czy kropla krwi zmarłego papki JP2, którą pan Dziwisz przekazał Kubicy może mu pomóc?
Tak
25%
[ 27 ]
Nie
74%
[ 78 ]
Wszystkich Głosów : 105
Autor
Wiadomość
connard
Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 626
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:02, 31 Mar '11
Temat postu: Ło kurwa ja pierdolę
Cytat:
64% Polaków wierzy w cuda – najnowsze badania TNS OBOP
Tagi: PAP, Polska Agencja Prasowa, TNS OBOP, wiara w cuda
60% naszego społeczeństwa deklaruje wiarę w cuda. Najczęściej do cudów zaliczamy modlitwę jako pomoc w wyzdrowieniu chorych. Badanie przeprowadzono na początku marca 2011r. na reprezentatywnej grupie rodaków.
Aż 64% Polaków przepytanych przez ośrodek badania opinii społecznej TNS OBOP deklaruje wiarę w cuda. Jednak tylko 15% twierdzi, że zetknęło się osobiście lub wśród najbliższych z cudem. 11% uważa, że zetknęło się z cudem, który wydarzył się osobie, której nie znajdą. 29% osób jest zdania, że cuda się nie zdarzają, w tym 13% uważa zdecydowanie, że cuda nie mają miejsca. 7% ankietowanych nie ma zdania na temat cudów.
Na pytanie, czy zetknęli się kiedykolwiek ze zjawiskiem, które można uznać za cud, aż 68% ankietowanych odpowiedziało, że nigdy nie mieli styczności z cudem, a 15%, że spotkali się z cudem, z czego 6% twierdzi, że osobiście.
W jakie cuda Polacy wierzą najczęściej?
- 70% wierzy, że modlitwa chorego za własne pomoże mu wrócić do zdrowia (21% nie wierzy w uzdrawiającą moc modlitwy)
- 61% wierzy, że choremu pomoże w powrocie do zdrowia modlitwa innych osób, nawet jeśli chory o tym nie wiem (25% nie wierzy)
W ankiecie zadano również pytanie o to, czy kropla krwi zmarłego papieża Jana Pawła II, którą kard. Dziwisz przekazał rannemu w wypadku Robertowi Kubicy może mu pomóc. Aż 41% ankietowanych jest zdania, że tak, podobna liczba, bo 37% uważa, że to nie pomoże.
Kto silniej wierzy w cuda?
W cuda wierzą dwa razy częściej kobiet niż mężczyźni. Duże znaczenie ma religijność. Większość wierzących deklaruje wiarę w cuda. Wiara w cuda zdarza się we wszystkich grupach wiekowych, ale najczęściej w grupie osób powyżej 60 roku życia.
W badaniu wzięła udział losowa, reprezentatywna grupa Polaków, 1 tysiąc osób w wieku powyżej 15 lat.
Dołączył: 26 Mar 2011 Posty: 155
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:06, 01 Kwi '11
Temat postu:
Te 64% to zwolennicy PO, a że w sondażach mają z reguły ok. 50% to oznacza, że te brakujące 14% wzięło się z ankietowanych w wieku 15 - 18. To bardzo źle wróży dla przyszłych wyborów. Hehe! Niezły jestem analityk co? _________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:50, 03 Kwi '11
Temat postu: Re: Ło kurwa ja pierdolę
connard napisał:
Cytat:
W ankiecie zadano również pytanie o to, czy kropla krwi zmarłego papieża Jana Pawła II, którą kard. Dziwisz przekazał rannemu w wypadku Robertowi Kubicy może mu pomóc. Aż 41% ankietowanych jest zdania, że tak, podobna liczba, bo 37% uważa, że to nie pomoże.
He he! nawet jakby załatwili zasuszony okruch podłowionego gówna spod dupska JP2, to by też mogli przekazywać jako pomocne lekarstwo dla poturbowanych w wypadkach, przez takich lekarzy jak kard. z kliniki Dziwisz.
Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 626
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:27, 11 Kwi '11
Temat postu:
cud!!!! prawdziwy cud!!!!! Kaczor na świętego!
Cytat:
Smoleńsk - brzoza w kształcie krzyża
Tuż obok kamienia pamięci, położonego w miejscu katastrofy polskiego Tu-154M w Smoleńsku, rośnie potężna brzoza, której gałęzie układają się w kształt krzyża. - Przyroda przygotowała się na przyjęcie tych ofiar - mówi ksiądz Dariusz Stańczyk z Wilna, który 10 kwietnia 2010 roku na cmentarzu katyńskim czekał na przylot prezydenta Lecha Kaczyńskiego wraz z delegacją - donosi specjalny wysłannik Onet.pl w Smoleńsku (fot. Jacek Gądek/Onet.pl)
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 8
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:30, 11 Kwi '11
Temat postu: Jeszcze nie raz się
zDziwisz jakie to cuda w Polsce się dzieją, kościół nie płaci podatków i wiecznie mu mało kasy!
Najwięcej cudów obiecywał Platfus a tu Dziwisz go zaDziwi(ł)szował
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:32, 11 Kwi '11
Temat postu:
Prawdziwy cud, to taki, że Polacy pozwalając się dymać przez kler i rządzących, jeszcze się z tego cieszą.
A może K. Dziwisz jest wampirem ? Musi mieć jeszcze zapasy krwi, z czasów, kiedy żył JPII. Ciekawe czy upuścił mu tej krwi przed śmiercią, po śmierci.... a może upuszczał jak ten umierał ? ... Nie, ta wersja na pewno nie wchodzi w grę.
A tak na serio, to kler prawdopodobnie próbuje w ten sposób odwrócić uwagę od innego istotnego faktu. Kubica przywalił w mur kościoła, i cały wypadek miał miejsce przed kościołem, o ile dobrze przeczytałem.
Czyli Kubica rozwalił się przed miejscem w którym cały czas przesiaduje BÓG !!!!!!!!!!!
I w tym momencie u osób bardziej dociekliwych mogą pojawić się wątpliwości......
Ale nagle przybywa Dziwisz z kroplą krwi i kawałkiem szaty WIELKIEGO POLAKA, i w tym momencie już nikt nawet nie podejrzewa, że to wszechmocny bóg podstawił nogę jadącemu Kubicy.
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:55, 12 Kwi '11
Temat postu:
Loko, możliwe że ludzie tutaj inaczej interpretują pytanie. Pytanie jest jasne i odpowiedź też powinna być jasna: kropla krwi JP2 NIE POMOŻE KUBICY! Natomiast co innego wiara w powrót do zdrowia i dodanie sił psychicznych dzięki tej kropli. Grunt to dobre nastawienie, a jeśli takie Kubica będzie miał dzięki kropli to pośrednio można uznać, że mu pomoże. Natomiast bezpośrednio.... cóż pewnie to te 60% Polaków tak myśli.
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 8
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:28, 13 Kwi '11
Temat postu:
Cytat:
Prawdziwy cud, to taki, że Polacy pozwalając się dymać przez kler i rządzących, jeszcze się z tego cieszą.
To nie cud. To wynik wielopokoleniowej manipulacji kościoła na ludzkich umysłach. Jak od dziecka się wrzuca strach i mity do głowy, to potem dorosły człowiek (o ile się nie zbuntuje) wierzy w cuda, zarówno te religijne jak i te wyborcze
Dziwisz na pewno jest wampirem, w końcu żyje na koszt społeczeństwa. A jak nie wampirem, to co najmniej grzybem pasożytniczym na skarbie państwa i portfelach tych co cudakują
Czy ta kropla mu pomoże... może jako efekt placebo, albo psychicznie. Mnie natomiast martwi postępowanie kościoła, obecnie nie szanują absolutnie Boga, tylko sobie pomniki i plakaty wystawiają. Ile razy jadę przez miasto na rowerze, to nie mogę się nadziwić plakatom jakiś księży z podpisami: "Wielcy, wspaniali, silni" Albo podobne hasła. Przeraża mnie to jak postępują, mam wrażenie że czują się więksi, i ważniejsi od stwórcy do którego wiary namawiają. Ludziom wciskają kity o skromności, pochylonej głowie. Wskazują ciebie jako pełnego pychy, a sami sobą to reprezentują. Najgorszy cyrk to ta świątynia w Wilanowie którą teraz rypią, wygląda jak meczet. Oczywiście już na terenie jest przedszkole. Zastanawiam się dlaczego ludzie nie chcą tego widzieć. Ja właśnie m.in. z tych powodów odszedłem od tej religii i chce się poddać apostazji. Zrozumiałem, że kościół katolicki to rząd dusz. Wierze na swój własny sposób, ale nie potrzebuje do tego kolesia który mnie poucza. Poddał się ktoś apostazji, wie jakie to konsekwencje formalne za sobą ciągnie i co trzeba zrobić by formalnie wystąpić z kościoła katolickiego?[/quote]
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 06:33, 13 Kwi '11
Temat postu:
Fizyczne slady
Mam jeszcze jedno Małgorzato pytanie związane z Tobą i HAARP-em.
Czy miałaś kiedykolwiek jakieś widoczne, fizyczne ślady po działaniu HAARP-a ??
--
Pozdrawiam,
Grzegorz.
Witam !
Dziekuje za listy. Mialam fizyczne slady, ktore robil mi HAARP. Zaczelo sie od rozsuniecia mi przednich gornych zebow. Lezalam na lozku i w pewnej chwili poczulam, ze manipuluja mi przy gornych jedynkach. Czulam to, ale mnie nie bolalo. Nie zdawalam sobie sprawy z tego, co mi robia przy tych zebach. Kiedy wstalam z lozka i podeszlam do lustra zobaczyc, to sie okazalo, ze zrobili mi szpare miedzy zebami i to spora. Musieli przesunac mi wszystkie zeby, bo mialam je wszystkie na gorze i to bardzo scisle. Zrobili mi ta szpare i jakis czas mialam spokoj, ale po jakims czasie obruszali mi lewa jedynke do tego stopnia, ze przez jakis czas "fruwala". Jak bylam ktoregos dnia na papierosie, to bezbolesnie mi ja wyrwali i rzucili na peving. Musialam zrobic sobie proteze na ten jeden zab na gorze. Po jakims czasie zabrali sie za druga jedynke. Bardzo mi ja obruszali. Jakies cztery tygodnie temu wyjeli mi prawie. Teraz "fruwa". Inne zeby na gorze tez mi teraz troche powyciagali.
Nastepny fizyczny slad zrobili mi na moich oczach i to dwa razy. Siedzialam latem przy komputerze w klapkach i nagle poczulam, ze cos zaczyna sie dziac z moim duzym palcem u prawej nogi. Wysunelam noge przed siebie i wtedy zobaczylam, ze pala mi tego palca. Caly czubek na moich oczach robil sie bialy. Nie bolalo mnie, jak mi to robili, ale czulam. Skora zrobila sie zupelnie biala i nabrzmiala. Na tym skonczyli. Goilo mi sie to dosyc dlugo i pobolewalo. Bardzo trudno bylo w nocy, kiedy koldra mnie urazala. O ile sobie dorze przypominam, to zagolo sie to - zregenerowalo chyba po dwoch miesiacach. Jak juz mi sie to wygoilo zupelnie i narosla nowa skora, to za jakies dwa miesiace znowu zaczeli mi cos robic przy tym palcu. Sytuacja byla taka sama. Tez siedzialam przy komputerze. Kiedy wyciagnelam noge, zeby zobaczyc [juz bylam wrazliwa na ten palec], to sie okazalo, ze bezbolesnie pala mi palec do miesa. Skora juz zniknela i pokazalo sie mieso. Bylam przerazona. Palec nie krwawil, ale pokazala sie zywa tkanka. Spalili mi caly czubek duzego palca i dali spokoj. Nie wiedzialam, co mam zrobic z tym palcem. Pozniej troche bolalo. Nie moglam niczym dotknac tego palca. Dbanie o ten palec bylo bardzo uciazliwe i bardzo dlugie, bo rana byla dosyc gleboka. Goilo sie to chyba cztery miesiace, zanim wszystko zaroslo.
Nastepnym sladem byly siniaki. Nigdzie sie nie uderzylam, a sine mialam kiedys cale kolano. Innym razem, kiedy wstalam po nocy, to sie okazalo, ze mam posiniaczona reke na przedramieniu. Ogladalm te siniaki w lustrze rano, a wieczorem juz ich nie mialam, kiedy kladlam sie spac.
Byl taki czas, ze rozkrwawiali mi dolna warge. Jak naszykowalam sobie kolacje i zasiadalam do jedenia, to zaczynala mi krwawic warga. Nie moglam jesc oczywiscie. Przykladalam serwetki, ale nic nie pomagalo. Czasem krwawilam piec minut, a czasem pietnascie. Krwawienie ustawalo natychmiast, tak jak sie pojawialo - tez natychmiast. Jak tylko ustalo, to moglam jesc bez przeszkod. Byl taki ores, cze dosyc czesto puszczali mi tak krew. To nic przyjemnego, jak z wargi leci krew, ale co mialam robic. Zawsze do wszystkiego podchodze bardzo spokojnie.
Zaznacze tylko jeszcze, ze w 1998 roku uratowali mi zycie. Grzebalam w gniazdku elektrycznym, bo tam szukalam przyczyny atakowania mnie "promieniem". Oni najczesciej robia rozne zmylkowe rzeczy, zeby czlowiek myslal, ze przyczyna lezy np. w promieniowaniu urzadzen pradowych. Na poczatku ja tez tak myslalam i dlatego odcinalam doplyw pradu do gniazdka elektrycznego. Kiedys zapomnialam wylaczyc zabezpieczajacego korka i zabralam sie za to gniazdko. Gdyby HAARP nie wylaczyl pradu w calym moim mieszkaniu, to prad w tym gniazdku by mnie zabil na pewno, bo sie nie zabezpieczylam.
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 332
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:37, 13 Kwi '11
Temat postu:
Niemieckie media: Kubica wybiera się na beatyfikację Jana Pawła II
fot. AFP Robert Kubica, który coraz lepiej czuje się po lutowym wypadku w rajdzie samochodowym, zamierza przybyć do Rzymu na beatyfikację Jana Pawła II - informuje niemiecka agencja SID.
- Kubica zaczyna wstawać z łóżka i wykonuje pierwsze ćwiczenia, polegające na obciążaniu zoperowanej nogi - takie informacje przekazał we wtorek rzecznik szpitala w Pietra Ligure.
Z kolei niemieckie źródła podają, iż nasz kierowca wybiera się na beatyfikację Jana Pawła II, która odbędzie się 1 maja w Rzymie.
- Być może perspektywa wyjazdu na tak ważne wydarzenie stała się dodatkową motywacją dla Kubicy. Jego rehabilitacja przebiega sprawnie - donosi agencja SID.
Kubica zaproszenie na beatyfikację Jana Pawła II otrzymał już kilka tygodni temu.
- Jeśli Kubica przyjedzie do Watykanu, damy mu "pole position" - mówił wówczas kardynał Stanisław Dziwisz.
Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 626
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:15, 25 Kwi '11
Temat postu:
Cytat:
Kontrowersyjny Grób Pański: Jezus złożony w tupolewie; parafianie: Księża! Dlaczego i Wy dzielicie?
Jezus Chrystus złożony w tupolewie i monstrancja umieszczona tuż za kabiną pilotów - tak wygląda Grób Pański w parafii p.w. Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Rumi (Pomorskie).
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:37, 25 Kwi '11
Temat postu:
Teraz coś mówili o jakiejś procesji w Gnieźnie z relikwiami św Wojciecha.
Relikwie - i wciąż tkwimy pod piramidami upadając na kolana przy kolejnym zaćmieniu słońca .
Wciąż nieliczni mamią licznych tą samą bajerą .
Co trzeba zrobić , aby ludzie porzucili wiarę w boga ?
Nawrócić ich na wiarę w człowieka, pozwolić ludziom brać udział w budowaniu społeczeństwa równego , świadomego , żyjącego bez strachu .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:42, 25 Kwi '11
Temat postu:
Ordel, wiara w boga ma wady i zalety. Jedną z głównych zalet jest to, że wiara trzyma społeczność w kupie. Wada - że ogranicza potencjał ludzi. Bo ludzie nie są gotowi na swoje pełne możliwości.
Dlatego są stadem baranów prowadzonych przez pasterza. Pieszczotliwe nazywa się wiernych w Kościele "owieczkami bożymi".
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:47, 25 Kwi '11
Temat postu:
Jak widzę tą szopkę w tupolewie - to myślę sobie banda debili.
Ale z drugiej strony, gdyby tej bandzie debili zabrać ich religię i przykazania, to by się chyba wzajemnie pozabijali.
Dlatego dopóki są debilami, to dobrze że wierzą, i niech to robią jak najdłużej.
Wiara ustąpi wraz z przyjściem rozumu.
Jak patrzę tak na to z góry, to wydaje mi się, że wiara jest pewnego rodzaju naturalnym zabezpieczeniem przed własną głupotą i przed zrobieniem sobie i innemu krzywdy.
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:08, 26 Kwi '11
Temat postu:
A co to wogole za temat, niech se robia co chca, żrą ciało i poją się krwią swego proroka od 2000 lat, czy moze byc wiekszy fetysz religijny niż coś takiego
Czy moze byc cos bardziej ordynarnego niz ten obyczaj?
Jeszcze do dzisiaj nie moge sie nadziwic, ze nie poćwiartowali ścierwa Wojtyly i nieporozsyłali po parafiach w całym kraju żeby sie do tego "modlić"... cóż widać i w takiej społeczności następuje, powoli bo powoli, ale zawsze, postęp
Dołączył: 28 Paź 2008 Posty: 286
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:04, 27 Kwi '11
Temat postu:
Może mu pomóc, ale zadziała efekt placebo i siła autosugestii.
_________________ Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 626
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:12, 21 Maj '11
Temat postu:
pomnik guru sekty się nie podoba?
w dupach się poprzewracało...
Cytat:
Usunąć pomnik niegodny pamięci papieża
dodane 2011-05-21 14:30
PAP |
Przed kontrowersyjnym pomnikiem Jana Pawła II, odsłoniętym koło dworca Termini w Rzymie, odbył się w sobotę pierwszy protestacyjny happening. Jego organizatorzy domagają się usunięcia monumentu, uważanego powszechnie za brzydki i niegodny pamięci papieża.
Cytat:
Jeden z organizatorów sobotniej imprezy, były rzymski radny Fabio Sabbatini Schiuma wyraził obawę, że cylindryczny pomnik będzie miejscem schronienia bezdomnych.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2, 3...18, 19, 20 »
Strona 1 z 20
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
Hehe! Niezły jestem analityk co? 
Swoją drogą pokazał tym swoją głupotę, a szkoda... był dobrym riderem i miałem o nim nieco inne zdanie.
