W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Broń palna jest dla ludzi. Fakty i mity   
Podobne tematy
Zakazy posiadania broni 269
Strzelectwo sportowe a pozwolenie na broń 17
Sposób na rozbrojenie amerykańskich obywateli11
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
22 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 27238
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:45, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiedzmin slowo "powaznych obrazen" tez nie jest rowne "zadnych obrazen". Zreszta ponoc jestes za dostepem, wiec czego sie czepiasz?

Ja jestem za szerokim dostepem do broni jak najmniej smiercionosnej, a jednoczesnie skutecznej do obrony siebie i mienia. Nie mam zaufania do wspolobywateli, aby moc im dac bron palna. Moze histeryzuje, nie wiem. Tak bynajmniej na ten moment uwazam. Fakty z innych krajow np. ten
http://www.faktychicago.com/wydarzenia/389.html
Pokazuja do czego prowadzi wypuszczenie broni do nieodpowiedzialnego spoleczenstwa. Wole wyjsc wieczorem z klamka na gumowe kule lub gaz niz zastanawiac sie, czy nie znajde sie na linii ognia dwoch debili walacych do siebie z ostrej. Zrozumcie, ze automatycznie Policja zacznie dzialac inaczej traktujac kazdego jak potencjalnego uzbrojonego bandyte, czyli brutalniej, bardziej nerwowo, co za tym idzie czesciej zdarzac sie beda postrzelenia. Ludzie bogaci beda kupowac kamizelki, pancerne auta, ochrone. Konwojenci tak samo znajda sie na celowniku. Obecnie bron moze zdobyc bandyta, czlonek grupy przestepczej, a tak Wiesiek ze szwagrem uroja sobie w glowie szybki zarobek i co? Ktos zgine lub zostanie kaleka dla paru zlotych. Obecnie menele sa w stanie zabic przechodnia za pare zl. Z bronia pojda vabank na kantory, sklepy, konwoje, banki itd. Pokusa ustawienia sie na cale zycie jest bardzo silna szczegolnie u menelstwa, co nie lubi pracowac. Ideologicznie jestem oczywiscie za dostepem do broni. Patrze jednak na sprawe realnie i bron typu non-lethal jest dosc dobrym pomyslem.

Nawet znalazlem jeden model do kupienia z 600zl i to legalnie http://www.artbron.pl/index.php?a=opis&k=0&id=690
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:46, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z napad z bronia gdzie pada wystrzal, a bron jest zarejestrowana na dana osobe jest pomylka. Policyjni balistycy szybko ustala jaka to byla bron, gdzie zostala wyprodukowana, jaki jest numer seryjny i wreszcie dane posiadacza. Taki skok konczy sie szybkim ustaleniem czyja byla bron.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:56, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Veritatis napisał:
@Bimi
Ja na ten przykład popieram swobodny dostęp do każdego rodzaju broni, która może ochronić Twoją własność. Broń maszynowa, granaty, wyrzutnie RPG, czołgi, myśliwce, czy nawet pociski ziemia - powietrze. Zakaz powinien obejmować jedynie broń masowego rażenia - dlatego, bo nie da się nią obronić swojego mienia. Ma ona charakter wyłącznie ofensywny - bo i w jaki sposób powstrzymasz włamywacza atomówką, nie robiąc przy okazji ze swojego miasta dziury w ziemi? Smile

No tak, ale przy takim podejściu czołg, moździerz czy RPG również trudno nazwać bronią służącą do obrony. Chyba, że ktoś cię atakuje drugim czołgiem albo samolotem Laughing
Ja zasadniczo tez popieram odebranie państwu monopolu na posiadanie broni, włącznie z bronią masowego rażenia - bo kto mi zapewni że korporacyjny rząd będzie bardziej odpowiedzialny od pojedynczego człowieka? Nikt.
Niemniej jednak, pewne związane z tym wątpliwości istnieją i nie można udawać że się ich nie widzi. Nic nie jest doskonale czarne, ani doskonale białe.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:52, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi mysle, ze przechodzimy ze skrajnosci w skrajnosc. Od totalnego Bana na pozwolenie na wszystko co jezdzi, lata itp. Najgorsze sa skrajnosci. Powtorze za kims "moja wolnosc konczy sie tam, gdzie zaczyna sie wolnosc drugiego czlowieka". Mysle, ze tego powinnismy sie trzymac.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:01, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

łatwo się mówi, ale jak przychodzi o nakreślenia tej granicy to jakoś nikt się nie kwapi - wszyscy wola rozmawiać o skrajnościach Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:11, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lufowa bron palna oslugiwana recznie o kalibrze ponizej 12,7 mm.

Cytat:
Broń palna - broń miotająca pociski energią gazów powstałych ze spalania ładunku miotającego. W zależności od rodzaju zastosowanego układu miotającego, dzieli się ona na broń lufową i broń rakietową.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bro%C5%84_palna

Uwzglednilbym np zakaz stosowania amunicji dum-dum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:15, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Irlandczycy po przegranej wojnie
Co zgotował im okupant?

W myśl "praw karnych" obowiązujących w Irlandii od 1691 r. katolicy nie mieli prawa zamieszkiwać w większych miastach. Nie mogli nosić broni, a wierzchowce, którymi podróżowali, nie mogły być droższe aniżeli 5 funtów. Pod karą grzywny zakazane im było chowanie swoich zmarłych na przyklasztornych (czy przykościelnych) cmentarzach, które były częścią dawno zniszczonych instytucji życia monastycznego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:30, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Legalny i nielegalny handel bronią

Łukasz Zakrzewski | 19 maja 2005

Ludzkość zna dwa najstarsze zawody: szpiega i prostytutkę, istnieje jeszcze jeden bardzo stary zawód: handlarz bronią. Wojna, szpiegostwo i prostytucja są nieodłącznymi grzechami ludzkości, na których można dobrze zarobić. Szpieg sprzedaje informacje, prostytutka swe ciało, a handlarz narzędzie śmierci. Z handlem bronią związane są legendy historyczne takie jak upadek Konstantynopola, kiedy to odrzucono szansę zakupu prochu, a którą tą szansę wykorzystali muzułmanie. Upadek powstania styczniowego wiązał się nie tylko z przeważającą siłą Rosjan, ale również z tym, że przywódcy powstania zakupili u Anglików duże składy broni, za które słono zapłacili a które nigdy nie dotarły do powstańców. W I Wojnie Światowej szalę zwycięstwa przechyliły potężne zakupy broni u Amerykanów. Ententa w konsekwencji wygrała wojnę a Stany Zjednoczone Ameryki Północnej znacznie się wzbogaciły. Problem, więc handlu bronią jest dziś bardzo istotny. Dlatego należy zapytać, kiedy to obrót jest legalny a kiedy nie? Wśród środowisk wojskowych na postawione pytanie można, więc dostać odpowiedź obleczoną uśmieszkiem:„Legalny handel bronią jest zawsze, ale jak ciebie złapią to już jest nielegalny”
Problem handlu bronią jest dosyć wąski, więc należy rozszerzyć temat i do handlu bronią dodać również obrót uzbrojeniem. Nie tylko dlatego, że reguluje to prawo międzynarodowe, ale również dlatego że te dwie rzeczy są nierozłączne. Ponieważ kamera termowizyjna lub na podczerwień zainstalowana na dachu naszego domu należy do systemu bezpieczeństwa, natomiast zainstalowana na czołgu staję się już uzbrojeniem. Tak samo czołg bez armaty może być postrzegany jako pług śnieżny, a nie uzbrojenie armii.
Słownik jeżyka polskiego podaje definicje broni i uzbrojenia:
Broń-narzędzie walki, przedmiot służący do obrony własnej lub atakowania nieprzyjaciela.
Uzbrojenie- wszelka broń, w jaką wyposażone jest wojsko jednostka wojskowa, lub pojedynczy żołnierz.
Innymi ważnymi terminami do poznania aby zrozumieć temat są handel i embargo.
Handel-Wyodrębniony na zasadzie podziału pracy, którego Przedmiotem działania jest dokonywanie ruchu dóbr materialnych między podmiotami w sferze produkcji do sfery konsumpcji za pomocą wymiany towarowej.
Embargo-ogólny zakaz wywozu określonycb towarów do danego kraju lub grupy krajów albo analogiczny zakaz przywozu
Rozważając problem legalnego i nielegalnego handlu bronią, należy skupić się na podmiocie transakcji. Dlatego aby ułatwić dalsze rozważania dobrze jest poznać jakie są rodzaje broni.

Rodzaje Broni

Wiadomo, że odkąd wynaleziono wojnę zapotrzebowanie na coraz lepszą i skuteczniejszą broń jest ogromne. Maksymalizacja efektów idzie w kierunku carskiego motta: „Zabijać jak najkrócej i najbardziej boleśnie”. Na tym polega właśnie, taktyka zabijanie jak najszybciej. Dlatego też ludzkość wynajdywała coraz to lepsze metody zbiorowego zabijania. Współcześnie wyróżnia się :

Broń Konwencjonalną:
-czyli wszystkie środki walki nie, zaliczane do broni masowego rażenia i stanowiące uzbrojenie współczesnych armii. Tzn. Broń biała i palna.
Broń biała- (rapier szpada szabla, bagnet)
Broń palna- jest to taka, która wyrzuca pociski siłą gazów prochowych powstających w wyniku spalania

Broń Masowego Rażenia:

Broń jądrowa- ogół technicznych środków walki wraz ze środkami ich przenoszenia, których rażące działanie opiera się na wykorzystani energii wewnątrzjądrowej, wyzwalającej się podczas reakcji jądrowych o charakterze wybuchowym
Broń chemiczna-są to bojowe środki trujące wraz ze środkami ich przenoszenia.
Broń biologiczna- jest środkiem masowego zakażania ludzi, zwierząt żywności i wody poprzez wykorzystywanie chorobotwórczych drobnoustrojów oraz toksyn wytwarzanych przez bakterie
Broń neutronowa-jest to taka broń, w której wykorzystuje się promieniowanie przenikliwe i w której główną role odgrywają neutrony.
Jeżeli rozważamy problem handlu bronią i uzbrojeniem, to zazwyczaj handluje się bronią palną i w szczególnych przypadkach, bronią białą. Przypadkiem takim może być Rwanda gdzie międzynarodowe firmy handlujące bronią dostarczały oprócz broni palnej również maczety.
Rzadziej spotyka się handel bronią masowego rażenia, ponieważ takowa jest często objęta embargiem. Jeżeli się handluje to tylko nielegalnie i to zazwyczaj technologią.
Kiedy handel bronią jest legalny i nielegalny? W krajach euro- atlantyckich przepisy handlem regulują krajowe ustawy. Następnie Organizacja Narodów Zjednoczonych kontroluje przepływ broni i uzbrojenia na świecie. Gdzie towaru jest za dużo lub jest wykorzystywany nie do obrony lecz do utrwalania totalitaryzmu tam nakładane jest embargo. Przykładem takiego kraju są Chiny. Niektóre kraje Europy ominęły embargo, ponieważ jedynie ono dotyczyło przepływu broni, nie uzbrojenia. Więc w ciągu piętnastu lat od, jak podaje tygodnik „Wprost”, do Chin sprzedano z Europy uzbrojenie warte 400 mln dolarów. Francja dostarczyła do Chin osiem helikopterów SA Gazele i 240 pocisków przeciw czołgowych HOT-2, 14 radarów Castror-2.Brytyjczycy sprzedali radary lotnicze Searchwater i silniki Spey do myśliwców JH-. Włosi zaoferowali radary RTN-20S, a niemiecki DaimlerChlystler budował „cywilne” silniki które pływają w łodziach podwodnych klasy Song. Tak, więc widać, że ten, kto chce omija zręcznie embargo.
Handel bronią ze względu na swój dochodowy jednocześnie niebezpieczny charakter jest regulowane przez prawo. W Polsce wygląda to następująco.

Regulacje prawne

W Polsce koncesję na handel bronią wydaje minister spraw wewnętrznych - handel bronią reguluje ustawa z 22 czerwca 2001 r (Dz.U. nr 67, poz. 679), aby handlować legalnie bronią potrzebna jest koncesja.

Koncesję może uzyskać osoba która:
-Ma polskie obywatelstwo (lub zezwolenie na osiedlenie się w Polsce)
- skończyła 25 lat
- ma co najmniej średnie wykształcenie
- pełną zdolność do czynności prawnych
- nie wykazuje zaburzeń psychicznych, jak również nie była prawomocnie skazana za umyślne przestępstwo (także skarbowe) lub wykroczenie skarbowe
Jeżeli handluje się za granicą: Zezwolenie wydaje zezwolenie minister gospodarki,
opierając się na ustawie z 29 listopada 2000 r. o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym (Dz.U. nr 119, poz. 1250).
Przez obrót ustawa ta rozumie nie tylko handel, (czyli m.in. import, eksport, tranzyt, leasing itp.), ale również pośrednictwo, doradztwo handlowe, pomoc w zawieraniu umów oraz uczestnictwo w jakiejkolwiek formie w handlu bronią. Taki obrót bronią lub wykonywanie innych usług w tym zakresie wymaga indywidualnego zezwolenia.
Nie można więc prowadzić międzynarodowego handlu bronią bez posiadania krajowej koncesji – karą za takie działanie jest nawet 10 lat więzienia.

Podmioty handlujące bronią

Kiedy już wiadomo jakie są regulacje prawne w Polsce, teraz należy zacząć się zastanawiać kto legalnie i kto nielegalnie handluje bronią.? Jeżeli chodzi o legalny handel to zazwyczaj robią to koncerny zbrojeniowe, choć faktem jest że może to robić każdy pod warunkiem, że posiada koncesję i nie sprzedaje broni do „krajów bandyckich” objętych embargiem na dostawy broni.

Legalnie handlują następujące podmioty:
- Osoby fizyczne posiadające koncesje danego państwa, które jest uznawane przez prawo międzynarodowe
- Państwa – firmy stricte państwowe
- Firmy zbrojeniowe- prywatne firmy zbrojeniowe nienależące do państwa.
- Pośrednicy- firmy, które pośredniczą w handlu bronią. (Muszą mieć również koncesję)
Problem światowy zaczyna się wraz z nielegalnym handlem bronią. Nielegalny handel bronią de facto jest bardziej opłacalny niż legalny. Nie trzeba ustanawiać przetargów ani regulacji prawnych, a pozatym łatwiejszy jest do transportu. Podmioty zajmujące się nielegalnym handlem bronią to:
Terroryści- przykładem jest handel bronią między ETA i IRA w latach 60 i 70 XX wieku.
Mafie- Yakuza i Triada są odpowiedzialne za znaczne dostawy broni do Timoru Wschodniego. Mafie Rosyjskie często zaopatrywały Serbów w Kosowie.
Nielegalni producenci broni- zazwyczaj działający na rynku lokalnym producenci zaopatrujące rebelie, mafie, terrorystów.
Nielegalni pośrednicy- skupujący broń legalnie i sprzedający do krajów objętych embargiem
Osoby fizyczne nie posiadające koncesji na handel bronią- przykładem może być afera Ostrowski Arms kiedy to mała firma wygrywa przetarg na dostawę broni do Iraku, nie posiadając koncesji na handel.

Problemy wynikające z nielegalnego handlu bronią

Handel bronią nie musi być niebezpieczny pod warunkiem, że jest ściśle kontrolowany, niestety najnowszy raport Amnesty International, podaje, że światowy handel bronię jest poza jakąkolwiek kontrolą międzynarodową. Ukazanie się raportu zapoczątkowało światową kampanię "Broń kontrolowana", która ma na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się broni i stworzenie międzynarodowego Traktatu o Handlu Bronią. Kampanię poparło 18 osób i organizacji uhonorowanych Pokojową Nagrodą Nobla (m.in. Amnesty International, Jego Świątobliwość Dalaj Lama, Lech Wałęsa, Oskar Arias, Desmond Tutu, Elie Wiesel, Aung San Suu Kyi).
Barbara Stocking - Dyrektor Oxfamu stwierdza, że:
"Handel bronią jest poza kontrolą. To problem globalny z okrutnymi konsekwencjami lokalnymi - to właśnie najbiedniejsi ludzie cierpią najbardziej. Traktat o Handlu Bronią jest potrzebny, aby zahamować przepływ broni do tych, którzy wykorzystują ją nieodpowiedzialnie"
Raport stwierdza, iż krajowe prawa zawierając luki i niejasności.
Rebecca Peters, Dyrektorka Ansy, otwarcie mówi o problemie, jakim jest handel bronią:
"Rządy walcząc z terroryzmem, poszukują broni nuklearnej, biologicznej lub chemicznej ignorując prawdziwą broń "masowej zagłady' - broń lekką. Jej rozprzestrzenianie się kosztuje życie setki tysięcy ludzi”
Przykładem kraju, w którym istnieje najbardziej widoczny problem handlu bronią jest Sudan. Jednakże, różne czynniki geopolityczne i geostrategiczne wpływają na problem, to uważam, że Sudan jest modelowym przykładem gdzie rozprzestrzenianie się broni jest tak bardzo wyraźne i namacalne. Raport Amnesty Internatinal Sudan: Zbrojenie winnych zbrodni ukazuje najlepiej sytuacje na Czarnym Lądzie. Od rozpoczęcia konfliktu w rejonie Darfur w 2003 odnotowano nie tylko znaczny wzrost przemocy ale i również wielki napływ broni do tego regionu.
Bazując na zeznaniach setek osób przesłuchanych przez AI oraz na dokumentach handlowych, danych ONZ i innych źródłach - główne punkty raportu dotyczą:
• Samolotów wojskowych i części do nich sprowadzanych do Sudanu z Rosji, Chin i Białorusi oraz części do helikopterów z Litwy, pomimo wielokrotnych doniesień o ich wykorzystaniu do bombardowania wiosek i wspierania naziemnych ataków na ludność cywilną;
• Czołgów, pojazdów wojskowych i artylerii importowanych do Sudanu z Białorusi, Rosji i Polski, chociaż tego typu sprzęt był używany do atakowania ludności cywilnej;
• Granatów, karabinów, pistoletów, amunicji, itp. płynących do Sudanu z wielu krajów, głównie z Chin, Francji, Iranu i Arabii Saudyjskiej;
• Niedawnego zaangażowania się brytyjskich i irlandzkich firm pośredniczących w handlu bronią w sprowadzenie dużej ilości samolotów Antonow i pojazdów wojskowych z Ukrainy, oraz pistoletów z Brazylii;
• Treningu wojskowego i współpracy oferowanej przez Białoruś, Indie, Malezję i Rosję.
Dostarczanie broni do Sudanu grozi „efektem nadmiaru” broni. Jeżeli w danym państwie jest nadmiar broni wybucha wtedy rewolucja lub wojna domowa. Dlatego Amerykanie w celu ustabilizowania sytuacji w Iraku zaczęli skupować broń od ludności. W Sudanie jest to niemożliwe, ponieważ rząd importuje coraz więcej tego niebezpiecznego towaru. Kiedy nasycenie rynku będzie tak duże może to wywołać konflikt w całej północno- wschodniej Afryce. Nasycenie można porównać do szklanki mleka, która właśnie się przepełnia i w efekcie rozlewa się po całym stole. Jan Egeland, Koordynator ONZ ds. Sytuacji Wyjątkowych, 1 lipca 2004 r. wypowiedział się: „Jedyna rzecz której w Darfurze nie brakuje to broń. Łatwiej jest wejść w posiadanie Kałasznikowa niż kupić bochenek chleba”.
Natomiast Elizabeth Hodgkin badająca sytuację w Sudanie dla Amnesty International stwierdziła:
"Świat musi przestać ignorować krótko- i długoterminowe konsekwencje tego całkowicie nieodpowiedzialnego handlu. Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna uchwalić dokładnie monitorowane embargo na broń względem wszystkich stron konfliktu, wliczając siły zbrojne Sudanu. Embargo powinno być nakierowane na całkowite zatrzymanie transferu broni mogącej służyć do łamania praw człowieka,"
Niewiadomo wprawdzie czy wielkim koncernom europejskim będzie się opłacać embargo do rejonów zakazanych i zagrożonych wojną. Niewiadomo też czy potężne lobby nie zablokuje embarga ONZ i Traktatu o Handlu Bronią.

Czy istnieje nadzieja?

Europejskie koncerny nie muszą się starać o licencję produkowanej broni za granicą. W USA firma produkująca broń za granicą na licencji amerykańskiej musi mieć koncesję rządu na jej eksport Aby otrzymać zezwolenie na eksport broni, firma musi okazać certyfikat końcowego użytkownika. W teorii ma to być skutecznym testem, czy broń nie zostanie użyta do eksterminacji ludności cywilnej i czy importer spełnia kryteria, wymagane przez rząd dla wydania zezwolenia. W całej Unii Europejskiej nie ma systemu weryfikacji tych certyfikatów ani kontroli wykorzystania broni. To ułatwia korupcję i manipulację. Bardzo łatwo zdobyć taki certyfikat i nikt nie sprawdza, jak i przez kogo jest użyta broń po opuszczeniu kraju. Oto przykład: "modyfikatory dźwięku dla libijskiego departamentu zdrowia" okazały się tłumikami do broni palnej dla osobistej gwardii Kadafiego.
Czy wobec tego istnieje nadzieja? Można się zastanawiać czy zło zwycięży dobro? Wojna niesie ze sobą koszty, wojna niesie ze sobą zarobek. W mottcie mojej pracy ukazało się zdanie Sun Tsu: „Zaopatrzeniowcy wojska drogo sprzedają swe produkty. A gdy produkty są drogie, kurczy się majątek ludu. Gdy zaś kurczy się majątek ludu, trzeba mocno naciskać, żeby zaopatrywał wojska stacjonujące w wioskach”. Zaopatrzeniowcy broni na biedzie ludzkiej się bogacą. Dopóki będą istniały wojny dopóty handlerze bronią będą śmierć sprzedawać. Czy więc ograniczenie produkcji broni coś da? Broń jest przedmiotem martwym i tylko zależy od człowieka jak ją będzie używał. Czy będzie się nią bronił czy też będzie nią zabijał?. Jedno jest pewne wojna to najlepszy interes, lecz bardziej zgadzam się ze zdaniem proroka Koheleta:

Lepsza jest jedna garść pokoju,
niż dwie garście bogactw.
I pogoń za wiatrem”
Księga Koheleta 4:6

Nadzieja tylko w ludzkim sercu i w niczym więcej.

Łukasz Zakrzewski
Autor jest studentem II roku politologi na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:49, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obowiązek posiadania broni palnej
Autor: xiazeluka
Opublikowal: Olgierd Sroczyński
2008-12-20 20:25:48

W naszej socjalistycznej ojczyźnie funkcjonuje wiele najdzikszych obowiązków: począwszy od faszystowskiego nakazu jazdy w pasach własnym autem czy obowiązku zawiadamiania Waaadzy o miejscu swojego pobytu po surrealistyczny zakaz wyrażania wątpliwości a propos pewnych epizodów z dziejów świata. Pomysłowość kolejnych władz Generalnego Gubernatorstwa wydaje się nie mieć żadnych hamulców.

Tak się jednak tylko wydaje – w szale wydawania kolejnych rozkazów mimo wszystko widać żelazną logikę totalitaryzmu: oszczędza się społeczeństwu rozporządzeń mogących uniezależnić ludzi od troskliwego reżimu, na przykład unikając wydania zarządzenia obowiązkowego posiadania broni przez każde gospodarstwo domowe.

Stara szachowa prawda głosi, iż groźba jest silniejsza niż jej wykonanie. Broń palna w każdym domu to właśnie takie memento dla przestępców: tutaj łatwego łupu nie znajdziesz! Groźba jest podwójnie silna – uzbrojeni domownicy znajdują się nie tylko w upatrzonym celu, lecz wszystkich sąsiednich domach. Lęk przed kontratakiem studzi zapały kryminalistów samą możliwością jego zaistnienia, żadna kanonada nie jest do wzmocnienia obaw potrzebna.

To teoretyzowanie dyletanta czy kwestia umocowana w faktach? Dysponujemy stosownymi punktami odniesienia:

W 1982 roku władze miasta Kennesaw (Georgia) wprowadziły obowiązek posiadania broni wraz z amunicją przez każdą głowę rodziny.

Później przepis został nieco zmodyfikowany, zastosowano klauzule wyłączające z nakazu określony grupy społeczne, niemniej zasadnicza treść przepisu pozostała w mocy. Przepisu, dodajmy, nieprzesadnie weryfikowanego przez władze, po dziś dzień nikogo nie spotkały nieprzyjemności za nie poddanie się wymaganiom.

Rezultaty?

Przed wprowadzeniem „prawa pistoletowego” Kennesaw zamieszkiwało 5242 mieszkańców, poziom przestępczości był wyższy niż średnia krajowa o 10%. W roku 2005 miasto rozrosło się, liczba ludności wzrosła do 28 189 ludzi, zaś poziom przestępczości spadł o ponad 53%. Dla porównania – w mieście Morton Grave (Illinois), w którym rok wcześniej (1981) zabroniono wszystkim (poza policjantami) posiadania broni, nastąpił do 2005 roku wzrost przestępczości o 15,7% przy jednoczesnym niewielkim spadku liczby mieszkańców (z 22 451 w 2000 r. do 22 202 pięć lat później). Niewielkie zagrożenie przestępczością potwierdził opublikowany w 2003 roku raport FBI: w Kennesaw było o połowę mniej zabójstw i włamań, a rozboje praktycznie się nie zdarzają (0,13 średniej krajowej).


W 2007 roku miasta Kennesaw i Morton Grave zostały uznane za jedne z dziesięciu najlepszych lokalizacji dla rodzin przez miesięcznik dla kobiet Family Circle. Jak więc widać powszechny dostęp do broni recenzentów nie odstraszył, chociaż ich rekomendacja przeznaczona była niewiast, tradycyjnie niechętnych domowym arsenałom. Zresztą w 2008 roku władze tej drugiej miejscowości obaliły 26-letni zakaz posiadania broni palnej, przywracając normalność. Tym samym zachwiały się pozycje antygunowych histeryków, podważając głoszoną przez nich mitologię abolicjonizmu.

Zanim radni Morton Grave poszli po rozum do głowy, kolejne miasto podjęło uchwałę wzorowaną na prawie Kennesaw – Greenleaf, Idaho (w 2006 roku). Decyzja wywołała niejakie zaskoczenie, ponieważ nawet bez specjalnych zachęt i tak 80% mieszkańców Greenleaf już posiadało broń, a przestępczość w zasadzie miasta się nie imała - najbardziej brutalne przewinienie zgłoszone w ciągu poprzednich dwóch lat dotyczyło bójki na pięści. Pomysłodawcy patrzyli jednak w przyszłość, obawiając się rozwijających dynamicznie przedmieść leżącego nieopodal wielkiego Boise. Współtwórca nowego prawa, Steven Jett, tłumaczy, iż był to sygnał dla okolicznych przestępców: „Nie będzie wam w Greenleaf wygodnie”:

"Nie ma obecnie problemu przestępczości, ale tym obszarze może się rozwijać, a my zamierzamy w ten sposób trzymać ją od siebie z daleka."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:00, 27 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Irlandczycy do dzis nie maja broni, nie ma jej nawet Garda (tamtejsza policja). Istnieja wydzielone jednostki Gardy, ktore sa uzbrojone zwane emergency response. Zwykly patrol pieszy nie ma broni, ani nawet palek. Wieksza ilosc gotowki konwojuje wojsko, bo firmy ochroniarskie broni nie moga miec. Dopuszczalny limit energii kin. pocisku to 1J (Polska 17J )
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:12, 28 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiedzmin napisał:
Irlandczycy do dzis nie maja broni, nie ma jej nawet Garda (tamtejsza policja). Istnieja wydzielone jednostki Gardy, ktore sa uzbrojone zwane emergency response. Zwykly patrol pieszy nie ma broni, ani nawet palek. Wieksza ilosc gotowki konwojuje wojsko, bo firmy ochroniarskie broni nie moga miec. Dopuszczalny limit energii kin. pocisku to 1J (Polska 17J )


Mnie interesuje nasycenie bronią sejmu ?
Mnie interesuje nasycenie bronią polityków?
Mnie interesuje nasycenie bronią społeczeństwa?
Jak wygląda ta statystyka?
Powinno być ono podobne jak reszty społeczeństwa.

Jak wygląda sprawa prawa do uprawiania sportu strzeleckiego przez emerytów i niepełnosprawnych?!Smile
czy tego nie można zaskarżyć przed trybunał lub dalej..........Smile



Interesuje mnie ilu mafiosów miało bron, a dlaczego uczciwy emeryt jej mieć nie może?

Moim zdaniem zabranianie komuś kto ma parkinsona uprawiania sportu strzeleckiego to dyskryminacja gorsza niż gonienie z środków przekazu gloryfikacji pedalizmu!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:01, 28 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hehe dobre pytania Jerzy - szkoda, że nikt ich w mediach nie zadaje ani tym bardziej nie odpowiada, bo prawda wyszłaby na jaw.

Faktycznie gdyby więcej ludzi miało w Polsce broń i prawo zezwalałoby na faktyczne jej użycie w samoobronie (a nie jak teraz ścigało ofiarę za bronienie się) wtedy byłoby mniej tzw. znieczulicy.

Teraz wmawia się ludziom znieczulicę gdy banda gówniarzy atakuje jednego z nich inni boją się zareagować, bo sami oberwą, a gdyby sporo osób miało "malutki pistolecik" niczym kaczor wtedy łepkom nie opłacałoby się ryzykować zaczepiania kogoś np. na przystanku, bo wiedzieliby, że inni nie boją się przeciwstawić bo wtedy nie miałaby już takiego znaczenia siłą fizyczna jak liczebność i ilość broni (umiejętności raczej trudno szacować "na oko").

Wg mnie gdyby był łatwiejszy dostęp do legalnej (rejestrowanej) broni wtedy zwłaszcza początkowo wzrosłaby ilość jej nadużywania (ludzie musieliby się nauczyć odpowiedzialności związanej z jej posiadaniem), ale na pewno zmalałaby ilość pospolitych przestępstw typu włamania, tzw. dziesiony itp.

Zresztą zamiast zastanawiać się jakby to było najlepiej nauczyć się na czyichś doświadczeniach i dowiedzieć się jak to wyglądało dokładnie np. w Kennesaw (tylko nie piszcie, że czujecie się gorsi od amerykanów i u nas na pewno byłoby źle itp., bo taka samokrytyka to robienie z siebie goja/prola itp.).
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:56, 28 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O prosze, Madziary tez maja zabawki podobne do ruskich. Wejdzcie na strone http://www.keseru.hu/ i tam PA 63T / PA 63M. Bardzo ladna replika Makarova 35J na naboje gumowe. Jeszcze lepszy jest rewolwer Onesta na kule gumowe kal. 18mm napedzane slepakami - 80J. To juz moze zatrzymac kazdego przeciwnika.

Zastanawial sie ktos nad bronia czarnoprochowa? Mozna ja posiadac na legalu, ale nie moza przenosic (sic!) nabitej. Srac na przepisy. Ktos wie jaki sa parametry takiego Colta?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:05, 28 Paź '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest duzo racji w stwierdzeniu, ze Polacy maja kompleksy wzgledem innych nacji np Brytyjczykow czy Amerykanow. Ludzie ktorzy mieszkaja za granica np NWOPL, moga smialo stwierdzic, ze Polskie kompleksy sa niczym nie uzasadnione. Nie ma zadnej polki na ktora musimy sie wspiac. Jako narod Polacy wcale nie sa gorsi. Podobny przyklad ze znieczulica podawalem wczesniej. 3 wyrostkow jest w stanie zastraszyc caly autobus. Powyzszy przyklad JerzegoS i obowiazku posiadania broni pokazuje, ze ma to sens.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:24, 02 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiedzmin napisał:
Z napad z bronia gdzie pada wystrzal, a bron jest zarejestrowana na dana osobe jest pomylka. Policyjni balistycy szybko ustala jaka to byla bron, gdzie zostala wyprodukowana, jaki jest numer seryjny i wreszcie dane posiadacza. Taki skok konczy sie szybkim ustaleniem czyja byla bron.


Skąd takie informacje?

Z tego, co wiem aby ustalić, czy z danej broni dokonano danego strzału, trzeba mieć naraz i tą broń i pocisk. Jeżeli nie znajdzie się podejrzana broń, to też technicy nie będą w stanie ustalić, z czyjego pistoletu padły strzały. Dopiero jak się znajdzie i będzie podejrzana, można zbadać mikronierownosci w lufie i mikroślady na pocisku - jak się zgadzają, to bingo!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:33, 02 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lestar - dobrze mówisz.

Ludzi edukuje się serialami typu CSI i potem mają takie przekonania, że policja jest super, są w niej sami sprawiedliwi szeryfowie i potrafią wszystko niczym kapitan żbik Laughing
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wld




Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 1104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:33, 03 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mega lol. Kurcze, ze tego nie zauwazylem. Wiedzmin teraz zaswieciles inteligencja.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
erde




Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 730
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:42, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żyjemy w czasach pozornie spokojnych, ale historia niestety lubi się powtarzać cyklicznie. Mam nadzieję, że "nasze" służby bezpieczeństwa, wywiad itd. z dokładnością przewidzą większy konflikt zapalny w naszym regionie i wtedy udostępnienie broni palnej wszelkiej maści będzie wskazane. Armię mamy źle wyposażoną, ale bitni mężczyźni zamieszkują kraj nad Wisłą, więc jedyna nadzieja w partyzantce. A partyzantka złożona z karateków z 10 letnim stażem i bokserów do tego wyposażonych w sprzęt z pobliskiej masarni nie przyda się do niczego.

Marny los narodów w byłej Jugosławii był spowodowany tym, że nie mieli się czym bronić. Bo czym jest w takim Sarajevie broń myśliwska w rękach Chorwatów, Muzułmanów i normalnych Serbów przeciwko działom artyleryskim z magazynów Armii Jugosławiańskiej na wzgórzach?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
grzymox




Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 49
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:03, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od 1.12.2009 mamy nowe super państwo ZSRE, czas się zbroić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:18, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lestar napisał:
Wiedzmin napisał:
Z napad z bronia gdzie pada wystrzal, a bron jest zarejestrowana na dana osobe jest pomylka. Policyjni balistycy szybko ustala jaka to byla bron, gdzie zostala wyprodukowana, jaki jest numer seryjny i wreszcie dane posiadacza. Taki skok konczy sie szybkim ustaleniem czyja byla bron.


Skąd takie informacje?

Z tego, co wiem aby ustalić, czy z danej broni dokonano danego strzału, trzeba mieć naraz i tą broń i pocisk. Jeżeli nie znajdzie się podejrzana broń, to też technicy nie będą w stanie ustalić, z czyjego pistoletu padły strzały. Dopiero jak się znajdzie i będzie podejrzana, można zbadać mikronierownosci w lufie i mikroślady na pocisku - jak się zgadzają, to bingo!


A stad informacje panie kolego:


Cytat:
Pierwsza udana próba znalezienia drogi od pocisku, przez broń do przestępcy miała miejsce w 1835 roku w Anglii – był to rok narodzin balistyki sądowej. Wykazano, że nie ma dwóch identycznych egzemplarzy broni palnej, które pozostawiają na pocisku identyczne ślady. Pracownia Badań Broni LK KWP w Olsztynie prowadzi badania broni, amunicji oraz śladów związanych z użyciem broni.


http://www.warminsko-mazurska.policja.gov.pl/lk/index.php?id_category=572




Cytat:
Każdy sprzedawca prowadzi rejestr, w którym odnotowane są informacje dotyczące wszystkich rodzajów broni palnej sklasyfikowanych w kategoriach A, B lub C, uzyskanych lub sprzedanych przez niego, zawierający dane szczegółowe umożliwiające identyfikację broni, w szczególności typ, marka, model, kaliber i numer seryjny oraz nazwy i adresy dostawcy i osoby nabywającej broń. Państwa Członkowskie regularnie kontrolują stosowanie się sprzedawcy do tych wymogów. Sprzedawca przechowuje rejestr przez okres pięciu lat, nawet w wypadku zaprzestania działalności.



http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=CELEX:31991L0477:PL:HTML


suspenser napisał:
Lestar - dobrze mówisz.

Ludzi edukuje się serialami typu CSI i potem mają takie przekonania, że policja jest super, są w niej sami sprawiedliwi szeryfowie i potrafią wszystko niczym kapitan żbik Laughing


Uwierz mi nie ogladlem nigdy CSI.

Wld napisał:
Mega lol. Kurcze, ze tego nie zauwazylem. Wiedzmin teraz zaswieciles inteligencja.


To raczej ty zaswieciles inteligencja. Nawet nie podajac argumentow zarzucasz mi klamstwo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:35, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiedźmin, te cytaty co podajesz nie obalają mojej tezy. Można przypasować broń do pocisku - owszem. Ale trzeba do tego mieć i pocisk i podejrzaną broń naraz.
Sprzedawca przechowuje pewne dane, owszem, ale wśród tych, które wymieniłeś nie ma tego swoistego odcisku lufy składającego się z tych mikronierówności w niej będących. Z resztą nie miałoby to sensu, wtedy przejechanie papierem ściernym wewnętrznej ścianki lufy i tak zmieniałoby te parametry. Poza tym trzebaby robić analizy faktury wewnętrznej ścianki lufy przed sprzedażą broni, czyli de facto przed rozpoczęciem jej użytkowania a te mikronierówności powstają przy jej długotrwałym użytkowaniu.
Sprzedawca broni przechowuje, owszem rodzaj broni i takie tam dane. To też dużo daje, bo polska to nie USA i jak np. ktoś w Lubuskim kogoś z desert eagle postrzeli to raczej za dużo podejrzanych nie będzie, pewnie kilka osób na krzyż takie gnata mają.

Żeby się upewnić pogadałem z koleżanką po kryminologii, i trochę mnie rozjebała jej odpowiedź "nie wiem, nie sądzę z resztą nawet jakby policja taki rejestr prowadziła, to i tak nie ujawni", arghhh...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:01, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lestar napisał:
Wiedźmin, te cytaty co podajesz nie obalają mojej tezy. Można przypasować broń do pocisku - owszem. Ale trzeba do tego mieć i pocisk i podejrzaną broń naraz.
Sprzedawca przechowuje pewne dane, owszem, ale wśród tych, które wymieniłeś nie ma tego swoistego odcisku lufy składającego się z tych mikronierówności w niej będących. Z resztą nie miałoby to sensu, wtedy przejechanie papierem ściernym wewnętrznej ścianki lufy i tak zmieniałoby te parametry. Poza tym trzebaby robić analizy faktury wewnętrznej ścianki lufy przed sprzedażą broni, czyli de facto przed rozpoczęciem jej użytkowania a te mikronierówności powstają przy jej długotrwałym użytkowaniu.
Sprzedawca broni przechowuje, owszem rodzaj broni i takie tam dane. To też dużo daje, bo polska to nie USA i jak np. ktoś w Lubuskim kogoś z desert eagle postrzeli to raczej za dużo podejrzanych nie będzie, pewnie kilka osób na krzyż takie gnata mają.

Żeby się upewnić pogadałem z koleżanką po kryminologii, i trochę mnie rozjebała jej odpowiedź "nie wiem, nie sądzę z resztą nawet jakby policja taki rejestr prowadziła, to i tak nie ujawni", arghhh...


Piszesz, że trzeba do tego mieć i pocisk i podejrzaną broń naraz.
Pocisk wyjmujemy z ciała ofiary.
Bron...?
Przy rejestracji broni oddaje się strzał do pojemnika z wodą. Kulkę wkłada do celofanu i do opisu.
Bron, numery seryjne , posiadacz.
Każdą legalna mamy.
Nielegalna musi wpaść w nasze ręce, a nawet jak wpadsnie to jak udowodnić kto jej uzył.

Jak widać każdą legalna broń mamy, o ile nie jest to gładkolufowa.
Poza tym można dochodzić jeszcze po łusce i deformacji po uderzeniu iglicy.
Ja na pewno mając broń legalnie nigdy nie użył bym jej do cełow nielegalnych. Wolałbym odżałować kilka złotych i kupić lewiznę.
Zawodowiec często porzuca bron po wykonaniu zadania.

Są jeszcze możliwe kombinacje , bron legalna plus dodatkowa lufa nielegalna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:31, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zapis to zapis. Jezeli sprzedawca nie spelnia w/w reguly to jego bron nie jest dopuszczona do sprzedazy. Nawet jesli nie obala wedlug ciebie to nie sugeruje, ze sie myle. Taki jest zapis w ustawie + JerzyS, szybko to wyjasnil. Nie chodzi tu tylko o mikronierownosci, ale o bruzdy w lufach gwintowanych, a tego tak latwo nie zrobisz. Nie moge tego znalezc, ale charakterystyczne jest rowniez miejsce na splonce w ktore uderza iglica. Dlatego kazdy snajper zbiera luski.

JerzyS napisał:
Ja na pewno mając broń legalnie nigdy nie użył bym jej do cełow nielegalnych. Wolałbym odżałować kilka złotych i kupić lewiznę.


Co do nielegalnej to nielegalnej i tak uzywaja nielegalnie, a legalnej nikt nielagalnie by nie uzyl. Proste.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:44, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

balistyka to stara i zaawansowana juz nauka.
ten motyw z zostawianiem jednej kuli wystrzelonej w wodę - nie wiedziałem, dzięki jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wiedzmin




Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 1035
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:26, 04 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy powinien sie domagac przeprosin od Wld?Smile

Powroce do teatu. Gdyby posiadanie broni nie bylo wazna rzecza nie wrzuciliby tego do Bill of Rights w USA.

Cytat:
Article the fourth..... A well regulated Militia, being necessary to the security of a free state, the right of the people to keep and bear arms, shall not be infringed.



Jednak jest wazne, gdyz wrzucili to razem z:

prawem do własności prywatnej, wolności wyznania i sumienia oraz prasy, ochrony oskarżonego w procesie karnym, prawo do swobodnego gromadzenia się.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bill_of_Rights
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11   » 
Strona 4 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Broń palna jest dla ludzi. Fakty i mity
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile