Ron Paul wygrywa w prezydenckim sondażu CPAC

Faraon

http://www.prisonplanet.com/rep-ron-paul.....-poll.html

chemik87

Świetny news, ciekawe czy jednak się zdecyduje na kandydowanie w 2012?
http://www.youtube.com/watch?v=62lao-0GDWM
_________________
Zapraszam do rejestracji na nowym i oddolnym portalu informacyjnym.
http://omon.pl/index.php/rejestracja?invitecode=chemik87

Ordel

chemik87 napisał:

Świetny news, ciekawe czy jednak się zdecyduje na kandydowanie w 2012?
http://www.youtube.com/watch?v=62lao-0GDWM

Ciekawe co jest takiego zajebistego w tym newsie . Wybory już były , następne kiedy - 2012 to całe dwa lata ( jeśli jesienią są wybory to prawie 3 lata ) . Powiedzcie mi , na chuj się mydli ludziom oczy takimi sondażami . Nie bądźcie naiwni .
To że jest on popularny , nie wiele znaczy . Do przyszłych wyborów pewnie nie dożyje .
Dla kogo robione są sondaże prezydenckie , na rok po wyborach ? Dla naiwniaków ,żeby trzymac ich na smyczy dając nadzieje na lepsze "pojutrze" , nie wspominając o "jutrze" Laughing

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Faraon

Ordel napisał:

chemik87 napisał:

Świetny news, ciekawe czy jednak się zdecyduje na kandydowanie w 2012?
http://www.youtube.com/watch?v=62lao-0GDWM

Ciekawe co jest takiego zajebistego w tym newsie . Wybory już były , następne kiedy - 2012 to całe dwa lata ( jeśli jesienią są wybory to prawie 3 lata ) . Powiedzcie mi , na chuj się mydli ludziom oczy takimi sondażami . Nie bądźcie naiwni .
To że jest on popularny , nie wiele znaczy . Do przyszłych wyborów pewnie nie dożyje .
Dla kogo robione są sondaże prezydenckie , na rok po wyborach ? Dla naiwniaków ,żeby trzymac ich na smyczy dając nadzieje na lepsze "pojutrze" , nie wspominając o "jutrze" Laughing

Doucz się:

http://en.wikipedia.org/wiki/Conservative_Political_Action_Conference

To elitarny sondaż, gdzie konserwatyści wybierają swojego kandydata.

Ordel

Faraon napisał:

To elitarny sondaż, gdzie konserwatyści wybierają swojego kandydata.

To mnie rozbawiłeś , jeszcze nie słyszałem o czymś takim jak "elitarny sondaż" Laughing

Raz w roku konserwatywne elity sobie "gdybają" .
Powinieneś założyc taki temat , na czym "jego" elitarnośc polega . Teraz w Polsce , PO robi elitarny sondaż - Komorowski , czy Sikorski .
Masz rację reprezentuje niedouczone ciemne masy , za to ty łykasz takie teksty jak wieloryb plankton .
Naprawdę wierzysz w to ,że Ron mógłby byc prezydentem USA ?
Zasada jest prosta , lepszy żywy senator niż martwy prezydent , a w tym kraju - USA - zabijanie "dobrych" prezydentów maja we krwi Smile

.
Tak sobie pomyślałem ,że logicznie by było przeprowadzic taki elitarny sondaż na pół roku , góra rok przed wyborami . Ale może się mylę , lepiej jest zapewnie przeprowadzic taki elitarny sondaż na - prawie - trzy lata przed wyborami Very Happy

.
Rzucili Rona jak przynęte , a " rozczarowane " wyborem masy , złapały się na ten haczyk . Teraz bedą na "haczyku" wodzone do nastepnych wyborów Laughing

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Faraon

Za dużo spisków widzisz, to objawy chorobowe.

Dobrze ktoś stwierdził, że dla takich ludzi jak Ty nie ważne kto zostanie wybrany, kto stanie na czele jakiejś rewolucji i tak będzie agentem bo mu się powiodło.

Jednocześnie gratuluję rozumowania, bo tutaj nie chodzi o jakiś tam sondaż gdzie dzwonią do 501 losowo wybranych abonentów ale o można powiedzieć, prawybory pokazujące kto ma szanse być wystawionym.

Ron Paul jest jednym z niewielu poważnie traktowanych polityków, którzy mówią wprost o rządzie światowym, oczywiście dla niektórych musiał by mówić o inside job i, że ma wątpliwości czy w pentagon uderzył samolot czy nie.

Ordel

Faraon napisał:

Za dużo spisków widzisz, to objawy chorobowe.

Dobrze ktoś stwierdził, że dla takich ludzi jak Ty nie ważne kto zostanie wybrany, kto stanie na czele jakiejś rewolucji i tak będzie agentem bo mu się powiodło.
.

To nie spiski , to prawdziwe życie , tego uczy nas historia .

Co ty o mnie wiesz czego ja nie wiem . Poczytaj sobię o ludziach którzy zdradzili swoje "rewolucje" . Poczytaj sobie o tych którzy zaczeli swoje "rewolucje" i kiedy im dobrze "szło" , mieli "zejście" . Jeśli Ron coś zrobi dla "ludzi" - oprócz gadania - to bedzie miał swoje 5 min. na "naprawę świata" . A co jeśli nie zdąży ?
Nie bedzie , żadnej rewolucji . On jest tylko politykiem w dodatku konserwatywnym . Jest jak pojedyncza kandyzowana wisienka na torcie zwanym polityką . Wyróżnia się , wszyscy mają "chrapkę" na nią i ci "dobrzy" i ci "źli" . Zostanie "połknięty" przy pierwszej okazji , przez tych którzy są najbliżej tortu ( wszelkiej maści lobby i inne cwaniactwo )

Ja po prostu wyciągam wnioski z historii , Ron nie jest tym który uratuje USA , a co za tym idzie - świat

Szukaj dalej i pozwól mi ostrzyc moją saperkę Laughing

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=17364
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Faraon

A czy ja tak twierdzę?

Wstawiam tutaj filmy, które niosą jakieś pozytywne wzorce.

Mam nadzieję, że wiedzę o historii nie czerpiesz z filmów Alexa Jonesa.

Aqua

No to ja twierdzę, że ma chłop całkiem spore szanse. Cool

_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.