Indie zdobyły Księżyc

waha123

mooniek napisał:

Rzeczywiście są ludzie, którzy patrząc, nie rozumieją co widzą.

...albowiem Nasa i cała ta zgraja, międzynarodówka kosmiczna mówi: błogosławieni( zrobieni w nasa) którzy nie widzieli, a uwierzyli.

Moje z plaży są dużo lepsze Laughing

Latem pisałem: Specjaliści od manipulowania nami dobrze wiedzą, że "jak cię widzą, tak cię piszą" a może, "co zobaczysz to zapamiętasz" albo "to zobaczysz, co ci wmówimy". Perspektywę zdjęć księżycowych można sobie badać w nieskonczoność, bo i tak nic z tego nie wyjdzie, bowiem w warunkach studyjnych można robić co się chce....
viewtopic.php?t=313&postdays=0&postorder=asc&start=1100
_________________
Piłeś...nie jedź!
Nie piłeś...napij się!

mooniek

waha123

mooniek napisał:

Czyli moje z plaży jednak lepsze są Laughing

_________________
Piłeś...nie jedź!
Nie piłeś...napij się!

jordii

Bimi napisał:

wow.
znaczy zajebistą mają technologie indianie w dzisiejszych czasach Smile

ale to nic - jakiś czas temu czytałem że amerykanie mieli wylądować na komecie.

A co z tą windą w kosmos? (dosłownie hihi). Troche offtopic, ale tak mi sie przypomniało.

Cytat:

Mit dem Lift ins Weltall

Der Space Elevator soll schon in naher Zukunft Menschen 100.000 Kilometer ins Weltall befördern.
Spacetoday
Präsident Bush will zum Mond zurückkehren und Menschen zum Mars schicken. Aber der Wissenschaftler Bradley C. Edwards hat eine Idee, die sich mehr als verrückt anhört. Er will einen Lift bauen, der von der Erde ca. 100.000 Kilometer in die Etage Weltall fährt. Edwards glaubt, dass eine erste Version dieses ungewöhnlichen Liftes innerhalb der nächsten 15 Jahre realisierbar wäre. Ein Jahr früher als Bushs für 2020 geplante Rückkehr zum Mond. Edwards schätzt die Kosten auf 10 Milliarden Dollar, verglichen mit anderen Weltraummissionen ein Hungerlohn. (...)

http://www.raumfahrer.net/news/raumfahrt/26062004162115.shtml
_________________
www.demokracjabezposrednia.pl

Dysputant

To poczekamy pewnie jeszcze ze 2 lata jak kalibrować będą swoje aparaty... hmm zaraz oni czasem już cyfrówek tam nie mają?...
no mniejsza pewnie będzie trzeba obiektyw zmienić i wyślą na orbitę księżyca wahadłowiec gdzie astronauci wstawią nową soczewkę.
potem jednemu z nich nawali zbiornik z tlenem i zacznie dryfować w przestrzeni, na szczęście dzięki NASA wykorzysta on reszki po kanadyjskiej wyprawie na marsa i kierując się w stronę Ziemi wejdzie w atmosferę nad Tybetem i ostatecznie wbije się w kręgielnię Wrocławską z Korony...

Nasze teorie spiskowe mają ciut więcej sensu Smile

_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385

AQuatro

Dysputant napisał:

To poczekamy pewnie jeszcze ze 2 lata jak kalibrować będą swoje aparaty... hmm zaraz oni czasem już cyfrówek tam nie mają?...

A kamerą dało się sterować zaledwie z kilkusekundowym opóźnieniem. A tutaj problemy z kalibracją ?...
Co tam Indie.
Poczekajmy do 2020, NASA, deklaruje, że w tym roku staną ponownie na księżycu.
Lub przesuną termin o kolejne 10 lat. Smile

Nabuchodonozor

Dyskutowanie nad faktem czy wylądowali czy wrecz przeciwnie nie ma sensu, gdyż to nic nie zmienia w naszym życiu. Teraz powiedzcie po co mieli leciec na Ksieżyc te 40 lat temu, po to zeby tylko postawic noge i wybulic kilkanascie miliardów. A w 2020 zrobić to samo - bezsensu. Chyba, że ma to jakis sens wówczas prosze go przestawic. (porsze nie podawac ze trzeba zebrac probki od tego sa sondy).

Kacper

Sonda nie zbierze 380kg materiału księżycowego i nie ustawi zwierciadeł służącym dokładnym pomiarom odległości i orbity Księżyca. Cele - by postawić nogę? Czemu nie Smile

To był główny cel tej wyprawy. Będąc już tam nie można było zrezygnować z badań naukowych, stąd dzisiaj wiemy o Księżycu więcej niż 40 lat temu. Zamiast ograniczać się tylko do forum prawda2.info zechcij od czasu do czasu rozejrzeć się po internecie w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.

jozo2009

To że Ameryka wysłała na Księżyc ludzi... sporne. Choć bardzo bym chciał żeby tak było.
Niska jakość zdjęć w erze aparatów cyfrowych, i tak zaawansowanej technologii jest co najmniej podejrzana.
Ludzie wykrzyczeli swe obiekcje, i dostaliśmy zdjęcia z Marsa. Ich lepsza jakość przysporzyła więcej kontrowersji oraz problemów NASA.
Po prostu pokazują nam ochłapy w niskiej rozdziałce, mniemając że fakt oglądania z bliska powierzchni (mniejsza o jakość) dla ludu i tak już jest zachwycający, powód do czołobitności. Tyle że co z całą masą zdjęć które nie trafiają do publikacji? Czy wnioskując po wątpliwościach wynikających z nam udostępnianych, mamy prawo sądzić że to tylko gra? A może ukrywają coś bardziej przełomowego i znaczącego?

Indie maja takie cacko, a co z nami? Laughing

Mogli by lepiej spożytkować taką kasę, wszak tylu głoduje w tym kraju. Ech.. takie altruistyczne zapędy.

W moim mniemaniu Indie mają pewien cel by w pościgu kosmicznym zaakcentować swą obecność. Wszak to sam prestiż. Jeśli mówimy, że mamy sondę w kosmosie można to czytać; mamy broń atomową, a że nam już wystarczy, ba, wręcz zbywa, z "braku laku" wysyłamy sobie latawce za miliardy - taka to z nas potęga!
Nawet jeśli to tylko fałsz - ci co uwierzą, respektu nabrać jedynie mogą. Mniejsza o pumeks - to przecie polityczne wydarzenie. Sygnał by na tej działce zaczęto także Indie brać pod uwagę, jeden z najludniejszych i największych państewek.

waha123

Każdymi zdjęciami z "marsa" czy to nasowskimi, czy indyjskimi.itd..bleble można sobie podetrzeć pupkę...

metodyka jest taka sama, jak byśmy robili sobie sami zdjęcie w lustrze, w peruce na głowie, wysmarowani kremem do opalania i w ciemnych okularach... Laughing

Podziwiamy odbicie w wodzie Laughing

albo robimy sobie takie coś

to jest dokładnie cos takiego jak nam pokazują Laughing

_________________
Piłeś...nie jedź!
Nie piłeś...napij się!

C0LD F34R

mooniek napisał:

Po co wam zdjęcia których nie potraficie prawidłowo zinterpretować?

http://www.isro.gov.in/pslv-c11/photos/imagesfromchandrayaan/VIS_2936.bmp
http://www.isro.gov.in/pslv-c11/photos/imagesfromchandrayaan/VIS_2904.bmp

A po co komukolwiek takie zdjęcia? Czy mają one jakąkolwiek wartość naukową, poznawczą, edukacyjną?? Nie wydaje mi się... A jak Ty mooniek interpretujesz te zdjęcia? Aaaaa, no tak, toż to Księżyc jest przecież... Smile

Z tych zdjęć nie wynika dosłownie nic. No może poza tym, że są chujowe i możnaby się spodziewać czegoś lepszego po technologii XXI wieku, nawet indyjskiej. Rozumiem, że kalibracja instrumentów musi potrwać i na pewno będą się pojawiać różnego rodzaju "zdjęcia próbne" zanim opublikują jakąś perełkę. Ale jak reszta zdjęć ma wyglądać jak te powyżej to niech się lepiej (Hindusi) stamtąd zwijają bo po co one komu? Smile

mooniek

Tak marny prowokator jak ty, ma tylko jedno wyjście: spadaj z Księżyca i nie ośmieszaj się. Laughing

C0LD F34R

Prowokator ze mnie taki jak z ciebie znawca. Nie prosiłem cię o poradę więc daruj sobie takie teksty chłopcze. Cool

Nie wydaje wam się, że zdjęcia, które dotychczas ujrzały światło dzienne są nadwyraz słabe (choć robione ze sporej wysokości/odległości)? Rozumiem, że te 2 były robine przez próbnik MIP ale chyba nawet sami Hindusi nie są zadowoleni z uzyskanych efektów ( http://www.isro.gov.in/pslv-c11/photos/imagesfromchandrayaan/VIS_2936.bmp http://www.isro.gov.in/pslv-c11/photos/imagesfromchandrayaan/VIS_2904.bmp). Wiem, że to dopiero początek misji ale póki co to podobne zdjęcia robiły rosyjskie sondy 40 lat temu...

Chandrayaan-1 (2009)

Zond-7 (1969)

http://www.mentallandscape.com/C_CatalogMoon.htm

Chandrayaan-1 (2009)

Zond-8 (1970)

http://www.mentallandscape.com/C_CatalogMoon.htm

Pozostaje mieć nadzieję, że Chandrayaan ma lepsze pozostałe przyrządy badawcze niż aparat foto Wink

Mnie osobiście najbardziej interesują dane ze: SWIM, MIP (choć foty cyknął kiepskie Smile

) i RADOM (hehe jest ktoś z Radomia?). Ich odczyty mogłyby rzucić trochę światła na misję Apollo i dać argumenty zarówno zwolennikom jak i niedowiarkom.

http://gyandotcom.files.wordpress.com

Ja w każdym razie kibicuję hinduskiej misji księźycowej i życzę im jak najlepiej.

A teraz zagadka. Które zdjęcie faktycznie przedstawia Ziemię widzianą z orbity Księżyca? A może oba?

http://www.abovetopsecret.com/forum/thread325437/pg1

ps spadam z Księżyca bo dużo tu jadowitych, złowrogich obcych Smile

mooniek

C0LD F34R

Chłoptasiu, jeśli już porównujesz radzieckie zdjęcia Księżyca sprzed 40 lat ze współczesnymi osiągnięciami Hindusów, racz uwzględnić skalę, rozdzielczość i topografię terenu, zamiast wklejać przypadkowe obrazki z nic nie znaczącym komentarzem.
Zagadka jest banalna i niezrozumiale sformułowana. Zdjęcie z archiwum programu Apollo wykonano z orbity wokółksiężycowej, radziecki bezzałogowy statek Zond wykonał zdjęcie podczas jednorazowego przelotu w pobliżu Księżyca.

Rafał

Kiedyś ktoś mądry policzył że szeroko rozumiana technologia komputerowa podwaja swoja prędkość i wydajność średnio co 18 miesięcy. Od pierwszych zdjęć z Księżyca minęło 40 lat ... i co i "WPHW" - czyli wchodzę patrze, chuja widzę na "nowych", "rewelacyjnych" "wysokiej rozdzielczości" fotkach, no tak ,ale skoro nie byłem na Księżycu to co się odzywam Wink

Kacper

C0LD F34R napisał:

A teraz zagadka. Które zdjęcie faktycznie przedstawia Ziemię widzianą z orbity Księżyca? A może oba?

http://www.abovetopsecret.com/forum/thread325437/pg1

ps spadam z Księżyca bo dużo tu jadowitych, złowrogich obcych Smile

chłopakowi chodzi o wielkość ziemi, na hura skopiował zdjęcia ze strony do której link podał wyżej, ale nie zdążył przeczytać na czym problem polega i teraz świeci typowym dla hoaxerów blaskiem.

SKD 300mm

70mm Hasselblad

na czym polega różnica ogniskowej w obiektywach o różnych parametrach

mooniek

Rafał

WPHW, ponieważ oczekujesz, że zobaczysz tam zielone ludziki i bazy obcych?

Dzięki technikom komputerowym obecne metody fotografowania Księżyca poszły niesłychanie do przodu. 40 lat temu fotografowano na błonach zwijanych, które trzeba było stamtąd przywieźć i wywołać (Apollo, Zond)), lub na miejscu wywołać, zeskanować i przesłać droga radiową (Łuna, Lunar Orbiter). Istniały też techniki foto-telewizyjne, lecz nie gwarantowały one wysokiej jakości obrazu (Łuna, Ranger). Obecnie powszechnie stosuje się techniki obrazowania cyfrowego wsparte laserowym skanowaniem profilu terenu, co pozwala uzyskiwać globalne mapy topograficzne Księżyca o coraz wyższej dokładności. Pod koniec lat sześćdziesiątych sfotografowano niemal 100% powierzchni Księżyca z dokładnością około 100m a wybrane, niewielkie obszary nawet z dokładnością kilku metrów. Aktualnie operujące satelity Kaguya/Selene oraz Chandrayaan-1 przesyłają dane do opracowania globalnych trójwymiarowych map topograficznych o rozdzielczości szczegółów 10-20m. 40 lat temu to nie było możliwe.

Rafał

mooniek

Nie jestem typem romantyka, ale zdarzyło mi się kiedyś spojrzeć w rozgwieżdżone, nocne niebo z dala od miejskich świateł ... nie da się tego opisać, to nie jest widok, tylko WIDOK !!!!!!!!!!!!!!, ale do rzeczy
Spodziewam się fotek Księżyca, czy Naszej Drogi Mlecznej takich jakie są naprawdę, a nie po licznych obróbkach, gdzie są poddawane wymyślnym praktyką i "udoskonaleniom" , co w rezultacie daje zafałszowany obraz. Jestem co najmniej rozczarowany, kiedy słucham wypowiedzi technika pracującego w NASA, który oznajmia to że fotografie z np. z teleskopu Hubble'a są "obrabiane" i dodaje się do nich barwy, które to odpowiadają poszczególnym pierwiastką, czyli słynna Głowa Konia, czy Kolumna Stworzenia to "radosna twórczość" i interpretacja kolesia który obsługuje drukarkę...

C0LD F34R

Mooniek, nie ciśnieniuj się tak jakby każda wypowiedź dotycząca księżyca była atakiem na Ciebie. Masz rację, mogłem rzetelniej dobrać te zdjęcia. Doceniam Twoją cierpliwość w odpowiadaniu na różne dziwne posty... jak mój np. Smile

Ale musisz przyznać, że przez te 40 lat nie za wiele zmieniło się w technologiach lotów kosmicznych, a przynajmniej dzisiejszy stan nie jest tym co tak szumnie zapowiadano jeszcze kilka(naście) lat temu. Chociaż z drugiej strony może technolgia jest, ale nie w Indiach... Jak oceniasz stopień zaawansowania technologicznego ISRO? Czy są na tym samym poziomie technologicznym co USA? A nawet jeśli tak... czy statek kosmiczny zbudowany przez hindusów nie ustępuje jakością tym budowanym w NASA? Wiesz o co mi chodzi... kilka bardziej obrazowych przykładów MADE IN INDIA:

Chodzi mi o to, że chyba nie można się wiele spodziewać po Chandrayaan-1. Obawiam się, że podobnie jak omawiane wcześniej fotki, reszta danych z niego pochodzących będzie równie słabej jakości. Ale to pierwsza taka misja ISRO, trzeba im wybaczyć i życzyć jak najlepiej. Zresztą poczekamy, zobaczymy.

Po prostu podobnie jak Rafał jestem trochę rozczarowany. Doubt

Kacper napisał:

chłopakowi chodzi o wielkość ziemi, na hura skopiował zdjęcia ze strony do której link podał wyżej, ale nie zdążył przeczytać na czym problem polega i teraz świeci typowym dla hoaxerów blaskiem.

Oj Kacper, Kacper. Chłopakowi chodziło o to, żeby sprowokować kogoś do wyjaśnienia tej niesamowicie trudnej zagadki. Laughing

O ile pierwszy mój post nie miał nic wspólnego z prowokacją, to na zagadkę dałeś się złapać. A myślałem, że to będzie zbyt oczywiste. Ale nie ma tego złego... Zrobiłeś bardzo pożyteczną rzecz wyjaśniając potencjalnym czytelnikom co i jak. thumleft

Pozdro chłopaki

Kacper

Zapytaj kogoś z czołówki tutejszych hoaxerów czemu na zdjęciach z kosmosu Ziemia jest raz większa, a raz mniejsza i przekonasz się, że tu nie wszystko jest tak oczywiste jak Ci się wydaje. Daję sobie uciąć rękę, że blisko połowa potencjalnych hoaxerów drapała się po głowie patrząc na obie fotografie i sądziła, że coś tu nie gra Laughing

A i jeszcze coś - do takich tłumaczeń będziemy wracać jeszcze nie raz, uwierz mi, że niebawem znów ktoś złamie hoax stwierdzeniem, że "ziemia jest za mała!". To tylko kwestia czasu. A tak poza tym to po co ta prowokacja?

mooniek

"Rafał"

Nie jestem typem romantyka, ale zdarzyło mi się kiedyś spojrzeć w rozgwieżdżone, nocne niebo z dala od miejskich świateł ... nie da się tego opisać, to nie jest widok, tylko WIDOK !!!!!!!!!!!!!!, ale do rzeczy

Mnie również zdarzało się setki razy podziwiać gwiaździste niebo z dala od miejskich świateł i wiem, czym różni się widok odległych galaktyk w polu widzenia teleskopu, od ich kolorowej fotografii. Dla ilustracji wklejam własne zdjęcie mgławicy NGC7000 z gwiazdozbioru Łabędzia (Cygnus), której zarys jest ledwo widoczny w lornetce, natomiast po 45 minutowym naświetlaniu negatywu o czułości 800 ISO - wyszła jak krwisty stek.

Czy to jest zafałszowany obraz nieba, czy raczej przykład tego, jak ograniczone możliwości ma ludzki wzrok? HST "widzi" o wiele więcej niż oko, zaś sztucznie wygenerowane barwy służą przede wszystkim pokazaniu obszarów i obiektów niedostrzegalnych w zakresie widzialnym. To nie jest radosna twórczość, tylko technika obrazowania różnych poziomów promieniowania elektromagnetycznego.

To samo tyczy Księżyca, który w dla przypadkowego obserwatora może być wdzięcznym obiektem nastrojowego wieczoru,

Chcąc sfotografować Księżyc w dużej skali, trzeba też użyć elektronicznych sztuczek. Zdjęcie poniżej jest efektem zestakowania kilkudziesięciu "avików"nagranych mini kamerką w ognisku ćwierćmetrowego teleskopu.

mooniek

C0LD F34R napisał:

Ale musisz przyznać, że przez te 40 lat nie za wiele zmieniło się w technologiach lotów kosmicznych, a przynajmniej dzisiejszy stan nie jest tym co tak szumnie zapowiadano jeszcze kilka(naście) lat temu. Chociaż z drugiej strony może technolgia jest, ale nie w Indiach... Jak oceniasz stopień zaawansowania technologicznego ISRO? Czy są na tym samym poziomie technologicznym co USA? A nawet jeśli tak... czy statek kosmiczny zbudowany przez hindusów nie ustępuje jakością tym budowanym w NASA? Wiesz o co mi chodzi...
Pozdro chłopaki

To zależy, co masz na myśli. Indie dopiero inicjują swój udział w kosmicznej rywalizacji i trzeba przyznać, że już w pierwszej próbie zdołały umieścić satelitę na orbicie biegunowej Księżyca. Sama metoda wprowadzenia tego satelity na orbitę wokół Ksieżyca była niezłym osiągnięciem organizacyjnym. Satelita Chandrayaan-1 pod względem nasycenia aparaturą badawczą niewiele ustępuje japońskiemu Kaguya/Selene (który w połowie czerwca zakończy lot). Indie są w światowej czołówce producentów technologii elektronicznych, dlatego ten sukces nie jest zaskoczeniem. Pewne elementy aparatury pochodzą z USA, UK, Niemiec i Bułgarii. Hindusi maja doświadczenie w budowie aparatury satelitarnej jak i w technologiach rakietowych, ostatnio przygotowują projekty statku załogowego.

Rafał

mooniek

Zdjęcie mgławicy NGC7000 to jest to !!! Szacun
I o takie foto mi chodzi , ciężko jest mi sobie wyobrazić jak wygląda Wszechświat oglądany bez zniekształceń atmosferycznych, tak wprost z kosmosu ...

PeZook

Ludzie przywiązują zbyt wiele wagi do barw: barwa to po prostu fala świetlna o pewnej konkretnej długości, zinterpretowana przez mózg. Nie istnieje coś takiego jak "prawdziwe kolory" zdjęć, co najwyżej "kolory takie, jakie widziałby człowiek stojący w tym samym miejscu", które też dla dwóch różnych obserwatorów mogą być różne, w zależności np. od pory dnia.

W wypadku obiektów kosmicznych cały problem barw robi się jeszcze bardziej skomplikowany...

moonwalk

Kacper napisał:

Zapytaj kogoś z czołówki tutejszych hoaxerów czemu na zdjęciach z kosmosu Ziemia jest raz większa, a raz mniejsza i przekonasz się, że tu nie wszystko jest tak oczywiste jak Ci się wydaje. Daję sobie uciąć rękę, że blisko połowa potencjalnych hoaxerów drapała się po głowie patrząc na obie fotografie i sądziła, że coś tu nie gra Laughing

A i jeszcze coś - do takich tłumaczeń będziemy wracać jeszcze nie raz, uwierz mi, że niebawem znów ktoś złamie hoax stwierdzeniem, że "ziemia jest za mała!". To tylko kwestia czasu. A tak poza tym to po co ta prowokacja?

Zapomniales o najwazniejszym dowodzie, ujawniajacym to, ze OBA powyzsze zdjecia sa bez najmniejszej watpliwosci falszywe:

NIE WIDAC GWIAZD!
Laughing

_________________
"Nigdy nie pozwoliłem szkole stanąć na drodze mojej edukacji".