Patenty na wolną energię

JA

Są rozwiązania patentowe w urzędach patentowych, które biorą energię "znikąd". Są to rozwiązania bardzo tanie w produkcji i bardzo efektywne. Wiele z nich to rozwiązania Nikola Tesli. Jeszcze jedno rozwiązanie to silnik Johnsona we współpracy z Teslą. Takie silniki to są autentyczne Perpetuum Mobile, ale nie do końca, bo ich energia skądś się bierze - za to jest całkowicie darmowa. O to te silniki:

http://pl.youtube.com/watch?v=PFGiWiXMHn0
http://pl.youtube.com/watch?v=U-Lnhs7caCo&feature=related

Są to silniki magnetyczne, które napędzają prądnice.
Link do firmy:

http://www.perendev-power.com/ zobaczcie sobie auto-pack 189 kg prądnica z silnikiem magnetycznym o mocy 100 kW. Trzeba też zauważyć, że auto napędzane silnikiem elektrycznym jest znacznie bardziej wydajne niż spalinowe. Niedawno na Discovery pokazywali 300 KM autko napędzane silnikiem elektrycznym osiągające 2000 Nm! Dla porównania silnik spalinowy 550 KM w aucie wyścigowym NASCAR. Elektryczny odstawił go już na starcie o dwie długości:).

Inne patenty Tesli:
http://pl.youtube.com/watch?v=FY-AS13fl30
http://pl.youtube.com/watch?v=ueUl0x9_Hj4&feature=related tutaj praktyczne wykorzystanie - przesyłanie prądu na odległość przez powietrze. Żarówka świeci w rękach:).
Gdzieś wyczytałem, że Tesla kiedyś zmontował obwód wielkości małej skrzynki na narzędzia posadził na siedzeniu pasażera, wsadził do auta silnik elektryczny, podłączył do skrzynki. Ze skrzyni wystawały dwa kabelki i "antena", a tesla wcisnął pedał i pojechał. Nie było baterii, niczego:).

Każdy chyba zna efekt zimnego nadprzewodnictwa... To też jest perpetuum mobile znane w świecie fizyki:
http://pl.youtube.com/watch?v=SLTfUbDmT0M
http://pl.youtube.com/watch?v=cWH9dLnCCQo&feature=related
Fizycy głowią sie jak stworzyć taki efekt w temperaturze pokojowej. Wtedy pociągi magnetyczne unosiłyby się za darmo nad torami:).

Tłumaczone patenty takich urządzeń można nabyć na stronie Macieja Trojanowskiego za niewygórowaną cenę jeśli kogoś interesuje budowa czegoś takiego.

Bimi

@JA, pozwoliłem sobie wyciąć Twój post do osobnego tematu bo uważam, że jest ciekawy i zasługuje na osobna dyskusję.

waha123

JA napisał:

http://www.perendev-power.com/ zobaczcie sobie auto-pack 189 kg prądnica z silnikiem magnetycznym o mocy 100 kW. Trzeba też zauważyć, że auto napędzane silnikiem elektrycznym jest znacznie bardziej wydajne niż spalinowe. Niedawno na Discovery pokazywali 300 KM autko napędzane silnikiem elektrycznym osiągające 2000 Nm! Dla porównania silnik spalinowy 550 KM w aucie wyścigowym NASCAR. Elektryczny odstawił go już na starcie o dwie długości Smile

.

Moment obrotowy silnika elektrycznego juz na początku osiąga wartość max, natomiast spalinowy musi wejść "na obroty".....

AQuatro

Co do dwóch ostatnich zjawisk, to w zupełności się zgadzam.
Co do pierwszego mam wątpliwości...... duże....

Wiadomo. Transformator Tesli zżera masę energii, oczywiście taki duży, żeby człowiek mógł miotać piorunami. Przy małych piorunach nie ma nic niebezpiecznego, prąd jest na tyle niski a napięcie wysokie, że OK. Przy większych, widziałem, że ubierają się w specjalne kombinezony.
Co do świecenia, zarówek, to trzeba zwrócić uwagę, że mogą świecić jedynie świetlówki, wypełnione gazem. Włókna wolframowego wysokie napięcie raczej nie nagrzewa.

Trzeci pokaz - efekt Meisnera, czyli wypchnięcie pola magnetycznego z nadprzewodnika, faktycznie wygląda jak coś niezwykłego.
Ale zauważmy, że potrzeba dużo energii aby to osiągnąć. Energii potrzebnej do ściśnienia gazu lub płynu do takiej temperatury aby uzyskać płynny azot czy inny gaz bardzo schłodzony.
Prawdopodobnie energia potrzebna do ochłodzenia gazu jest dokładnie taka sama jak energia potrzebna do utrzymania w powietrzu samochodzika przez okres w którym płynny azot się nie ogrzeje.
Ale ten wynalazek faktycznie może mieć przyszłość.
To ja jeszcze dorzucę urządzenie o nazwie levitron. Czyli zwykły magnes zakręcony jak bąk, nad innym magnesem:
http://www.youtube.com/watch?v=iv8msBamA3M
Również prawdziwe zjawisko. Wg. mnie piorun kulisty porusza się dokładnie na tej samej zasadzie, czyli wirujące pole elektryczne nad stałym potencjałem ziemi, który wędruje równo z tym polem.

W każdym razie te dwa przykłady są OK.
Ale ten pierwszy, czyli silnik z samych magnesów to śmierdząca sprawa.
Niemożliwe w żaden sposób !.
Pole magnetyczne jest jak guma lub sprężyna. To tak jakby zbudować silnik ze samych sprężyn ściągających i rozpychających.
Wg. mnie Bajka.
Ale czy macie gdzieś dokładny schemat jego konstrukcji ?

JA

Zawsze mówię, że nie ma rzeczy niemożliwych:).
Z tego co pamiętam silnik Johnsona wykorzystuje właściwości elektronów w ferromagnetykach. Zapomniałem jak ten efekt się nazywa. W każdym bądź razie chodzi o ruch wolnych elektronów w ferromagnetyku.

Połóż magnes neodymowy w kształcie monety na śliskim stoliku i przybliżaj do niego stroną odpychającą pod kątem inny magnes. "Moneta" wystrzeli w kierunku pochylenia magnesu. Ten efekt mi się wydaje jest wykorzystany w silniku PERENDEV'a. A jeśli chodzi o drugi silnik magnetyczny GMC CORP. wygląda on identycznie jak na zdjęciach archiwalnych z Teslą. Tesla wybudował identyczną prądnicę (albo bardzo podobną). Hmmm na youtube są o nim filmiki tam to widać.

Co do silników magnetycznych dalej... Tutaj w australijskiej telewizji!
http://pl.youtube.com/watch?v=SvB3PiPBozU
Więc bez ściem macie wiarygodny dowód na to, ze to działa Smile

.

Levitron - bardzo ciekawe:)

Co do konstrukcji - Strona Macieja Trojanowskiego. Tam możecie od niego kupić tłumaczony patent.

aro_klb

Najlepsza jest antygrawitacja.Całkowicie darmowa i dostępna w każdym miejscu we wszechświecie.Czego chcieć więcej?
_________________
Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.

AQuatro

JA napisał:

Połóż magnes neodymowy w kształcie monety na śliskim stoliku i przybliżaj do niego stroną odpychającą pod kątem inny magnes. "Moneta" wystrzeli w kierunku pochylenia magnesu.

No tak, tylko wystrzeli mniej więcej z taką siłą jakiej użyję do dociśnięcia magnesu. Jeżeli bardzo dokładnie będę równoważył odpychanie i użyję dużej siły, dolny magnes wystrzeli daleko. Jeżeli zrobię to niedokładnie wystrzeli wcześnie, blisko, gdyż nie zdążyłem użyć odpowiednio dużej siły.
Coś podejrzana sprawa z tymi silnikami.

Co do australijskiej telewizji, to również fajne. Znałem ten silnik. Tyle, że nigdzie nie ma jego budowy. Więc wiemy tyle samo co zero.

Cytat:

Co do konstrukcji - Strona Macieja Trojanowskiego. Tam możecie od niego kupić tłumaczony patent.

Właśnie z tym jest zawsze problem. Wszyscy chcą sprzedawać patenty i instrukcje. Nikt nie chce sprzedać malutkiego, chociażby miniaturowego perpetum mobile, nawet za kolosalne pieniądze.
To mówi samo za siebie. !

JA

Cytat:

No tak, tylko wystrzeli mniej więcej z taką siłą jakiej użyję do dociśnięcia magnesu. Jeżeli bardzo dokładnie będę równoważył odpychanie i użyję dużej siły, dolny magnes wystrzeli daleko. Jeżeli zrobię to niedokładnie wystrzeli wcześnie, blisko, gdyż nie zdążyłem użyć odpowiednio dużej siły.
Coś podejrzana sprawa z tymi silnikami.

AQuatro... silnik taki ma magnesy przyklejone. Masz je na rotorze i statorze także wymienione przez Ciebie problemy są bez sensu. Kompletnie bez sensu i niedorzeczne! Tam, ani odległość ani oddalanie i przybliżanie nie sprawa problemu...

Cytat:

Co do australijskiej telewizji, to również fajne. Znałem ten silnik. Tyle, że nigdzie nie ma jego budowy. Więc wiemy tyle samo co zero.

No i co z tego? Ważne, że wiemy, że takie technologie istnieją i działają...

Cytat:

Właśnie z tym jest zawsze problem. Wszyscy chcą sprzedawać patenty i instrukcje. Nikt nie chce sprzedać malutkiego, chociażby miniaturowego perpetum mobile, nawet za kolosalne pieniądze.

Sprzedają i to za bardzo kolosalne pieniądze:), więc kolejny argument bez sensu:).

Znalazłem patent Tesli ten, o którym mówiłem, że Tesla podłączył do niego silnik 80 KM i pojechał oraz ten sam, który demonstrowano na Planete:):

http://www.zigzag.pl/jmte/free_energy.htm

Tak jak mówiłem. Podłączyli na Planete taką antenkę do silnika elektrycznego w prowizorycznej małej łódce. Wszystko było niewielki, a silniczek grzał równo...

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Cytat:

Podłączyli na Planete taką antenkę do silnika elektrycznego

pitu pitu pierdu pierdu
zanim sie obrazisz pomyśl

Cytat:

W umówionym czasie Nikola Tesla przyjechał z Nowego Yorku i dokonał oględzin samochodu Pierce-Arrow. Następnie poszedł do najbliższego sklepu radiowego i nabył garść (12) lamp elektronowych (próżniowych typu 70-L-7 --, przewodów i wybranych oporników. Skonstruowany obwód umieścił w pudełku o wymiarach 24 cale długości, 12 cale szerokości i 6 cali wysokości. Pudełko zostało umieszczone na przednim siedzeniu i jego przewody zostały podłączone do chłodzonego powietrzem , bezszczotkowego silnika. Z pudełka wystawała długa na 1,8 m antena i dwa pręty o średnicy ¼, długie na 3 cale.

super mega -mit pan tesla
chłopak miał pomysły ,patenty ale nie kreujta Smile

go na Boga
Ja ,weż garść przewodów ,stare lampy prózniowe i pudełko po butach i uruchom melexa bez akumulatorów
w umówionym czasie pan Tesla przyjechał z NY i..
zrobili ścieme dla kasy
nie wyszło mu bo zmarł w biedzie
banki się poznały
eksperyment opisały brukowce i mit gotowy
Geniusz Tesli polegał na tym że odkrywał sprawy oczywiste a nie cuda na drucikach
a reszte dopowiedzieli ludzie z wypiekami na twarzy

ps 24 cale na 12??
może pan Tesla wynalazł wydajny akumulator
wymiary się zgadzają

JA

Cytat:

pitu pitu
zanim sie obrazisz pomyśl

Pitu Pitu Zanim się obrazisz poczytaj i obejrzyj program na Planete pod tytułem "Ziemia nam puchnie" tam był ten wynalazek demonstrowany. Nie krytykuj tylko sprawdź. Ja tutaj mówięo rzeczach skonstruowanych i działających, a nie o mitach:)

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

JA napisał:

Ja tutaj mówięo rzeczach skonstruowanych i działających, a nie o mitach:)

prosze uspokuj się chłopaku bo wybuchniesz
pokaż mi działający wechikuł zasilany za pomocą drucików i kosmosu
nie powtarzaj głupot tylko myśl człowieku

przerabiałem te wszystkie pierdoły dawno temu , i zal dupe sciska ze ludzie na takie głupoty się nabierają

JA

Cytat:

prosze uspokuj się chłopaku bo wybuchniesz
pokaż mi działający wechikuł zasilany za pomocą drucików i kosmosu
nie powtarzaj głupot tylko myśl człowieku

To Ci już powiedziałem, gdzie sobie możesz to zobaczyć Smile

. Myśl człowieku, myśl, a nie krytykuj. Krytykować sobie możesz jak sie z czymś zapoznasz.

Prawdopodobnym źródłem zasilania tego urządzenia są neutrino.

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

JA napisał:

Prawdopodobnym źródłem zasilania tego urządzenia są neutrino.

Ja , niewpierdzielał bym sie w twoja radosna twórczość gdyby nie fakt że mnie krew zalewa jak widze na jakie zródła sie powołujesz
żródła tak debilne i głupie ze nie ma o czym gadać
prawdopodobnie to neutrino prawie wcale nie reagują z materią
ziemie przeszywają i lecą dalej
zaden super tesla za pomocą dwóch rąk , latarki i pudełka na kapelusze nie zatrzyma neutrino

Cytat:

Ha, uśmiałem się oglądając raz jeszcze pierwszy film z silnikiem Perendeva.....

to samo sie tyczy większości cudownych silników
iluzja i manipulacja

AQuatro

Ha, uśmiałem się oglądając raz jeszcze pierwszy film z silnikiem Perendeva. Smile

Silnik ustawiony jest tak, że nie widzimy tylniej osi. Smile

Tylnia oś jest przedłużona, żeby można było rozpędzać silnik.
Przez cały czas ostrej pracy silnika nie widzimy obydwu osi.

Widzimy tylnią oś dopiero, gdy silnik zaczyna zwalniać. Kamera najeżdża aby pokazać tylnią oś.

No ale nie tak łatwo zdemontować napęd napędzający tą oś w ciągu paru sekund ? Prawda ?

Autorzy filmu nie spieszyli się. Zdemontowali napęd na spokojnie i połączyli dwa filmy, z niewidocznym napędem z tył i bez napędu.

To łączenie doskonale widać, jest ono w czasie 1:02. Łatwo to zauważycie, facet z prawej pojawia się jak duch. Zwróćcie uwagę.
Zwróćcie też uwagę na to, że po łączeniu filmów, (czyli po 1min02s filmu) silnik obraca się dużo wolniej niż przed. ! Smile

Czego to ludzie nie zrobią aby zdobyć popularność...

AQuatro

JA napisał:

Znalazłem patent Tesli ten, o którym mówiłem, że Tesla podłączył do niego silnik 80 KM i pojechał oraz ten sam, który demonstrowano na Planete:):

Panie Maćku Pan się nie boi...
Najbardziej z tej strony spodobało mi się to:
"Nie jest możliwe otrzymanie tego tłumaczenia bezpłatnie"
Smile

Fosfor

Pracę nad koncepcją Tesli co do czerpania energii "z kosmosu" kontynuował później Dr. T. Henry Moray. Udało mu się skonstruować urządzenie zdolne generować pokaźną ilośc energii.

Na tym zdjęciu Moray w czasie jednej z licznych prezentacji urządzenia w 1937. Jego generator zasila 35 100W żarówek nie zużywając żadnego paliwa.
źródło:
http://www.cheniere.org/images/people/moray%20pics.htm

Cytat:

In test after test Moray demonstrated his radiant energy device to electrical engineering professors, congressmen, dignitaries, and a host of other visitors to his laboratory. Once he even took the device several miles out in the country, away from all power lines, to prove that he was not simply tuning in to energy being clandestinely radiated from some other part of his laboratory. Several times he allowed independent investigators to completely disassemble his device and reassemble it, then reactivate it themselves. In all tests, he was successful in demonstrating that the device could produce energy output without any appreciable energy input. According to exhaustive documentation, no one was ever able to prove that the device was fraudulent or that Moray had not accomplished exactly what he claimed. On the other hand, the records are full of signed statements from physicists, electrical engineers, and scientists who came to the Moray laboratory as doubting Thomases and left with the complete conviction that Moray had indeed succeeded in tapping a universal source of energy that could produce free electrical power.

źródło:
http://www.cheniere.org/books/excalibur/moray.htm

Zastanawiający jest fakt, że dr. Moray'a prześladowano z powodu jego wynalazku. Na początek odmówiono mu opatentowania urządzenia potem wielokrotnie mu grożono. Były przypadki włamań do jego laboratorium oraz kradzieży dokumentacji. Nawet kilkukrotnie strzelano do niego na ulicy w tym raz postrzelono w jego własnym laboratorium (imo było to raczej celem zastraszenia niż zabójstwa).

linki do niektórych jego publikacji są na wikipedii :
http://en.wikipedia.org/wiki/Thomas_Henry_Moray

JA

Cytat:

Ja , niewpierdzielał bym sie w twoja radosna twórczość gdyby nie fakt że mnie krew zalewa jak widze na jakie zródła sie powołujesz
żródła tak debilne i głupie ze nie ma o czym gadać
prawdopodobnie to neutrino prawie wcale nie reagują z materią
ziemie przeszywają i lecą dalej
zaden super tesla za pomocą dwóch rąk , latarki i pudełka na kapelusze nie zatrzyma neutrino

A na jakie źródła się powołuję? Luknij sobie co to za stronka, przejrzyj ją całą. Całą Twoją ocenę pozostawię bez komentarza, bo świadczy o tym, że rzeczywiście system działa świetnie i zmusza ludzi do krytyki niż myślenia przez co pośrednio nie korzystamy z tych "cudów" nauki.

Co do neutrino... Po pierwsze gdyby nie oddziaływały z materią w ogóle nie wiedziałbyś o ich istnieniu. Wszelkie badania nad neutrino są prowadzone dlatego, że je da się zatrzymać (albo zmusić do oddziaływania z materią)

Cytat:

Ha, uśmiałem się oglądając raz jeszcze pierwszy film z silnikiem Perendeva. Smile

Silnik ustawiony jest tak, że nie widzimy tylniej osi. Smile
Tylnia oś jest przedłużona, żeby można było rozpędzać silnik.
Przez cały czas ostrej pracy silnika nie widzimy obydwu osi.

Widzimy tylnią oś dopiero, gdy silnik zaczyna zwalniać. Kamera najeżdża aby pokazać tylnią oś.

No ale nie tak łatwo zdemontować napęd napędzający tą oś w ciągu paru sekund ? Prawda ?

Autorzy filmu nie spieszyli się. Zdemontowali napęd na spokojnie i połączyli dwa filmy, z niewidocznym napędem z tył i bez napędu.

To łączenie doskonale widać, jest ono w czasie 1:02. Łatwo to zauważycie, facet z prawej pojawia się jak duch. Zwróćcie uwagę.
Zwróćcie też uwagę na to, że po łączeniu filmów, (czyli po 1min02s filmu) silnik obraca się dużo wolniej niż przed. ! Smile
Czego to ludzie nie zrobią aby zdobyć popularność...

Masz rację i też o tym wiem, że filmik jest podejrzany, ale jeśli to nie jest oszustwo to masz dowód na to jakie to proste do zbudowania, dlatego też umieściłem linka z filmikiem z australijskiej telewizji, żeby pokazać, że koncepcja silników na magnesy stałe działa.

Cytat:

Panie Maćku Pan się nie boi...
Najbardziej z tej strony spodobało mi się to:
"Nie jest możliwe otrzymanie tego tłumaczenia bezpłatnie"

A Ty jeślibyś włożył równie dużo pracy do przetłumaczenia tak wielu patentów Tesli pisanych językiem angielskim z profesjonalnym fizycznym nazewnictwem w tym języku czego w zwykłym słowniku nie znajdziesz rozdawał byś od tak hop siup? Pan Trojanowski nie chce za to wygórowanej ceny. Za wszystkie patenty trochę ponad 100 zł. No cóż skoro to takie dziwne, że ktoś chce kasę za swoją pracę to proszę idź i poszukaj tłumacza, który Ci to przetłumaczy za tą samą cenę.

Scorpio... tak, ta stronka jest od Macieja Trojanowskiego - prowadzącego "Nie do wiary". Wybacz, ale facet ma dostęp do materiałów, o których istnieniu nie miałbyś zielonego pojęcia, gdyby nie on. Polecam się zapoznać ze wszystkimi materiałami na tej stronce. Pisze on bardzo obiektywnie (a nie jak stwierdziłeś, że to jest stronka jakiegoś poj**ba co myśli, że nakładając folię aluminiową na głowę chroni się przed wpływem obcych cywilizacji z kosmosu...).

Kolejny raz mówię. Nie krytykujcie tylko poznawajcie. Po poznaniu krytykujcie...

Fosfor dzięki za ten materiał. Słyszałem o jego pracach, ale mało o nich wiem, kolejna rzecz, którą sobie poczytam:).

brainwash

@JA
Free Energy to arcyciekawa sprawa. Kto umie wytwarzać energie ten ma władze . A my, jesteśmy tak naprawdę opóźnieni w rozwoju technicznym.

AQuatro

W sumie nie dziwię się, że Pan Maciek chce 100 zł, za tłumaczenia.
W końcu pierwszy lub drugi frajer, który to kupi zeskanuje to w czynie społecznym i puści w sieć. Tyle jego, ile zarobi na starcie.
Chociaż dziwię, się, że nie chce tego puścić do księgarni.
Przecież facet ma przebicie.
Osoba, która prowadzi program w TVN, ma odpowiedni power.
Lub po prostu pracuje u nich, w jednym z programów dla zaspokojenia potrzeb społeczeństwa...
Pamiętam jeszcze z dawnych czasów te programy.
Najbardziej z tego programu "nie do wiary", to zapamiętały mi się jakoś te "dupencje" odbierające telefony Smile

Podobał mi się też zawsze ten ruch i młyn, który panował w tym studio. Wszyscy chodzą z kartkami papieru, odbierają telefony, itd...
Jakby szykowali się do inwazji obcych... Smile

Kowal · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Do JA.
Idąc za linkiem, który zaproponowałeś wyczytałem:

Cytat:

Stanowi on przecież najbogatszą kopalnię wiedzy na ten temat. Każdy kolejny pasaż przez dziwnie brzmiące frazy pozwala odkryć nowe aspekty wynalazku, pozwala uruchomić wyobraźnię, by przetransponować myślenie Tesli z roku 1901 w realia dzisiejsze. Nie jest to łatwe i uda się tylko pasjonatom, ale by pasja była owocna potrzebny jest bodziec. Będzie nim pełne tłumaczenie opisu patentowego z roku 1901, które jest w tej chwili już dostępne. W sprawie zapytań o ofertę proszę pisać: jmte@zigzag.pl Nie jest możliwe otrzymanie tego tłumaczenia bezpłatnie. Proszę nie wysyłać zapytań. To tłumaczenie jest kosztowne. Przeznaczam je tylko dla eksperymentatorów i entuzjastów, którzy są gotowi poświęcić nieco środków na jego zakup i chcą należeć do ekskluzywnego grona jego posiadaczy.

Twoja naiwność sięga nieba. Jeśli będziesz się dalej upierał, że istnieją moce, które pan Tesla opisał w tym patencie zróbmy interes. Kup to opracowanie. Ja, jako, że jestem właścicielem warsztatu mechanicznego podejmuję się wykonania serii tych cudownych silników. Obiecuję Ci, i biorę tu wszystkich na świadków, że oddam Ci 99% z zysku.
Powiem Ci szczerze i nie obraź się. Kiedy studiowałem na AGH na laboratoriach z fizyki widziałem "rzeczy, które nie śniły się filozofom". Żadna jednak z nich nie rozpier*alała podstaw fizyki. Nie wiem ile masz lat i czego tam teraz was uczą, ale brnąc w ezoterykę prawdy o świecie nie poznasz. Podstawy. Trzeba mieć podstawy.

wysłannik

Cytat:

Powiem Ci szczerze i nie obraź się. Kiedy studiowałem na AGH na laboratoriach z fizyki widziałem "rzeczy, które nie śniły się filozofom". Żadna jednak z nich nie rozpier*alała podstaw fizyki. Nie wiem ile masz lat i czego tam teraz was uczą, ale brnąc w ezoterykę prawdy o świecie nie poznasz. Podstawy. Trzeba mieć podstawy.

A ja Ci powiem Kowal, że brnąc w materie też prawdy o świecie nie poznasz.
Choćbyś wymyślił najbardziej skomplikowane, wymyślne, skuteczne i użyteczne urządzenie dla całej ludzkości, to ci szczęścia nie da, choćbyś nawet był nieobliczalnie bogaty po tym odkryciu i rozpoznawany wszędzie. Pustka nie wypełniona przez wartości wewnętrzne (ezoteryczne) pozostanie nadal. choćbyś ćpał nawet najlepsze dragi, kupował sobie najładniejsze kobiety i miał z zewnętrznych rzeczy, co byś chciał. (popatrz np. na Davida R. Smile

)

Fizyka zajmuje się swoją dziedziną. Słusznie sie o niej wypowiadasz, ale o ezoteryce nie mów, jak nic o niej nie wiesz istotnego.
PS. Żegnam się z forum, co miałem do powiedzenia zostało powiedziane. Pozdrawiam i życzę wszystkim odnalezienia Szczęścia utraconego na swoich indywidualnych i niepowtarzalnych drogach. Smile

Wolna energia to MIŁOŚĆ. Smile

_________________
Miłość niszczy strach i rozwija intelekt. A strach niszczy miłość i inteligencje. Więc co wybierzesz?

JA

Cytat:

Twoja naiwność sięga nieba. Jeśli będziesz się dalej upierał, że istnieją moce, które pan Tesla opisał w tym patencie zróbmy interes. Kup to opracowanie. Ja, jako, że jestem właścicielem warsztatu mechanicznego podejmuję się wykonania serii tych cudownych silników. Obiecuję Ci, i biorę tu wszystkich na świadków, że oddam Ci 99% z zysku.

Panie Kowal zacznij czytać cały ten temat od początku, bo najwyraźniej nawet go nie przeanalizowałeś. Owe urządzenia działają i masz na to kilka dowodów. O urządzeniach, o których pisał Tesla też działają i masz na to dowód w postaci postu Fosfora. Nic dodać nic ująć.

Cytat:

Powiem Ci szczerze i nie obraź się. Kiedy studiowałem na AGH na laboratoriach z fizyki widziałem "rzeczy, które nie śniły się filozofom". Żadna jednak z nich nie rozpier*alała podstaw fizyki. Nie wiem ile masz lat i czego tam teraz was uczą, ale brnąc w ezoterykę prawdy o świecie nie poznasz. Podstawy. Trzeba mieć podstawy.

Powiem Ci szczerze nie obraź się, ale żadne z tych urządzeń nie jest sprzeczne z fizyką. Wszystkie te urządzenia są budowane właśnie na podstawach fizyki ujmując patent Tesli, o którym Tesla powiedział, że energia bierze się z "eteru". Jeśli umiesz czytać ze zrozumieniem to to nie oznacza, że energia jest pobierana z tego ezoterycznego eteru tylko z otoczenia (słowo eter zawiera w sobie przestrzeń). Tesla po prostu nie wiedział skąd ta energia, bo jak wiesz z na początku XX wieku fizyka jeszcze była daleko w tyle i dopiero co np odkrywano możliwości jakie stwarza fizyka atomowa. Teraz już prawdopodobnie wiadomo skąd ta energia jest brana, a po za tym masz jasny dowód, że to działa (powtarzam po raz kolejny) w poście Fosfora oraz w pracach dr Muray'a.
Proponuję cały temat przejrzeć od początku i go przeanalizować, a nie sie spinać.
Jestem starszy niż myślisz:) i podstawy fizyki, a nawet więcej, znam doskonale.

Po za tym cały ten temat nie ma nic wspólnego z ezoteryką... Nie wiem co Ci (nie obraź się) odbiło, że wypisujesz takie śmieszne oszczerstwa, że brnę w nią starając się tym wyjaśnić "cudowne" urządzenia, które nic z ezoteryką nie mają wspólnego. Zgadzam sie z wysłannikiem. Nie wypowiadaj się na tematy, o których nie masz istotnego pojęcia (tyczy ezoteryki).

Kowal · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Odpowiadam.
Do ezoteryki doszedłem idąc za linkami, które zapodałeś. Chciałem poczytac o "Teorii pola torsyjnego" a tu masz: targi ezoteryczne, strefa 51 i Nie do wiary. Taka to nauka.
http://www.zigzag.pl/jmte/Tesla.htm#Z%20ostatniej%20chwili
Pragnę również przypomnieć, że tak zwany "eter" został ukuty jako zpchajdziura, by wyjaśnić możliwość rozchodzenia sie fal elektromagnetycznych, których istoty wtedy nie znano. Nie był on zatem żadnym źródłem energii a jedynie ośrodkiem.
Lepszym w zastosowaniu byłyby "ciepliki"- równie ciekawa teoria.
Zanim ośmieliłem się coś wyskrobać w tym temacie, zapoznałem się z pracami Tesli. Nigdzie nie znalazłem, by skonstruował on samochód zasilany z "eteru", nawiązywał łączność z kosmitami, czy tym podobne. Owszem- szukał zasobów wolnej energii- stąd elektrownia wodna. Antena w samochodzie była, bo jest prekursorem zdalnego sterowania. Zbudował nawet ciekawą turbinę. Ale nic poaza to. Gdzie więc te dowody? Chętnie zobaczę!

JA

Wiesz ja do tego forum doszedłem szukając czegoś o ezoteryce, więc... po prostu ludzie, którzy zajmują sie z reguły tajnymi rzeczami zajmują się bardzo często ezoteryką i trudno się dziwić, bo to jest tak samo zakazane i tajemnicze jak cała reszta (po za tym Zeitgeist i Ezoteric Agenda:)). A co do dowodów to Planete "Ziemia nam puchnie" tam to urządzenie było demonstrowane (z tą "anteną"). Polecam obejrzeć Smile

. A po za tym w poście Fosfora są prace Muray'a, który także tych urządzeń używał.

kondrix

Zasada dzialania

Johnson

magnesy tak zwane "wieczne" (eng. permanent) kiedys się rozladuja. wg danych za 400 lat. Pod obciazeniem pewnie znacznie szybciej.
Wg mnie over-unity tych silnikow bierze sie wlasnie z energi zmagazynowanej w magnesach.
Ale kto wie.