|
Autor
|
Wiadomość |
KFI
Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 214
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:53, 28 Mar '09
Temat postu: Michael Tsarion - Architects of Control I (PL) |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wyspa
Dołączył: 28 Lis 2007 Posty: 1242
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Waldek
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 1253
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:21, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
redmuluc
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:27, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
King Crimson
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:28, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyłem oglądać.
Piekielnie ciężki dokument. Wymaga mnóstwo koncentracji. Stawia mnóstwo istotnych pytań, nie daje praktycznie żadnej odpowiedzi. Oczywiście nie daje również jednoznacznej odpowiedzi co robić dalej.
Trochę o ludzkich wyborach, trochę o tym że ludzie nie radzą sobie z emocjami (nawet do tego potrzebują lekarza i prochów), ciekawy fragment dotyczący introwertyków, którym często przypisuje się schorzenia ze względu na utrudniony kontakt. Introwertycy jako ludzie sceptyczni i ponadprzeciętni. Dlaczego jednoczymy się w grupy i jak wpływają na nas marki korzystając z tego. Tradycyjnie jest też o owieczkach.
W istocie motto sprowadza się do podjęcia wewnętrznych przemian, wewnątrz każdej osoby indywidualnie. Podważone zostało istnienie jutra i ten element dość mocno mnie zaskoczył. Mianowicie dokument utrwala przekonanie, że miłość do wiedzy i poszukiwanie jej to jedyna słuszna droga. Bo przecież każda rewolucja spowoduje kolejną dyktaturę. Znowu jesteśmy wyłącznie postawieni w roli obserwatora - superdziennikarza.
A może taka namowa do rezygnacji z rewolucji jest klasycznym, fundamentalnym podejściem tych co mają władzę? Przecież jeżeli będziemy uprawiać rewolucję duchową to taka nie zagrozi rządom niewidzialnej ręki? W duszy można być nietolerancyjnym, kłopot się zaczyna w momencie machania łapkami. Człowiek nieujawniający swojej nietolerancji, zauważcie, jest tolerancyjny...
Żyć wygodnie czy żyć prawdziwie? Co jest sztuką? Kiedy robimy coś szczerego, prawdziwego a kiedy przyjmujemy maskę? To pytania, które wróciły do mnie jak bumerang po obejrzeniu tego filmu.
Czy muzyka, malarstwo, poezja to też maska? Maska w sensie, że to co robimy jest nieprawdziwe i wyłącznie odtworzone z obserwowanych wzorców.
Przecież człowiek nie ma innych możliwości tworzenia i wypowiadania się poprzez docześnie przyjęte i uznane.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
solariso
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 49
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:36, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Doskonaly film
W filmie zaciekawila mnie szczegolnie jedna rzecz, podatnosc czlowieka na manipulacje innych ludzi, mediow etc. Uswiadomilem sobie, majac na uwadze osobiste doswiadczenie, ze nie poddaje sie manipulacji, nie daje sie "oglupic" pustymi, marketingowymi haslami. Jakos w ogole one do mnie nie przemawiaja. Jednak obserwujac innych ludzi, nawet z bliskiego otoczenia zauwazylem, ze w wiekszosci ludzie jednak daja sie "oszukac" reklamom, sprzedawcom i w szczegolnosci mediom.
Czy u Was wyglada to podobnie? Jak jest z Wasza poddatnoscia na manipulacje?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
XTC88
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kondrath
Dołączył: 13 Lip 2008 Posty: 93
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:09, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
XTC88 napisał: | za długi film, nie chce Mi się oglądać a pewnie w 50% to samo co w wykładach icke |
A kogo to obchodzi...nie chcesz to nie oglądaj, Twoja sprawa.
A film bardzo dobry!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:27, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
King Crimson, piszesz, ze film nie daje odpowiedzi na pytanie "co robic dalej?" i natychmiast znajdujesz jednak ta odpowiedz "W istocie motto sprowadza się do podjęcia wewnętrznych przemian, wewnątrz każdej osoby indywidualnie."
I to jest to! Chodzi tez o to, ze jak juz "naprawde" zaglebisz sie w siebie, to przestaniesz sie juz pytac innych - sam bedziesz wiedzial "co robic". Cos jak w "Matrixie" - "nie zadawaj pytan - znaj odpowiedz". (nie wiem, czy to jasno wyrazilem)
"Problem" w tym, ze podobnie jak w wielu innych przypadkach, wszyscy o tym wiedza, mowia, a nikt nie robi...
Fakt, ze jutro nie istnieje i postawienie sie w roli obserwatora (nikt Cie tam nie stawia, w pewnym momencie sam to robisz) jest tu bardzo wazne.
Mnie osobiscie pomogla to (i bardzo, bardzo duzo innych spraw) zrozumiec wspaniala ksiazka "Potęga Teraźniejszości" http://rapidshare.com/files/92015821/Pot_ga_tera_niejszo_ci.doc
"Przecież jeżeli będziemy uprawiać rewolucję duchową to taka nie zagrozi rządom niewidzialnej ręki?"
TYLKO taka rewolucja moze to zrobic!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
King Crimson
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:35, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
W sensie nie daje odpowiedzi co robić = jak fizycznie działać. Chodziło mi o praktyczne postępowanie a nie filozoficzne
Chciałbym się z Tobą zgodzić co do tego, że zgłębianie prawdy w sobie kiedyś obali niewidzialną rękę.
Książkę, którą podlinkowałeś już zaciągam Jak tylko zapoznam się i pomoże to wtedy podziękuję
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:54, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Gdyby autor powiedzial Ci "jak fizycznie działać", to bylaby to hipokryzja, bo idea filmu jest - Przestan szukac odpowiedzi na zewnatrz, masz je wszystkie w sobie, znajdz je!
Nikt, zaden prezydent, pleban, guru, zaden autor filmu nie powinien byc dla Ciebie autorytetem. Fuck them! Nie powinienes mi wierzyc - sam znajdz swoje odpowiedzi.
Polecona ksiazka napewno Ci pomoze, wiec z gory odpowiadm - nie ma za co, cala przyjemnosc po mojej stronie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
XTC88
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:30, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
No ok , oglądałem film , choć troche za długi , jeden z nalepszych jaki oglądałem odnośnie NWO, ludzkiej świadomości i przyszłości :/
Jedno co powiedział jest pewne , ludzie nie radzą sobie z własnym życiem, nie panują nad własnymi negatywnymi emocjami , ich już się nie uratuje , oni nie mają prawa się przebudzić, takich ludzi jest na świecie ok 5,5 mld , wam też radze , ... rozumiem wasze przywiązanie do pomagania innym, ale zrozumcie jedno , nawet jak przedstawiacie mocne fakty swoim znajomych odnośnie NWO itd to oni to odrzucą, są niewolnikami systemu , nie pomagajcie innym wyjśc z przebudzenia, skupcie się na własnym życiu :/
Wiem coś o tym , sam przedstawiłem dla licznej rzeszy Moich znajomych mocne argumenty, że żyją w matrxie, nie mają kontroli nad własnym życiem i praktycznie wszyscy Mnie olali , ludzie są bowiem z natury dosyć sceptyczni do tych spraw , a więc nie warto ich " reanimować ze snu " , to ich wola , tak wybrali, widocznie prawda ich nie interesuje , za to was powinna , a więc martwcie się o własną dvpe , nie pomagajcie innym wyjśc z przebudzenia, już jest za późno . Czy warto wogule budzić innych na siłe ?? Pomyślcie sobie, jak inteligentny , racjonalnie myślący człowiek nie mógł zauważyć, że to wszystko co się wokół nas dzieje jest jednym wielkim kłamstwem ?? Oni tego nie zauważyli ( wasi znajomi , których na siłe chcecie pomóc się przebudzić ). po co im pomagać ? nie róbcie tego , tak jak wspomniał autor filmu , a on naprawde ma ogromną wiedze , powinniście liczyć sie z jego zdaniem.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
coyote
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 259
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
KFI
Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 214
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:39, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:32, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Mnie również film bardzo się podoba.
Zgadzam się też z opinią , iż jest to film dla tych , którzy już siedzą trochę w temacie
Polecam.
Natomiast Pana Michaela Tsariono jeszcze nie wiem jak mam odbierać
Jednak przyznaje ,że posiada on jakąś tajemniczą osobowość
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jozo2009
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:27, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Film naprawdę niezły.
W dobie rozpowszechnionej wiedzy spiskowej (przynajmniej w pewnych grupach) takie filmy coraz milej widziane.
Bardzo motywujący, dający do myślenia. Teraz nie chodzi już o "BUM", powodowanie szoku wśród nieświadomych, ogromną dawką zatajonych informacji, burzących światopogląd.
Film - odnoszę wrażenie - dla wtajemniczonych, rodzaj usystematyzowania mechanizmu kontroli, dokument zbiorczy - nie innowacyjny. Nie umniejsza jednocześnie jego wartości i przesłaniu, bardzo przydatnym dla grup podobnych naszej.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Aqua
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:45, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Dobry film. Niewątplwie kolejny do kolekcji.
KFI niszczysz mnie - oczywiście pozytywnie. Ja do tej pory nie miałem nawet czasu żeby usiąść i spokojnie potłumaczyć Kymatica Ty natomiast co chwilę wyskakujesz z jakąś przetłumaczoną pozycją - nawet z tym, żeby znaleźć czas do obejrzenia tego co tylko Ty zamieszczasz mam problem.
Natomiast, co do filmu - ta wzmianka o Reptylianach na początku trochę mnie zresetowała, tak samo jak końcówka o dzieciach indygo, jest czymś co w moim światopoglądzie wygląda conajmniej inaczej - mówiąc eufemistycznie - ale ogólnie przesłanie filmu jest jasne i klarowne. Co prawda nie daje recepty na to jak zmieniać swoje życie - jak King Crimson zauważył - no ale to chyba o to chodzi właśnie. Każdy ma swoją własną ścieżkę.
XTC - Ty chyba nie zrozumiałeś tego filmu. Tsarion wcale nie mówi, żeby nie nawracać innych. Po co ten film by zrobił?
Cytat: | po co im pomagać ? nie róbcie tego , tak jak wspomniał autor filmu , a on naprawde ma ogromną wiedze , powinniście liczyć sie z jego zdaniem. |
Najpierw nie oglądasz filmu, bo za długi. Potem nagle najlepszy film jaki widziałeś i w dodatku Twoja błędna interpretacja wymieszana z manipulacją opierającą się na autorytecie Tsariona (przed chwilą film był dla Ciebie nudny, a teraz nagle Tsarion ma ogromną wiedzę?). Sorry Cię bardzo, ale alboś beton, alboś agent, bo czasami to pierdolisz jak potłuczony. O !
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kondrath
Dołączył: 13 Lip 2008 Posty: 93
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:45, 29 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Przy okazji :
one1 - dzięki za link do książki - tego szukałem
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
3words
Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 46
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 04:49, 30 Mar '09
Temat postu: Re: Michael Tsarion - Architects of Control I (PL) |
|
|
Pierwszy plik ma 969MB i jest to plik avi z zsynchronizowanymi napisami, drugi plik na plikusiu wyskakuje info: " Nie można odnaleźć pliku! "
Prosze, pomozcie zdobyc ten 2 avi (???MB) plik...
Sciaglem tez wersje z przeklej ale napisy szybciej ida niz mowiony txt, co jest do jasnej cholery?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
redmuluc
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:50, 30 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Aqualinespirit napisał: | Dobry film.
Natomiast, co do filmu - ta wzmianka o Reptylianach na początku trochę mnie zresetowała, tak samo jak końcówka o dzieciach indygo, jest czymś co w moim światopoglądzie wygląda conajmniej inaczej - mówiąc eufemistycznie - ale ogólnie przesłanie filmu jest jasne i klarowne. |
Obawiam się że będziesz musiał przełknąć o wiele większą pigułkę z Reptilian, dlatego że u Tsariona jest tego znacznie więcej. .
Niezwykle ciekawa teoria związana ze "śmiercią EGO" po 2012 wymaga głębszego zbadania i jest niezwykle trafna. Dzięki temu filmowi a nie widziałem go wcześniej, uświadomiłem sobie, poczułem na czym w końcu polega Fraktal Czasu. Ogólne skojarzenie z Threshold, fraktal czasu wymuszający określone działania zmierzające do Wielkiego Skoku Świadomości. Teoria najlepiej ujęta w książce "Faktor Majów".
Nie portafię na razie tego dosyć jasno opisać nie mniej na pewno to zrobię.
Tsarion mówi dokładnie Co trzeba robić, - rozwijać się duchowo. Zostawić tych którzy ciągną Was w dół swoich wibracji. Wszelkie działania w nowym świecie oparte na EGO będą skazane na niepowodzenie, ludzie którzy tylko opierają się na swoim Egocentryzmie nie będą mogli egzystować w nowym systemie opartym na wibracjach miłości. Jest to pięknie wyjaśnione w książkach Michela Newtona "Przeznaczenie Dusz", - nie ważne ile akcji charytatywnych zrobiłeś w swoim życiu, ile pieniędzy przeznaczyłeś na te cele aby podbudować swoje EGO. Zawsze liczy się tylko jedno - Twoja Intencja.
Przepraszam, ale ja mógłbym tak pisać długo... .
KFI - poruszył moje trybiki tym filmem, kolejna nieprzespana noc.
Ktoś napisał że film nie daje jednoznacznych odpowiedzi,...jest dokładnie odwrotnie.
Wszystko co jest Ci potrzebne MASZ JUŻ W SOBIE - ZAWSZE TAK BYŁO.
Tylko Tsarion nie robi tego w tak prosty sposób jak David Icke. Proponuje obejrzeć Fredom Road - część III jeszcze raz. Bo o to dokładnie chodzi - podkreślanie własnej indywidualności na każdym kroku, rozwój duchowy. Bądźmy sobą w każdym możliwym calu, czynimy dobro wewnątrz i na zewnątrz.
I jeszcze jedno, wyrzućcie telewizory. Mnie już nawet się nie chce tego pudła włączać.
Gra idzie o bardzo wysoką stawkę, skok świadomości w świecie materii to w świecie duchowym wielka ewolucja.
cytat z filmu
Pewnie człowiek działający zupełnie incognito wewnątrz systemu, w garniturze i krawacie,
którego bezwiednie mijasz na ulicy robi większą szkodę systemowi, niż całe te hordy wrzeszczące o reformy.
Bo to nie masy tępych ludzi, uciekających w te fałszywe formy, ale niewielka grupa wykształconych osób, oddanych, żarliwych,
mających absolutnie zero tolerancji dla kłamstw.
Ludzi z różnych dziedzin życia, rozwiniętych duchowo, rozumiejących czym jest wiedza, szanujących wiedzę,
a nie próbujących ją zdobyć. To może zrobić każdy. Jest to kwestia miłości do wiedzy - to duża różnica.
Umiłowanie wiedzy, zrozumienie, czym jest wiedza, jest czymś zupełnie innym niż jej zdobywanie.
Tak więc tu jest cienka linia. Wiedza musi dodawać ci siły i zmieniać po pierwsze ciebie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Lech
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 348
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:29, 30 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Ciężki wykładowca, ten Mr. Tsarion, oj ciężki... A jaki niewdzięczny, dla poszukiwaczy łatwych recept w stylu Davida Icke'a!
Jeżeli przymknie się oko na chwilami drażniące mentorstwo i ewidentne truizmy w monologach, trzeba przyznać wystąpieniu "pana Michała" wiele walorów poznawczych i docenić przede wszystkim Jego odwagę w odwołaniu się (wreszcie ktoś to robi otwartym tekstem!) do psychologii głębi, osiągnięć starożytnych (i nowożytnych) w zakresie odkrywania struktury świadomości oraz zwrócenie uwagi na dwu-aspektowość zjawisk związanych z istnieniem magii, astrologii, gnozy i psychologii. Inni "truthseekerzy" unikają tego dualizmu jak diabeł święconej wody w zamian oferując pogardę dla "pogaństwa" lub słodkie, sentymentalne newage'owe tripy okraszone teoriami kwantowymi.
Przekaz artykułowany przez Tsariona tym filmem mówi ni mniej, ni więcej: weź dupę w troki i zabierz się za siebie - masz wszystko, czego potrzeba, by się obudzić.
Wg mojego wrażenia, Tsarion tym filmem demonstruje trochę zbyt ostentacyjnie swą wyższość nad popularnymi "nurtami researcherskimi" w stylu właśnie D. Icke'a czy Jordana Maxwella. W efekcie jego wywody są nieco zbyt lapidarne i powierzchowne oraz nie komunikują wielu kwestii w sposób prosty i zrozumiały dla laika. Mimo to, ów "monolog poszukiwacza" nie jest właśnie ostentacyjnie i euforycznie demaskatorski, a bardziej skoncentrowany na zadawaniu trudnych kwestii, niż dawaniu łatwych definicji. To duży krok dalej niż emfatyczne głoszenie zdemaskowania wrogów rodzaju ludzkiego.
Pośród "truthseekerów" Tsarion jak na razie jest jedyną na tyle inteligentną i spostrzegawczą postacią, że nie wskazuje wyłącznie na "zewnętrzne zagrożenie" dla gatunku ludzkiego, ale przesuwa akcent na samego człowieka jako gatunek i wprost wskazuje na podświadomość jako prymarny cel dociekań i poszukiwań. Moim zdaniem, to "w tym temacie" przewrót wręcz kopernikański i o bardzo dużej wartości heurystycznej. Przywołanie Junga, Freuda, Krishnamurti'ego oraz odwołanie się do starożytnej i nowożytnej mądrości zachodu stawia go o stopień wyżej nad "badaczami", którzy dla tego typu spuścizny prezentują wyniosłe lekceważenie, czy nawet pogardę i obrzydzenie. Tsarion delikatnie sugeruje, że to kwestia odwagi i odrzuceniu taniego, choć medialnego "radykalizmu" wszelkich "mód duchowych".
Z wielką ulgą przyjąć również można po obejrzeniu tego materiału, iż nie epatuje on NWO, nazwiskami, masonerią, Illuminatami, czy "czasami ostatecznymi" i nie wskazuje jednoznacznie palcem na "winnych". Tsarion w swoim wywodzie koncentruje się na mechanizmach i - jak już wspomniałem wcześniej - wskazuje na człowieka jako jednostkę, której poszukiwanie unikalności i indywidualizmu jest obecnie najważniejszą "pracą do wykonania". Tym samym prezentuje on ten rodzaj humanizmu, który dla wielu jest nie do zaakceptowania z powodu wyparcia tez, które Tsarion uznaje dla człowieka i jego rozwoju za podstawowe.
Film nieco razi "mrocznym egotyzmem" swego narratora, ale można spokojnie przejść nad tym do porządku dziennego, jako nad pewnego rodzaju "tajemniczym stylem" Michaela Tsariona, który w moim mniemaniu trochę chce uchodzić za współczesnego maga, chodzącego w aurze mistycyzmu i tajemniczości. Nobody's perfect...
Polecam ten wyważony monolog, tym którym już znudziła się euforia i demaskatorska pasja prezentowana w setkach materiałów dot. NWO, Illuminati, reptylian and all that "stuff"
Lech
_________________ lechszukapracy@gmail.com
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kozak
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 204
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:14, 30 Mar '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
redmuluc
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:37, 30 Mar '09
Temat postu: |
|
|
Prawdziwy napisał: | Wspaniały program o sile naukowych odkryć [b]Michaela T
Mnóstwo naukowych dowodów w sam raz dla was.
Pozdrawiam wszystkich fanów Tsariona.
|
Nie jestem aż tak bystry jak Ty, ocenie to sam za kilka miesięcy kiedy przebrnę przez wszystkie materiały i porównam je z innymi źródłami. Przykro mi ,ale nie wierze Ci na słowo.
Kiedy obejrzałeś 22h wykładów na DVD, że o książkach nie wspomnę?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:43, 30 Mar '09
Temat postu: |
|
|
A ja Wam powiem tak:
Przypuszczam, ze na palcach jednej reki mozna policzyc osoby z forum, ktore zrozumialy ten film.
W tym filmie chodzi wlasnie o "BUM" -powodowanie szoku wśród nieświadomych".
To nie jest film "kolejny do kolekcji".
To nie "wykladowca jest ciezki" - to odbiorca.
To Ty chcesz cos wyniesc z filmu dla siebie, autor nic Ci nie chce sprzedac. To moj problem, ze nie znam japonskiego i nie moge przyjac informacji w tym jezyku, a nie Japonczyka, ktory chce mi pomoc. Tsarion nie demonstruje zadnej wyzszosci nad Icke'm, czy kimkolwiek innym. Tsarion to, Tsarion tamto, taki, owaki - KURWA! odpusc Tsarionowi, to nie on jest tu wazny. Wazny jest jego przekaz, wazny jestes Ty!
To jest film "dla tych, którzy już siedzą trochę w temacie " - zeby sie obudzili!!!
Myslicie, ze jestescie obudzeni?
Myslicie, ze ktos wam wytlumaczyl Matrix?
Niestety nie da sie tego zrobic, trzeba samemu sie przekonac. Trzeba samemu odkryc.
Ten film to taka niebieska pigulka. Tylko, ze od patrzenia na pigulke nic sie nie wydarzy. Trzeba ja polknac. Kazdy z Was ja oglada.
Naprawde, wykorzystajcie ten film, bo to moze byc to. To moze byc cos, co pchnie Was dalej w swoich poszukiwaniach. Ta pigulka jest lepsza od tamtej, ale moze znajde jeszcze lepsza. Polknij ktoras - daj sobie szanse...
Ten film "wskazuje jednoznacznie palcem na "winnych"", a raczej jednego winnego - CIEBIE!
To nie Bush, reptylianie, NWO, czy ktokolwiek inny jest problemem. To TY nim jestes (to ja nim jestem). A raczej problemem jest to, ze nie wiesz, kim jestes?!!! Sek w tym, ze nikt Ci tego nie moze wytlumaczyc, musisz to sam odkryc i zobaczyc.
Nie chcesz sie obudzic...OK, wiedz tylko, ze beda na Ciebie splywac kolejne "tragedie dzialajace jako katalizator" zeby Cie do obudzenia popchnac. Kazdy ma swoj czas, Twoj tez nadejdzie. Ale moze to TERAZ jest czas zeby skonczyc ze swoim cierpieniem? Wolisz poczekac do 2012 w nadziei, ze wtedy sie wszyscy "odgornie" obudza? OK, masz do tego prawo. Milego czekania!
Jak ktos ma juz dosc cierpienia i czekania to nic prostszego. Wez sie do roboty. To fascynujaca podroz, podroz w glab siebie. Nie badz jak erotoman gawedziarz, nie mow o tym - Just do it!
Obejrzyj jeszcze raz film w skupieniu. Sednem wg mnie jest czesc 7/13 od 5.50 i cytat Junga - zastanow sie nad nim.
Narzekacie, ze autor nie mowi co robic? Mowi, tylko wymaga to zaangazowania z Twojej strony. Jung, Freud, Krishnamurti, Lee - kim byli ci ludzie? Co wiedzieli? Co chcieli Ci przekazac? Ja Ci tego nie powiem. Sam musisz to odkryc, a raczej mozesz to zrobic. Just do it!
Co sadzisz o Zydach, kto jest znanym satanista, czy dolar runie, jak padal cien na zdjeciu, "nose out" byl czy nie bylo? All that bollox. Zostaw to innym, idz dalej!
Dowiedz sie, kim naprawde jestes. Kazdy ma swoja droge. A jaka jest Twoja? Czy nie tkwisz zbyt dlugo w tym samym miejscu? Nie? OK. Jestes dokladnie tam, gdzie byc powinienes. Chcesz cos zmienic? Just do it!
Mozesz zaczac od ksiazki, ktora polecilem w tym temacie i idz dalej. Powodzenia!
"Bo dla czlowieka jedynym, prawdziwym zagrozeniem jest sam czlowiek. Jest najwiekszym zagrozeniem, a my jestesmy tego zalosnie nieswiadomi. Nie wiemy nic o czlowieku, zdecydowanie za malo. Ludzka psychike powinno sie zglebiac, bo TO MY JESTESMY ZRODLEM CALEGO NADCHODZACEGO ZLA"
C. G. Jung
"Droga do pokoju jest prosta, jest to droga miłości i prawdy, a rozpoczyna się od jednostki. Tam, gdzie jednostka uznaje, iż jest odpowiedzialna za wojny i gwałty, tam pokój znajduje swój pierwszy punkt oparcia.
Chcąc zajść daleko, trzeba zacząć blisko. Pokój nie rodzi się gdzieś poza nami; a serce człowieka od niego samego zależy. By pokój zaistniał, trzeba go mieć w sobie. Chcąc położyć kres gwałtom każdy z nas musi dobrowolnie oswobodzić się, w sobie, od przyczyn gwałtu.
Trzeba zacząć z całą pilnością przetwarzać siebie. Myśli i serca nasze muszą
stać się proste, twórczo przejrzyste i czujne. Wówczas dopiero może się zrodzić miłość.
A tylko miłość przyniesie światu pokój, tylko przez nią pozna człowiek szczęście rzeczywiste."
J. Krishnamurti
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Leszek
Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 230
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:16, 30 Mar '09
Temat postu: |
|
|
3words napisał: |
Pierwszy plik ma 969MB i jest to plik avi z zsynchronizowanymi napisami, drugi plik na plikusiu wyskakuje info: " Nie można odnaleźć pliku! (...) "
|
Dokładnie. Na Plikusie nie ma drugiej części.
http://www.plikus.pl/zobacz_plik-Architekci_Kontroli_I-205048.html (547 MB)
Można to naprawić, bo to jest to chyba jedyne źródło do formatu AVI... Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|