Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:29, 01 Gru '09
Temat postu: 1 grudnia 2009 - początek konca suwerennosci RP
Cytat:
Janusz Korwin-Mikke spalił przed Uniwersytetem Warszawskim flagę Unii Europejskiej. Polityk uważa, że 1 grudnia - w dniu, kiedy zacznie obowiązywać Traktat z Lizbony - Polska straci suwerenność, a UE stanie się formalnie państwem, którego nasz kraj będzie jedynie częścią.
Wybiórcza ma dziś czerwoną wstążkę na logo, zastanawiające. Już dziś - tzn nie dziś ale za 26 dni przez niedopatrzenie Kancelarii Premiera (nieopublikowanie w Monitorze Polskim treści Traktatu) RP powoli traci swą suwerenność na rzecz Brukseli, czy będziemy tego chcieli czy nie. Co prawda zostało nam tylko kilka sfer gdzie suwerenność będzie zachowana, ale i one na przestrzeni dekady znikną. 1989 r - 2009 r. - minęło 20 lat. Szybko im poszło ;|
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 328
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:38, 01 Gru '09
Temat postu:
I bardzo dobrze, głosowałem za Unią i jestem za Unią, wolę, żeby powstało to 'państwo europejskie', przynajmniej mniej będą mieli do gadania te skur... w polskim rządzie , którzy rządzą od 20 lat, większa kontrola nad łapówkarstwem itd..
Ue to po prostu mniejsze zło, gorzej nie będzie, niż jest teraz
A J. Korwin Mikke tylko gada i gada i pokazuje i co to daje, żadnego działania, on tylko politykuje i nic więcej....
W dodatku to logiczne, że jak będzie się źle działo po tym traktacie lizbońskim to to 'superpaństwo' się nie utrzyma i upadnie tak jak Związek Radziecki i to dużo szybciej.
Gały wiedziały co brały, zdecydowaliśmy się nad wstąpieniem do UE, to teraz idziemy dalej......
_________________ Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:48, 01 Gru '09
Temat postu:
Tak, dziś jest ten dzień, nie zaprzeczam. Pytanie czy "idea zjednoczenia z chorymi na AIDS" dziś będzie tematem przewodnim, czy raczej będzie to początek dużej dyskusji w Sejmie i poza nim n/t konstytucjonalności Traktatu.
Hoo: UE w zamierzeniu była strefą wolnego handlu (cokolwiek tu znaczy słowo WOLNY), i swobodnego przepływu kapitału i ludności. To jest zasadnicza różnica jeśli chodzi o dzisiejsza sytuacje. Zamiast s....ów na Wiejskiej będziesz miał tych w Brukseli, na których ani nie masz wpływu ani szansy na posiadanie takowego. Szlagierowe zagranie "gorących orędowników demokracji". Przeregulowanie, unifikacja prawa, to będzie następowało w tempie zastraszającym, szybko - i bez realnego wpływu polskich polityków, jakbyśmy ich nie oceniali, na działania tzw. Rady Europejskiej. Niebezpieczeństwo tkwi też w parytetach głosów. Z powiedzmy II ligi zaliczyliśmy spadek do III, 40 milionowe państwo! Przypomina mi się początek NAFTA, przekształcany stopniowo w NAU - wasalny stosunek Meksyku i skarbnica surowców jaką jest Kanada, względem hegemona na glinianych nogach, który chwieje się coraz bardziej. To jest wzmacnianie upadających. Po to zostaliśmy wchłonięci i przekupieni (własciwie odwrotnie). Mamy byc doskonałym, chłonym rynkiem zbytu, tanią siłą roboczą, i jeleniem płacącym gigantyczne sumy na bliżej nieokreślone cele.
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:08, 01 Gru '09
Temat postu:
Zależni to za duże słowo. Może irytować stosunek Państwo-Kościół w Rzeczpospolitej na przestrzeni dziejów, ale historii naszych ojców nie zmienimy. Myślę że pojęcie suwerenności traktujemy nieco inaczej teraz. Państwo, jak każde inne, stoi na kilku filarach : administracji (stanowionym prawie), budżecie (polityce podatkowej), kulturze (wspieraniu pamięci o historii Polski), energetyce (polityka surowcowa i energetyczna).
Od wejscia w życie traktatu, tracimy przynajmniej jeden z tych elementów - administację, piramida decyzyjna urosła. Drugi - polityka energetyczna - co powszechnie wiadomo jest systematycznie niwelowana - stąd polskie wysiłki by się stopniowo uniezależniać. Podatki zostają w naszej gestii tylko 'chiwlowo' i iluzorycznie, co wie ten kto śledzi wymysły brukselskich urzędasów. Zostaje kultura - teoretycznie bastion państwowości. Czy na pewno ?
Myśle ze po TL, będziemy stopniowo tracić nawet tę iluzoryczną jak sądzicie suwerenność. Odpowiedzialność, jako taka narodu polskiego przed historią, i własną przyszłością zostanie scedowana na Zgromadzenie Brukselskie, tak jakby ono rozumiało polską mentalność, potrzeby i obawy.
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:19, 01 Gru '09
Temat postu:
ale cisza w mediach o tym jak makiem zasiał, a przecież dzisiaj 1.12.2009 powstała UNIA EUROPEJSKA, wcześniej była tylko wspólnota europejska. W przyszłości to będzie Święto Narodowe.
Unia Europejska (oficjalny skrót w Polsce: UE) – powstała 1 grudnia 2009 r. na mocy Traktatu z Lizbony federacja 27 krajów europejskich. Jest bezpośrednią kontynuatorką powstałej 1 listopada 1993 i nie posiadającej podmiotowości prawnej organizacji międzynarodowej o tej samej nazwie. Równocześnie Unia przejęła suwerenność państwową swoich krajów członkowskich,przy czym kraje te zachowały daleko posuniętą autonomię. Powstanie państwa związkowego UE to efekt wieloletniego procesu integracji politycznej, gospodarczej i społecznej zapoczątkowanej po drugiej wojnie światowej, podczas którego ścierały się wizje federalizmu, Europy Ojczyzn oraz interesy własne zainteresowanych państw. Unia posiada 30% udziału w światowym PKB.
Polska jest członkiem-założycielem Unii Europejskiej, jako członek UE-organizacji od 1 maja 2004 r. http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Europejska _________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 264
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:43, 01 Gru '09
Temat postu:
hoo napisał:
I bardzo dobrze, głosowałem za Unią i jestem za Unią, wolę, żeby powstało to 'państwo europejskie', przynajmniej mniej będą mieli do gadania te skur... w polskim rządzie , którzy rządzą od 20 lat, większa kontrola nad łapówkarstwem itd..
Ue to po prostu mniejsze zło, gorzej nie będzie, niż jest teraz
Chętnie zobaczę Twoją minę, gdy otworzą pierwsze obozy koncentracyjne.
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:21, 01 Gru '09
Temat postu:
Zdaniem części ekspertów, nowy system głosowania w Radzie Unii nie jest w pełni reprezentatywny, lecz faworyzuje największe i najmniejsze kraje Unii. Potencjalne wady przyjętego systemu "Podwójnej Większości" były analizowane w pracach L.S. Penrose'a w połowie XX wieku.
Według niektórych środowisk konserwatywnych, Traktat różni się tylko w nieznacznym stopniu od Eurokonstytucji, odrzuconej wcześniej w dwóch referendach krajowych i celowo został stworzony w formie poprawek do istniejących praw, aby sprawiać wrażenie, że nie stanowi jakiegoś przełomu. Podobieństwo do odrzuconej Eurokonstytucji przyznają również niektórzy przywódcy państw europejskich, jak Angela Merkel, Jose Zapatero, Vaclav Klaus, Valery Giscard d’Estaing, Anders Fogh Rasmussen
W tym fragmencie cytaty z europejskich polityków:
Przyjęcie TL jest związane bezpośrednio z jego integralną częścią : Kartą Praw Podstawowych.
"Solidarność"
(art. 27-38 Karty Praw Podstawowych);
"Prawo pracowników do informacji i konsultacji; prawo do układów zbiorowych i wspólnych działań; prawo do pomocy społecznej i mieszkaniowej; prawo do ochrony przed nieuzasadnionym zwolnieniem; prawo do dobrych warunków pracy; zakaz pracy dzieci i ochrona pracującej młodzieży; zakaz zwolnień z powodu macierzyństwa, prawo do zasiłku macierzyńskiego i opiekuńczego; prawo do pomocy socjalnej; prawo dostępu do służby zdrowia; ochrona środowiska; ochrona konsumenta."
Brzmi znajomo.
Sporo tez w temacie :
"Traktat Lizboński - fakty":
viewtopic.php?t=5170 _________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 77
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:30, 01 Gru '09
Temat postu:
ya napisał:
ale cisza w mediach o tym jak makiem zasiał, a przecież dzisiaj 1.12.2009 powstała UNIA EUROPEJSKA, wcześniej była tylko wspólnota europejska. W przyszłości to będzie Święto Narodowe.
Unia Europejska (oficjalny skrót w Polsce: UE) – powstała 1 grudnia 2009 r. na mocy Traktatu z Lizbony federacja 27 krajów europejskich. Jest bezpośrednią kontynuatorką powstałej 1 listopada 1993 i nie posiadającej podmiotowości prawnej organizacji międzynarodowej o tej samej nazwie. Równocześnie Unia przejęła suwerenność państwową swoich krajów członkowskich,przy czym kraje te zachowały daleko posuniętą autonomię. Powstanie państwa związkowego UE to efekt wieloletniego procesu integracji politycznej, gospodarczej i społecznej zapoczątkowanej po drugiej wojnie światowej, podczas którego ścierały się wizje federalizmu, Europy Ojczyzn oraz interesy własne zainteresowanych państw. Unia posiada 30% udziału w światowym PKB.
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 206
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:42, 01 Gru '09
Temat postu:
Moim zdaniem powoływanie się na Kartę Praw Podstawowych jako na klucz do zniewolenia jest albo absurdem wynikającym z krytycznego nastawienia do UE założonego a priori albo po prostu z ignorancji i 'żenującej nieszczerości' nieczytania czegokolwiek, co przeczytać się powinno.
Otóż sama KPP nie stanowi żadnego istotnego nowum, pomijając może delikatny permisywizm obyczajowy związany z prawami osób mających homoseksualne skłonności, ale po pierwsze takie osoby już część praw nabyły, a po drugie żaden Jaśnie Oświecony obywatel świata wyzwolony z kajdan zaborów i totalitaryzmów nie powinien pozwalać na rzucanie w takich ludzi kamieniami i wytykanie ich palcami. Więc w tym aspekcie, pomijając quasifaszystowską bojówkę nawołującą do tępienia inności, większość obywateli nie ma istotnie powodów do przerażenia i paniki.
Po drugie należy pamiętać, że Polska wpisała do karty praw podstawowych przepis, który faktycznie uchyla całą tę kartę, bo w przepisie owym zapisana jest nadrzędność naszych instytucji i ich wykładni nad każdą inną:
Cytat:
1. Karta nie rozszerza możliwości Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ani żadnego sądu lub trybunału Polski lub Zjednoczonego Królestwa do uznania, że przepisy ustawowe, wykonawcze lub administracyjne, praktyki lub działania administracyjne Polski lub Zjednoczonego Królestwa są niezgodne z podstawowymi prawami, wolnościami i zasadami, które są w niej potwierdzone.
2. W szczególności i w celu uniknięcia wątpliwości nic, co zawarte jest w tytule IV Karty nie stwarza praw, które mogą być dochodzone na drodze sądowej, mających zastosowanie do Polski lub Zjednoczonego Królestwa, z wyjątkiem przypadków gdy Polska lub Zjednoczone Królestwo przewidziały takie prawa w swoim prawie krajowym.
Artykuł 2
Jeśli dane postanowienie Karty odnosi się do krajowych praktyk i praw krajowych, ma ono zastosowanie do Polski lub Zjednoczonego Królestwa wyłącznie w zakresie, w jakim prawa i zasady zawarte w tym postanowieniu są uznawane przez prawo lub praktyki Polski lub Zjednoczonego Królestwa.
Tak więc widać jasno i węzłowato na czym to polega. Oczywiście WB chce na siłę utrzymać w ryzach Szkocję i Walię a Polska? A no ktoś musi wygrać wybory czyż nie? U nas i tak można sobie do woli dochodzić czegoś tam w sądach, jak się nie ma kasy i mediów, które wyeksponują dany problem po swojej stronie, to można się moi mili w trąbkę cmoknąć.
Natomiast. Konstytucja Europy to zupełnie inna sprawa. Ma ona kilkaset stron i zachęcam do przeczytania uprzednio niż ferowania wyroków, kto co i za co zabierze nam ojczyznę. Ja właśnie czytam. I jeśli coś nam zagraża to właśnie nowa KE. I nowa KE jest dokumentem na tyle poważnym, że z kolei może cmoknąć w trąbkę KPP z jej górnolotnymi i mało konkretnymi zapisami obyczajowymi. Tak więc uważam, że jeśli w danym kraju wprowadza się KE to kwestia KPP schodzi na drugi plan.
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:31, 01 Gru '09
Temat postu:
Herodot :
Cytat:
Otóż sama KPP nie stanowi żadnego istotnego nowum, pomijając może delikatny permisywizm obyczajowy związany z prawami osób mających homoseksualne skłonności, ale po pierwsze takie osoby już część praw nabyły
Widać jaskrawo że KPP nie jest dokumentem "obyczajowym" a ekonomicznym! Systematycznie w życie są wprowadzane zarządzenia dotyczące praw pracowniczych i związkowych, podczas gdy już dochodzi o kuriozalnych sytuacji kiedy związkowcy dostają za pracę wynagrodzenie na poziomie 1/3 tej związkowej, nadmienię - finansowanej z budżetu firmy i składek.
KPP w moim rozumieniu to przede wszystkim rodzaj skanalizowania systemu finansowego państw, a w przyszłości także całej UE, na praktyki Keynesizmu, na interwencjonizm, na przesadne do obrzydzenia państwo opiekuńcze, czego zbieramy baty również podczas rzekomego "kryzysu finansowego". Nie jest przesadą mówienie o dramatycznym spadku dynamiki wzrostu PKB. Powiem więcej - to że mamy JESZCZE PKB na plus, zawdzięczamy głównie małej otwartości na rynki zewnętrzne, stosunkowo mniejszym niż w krajach gdzie KPP obowiązuje kosztom pracy, oraz exportowi który wyciąga na prostą dzięki wciąż korzystnym relacjom walut. To zawdzięczamy głownie niezależności i ograniczeniom KPP w Polsce.
Sądzę jednak, że sukcesywnie dyrektywy będą ujednalicane dla każdego z państw, zniknie niezależność w emisjii pieniądza, nastąpi wyrównanie stóp procentowych itd.
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:40, 01 Gru '09
Temat postu:
@Voltar, no błaaagam . Myślałem, że kto jak kto, ale ty jesteś na zabobony, na dodatek wyjątkowo opacznie interpretowane odporny.
Najbardziej mnie zaniepokoił sposób przekazania informacji o "nowym ustroju" przez TVN-owskie Fakty. Wiem, że nie jest to najlepsze źródło informacji, ale jedno z najpopularniejszych. Otóż miałem wrażenie, że pani Pochanke mówi o tej ważnej sprawie w sposób...niepoważny. Na dodatek - informacja została podana niemal na końcu dziennika! Tak więc rzesza widzów Faktów odbierze to jako zupełnie nieistotne wydarzenie.
_________________ Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:44, 01 Gru '09
Temat postu:
I tak ma być Iaro.
Cytat:
Zapowiada się katastrofa w walce o stanowiska w unijnej dyplomacji dla Polaków. Według traktatu lizbońskiego, który zacznie obowiązywać od 1 grudnia, Unia Europejska ma mieć służbę dyplomatyczną z prawdziwego zdarzenia. Na jej czele stać będzie Brytyjka Catherine Ashton.
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/1.....,id,t.html _________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:25, 01 Gru '09
Temat postu:
Dla anarchistow i nie tylko dla nich to chyba jedna cholera czy wladze nad nami bedzie sprawowala Polska czy Unia Europejska - zadne panstwo czy inna tego typu struktura na swiecie nigdy jeszcze nie byla do rany przyloz. Nie wiem czemu niektorzy tesknia za Polska, skoro Polska jako panstwo od poczatku istnienia zawsze bylo wrogiem jakichs grup spolecznych mniejszych lub wiekszych, mniejszosci etnicznych, itd. Czy ponad 1000 lat temu Kaszubi, Polanie, Wolinianie, Slezanie, Lachowie z usmiechem na ustach wchodzili w sklad tego co pozniej zostalo nazwane Polska? Od zawsze bylismy skazani na walke z tymi, ktorzy chca nad nami sprawowac wladze i nam rozkazywac... Zamiast tu narzekac szykujcie bron, noze, siekiery, itd. No dawajcie zrobmy porzadek A tak powaznie, o jakiej UE wy mowicie. Przeciez nie ma zadnych struktur na tym swiecie, nie ogladajcie telewizji i nie czytajcie gazet, a szybko wyleczycie sie z tej calej manii przesladowczej. Wyobrazcie sobie ze nagle wszyscy albo wiekszosc w Europie przestaje ogladac telewizje i prase, wymazuje stopniowo z pamieci wszelkie wspomnienia o UE, itd. Co sie dzieje wtedy z UE - ano staje sie uzurpatorem, (pamietajcie UE jest tym czym jest obecnie nie dzieki przepisom, budynkom, biurokracji, ale dlatego ze zwrociliscie na nia uwage, w czym pomogly mass media). Moze sie wydawac Wam ze walczycie z tym calym porzadkiem, ale Wy tak naprawde go umacniacie, gdyz dajecie powody do tego aby UE inwestowalo w caly ten propagandowy PR itd. A to ze czujecie potrzebe pisania na tem temat, wynika z ogladania telewizji i czytania prasy - im wiecej czytacie i ogladacie tym bardziej sie angazujecie w cala sprawe - to jest jak narkotyk. Drugim powodem z kolei dla ktorego piszecie ciagle na ten temat, to fakt ze jestescie mimowolnie lub nie uwiklani w ten caly system polityczno-ekonomiczny, w ktory wierzycie ze moze byc wasza katapulta do sukcesu i dobrobytu. Im bardziej w to wierzycie i gorliwie dzialacie w tym kierunku tym bardziej Unia bedzie dawala sie wam we znaki... Podsumuwujac, jestescie wolnymi ludzmi, brakuje wam tylko sily zeby w to uwierzyc, dlatego tez trzeba powrocic do tzw. basics, dokonac zmiany w mysleniu. Jezeli jednak przyjdzie wam stoczyc nierowna walke z Goliatem, do zobaczenia w Valhalli...
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 206
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:04, 01 Gru '09
Temat postu:
Cytat:
Widać jaskrawo że KPP nie jest dokumentem "obyczajowym" a ekonomicznym! Systematycznie w życie są wprowadzane zarządzenia dotyczące praw pracowniczych i związkowych, podczas gdy już dochodzi o kuriozalnych sytuacji kiedy związkowcy dostają za pracę wynagrodzenie na poziomie 1/3 tej związkowej, nadmienię - finansowanej z budżetu firmy i składek.
KPP w moim rozumieniu to przede wszystkim rodzaj skanalizowania systemu finansowego państw, a w przyszłości także całej UE, na praktyki Keynesizmu, na interwencjonizm, na przesadne do obrzydzenia państwo opiekuńcze, czego zbieramy baty również podczas rzekomego "kryzysu finansowego". Nie jest przesadą mówienie o dramatycznym spadku dynamiki wzrostu PKB. Powiem więcej - to że mamy JESZCZE PKB na plus, zawdzięczamy głównie małej otwartości na rynki zewnętrzne, stosunkowo mniejszym niż w krajach gdzie KPP obowiązuje kosztom pracy, oraz exportowi który wyciąga na prostą dzięki wciąż korzystnym relacjom walut. To zawdzięczamy głownie niezależności i ograniczeniom KPP w Polsce.
Sądzę jednak, że sukcesywnie dyrektywy będą ujednalicane dla każdego z państw, zniknie niezależność w emisjii pieniądza, nastąpi wyrównanie stóp procentowych itd.
Sądzę, że nie wiesz o czym mówisz, niestety może być to wynikiem tego, że po prostu powtarzasz po rzekomych autorytetach i uważasz, że te autorytety tylko dlatego, że są w opozycji już zostały błogosławione do odarcia rzeczywistości z matrixa i wygłoszenia całej prawdy o systemie.
Przede wszystkim prawa pracownicze to nie prawa związkowe. Prawa pracownicze to element kodeksu, który gwarantuje Ci, że na przykład pracodawca zalegający Ci z wypłatą pójdzie przed sąd, jeżeli nie ureguluje zobowiązania. Zamierzasz działać aktywnie na rzecz zniesienia samemu sobie prawa do sprawiedliwego traktowania?
A co do związków zawodowych - naczelnym problemem likwidacji przywilejów związkowych jest to, że mamy postkomunistyczne oligopole, które wybierają władzę w powszechnym głosowaniu, więc każdy cynicznie daje w łapkę górnikom i hutnikom, jeszcze się nie pojawiła ekipa, co by nie zabiegała o te mandaty.
Nie wrzucaj do jednego wora keynesizmu i interwencjonizmu. Nie powinno się mieszać makroekonomii z ekonomią polityczną. Teorie pieniądza są jednakowoż poważniejszym problemem niż to, czy kibicuje się tacherowskiej arystokracji czy laburzystowskiemu etatyzmowi. Precz z Keynesem to hasło tej samej rangi co Balcerowicz musi odejść, w ogóle nie uważam, że porządny człowiek powinien się na ten temat wypowiadać, bez studiów źródeł ekonomicznych - a takich studiujących jest garstka, wielu natomiast powtarza bezmyślnie, co przeczyta w gazecie lub oglądnie w TV.
Kryzys finansowy jest wywołany w dużym stopniu przez politykę kapitału prywatnego, który pożyczał pieniądze podmiotom niewypłacalnym, a następnie te pożyczki były sprzedawane na rynku poprzez na przykład emitowanie pod to obligacji. Czyli bankowe papiery zabezpieczone tym, że są osoby winne pieniądze. Polska zawdzięcza sukces w dużym stopniu temu, że mamy słabo rozwinięty rynek kredytowy. A także temu, że dzięki polityce Balcerowicza stopa procentowa była przez lata bardzo wysoka. A koszty pracy w naszym kraju są ogromne, na dodatek ZUS za moment zbankrutuje. Nie mamy eksportu, bo nie ma czego eksportować - nie mamy dużych przemysłów i żadnego lidera w branży usługowej.
Przypomnę, nie trafiłeś na forum fanatyków Korwina Mikkego, ale na forum ludzi myślących i co ważne - starających się wiedzieć.
Cytat:
Co sie dzieje wtedy z UE - ano staje sie uzurpatorem, (pamietajcie UE jest tym czym jest obecnie nie dzieki przepisom, budynkom, biurokracji, ale dlatego ze zwrociliscie na nia uwage, w czym pomogly mass media). Moze sie wydawac Wam ze walczycie z tym calym porzadkiem, ale Wy tak naprawde go umacniacie, gdyz dajecie powody do tego aby UE inwestowalo w caly ten propagandowy PR itd. A to ze czujecie potrzebe pisania na tem temat, wynika z ogladania telewizji i czytania prasy - im wiecej czytacie i ogladacie tym bardziej sie angazujecie w cala sprawe - to jest jak narkotyk.
Dość dobry opis kondycji polskiej opinii publicznej, podpisuje się obiema łapami.
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:09, 01 Gru '09
Temat postu:
Całkowicie zgadzam się z opinia hoo Bo gorzej już nie będzie!
Rozpisujecie się o niepodległości o tym podobnymi pierdołami... a liczy się tu i teraz, życie!
Na pański huj wam niepodległość gdzie gnębią was banki? Gdzie rząd sprzedaje was jak mięso na bazarze... to jest niepodległość?
ktoś tu pisze, że teraz powstaną obozy koncentracyjne i takie tam - gówno! Wręcz przeciwnie, już widzę jak Anglicy się radują z obozów koncentracyjnych - pierwsi chwycą za kamienie i rozkurwią jak by co...
Jak na razie rozglądnij się dookoła - to dzięki UE jeszcze Polacy w swoim kraju są jedynie na smyczy banków a nie mają jeszcze kolczatek na szyjach. Niepodległość sprzedali: Bieklecki, Mazowiecki, Balcerowicz, Tusk, Geremek, Rokita, Kaczyńscy, Dorn, Boni, Suchocka, Lewandowski, Kropiwnicki, Olszewski ... wymieniać dalej? To oni was sprzedali!
Nie bronie UE ale wiem jedno, oni najwięcej będą niezadowoleni bo kończy się ich epoka.
Widząc jak mają Anglicy, życzył bym sobie by choć 50% mieli tego Polacy, niestety przy obecnych "polskich" władzach raczej nierealne! Prędzej "polskie" władze zgnoją obywatela niż mu pomogą.
Żadne tam obozy koncentracyjne, czy inne. Zrozumcie, ludzie w przynajmniej w UK przywykli do dobrego życia i spróbuj mu zabrać SKY (TV satelitarna płatna) lub np. samochód...
W banku byłem świadkiem, jak bank przywalił kare komuś 8 funtów, na dzień dobry gość wkurwiony wyjebał z karty debetowej przedstawicielowi banku miedzy oczy a ten jeszcze przepraszał)) Oczywiście kara została cofnięta... W Polsce brygady antyterrorystyczne już by z gościa zrobiły sałatkę a rodzina wylądowała w dołku na 48 godzin, zabrali by wszystko itp. To dziś w Polsce masz stan policyjny jak w republice bananowej typu Salwador.
Oby jak najwięcej przepisów weszło unijnych do Polski a zobaczysz jak się odmieni na lepsze... Jak na razie UE nie spowodowała wzrostu cen a jedynie ich spadek! O tym w Prasie Polskiej nie przeczytasz - zastanówcie się dlaczego?!
W Polsce podwyżki są argumentowane UE, a to ściema do kwadratu co osobiście udowodniłem z autostradami!
Uważacie, że za telefony płacicie mniej bo konkurencja? Gówno! To wymóg UE by ograniczyć koszty roamingu czy sms'u. A mam nadzieje, że przejdzie kolejny nakaz, by połączenia przychodzące były płatne odzienie a nie jak teraz. To spowoduje spadek cen o dobre 70%!!! Operatorzy się bronią rękami i nogami przed tym.
Doszukujecie się Bóg wie czego w UE a popatrzcie na Niemcy, Holandię, UK, Francję czy tam po UE się pogorszyło czy polepszyło?
Czy polskie władze od 20 lat zrobiły coś by obywatelowi żyło się lepiej? Nic, zero!!!
Jedyne co robią od 20 lat to sprzedają, sprzedają i nadal sprzedają... PRL musiał być potęgą skoro 20 lat po jego upadku nadal jest co sprzedawać!!!
Może UE da obywatelowi w Polsce żyć normalnie?
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 206
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:20, 01 Gru '09
Temat postu:
Zasadniczo się podpisuję. Niemniej mam jedno zastrzeżenie, a właściwie dwa. To nie UE zadbała o pomyślność Angoli, Francuzów i Niemców. Oni sami o to zadbali, gdyż byli przy każdej większej wojnie od czasów średniowiecznych ugadani co do podziału łupów. I druga sprawa. Polacy niestety ze względu na to, że nie są w OSI raczej nie zmieniają swojego położenia przez akcesję do UE, będziemy ładowani w dupę dlatego, że jesteśmy PRZEDMIEŚCIEM.
Żeby temu zaradzić, trzeba popracować kilkaset lat, wykupić parę firemek niemieckich, fra i eng, które nadwyrężyły się po kryzysie a potem co zrobić? Wprowadzić tam prezesów, którzy wydoją ichniejsze aktywa i wewnętrznym kanałem przerzutowym ściągną je tutaj, potem firemkę do upadłości i spierdolić. Uczmy się jak to robią inni.
W kapitalizmie, w którym na dodatek liczy się duży oligopol o zasięgu międzynarodowym trzeba łupić ile się da swojego sąsiada, wtedy można być mocarstwem. Tego właśnie uczy brakujące ogniowo teorii Adasia Smitha, który zapomniał dopisać, albo nie wiem może umarł wcześniej, że w gospodarce swobodnej wymiany trzeba być przede wszystkim obleśnym gadem udając tylko takiego filozofa na pokaz.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów