Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:09, 16 Lut '11
Temat postu:
Bimi napisał:
W ogóle to chodzą słuchy, że Dominik Nawa robi interesy z jakimiś podejrzanymi Ruskimi z Kaukazu. Rzekomo przemycają w koniach dragi na zachód, sprzedając konie jak już jest po wszystkim.
Sorry - pomyłka. Dla mnie to oni wszyscy są tacy sami - wszyscy powinni pójść siedzieć.
Przemycanie dragów w koniach to nie Nawa, tylko Paweł Krawczyk - inny przyjaciel Kariny, też stały bywalec reportaży TV odnośnie tej sprawy - ale oficjalnie wielki miłośnik koni.
http://krawczyk.salon24.pl/ http://www.linkedin.com/in/pawelkrawczyk
Gość studiował chemię (nie skończył), jest specjalistą od IT security, a do tego co ma doszedł m.in. "przygotowując" konie do wyścigów. Nie ma chyba potrzeby wyjaśniać jak chemik przygotowuje ruskiego konia do wyścigu? Wystarczy powiedzieć, że żaden miłośnik koni raczej by się nie podjął takiego zadania
W każdym razie Nawa to też niezłe ziółko - nie jest taki niewinny na jakiego wygląda w TV. Jeszcze do niego wrócimy
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:53, 18 Lut '11
Temat postu:
Może niektórzy zauważyli, że ostatnio w mediach jest z kolei sraczka na psy; organizacje "ochrony" zwierząt zaczynają atakować schroniska.
Dzisiaj widziałem w TV reportaż.
Zapytali jednego burmistrza dlaczego nie wyraża zgody na to aby te psy odebrano okrutnemu schronisku, które się nimi teraz zajmuje i przekazano w "dobre ręce"...
Co odpowiedział burmistrz?
Że jeśli wyrazi na to zgodę to automatycznie będzie oznaczać, iż jego gmina wyraża też zgodę na opłacenie tej organizacji "ochrony" zwierząt... powiedział że oni liczą sobie 500zł za psa/miesiąc. A że psów jest 60 to jego niestety na to nie stać.
No to go objechali dalej równo w tym reportażu i skwitowali że łamie prawo - kto wie, może nawet niedługo pójdzie siedzieć.
Kurwa, chyba sobie też założę organizację ochrony zwierząt - toż to kura znosząca złote jaja.
Oni się nawet nie kryją z tym jaki jest ich cel.
Wystarczy sobie wejść na taki np. Przystanek Ocalenie, naszego bohatera Dominika Nawy i już na głównej stronie widać ich hasło przewodnie:
Trudno żeby miały zostawać krócej niż do końca swoich dni, gdy gminy tak słono płacą za ich pobyt tam.
A gminy, wiadomo, mają w chuj kasy, więc im dłużej koń zostanie "u nas", tym więcej forsy dostaniemy od gminy
Ale przekręty - bania mała, jeszcze bezczlenie w biały dzień, przy czynnej pomocy mediów, a czasem nawet i sądów.
To jest możliwe tylko w Polsce.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:11, 20 Lut '11
Temat postu:
Bimi napisał:
Zapytali jednego burmistrza dlaczego nie wyraża zgody na to aby te psy odebrano okrutnemu schronisku, które się nimi teraz zajmuje i przekazano w "dobre ręce"...
Co odpowiedział burmistrz?
Że jeśli wyrazi na to zgodę to automatycznie będzie oznaczać, iż jego gmina wyraża też zgodę na opłacenie tej organizacji "ochrony" zwierząt... powiedział że oni liczą sobie 500zł za psa/miesiąc. A że psów jest 60 to jego niestety na to nie stać.
No to go objechali dalej równo w tym reportażu i skwitowali że łamie prawo - kto wie, może nawet niedługo pójdzie siedzieć.
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:57, 20 Lut '11
Temat postu:
Soory za off top, ale trochę na temat kasy wyciąganej na pieska.
tu dane z 2004 roku nie wiele się zmieniło
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bieda
wiec w Polsce ok 10% ludzi żyje poniżej Minimum egzystencji za coś ok 250 zł miesięcznie.
zaś 60% poniżej minimum socjalnego.
W Polsce minimum socjalne na osobę wynosi około 20 zł na osobę, ok 600 zł na osobę co da na rodzinę 4 osobowa to coś ok 2500.
Jednak ponad 50% ludzi w Polsce żyje poniżej kwoty 500 zł na osobę
To może 50% tego narodu zamiast pracować po prostu poszło by do schroniska.
Sugeruje założyć nowy temat pod tytułem schroniska dla Polaka
Skoro Polski pies ma prawo dostać 500zł na głowę, to dlaczego Polski człowiek nie ma takiego prawa to w końcu też ssak.
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
I kolejny przyklad, jak prozwierzece organizacje chca przejac zarzadzanie schroniskiem. Karina Schwerzler, której juz wtedy palil sie grunt pod nogami w kancelarii prezydenta, szuka nowego zrodla dochodow i wraz ze znajomymi z Tozu chce przejac kieleckie schronisko.
Warto zwrocic uwage na slowa prezydenta miasta:
Cytat:
Następnie miasto ogłosi przetarg na jego prowadzenie. - W sprawie procedur będziemy bardzo elastyczni - podkreśla prezydent Wojciech Lubawski. Dlatego przygotowując specyfikację, ratusz będzie rozmawiał z organizacjami pomagającymi zwierzętom i czekał na ich sugestie.
A potem na oswiadczenie TOZu:
Cytat:
towarzystwo wystartuje w przetargu na prowadzenie schroniska. - Mamy mnóstwo pomysłów. Przede wszystkim chcielibyśmy nawiązać współpracę z wolontariuszami czy firmami, które przekazywałyby nam karmę dla zwierząt - wylicza.
Czyli TOZ bedzie bral udzial w przygotowywaniu przetargu, w ktorym sam wystartuje. Niezle pomyslane.
Witamy na stronie "Stajni Zaleście" . Stajnia powstała w 2003r, jest własnością Stefana i Danuty Szymczyk, Obecnie są to dwa budynki stajenne. W tym momencie na terenia stadniny przebywa 30 koni. Gospodarstwo ma powierzchnię 80ha. Stadnina znajduję się w miejscowości Skrzyszów, w woj. Świętokrzyskim. Do okoła Stadniny jest mnóstwo terenu do jazdy konnej. Obecnie przyjmujemy konie na pensjonat, oraz staramy się uróchomić szkółke jeździecką. Do zaoferowania mamy bardzo dobre warunki dla koni, duże czyste boksy, całodobową opiekę, oraz wszystko to co potrzebne aby koń był zadowolony z zycia.
To cytat ze strony internetowej Stefana Szymczyka, osoby, do ktorej oddano pod opieke konie, po ich odebraniu. Odkrylem te strone ostatniej nocy.
W sadzie Szymczyk stwierdzil, ze w momencie, kiedy odebrano mi konie w 2006 r. mial jedynie dwa swoje konie a budowa stajni nie byla skonczona. Ale kiedy popatrzymy na zdjecia gdzie umieszczono konie, widzimy kompletnie ukonczone stajnie z boksami.
To znaczy, ze od 2003 r. kiedy stajnia powstala az do 2006 r. kiedy zostaly tam umieszczone moje konie, Szymczyk nie mial ani koni, ani zadnego biznesu. Co zreszta sam potwierdzil w sadzie, kiedy przycisniety pytaniami przyznal, ze dochody zaczal miec dopiero w momencie, gdy zaczal otrzymywac od gminy pieniadze za utrzymanie moich koni. Przyznal sie tez, ze latem 2005 r. przyjechal i ogladal moje konie, oczywiscie bez mojej wiedzy.
Czyli mamy sytuacje, kiedy przez 3 lata ma puste stajnie, zadnych dochodow ani zadnych widokow na nie.
Przez dwa lata odmawial mi mozliwosci zobaczenia koni, dopuszczal do zarebiania klaczy, a gdy w koncu zmuszony przez gmine i SKO, zgodnie z administracyjnymi procedurami, musial pozwolic mi na wejscie na swoj teren, robil wszystko, zebym nie mogl koni zobaczyc z bliska. Tuz przed moim przybyciem wygonil klacze na pastwisko i stwierdzil, ze nie bedzie wprowadzal i ch do stajni, nie pozwolil na otworzenie boksow z ogierami itp. Teraz, wraz z Wojciechem Cieplinskim, osoba ktora brala udzial w odbieraniu mi koni, uzytkuja ziemie, ktora ja dzierzawilem.
Jesli w 2006 wiedzialbym, ze jego stajnie istnieja od 2003 r i od tego czasu stoja puste, zawiadomilbym od razu prokurature, bo jest tu zbyt duzo zbiegow okolicznosci.
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:20, 22 Lut '11
Temat postu:
Kolejny paradoks mojej sprawy: osoba bieglego powolanego do wydania opinii w mojej sprawie. Na bieglego zostal powolany prof. Zdzislaw Klos, pracownik Kliniki Koni przy SGGW w Warszawie. A na stronie internetowej Komitetu Pomocy dla Zwierzat Dominika Nawy znajduja sie podziekowania dla zespolu Kliniki za wspolprace z okazji 10 lecia stowarzyszenia. Widac wiec jak bezstronna osoba byl prof. Klos, ktory wchodzi w sklad zespolu wspolpracujacego regularnie ze stowarzyszeniem oskarzyciela posilkowego. Dodatkowo, oskarzycielka posilkowa, Karina Schwerzler, ucina sobie z ekspertem prywatne pogawedki.
Dokument powyzej opisuje te sytuacje i jest wnioskiem o powolanie niezaleznego bieglego, wnioskiem oczywiscie odrzuconym przez sad.
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:10, 22 Lut '11
Temat postu:
To jest opinia eksperta sadowego w mojej sprawie sporzadzona przez prof. Zdzislawa Klosa z Kliniki Koni SGGW w Warszawie.
Opinia jest, delikatnie mowiac, malo naukowa i w wielu miejscach mija sie z prawda lub opiera na nieistniejacych dowodach. Fragmenty te bede wyjasniac i komentowac w kolejnych postach.
Taki typ czlowieka za komuny zostawal profesorem, bo wiedzial po ktorej stronie stanac i jakie poglady prezentowac. Bylo to oczywiste podczas mojej rozprawy i widac to wprost z opinii, ze prof. Klos od poczatku wiedzial czego sie po nim oczekuje i jakie stanowisko ma w sprawie zajac.
Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 49
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:20, 24 Lut '11
Temat postu:
Justice napisał:
To jest opinia eksperta sadowego w mojej sprawie sporzadzona przez prof. Zdzislawa Klosa z Kliniki Koni SGGW w Warszawie.
Opinia jest, delikatnie mowiac, malo naukowa i w wielu miejscach mija sie z prawda lub opiera na nieistniejacych dowodach. Fragmenty te bede wyjasniac i komentowac w kolejnych postach.
Taki typ czlowieka za komuny zostawal profesorem, bo wiedzial po ktorej stronie stanac i jakie poglady prezentowac. Bylo to oczywiste podczas mojej rozprawy i widac to wprost z opinii, ze prof. Klos od poczatku wiedzial czego sie po nim oczekuje i jakie stanowisko ma w sprawie zajac.
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:22, 24 Lut '11
Temat postu:
Greetings Paulina (TELEWIZJA POLSAT)
1.You have been sentenced to one year in prison by Polish court. You should have been in prison since june. Why You You haven't gone to prison and left Poland?
Their was no ruling that stated I had to stay in the borders of Poland before the Appeal Court heard my case. I believe I had the full right to leave after the initial verdict from Konskie.
2.You know that in Poland You are an offender, that police is searching for You. Do You hide from our police and court?
The Polish Police can not be “Searching” for me if they’ve had my details ever since I left Poland. You yourself was able to phone me without any effort. Everybody on prawda2.info can get hold of my email address. It’s a total no brainer, “I’m not hiding”
3. On prawda2.info You are writing that police and court in Poland know where You are in England. Is it true?
Yes, yes, yes.
4. Why didn't You pay court costs?
The courts cancelled the cost against me a few months back. I believe the Polish Courts never intended for me to come back and serve any sentence, that’s blatantly obvious. The Konskie Court and friends have already taken what they wanted from me!
5.Are You going to execute the sentence?
It’s not for me to execute the sentence, it’s for the Polish State to execute it.
6. What is Your attitude towards the sentence and objections?
Now the Polish courts have sentenced me, I believe the Polish State should follow the protocol and carry out their duty. What is preventing them? Justice must be seen to be done! The honour and reputation of the Polish Justice system is at stake. I think every right minded person wants the rule of law to be obeyed!
Even before the Konskie Prosecutor accused me of cruelty against animals, the Konskie Police had stated that they were collecting evidence against me. Now is that not super efficiency! If the police could already find me guilty before the Polish Prosecutor received the investigation, then I can’t believe they can’t issue an extradition warrant even when they had all necessary information for the last two years!
As so many of my fundamental human rights to a fair trial was broken this case is being prepared to be sent to Strasbourg!
We were talking yesterday, like I said I am sending questions:
1.You have been sentenced to one year in prison by Polish court. You should have been in prison since june. Why You You haven't gone to prison and left Poland?
2.You know that in Poland You are an offender, that police is searching for You. Do You hide from our police and court?
3. On prawda2.info You are writing that police and court in Poland know where You are in England. Is it true?
4. Why didn't You pay court costs?
5.Are You going to execute the sentence?
6. What is Your attitude towards the sentence and objections?
I will call You once more tomorrow or the day after,
Paulina
TELEWIZJA POLSAT Spółka Akcyjna, z siedzibą w Warszawie, ul. Ostrobramska 77, 04-175 Warszawa; wpisana do Rejestru Przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000046163; NIP: 113-00-54-762; REGON: 930171612; o kapitale zakładowym w wysokości 236.946.700 złotych (wpłaconym w całości)
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:29, 24 Lut '11
Temat postu:
Justice napisał:
As so many of my fundamental human rights to a fair trial was broken this case is being prepared to be sent to Strasbourg!
Nie zapomnij się upewnić, że dostaną też tłumaczenie raportu tego profesora Kłosa.
Choć niestety, koniec końców, będziesz sobie go musiał chyba jednak sam przetłumaczyć - bo wiesz, w Polsce oszczędzamy na sądowych tłumaczeniach, ale za to zobacz ile mamy pieniędzy na utrzymywanie zwierząt odebranych właścicielom...
A raport jest naprawdę zajebisty - każdy powinien go przeczytać. Powinni go przetłumaczyć na wszystkie języki świata
Zawsze myślałem, że weterynaria to nauka ścisła, bardziej jak fizyka, ale ten profesor ma pociągi iście filologiczne.
Momentami to jakby książkę czytał dla dzieci.
Jakim trzeba być sędzią aby potraktować poważnie taką ekspertyzę?
Toż to przecież jest jakaś kpina. Kpina z nauki i kpina z sądownictwa.
Ten sąd w Końskich powinien ukarać sam siebie za obrazę sądu - gdyby miał resztki przyzwoitości.
A Kłosa powinni zrobić woźnym na uczelni. Albo portierem - niech se pogada.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:22, 24 Lut '11
Temat postu:
W ogóle, tak abstrahując od tej sprawy, co to jest kurwa za polityka, żeby państwo, gmina czy cokolwiek takiego, miało utrzymywać czyjeś zwierzęta? Bo on o nie nie dba należycie... Kto wie, może z parę lat usłyszymy o przypadku odebrania komuś akwarium z rybkami.. może jeszcze pójdzie siedzieć na 5 lat, bo do tego czasu zaostrzą ustawę...
Niby śmieszne, ale bardzo prawdopodobne - wystarczy włączyć TV by się zorientować w obecnych trendach (z pewnością nie są liberalne)
Ostatecznie dochodzi do takich absurdów, że utrzymanie konia, czy psa, kosztuje podatnika więcej niż utrzymanie dziecka w domu dziecka.
Jeśli ktoś się znęca nad zwierzętami, a wiemy że to się zdarza, to w żadnym wypadku nie powinno być tak, że państwo adoptuje resztę jego zwierząt - co to jest za bezsens, kto to wymyślił? Myślę, że historia tego jak w Polsce powstało takie prawo mogłaby być co najmniej ciekawa. Zwłaszcza że obawiam się, iż nie stoją za nią miłośnicy zwierząt.
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:01, 25 Lut '11
Temat postu:
Prawo wg. sedzi Doroty Kaniowskiej. Wyrok wart zapamietania: kto nie ma prawnika w momencie popelniania przestepstwa jest niewinny a racje ma ten, za kim stoi wiekszosc.
Stąporkowscy radni uniewinnieni
Sąd Rejonowy w Końskich wydał wyrok w sprawie pomówienia Doroty Łukomskiej, burmistrz Stąporkowa przez 11 radnych Rady Miejskiej minionej kadencji. Sąd orzekł, że radni są niewinni. Nie było pomówienia, a tylko krytyka.
Łukomska poczuła się urażona opinią radnych, że nie przestrzega prawa i łamie słowa roty. Orzekająca w sprawie sędzina Dorota Kaniowska uznała, że radni są niewinni. W uzasadnieniu stwierdziła m.in, że wśród grona radnych nie było prawnika, mogli więc nie znać dokładnego znaczenia słów dotyczących łamania prawa. - Krytyka radnych nie była wulgarna czy też złośliwa, świadczą o tym wygrane wybory – mówiła Kaniowska. Radni obecni na ogłoszeniu wyroku odmówili komentarza. Na temat wyroku wypowiedział się jedynie Stanisław Pietras, były przewodniczący Rady Miasta. Dorota Łukomska, która przebywa na służbowym wyjeździe na Podkarpaciu zapowiedziała odwołanie się od wyroku. Ma na to siedem dni. – Będę się odwoływać. 11 radnych powinno znać prawo, kiedy podpisują się pod dokumentem – mówi burmistrz.
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:27, 27 Lut '11
Temat postu:
Ponizsze dokumenty sa kolejnym przykladem na prawo wg. sedzi Kaniowskiej. Otoz sedzia Kaniowska, jak juz wspominalem wiele razy, nie uznaje prawa oskarzonego do obrony i prawa do zaznajomienia sie z trescia podstawowych dokumentow w sprawie. Nieustannie zadziwia mnie tez logika sedzi Kaniowskiej: tlumaczka jest wzywana przez sad jedynie na rozprawy sadowe, wiec nie ma mozliwosci, zebym przy jej pomocy mogl sie zapoznac z opinia eksperta. Prawnik nie mowi po angielsku, wiec tez ani nie przetlumaczy, ani za bardzo sobie pogadac nie mozemy. Ale wg. sedzi Kaniowskiej moje prawo do obrony nie jest naruszone.
W kolejnym pismie wyluszczylem artykuly, na podstawie ktorych sad ma obowiazek tlumaczenia niezbednych dokumentow, ale oczywiscie wniosek zostal odrzucony. Jak 95% wszystkich moich wnioskow w sprawie.
Artykul w Tygodniku Koneckim opublikowany tuz po tym, gdy zamiescilem tu komentarze odnosnie koneckiego sadu i sedzi Kaniowskiej. Czyzby proba odwetu? Jesli tak, to dosyc zenujaca. I kolejny raz probka 'dziennikarskiego obiektywizmu' w wykonaniu Mariana Kluska.
Moje przewidywania okazaly sie sluszne. Poprzez akcje w schronisku dla zwierzat w Dyminach kolo Kielc,o ktorej pisalem kilka postow wczesniej, Karina szukala nowej pracy dla siebie, po tym, jak wyleciala z kancelarii prezydenta. Stanowisko bardzo oplacalne, nie tylko ciepla pensyjka, ale tez wplyw na to, ktora organizacja i ktore schronisko dostanie kase od wojewody, komu zpostanie odebrana umowa na obsluge schroniska a kto ja dostanie itd. Czyli cala klika Kariny z tego skorzysta. A kto zaplaci? Jak zwykle podatnicy
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:35, 03 Mar '11
Temat postu:
Justice napisał:
A kto zaplaci? Jak zwykle podatnicy
Zapomniałeś o najlepszym: ironii całej tej sytuacji.
Jak podatnicy oglądają te programy o biednym koniu z poderżniętym gardłem, to wtedy ich taka litość bierze do tych zwierząt, że chętnie przekonają swego samorządowca aby oddał ich pieniądze na kolejne ekskluzywne schronisko skrupulatnie wybrane przez naszą bohaterską Karinę, zwaną też Indiana Jones od psów.
W społeczeństwie odmóżdżonych katolików i matek polek obrazki potrafią zdziałać cuda. Problem z nimi tylko taki, że te cuda nie są trwałe, a i inni szybko się uczą sztuki pokazywania własnych obrazków.
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:29, 03 Mar '11
Temat postu:
Trzeba tez zwrocic uwage na przyczyne, dlaczego wlasnie teraz Dominik i inni tak bardzo udzielaja sie publicznie. Otoz zbliza sie okres rozliczeniowy i jest to najlepszy czas na kampanie w celu zdobycia 1% podatku. Dlatego teraz trzeba udzielac sie w mediach jak najwiecej sie da, zeby jak najwiecej wyciagnac od naiwnego narodu.
Co ciekawe Dominik dalej zbija kase na mojej sprawie i dlatego posluguje sie nia przy kazdej okazji. Po raz kolejny wiec moge powtorzyc rzymskie stwierdzenie: zeby stwierdzic kto jest winny, trzeba zapytac kto zyskal na popelnieniu przestepstwa. Wiec komu przyniosla zyski smierc koni? Na pewno nie mnie.
Karina natomiast siedzi cicho, bo polowala na posadke rzadowa, a w takiej sytuacji lepiej sie nie wychylac i nie wchodzic w droge sadom i policji, bo wiadomo, ze dobre koneksje to podstawa zdobycia stanowiska.
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:44, 09 Mar '11
Temat postu:
Czy powinienem uznac to za zbieg okolicznosci, ze po telewizyjnych programach pokazujacych sposob dzialania sadow, po moich postach tutaj o tym, ze o decyzji Sadu Najwyzszego dowiedzialem sie dopiero z mediow, Sad najwyzszy zdecydowal sie przeslac mi wreszcie decyzje dotyczaca odrzucenia skargi kasacyjnej? Decyzja ta podjeta zostala 19 stycznia i wszyscy oprocz mnie okazali sie byc swietnie o niej poinformowani.
Ponizej zamieszczam kopie decyzji, ktora otrzymalem dzis od mojego prawnika. Ta adresowana do mnie, zostala dzis odebrana na poczcie w Polsce.
Wydaje sie wiec, ze sedziowie Sadu Najwyzszego czytaja Prawde2, stad deklaruje tutaj, ze poniewaz decyzje Sadu otrzymalem dzis, w terminie 7 dni bede wnosil o sporzadzenie uzasadnienia tej decyzji, na wypadek gdyby moj wniosek zaginal gdzies w przepastnych sekretariatach najwyzszej instancji. Co niejednokrotnie juz mialo miejsce w polskich urzedach.
SKARGA KASACYJNA SPORZADZONA PRZEZ MOJEGO PRAWNIKA:
PRZYJECIE SKARGI PRZEZ SAD APELACYJNY:
ODPOWIEDZ PROKURATURY OKREGOWEJ W KIELCACH NA SKARGE KASACYJNA:
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:49, 10 Mar '11
Temat postu:
Justice napisał:
POSTANOWIENIE SADU NAJWYZSZEGO:
Hehe, to się napracowała
Ja myślałem że takie decyzje zawsze dostarcza się razem z uzasadnianiem, a nie że trzeba jeszcze specjalnie "wnioskować".
To na podstawie czego ona podjęła samą decyzję, skoro nawet nie ma uzasadnienia na papierze?
Że niby teraz dopiero, parę mieszący po decyzji, będzie pisać do niej uzasadnienie?
Cóż, pozostaje tylko mieć nadzieję że pani Skoczkowska nie przeszła jeszcze na emeryturę... bo wtedy jej decyzję będzie musiał uzasadnić ktoś inny. Choć w sumie to pewnie żadna różnica - tak czy owak weźmie się tylko to co napisał prokurator i lekko pozmienia... Nie takie rzeczy się robiło na studiach
Nie rozumiem też dlaczego w składzie sądu najwyższego była tylko jedna osoba. Z tego co widziałem inne wyroki najczęściej było 3 sędziów. Dlaczego tym razem tylko jeden? Nikt inny się nie chciał pobrudzić?
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3... , 14, 15, 16 »
Strona 15 z 16
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów