Oboje jesteście produktami propagandy. Indoktrynowali was już od urodzenia, a nawet waszych przodków... nic dziwnego, że tak trudno jest wam przestawić myślenie... tylko, że w przeszłości, nie było internetu i swobodnej wymiany informacji, więc przodkowie mieli utrudniony dostęp do Prawdy... nie każdy rodził się Kopernikiem czy Pitagorasem, a wy odrzucacie ją, mając możliwości i jeszcze podane na tacy...
zibi to po prostu jest głupi, więc może będzie miał wybaczone, ale TWmooniek ma przesrane całkowicie
_________________ a uzyskane w ten sposob fundusze przeznaczyc na zaszczytny cel edukowania plaskoziemcow.
"I nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni, i nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni, odpuszczajcie, a dostąpicie odpuszczenia. (...); albowiem jakim sądem sądzicie, takim was osądzą, i jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą." Łukasz 6, 37-38.
Oboje jesteście produktami propagandy. Indoktrynowali was już od urodzenia, a nawet waszych przodków... nic dziwnego, że tak trudno jest wam przestawić myślenie... tylko, że w przeszłości, nie było internetu i swobodnej wymiany informacji, więc przodkowie mieli utrudniony dostęp do Prawdy... nie każdy rodził się Kopernikiem czy Pitagorasem, a wy odrzucacie ją, mając możliwości i jeszcze podane na tacy...
zibi to po prostu jest głupi, więc może będzie miał wybaczone, ale TWmooniek ma przesrane całkowicie
Nie ma to jak bezrefleksyjny głupol(thecombo rzecz jasna) który naznacza innych swoją przypadłością by dać zadość swoim kompleksom niższości.Do książek gimbusie
PS Przyznaj się trolu ile masz tu kont założonych?
(1) Lecz byli też fałszywi prorocy między ludem, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą zgubne nauki i zapierać się Pana, który ich odkupił, sprowadzając na się rychłą zgubę.
(2) I wielu pójdzie za ich rozwiązłością, a droga prawdy będzie przez nich pohańbiona.
(3) Z chciwości wykorzystywać was będą przez zmyślone opowieści; lecz wyrok potępienia na nich od dawna zapadł i zguba ich nie drzemie.
W Biblii wyraźnie jest napisane, że Ziemia jest nieruchoma, że ma firmament nad nami oddzielający wody, oraz, że osadzona jest na filarach, co całkowicie dyskwalifikuję ją jako obracającą się z naddźwiękową prędkością kulę. Dowody prawdziwej nauki mówią to samo. Świadomie odrzucacie te wersje propagując fałszywe teorie. Pamiętajcie o tym!
Żegnam, znikam z tego forum. Swoją prawdę znalazłem, chciałem ją Wam przekazać, ale "wiecie lepiej"
Pan od tych co nauczają wymaga znacznie więcej...
_________________ a uzyskane w ten sposob fundusze przeznaczyc na zaszczytny cel edukowania plaskoziemcow.
Swoją prawdę znalazłem, chciałem ją Wam przekazać, ale "wiecie lepiej"
No właśnie w tym tkwi cały problem, że to "Twoja", nie obiektywna, Prawda. Ja przykładowo "własnymi" prawdami zainteresowany nie jestem, wolę tę jedyną Prawdę. I ją odkrywam, samodzielnie czy we współpracy z innymi.
I znowu słowa Gene Odeninga znajdują potwierdzenie. Przypomnę:
"Szukaj tych, co szukają Prawdy. Z dala trzymają się od tych, co ją znaleźli."
Do niedawna uważano, że wschodnia Antarktyda opiera się wzrostom temperatur. Niezmiennie było tam ekstremalnie zimno, co sprawiało, że wbrew globalnej tendencji, tamtejsza pokrywa lodowa zmniejszała się w stosunkowo wolnym tempie. Dowód na potwierdzenie tej tezy stanowił fakt, że niemal nie było tam jezior glacjalnych, gdyż mogą one powstawać tylko, gdy panują dodatnie temperatury. Przez lata we wschodniej Antarktydzie liczba takich dni była znikoma.
Dopiero opublikowany niedawno na łamach magazynu naukowego Geophysical Research Letters raport sprawił, że specjaliści zdali sobie sprawę, że upadł jeden z ostatnich bastionów opierających się globalnemu ociepleniu. Satelitarne zdjęcia efektownych, błękitnych jezior zmroziły naukowców. Są to stosunkowo nowe twory, które najprawdopodobniej zaczęły powstawać dopiero po roku 2000. Na chwilę obecną ich liczba przekracza już 8000. Jak nietrudno się domyślić ten proces ma związek z globalnym ociepleniem, przyśpieszającymi z każdymi rokiem zmianami klimatycznymi i wyższymi dziennymi temperaturami.
Oj tam się przejmują jakimiś jeziorkami glacjalnymi. Przecież według zjebów ziemia jest płaska to ten nadmiar wody z Antarktydy (która według nich jest lodowym pierścieniem) pospływa z krawędzi w otchłań kosmosu prosto na głowy wielkich żółwi. Poziom mórz i oceanów się nie podniesie bo przecież nadmiar to spłynie z krawędzi.
Na YouTube jest kanal o nazwie Space Videos i tam bardzo czesto o ile nie caly czas na zywo sa transmisje z kamer ukazujacych ponoc okragla Ziemie, Slonce i rozne takie inne.
Z perspektywy ludzi jest tak jak mówi nauka, natomiast subiektywnie ode mnie to są różne wymiary i perspektywy a nasza sfera obszar jest między stanem ciekłym a gazowym.
Nic nie musisz cytować. słuchaj, chodzilo mi tylko o to, ze kiedys za twierdzenia, iz ziemia nie jest centrum kosmosu - wieszali. a pomysl jak nauka bedzie funkcjonowac za kolejne 200 lat. i tyle. czesto jest tak ze na ogol przyjeta perspektywa okazuje sie blędna, i choc nie uwazam by ziemia była plaska to jestem niemal przekonany ze nauka niewiele wie o tym co sie naprawde tutaj dzieje. zreszt ą, czytujac einsteina, czy karp bedzie dostrzegac wifi w komorce no prosze cie. nie bądź gamoniem.
god vs devil, ciekawie przedstawione spojrzenie na temat.
Znalazlem wersje z lektorem:
Ale za cholere nie pasuje mi tu biegun poludniowy. Mianowicie skoro dookola kontynentow bylaby zmarzlina, oznaczaloby to, ze wojsko muialoby byc rozmieszczone niemalze 'co chwile'. Watpie aby dalo sie upilnowac taki hektar ziemi w taki posob aby nikt niepostrzezenie sie tam nie zakradl.
Ostatnio wzielo mnie na takie filmiki ale nikt nie porusza tego zagadnienia. Przeciez niemozliwym jest aby wszyscy smialkowie probowali zdobyc biegun w tym samym miejscu..
_________________ www.youtube.com/channel/UCI3vDM6Hf57cufFRgHA76-w/videos
Ja swego czasu trochę czasu i uwagi poświęciłem temu tematowi i w pewnym momencie dałem sobie spokój. Ani mi to potrzebne ani zmienia cokolwiek w moim życiu czy Ziemia jest płaska, okrągła, kulista, piramidowa czy w kształcie chipsa.
Pytania stawiają ciekawe, ale wnioski do jakich dochodzą są z dupy.
Jedyne co mi przyszło do głowy to tyle, że Ziemia jest znacznie większa niż się to powszechnie utrzymuje. Rafał swego czasu tutaj temat rozbrajał.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Gdyby Ziemia była (znacznie) większa niż nam podają, to niemożliwe było poniższe:
"Uczeni starożytnej Grecji nie zgadzali się z powszechnie przyjętym przez przodków stwierdzeniem, że Ziemia ma kształt okrągłego, płaskiego talerza będąca wsparta na czterech słoniach stojących na olbrzymim żółwiu.
Doszli do wniosku, że jest kulista. Kwestię tę poruszyli zwolennicy Pitagorasa, którzy uważali kulę za kształt doskonały.
Pierwszym człowiekiem, któremu przypisuje się pomiar obwodu Ziemi w 230r. p.n.e. jest grecki astronom Eratostenes. Twierdził on, że skoro Ziemia jest kulą, to linia łącząca dwa miejsca tworzy łuk wielkiego koła.
Jeśli udałoby mu się zmierzyć odległość dwóch punktów oraz kąt miedzy nimi jako część 360 stopni, otrzymałby łuk, na którego podstawie mógłby obliczyć całkowity obwód.
Wiadomo było, że w dniu letniego przesilenia (ok.21 czerwca) w południe słońce w Syene ( dzisiaj Asuan) stoi w zenicie, ponieważ świeci wtedy pionowo w dół głębokiej studni. Dlatego o tej porze Eratostenes zmierzył kąt odchylenia Słońca od pionu w Aleksandrii oddalonej o wiele kilonetrów na północny zachód od Syene. Kąt liczył jedną pięćdziesiątą pełnego okręgu, czyli dokładnie 7,2 stopnia w dzisiejszej skali.
Teraz potrzebna była odległość w linii prostej między Syene a Aleksandrią . Mógł to zmierzyć np. obliczając czas potrzebny na przebycie tej trasy przez wielbłądy. Obładowany wielbłąd porusza się równomiernym krokiem przemierzając około 100 stadionów dziennie ( przyjmuje się, że jeden stadion to około 185m). Ponieważ karawana wielbłądów pokonuje odległość między Aleksandrią a Syene w 50 dni, Eratostenes obliczył, że jest to odległość 5000 stadionów ( czyli około 925 km), co dawało obwód Ziemi wynoszący ćwierć miliona stadionów (około 46250km).
Biorąc pod uwagę fakt, iż nie dysponował specjalnym sprzętem, a obliczenia wykonywał trochę na oko, aż dziwne iż otrzymał wynik zawierający tylko 15%-owy błąd. Gdyby znał dokładną odległość między Aleksandrią a Syene (847km w linii prostej), otrzymałby odległość około 42550 km , czyli błąd w granicy zaledwie 6%! Dzisiaj wiemy, że Ziemia jest spłaszczona na biegunie północnym i południowym, a obwód równika wynosi 40075km."
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1414
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:57, 30 Wrz '16
Temat postu:
_________________ bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /
Ziemia ma kształt kuli, natomiast wszelkie teorie o jej płaskości, wklęsłości itd. to tylko próba ośmieszenia faktu iż ziemia sie nie obraca wobec własnej osi.
Mam znajomych a nawet członka rodziny w wojsku i wiem że snajperzy przy strzelaniu do oddalonego celu biorą poprawki na krzywiznę ziemi. Co więcej, altylerzyści obsługujący haubice i działa też biorą na to poprawki przy ostrzeliwaniu celu. Ale wiadomo, żołdacy tam w wojsku nie oglądają mundrych filmów na jutjubie od @god vs devil-a bo to przecie tylko żołdaki a nie jakieś tam pany inżyniery.
Cała nauka balistyki oparta jest na uwzględnianiu krzywizny ziemi ale balistykę pewnie wymyślili Żydzi i nie ma o niej wzmianki w biblii. Masz ci los.
Jeśli już, to nie biorą poprawki na krzywiznę (bo niby jak???? krzywizna powoduje prosty efekt - gosc do odstrzelenia ma 2m z oddali będzie miał wg ciebie tylko wzrost głowy - bedzie wystawać zza kuli tylko jego głowa, hehe wiec w czym problem ?? ) tylko na przyciąganie ziemi, rozwaliłeś mnie
Zobacz jak gosciu bada widocznosc na dystansach w Australii "krzywiznę"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów