Czy w slynnym wersie Mickiewicza "a imie jego czterdziesci i cztery.." autor mial na mysli 44 prezydenta USA?
Tak
32%
[ 11 ]
Nie
67%
[ 23 ]
Wszystkich Głosów : 34
Autor
Wiadomość
gerwazjana
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:09, 05 Lis '08
Temat postu: a imie jego czterdziesci i cztery...
Polecam godny uwagi artykul traktujacy o widzeniach Mickiewicza w III czesci Dziadow, a konkretnie o wersie: "Z matki obcej; krew jego dawne bohatery, A imię jego będzie czterdzieści i cztery. ” Artykul jest tym bardziej ciekawy, ze powstaly nie teraz po wybraniu prezydenta tylko juz jakis czas temu. Autorzy przekonuja ze za magiczna liczba 44 miala stac Hillary Clinton, jednak nie to jest najwazniejsze.. Polecam przeczytanie dwoch pierwszych paragrafow nt. przezycia ktorego doswiadczyl autor, natomiast interpretacje dot. Hillary radze sobie darowac. Najciekawsza czesc, to ta napisana ukosna czcionka.. Polecam!
Trzy korony? Sam bez korony? Trójpodział władzy - Watykan, Waszyngton, Lodnyn? _________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Trzy korony? Sam bez korony? Trójpodział władzy - Watykan, Waszyngton, Lodnyn?
Wiesz tu nie chodzilo mi o Masonow, w swoim wywodzie zadalam jedynie pytanie czy mozliwym jest aby Mickiewicz przewidzial lub typowal niejako przyszle dzieje ludzkosci..? Bo rozumiem, ze starasz sie zasugerowac, ze Masoni juz kilkaset lat wstecz wiedzieli, ze 44 prezydent bedzie przyczynkiem konca naszych dziejow dlatego umiescili w literaturze liczbe 44..bo nie rozumiem? w tym co mowisz cos sie chyba nie klei..
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 1065
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:43, 05 Lis '08
Temat postu:
Waldek wkleił w innym temacie ten oto obrazek:
Prędzej uwierzę, że Obama to fałszywy mesjasz, niż wybawiciel, którego imię brzmi czterdzieści i cztery...
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:44, 05 Lis '08
Temat postu:
gerwazjana napisał:
Wiesz tu nie chodzilo mi o Masonow, w swoim wywodzie zadalam jedynie pytanie czy mozliwym jest aby Mickiewicz przewidzial lub typowal niejako przyszle dzieje ludzkosci..? Bo rozumiem, ze starasz sie zasugerowac, ze Masoni juz kilkaset lat wstecz wiedzieli, ze 44 prezydent bedzie przyczynkiem konca naszych dziejow dlatego umiescili w literaturze liczbe 44..bo nie rozumiem? w tym co mowisz cos sie chyba nie klei..
A jak mieli nie wiedzieć skoro wszystko zaplanowali już dawno temu? I nie końca naszych dziejów, a końca Ery Wodnika, poczatkiem New World Order - Ery Wodnika. Myślisz, że to co widzisz w telewizji to jest jakiś przypadkowy zlepek wydarzeń? Pomyśl jeszcze raz.
Tutaj następny przypadek:
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:02, 05 Lis '08
Temat postu:
Bush i Kerry ( rywale w kampanii prezydenckiej w 2004 roku - spokrewnieni ze sobą ) są tacy honorowi. Nawet się nie kryją, że należeli do organizacji skull & bones 322 .
I te ich uśmieszki. Widać, że jak przyciśnie się ich do muru to maleją w oczach. BÓG ICH OSĄDZI.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:11, 05 Lis '08
Temat postu:
Liczba 44 w kabalistycznej numerologii jest liczbą mistrzowską i oznacza ,że osoba urodzona pod wpływem 44 ma pewną misję do spełnienia.(Jesli zsumujęsz datę swojego urodzenia i wynik jest 44 to nie dodaję się 4+4 tylko zostawia w takiej właśnie postaci) Jest najwyższą liczbą mistrzowską w kabalistycznej numerologii...inne to 11 , 22 , 33 no i największa 44.Także obojętnie kto zostałby 44tym prezydentem USA pod wpływem tej liczby miałby do spełnienia wielką misje...''dziwnym zbiegiem okoliczności'' trafiło na czarnoskórego Bracka Obame Ciekawe jaką misję mu wybrali?
Trochę o liczbie 44
Numerologiczna 44
Cytat:
To osoby o pewnej misji do wypełnienia. Pomagają innym, niekoniecznie bliskim sobie osobom. Często poświęcają się dla innych i działają w imieniu słabszych czy skrzywdzonych. Angażują się w działania społeczne i charytatywne, są aktywnymi członkami wszelkiego rodzaju fundacji czy stowarzyszeń. Nieformalnie pomagają też swoim przyjaciołom i znajomym
Cytat:
Osoby z tą wibracją posiadają jeszcze większą moc i zdolność do osiągania sukcesów i władzy, niż osoby z wibracją 22. Są to ludzie wielkich czynów, szczególnie na płaszczyźnie materialnej. Mają szansę zajścia naprawdę wysoko i osiągnięcia władzy, uznania na wysoką skalę, oczywiście jeśli w odpowiedni sposób wykorzystają dany im dar. Wibracja 44 daje dużą wyobraźnię, umiejętność perspektywicznego myślenia, wytrwałość, systematyczne dążenie do celu, nie zrażanie się przeciwnościami losu, łatwość pokonywaniu przeszkód. Ponadto wyróżniają takie osoby, wspaniałe zdolności organizacyjne, kreatywność, genialne rozwiązania, profesjonalizm w wybranej dziedzinie. Nawet w kryzysowych sytuacjach odznaczają się opanowaniem i mocnymi nerwami. Nie załamują się, lecz szukają rozwiązań, które pomogą ratować sytuację. Osoby z taką wibracją to naprawdę silne osobowości. Szanowani przez innych, cieszą się dużym autorytetem. Ich intuicja jest doskonale rozwinięta. Ponadto cechuje je pracowitość, dyscyplina, aktywność i efektywność. W życiu kierują się wzniosłymi zasadami moralnymi, są uczciwe, prawdomówne, taktowne, posiadają również umiejętność panowania ducha nad materią. Osoby z wibracją 44 czują potrzebę naprawiania i ulepszania świata, która przejawia się w dążeniu do osiągnięcia władzy. Ponadto mają one wspaniały zmysł do interesów, są idealnymi szefami i profesjonalistami w wybranej przez siebie dziedzinie. Ich umiejętności zarządzania są godne podziwu i pozwalają im na osiągnięcie satysfakcji materialnej, władzy i uznania. Osoby z wibracją cyfry 44 są ponad przeciętnie inteligentne i odważne. Realizacja negatywna może przejawiać się w materializmie, pracoholizmie, skłonność do wywyższania się, wykorzystywania i poniżania osób słabszych i mniej zdolnych. Grozi im również arogancja, apodyktyczność, surowość w osądach, poświęcanie życia osobistego na rzecz kariery, zaniedbywanie bliskich
Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 512
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:00, 05 Lis '08
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
Liczba 44 w kabalistycznej numerologii jest liczbą mistrzowską i oznacza ,że osoba urodzona pod wpływem 44 ma pewną misję do spełnienia.(Jesli zsumujęsz datę swojego urodzenia i wynik jest 44 to nie dodaję się 4+4 tylko zostawia w takiej właśnie postaci) Jest najwyższą liczbą mistrzowską w kabalistycznej numerologii...inne to 11 , 22 , 33 no i największa 44..........
[/quote]
czyli jak 44 to prezydent...a jak ja mam 33 w tej sumie to bede premierem?
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:36, 05 Lis '08
Temat postu:
Aqualinespirit napisał:
gerwazjana napisał:
Wiesz tu nie chodzilo mi o Masonow, w swoim wywodzie zadalam jedynie pytanie czy mozliwym jest aby Mickiewicz przewidzial lub typowal niejako przyszle dzieje ludzkosci..? Bo rozumiem, ze starasz sie zasugerowac, ze Masoni juz kilkaset lat wstecz wiedzieli, ze 44 prezydent bedzie przyczynkiem konca naszych dziejow dlatego umiescili w literaturze liczbe 44..bo nie rozumiem? w tym co mowisz cos sie chyba nie klei..
A jak mieli nie wiedzieć skoro wszystko zaplanowali już dawno temu? I nie końca naszych dziejów, a końca Ery Wodnika, poczatkiem New World Order - Ery Wodnika. Myślisz, że to co widzisz w telewizji to jest jakiś przypadkowy zlepek wydarzeń? Pomyśl jeszcze raz.
Koniec ery wodnika = czyli tak jak powiedzialam koniec naszych dziejow... powiedz mi, a czy uwazasz tez ze zaplanowali to, ze dokladnie 44 prezydent USA bedzie czarnoskory..?
Nie, nie mysle, ze to co widze w tv jest przypadkowe, w przeciwnym razie by mnie tu nie bylo chyba..
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:00, 05 Lis '08
Temat postu:
Co ja w ogóle napisałen - nie koniec Ery Wodnika, a koniec Ery Ryb - ery chrześcijaństwa, a rozpoczęcie Ery Wodnika - ery New Age
Podejrzewam, że nie tylko ten prezydent był zaplanowany i spodziewam się "fajerwerków" do końca 2012 _________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:18, 05 Lis '08
Temat postu:
Aqualinespirit napisał:
Co ja w ogóle napisałen - nie koniec Ery Wodnika, a koniec Ery Ryb - ery chrześcijaństwa, a rozpoczęcie Ery Wodnika - ery New Age
Podejrzewam, że nie tylko ten prezydent był zaplanowany i spodziewam się "fajerwerków" do końca 2012
Hehe masz racje, a ja po tobie powieliłam z tym wodnikiem..:-/ nie zgadzam sie z toba co do ekstremalnosci pewnych kwestii; od takich hipotez i domyslow po pewnym czasie mozna wpasc w obsesje lub inna psychoze maniakalna (co na marginesie jest glownym zarzutem do ludzi szukajacych prawdy takich jak my...) potem zaczynasz wszedzie weszyc podstep i nie ufasz nawet wlasnej matce twierdzac, ze nalezy do
skull & bones hehe ciesze sie z istnienia tego forum, bo czytam juz od kilku miesiecy, ale niemniej jednak radze we wszystkim zachowac zdrowy rozsadek i trzezwe myslenie, bo w razie jakiejs akcji uswiadamiajacej spoleczenstwo to zostaniemy wysmiani... choc musze przyznac, ze niezly jest ten filmik, ktory wrzuciles..
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:51, 06 Lis '08
Temat postu:
gerwazjana napisał:
[...] nie zgadzam sie z toba co do ekstremalnosci pewnych kwestii; od takich hipotez i domyslow po pewnym czasie mozna wpasc w obsesje lub inna psychoze maniakalna (co na marginesie jest glownym zarzutem do ludzi szukajacych prawdy takich jak my...)
WTF? Ekstremalność ? Gdzie tu jest ekstremalność? Zaraz, zaraz. Chcesz mi powiedzieć, że ludzie którzy planują NWO od tysięcy lat - jadą nawet według kalendarza Majów (oczywiście nieświadomie - oni mają swoją wiedzę), zorganizowali obie wojny światowe, Wietnam i Irak, wyniszczają cywilizacje w Afryce, dokonali ogromnej ilości mordów na wielu etnicznych grupach na całym świecie, kontrolują gospodarką światową, zajmują się badaniami genetycznymi i w ogóle takimi rzeczami, że łeb mały, i Ty chcesz mi powiedzieć, że oni nawet nie wiedzieli kto będzie przywódcą ich państwa w czasach realizacji NWO? No to jest dopiero ekstremalnie naiwna teza.
Co do zarzutów, mam zmieniać rzeczywistość, bo szaraczkom trudno uwierzyć? Niech gryzą glebą. Rozpowszechniam filmy i uświadamiam ludzi w oparciu o rzeczywistość. Jeżeli rzeczywistość ich przerasta - no to sorry, ale zostaje niebieska pigułka.
gerwazjana napisał:
potem zaczynasz wszedzie weszyc podstep i nie ufasz nawet wlasnej matce twierdzac, ze nalezy do
skull & bones [...]
To jest dopiero ekstremalne. Słuchaj, chcesz wierzyć, że czterdzieści cztery nie jest liczbą symboliczną (a jest, Tańcząca Ci to podała; na tej samej zasadzie czterdzieści cztery znalazło się w nazwie Kalibra) proszę bardzo. Chcesz wierzyć, że wybory w USA (nie tylko tam, w Polsce przecież też) nie są zmanipulowane? Ależ proszę bardzo - mamy tu takich co wierzą, że ziemia jest centrum wszechświata, chociaż siłę liczą w kilogramach. _________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 505
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:21, 06 Lis '08
Temat postu:
Niech zadecyduje rozmiar buta Obamy. Jeśli 44 - to przepowiednia/spisek _________________ Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nielogiczne i mało prawdopodobne.
GG 7434411
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:18, 06 Lis '08
Temat postu:
Cytat:
Obama jest de facto 43. prezydentem bo jeden koleś wybierany był dwukrotnie na to stanowisko po 4 letniej przerwie...
Nie ma to większego znaczenia w numerologii jeśli w oficjalnych dokumentach wszędzie jest zapisany jako 44ty wtedy i tak będzie oddziaływać w eter energia 44czwórki, pod którą widnieć będzie prezydent Obama jako 44ty prezydent USA czyli czytaj władca z misją.... Tak naprawdę do pełnego zrozumienia dlaczego Obama został prezydentem pod względem numerologicznym trzeba by było zrobić temu Panu pełen portret numerologiczny zawierający także obliczenia dotyczące miejsca urodzenia , które podobno jest dwuznaczne
Symbolizm jest bardzo ważny dla iluminatów, żeby bardziej to zrozumieć polecam np. wykład Davida Icke na temat okoliczności śmierci księżny Diany w Paryżu...chociażby to ,że zostało to tak zaplanowane ,żeby samochód uderzył w 13 słupek...symbolika i rytuały w przypadku śmierci księżnej są bardzo ciekawe
Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 552
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:48, 06 Lis '08
Temat postu:
Tańcząca z wilkami napisał:
Cytat:
Obama jest de facto 43. prezydentem bo jeden koleś wybierany był dwukrotnie na to stanowisko po 4 letniej przerwie...
Nie ma to większego znaczenia w numerologii jeśli w oficjalnych dokumentach wszędzie jest zapisany jako 44ty wtedy i tak będzie oddziaływać w eter energia 44czwórki, pod którą widnieć będzie prezydent Obama jako 44ty prezydent USA czyli czytaj władca z misją.... Tak naprawdę do pełnego zrozumienia dlaczego Obama został prezydentem pod względem numerologicznym trzeba by było zrobić temu Panu pełen portret numerologiczny zawierający także obliczenia dotyczące miejsce urodzenia , które podobno jest dwuznaczne
Symbolizm jest bardzo ważny dla iluminatów, żeby bardziej to zrozumieć polecam np. wykład Davida Icke na temat okoliczności śmierci księżny Diany w Paryżu...chociażby to ,że zostało to tak zaplanowane ,żeby samochód uderzył w 13 słupek...symbolika i rytuały w przypadku śmierci księżnej są bardzo ciekawe
http://prawda2.info/viewtopic.php?t=3210 _________________ 13:13 13.09.1979 Caulbearer
Unos nacen con estrella y otros nacen estrellados
******* Ad astra per aspera ******
.............! Semper paratus !.............
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 801
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:18, 06 Lis '08
Temat postu:
Dwie mysli:
- Obama ma gdzies swoj kontynent i swoich braci w Afryce. W Kongo pazerne łapska zachodniego swiata chwytaja za drogocenne zloża, kraj jest pograzony w chaosie, tysiace gina a Obama ani polslowem do tego nie nawiazal. Nawet dla celow public relations. To dowod na jedno - jest w 100% kontrolowany, bo gdyby chocby napomnknal o tym, zyskalby jeszcze lepszy status u afroamerykanow. Ale elity nie chca zeby cokolwiek powiedzial
- Elity pozwolily neoconom na 8letnie rzady, bo ci najlepiej wykonali plan wojenny zakladajacy opanowanie znacznej czesci bliskiego wschodu, zamerykanizowanie i zdemokratyzowanie tego rejonu. No i oczywiscie wymordowanie milionow heretykow.
Teraz kiedy juz narobili troche chaosu, daja Obame, czlowieka kompromisu, pokoju i wspolpracy. Zobaczycie jak dosonale bedzie przebiegac wspolpraca UE-USA. To maly krok dla elit, ale ogromny skok dla NWO.
_________________ THE THREE FORCES
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:55, 06 Lis '08
Temat postu:
Jedno jest pewne. W 2012 roku do władzy dojdzie Sarah Pahlin. Może poprosta elita wybrała Obame, bo już wie, że go zabije ( przepuszczenie ) ? Wtedy dojdzie do rzeźi na ulicy, walk rasowych ( cel iluminatów ) i do władzy dojdą republikanie. Niewiem .
Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:34, 06 Lis '08
Temat postu:
XTC88 napisał:
Jedno jest pewne. W 2012 roku do władzy dojdzie Sarah Pahlin. Może poprosta elita wybrała Obame, bo już wie, że go zabije ( przepuszczenie ) ? Wtedy dojdzie do rzeźi na ulicy, walk rasowych ( cel iluminatów ) i do władzy dojdą republikanie. Niewiem .
Bardzo bardzo watpie... sledziles jak media na zachodzie wrecz nabijaly sie z Palin? Obama byl niemalze czczony i wielbiony, zapraszany przez najlepsze stacje do najlepszych programow zeby tylko wspomniec Ellen DeGeneres i krolowa talk-show Oprah Winfrey, 99% wszystkich gwiazd z Hollywood go poparlo, skomponowali dla niego piosenke, liderzy polityczni i medialni go wsparli.. kto ma media ten ma wladze.. to proste.. a z Palin zrobili co najmniej idiotke z Alaski jak np. w Saturday night live gdy aktorka ja parodiowala, Matt Damon powiedzial, ze boi sie tego co nastapi jesli ona wygra i wysmial jej idee ze dinozaury wymatrly 6 tys. lat temu.. Widzial ktos aktora parodiujacego Obame..? bo ja nie.. a Tina zrobila wielka kariere jako impersonator Palin.. jest wiec pewne, ze na nie dojdzie do wladzy..
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
Ciekawe jaką misję mu wybrali? 
powiedz mi, a czy uwazasz tez ze zaplanowali to, ze dokladnie 44 prezydent USA bedzie czarnoskory..?
) ? Wtedy dojdzie do rzeźi na ulicy, walk rasowych ( cel iluminatów ) i do władzy dojdą republikanie. Niewiem .
