Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 6
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:48, 03 Maj '09
Temat postu: Manifestacja w sprawie Internetu w TVP1
O 19:45 w wiadomościach na TVP1 pokazali materiał na temat dzisiejszej manifestacji.
1/3 czasu to filmik przedstawiający grupę paru ludzi na manifestacji, informacja o tym, że chcą wolności internetu... a 2/3 czasu to informacja o stratach ze względu na piractwo.
Ogólnie cała relacja miała charakter taki:
Ci ludzie protestują, przeciwko uregulowaniom mającym na celu ukrócenie zjawiska piractwa...
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:55, 03 Maj '09
Temat postu:
Nagrał, nagrał:
http://chomikuj.pl/ShowVideo.aspx?id=98267654
- ale żałuję, że przegapiłem relację z Panoramy o 18:30, bo było więcej wypowiedzi uczestników.
Pozdrawiam Obudzonych.
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 593
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:33, 04 Maj '09
Temat postu:
A byles Waldku? Ja bylem i mam 2 mysli:
- ludzie sa znieczuleni i dadzą sobie odebrac powolutku wolnosci obywatelskie, kazdy jest zajety jak najlepszym przystosowywaniem sie do systemu. Smutno mi z tego powodu. Taka jest prawda niestety, ze czeka na przyslowiowa 'reka w nocniku'.
- protest mozna bylo urzadzic w inny sposob i w innym czasie i miejscu. Tego dnia w tym czasie na Polach Mokotowskich bylo pare tysiecy ludzi. Nawet nie trzeba bylo uzywac megafonu, zeby nie zaklocac spokoju odpoczywajacych - wystarczylo przejsc sie z transpatentami i rozdac setki ulotek.
Protest (nawet nieformalny) mozna bylo urzadzic tydzien wczesniej przy okazji Dnia Ziemi - na Polach Mokotowskich bylo dziesiatki tys. ludzi - w ciagu dnia moglo sie przewinac ponad sto tys.
Nawet zwykly dzien powszedni bylby lepszy, kiedy po ulisach kreci sie setki przechodniow. Mozna bylo napisac list do premiera - podpisaloby sie pod nim te 80 czy 100 osob. No i umowmy sie - te 40 min. stania na Pl. Konstytucji na 2 dni przed glosowaniem - co to moglo dac? - ew. mialo to wymiar symboliczny.
Nie wiem tez co zrobiono w kwesti naglosnienia akcji - owszem widzialem info na kilku stronach wolnosciowych i anarchizujacych, ktos gdzies cos napisal na jakims forum - byc moze mozna bylo zrobic cos wiecej. Jak na internet 'ktory jednoczy ludzi' - ta 'jednosc' wypadla naprawde miernie.
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 1253
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:48, 04 Maj '09
Temat postu:
manipulacji c.d.
Cytat:
Zbliża się koniec e-dyskryminacji?
Komisja Europejska planuje radykalną reformę europejskiego rynku internetowego. Ucieszą się z niej m.in. Polacy, którzy nie mogą kupować muzyki w sklepie iTunes.
- W Unii Europejskiej prawa konsumenta nie powinny zależeć od tego, gdzie firma albo strona internetowa działa. Narodowe granice nie powinny komplikować życia europejskim konsumentom, kiedy chcą kupić książkę lub muzykę przez internet - mówi "Gazecie" unijna komisarz ds. społeczeństwa informacyjnego Viviane Reding.
To właśnie Reding udało się zreformować rynek telekomunikacyjny (m.in. wprowadzić tańsze stawki za rozmowy komórkowe w roamingu). Teraz chce zreformować handel online, tak, żeby naprawdę zaczęły obowiązywać na nim zasady jednolitego rynku. Jak dowiedziała się "Gazeta", plan przedstawi we wtorek w Strasburgu wraz z komisarz Megleną Kunevą odpowiedzialną za sprawy konsumenckie. Ów plan to lista ośmiu spraw, w których powinny zainterweniować unijne instytucje.
Jedną z nich jest kwestia ograniczeń terytorialnych przy sprzedaży m.in. muzyki i filmów przez internet. Doskonale wiedzą o nich Polacy i inni mieszkańcy Europy Środkowej, którzy nie mogą kupować w największym internetowym sklepie z muzyką - iTunes Apple'a. Ale nie tylko oni - bo każdego dnia setki tysięcy, jeśli nie miliony Europejczyków na własnej skórze przekonują się, że jednolity rynek unijny online to fikcja.
A to tylko jeden z problemów. Barier na rynku online jest więcej: przepisy w poszczególnych krajach UE różnią się między sobą, prawa konsumentów nie są respektowane, Europejczycy nie mają też poczucia bezpieczeństwa i boją się prowadzić transakcje.
Jak jeszcze Komisja Europejska chce usprawnić europejski rynek online? I jak zamierza pomóc e-konsumentom już teraz? Co o reformie mówi "Gazecie" komisarz Viviane Reding?
Czytaj jutro w "Gazecie Wyborczej" i na blogu Konrada Niklewicza
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 1253
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:00, 04 Maj '09
Temat postu:
lepszyswiat:
Cytat:
Jeszcze gorzej bylo w Panoramie w TVP2... Udzielając wywiadu (podobnie jak do 1-ki) przez kilka minut produkowałem sie o prawach obywatelskich, wolnych mediach i autorytaryzmie, który nam zagraża oraz o korporacjach promujących Pakiet i ich nieetycznych działaniach, a puścili tylko jedno wyrwane z kontekstu zdanie... że jestem umiarkowanym zwolennikiem piractwa LOL )))
Ale czego mozna sie spodziwac po naszych "wolnych mediach"...
Piszcie i dzwoncie do eurodeputowanych- mamy jeszcze 1 dzien!
W sprawie manipulacji w TVP najprawdopodobniej napiszemy oficjalny protest (inna sprawa, czy coś da...). Może zrobimy im mail-bombing? Info będzie na naszej stronie (www.lepszyswiat.org.pl) lub na blogu (www.lepszyswiat.salon24.pl).
Dzięki za wsparcie!
Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 343
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:33, 04 Maj '09
Temat postu:
Kolejna manipulacja w Panoramie!
btw.
A ile osób straci pracę przez pakiety? Już nie mówiąc, że startupy całkiem padną. Takie wyliczenia ile zmniejszymy % piractwa i ile zarobi budżet są z dupy wzięte.
No i o tym przyzwoleniu na piractwo to niepotrzebnie powiedział bo jak wiadomo nawet z godzinnego wywiadu wyciągają te lepsze dla nich informacje. Powinien powiedzieć, że nie pobiera żadnych pirackich danych i nawiazywać bardziej do wolności itp. niż piractwa. Nie od dziś wiadomo, że media tak postępują...
I jeszcze napisali Blackaut zamiast Blackout, zwykły błąd czy specjalnie zmienili?
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 361
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:38, 04 Maj '09
Temat postu:
Chamstwo! Nie dość, że nie powiedzieli tylko częściowo, czym naprawdę jest ten projekt pakietów telekomunikacyjnych, to jeszcze ludzi walczących o swobodę informacji wrzucają do jednego worka z przestępcami.
W ogóle myślę, że jeśli będzie 3 wojna światowa, to będzie to wojna między zwykłymi ludźmi a władzą i mediami
Proponuję stworzyć pakiety dla mediów, żeby ograniczyć im rozpowszechnianie bzdur!
Najgorsze jest to, że ludzie wierzą w takie bzdury pokazywane w TV i necie i jeszcze je popierają! Bo przecież pokazano im piratów, czyli przestępców. A z przestępcami trzeba walczyć! I nic dziwnego, że tacy ludzie potem nic nie robią w swojej sprawie. A gdy dzieje się źle, idzie bieda, kryzys czy (Boże nie pozwól!) ograniczenie dostępu do internetu - to narzekają. Bo zamiast szukać prawdy we właściwym czasie i walczyć o swoje prawa, wolą wygodnie rozsiąść się przed TV i bezmyślnie dawać sobie wciskać medialną papkę do głowy. Trzeba coś zrobić, by poszukiwanie prawdy i alternatywne źródła informacji stały się modniejsze.
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 593
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:16, 06 Maj '09
Temat postu:
Pani Reding, Komisarz Unijny d/s Mediow - juz pisze o prywatyzacji internetu
bedzie taka komercjalizacja jak z telewizja kablową...
Komisarz proponuje model zarządzania, w którym całkowicie sprywatyzowana korporacja Internet Corporation for Assigned Names and Numbers (ICANN) jest uzupełniona przez niezależną instancję prawną oraz przez wielostronne forum.
Korporacja ICANN zarządza podstawowymi zasobami internetu, takimi jak domeny i system nazw DNS. Dotychczas działalność ICANN była regulowana przez umowę z amerykańskim ministerstwem handlu, której ważność upływa pod koniec września.
W tej sytuacji Reding widzi szansę na powstanie już w październiku niezależnego systemu zarządzania siecią. ICANN w przyszłości miałaby pracować zgodnie z najsurowszymi normami ładu korporacyjnego i podlegać skutecznej kontroli prawnej pełnionej przez niezależną instytucję.
Kontrowersyjne przepisy odrzucone - wolność dostępu do internetu ocalona
Lidia Geringer de Oedenberg oświadczyła na swoim blogu w Onet.pl, że kontrowersyjne przepisy, które mogły doprowadzić do ograniczeń w dostępie internetu, zostały odrzucone przez Unię Europejską.
"Udało się. Kontrowersyjne przepisy, o których pisałam wczoraj nie zostały przyjęte. Głosowanie zakończyło się dosłownie przed chwilą - sprawę opiszę dokładnie później" - oświadcza Lidia Geringer de Oedenberg.
Może jednak nie będzie tak źle.. albo to jakaś kolejna manipulacja mająca coś na celu. Wypowiedź tej pani na temat o zagrożeniu związanym z tym projektem była wczoraj, też na Onecie. Tak jakby te przepisy i głosowanie wczoraj wymyślili.
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 173
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:00, 06 Maj '09
Temat postu:
Niezły straszak, pogrozili, popłakali i spokój. Będą się co jakiś czas przypominać z takimi projektami, niech ludzie wiedzą, że prędzej czy później to ich i tak czeka
Zbliża się koniec e-dyskryminacji?
Komisja Europejska planuje radykalną reformę europejskiego rynku internetowego. Ucieszą się z niej m.in. Polacy, którzy nie mogą kupować muzyki w sklepie iTunes.
- W Unii Europejskiej prawa konsumenta nie powinny zależeć od tego, gdzie firma albo strona internetowa działa. Narodowe granice nie powinny komplikować życia europejskim konsumentom, kiedy chcą kupić książkę lub muzykę przez internet - mówi "Gazecie" unijna komisarz ds. społeczeństwa informacyjnego Viviane Reding.
To właśnie Reding udało się zreformować rynek telekomunikacyjny (m.in. wprowadzić tańsze stawki za rozmowy komórkowe w roamingu). Teraz chce zreformować handel online, tak, żeby naprawdę zaczęły obowiązywać na nim zasady jednolitego rynku. Jak dowiedziała się "Gazeta", plan przedstawi we wtorek w Strasburgu wraz z komisarz Megleną Kunevą odpowiedzialną za sprawy konsumenckie. Ów plan to lista ośmiu spraw, w których powinny zainterweniować unijne instytucje.
Jedną z nich jest kwestia ograniczeń terytorialnych przy sprzedaży m.in. muzyki i filmów przez internet. Doskonale wiedzą o nich Polacy i inni mieszkańcy Europy Środkowej, którzy nie mogą kupować w największym internetowym sklepie z muzyką - iTunes Apple'a. Ale nie tylko oni - bo każdego dnia setki tysięcy, jeśli nie miliony Europejczyków na własnej skórze przekonują się, że jednolity rynek unijny online to fikcja.
A to tylko jeden z problemów. Barier na rynku online jest więcej: przepisy w poszczególnych krajach UE różnią się między sobą, prawa konsumentów nie są respektowane, Europejczycy nie mają też poczucia bezpieczeństwa i boją się prowadzić transakcje.
Jak jeszcze Komisja Europejska chce usprawnić europejski rynek online? I jak zamierza pomóc e-konsumentom już teraz? Co o reformie mówi "Gazecie" komisarz Viviane Reding?
Czytaj jutro w "Gazecie Wyborczej" i na blogu Konrada Niklewicza
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 428
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:12, 08 Maj '09
Temat postu:
Przy okazji polecam poczytać blog tego euro-dupolizusa z GW
http://blogue.blox.pl
rzgac sie chce od samych tematów
Unia żegna się z żarówką. I ma rację
Islandię zapraszamy
Hip hip hurra, Klaus dołącza do Kaczyńskiego
Jak internautom zrobić wodę z mózgu
Nie było żadnego zamachu na wolność internetu.
Dobrze nam w Unii
Balcerowicz musi zostać. Lewandowski na komisarza
Co Polacy zdziałali w Europarlamencie
Bruksela miała rację?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów