamizmowi, [mamy] własności prawie wszędzie."

Powyższy cytat ukazał się po hebrajsku 10 października w dzienniki "Maariv". Zareagował jedynie węgierski portal kuruc.info oraz portal mathaba, bo Węgrzy zawsze byli rozrabiakami. Dopiero gdy wypowiedź Pereza ukazała się w innej gazecie, "Yediot Aharonot", węgierski dziennik "Magyar Nemzet" zwrócił się do ambasady izraelskiej na Węgrzech o komentarz i wyjaśnienie wypowiedzi prezydenta. Ambasada Izraela potwierdziła tę wypowiedź, choć stwierdziła, że "słowa były źle dobrane".


Oczywiście, że takiej Polski nie może bronić byle kto, ale armia szkolona w Izraelu:

Haaretz: Poland interested in training its air force pilots in Israel

Cytat:
Poland is interested in training its air force pilots in Israel, the country's defense minister said this week. Aleksander Marek Szczyglo was here this week to sign an expanded military cooperation agreement with Israel.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:09, 04 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
"I want to tell you something very clear, don't worry about American pressure on Israel, we, the Jewish people control America, and the Americans know it."

Ariel Sharon to Shimon Peres, October 3rd, 2001, as reported on Kol Yisrael radio.

This shows how Zionists Invaded deep into our Government
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:13, 04 Gru '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patrząc na zacietrzewienie pałacu prezydenckiego w kwestii Iraku można domniemywać że kaczyńscy mają krewnych nad Jordanem Smile

Z tego punktu widzenia powinniście się cieszyć, że wygrała Platforma i PSL.
Cytat:

"Nie ma odwrotu od wycofania wojsk z Iraku"
Od decyzji o wycofaniu polskich wojsk z Iraku nie ma odwrotu - zadeklarował minister obrony Bogusław Klich.
- Jeśli 73 proc. Polaków uważa, że wojsko powinno zostać z Iraku wycofane, jeśli Platforma Obywatelska wielokrotnie o tym w kampanii mówiła, to od tej decyzji nie ma odwrotu - powiedział Klich w porannym wywiadzie dla radia RMF FM. Pytany o inny pogląd prezydenta na tę sprawę podkreślił, że wolą Polaków jest, by wojsko z Iraku wycofać.


http://wiadomosci.onet.pl/1651530,11,1,1,item.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Autorskie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3 ... 29, 30, 31   » 
Strona 1 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Wpływ Żydów na rządy światowe
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile