|
Autor
|
Wiadomość |
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:00, 22 Lip '08
Temat postu: Zimna fuzja faktem? |
|
|
http://minds.pl/content/view/211/53/
Cytat: | Zimna fuzja faktem?
Dla wielu zimna fuzja kojarzy się z naukową fikcją, zjawiskiem o zbyt daleko idących możliwościach aby mogło być prawdziwe. Jej ideą jest przeprowadzenie fuzji jąder atomowych w temperaturze pokojowej, co pozwoliłoby naukowcom stworzyć "niemalże" nieograniczone zródła energii. Ropa naftowa przeszłaby do historii. Dla porównania w sercach gwiazd reakcja taka zachodzi dopiero przy kilkunasu milionach stopni Celsjusza. Przez wiele lat naukowcy z globu świata bezskutecznie próbowali udowodnić, że zimna fuzja jest jednak możliwa. Wielu ekspertów wielokrotnie debatowało nad sensownością finansowania tego typu badań w opozycji do bardziej realistycznych alternatywnych zródeł energii.
Jednakże, w czwartek 22 maja tego roku, wysoce poważany profesor fizyki, Yoshiaki Arata z Uniwersytetu Osaka w Japonii, przeprowadził udaną demonstracje tego zjawiska. Prezentacja odbyła się na oczach 60 świadków, włączając innych fizyków, reporterów z sześciu największych czasopism oraz dwóch stacji telewizyjnych. Jeśli zapewnienia Arata są prawdziwe, 22 maja 2008 stanie się dniem, który wprowadził ludzkość w czasy taniej i czystej energii nowej generacji.
[...] |
http://physicsworld.com/blog/2008/05/coldfusion_demonstration_a_suc_1.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zulugula
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 865
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:09, 22 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Czyżby wkońcu? Po tylu latach?
Może zamiast elektrowni atomowych wybudujemy w Polsce elektrownie fuzyjne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kowal
Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 188
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:00, 22 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Jaka jest korzyść z reakcji, która zachodzi " w temperaturze pokojowej"?
Ale bzdury na tym portalu. Chciałem kilka zacytować, ale było ich zbyt dużo. Sami zresztą poczytajcie:tunele w czasoprzestrzeni, czwarty, maluteńki wymiar, chobbici i inne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:27, 22 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Kowal napisał: | Jaka jest korzyść z reakcji, która zachodzi " w temperaturze pokojowej"? |
to miał być głos laika, czy specjalisty?
bo nie wiem jak odpowiadać...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
forrest_
Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 552
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:40, 22 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Hmm przydałaby się definicja:
Cytat: | Zimna fuzja
Synteza jąder deuteru jest reakcją silnie egzotermiczną, w jednej reakcji syntezy wydziela się ponad 3 MeV (megaelektronowolty) energii. Warto zwrócić uwagę, że to około miliona razy więcej niż przy spalaniu atomu węgla. W wyniku syntezy jąder deuteru powstają cięższe jądra, takie jak 3-He (lekki izotop helu) bądź 3-H (tryt). Reakcje syntezy, wśród nich reakcje syntezy deuteru są odpowiedzialne za wytwarzanie energii we wnętrzu Słońca i są nadzieją na rozwiązanie problemów energetycznych na Ziemi.
Reakcje syntezy zachodzą tylko wtedy, kiedy dwa jądra deuteru zbliżą się tak, aby zetknęły się swoimi powierzchniami. Ponieważ obydwa jądra są naładowane dodatnio zbliżenie wymaga pokonania odpychania kulombowskiego, a do tego potrzeba energii. We wnętrzu Słońca jądra uzyskują energię potrzebną do zainicjowania reakcji dzięki wysokiej temperaturze. Na Ziemi reakcje takie można realizować przyśpieszając jądra deuteru w akceleratorach bądź wytwarzając w tzw. tokamakach, wysokotemperaturową plazmę o parametrach zbliżonych do tych panujących we wnętrzu Słońca.
W 1989 roku pojawiły się sensacyjne doniesienia Fleischmanna i Ponsa o reakcji fuzji jąder deuteru przy elektrolizie ciężkiej wody w temperaturze pokojowej (dlatego nazwa - zimna fuzja). Seria podobnych eksperymentów przeprowadzonych wkrótce po opublikowaniu artykułu Fleischmanna i Ponsa nie potwierdziła wyników. Okazało się, że w temperaturze pokojowej takie reakcje nie zachodzą.
W eksperymencie Fleischmanna i Ponsa nieprawidłowo interpretowano zliczenia licznika Geigera-Muellera. Zliczenia fotonów promieniowania naturalnego Fleischmann i Pons interpretowali jako zliczenia wskazujące na wytwarzanie neutronów w reakcji fuzji. Od eksperymentu Fleischmanna i Ponsa upłynęło 18 lat i mimo to, zimnej fuzji sugerowanej przez niecierpliwych naukowców nie udało się potwierdzić.
Zainteresowanie reakcjami fuzji termojądrowej, w tym i zimnej fuzji budzi ogromne emocje, ze względu na zainteresowanie ludzkości tanim, bezpiecznym i niewyczerpalnym źródłem energii.
|
źródło: http://ifd.fuw.edu.pl/index.php?option=c.....Itemid=383
A poniżej dokument o wojnie przeciwko zimnej fuzji.
The war against cold fusion
http://video.google.com/videoplay?docid=-5214938694909002743
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:38, 24 Lip '08
Temat postu: |
|
|
forrest pierwsze wklejasz informacje w czym clou a potem wklejasz durnowaty film, hamerykany na zimna fuzje wywalili dla uczonych nie zwiazanych z wojskiem paredziesiat milionów dolarów i wylazła dupa zbita, ani oni ani nikt z innych uczonych którzy robili eksperyment Fleischmanna i Ponsa nie uzyskało potwierdzenia zimej fuzji. pare lat temu czytałem ze wojskowi a ameryki, rosji, japoni, francji to sie biedza nad tym juz przeszło 30 lat i tyz im nie wychodzi póki co (moze znajde gdzie to czytałem to wkleje)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mijak
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 505
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:09, 25 Lip '08
Temat postu: |
|
|
zderzak napisał: | pare lat temu czytałem ze wojskowi a ameryki, rosji, japoni, francji to sie biedza nad tym juz przeszło 30 lat i tyz im nie wychodzi póki co |
Skoro próbuja juz taki kawał czasu i się nie poddają, to znaczy, że w końcu może się udać. Oni się chyba na tym lepiej znają... Gdyby to było niemożliwe, toby chyba dawno przestali.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:46, 25 Lip '08
Temat postu: |
|
|
mijak tylko ze wiesz fizyka czy chemia to nauki które praktycznie stoja (upraszczam) w miejscu od 100 lat i np budowa atomu która podaje wikipedia nie jest jedyną tzn jest w srodowisku naukowców generalnie ale jadra atomowego czy elektronów to jeszcze nikt nie widział popatrz np na tego goscia
http://www.electrino.pl/ (poczytaj POLECAM)
moze to on ma racje kto wie, ja naukowcem nie jestem tak ze zweryfikowac jest mi trudno, czasem go czytam na salonie24 gosc umysł żyleta (blog waldemar.m)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:30, 25 Lip '08
Temat postu: |
|
|
O W MORDE JEŻA podałem stronke electrino przed chwilą przeczytałem na tamtejszym forum http://www.electrino.pl/Forum/viewtopic.php?t=57
panowie i panie nasi laserami strzelaja ciekawe czy jakies telewizornie albo gazety cos wyniuchają kurna az sie podnieciłem troche
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:22, 26 Lip '08
Temat postu: |
|
|
bimi, aquatro, waha123, scorpio, kowal, voltar, moonwalk i.in. ja wiem ze tam materiału do studiowania jest w kurwe i jeszcze troche i generalnie to czacha zaczyna dymic ale jesli załozymy se (tak na chwile) ze gosc ma racje a nasi tez sie do tego dobrali to jak oni wypalili dziure w 4cm stalowej płycie 6km odległosci to przeca te chemiczne hamerykanskie lasery to przy nich średniowiecze a nam te patrioty to juz w ogóle na sranie potrzebne
p.s. napiszcie czy zescie przebrneli przez teorie przynajmniej tak piąte przez dziesiąte co wam nochal gada
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:22, 01 Sie '08
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:49, 01 Sie '08
Temat postu: |
|
|
zderzak napisał: | mijak tylko ze wiesz fizyka czy chemia to nauki które praktycznie stoja (upraszczam) w miejscu od 100 lat |
Jak stoi w miejscu? Nie widzisz, różnicy w postępie technicznym na przestrzeni tego wieku.
Przecież cały rozwój mechaniki kwantowej, nadprzewodnictwa, nadciekłości i cała reszta nad kosmologia itp. był i nadal jest rozwijany w tym wieku.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:01, 01 Sie '08
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:18, 01 Sie '08
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:27, 01 Sie '08
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:43, 01 Sie '08
Temat postu: |
|
|
Wow ... no rzeczywiście wątek na forum dowodem jako argument do kwestionowania mechaniki kwantowej i dorobku fizyki. Jakby działający procesor nie był wystarczającym dowodem, że jednak działa. Pisać sobie opowiastki na forach można, ale dopóki nie ma publikacji naukowej poddanej rzeczywistej próbie i konfronatcji ze środowiskiem naukowym dopóty są to czyste spekulacje. Poza tym nadal nie kumasz tego, że obecnie rozwój nauk ścisłych nie opiera się na wywrotowych teoriach burzących całe fundamenty poprzedniej pracy naukowców, ale na uogólnianiu ich dorobku. To nie jest jakaś archeologia, filozofia, czy psychologia gdzie sobie wybiorą "pseudoreprezentatywną" grupę 20 paru ludzi i robią na nich statystkę później serwując jakieś kwiatki, które za moment są obalane przez innych "badaczy" robiących swoje analizy na innej rzekomo "reprezentywnej" grupie.
Sam jesteś zbyt pewny w swojej niewiedzy raczej.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zderzak
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 498
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:55, 01 Sie '08
Temat postu: |
|
|
tak goldbug mechanika kwantowa urodziła tak cudne twory jak przestrzen hilberta teorie strun a wymiarów to chyba 11 taka ona piekna jest i tak probuje tłumaczyc rzeczywistosc tobie to wystarczy mi nie
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Prrivan
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 1832
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:41, 24 Mar '09
Temat postu: Zimna fuzja faktem? |
|
|
Nooo kochani,tego sie po onecie nie spodziewalem zeby puscili takie info na czolowke
http://wiadomosci.onet.pl/1939828,16,item.html
Cytat: |
Rzeczpospolita/New Scientist/PAP, JG/10:38
"Zimna fuzja" jest możliwa? "Mamy pierwszy naukowy dowód"
Zimna fuzja jest możliwa? Oto dowód. Fot. Pam Boss, Space and Naval Warfare Systems Center (SPAWAR)
Naukowcy przyznają, że zaobserwowali w laboratoriach coś, co może być dowodem na istnienie "zimnej fuzji".
Zimna fuzja to hipotetycznej metody fuzji jąder atomowych, którą dałoby się przeprowadzić w temperaturze znacznie niższej niż dla znanych obecnie reakcji termojądrowych.
W Salt Lake City trwa właśnie zjazd Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego. Ludzie świata (także z U.S. Navy) nauki przedstawią kilkadziesiąt prac potwierdzających fenomen "zimnej fuzji", choć wolą określać zjawisko mianem o niskoenergetycznych reakcjach jądrowych (LENR).
W roku 1989 Fleischmann i Pons ogłosili, że udało im się dokonać "zimnej fuzji" podczas elektrolizy ciężkiej wody za pomocą palladowych elektrod. Wywołali tym powszechna euforię, a z całego świata zaczęły dochodzić informacje o eksperymentach "potwierdzających" to osiągnięcie. Potem okazało się, że "zimna fuzja" (w takiej formie jak pisali) nie istnieje. Jednak uznawana przez lata za oszustwo, humbug i sztandarowy przykład nierzetelności badaczy "zimna fuzja" znowu elektryzuje naukowców.
Niektórzy kontynuowali badania nad fenomenem. Czyniono to np. w Japonii. Eksperymenty na uniwersytecie w Osace, ale i na Uniwersytecie Kalifornijskim i w Narodowym Laboratorium Oak Ridge wskazywały, że "zimna fuzja" to nie do końca oszustwo. Podobnie uważa U. S. Navy.
Dr Pamela Mosier-Boss z Space and Naval Warfare Systems Center przedstawiła dowody, że podczas reakcji w laboratorium doszło do produkcji wysokoenergetycznych cząstek. To dowód na to, że doszło do "zimnej fuzji". Zespół badaczy odnotował również promieniowanie rentgenowskie, powstawanie trytu (izotopu wodoru) i ciepła. Jej zdaniem to wystarczy, aby uznać, że tego typu reakcje jądrowe to rzeczywistość.
Jednak jeśli dochodzi do fuzji, muszą powstawać neutrony. – Teraz uzyskaliśmy dowód na to, że neutrony rzeczywiście powstają. Według mojej wiedzy to pierwszy naukowy dowód na powstawanie neutronów podczas takiej reakcji. Dlatego nasze odkrycie jest tak istotne - cieszy się dr Mosier-Boss.
Do podobnych wniosków doszedł i dr Tadahiko Mizuno (Uniwersytet Hokkaido). Zaobserwował on, że podczas reakcji powstawało ciepło. Zarejestrował również promieniowanie gamma charakterystyczne dla przemian jądrowych. - Bardzo trudno wyjaśnić powstawanie tej energii przy użyciu konwencjonalnych mechanizmów opisujących reakcje chemiczne – stwierdził dr Mizuno.
Z kolei dr Antonella De Ninno z włoskiej Narodowej Agencji Energii, Technologii i Środowiska twierdzi, że pokazano, iż "»zimna fuzja« jest możliwa i zasługuje na dokładniejsze zbadanie". Dodaje jednak, że naukowcy są ciągle daleko od wprowadzenia tej nowej energii do zastosowań cywilnych.
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:10, 29 Kwi '10
Temat postu: |
|
|
Czy największy laser świata może położyć kres problemom energetycznym?
Naukowcy z kalifornijskiego laboratorium rządowego próbują wykorzystać największy laser na świecie – o wielkości trzech boisk piłkarskich – aby wywołać reakcję nuklearną, która będzie tak intensywna, że stworzy błysk gwiazdy na powierzchni Ziemi.
Pomysł Narodowego Laboratorium Lawrence Livermore na stworzenie słońca na ziemi może brzmieć jakby zaczerpnięto go z filmu typu „Austin Powers”. Ale nie jest to fantazja rodem z Hollywood – ten ambitny eksperyment ma być przeprowadzony naprawdę jeszcze tego lata.
Jeśli laboratorium odniesie sukces, naukowcy mają nadzieję, że będą w stanie rozwiązać kwestię globalnych problemów energetycznych poprzez wykorzystanie energii generowanej przez mini-gwiazdę.
Nie ma wątpliwości, pomysł kalifornijskiego laboratorium budzi jednak sceptycyzm. Fuzja nuklearna, rodzaj reakcji, jaką chcą wywołać kalifornijscy naukowcy, pozostaje niezrealizowanym marzeniem od ponad pół wieku. Fuzja została już nawet nazwana „cudownym źródłem energii”, ale dotychczasowe starania nie dały zbyt wielu pozytywnych rezultatów.
Poniżej znajduje się sposób, w jaki laboratorium Livermore planuje stworzyć swoją gwiazdę.
Krok pierwszy: Wybuduj największy laser na świecie, najlepiej w ponurym budynku biurowym. (Aby to zrobić trzeba jednak porzucić swe wcześniejsze wyobrażenia o tym, jak wygląda laser. Ten jest bowiem w zasadzie gigantyczną fabryką pełną tub i rur.)
Krok drugi: Podziel kolosalny laser na 192 wiązki. Wyceluj je wszystkie w jeden mały punkt.
Krok trzeci: W tym małym celu, zastosuj śladową ilość dwóch izotopów wodoru, które można uzyskać z wody morskiej. Otocz to wszystko atomami w złotej kapsule, która jest mniejsza od naparstka.
Krok czwarty: Odpal laser!
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wynikająca z tego reakcja będzie gorętsza niż środek słońca (ponad 100 milionów stopni Celsjusza) i wytworzy ciśnienie ponad 100 miliardów wyższe niż w atmosferze ziemskiej.
To wszystko. Właśnie narodziła się nowa, maleńka gwiazda…
całość: http://biznes.onet.pl/czy-najwiekszy-las.....news-detal
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Karkołomny
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 386
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:23, 29 Kwi '10
Temat postu: |
|
|
Może mnie, laika, ktoś oświecić - jak zmierzono temperaturę na Słońcu?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JA
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:57, 29 Kwi '10
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Może mnie, laika, ktoś oświecić - jak zmierzono temperaturę na Słońcu? |
Dobre pytanie.
Z tego co się orientuję to po kolorze powierzchni. Skład gwiazdy emituje specyficzne długości fal przy danej temperaturze. Kiedyś bym Ci lepiej odpowiedział, ale dużo pozapominałem. Pewnie teraz spytasz, a jak zmierzono skład? W ten sam sposób . Może ktoś inny Ci na to rzetelniej odpowie, bo serio nie pamiętam. O ile skład jestem pewien, że jest mierzony po świetle gwiazdy o tyle temperaturę nie jestem pewien, mimo to wydaje mi się, że w ten sam sposób.
Generalnie przyjmuje się taką skalę na mniej więcej:
10000 C - kolor niebieski
6000 C - żółty
3500 C - czerwony
Temperatura wewnątrz jest czysto teoretyczna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
beezle
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:50, 23 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Zamieszczam jako ciekawostkę - http://kopalniawiedzy.pl/zimna-fuzja-rea.....12351.html
Cytat: | Zimna fuzja – sensacja czy oszustwo?
Niewiele rzeczy wywołuje w nauce takie emocje, jak zimna fuzja. Dałaby ona olbrzymie ilości taniej energii - ale nie ma pewności, czy w ogóle jest wykonalna. Większość doniesień o udanej zimnej fuzji okazała się oszustwem lub pomyłką. Dlatego trudno się dziwić sceptycyzmowi, wobec oświadczeń dwóch włoskich naukowców, którzy deklarują posiadanie działającego reaktora.
Energia atomowa, z jakiej korzystamy, pochodzi z rozpadu jąder ciężkich pierwiastków, jest w miarę prosta, ale "brudna": niebezpieczna i pozostawiająca radioaktywne odpady. Fuzja jądrowa (inaczej synteza jądrowa lub reakcja termojądrowa) to proces polegający na łączeniu jąder atomowych lekkich pierwiastków w cięższe (na przykład wodoru w hel), w którym to procesie uwalniana jest zbędna energia. Niestety, żeby zmusić jądra atomów do zbicia się razem potrzeba olbrzymich energii - na przykład wysokiej temperatury, rzędu milionów stopni Celsjusza. Proces ten jest w naturze powszechny, zachodzi bowiem w gwiazdach (w istocie pierwiastki cięższe od wodoru powstały z niego właśnie w procesie fuzji). Ludzkość potrafi taki proces osiągnąć jedynie w bombie termojądrowej. Każdy proces, pozwalający wywołać syntezę jąder atomowych w niższych temperaturach spełnia definicję zimnej fuzji.
Zimne przyjęcie zimnej fuzji...
Kilkakrotnie różne zespoły badawcze ogłaszały osiągnięcie syntezy jądrowej w temperaturze pokojowej, jednak nigdy nie udawało się tych sukcesów powtórzyć innym laboratoriom, ani wystarczająco dobrze udokumentować. Autorów badań często oskarżano o oszustwo lub co najmniej niekompetencję, w rezultacie wielu naukowców wątpi, czy zimna fuzja jest w ogóle możliwa i wykonalna.
W takiej atmosferze ogłoszenie przez dwóch włoskich naukowców (pracowników University of Bologna) na konferencji prasowej, że udało im się nie tylko dokonać próbnej fuzji, ale potrafią ją zastosować praktycznie, spotkało się z wątpliwościami, odrzuceniem i zignorowaniem ze strony społeczności naukowej. Wiarygodności sprawie nie dodaje to, że Andrea Rossi i Sergio Focardi nie ujawniają, na jakiej zasadzie działa ich reaktor, czy też fakt, że jeden z nich miał w przeszłości kłopoty z prawem.
Nikiel + wodór = miedź + energia + wątpliwości
Reaktor Rossiego i Focardiego ma przetwarzać nikiel i wodór w miedź, czemu towarzyszy uwalnianie się energii cieplnej, którą można wykorzystać. Działający reaktor zaprezentowali oni w zeszły piątek na prywatnej konferencji prasowej dla zaproszonych pięćdziesięciu osób. Do ";zastartowania" reaktora ma wystarczyć gram wodoru oraz prąd elektryczny, którego pobór po wejściu aparatury w cykl produkcyjny spada z 1000 W do zaledwie 400 W, produkując ciepło w ilości wystarczającej do zamiany 292 gram wody w parę wodną o temperaturze 101 stopni Celsjusza. Z tego wynika, że reaktor produkuje 31 razy energii więcej, niż zużywa. Podczas reakcji powstaje promieniowanie, jest ono jednak pochłaniane przez ołowiane osłony, nie powstają też żaden radioaktywne odpady, co sprawia, że reaktor jest w pełni ekologiczny i bezpieczny.
Brzmi sensacyjnie, ale niestety, brak szczegółów "co jest w środku i jak to działa". Co gorsza, nie wiedzą tego nawet sami konstruktorzy, z tego też powodu praca na ten temat została gremialnie odrzucona przez renomowane pisma naukowe. Ukazała się ostatecznie w internetowym Journal of Nuclear Physics, który założyli i finansują... Rossi i Focardi. Z tego samego powodu odrzucono również ich wniosek patentowy.
Ale nie sam brak wyjaśniającej teorii budzi wątpliwości. Pytania naukowców zajmujących się tematem dotyczą również braku opisu działania reaktora. Jakich detektorów używano przy potwierdzaniu działania? Jakie są proporcje izotopów miedzi wytwarzanych przez reaktor? Czy wyniki zostały powtórzone przez jakikolwiek inny zespół? - pyta na forum projektu Steven E. Jones.
Alleluja i... na rynek
Sceptycyzm i lekceważenie, czy wręcz podejrzenia i oszustwo nie peszą wynalazców, którzy mówią, że czas przekonywania się skończył, a dowodem będzie wprowadzenie działającego reaktora do sprzedaży. Oświadczają oni, że próbny reaktor przez rok zasilał fabrykę (nie podano, jaką), w ciągu kilku miesięcy pojawią się pierwsze komercyjnie dostępne reaktory (na razie, ze względów bezpieczeństwa, z zyskiem energetycznym 1 do 8 i szacowanym kosztem produkcji prądu elektrycznego poniżej 1 centa za kilowatogodzinę). W tej chwili budują testową elektrownię o mocy jednego megawata (złożoną ze 125 modułów), a do końca 2011 roku ich reaktory pojawią się na rynku. Zainteresowanie projektem wyraziła ateńska firma Defkalion Energy, która w ciągu dwóch miesięcy ma się zdecydować, czy wchodzi w interes, czy nie.
Giuseppe Levi fizyk jądrowy z INFN (Italian National Institute of Nuclear Physics), który pomagał zorganizować pokaz, potwierdził, że reaktor produkował 12 kW mocy, a źródło energii było według jego wiedzy pochodzenia niechemicznego. Zapowiedział on powstanie i publikowanie własnego raportu na temat kwestionowanego wynalazku. Sprawa pozostaje więc w zawieszeniu; choć przeważa sceptycyzm, do myślenia daje pewność siebie włoskich wynalazców.
Autor: Artur Jurgawka |
Trochę dziwne, że zrobili coś i nie wiedzą jak to działa. To w jaki sposób chcą wykonać kolejne egzemplarze? W zasadzie w moich oczach to dyskwalifikuje cały temat.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
tomeq
Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 211
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:33, 23 Sty '11
Temat postu: |
|
|
beezle napisał: |
Trochę dziwne, że zrobili coś i nie wiedzą jak to działa. To w jaki sposób chcą wykonać kolejne egzemplarze? W zasadzie w moich oczach to dyskwalifikuje cały temat. |
Nie ma w tym nic dziwnego. Kiedyś pracowałem w pewnym zakładzie w którym było takie motto.
Teoria jest wtedy kiedy wszystko wiemy a nic nie chce działać.
Praktyka jest wtedy kiedy wszystko działa a nikt nie wie dlaczego.
W tym zakładzie łączy się teorię z praktyką.
NIC NIE DZIAŁA I NIKT NIE WIE DLACZEGO!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
beezle
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:12, 23 Sty '11
Temat postu: |
|
|
Wiesz, ja się nie mogę z tym do końca zgodzić. To jest nauka ścisła. Takie tłumaczenie podchodzi pod rozwiązanie zadania i tłumaczenie, że się nie wie jak się je zrobiło. Każdy zarzuci wówczas, że zerżnąłeś, oszukiwałeś itd.
Innymi słowy, naukowcy na pewno muszą znać warunki koniecznie, aby to działało w kolejnych wersjach. Może w artykule popełniono błąd w tłumaczeniu, lub ktoś zastosował skrót myślowy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|