Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 527
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:03, 18 Sie '09
Temat postu:
Kolejny bzdurny filmik na tym forum. Powierzchnia lądów to 510 000 000 km.kw. Powierzchnia stanu Texas to 691 000 km.kw. Czy to oznacza, że na świecie jest tylko 738 rodzin?! (bo 510.000.000/691.000 = 738 z niewielkim hakiem). Tak, tak... POLICZ SOBIE!
No chyba, że cała ludność to jedna wielka rodzina, którą da się upchać na powierzchni stanu Texas?!
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:05, 18 Sie '09
Temat postu:
a ja wam radze, wjeździe sobie encyklopedie i po prosu policzcie
na jednego mieszkańca tej planety przypada obecnie w przybliżeniu
licząc całą powierzchnie - 850m2
licząc wszystkie lądy -248m2
licząc poza arktyka i antarktydą -221m2
przypominam że w Hongkongu na jednego mieszkańca przypada 1,5 m2 w Tokio 1,6m2, a w Warszawie 2,2m2.
Wiec gdybyśmy upakowali wszystkich ludzi tej planety do miasta o gęstości zaludnienia takiej jak ma Warszawa, zajęli by mniej więcej tyle co czerwony kwadrat:
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:16, 18 Sie '09
Temat postu:
A ile zajęłyby pola uprawne? I wiele wiele innych rzeczy, które wymieniłem wczesniej? Trzeba to policzyć także.
Skoro każdemu z nas przysługiwałaby powierzchnia 2 m² to ten kwadrat byłby znacznie mniejszy. Miałby 14000 km², a pow. Polski ma 312 tyś km².
Liczymy to tak: 7 mld ludzi x 2 m² = 14 mld m²; 14mld m²/1000000=14 tyś km². Czy dzieś się pomyliłem? Chyba nie...
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:47, 18 Sie '09
Temat postu:
obecnie pola uprawne zajmują 40% planety,
tyle tylko że w większości wyglądają tak
a mogły by wyglądać tak
to jest solartower- elektrownia + szklarnia która teoretycznie powinna zaopatrzyć w prąd i żywność kilkusettysięczne miasto.
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 527
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:53, 19 Sie '09
Temat postu:
Jaki znowu błąd logiczny? Według filmiku na każdą rodzinę ma przypadać ziemia wielkości Texasu, co chyba oznacza, że nikt poza tą rodziną nie może tej ziemi używać?
A tak na marginesie skoro jest tyle ziemi na świecie to czemu jest ona tak cenna? (poza pustyniami oczywiście)
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 160
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:17, 19 Sie '09
Temat postu:
ya napisał:
a ja wam radze, wjeździe sobie encyklopedie i po prosu policzcie
na jednego mieszkańca tej planety przypada obecnie w przybliżeniu
licząc całą powierzchnie - 850m2
licząc wszystkie lądy -248m2
licząc poza arktyka i antarktydą -221m2
No mnie wyszły zupełnie inne wyniki, obliczenia podaję poniżej
powierzchnia lądów : 148 130 tyś km^2
odejmujemy od tego 10% bo w przybliżeniu tyle stanowią obszary zajęte przez stałą pokrywę śnieżną.
więc bez biegunów mamy : 133 317 tyś km^2 = 133 317 000 km^2
przyjmujemy że ludności jest 7 mld więc :
133 317 000 / 7 000 000 000 = 0,019045
0,019045 km^2 na osobę (czy jak tam kto woli 52,5 osoby na km^2)
ponieważ 1 km^2 = 1 000 000 m^2 :
0,019045 * 1 000 000 = 19045
19045 m^2 na osobę a to już dwa hektary prawie
_________________ "... Pierwszy krok do zrzucenia niewoli to odważyć się być wolnym ..."
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:32, 19 Sie '09
Temat postu:
Cytat:
ya napisał:
a ja wam radze, wjeździe sobie encyklopedie i po prosu policzcie
na jednego mieszkańca tej planety przypada obecnie w przybliżeniu
licząc całą powierzchnie - 850m2
licząc wszystkie lądy -248m2
licząc poza arktyka i antarktydą -221m2
No mnie wyszły zupełnie inne wyniki, obliczenia podaję poniżej
powierzchnia lądów : 148 130 tyś km^2
odejmujemy od tego 10% bo w przybliżeniu tyle stanowią obszary zajęte przez stałą pokrywę śnieżną.
więc bez biegunów mamy : 133 317 tyś km^2 = 133 317 000 km^2
przyjmujemy że ludności jest 7 mld więc :
133 317 000 / 7 000 000 000 = 0,019045
0,019045 km^2 na osobę (czy jak tam kto woli 52,5 osoby na km^2)
ponieważ 1 km^2 = 1 000 000 m^2 :
0,019045 * 1 000 000 = 19045
i masz rację nie wiem dlaczego policzyłem 1km2 jako 10 000m2, mój błąd
powinno być
licząc całą powierzchnie - 85000m2
licząc wszystkie lądy -24800m2
licząc poza arktyka i antarktydą -22100m2
ale popatrz z drugiej strony moje obliczenia były by ok jeśli ludzi było by 700 000 000 000
wiec mapka przyjmuje skale zaludnienia 700 000 000 000, jeśli byśmy zapakowali taką masę ludzi do miasta o gęstości mieszkańców takiej jak warszawa.
Przy czym zostają nietknięte oceany.
PRZELUDNIENIE TO MIT! _________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 527
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:26, 20 Sie '09
Temat postu:
Nie wiem po co robicie te "oszałamiające" obliczenia - rozumiem, że pustynie, stepy, sawanny, dżungle, lasy (w tym tropikalne), góry, jeziora oraz Arktykę i Antarktydę też chcecie zaludnić wg. schematu 2 hektary na człowieka?
Przecież tu NIE CHODZI O ILOŚĆ LUDZI NA METR KWADRATOWY, tylko o to ILE ZUŻYWAMY ZASOBÓW I ILE EMITUJEMY ZANIECZYSZCZEŃ! Przeanalizujcie choćby kwestię zasobów ryb morskich lub ropy naftowej. Albo poobserwujcie jak mocno się nasilił ruch turystyczny w Afryce lub Ameryce Południowej. Albo jakie problemy wynikające z "przeludnienia" mają Chińczycy (regulują przydziałami liczbę urodzin) czy mieszkańcy Indii. I nie chcę tu namawiać na jakiś skrajny ekoizm czy wręcz gajanizm. To są realne problemy!
Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 160
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:17, 21 Sie '09
Temat postu:
aimfor2 napisał:
To jest problem tylko nie w Polsce
No tak ujemny przyrost naturalny to faktycznie problem w dodatku najbardziej dotyka państw opiekuńczych takich jak Polska, bo nagle okaże się, że nie ma komu płacić składek na ZUS i inne takie patologiczne instytucje...
Tylko jeśli wolno zapytać, jak się mają do tego wykresu te propagandowe filmiki pod spodem ?
_________________ "... Pierwszy krok do zrzucenia niewoli to odważyć się być wolnym ..."
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:46, 22 Sie '09
Temat postu:
Brawo Choone. Widzę, że nie patrzysz tylko na to ile miejsca zajmujemy, ale na to jacy jesteśmy... Zachłanni i pazerni dla natury. Przeludnienie może to nie problem jakby rozłożyć ludzi po całej ziemi. Problemem natomiast jest nasze zachowanie, bo zadbać o świat możemy, ale ludzie u góry wolą zarabiać... Zabieramy innym istotom przestrzeń, eksterminujemy, wycinamy lasy w nadmiarze (kiedyś Europa była jednym wielkim lasem). Polecam film "Instynkt".
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:01, 22 Sie '09
Temat postu:
Problem polega na tym że przeludnienie to niebezpieczny mit . Iluzji tej ulegaja coraz szersze masy , co może doprowadzic w przyszłosci do niebezpiecznych konsekwencji.
Ziemia jest w stanie wyżywić 9 miliardów ludzi i to bez problemu. Problem polega na spożywaniu mięsa do którego produkcji zużywamy za dużo wody i zbóż itd , co było juz omawiane w któryms temacie . Przyszłosc to wegetarianizm . Jako wielki fan mięsa , zdaje sobie sprawę z tego , że wegetarianizm jest jednym ze sposobów rozwiązania problemu przyszłgo przeludnienia .
W tej kwesti mamy 20 - 30 lat na uswiadomienie tego ludziom , później wszystko będzie stracone .
Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 192
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:15, 22 Sie '09
Temat postu:
Ordel napisał:
Problem polega na tym że przeludnienie to niebezpieczny mit . Iluzji tej ulegaja coraz szersze masy , co może doprowadzic w przyszłosci do niebezpiecznych konsekwencji.
Ziemia jest w stanie wyżywić 9 miliardów ludzi i to bez problemu. Problem polega na spożywaniu mięsa do którego produkcji zużywamy za dużo wody i zbóż itd , co było juz omawiane w któryms temacie . Przyszłosc to wegetarianizm . Jako wielki fan mięsa , zdaje sobie sprawę z tego , że wegetarianizm jest jednym ze sposobów rozwiązania problemu przyszłgo przeludnienia .
W tej kwesti mamy 20 - 30 lat na uswiadomienie tego ludziom , później wszystko będzie stracone .
Prawda wyżywi 9 miliardów ludzi tylko że każde jedzenie jest z chemią która szkodzi zdrowiu. Tak samo podatki wielkie by wyżywić ludzi którzy żyją na pustyni. Tak jak w filmach co pokazałem.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:42, 25 Sie '09
Temat postu:
Mozna juz teraz stwierdzic że od wielu lat obserwuje się przynajmniej w Polsce spadek urodzeń . Właśnie sie dowiedziałem że moją podstawówke , do której chodziłem , od września zamykaja , gdyz nie ma juz odpowiedniej ilości dzieciaków , i robia w tym miejscu szkołę prywatną plus ogólniak wieczorowy .
Dodam jescze, że przez ostatnie lata , w mojej dawnej podstawówce było gimnazjum.
Jak to sie stało że spadł tak drastycznie przyrost naturalny w Polsce. Według mnie odpowiedzialny jest za to - o częsci - kapitalistyczny system . Chodzi o to że teraz musi cie stac na dziecko . Mozesz miec dzieci ile chcesz , tylko czy bedziesz mógł w miare normalnie życ , wystarczy policzyc koszta i już ludziom szczęka opada . Ja osobiscie wiem jak to jest mieszkac w jednym pokoju z rodzicami i bratem . Do pewnego etapu jest fajnie , ale pózniej jest to już uciążliwe. Zreszta moim rodzicom też pewnie przysparzało to utrapień.
W wyniku tego ludzie bardziej świadomi którzy zarabiaja przeciętnie , pozwalaja sobie na góra dwójke dzieci i to i tak przy dużych wyrzeczeniach . Nawet media zniechecaja do przyrostu naszego społeczeństw , bo jaki inaczej Kowalski odbierze wiadomosć na TVN, że zestaw podręczników dla piewszo klasisty plus plecak i inne pierdoły kosztuje około 500 zł
Ale model 2 + 2 juz przemija , własnie jesteśmy na tym etapie , i zastepuje go model 2 + 1 ( jedno dziecko )
Mozna zadac kolejne pytanie . Czemu tak jest ? Jesli nie wiemy o co chodzi to pewnie chodzi o kasę .
To jest prawdziwa depopulacja ludkości którą obserwujemy od wielu lat . To kasa zabija nas i mówi nam jak mamy żyć .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 669
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:51, 25 Sie '09
Temat postu:
Ordel - dodam do tego co napisałes, że bardzo duża część ludzi w wieku produkcyjnym wyjechała do UK i Irlandii i tam mają dzieci na które dostają sporo pieniędzy z tamtejszego socjalu.
Tutaj nie mają do czego wracać.
W UK przy normalnej pracy np. w magazynie kolegę stać na wynajęcie mieszkania, 8-letnie Audi i jeszcze część odkłada, inny kolega z 1 pensji utrzymuje mieszkanie, żonę, 2 dzieci i auto - u nas gdy pracowali oboje to bez dzieci ledwo się wyrabiali.
_________________ We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.
Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.
Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów