Projekt ostrej walki z NWO

Kasander

Wielu ludzi świadomych spisku światowych elit i budowy NWO od dawna próbuje walczyć z tym zagrożeniem. Problem w tym, że Iluminaci realizują swój projekt genialnie. Są potężni, ale i świadomi swych słabości. Robią wielkie kroki, ale nie ulegają niecierpliwości.
Pośpieszne pospolite ruszenie to za mało - potrzeba profesjonalnie zorganizowanej akcji.

CELE:

• Uświadomić , że światowa elita chce stworzyć Rząd Światowy (to jest właśnie NWO)
• Uświadomić zagrożenia z tym związane
• Zaproponować aktywne sposoby walki z tym

GRUPA DOCELOWA AKCJI INFORMACYJNEJ

Pomysł rozpowszechniania tzw. „Płyt Prawdy” jest dobry, ale winien być przemyślany pod kątem odbiorców.
Te materiały będą oglądać przeciętni Polacy, którzy:

a) mają blade pojęcie o sytuacji międzynarodowej, zagadnieniach prawa, pieniądza czy tajnych stowarzyszeń,
b) od lat są odbiorcami propagandy i łatwo odrzucają wszystko co wykracza poza telewizyjną wizję świata,
c) są w większości chrześcijanami,
d) są w większości patriotami
e) nawet jak zechcą coś zrobić, to nie wiedzą co.

REALIZACJA CELÓW

I) Należy umiejętnie dobrać materiały, liczy się jakość, a nie ilość:

1.) Wykluczyć Zeitgeist: ludzie wierzący przestaną go oglądać po 15 minutach, a płytę wyrzucą, a poza tym film wymienia patriotyzm jako jedną z technik manipulacji i zniewolenia.
2.) Wykluczyć Zeitgeist Addendum: utopijna wizja świata zwana „Projektem Wenus” jest intelektualną kompromitacją autorów filmu i spowoduje odrzucenie całego przekazu.
3.) Wykluczyć Endgame: to świetny film, ale myśl, że światowe elity planują wybicie 6 miliardów ludzi jest dla niewtajemniczonych nie do przyjęcia.
4.) Wykluczyć wszelkie materiały mówiące o pochodzeniu masonerii od starożytnych rodów czy Templariuszy – nie ma na to dowodów i szkoda mieszać udokumentowane zagrożenia z wątpliwymi domysłami (odpada większość pracy Davida Icke’a)

II) Zamieszczając materiały informujące o planach Rządu Światowego należy szczególnie akcentować fakt, że media nie tylko nie informują o tym projekcie, ale biorą w nim udział:

1.) Zamieścić wszelkie materiały merytorycznie pokazujące zakłamanie, wybiórczość i propagandę mediów (niektóre produkcje Davida Icek’a, fragment filmu „Korporacja” o Monsanto itp.)
2.) Zamieścić Terrorstorm oraz fragment z Zeitgeist Addendum – one pokazują zakulisową imperialistyczną politykę USA i świadczą o tym, że media te sprawy przemilczały (na stronie www.permedium.pl w dziale „Filmy” można znaleźć odpowiednio przygotowane materiały).
3.) Zamieścić fragmenty wypowiedzi znanych polityków o NWO – to pokaże, że samo hasło NWO jest realnym planem i częścią rzeczywistości, którą przemilczają media
4.) Zamieścić świetnie zrealizowane części Zeitgeist: Akt II i III ale bez fragmentów uderzających w patriotyzm (odpowiednio przygotowany materiał na wyżej podanej stronie)
5.) Zamieścić fragmenty Zeitgeist Addendum mówiące o działaniu FED i sposobach walki z NWO (odpowiednio przygotowany materiał na wyżej podanej stronie)
6.) Zamieścić materiały mówiące wprost, że media kłamią i wskazać alternatywę (sprawa bardzo dyskusyjna, wymaga szczególnej ostrożności)

III) Wyjaśniając zagrożenia związane z NWO należy wytłumaczyć odbiorcom, że w niebezpieczeństwie są wyjątkowo bliskie im wartości, takie jak: niepodległość Polski, prywatność i zdrowie ich oraz ich dzieci. Oczywiście zagrożeń jest znacznie więcej, ale lepiej dobrze naświetlić te trzy niż zasygnalizować trzydzieści.

1.) Zamieścić materiały pokazujące walkę z projektem UE i przekonujące, że poszczególne państwa członkowskie autentycznie zmienią się w województwa (Nigel Farage, Wladimir Bukowski itp. – podana wyżej storna).
2.) Zamieścić wszelkie materiały mówiące o RFID – tego jest sporo, więc trzeba wybrać tylko takie, które pokazują to zagrożenie merytoryczne, a nie demonicznie.
3.) Zamieścić materiały o wyjątkowo niepokojących zagrożeniach ze strony GMO i monopolizacji rynku przez patenty na geny (filmy „Życie wymyka sie spod kontroli”, „Monsanto”, „Patent na świnie” itp.).
4.) Zamieścić obecne w necie fragmenty materiałów z programów informacyjnych i reportaży – one budzą większe zaufanie niż filmy.
5.) Zamieścić badania pokazujące szkodliwość żywności modyfikowanej genetycznie – tylko takie podane w przystępnej formie.
6.) Zamieścić informacje o Codex Alimentarius

IV) Do materiałów dodać pozytywną propozycję aktywnego włączenia się w „ruch oporu”.

1.) Zachęta do kopiowania płytki i rozdawania znajomym
2.) Konsekwentny bojkot wszystkich mediów milczących o NWO
3.) Poruszanie tematu NWO w rozmowach ze znajomymi

UWAGA:

4.) Przyłączenie się do akcji „Nie chcę Nowego Porządku Świata!”

• akcja ta jest dopiero w fazie przemyśleń (Państwa uwagi byłyby mi bardzo pomocne)
• polegać będzie na zbieraniu podpisów, ale nie pod protestem - takich pełno w Internecie i nie skutkują
• tutaj chętni walczyć z NWO będą mogli podpisać się pod DEKLARACJĄ GOTOWOŚCI DO AKTYWNEGO OBYWATELKSIEGO NIEPOSŁUSZEŃSTWA
• Treść owej deklaracji mogłaby brzmieć następująco: „my niżej podpisani deklarujemy, że nie przyjmiemy planowanych przez władze nowych dowodów osobistych zawierających chipy RFID umożliwiające śledzenie nas w każdym miejscu i czasie. Wolność, swoboda poruszania się i prywatność są wartościami, których jesteśmy gotowi bronić za wszelką cenę i nie ugniemy się nawet pod groźbą kary więzienia. Nikt nie ma prawa traktować nas jak zwierząt i zmuszać do noszenia elektronicznych smyczy!”
• Gdyby udało się zebrać kilka milionów podpisów (to możliwe, jeśli akcja zostanie dostrzeżona w mediach) pod tego typu deklaracją, to w przypadku próby narzucenia naszemu narodowi takich identyfikatorów (próba nastąpi na pewno), rząd musiałby liczyć się z około milionem niedobranych dowodów. To byłby realny cios w NWO!
• Ten milion zmobilizuje się jednak tylko wtedy, jeśli zobaczy, że jest nas naprawdę dużo – dlatego potrzebne są te podpisy – aby ludzie autentycznie gotowi stawić czoła represjom (tak proszę Państwa – REPRESJOM) wiedzieli, że nie są sami. Taka akcja to PRAWDZIWY SPRZECIW
• NIE BĘDZIE ŁATWO: będą upomnienia, kary finansowe, odmawianie dostępu do kont bankowych (brak ważnego dowodu), być może nawet głód protestujących - niemal wszystkie pensje są już wypłacane na konto. TO BĘDZIE WALKA Z NWO NA SERIO!
• Nie ma innego wyjścia. Nie można tylko krzyczeć. W którymś miejscu trzeba stanąć i przyjąć na siebie impet uderzenia – tak jak 300 Spartan. Inaczej damy się zapędzić w zagrody jak stado beczących baranów. Beczących głośno, ale tylko beczących.
• Jeśli chcemy rzucić rzeczywiste wyzwanie NWO, musimy zjednoczyć się na wspólnym froncie. Sprzeciw wobec RFID jest sprzeciwem ze wszech miar słusznym i rokującym nadzieję na masowy protest. Nikt nie chce być śledzonym 24 godziny na dobę. Wystarczy tylko uświadomić ludziom, że takie chipy to właśnie permanentna kontrola - kres prywatności, swobody i wolności.

Czekam na opinie szanownych forumowiczów.
Pozdrawiam serdecznie
Adam Haribu

adamharibu [malpa] gmail.com
www.permedium.pl

Cham

Witaj Adamie Haribu!
Dodam, że ostatnio rozkminiałem jakby rozszerzyć tę akcję. Myślę, że do współpracy należy zaangażować organizacje Anty- i Alterglobalistów oraz antyunijną LPR, UPR a nawet i samoobronę... Jeżeli w świecie polityki coś zaiskrzy, ludzie zainteresują się bardziej. Mamy wspólny cel - ANTY UE ANTY NWO, antyGMO i anty Codex AlimentariusNEW, więc nie ma co patrzeć na sztuczne podziały polityka - społeczeństwo. Politycy też czasami są ludźmi a polityczne świnie zostały przez nas nauczone, że zapominamy, nie myślimy. Czas to zmienić, powoli, ale do przodu.

Aqualinespirit nie demoralizuj nowych kolegów wiecznym "i tak się nie uda"... Wszak vlepki i płyty prawdy już się pojawiają...

Wyspa ja coraz mniej wierzę temu UPR. może niesłusznie, ale spójrz tutaj http://prawda2.info/viewtopic.php?t=5629

Aqua

Nie wiem czy przeglądałeś niektóre wątki tutaj o różnych akcjach mających uderzyć w NWO i jak się skończył próby organizacji takich akcji, gdzie - zaznaczam - założeń było dużo, dużo mniej. Wink

_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.

Wyspa

ja mysle ze kazdy powinien miec strone internetową która o tym mówi ale wiadomo ze to jest dobre tylko dla pewnej garsci ludzi i raczej sa to ludzie tacy szarzy ktorzy nie maja prawdziwej władzy na zmiane -> no oczywiscie moga wziasc udzial w jakims protescie czy manifestacji ale ile to zmienia? ze troche wiecej osob o tym uslyszy i tyle wiec pierwsza rzecz to rozszerzenie niczym wirusa tego czym jest NWO i powidzenie ze dotyczy to nas wszystkich a jak jeszcze nie dotknęło to dotknie i ze biernosc jest najgorsza rzecza jaka mozna robic w tym momencie a pozniej trzeba zrobic cos co skieruje sprawe w ręce kto ma realną władze czyli np nie wiem hmmm moze jakis program w TV co da do myslenia? bo strony www dotyczą tylko internetu wlasciwie... więcej filmów anty NWO... no cos trzeba wymyslec... mysle ze jak kazdy cos zrobi to bedzie dobrze... no i głos oddany na UPR w najblizszych wyborach Very Happy

a nie ze nie ide do wyboru bo nie i ze nie glosuje -> bzdura -> jak nie dlosujesz to tak jakbys nie dawal szans UPR tylko np zwiekszal szanse PISu czy PO no ludzie kochani trzeba cos zrobic -> nie bądzmy bierni!

Twój sprzeciw ma znaczenie Cool

Kasander

Jestem prawicowcem, ale podoba mi się w młodych lewicowcach ich talent do młodzieżowych akcji. To jak sponiewierali (i nadal poniewierają) kaczorów w czasie ich dwóch lat współrządzenia to PR-owska masakra. Dzieci w wieku szkolnym, do dziś śmieją się na samo wspomnienie nazwiska Kaczyński. Dobrze by było, gdyby udało się taką "falę" aktywnej dezaprobaty wzniecić wśród młodzieży w stosunku do RFID. Na przykład pod hasłem - NIE DAM SIĘ WZIĄĆ NA SMYCZ lub coś w tym stylu.

Rep

Moje uwagi:
- dobry zamysl aby wybrac konkrety ktorych nie mozna podwazyc/ osmieszyc,
- dobry zamysl aby nie mowic o wszystkim od razu,
- potrzeba uzupelnic organizacja - stowarzyszenie jedno lub kilka (celowe), ktore bedzie laczyc, bedzie kojarzone i bedzie wystepowac do administracji,
- pomysl z zbieraniem podpisu pod papierem deklaracji odmowy nie jest dobry. Wystarczy podpis pod deklaracja sprzeciwu.
- odmowa / nieposluszenstwo przyjecia dowodu powinno byc ostatecznoscia pozostawiona kazdemu do wlasnej checi,
- powinnismy sie nauczyc stosowac legalne formy nacisku na administracje,
- powinnismy sie nauczyc tez wychodzic na ulice w protescie (wychodzac od legalnych protestow).
- powinnismy sie nauczyc stosowac metode ewolucji - drobnych zmian - tak jak to robi NWO.
Do tego trzeba miec konkretne cele. Udezac w konkretne ich dzialania.
Konkretne cele beda mogly zjednoczyc i zaangazowac wiecej ludzi - dlatego moze byc potrzeba stworzenia kilku zintegrowanych stowarzyszen.

rEvolution

Witaj!

Jest to walka mrówki ze słoniem, Dawida z Goliatem z tym, że ten drugi ciężki przypadek dowodzi, że i molocha można obalić; oby...

łatwo nie będzie i nikt tego nie obiecał.

NWO prawdopodobnie nigdy nie byłoby możliwe bez technologii i ingerencji obcych

edit:
mało kogo zastanawia jak można realizować pewnien szeroko zakrojony projekt przez setki a może i tysiące lat (starożytność, faraonowie, Sumer etc.)
Nasza historia z pewnością jest mroczna i zakłamana, jeśli prawda właśnie teraz wychodzi na jaw to żyjemy w czasach które można określić @Q@#$*&^$#!@%^* Evil or Very Mad

"Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw" Rolling Eyes

(Ewangelia wg Marka 4,22, Ewangelia wg Łukasza 8,17)

p.s.
na marginesie:
zareklamowałem Twoją stronę w linkach wraz z właściwie okrojonym zeitgeistem oraz przydatnym przeglądem tematyki dot. nwo. Dzięki Smile

przebudzony

rEvolution napisał:

NWO prawdopodobnie nigdy nie byłoby możliwe bez technologii i ingerencji obcych

)

Jak chcecie przekonywać ludzi to nie wyskakujcie do nich na starcie z takimi tekstami. No chyba że chcecie żeby zaszufladkowali was jako pokręconych.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

gerwazjana

rEvolution napisał:

Jest to walka mrówki ze słoniem, Dawida z Goliatem z tym, że ten drugi ciężki przypadek dowodzi, że i molocha można obalić; oby...

rEvolution, zainspirowales mnie to wyszukania etymologii slowa moloch.. bo jak dowiedzielismy sie z naszych ukochanych teorii konspiracyjnych Very Happy

Moloch to http://en.wikipedia.org/wiki/Moloch polski: http://pl.wikipedia.org/wiki/Moloch skad wiec wzielo sie to slowo w jezyku polskim? bo w naszym rozumowaniu jest to: «coś potężnego, nienasyconego, pochłaniającego wiele ofiar» lub «nienasycona, tyrańska potęga, którą musi się zjednywać uległością i ofiarami.»
Etymologia - późn.łac. z gr. Molóch od (?) hebr. Mōlech 'chtoniczne bóstwo semickie, czczone zwł. na terenie Kanaanu; bóstwo ognia, któremu składano ofiary z dzieci (por. Biblia, 4 Ks. Król., 23, 10)' chtoniczne bóstwo semickie; także bóg ognia; czczony m.in. w Kanaanie; składano mu ofiary z ludzi, gł. dzieci; przenośnie coś nienasyconego, pochłaniającego wiele ofiar.
zastanawia mnie ta zbieznosc i ironia, ze w naszym jezyku to slowo jest uzywane w takim znaczeniu..

ale zeby nie bylo offtopu..

Witam nowego uzytkownika!
ciesze sie, ze do nas dolaczyles Smile

milo jest widziec tu kogos z silna inicjatywa i zapalem do dzialania! natomiast od razu uprzedzam cie, ze wiele osob na tym forum bedzie chcialo cie zniechecic, podajac liczne powody dlaczego nie ma sensu brac udzialu w zadnej akcji.. wiele osob juz w ten sposob zrezygnowalo z dzialan.. ale mam nadzieje, ze ty sie nie dasz, rozumiem ze wyborca PiSu? Wink

nic nie szkodzi.. wazne ze pomimo zapatrywan polit. dostrzegasz co sie ogolnie dzieje w kraju i na swiecie, a tak na marginesie- UPR to nie lewacy, sami okreslaja sie liberalami w znaczeniu gosp. i konserwatystami w znaczeniu spol. bardzo podoba mi sie twoj 'biznes-plan' i choc przyznam, ze zastanawialam sie nad oddaniem glosu na tak, to masz swietnie i profesjonalnie zrobiona strone i to mnie przekonalo.. pozdrawiam Smile

Bimi

Plan jest profesjonalny (szacun), ale czy to się godzi?

Parę lat temu wychodziłem z założenia, że ludziom trzeba mówić prawdę w sposób brutalny i bezpośredni.
Oczywiście nie każdy będzie chciał wtedy słuchać... myślałem 'jego problem - widać nie jest mu to pisane - może jego dzieci do tego dorosną, świat poczeka' Smile

Dziś w sumie to sam już nie wiem.
Na co dzień, wobec znajomych, stosuję jednak technikę delikatnych informacji. Smile

Co by potwierdzało, że to słuszna droga.

Może faktycznie powinniśmy zrobić "Płyty prawdy 0" czyli wersję dla całej rodziny. Smile

prometeusz

Świetna inicjatywa, choć podzielam uwagi Repa.

Drodzy Państwo - zacznijmy działać w sposób bardziej efektywny.
Od samego mieszania herbata nie stanie się bardziej słodka.

Sugeruję stworzenie oficjalnego stowarzyszenia lub przyłaczenie się do jednej z działających już organizacji (partii?).

Dążąc do powiększenia grona osób uświadomionych powinniśmy dozować informację etapami zaczynając od tych "lżejszych" a przede wszystkim możliwych do zweryfikowania (np. Codex Alimentarius). Łatwiej w ten sposób przełamać prawie pewną blokadę psychiczną przed takimi "newsami", a kolejne informacje przekazywane przez nas będą odbierane jako bardziej wiarygodne.

Tylko dobrze zorganizowane akcje protestacyjne mają szansę być dostrzeżone przez bardziej przychylnych polityków lub media.

Pozdrawiam i gratuluję dobrej inicjatywy.

Kabul14

Bimi napisał:

Plan jest profesjonalny (szacun), ale czy to się godzi?

Zgadzam się w 100 %ach(co do pierwszej części zdania)Godzi się i to nawet bardzo.
Od siebie dodam,że nie tyle co profesjonalny co b.dobry w zastosowaniu(o czym niżej)

Bimi napisał:

Parę lat temu wychodziłem z założenia, że ludziom trzeba mówić prawdę w sposób brutalny i bezpośredni.
Oczywiście nie każdy będzie chciał wtedy słuchać... myślałem 'jego problem - widać nie jest mu to pisane - może jego dzieci do tego dorosną, świat poczeka' Smile

Też tak robiłem i najdelikatniej rzecz ujmując wszyscy moi znajomi mają mnie za świra ewentualnie za idiotę-paranoika Very Happy

Bimi napisał:

Dziś w sumie to sam już nie wiem.
Na co dzień, wobec znajomych, stosuję jednak technikę delikatnych informacji. Smile

Co by potwierdzało, że to słuszna droga.

Dokładnie!Od kiedy spuściłem z tonu i zacząłem mówić o tematach "delikatnych" i delikatnie(Codex,globalne ocieplenie)jakoś chętniej słuchają(i nie pukają się w czoło).
Ostatnio postanowiłem nawet przeprowadzić eksperyment na moim koledze i zacząłem "indoktrynację" metodą małych kroków...i skutkuje.

DarkTech

Taka metoda pukania się w czoło działa w dwie strony. Poważnie Very Happy

. Kiedy ktoś z moich znajomych zaczyna z pasją opowiadać o jakichś wydarzeniach opisanych przez wyborczą, albo powtarzać zasłyszaną analizę sytuacji politycznej, wystarczy się roześmiać i postukać palcem w czółko ze słowami: "i ty w to wierzysz?" Efekt jest murowany, bo współrozmówca za wszelką cenę (zazwyczaj) chce poznać twoje stanowisko w danej sprawie. Jest to o tyle wygodne, że nie musisz od razu rzucać kogoś na głębokie wody, zaś punkt zaczepienia tematu podsunął ci ów znajomy. Teraz wystarczy w ciekawy sposób przedstawić swój punkt widzenia (analizę omawianej sytuacji) i przy następnej rozmowie taki gość w najgorszym wypadku nie zacznie pleść zapamiętanych z telewizora głupot, w najlepszym wypadku zacznie rozmowę na następny temat z telewizora, ale z prośbą o wyjaśnienie o co tutaj faktycznie chodzi.
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.

shepherd

Adam Haribu napisał:

UWAGA:
4.) Przyłączenie się do akcji „Nie chcę Nowego Porządku Świata!”

Ludzki nieswiadomy mozg nie rozumie slowa "nie". Swiadomie slyszysz/czytasz slowo "nie" ale twoj mozg podswiadomie tego nie robi i nie zna przypadkow ani czasow, takze chcac nie chcac programujesz ludzi na cos takeigo jak "chce nowego porzadku swiata", zmien nazwe, unikaj slowa "nie".

Polecam szkolenia NLP w tym zakresie co pomoze skutecznie przekazac odbiorcy informacje, po wiecej info pisac na PW.

Aqua

Cham napisał:

Aqualinespirit nie demoralizuj nowych kolegów wiecznym "i tak się nie uda"... Wszak vlepki i płyty prawdy już się pojawiają...

Zazwyczaj staram się wykazywać ostrożny entuzjazm w takich przedsięwzięciach, ale ostatecznie lepiej być ignorowanym defetystą niż jedynym zwolennikiem Wink

_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.

Komzar

Zastanawiałem się, czy można w obecnych czasach zrobić coś szybko z tym bagnem i wpadł mi taki głupi pomysł do głowy.
Zrobić dużą manifestacje podejść pod belweder, otoczyć go i żądać nowych dobrych ustaw (wcześniej oczywiście ustalić priorytety od których mają zacząć). Za każdy fajny projekt dawać im troszkę jedzenia i wody i trzymać w zamknięciu tak długo aż naprawią te nasze prawo tak by było dobre i wprowadzą je w życie.
W ten sposób nie będzie żadnego przewrotu, zachowana zostanie ciągłość władzy a oni nauczą się wypuszczać porządne ustawy.
Oczywiście istnieje ryzyko, że umrą z głodu no ale to już będzie tylko i wyłącznie ich wina.

Kasander

Czy ktoś mógłby wejść na moją stronę i sprawdzić czy działa? Czy się wchodzi w poszczególne działy i ściąga filmy?
Nie wiem czy to serwer nawala czy coś w mojej przeglądarce się zepsuło.

Loko

Adam Haribu napisał:

Czy ktoś mógłby wejść na moją stronę i sprawdzić czy działa? Czy się wchodzi w poszczególne działy i ściąga filmy?
Nie wiem czy to serwer nawala czy coś w mojej przeglądarce się zepsuło.

Dziwne w Operze też mi nie działa a w FF jest wszystko ok.

W Operze dostaje komunikaty o błedzie bazy danych "DB function failed with error number 145"

Edit: teraz w FF też nie działa.

GrzegorzP

Co do błędu, to mówią, że trzeba zrobić naprawę bazy i zapewnić na serwerze więcej miejsca na bazę danych.
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=.....=f&oq=

Mam nadzieję, że uda ci się to naprawić, bo zrobiłeś kawał solidnej roboty.

Bardzo mi się podoba twój konkretny plan działania.

Szacunek!
Grzegorz

ya

przychylam się bo pomysłu,
Bimi- płyty prawdy dla całej rodziny.

Niepokoi mnie kilka rzeczy:
Jeśli wyskoczycie do ludzi STOP NWO bedziecie musieli najpierw wytłumaczyć im czym jest NWO.
99% ludzi nie ma o tym pojęcia.

Wiec czy nie lepiej zając się pokazywaniem bieżących łatwych do zrozumienia przez ludzi zagrożeń takich jak:
- GMO
- Codex Alimentarius
- RFID
- Przekręt globalnego ocieplenia
- Zamachy na wolność rządów.

I dopiero w to wplątywać powoli NWO -
w skrócie zaczynamy od praktycznych stosunkowo łatwych do zaobserwowania i zrozumienia przykładów, wcielanych
obecnie w życie . Następnie tłumaczymy już uświadomionym ludziom że nie jest to niezrozumiały głupi cyrk, tylko zaplanowane działanie NWO.

BIMI - tu pytanie do Ciebie zresztą do wszystkich też się odnosi.

Czy nie można by było wykroić jakiegoś kawałka na artykuły, forum jest wielkim skaldem gdzie trafia wszystko, ale ciężko zamieszczane tu teksty pokazywać na zewnątrz. Chodzi mi o to by stworzyć kilkanaście większych tekstów na poruszane tu tematy, które można było by umieścić na np. "Płyty Prawdy" czy "Gazety których nigdy nie zobaczymy. Czy też ktoś kto chce zrobić jakąś lokalną akcje, nie musiał przegrzebywać się przez tony tekstów na forum. Tylko łatwo mógł sklecić z nic jakaś ulotkę czy gazetkę.

Co do stowarzyszenia - ciężko będzie się ustrzec przed przejęciem go jeśli uda się nadepnąć na odcisk władzy.
Co do wciągania w to ...Anty- i Alterglobalistów oraz antyunijną LPR, UPR a nawet i samoobronę...
jeśli miała być to akcja polityczna jestem osobiście przeciwny.

Czy nie lepiej było by działać tak:
- fundacja anty NWO - grzeczna
- każdy niezależnie lokalnie uświadamia ludzi - ulotki filmy co ma pod ręką. Tu trzeba go wspomóc, przygotowując wcześniej materiały.)
- robimy bardziej zorganizowane akcje, np. 3 maja święto wolności masa ludzi, w całym kraju rozdajemy w tłumie własną mała gazetę, wspólne ulotki, płyty - ale nie robimy z tego głośnej akcji politycznej typu transparenty megafony. Po prostu pojawiamy się i znikamy. Dzięki temu ludzie nas zauważa, ale nie będą potrafili nas zaszufladkować po żadnej ze stron.
Teraz trochę kontrowersyjny pomysł. By akcja prowadzona na raz w rożnych miastach przy użyciu rożnych technik była kojarzona z jedną grupą, potrzebny był by jakiś znak identyfikujący (Logo- ciężko mi przechodzi to słowo)Nie chce tu wymyślać prochu zwłaszcza że kiedyś opracowano bardzo wymowny i znany każdemu polakowi znak.

Dlaczego nie chce akcji politycznych:
Łatwo będzie nas zaszufladkować pod teorie spiskowe, anty globalistów itp.
Nie mamy szansy na rzetelne przedstawienie NWO w mediach więc raczej unikał bym kontaktu z nimi.
Ludzie mają dosyć polityki - ot kolejni krzykacze czegoś chcą.
Nie liczę na to że np. da się powstrzymać wprowadzenie Codex Alimentarius, jednak po jego wprowadzeniu grupa niezadowolonych ludzi będzie mocno rosnąć. Jeśli więc teraz będziemy wskazywać zagrożenia, po wprowadzeniu liczba ludzi która będzie nas postrzegać jako źródło rzetelnych informacji będzie wzrastać, a w konsekwencji wiarygodność mediów popowych spadać.
Powinniśmy się przedstawiać jako zwykli ludzie z najróżniejszych środowisk którzy prowadzą prace społeczna uświadamiania zagrożeń.

Bimi

ya napisał:

Czy nie można by było wykroić jakiegoś kawałka na artykuły, forum jest wielkim skaldem gdzie trafia wszystko, ale ciężko zamieszczane tu teksty pokazywać na zewnątrz. Chodzi mi o to by stworzyć kilkanaście większych tekstów na poruszane tu tematy, które można było by umieścić na np. "Płyty Prawdy" czy "Gazety których nigdy nie zobaczymy. Czy też ktoś kto chce zrobić jakąś lokalną akcje, nie musiał przegrzebywać się przez tony tekstów na forum. Tylko łatwo mógł sklecić z nic jakaś ulotkę czy gazetkę.

Ależ oczywiście że można. Tylko kto się tego podejmie?
Zresztą na większość "poruszanych tu tematów" można już znaleźć gotowe teksty w necie.

ya

wszystko pięknie,
podobał mi się pomysł - Gazety których nie zobaczycie.
Pomyślałem że fajnie było by je czymś zapełnić, zacząłem przeszukiwać forum i zapał mi przygasł.
Masz racje ktoś się musi tego podjąć, na razie nie obiecuje, ale może coś wystrugam.

marinho

Cieszę się, że projekt anty NWO tak bardzo się rozwija.

Proponuję aby zrobić wszystko, by nie nastąpiło rozdrobnienie działań, i zrobić centrum ruchu oporu (oczywiście to forum na pierwszym miejscu). Trzeba przyjąć wspólny front i odrzucić podziału na lewicowców i prawicowców, patriotów i niepatriotów (bezsens). Skonsolidować działania i rozdzielić obowiązki. W sumie to to wszystko, co zostało tu powiedziane wszyscy wiemy. Teraz trzeba zorganizować konkretne działania.
_________________
Materia jest plastyczna w obliczu Umysłu.
Zapraszam na mojego bloga
http://bezdepozytu.blogspot.com/

redmuluc

1. Załóżcie dobrze opracowaną stronę www (nie do tego forum ... za duży bałagan.) z wybranymi przez Was materiałami z linkami do dostępnego serwera - lub płatnymi za grosze płytami do wysyłki.

2. Zróbcie baner "reklamujący" tę stronę z hasłem coś w stylu "Sprawdź jak będzie Rzeczywistość Twoja i Twoich Dzieci"... albo coś jak " Gazety których nie zobaczycie"

3. Załóżcie konto w banku na wpłaty którymi "admin" będzie rządził Very Happy

aby "zareklamować" się w jakiś serwisach np:
WP, AOL, Onet, Netia, Radia rożne programy itp itd.
(nie wydaje mi się aby to ciężkie pieniądze kosztowało) i nie skasują bo zapłaciłeś.

4. Trzymajcie się z dala od wszelkich Partii politycznych. Wyjście na ulice bardzo ryzykowne i niebezpieczne. Wyślijcie taki artykuł do np fakty i Mity "ja ich już nie czytam bo za bardzo mnie to wkurzało) lub do Nieznanego Świata.. lub cokolwiek innego. Żadnej POLITYKI I PARTII ludzie ich nienawidzą i mają dosyć . Powiedzą "O kolejne cholerne oszołomy z UPR czy czegoś tam."

Moje uwagi.
Łagodne stanowisko jak mówi Bimi, nie ostre reakcje.
W 95 % odnoszę SUKCES informując ludzi o tym co się dzieje przedstawiając wykład Icka Freedom Road. Dlaczeego? . Bo Daję ludziom alternatywę, Poznają kim są i utożsamiają się z tym co mówi Icke. NIE STRASZĘ LUDZI. Jestem niezmiernie ciekaw jakie będzie powodzenie tego projektu nie opierajcie informacje na maksymalnym Strachu bo jest to coś czego przeciętni ludzi nie znoszą. Zalety tego Etapu I - nie wychodzicie z domu.
Jak dokonacie tego pierwszego etapu, to następne będą łatwiejsze. Jak ten niewypali to możecie sobie odpuścić.

Ja ze swoje strony będę ograniczał wizyty na forum z braku czasu.
Oczywiście nowe materiały zawsze będą tu wrzucane.
Pracujemy nad oficjalną polską stroną Davida icka i wasz baner będzie mile widziany - "gratis oczywiście".

Pozdrawiam
I życzę Powodzenia.

Rep

Rozni ludzie moga wniesc rozny wklad do sprawy.
Jedni nadaja sie tylko do myslenia, inni na ulice, inni przed komputer a inni moga np sie zrzucic na koszty.
Do dzialan ktore mozna wykonywac w domu i wsrod znajomych nie otrzebna organizacja ale aby wyjsc w swiat i lobbowac cos wskazane jest zorganizowanie.

Czyli stowarzyszenie (lub inna forma), strona internetowa, akcje reklamowe, akcje informacyjne i demonstracyjne.
Majac stowarzyszenie celowe mozna szukac sponsorow - np. P. Kluska albo innego zamoznego i ideowego czlowieka ktory moze cos pomoc.

Cytat:

O kolejne cholerne oszołomy z UPR czy czegoś tam.

Dla jednego UPR to oszolomy a dla innego PO czy PiS itd.
Uogolnianie to nie wlasciwa droga. Tez lubie D. Icke ale nie nalezy popadac w skrajnosc.
W kazdej z tych grup zapatrywan moga byc ludzie ktorzy sie przyczynia do realizacji konkretnych celow.
Zgadzam sie ze stowarzyszenie powinno byc apolityczne.
Problem podzialow zniknie jesli bedzie celowe.
Co nie znaczy ze nie mozna i nalezy komunikowac sie i wspoldzialac celowo z innymi organizacjami czy tez ludzmi w tych organizacjach.

Cytat:

Polityk lewicy Ryszard Kalisz - który kiedyś deklarował, że “serce ma po lewej stronie” - otwarcie przyznaje, że wciąż zarabia za mało. “Koszty funkcjonowania biura poselskiego są o wiele wyższe niż ryczałt, który otrzymuję na jego pracę. A każdego miesiąca otrzymuję 300 listów z prośbą o interwencję” - żali się w rozmowie z DZIENNIKIEM.

Jak to przeczytalem to bylem zdziwiony ze pan posel dostaje ponad 10000 i dostaje tylko 300 listow z prosba o interwencje.
Mysle ze moze to byc kolejna droga idyywidualnego dzialania dla kazdego z nas.