Przemysław Błoński

krystyna

W listopadzie 2010r razem z fundacja wysłaliśmy do "sprawy dla reportera, TVP" prośbe z uzasadnieniem i dokumentacja o zajecie sie moją sprawą w celu wyjaśnienia w/w sprawy dotyczącej zabójstwa przez policjanta mojego syna.Po około 3 miesiącach otrzymaliśmy informację że redakcja nie zajmuje się sprawami w terenie i maja bardzo dużo spraw i nie mogą się zająć wyjaśnieniem sprawy,nikt z szanownej redakcji pani Jaworowicz nie podpisal się pod informacja,tylko redakcja- nawet bez parafy.Dlaczego można sie tylko domyslec.

krystyna

W dniu dzisiejszym odbyło się posiedzenie Sądu Apelacyjnego z powodu złożonej kasacji do Sadu Najwyższego,kasacja uznana ze wskazaniem przez Sąd Najwyższy dla Sądu Apelacyjnego w Białymstoku któryż to sąd utrzymał wyrok uniewinniający zabójcy mego syna.Na dzisiejszym posiedzeniu sądu stwierdził sędzia (NIE ZNAM NAZWISKA OTRZYMAM UZASADNIENIE TO POINFORMUJĘ), nazywając mojego syna bandytą ktorego nie można bronić,bronic trzeba uczciwego i dobrego policjanta.Tenże Sąd nazwę go kapturowym stwierdził oczywiście policjant nie wypełnił obowiązków ale nie musiał.Zapytuje może ktoś mi odpowie jaką rolę odgrywa Sąd Najwyższy gdzie sad niższej instancji podważa wiarygodność tego sądu.Ja zdaję sobie sprawe z sytuacji że w Polsce moim kraju nie uzyskam sprawiedliwości,podstawia mi się nogi bym nie doszła do Strasburga,przeciąga sie sprawę by mnie zruinować i zastraszyć,to się nie uda.Zdaję sobie sprawę że mam do czynienia z tą cała niby sprawiedliwością ja jestem sama.Proszę państwa gdy byscie przeczytali całe akta,opinie ,pozacierane ślady ,droga radiowa w tym czasie nie działała,kasety nagrane dla mnie prze Laboratorium Kryminalistyczne jest nie do otworzenia,a więc nie ma dowodów,,jeżeli to kogoś interesuje opiszę szczegółowo,jeden wniosek nasuwa się tylko tu nie chodzi o zabójcę mego syna tu chodzi o wysoką rangę tej niby sprawiedliwości co pozacierano wszystko.Natworzono papierów na mego syna{oni to potrafią}Nawet tak drobny szczegół który czytałam w aktach że w dniu 19.11.2006r o godz 22 dokonano kontroli mego syna ,a syn w tym czasie był operowany w szpitalu.Śmiem nazwać że 90% sprawiedliwości to rzeczywiście MAFIA,ktora wszystko może .Wiem na pewno że przedstawiana sprawa w mediach jest cenzurowana,w relacjach osobistych przekazują przekręty policji a w mediach piszą,mówią to co muszą,mam wrażenie że u nas jest jeszcze gorzej niż na Białorusi .Łukaszenko to małe piwko co mamy tu my obywatele pracujący na nich.Przykro mi bardzo że wypowiadają się osoby i szkalują mnie ,mego syna nie znając sytuacji,jeżeli jesteście państwo zainteresowani udostępnię akta.Dziękuję PRAWDA2info za rzetelne opisanie tej sprawy dającej mi możliwość wypowiedzenia [bez cenzury] całej prawdy o tej sprawie.Ja się nie załamię dojdę do Strasburga chyba że mnie zamordują,nadal jestem obserwowana,sprawdzana co robię z kim się spotykam,tak to trudno w to uwierzyć.

krystyna

Przykre jest gdy popieramy mordy na naszych bliskich ,normalnych ludziach,klaszczemy ,popieramy,sami przyzwalacie na morderstwa,oni maja możliwości ,my nie, i z ta bandą powinnismy się jednoczyć a nie pozwalać by nas mordowano.Zanim wezmiesz pióro do reki i ubliżysz mnie jako matce zastanów się by ci ręka nie uschła.

kalfas

Zasmuce Panią.Pani Krystyno w tym kraju strzelają równiez do Generałów Policji i to bezkarnie.Tak jak ktos napisal ....kazda instytucja rzadzi sie prawami stada....W każdym ale to kazdym kraju na swiecie Policja jest taka jak w tej chwili w Polsce.U nas zupelne zepsucie nastapilo w 1944 i 45 roku.....W pewnej miejscowosci w Polsce pewien bandzior , zwykly rabus, gwalciciel i morderca....grasowal po okolicy....zaczynal juz przed wojnną...scigala go granatowa policja.......ukrywal sie po okolicznych lasach...
tzw. praworzadni bywatele bali sie go jak ognia...Wybuchła wojna....
Ten dalej swoje...gwalcil rabowal.... wkur....nawet Niemców...zaczeli na niego polowac....
Wtedy okazalo sie ze nie jest to juz bandyta...jest partyzantem i to tej wlasciwej formacji....
Mocny byl i zaradny.... przez kilka lat nikt nie dal mu rady.... ani granatowa policja...
ani partyzanci innych formacji ani Niemcy.....Przyszedl 1944/45 i nasz bohater wyskoczyl jak zajaczek z kapelusza magika...Przechdzal sie po rynku w Mundurze ......... w ktory zaopatrzyla go Ludowa Ojczyzna w uznaniu walki z ...Niemcami....W tym momencie na tzw. praworzadnych obywateli padl na prawde blady strach........Jak Pani mysli a jak to sie odbylo z pozostalym strukturami Panstwa? Chyba rozczaruję Panią i wyjasnie krotko to nie jest kwetsia Policji...to jest kwestia systemu i Panstwa......Zagadka dla inteligentow forumowych . Prosze wskazac okres w ktorym istnialo panstwo Polskie dluzej niz 10 lat w dziejach od 966 r?
_________________
życie to myślnik miedzy data urodzin i śmierci. Może to wszystko co mamy? czasami nawet nie mamy tego.

AKKDB

kalfas napisał:

Zasmuce Panią.Pani Krystyno w tym kraju strzelają równiez do Generałów Policji i to bezkarnie.Tak jak ktos napisal ....kazda instytucja rzadzi sie prawami stada....W każdym ale to kazdym kraju na swiecie Policja jest taka jak w tej chwili w Polsce.U nas zupelne zepsucie nastapilo w 1944 i 45 roku.....W pewnej miejscowosci w Polsce pewien bandzior , zwykly rabus, gwalciciel i morderca....grasowal po okolicy....zaczynal juz przed wojnną...scigala go granatowa policja.......ukrywal sie po okolicznych lasach...
tzw. praworzadni bywatele bali sie go jak ognia...Wybuchła wojna....
Ten dalej swoje...gwalcil rabowal.... wkur....nawet Niemców...zaczeli na niego polowac....
Wtedy okazalo sie ze nie jest to juz bandyta...jest partyzantem i to tej wlasciwej formacji....
Mocny byl i zaradny.... przez kilka lat nikt nie dal mu rady.... ani granatowa policja...
ani partyzanci innych formacji ani Niemcy.....Przyszedl 1944/45 i nasz bohater wyskoczyl jak zajaczek z kapelusza magika...Przechdzal sie po rynku w Mundurze ......... w ktory zaopatrzyla go Ludowa Ojczyzna w uznaniu walki z ...Niemcami....W tym momencie na tzw. praworzadnych obywateli padl na prawde blady strach........Jak Pani mysli a jak to sie odbylo z pozostalym strukturami Panstwa? Chyba rozczaruję Panią i wyjasnie krotko to nie jest kwetsia Policji...to jest kwestia systemu i Panstwa......Zagadka dla inteligentow forumowych . Prosze wskazac okres w ktorym istnialo panstwo Polskie dluzej niz 10 lat w dziejach od 966 r?

Tak toprawda cały system w większości skorumpowany,ale to nie znaczy że mamy to tolerować i akceptować.Rzeczywiście to MAFIA.tRZYMAM KCIUKI MUSI SIĘ PANI UDAĆ.

AKKDB

AKKDB napisał:

kalfas napisał:

Zasmuce Panią.Pani Krystyno w tym kraju strzelają równiez do Generałów Policji i to bezkarnie.Tak jak ktos napisal ....kazda instytucja rzadzi sie prawami stada....W każdym ale to kazdym kraju na swiecie Policja jest taka jak w tej chwili w Polsce.U nas zupelne zepsucie nastapilo w 1944 i 45 roku.....W pewnej miejscowosci w Polsce pewien bandzior , zwykly rabus, gwalciciel i morderca....grasowal po okolicy....zaczynal juz przed wojnną...scigala go granatowa policja.......ukrywal sie po okolicznych lasach...
tzw. praworzadni bywatele bali sie go jak ognia...Wybuchła wojna....
Ten dalej swoje...gwalcil rabowal.... wkur....nawet Niemców...zaczeli na niego polowac....
Wtedy okazalo sie ze nie jest to juz bandyta...jest partyzantem i to tej wlasciwej formacji....
Mocny byl i zaradny.... przez kilka lat nikt nie dal mu rady.... ani granatowa policja...
ani partyzanci innych formacji ani Niemcy.....Przyszedl 1944/45 i nasz bohater wyskoczyl jak zajaczek z kapelusza magika...Przechdzal sie po rynku w Mundurze ......... w ktory zaopatrzyla go Ludowa Ojczyzna w uznaniu walki z ...Niemcami....W tym momencie na tzw. praworzadnych obywateli padl na prawde blady strach........Jak Pani mysli a jak to sie odbylo z pozostalym strukturami Panstwa? Chyba rozczaruję Panią i wyjasnie krotko to nie jest kwetsia Policji...to jest kwestia systemu i Panstwa......Zagadka dla inteligentow forumowych . Prosze wskazac okres w ktorym istnialo panstwo Polskie dluzej niz 10 lat w dziejach od 966 r?

Tak toprawda cały system w większości skorumpowany,ale to nie znaczy że mamy to tolerować i akceptować.Rzeczywiście to MAFIA.tRZYMAM KCIUKI MUSI SIĘ PANI UDAĆ.

proszę poczytać jak pały okupują forum Go,która jest na ich usługach,my im niusa,a oni super o nas,to hieny dziennikarskie nie ludzie,proszę zwrócić uwagę że ciąggle ten sa dziennikarzyna Brzozowski takpilotuje sprawę od początku,gdzie czytałem na forum policyjnym dziękując mu za poprowadzeniu sprawy oni od tego są,,,,,,,mafia.

Bimi

Stanisław Brzozowski napisał:

Śmiertelnie postrzelił pijanego kierowcę.Trzeci raz uniewinniony

Sąd Apelacyjny w Białymstoku po raz trzeci utrzymał wyrok uniewinniający olsztyńskiego policjanta Dariusza D., który śmiertelnie postrzelił pijanego kierowcę. Teraz sprawa może trafić nawet do Strasburga. listopadzie 2006 roku Dariusz D. rykoszetem śmiertelnie postrzelił pijanego kierowcę samochodu. Po pościgu i zatrzymaniu kierowca nadal próbował uciekać niemal rozjeżdżając policjanta i jego koleżankę.
— Gdybym się dał potrącić i znalazł na wózku inwalidzkim, może miałbym spokój — mówił policjant, którego przed sąd przywiodła matka kierowcy, składając prywatny akt oskarżenia.

Prokuratura nie znalazła nic niewłaściwego w postępowaniu interweniującego policjanta i już wcześniej umorzyła postępowanie.

Po raz pierwszy, po długim procesie, w maju 2009 roku uniewinnił Dariusza D. sędzia Andrzej Gwizdała z Sądu Okręgowego w Olsztynie. Uniewinniający wyrok podtrzymał Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Jednak pełnomocnicy matki zabitego kierowcy wnieśli skuteczną kasację do Sądu Najwyższego. Prawniczy dylemat sprowadzał się do odpowiedzi na pytanie: czy mierząc w koła uciekającego samochodu policjant celował do rzeczy, czy jednak ludzi znajdujących się w środku?

Sąd Apelacyjny w Białymstoku jeszcze raz zajął się sprawą i znów rozstrzygnął ten dylemat na korzyść policjanta. To już trzeci wyrok uniewinniający Dariusza D.

To jednak nie koniec, możliwa jest kolejna kasacja do Sądu Najwyższego. Pełnomocnicy matki zabitego kierowcy zwracają bowiem uwagę na rezolucję, jaką przyjęło niedawno Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy. Upomniało ono Polskę i osiem innych krajów, że nie wykonują wyroków Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jest już kilka przegranych przez Polskę spraw dotyczących postępowań o pobicie czy spowodowanie śmierci przez policjantów lub funkcjonariuszy służby więziennej. Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski zapowiedział w czwartek, że o każdym orzeczeniu zakwestionowanym przez Strasburg, informowany będzie prezes sądu, w którym taki chybiony wyrok zapadł.

http://olsztyn.wm.pl/40970,Smiertelnie-p.....niony.html

Hehe - "trzeci raz uniewinniony".
Średnio odmóżdżony czytelnik Gazety Olsztyńskiej nie może tego zrozumieć inaczej niż "potrójnie niewinny"...
Ech Brzozowski, Brzozowski, ty manipulująca głąbami szmato. Smile

AKKDB

Tak rzeczywiście,popieram,nawet pousuwali posty nie pochlebne ,pozostawiajac tylko policyjne,szkoda słów na tego szmatławca,ot SPRAWIEDLIWOŚĆ i bezstronność dziennikarska,a może policja postraszyła co?????????

krystyna

Przesyłam uzasadnienie wyroku bulwersującego wyroku.

Jak można z odległości 4-6m (opinia biegłego) strzelać w lewą oponę 3 razy i nie trafić? Nawet rysa nie była stwierdzona. Jak może się przesunąć auto o 3-4m? Opinia biegłego nic nie stwierdza tylko przypuszcza!

Na końcu mnie rozbroił że mnie matce nie może odmówić odwołania, i zwalnia mnie z kosztów sądowych. Zapomniał że to Sąd Najwyższy przekazał sprawę widzac naruszenie prawa.

Jest wiele wątków tej sprawy gdzie je ignorują, nie dopuszczają do rozważan. Jak można twierdzić że syn odjeżdżajac może znowu ich atakować? Cały czas twierdzą że Przemek uderzał w policyjny samochód (ten polonez miał około 15 lat tak był porozbijany że zderzaki mieli przywiązane sznurkami, osobiście to widziałam), prokurator stwierdziła (notatka), że polonez miał uszkodzony przód, lecz to bylo stare zardzewiałe uszkodzenie, a Przemek uderzał rzekomo w tył.

Nóż się w kieszeni otwiera, nic tylko trza sprawy brać w swoje ręce.

Bimi

Pani Krystyna Błońska poprosiła mnie żebym wkleił na forum skany uzasadnienia trzech ostatnich wyroków sądów w.s. zabójstwa jej syna w 2006, przez tego chuja Dawidczyka, który nie dość, że pozostał bezkarny to jeszcze dostał awans i do dziś śmieje się jej w twarz, widząc na ulicy.
Gdy gadamy prywatnie, to się odgraża że kiedyś kupi kałacha i chuja zajebie, ale mówię jej żeby jeszcze trochę poczekała, a nuż sam zdechnie niedługo... Smile

Bo nie muszę chyba dodawać, że zarówno pani Krystyna jak i ja jesteśmy po dziś dzień przekonani, że było to zabójstwo z premedytacją, a Dawidczyk jest zwykłym mordercą, któremu udało się uniknąć sprawiedliwości tylko dlatego, że pracuje w mafii. Były oczywiste motywy morderstwa i są niezbite dowody na to że policja zacierała ślady - wystarczy przeczytać ten artykuł, a jest w nim tylko wierzchołek góry lodowej do której dostęp miała prokuratura i o której pani Krystyna opowiadała w różnych sądach... Więc że psy to mordercza mafia prymitywnych nieuków, psychopatów, socjopatów i alkoholików - to wiem nie od dziś, więc wcale mnie nie dziwi że zacierali dowody na to że ich kolega jest mordercą. Ale jakim trzeba być skorumpowanym prokuratorem/sędzią by ignorować tak istotne rzeczy? To już w pale się nie mieści.

Wracając.

Pierwszy wyrok - z września 2010.
http://www.scribd.com/doc/82544899/Blonska-2010-SN
Sąd Najwyższy w składzie: Jadwiga Żywolewska-Ławniczak, Krzysztof Cesarz i Piotr Mirek.
Stwierdza, że oddanie strzałów przez Dawidczyka nie do końca było zgodne z procedurami, uchyla wyrok uniewinniający go od zarzutu niewłaściwego obchodzenia się z bronią i przekazuję sprawę do ponownego rozpatrzenia Sądowi Apelacyjnemu w Białymstoku.

Drugi wyrok - z marca 2011.
http://www.scribd.com/doc/82544917/Blonska-2011-AP
Sąd Apelacyjny w Białymstoku w składzie: Tomasz Eryk Wirzman, Alina Kamińska i Dariusz Czajkowski.
Stwierdza (tłumacząc z języka prawniczego na polski), że poprzednia kasacja SN to jakieś bezpodstawne brednie i ponownie, bez cienia refleksji, zasądza to samo: że zastrzelenie Przemysława Błońskiego przez Dawidczyka było w pełni zgodne z prawem, a wręcz (w opinii sądu) jest godne pochwały.

Trzeci wyrok - grudzień 2011.
http://www.scribd.com/doc/82544932/Blonska-2011-SN
Znowu Sąd Najwyższy, z tym że teraz w składzie: Józef Szefczyk, Michał Laskowski, Zbigniew Puszyński.
Tym razem, pomimo że od poprzedniego wyroku SN kompletnie nic się nie zmieniło, Sąd Najwyższy "oddala kasację a kosztami sądowymi obciąża Krystynę Błońską".

Fajnia historia, nie?

Pani Krystyna oczywiście ma zamiar zawlec tą sprawę aż do Strasburga, do Trybunału Praw Człowieka. Do czego ją zachęcam - choć mi akurat to łatwo przychodzi, bo to nie ja muszę za to płacić.
I nie dlatego, że policjant użył broni niezgodnie z regulaminem - bynajmniej. Będzie walczyć o sprawiedliwość w Strasburgu, bo polski policjant zamordował jej syna, olsztyńska policja zniszczyła dowody na to, a polska prokuratura i sądy pomogły wybielić mordercę i robiły wszystko by kobiecie odechciało się domagać sprawiedliwości, czyli skazania mordercy jej syna.

Sęk w tym, że dopóki wyrok nie był prawomocny, nie mogła pójść do Strasburga - dlatego takie zwodzenie człowieka, przez ponad rok, po sądach najwyższych i apelacyjnych - to po prostu zwykłe skurwysyństwo. Że o kosztach nie wspomnę - pani Krystyna, którą trochę znam prywatnie, pół swego życia spędza w Niemczech zarabiając tam forsę m.in. na to by mieć czym opłacić adwokatów, by nie musieć spasować w walce z tą jebaną mafią.

Taki to kraj ta Polska - jedna wielka pierdolona mafia; bandyci, mordercy i tchórze.
Policja, prokuratura, sądy, dziennikarze, politycy - jedni warci drugich!
Kruk krukowi oka nie wykole.

manhattanman

kurwa kurwie łba nie urwie!

ten wirus zainfekował już cały organizm. nie tylko policja i sądy, ale też prawnicy, prokuratorzy, strażnicy celni i więzienni, komornicy sądowi, przede wszystkim byli pracownicy sb, którzy są właścicielami sporej ilości firm w polsce. prawo jest tak skonstruowane, by ich chronić, a w samym majestacie prawa odpierdalają takie przekręty, że szkoda słów. to nie są przypadki, że ludzie będą zapierdalać do 67 za śmieszne grosze i emerytury, natomiast oni jako jedyni w eu mają do dyspozycji tak ostre prawo i przywileje o których można pomarzyć. sama milicyjna przyspieszona emerytura jest przekrętem jakich mało. później zakładają sobie firmy w handlu czy ochronie i robią co chcą, tym razem jednak "zgodnie" z prawem. tacy ludzie są niestety gloryfikowani przez zagranicznych(np. niemieckich) przedsiębiorców - zatrudniają takich właśnie ludzi na wysokich stanowiskach. zresztą nie tylko ich. dla nich nie liczy się interes obywatela tylko firmy, a to że robią kosmiczne wałki kosztem pracowników, to już inna historia. nie wiedzieć czemu media jakoś tym akurat się nie zajmują, zupełnie jakby było im na rękę moralne wyniszczanie kraju. doszedłem w swoim życiu do tak głupiego punktu, że bezpieczniej się czuję w gronie bandytów i kiboli, aniżeli policji. kiedyś też grozili mi bronią, nie zdawałem sobie wówczas sprawy, że jest aż tak źle. no cóż potrzeba było lat, by zrozumieć. zrobili sobie prywatne eldorado, ale nikt nie ma nic przeciwko. durny tchórzliwy naród kupi już teraz każdą bajeczkę.

wiadomo, że pierwsze co to będą cię namierzać. przecież w kraju gdzie zepsucie i odwrócona moralność jest na porządku dziennym i politykom to wyraźnie jakoś nie przeszkadza, nie może być normalnie. jaki mieliby w tym interes by pomagać społeczeństwu zamiast je systematycznie osłabiać. swego czasu nazywałem je totalitaryzmem, jeszcze przed aferą dopalaczy - nikt nie stał w obronie ludzi, absolutnie żaden przedstawiciel prawa. z drugiej strony można się zastanowić dlaczego najbogatsi ludzie w polsce najczęsciej mieli powiązania wlasnie albo z sb, albo polityką.. to nie są przypadki, dlaczego w tv od zajebania nadawane są programy typu detektyw, w11 czy anna maria wesołowska. czy nie nazwiecie tego indoktrynowaniem społeczeństwa, że niby państwo prawa, gdzie prawem aż do przesady dopierdala się uczciwym ludziom. kropla w morzu..

krystyna

manhattanman napisał:

kurwa kurwie łba nie urwie!

ten wirus zainfekował już cały organizm. nie tylko policja i sądy, ale też prawnicy, prokuratorzy, strażnicy celni i więzienni, komornicy sądowi, przede wszystkim byli pracownicy sb, którzy są właścicielami sporej ilości firm w polsce. prawo jest tak skonstruowane, by ich chronić, a w samym majestacie prawa odpierdalają takie przekręty, że szkoda słów. to nie są przypadki, że ludzie będą zapierdalać do 67 za śmieszne grosze i emerytury, natomiast oni jako jedyni w eu mają do dyspozycji tak ostre prawo i przywileje o których można pomarzyć. sama milicyjna przyspieszona emerytura jest przekrętem jakich mało. później zakładają sobie firmy w handlu czy ochronie i robią co chcą, tym razem jednak "zgodnie" z prawem. tacy ludzie są niestety gloryfikowani przez zagranicznych(np. niemieckich) przedsiębiorców - zatrudniają takich właśnie ludzi na wysokich stanowiskach. zresztą nie tylko ich. dla nich nie liczy się interes obywatela tylko firmy, a to że robią kosmiczne wałki kosztem pracowników, to już inna historia. nie wiedzieć czemu media jakoś tym akurat się nie zajmują, zupełnie jakby było im na rękę moralne wyniszczanie kraju. doszedłem w swoim życiu do tak głupiego punktu, że bezpieczniej się czuję w gronie bandytów i kiboli, aniżeli policji. kiedyś też grozili mi bronią, nie zdawałem sobie wówczas sprawy, że jest aż tak źle. no cóż potrzeba było lat, by zrozumieć. zrobili sobie prywatne eldorado, ale nikt nie ma nic przeciwko. durny tchórzliwy naród kupi już teraz każdą bajeczkę.

wiadomo, że pierwsze co to będą cię namierzać. przecież w kraju gdzie zepsucie i odwrócona moralność jest na porządku dziennym i politykom to wyraźnie jakoś nie przeszkadza, nie może być normalnie. jaki mieliby w tym interes by pomagać społeczeństwu zamiast je systematycznie osłabiać. swego czasu nazywałem je totalitaryzmem, jeszcze przed aferą dopalaczy - nikt nie stał w obronie ludzi, absolutnie żaden przedstawiciel prawa. z drugiej strony można się zastanowić dlaczego najbogatsi ludzie w polsce najczęsciej mieli powiązania wlasnie albo z sb, albo polityką.. to nie są przypadki, dlaczego w tv od zajebania nadawane są programy typu detektyw, w11 czy anna maria wesołowska. czy nie nazwiecie tego indoktrynowaniem społeczeństwa, że niby państwo prawa, gdzie prawem aż do przesady dopierdala się uczciwym ludziom. kropla w morzu..

Tak poprosiłam o wklejenie uzasadnień wyroków,dziękuję Bimi,w chwili obecnej mam problemy z netem,ale za kilka dni wracam do domu wiec opiszę wszystko zgodnie z prawdą.

krystyna

Trwało kilka miesięcy moje milczenie,proszę mnie zrozumieć,to boli i zawsze już bedzie bolało a to dlatego ze zamordowano z zimną krwią mego syna i to przez swolocz ktora mieni się ostoją prawa.Skomentuję dziś ostatni wyrok Sądu Najwyższego na ktorym obecna byla ta sama prokurator,ktora popierala nasz wniosek,a na tym drugim posiedzeniu ze spuszczoną glową powiedziała nie popieram wniosku!!!!!!!!!.Co sie moglo wydarzyć przez rok a no to ze mafia dziala,pewnie zlamano pani prokurator kręgosłup moralny,jak rowniez sedzia gadał bez ładu i składu że Trybunał w Strasb urgu nie określił czego oczekuje, miął inne zdanie niż poprzedni Sąd Najwyższy,uważam ze to bylo świadomie nakazane.Polska jest ostoją prawa??????,otóż nie!!!!!,stwierdzam z całą stanowczością NIE!!!!!,za dużo widziałam podczas prawie 5 letniego procesu.Dzi9wną dla mnie sprawą bylo milczenie mediów,jak i samego bandziora,co się stało???/,przecież wygrali został uniewinniony,powinni wiwatować a tu cisza grobowa,dlugo czekalam na informację i myślę że to też bylo nakazane milczenie by tego nie puszczać do wiadomości czytelnikow,bo jak to jeden SN uchyla wyrok,drugi Sn uniewinnia,nóż się w kieszeni otwiera.W Polsce policja może bezkarnie mordować społeczeństwo nie ponosząc konsekwencji.W odcinkach będę teraz państwa informować.

krystyna

http://www.google.de/imgres?imgurl=http:.....mp;dur=689 .Przez przypadek znalazłam to w necie,nogi się pode mną ugięły,jednak nie pomyliliśmy się ze mój syn został zamordowany.Te 2-3 posty pierwsze musiał napisać ktoś kto znał dokładnie sprawę i tych osobników.A wiec to musiał byc policjant,więc to nie były przypuszczenia tylko prawda.Moja SPRAWA SIĘ NIE ZAKOŃCZYŁA.Na pewno udzielę państwu szczegółowo informacji po zakończeniu.Nie zostawiam tej sprawy,bedzie dalszy ciąg.

http://www.tygodnikszczytno.pl/aktualnos.....wspol.html

krystyna

Sytuacja podobna do mojej tylko mój syn nie miał tyle szczęscia,obejrzyjcie czy mozemy patrzeć na to spokojnie????????????
http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/m.....5/18182827

krystyna

To następny kwiatek o bandytach w mundurach,groza,do kiedy będziemy to tolerować.
http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/s.....5/18128359 Sad