|
Czy JM Rokita jest |
awanturnikiem (politycznym) |
|
44% |
[ 8 ] |
kolejnym Polakiem niesłusznie traktowanym przez obywateli Niemiec |
|
11% |
[ 2 ] |
"tylko człowiekiem i "poniosło" go " |
|
11% |
[ 2 ] |
kandydatem na urząd premiera lub prezydenta RP (pod patronatem RFN) |
|
0% |
[ 0 ] |
agentem obcych służb |
|
33% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
Autor
|
Wiadomość |
zainteresowany
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:05, 13 Lut '09
Temat postu: Rokita namaszczony |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zainteresowany
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:00, 14 Lut '09
Temat postu: |
|
|
http://wiadomosci.onet.pl/1916634,11,item.html
- Zachowałem się w tej sytuacji tak, jak nauczyłem się zachowywać w trakcie kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. W takich sytuacjach należy stawiać bierny opór, a nie czynny - powiedział Jan Rokita, który komentował "incydent monachijski". Jan Rokita wraz z żoną Nelly był gościem programu "Dzień Dobry TVN".
Polityk PO przyznał, że uważa, iż oprócz stawiania biernego oporu w podobnych sytuacjach należy głośno krzyczeć, że biją. - I tak będę robił do końca życia - powiedział Jan Rokita.
PRowcy
_________________ Myśl jest bronią.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zainteresowany
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:01, 13 Cze '13
Temat postu: |
|
|
No to Janek wraca na główną
Bida, komornik szaleje w Polsce, wziął się za Rokitę. Reszta okrągłego stolika już organizuje zrzutkę na Janka co Niemcy go onegdaj biły.
Albo zaczął się sezon ogórkowy albo Janka będą promować na "prawdziwego Polaka - premiera z Krakowa", co doświadczony na własnej skórze, najebie komornikom i Niemcom. A co, takie lidera łyknie pisiorstwo, bo się mu obieca naprawę prawa, młody wykształcony z dużych miast łyknie i Janek będzie dalej pchał okrągły stolik.
http://natemat.pl/64475,kuriozalna-rozmo.....am-majatku
Cytat: |
Kuriozalna rozmowa z Janem Rokitą w TVN24. Premier z Krakowa z włoskim krajobrazem w tle: "Nie mam majątku"
Jan Maria Rokita udzielił wywiadu Kamilowi Durczokowi na antenie TVN24. "Premier z Krakowa" nie był w studiu, a we Włoszech, skąd transmitowano jego odpowiedzi. W rozmowie Rokita skarżył się na to, że gnębi go polskie państwo i teraz zabierze mu wszystkie pieniądze. Co w połączeniu z widokiem na włoski krajobraz w tle było iście kuriozalne.
Zdziwić mogły już same okoliczności rozmowy. Jan Maria Rokita siedział bowiem na tarasie, w tle miał piękne włoskie krajobrazy i błękitne niebo. Na sobie zaś luźną, białą koszulę i kaszkiet takiego samego koloru. – Czuję się we Włoszech bardzo dobrze, mam tu wielu przyjaciół, miejsca, które lubię. Dobrze się tu pisze, pracuje, tu jest pięknie – chwalił miejsce swojego pobytu ex-polityk.
Gdy jednak Kamil Durczok zaczął dopytywać o sprawę, w której Konrad Kornatowski pozwał Rokitę za nazwanie go "nikczemnym prokuratorem stanu wojennego", premier z Krakowa zdecydowanie się uniósł. Nic dziwnego – wyrokiem sądu bowiem komornik zajął Rokicie majątek, póki co około 100 tysięcy złotych. Łącznie były polityk ma zapłacić Kornatowskiemu około 350 tysięcy.
Rokita wielokrotnie podkreślał w rozmowie, że wyrok uważa za haniebny i skandaliczny. – To postawienie sprawy kompletnie na głowie. Jeśli ja mam przeprosić pana Kornatowskiego za to, że on ewidentnie jest współodpowiedzialny za prokuraturę w latach '80, co wykazał Sejm, to równie dobrze można powiedzieć, że Michnik powinien przeprosić Kiszczaka za swój piękny i brutalny list napisany na Rakowieckiej, a Wałęsa powinien wypłacać emeryturę Jaruzelskiemu – oburzał się Rokita.
Były członek PO podkreślał, że kara, jaką nałożył na niego sąd, znacznie przekracza jego dobytek, choć winy Kornatowskiego z czasów Stanu Wojennego zostały jednoznacznie potwierdzone przez Sejm. – Jestem w bardzo trudnej sytuacji życiowej, choć nie wiem czy telewizja to najlepsze miejsce na mówienie o tym. Ale muszę zapłacić ok. 100 tysięcy za zbrodnie stanu wojennego! Do tej pory nikt nie płacił za te zbrodnie, żaden funkcjonariusz służby bezpieczeństwa ani prokurator, pierwszą osobą jest Jan Rokita. To miara absurdu, w którym żyję – żalił się rozmówca Durczoka.
Rokita zaznaczył, że nie ma czym zapłacić kary i to stawia go w ciężkiej sytuacji, w której może on albo zostać za granicą i unikać płacenia, albo wrócić do Polski i zarabiać na czarno. Bo wszystkie legalnie zdobyte pieniądze państwo mu odbierze na rzecz Kornatowskiego. Ex-polityk podkreślał jednak, że praca na czarno nie zgadzałaby się z jego życiowymi zasadami i że nie wie jeszcze, co teraz zrobi. – To prawne wykluczenie – oceniał
Najbardziej jednak polityk zadziwił, gdy stwierdził, że sąd, który wydał na niego wyrok, nie był niezawisły. – Na rozprawie nie pozwolono mi zadać żadnego pytania. Sędzia zdecydował się literalnie przypisać mi zarzuty, które były fikcyjne, a które sugerował Kornatowski. Mechanicznie wziął akt oskarżenia i wydał wyrok. To nie jest wymiar sprawiedliwości – krytykował.
Na pytanie Kamila Durczoka, czy ten jeden wyrok to powód do tego by sugerować, że sądy w Polsce "są od kogoś zależne", Rokita jednoznacznie odpowiedział: "Oczywiście, że tak!". – Sąd był w zmowie, ewidentnie to było widać – stwierdził.
– Stała się niesprawiedliwość (...). W moim przekonaniu to podważenie podstaw moralnych niepodległego państwa – oskarżał Rokita. – To haniebny akt. W latach 90-tych Sejm powiedział, że Kornatowski nie powinien zajmować żadnych funkcji publicznych, a potem zostaje szefem policji. To haniebne dla państwa i zostaje przez to zrujnowany – grzmiał "premier z Krakowa".
Jan Maria Rokita sugerował też, że wyrok w sprawie z Kornatowskim i wyrzucenie go z PO w jednym czasie to nie jest przypadek. – Ktoś przekręcił wajchę – mówił polityk.
Na koniec rozmowy Kamil Durczok pytał Jana Rokitę o obecną sytuację w polskiej polityce. Zdaniem byłego członka Platformy, dzisiaj przywódcy polityczni są cyniczni, ślepo walczą o słupki poparcia i zrobią wszystko dla władzy. – Są gotowi podjudzać najgorsze emocje w Polakach, żeby coś osiągnąć – zarzucał naszym politykom Rokita. Jednocześnie stwierdził, że dzisiaj "poza Tuskiem i Kaczyńskim nikt nie rządzi polskimi emocjami". – Inni nie mają władzy nad emocjami Polaków – podkreślił Rokita.
|
_________________ Myśl jest bronią.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|