W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Czy Ziemia jest centrum Kosmosu?  
Podobne tematy
Początek rewolucji w kosmologii2bez ocen
Ostatni przeciwnik Kopernika2bez ocen
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
65 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Odsłon: 97967
Strona:  «   1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 67, 68, 69   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
orion




Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 603
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:42, 24 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ktoś pyta, jak zmieniają sie pory roku?

Poniżym linku jest diagram ruchu Słonca. Ruch ten powoduje zmiany pór roku.

http://sites.google.com/site/earthdecept.....010%25.bmp

Dalej... Pezook

Według diagramu który pokazałeś, wynika z niego, że przypływy i odpływy sa możliwe jedynie w sytuacji, kiedy jest... zaćmienie księżyca? Tylko wtedy, kiedy Ziemia zasłania Księżycowi Słońce? Ta animacja jest dobra jedynie dla dzieci.

DarkTech

Cytat:
Czy próbowałeś rozważać głoszone przez ciebie teorie w oparciu o elektryczną teorię wszechświata? Myślę że powinieneś. To dużo zmieni w twoim nastawieniu do magnetyzmu i zjawisk z tym związanych. Postęp techniczny mamy przecież dzięki ludziom którzy ignorują prawa uznawane za jedyne i słuszne (albo ich nie znają).


Odpowiem ci brutalnie szczerze...

Nie próbowałem! Wiesz dlaczego? Ponieważ nie podawałem się za naukowca i za takiego się nie podaję. W przeciwieństwie do waszej bandy pseudonaukowców, któwrzy wiedzą dokładnie tyle ile ledzą i co z tego jedzenia pozostaje.

Żeby przy takich "tęgich umysłach" jak wasze nikt dotychczas nie potrafił przedstawić ani jednego przekonywującego dowodu na ruch ziemi, świadczy to o dwóch rzeczach.

1. Ziemia się NIE KRĘCI.

2. Jesteście bandą przymulonych mądrali, bez jakiejkolwiek wiedzy, pozerów pseudonaukowców, którzy są zupełnie bezradni wykazując ostre otumanienie środkami masowego ogłupiania czyli najlepszego wynalazku Szatana, czyli TV!


Żeby być do tego stopnia tumanem, i nie potrafić udowodnić heliocentryzmu to trzeba mieć albo wyprany mózg, albo posiadać zerową wiedzę, albo jedno i drugie, ponieważ dowodów jak nie było tak nie ma.

Postawa wasza upewnia mnie, że jestem na właściwym tropie. Mam nadzieję że wielu innych zacznie zadawać poważne pytania w tej materii, ponieważ niemal wszystko, co głoszą media to zupełna ściema i masa kłamstw! Wasza postawa wykazuje zupełnie zaćmienie pustogłowia medialną ściemą! Przecież miał być dobrobyt według najlepszych ekonomistów! I co?

Wracając do tematu... na Wielki Wybuch okazało sie że dowodów także nie ma. Nikt nie zanegował filmu, który wkleiłem czyli zgadzają sie wszyscy, że to także bezsensowna teoria, nie majaca żadnego pokrycia w dowodach naukowych.

Jak ktoś obliczył masę Słonca? Wsadził tam palec? Czy strzelił sobie na głupa. a że 'autorytet' z gwiazdą hamerykańsko/izraelską, reszta mu przyklasnęła a nawet przyznano mu Nobla. Podobnie jak Nobla dostał "Bolek". Zupełnie identyczne zasady owej nagrody.

Jeszcze tylko brakuje herezji o globalnym ociepleniu i już mamy zypełny cyrk świata nauki zupełnie posłusznego najdzikszym wymysłom szalonych Globalistów.
_________________
Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.

http://www.zbawienie.com/
http://zbawienienews.blogspot.com/
http://www.youtube.com/thewordwatcher
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:33, 24 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

orion napisał:

Według diagramu który pokazałeś, wynika z niego, że przypływy i odpływy sa możliwe jedynie w sytuacji, kiedy jest... zaćmienie księżyca? Tylko wtedy, kiedy Ziemia zasłania Księżycowi Słońce? Ta animacja jest dobra jedynie dla dzieci.


Naprawdę jesteś taki durny? Very Happy

Przecież już prościej nie da się tego wytłumaczyć...nie rozumiem jak można tak zinterpretować tą animację...

I co z tymi żyroskopami?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Scorpio




Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:51, 24 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

orion napisał:
..niemal wszystko, co głoszą media to zupełna ściema i masa kłamstw!...


poniżej jeden z przykładów masy kłamstw i ściemy
a raczej kupy
głupoty i fanatycznej pseudo nauki
chyba zaczne lansować hasło " internet ogłupia"





szkoda że autor powyższego obrazka nie uwzględnił ruchu wirowego słońca
ruchu ruchu obrotowego
moona ,reszty planet naszego us
albo ,ponieważ zbliza się rocznica urodzin Jezusa , trajektori gwiazdki którą widzieli pewni królowie trzej




przy nieruchomej ziemi mielibyśmy dwa cudy jednocześnie
Niepokalane Poczęcie za sprawą Ducha Swiętego oraz niesamowicie skoplikowaną trajektorię komety ,która wbrew zdrowemu rozsądkowi kreśli pętle i ósemki tylko po to żeby mama w miejscu stała
mama ziemia Sad

ps
Orion zauwazyłem ze nie lubisz amerykanów
tak się zastanawiam czy wszystkich czy tylko część
np nie lubisz żydów amerykańskich , czy amerykańskich czarnych
czy rządzących amerykańskich żydów i czarnych
czy wszystkich naraz , czarnych białych ,żółtych ,czerwonych

a może nie lubisz bogatych amerykanów Question
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:40, 24 Lis '08   Temat postu: Re: Konkretne dowody Odpowiedz z cytatem

Józef Gumiak napisał:

Aqualinespirit zauważ kiedy były przeprowadzane te doświadczenia. To był wiek XIX. Nie było wtedy żadnego zaawansowanego sprzętu do badań. Wszystkie urządzenia były robione ręcznie przez samych badaczy. Konkretnie Michelson przeprowadził swoje doświadczenie w roku 1881. Wtedy obowiązywała koncepcja istnienia eteru, który wypełnia całą przestrzeń. Nie wiedziano wtedy, że światło jest falą elektromagnetyczną i że fale te nie potrzebują żadnego ośrodka do rozchodzenia się. Dlatego też uznano koncepcję eteru za najbardziej prawdopodobną.


No, ok. Z tym, że jeżeli przyjąć w takim razie założenie, że Eter nie jest przewodnikiem dla fali świetlnej - nieważne jak go nazwiemy Bozonem Higgsa albo Prime Matter to się okazuje - że te doświadczenia niczego nie udowodniły, a już na pewno nie to, że on nie istnieje. Wink
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
bombiszon




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 4
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:01, 24 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

Jak ktoś obliczył masę Słonca? Wsadził tam palec?

Widzisz orion, nie doceniasz nauki i to Twój kolejny problem. Naukowcy nie muszą nic wsadzać żeby pojąć coś czego Ty nie pojmiesz nawet gdybyś cały tam wlazł.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Józef Gumiak




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:59, 25 Lis '08   Temat postu: Re: Konkretne dowody Odpowiedz z cytatem

Aqualinespirit napisał:

Eter nie jest przewodnikiem dla fali świetlnej - nieważne jak go nazwiemy Bozonem Higgsa albo Prime Matter

Aqualinespirit mylisz pojęcia Eter to NIE JEST bozon Higgsa ani Prime Matter. Podałeś sam źródła, więc przeczytaj dokładnie czym się różnią.

Aqualinespirit napisał:

te doświadczenia niczego nie udowodniły, a już na pewno nie to, że on nie istnieje

Czy na pewno rozumiesz na czym polegało doświadczenie Michelsona-Morleya i jakie dało rezultaty?

W doświadczeniu tym próbowano sprawdzić prędkość rozchodzenia się światła w układzie związanym z Ziemią. Jak to wynika z klasycznego prawa dodawania prędkości, ponieważ nasza planeta okrąża Słońce z prędkością 30 km/s, to powinien dać się zauważyć efekt zmiany prędkości światła względem Ziemi w sytuacjach gdy:
a) światło porusza się zgodnie z ruchem Ziemi
b) światło porusza się przeciwnie do ruchu Ziemi

Światło, "puszczone" ze źródła w eter (bo przyjmowano, że światło rozchodzi się w hipotetycznym ośrodku zwanym "eterem") powinno poruszać się wolniej, gdy Ziemia zawierająca odbiornik porusza się zgodnie z ruchem eteru (prędkości się odejmują), a szybciej, gdy porusza się przeciwnie (prędkości się dodają).

Powstawał jednak pewien problem do rozstrzygnięcia. W którą stronę porusza się eter?
Czy "wieje" w którąś stronę, czy jest nieruchomy względem Słońca (a może względem Galaktyki)?

Pierwotnie pomyślane doświadczenie zaprojektowane przez Michelsona (odbyło się w roku 1881) miało właśnie wykryć ów ruch eteru, jako różnicę w odbieranej prędkości światła (powinna się ona zmieniać dla różnych kierunków ruchu Ziemi i różnych kierunków ustawień układu doświadczalnego). W sześć lat później doświadczenie zostało powtórzone przez Michelsona wspólnie z Morleyem.

W każdym przypadku jego wynik był jednak absolutnie zaskakujący. Bez względu na kierunek ruchu Ziemi, porę dnia i roku, kierunek ustawienia ramion interferometru, odczyty wykazywały na to samo, że prędkość światła względem Ziemi ma zawsze niezmienioną wartość.

Jaki z tego wniosek?
Wykrywana prędkość światła względem Ziemi jest niezależna od tego, czy jest skierowana zgodnie, czy przeciwnie względem prędkości naszej planety.

Dzięki temu doświadczeniu okazało się, że koncepcja eteru jest pozbawiona podstaw fizycznych. Eteru nie ma, a światło nie rozchodzi się "w czymś", tylko po prostu "względem układu odniesienia".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Józef Gumiak




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:25, 25 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

orion napisał:
Ktoś pyta, jak zmieniają sie pory roku?

Poniżym linku jest diagram ruchu Słonca. Ruch ten powoduje zmiany pór roku.

http://sites.google.com/site/earthdecept.....010%25.bmp

orion czy Ty naprawdę wierzysz w prawdziwość tego diagramu? Shocked

Możesz z ręką na sercu powiedzieć, tak wierzę, że:
- Słońce krąży po ósemce wokół Ziemi
- do lipcu prędkość Słońca zmniejsza się (możesz wyjaśnić jak to się dzieje?)
- w miarę zbliżania się do stycznia Słońce znowu przyspiesza (tu też bym prosił o wyjaśnienie)
- od stycznia Słońce znowu zwalnia (i ponownie, jak to możliwe?)
- ponadto co każde 24h Słońce zwalnia

Widzisz orionie, Twój problem polega na tym, że opierasz się na argumentach, które potrzebują założeń. Załóżmy, że Eter istnieje (nie ma na to dowodów), załóżmy, że Ziemia jest nieruchoma i Słońce robi wokół niej ósemki (masz jakieś dowody?). Załóżmy to, załóżmy tamto. Nie sprawdzasz tego, a jedynie powtarzasz przeczytane gdzieś w Internecie treści.

Jeżeli chcesz wiedzieć jak jest naprawdę kup sobie teleskop (na Allegro są za ok. 300zł) i cała noc jest do Twojej dyspozycji.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:42, 25 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Józef Gumiak napisał:
[...] W doświadczeniu tym próbowano sprawdzić prędkość rozchodzenia się światła w układzie związanym z Ziemią. Jak to wynika z klasycznego prawa dodawania prędkości, ponieważ nasza planeta okrąża Słońce z prędkością 30 km/s, to powinien dać się zauważyć efekt zmiany prędkości światła względem Ziemi w sytuacjach gdy:
a) światło porusza się zgodnie z ruchem Ziemi
b) światło porusza się przeciwnie do ruchu Ziemi

Wektor prędkości liniowej Ziemi w jej ruchu obiegowym wokół Słońca jest zawsze prostopadły do kierunku padania światła, czyli promienia orbity. Aby można było mówić, że Ziemia porusza się zgodnie lub przeciwnie do kierunku rozchodzenia się światła, musiałaby w sposób znaczący zbliżać się do Słońca lub od niego oddalać, co zapewniłoby powstanie składowej prędkości w kierunku Słońca. Czy nieznaczna eliptyczność orbity zapewnia odpowiednie warunki do takiego doświadczenia - wątpię, tym bardziej, że porównanie prędkości liniowej Ziemi i prędkości światła daje rząd wielkości 10^4. Przy takim stosunku dwóch wielkości, wynik będący ich sumą czy też różnicą daje tak niewielki rozrzut wartości, że większy będzie błąd przyrządów, którymi dokonuje się pomiarów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Józef Gumiak




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:13, 25 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider a Ty skąd takie rewelacje wytrzasnąłeś? Sam to wymyśliłeś, czy gdzieś wyczytałeś? Wyjaśniłem tylko Aqualinespirit na czym polegało doświadczenie Michelsona-Morleya, a Ty wyskakujesz z czymś takim. Nie obraź się, ale to co napisałeś brzmi jak bełkot.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kowal




Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 188
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:20, 25 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Józef Gumiak napisał:
orion napisał:
Ktoś pyta, jak zmieniają sie pory roku?

Poniżym linku jest diagram ruchu Słonca. Ruch ten powoduje zmiany pór roku.

http://sites.google.com/site/earthdecept.....010%25.bmp

orion czy Ty naprawdę wierzysz w prawdziwość tego diagramu? Shocked

Możesz z ręką na sercu powiedzieć, tak wierzę, że:
- Słońce krąży po ósemce wokół Ziemi
- do lipcu prędkość Słońca zmniejsza się (możesz wyjaśnić jak to się dzieje?)
- w miarę zbliżania się do stycznia Słońce znowu przyspiesza (tu też bym prosił o wyjaśnienie)
- od stycznia Słońce znowu zwalnia (i ponownie, jak to możliwe?)
- ponadto co każde 24h Słońce zwalnia

.


Obiecałem sobie, że w tym temacie nie napiszę ani słowa, ale nie wytrzymałem.
Powyższy diagram obrazuje położenie Słońca fotografowanego co najmniej 4x w roku w tym samym miejscu i kierunku. Ósemka, która powstaje jest efektem precesji osi Ziemi, czyli "kiwania się globusa" na boki w czasie jego ruchu po orbicie. Ruch ten, ponieważ ma charakter zwrotny posiada swoje minima i maksyma prędkości oraz punkty zerowe, w których ustaje. Owa precesja powoduje, że raz Słońce świeci bardziej prostopadle na glebę i jest lato, lub pod dużym kątem, co zmniejsza gęstość światła na metr kwadratowy i wtedy jest zima. Miejsce, w którym promienie Słoneczne padają prostopadle, a ruch zmienia swój kierunek zawany jest "zwrotnikiem". Rak i Koziorożec, to gwiazdozbiory, w których akurat Słońce się znajduje, gdy zmiana kierunku następuje.
Powyższy eksperyment opisany jest w którymś z Młodych Techników w dziale Fotografia lub Astronomia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Józef Gumiak




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:41, 25 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kowal dlaczego do mnie pijesz? Wiem co to jest analemma i jaki efekt powstaje przy fotografowaniu słońca z tego samego miejsca przez kilka dni. Charakterystyczna ósemka.

Chyba nie przeczytałeś do czego mój post się odnosił. Odnosił się do wypowiedzi oriona, który przytaczał ten diagram jako dowód, na to, że Ziemia jest nieruchoma, a Słońce krąży wokół niej w ten sposób i to jest wytłumaczeniem istnienia pór roku.

Właściwie orion przedstawiając ten diagram sam strzelił sobie w kolano. Orionie masz swój dowód na eliptyczny ruch Ziemi i jak to napisał Kowal "kiwania się globusa".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:52, 26 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Gumiak - nie interesowałem się wcześniej doświadczeniem Michelsona-Morleya, ale zaciekawiło mnie stwierdzenie, że Ziemia może poruszać się zgodnie lub przeciwnie do kierunku rozchodzenia się światła. Chciałbym w związku z tym dowiedzieć się, kiedy taki przypadek zachodzi, jeżeli mówimy o świetle słonecznym, chyba że chodzi o jakieś inne źródło światła, a jeśli tak, to jakie?

Odnoszę wrażenie, że doświadczenie to było czymś w rodzaju naukowego egzorcyzmu, mającego wypędzić wiarę w eter, przy pomocy naukowych zaklęć. A jaką wartość doświadczenie to przedstawia dzisiaj - świadczy jeden z wynikających z niego wniosków, że "żadna prędkość nie może być większa od prędkości światła", co zostało obalone już kilka lat temu w wyniku doświadczeń oficjalnej nauki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Józef Gumiak




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:39, 26 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
zaciekawiło mnie stwierdzenie, że Ziemia może poruszać się zgodnie lub przeciwnie do kierunku rozchodzenia się światła. Chciałbym w związku z tym dowiedzieć się, kiedy taki przypadek zachodzi, jeżeli mówimy o świetle słonecznym, chyba że chodzi o jakieś inne źródło światła, a jeśli tak, to jakie?

Czy przeczytałeś cały opis doświadczenia, czy tylko do momenty tych dwóch stwierdzeń. Mad Może przeczytaj jeszcze raz CAŁOŚĆ, to wtedy zauważysz, że następne zdanie odpowiada na Twoje pytanie. Czy wpisałeś sobie w Google doświadczenie Michelsona-Morleya i sprawdziłeś co to za doświadczenie i do czego doprowadziło? Jestem pewien, że NIE. Zobaczyłeś tylko zdania "światło porusza się zgodnie/przeciwnie do ruchu Ziemi" i od razu w Twojej głowie pojawiły się etykietki. Jesteś typem kolesia tzw. "mądrali", który ma wyrobione zdanie na każdy temat, oczywiście nie musi niczego czytać, bo sam wie najlepiej i oczywiście jest nieomylny.

Easy_Rider napisał:
Odnoszę wrażenie, że doświadczenie to było czymś w rodzaju naukowego egzorcyzmu, mającego wypędzić wiarę w eter, przy pomocy naukowych zaklęć.

CZYTAJ

Easy_Rider napisał:
A jaką wartość doświadczenie to przedstawia dzisiaj - świadczy jeden z wynikających z niego wniosków, że "żadna prędkość nie może być większa od prędkości światła", co zostało obalone już kilka lat temu w wyniku doświadczeń oficjalnej nauki.

Możesz przedstawić jakieś materiały na ten temat? Chętnie przeczytam o tych doświadczeniach oficjalnej nauki, które pokazują, że można przemieszczać obiekty z prędkością większą niż prędkość światła, a tym samym zaprzeczają szczególnej teorii względności. Bo chyba nie masz na myśli prędkości nadświetlnej, która dotyczy obiektów nie przenoszących informacji ani energii?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
orion




Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 603
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:34, 29 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jaki byłby cel propagowania heliocentryzmu?

Dlaczego miano by nas oszukiwać w taki haniebny sposób w sprawach nauki, która pozornie nie ma nic z Bogiem wspólnego. (Nie mylić Boga z religiami!)

Wyjaśnienie jest proste.

Świat dąży do... uśmiercenia Boga. Tego chyba nie można zanegować. Pierwszym krokiem była wieża Babel, potem kulty fałszywych bogów i zawsze o owych kultach fałszywych bogów dominującą rolę odgrywał kult Słonca.

Słonce symbolizowało oraz symbolizuje nadal Szatana - Lucyfera.




Z tego własnie względu, symbolicznego i praktycznego system heliocentryczny - system planet obracający się wokół Słońca, czyli... symbolu Lucyfera. Więcej na temat symbolizmu lucyferiańskiego w linku: http://www.zbawienie.com/babilon2.htm

System geocentryczny ukazuje nam kilka istotnych czynników. Przede wszystkim odzwierciedla Prawdę biblijną. Drugi czynnik - jeżeli Ziemia jest centrum Wszechświata, w takim układzie uwaga Stworzyciela koncentruje się właśnie na Ziemi. Jeżeli Ziemia jest perłą Wszechświata,, oznacza to, że jest SZCZEGÓLNYM OBIEKTEM ZAINTERESOWANIA WSZECHŚWIATA oraz STWORZYCIELA tegoż.

Jeżeli tak się rzeczy mają, można przytoczyć jeden żart, który jest raczej na miejscu w tym temacie i trafnie obrazuje nam stosunek świata do Boga.

Cytat:
Jeżeli (co daj Boże) Boga nie ma: to chwała Bogu. Jeżeli Bóg (broń Boże!) jest, to niech nas ręka Boska chroni!


System heliocentryczny był pierwszym poważnym atakiem na Boga oraz Jego Słowo.

Drugim atakiem na Boga była i jest nadal teoria ewolucji, trzecim teoria wielkiego wybuchu.

Te trzy elementy mają nam udowodnić, że nie jesteśmy dziełem twórczym Boga ale najprowdopodobniej jacyś goście z kosmosu zapoczątkowali życie na ziemi posługując się ewolucją. Wiele sprawozdań z kontaktów z Obcymi poniekąd sugeruje taki obraz wszechświata. Tymczasem niewielu zdaje sobie sprawę, że owe kontakty z Obcymi, to kontakty z demonami, które paradują jako Obcy.

Jeżeli Ziemia jest nieruchoma i w centrum wszechświata, to oznacza także, że Ziemia jest pod szczególnie intensywna obserwacją Stworzyciela! Przybycie Jego Syna na Ziemię jest tego wymownym dowodem. Jezeli cos takiego nastąpiło, możemy być pewni, że Bog będzie do pewnego stopnia tolerował ludzkie zbrodnie na ziemi ale pewnego dnia, niech nas reka Boska chroni przez konsekwencjami naszego postępowania.

W świetle Geocentryzmu Ziemia jest szczególnym przedmiotem dumy Stworzyciela a co się z tym wiąże, jest On zdeterminowany, aby tak Ziemi jak i jej mieszkańcom zapewnić trwałe szczęście.Ziemia w centrum Jego uwagi pozwala mieć ufność, że On nigdy nie dopuści do całkowitego zniweczenia swoich planów względem Ziemi i stworzonego przez siebie Człowieka

System heliocentryczny niczego pozytywnego nie obiecuje, nie daje nam żadnej szansy na szczęście i pozostaje KAŻDEMU z nas czekać na nieuchronną śmierć, która jakoś jeszcze nikogo z przeszłości ominęła.

Szczególnie interesująca jest pozycja NASA. Jej celem jest propagowanie kopernikanizmu oraz ewolucjonizmu. NASA to program... duchowy. Na NASA witrynie jest taka informacja:

"NASA's ORIGINS PROGRAM will search for clues to help us find our cosmic roots." - NASA PROGRAM POCHODZENIA będzie szukał odpowiedzi, które pomogą nam znaleźć nasze kosmiczne pochodzenie"

Oznacza to, że NASA nie bierze wcale pod uwagę możliwość, że jednak zostaliśmy stworzeni wraz z Ziemią i Wszechświatem przez Boga, ale uczyni wszystko, aby szukać odpowiedzi przeciwnych.

Czy to jest zdrowe podejście naukowe? Jednokierunkowa działalność z góry odrzucająca Boga wraz ze wszelkimi dowodami jakie istniały, istnieja lub zostaną znalezione?

Dalej NASA zakłada, że niczym nie udowodniona teoria Wilkiego Wybuchu jest faktem. W przypadku ewolucji oraz Wielkiego Wybuchu cudem tworzącym cokolwiek według NASA jest... czas!

Dodaje się do wszystkiego miliardy lat i juz dzieją się... cuda. Co prawda niczym nie udowodnine a nawet pozbawione logiki. NASA zatrudnia w tym celu nowe rewolucyjne technologie jak wirtualne symulacje realiów. Posumowując cele NASA wraźnie widać, że celem NASA jest odnalezienie dowodów na obce cywilizacje, które posługując się ewolucją utworzyły życie na Ziemi.

W tym wyraźnie widać, że NASA cele są celami duchowymi oraz celami jednostronnymi. Wiarygodność NASA została powaznie poszarpana przy bliższym zbadaniu dowdów na rzekome loty na Księżyc.

W tym linku jest więcej, niestety po angielsku. http://www.fixedearth.co/nasas_agenda.htm

C.D.N.
_________________
Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.

http://www.zbawienie.com/
http://zbawienienews.blogspot.com/
http://www.youtube.com/thewordwatcher
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:49, 29 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaraz, chwila...jak to potem pojawiła się wiara w fałszywych bogów?

Przecież kult słońca to najstarsza z religii świata, poprzedza religie abrahamiczne o grube tysiące lat Very Happy

A, sorry. Biblia to historyczny dokument itp.

To co z tymi żyroskopami?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Adun




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 665
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:49, 29 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tam zawsze pisałem, że orion to chory czlowiek, ale w temacie o 9/11 nikt mnie nie sluchal... Moze teraz przejzycie na oczy.
_________________
Bimi 7 lat po 9/11 nie wiedział, ze w Pentagonie zgineli jacyś pracownicy. Byl rownie zdziwiony, gdy odkryl, ze w siedzibie departamentu obrony USA pracują wojskowi. viewpost.php?p=47182
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Józef Gumiak




Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 8
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:11, 29 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

orion napisał:

Świat dąży do... uśmiercenia Boga. Tego chyba nie można zanegować. Pierwszym krokiem była wieża Babel, potem kulty fałszywych bogów i zawsze o owych kultach fałszywych bogów dominującą rolę odgrywał kult Słonca.

Słonce symbolizowało oraz symbolizuje nadal Szatana - Lucyfera.

Laughing Laughing Laughing

Orion czy myślałeś może o karierze politycznej? Jesteś zupełnie niekompetentny do wypowiadania się na jakikolwiek temat, więc myślę, że byłbyś idealnym posłem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Scorpio




Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:37, 29 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

orion napisał:
NASA to program... duchowy


orion ,limit postów 8
tydzień temu miał 18

ku lepszemu idzie
ponizej wycinek z konstytucji kultowej stronki prawda o świecie

Cytat:
Pisać prawdę - nie kłamać, nie promować kłamstw ani teorii opartych na fantazjach nie mających z prawdą nic wspólnego

według mnie orion to klon głównego egzorcysty , bo jak inaczej tłumaczyć totalne przyzwolenie administracji na takie pierdolenie głupot

i nie chodzi mi o propagowaniie geocentryzmu
bo topic jest zabawny i powoduje ruch na serwerze
chodzi mi o stosunek ludzi do tresci na forum
tresci pozyteczne które wymieszane są z gównem a"la orion
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:45, 29 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Te trzy elementy mają nam udowodnić, że nie jesteśmy dziełem twórczym Boga ale najprowdopodobniej jacyś goście z kosmosu zapoczątkowali życie na ziemi posługując się ewolucją. Wiele sprawozdań z kontaktów z Obcymi poniekąd sugeruje taki obraz wszechświata.

Hmmmm......... A skąd się wzięli ci obcy? (i uprzedzając odpowiedź, skąd wzięli się obcy którzy stworzyli obcych?) Gdybyś jednak jeszcze raz zastanowił się nad elektryczną teorią wszechświata, pewnie przy minimalnej wiedzy z zakresu fizyki - doszedłbyś do wniosku że magnetyzm ziemski stricte wynika z pola elektrycznego słońca. Ten magnetyzm utrzymuje księżyc na orbicie ziemskiej i powoduje pływy oceaniczne. Jedna z hipotez głosi że księżyc jest fragmentem ziemi oderwanym wskutek jakiejś kolizji. Dlaczego więc księżyc nie odleciał w "siną dal?". Dlatego że podobnie jak ziemia, w olbrzymiej części składa się z żelaza i niklu. Ta dyskusja jest podobna do tej wokół warunków wyizolowania wirusa, jaką podjął jeden z naszych kolegów - Samouczek na forum biologicznym. Załatwił wszystkich nadętych "naukowców", bo zażądał konkretnych odpowiedzi a nie hipotez i twierdzeń budowanych na domysłach. Tutaj jet ten wątek.
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
orion




Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 603
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:11, 30 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
W dobie globalnego oszustwa, powiedzenie prawdy staje sie rewolucyjnym aktem.
George Orwell


Zastanowiło mnie głębiej powyższe zdanie, a zwłaszcza jego pierwsza część.

W dobie globalnego oszustwa...

Orwell najwyraźniej mówi, że oszustwo jest na skalę globalną! Czyli pratkycznie we wszystkim jesteśmy globalnie oszukiwani.

DarkTech

Oczywiście hipotez jest wiele, ale w nauce liczą się jedynie dowody, i to dowody, które mozna wielokrotnie powtórzyć. Z uwagą przeczytałem większość materiału w tym linku, który podałeś i serdecznie dziękuje za niego.

http://www.biotechnolog.pl/forum/temat-1292-0.htm

W sumie Samouczek pisze w podobny sposób oraz pyta o dowody. Muszę przyznać, że facet jest niesamowicie logiczny i wyraźnie zwycięża w kazdej dyskusji. Prawda ma to do siebie, że stosunkowo łatwo się broni i wystarczy zadać tzw. głupie pytanie - gdzie są dowody i natychmiast wytwarza się raczej nieprzyjemna atmosfera, ponieważ na dźwięk tego słowa agenci Globalizmu dostaja białej gorączki i retortuja do wyzwisk.

Dokładnie, jak to się dzieje w tym poście. Wystarczy przeczytać odpowiedzi PeZooka, Aduna, Gumiaka i Scorpio, aby natychmiast zauważyć, że ci ludzie są najwyraźniej agentami, którzy posiadają fanatyczna wiarę we wszusystko, co Orwell nazywa globalnym oszustwem.

To jest dopiero typowy religijny fanatyzm w najostrzejszym wymiarze. Żeby wierzyć w cokolwiek bez żadnych podstaw?

W sumie postanowiłem nieco postudiować wypowiedzi Samouczka ponieważ wnosi od do dyskusji wiele elementów, które ja powinienem zastosować. Jego taktyki walki z agentami są co najmniej ciekawe oraz niezwykle efektywne.

Także temat wirusów jest tematem zupełnie pasującym do twierdzenia Orwella. Dzięki za namiar!

Wracając do tematu Ziemi, interesująca jest pozycja znanego naukowca, Carla Sagana.
Był on blisko związany z eksploracja kosmocu przez NASA i jest on zawsze obficie cytowany przez wiele źródeł, wspierających wszystko, co publikuja nan NASA.

Niełatwo spotkać opinie o Saganie że był on zwykłym narkomanem, supełnie oddanym marihuanie. (według jego biografera Kay'a Davidsona, pisarza AP Scotta Andrews'a oraz wdowy po Saganie!) Osoby te oświadczają, że Sagana prace były inspirowane przez sesje z marihuaną. Sagan był całkowicie oddany walce z kreacjonizmem używając ewolucji jako głównej broni!

NASA opracowała program kosmiczny, w którym Sagan pełnił wiodącą rolę.

Jego główne motto:

Cytat:
"Who are we? We find that we live on an insignificant planet of a humdrum star lost in a galaxy tucked away in some forgotten corner of a universe in which there are far more galaxies than people."


Cytat:
"Kim jesteśmy? Okazuje się, że żyjemy na stosunkowo niewielkiej typowej planecie, zagubionej w galaktyce głęboko ukrytej w jakimś zapomnianym zakątku wszechświata, w którym jest więcej galatyk niż ludzi."


Jego sposób myslenia dominuje we wszelkich pracach naukowych czy nawet w kulturze oraz wszelkich poczynaniach NASA. Taki sposób myślenia dominuje od kilkunastu pokoleń.

Czyli kopernikanizm i darwinizm to bliźniacy helocentryzmu i ewolucji.

Siły biologii rozpoczęły wspieranie fizyki aby stawiać kontra wew szystko, o czym mówi Biblia, czyli negować młodą Ziemię wraz z człowiekiem stworzonym na obraz Boga z opcją na życie wieczne. Sagan zaciekle zwalczał uparty kreacjonizm pomiomo milionów ludzi, którzy nie dają się nabrać na ewolucyjne bajeczki.

Takiego typu pseudonauka nie ma prawa egzystencji! Nie mozna w zadnym aspecie naukowym z góry zakładać, że cos jest a czegoś nie ma i w ten sposób prowadzić 'badania'.

Badania polegają na rzetelnym poszukiwaniu dowodów a wnioski wyciaga się po analizie owych dowodów.

Tymczasem Sagan i NASA publikowali wnioski, zanim rozpoczęli badania!

Na krótko przez śmiercią Sagan napisał:

Cytat:
"None of these [spacecraft] encounters has yielded compelling, or even strongly suggestive, indications of extraterrestrial life."


Żadna z misjii nie wykazała solidnych, lub nawet mocno sugestywnych wskazówek na istnienie zycia poza Ziemią!

Czyli tzw Exobiologia jest... 'nauką' bez żadnych danych. Kompletna bzdura dla idiotów oraz... agentów. Laughing

http://dictionary.reference.com/browse/exobiology

Exobiologia jest 'nauką' o życiu poza ziemią.

Chyba sobie zrobie doktorat z Exobiologii.

Odnośnie mojego poziomu umysłowego, radzę sprawdzić, w jaki sposób wyjasniłem odwiecznie powtarzane bzdury, że nie można mieć energii bezpłatnej. Od kilku dni jakoś nikt nie potrafi przedstawić ani jednego kontra argumentu.

viewtopic.php?t=1558&postdays=0&postorder=asc&start=75
_________________
Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.

http://www.zbawienie.com/
http://zbawienienews.blogspot.com/
http://www.youtube.com/thewordwatcher
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
orion




Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 603
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:59, 03 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeszcze jedna ciekawa uwaga.

Rozmawiałem wczoraj z jednym gosciem (amator astronom), który mówił, że jest wysoce prawdopodobne, że Słonce nie posiada dużej masy a w związku z tym nie posiada wielkiej siły grawitacyjnej.

Nieco go atakowałem pytając skąd wiemy z czego składa się Słonce. Powiedział wprost: - "Słońce składa się głównie z wodoru ponieważ spektrum światła oraz zachowanie się Słonca na mała skalę możemy odtworzyć labolatoryjnie."

Jak wiemy wodór jest najlżejszym pierwiastkiem znanym we wszechświecie. Czyli pomimo olbrzymiej wielkości Słońce najprawdopodobniej posiada zupełnie znikomą siłę grwitacyjną. Dlatego na Ziemi nie możemy zauważyć żadnych jej efektów w postaci przypływów czy odpływów.

Po za tym mała grawitacja odrzuca całkowicie możliwość, że Słonce jest centrum układu słonecznego, ponieważ nie posiada wystarczającej siły grawitacyjnej, aby utrzymywać wszystkie planety na orbitach.

Słonce ma średnicę 109 x średnica Ziemi. Porównajmy kilka liczb. Wodór ma masę atomową - 1. Uran - 238! Są cięższe pierwiastki.

Tak więc uran jest 238 x cięższy niż wodór!

Masa także zależy og gęstości. Przy takich temperaturach, jakie ma Słońce gęstoś wodoru powinna być niewielka a zatem jego masa znikoma, poniewaz jest to kula straszliwie gorącego a więc rozrzedzonego gazu pod wpływem owej temperatury.

Dlatego na Ziemi nie widać wpływu grawitacji Słońca. Jeżeli Słonce posiada znikomą grawitację, nie może być centrum układu słonecznego.
_________________
Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.

http://www.zbawienie.com/
http://zbawienienews.blogspot.com/
http://www.youtube.com/thewordwatcher
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:52, 03 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

orion napisał:

Jak wiemy wodór jest najlżejszym pierwiastkiem znanym we wszechświecie. Czyli pomimo olbrzymiej wielkości Słońce najprawdopodobniej posiada zupełnie znikomą siłę grwitacyjną. Dlatego na Ziemi nie możemy zauważyć żadnych jej efektów w postaci przypływów czy odpływów.


Oriona Bzdura No.1:

Tabela pływów na Grudzień z Rio De Janeiro, Brazylia

Porównaj wysokości pływów z początku i końca grudnia i z różnych pór dnia. Pływy przesuwają się w czasie i mają różną wysokości w zależności od pory roku.

To tyle jeśli chodzi o nieodczuwanie wpływu słońca na pływy. Idziemy dalej...

orion napisał:

Słonce ma średnicę 109 x średnica Ziemi. Porównajmy kilka liczb. Wodór ma masę atomową - 1. Uran - 238! Są cięższe pierwiastki.

Tak więc uran jest 238 x cięższy niż wodór!


Panie i panowie, oto orion. Orion, który 43 lata po podstawówce nie potrafi porównać (ani nawet obliczyć, jak się wydaje) objętości dwóch kul.

Orion, który nie może jakoś zrozumieć, że objętość (a zatem i masa) kul nie zależy liniowo od ich średnicy.

Orion, który wykazując się kompletną ignorancją z dziedziny podstaw geometrii, próbuje autorytarnie wypowiadać się na temat astrofizyki.

Orion, który zarzuca innym brak konkretnych argumentów, samemu przedstawiając ogólniki.

Orion, który dla porównania masy planety składającej się głównie z żelaza, tlenu, krzemu, magnezu, niklu i siarki używa masy atomowej uranu.

I tak dalej.

Mała porada, Orion: wzór na objętość kuli to 4/3pi*(r^3). Promień do trzeciej potęgi, orion!

Czyli kula o promieniu X=1 będzie miała objętość ok 4.18 jednostki sześciennej.

Kula o promieniu Y=109 będzie miała objętość ok. 5 424 600 jednostek sześciennych, czyli ponad milion razy większą.

Widzisz goguś, następnym razem warto zajrzeć do podręcznika z piątej klasy i sprawdzić liczby w swoim argumencie, bo się można postrzelić w stopę Very Happy

P.S.

Argument o żyroskopach wciąż ignorujesz. To mówisz, że poszukujesz prawdy? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
orion




Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 603
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:36, 04 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PeZook przedstawił typowy dla agenta atak na osobę implikując pozorne wpadki.

Cytat:
Oriona Bzdura No.1:

Tabela pływów na Grudzień z Rio De Janeiro, Brazylia

Porównaj wysokości pływów z początku i końca grudnia i z różnych pór dnia. Pływy przesuwają się w czasie i mają różną wysokości w zależności od pory roku.


Tabela która cytujesz pokazuje nam przypływy w przeciągu 8 dni w grudniu od 2 Grudnia do 10 Grudnia 2008. Nie ma tam żadnej relacji pomiędzy Słoncem a przypływami, zwłaszcza przy... jak łaskawie piszesz... róznych porach roku.

8 dni to nie są ... różne pory roku! Chyba że dla ciebie, kochany! Laughing Dla mnie to zimowy tydzień!

Poniższe już jest niesmaczne. Na stwierdzenie, że uran jest 238 razy cięższy od wodoru, PeZook skomentował to tak:

Cytat:
Panie i panowie, oto orion. Orion, który 43 lata po podstawówce nie potrafi porównać (ani nawet obliczyć, jak się wydaje) objętości dwóch kul.

Orion, który nie może jakoś zrozumieć, że objętość (a zatem i masa) kul nie zależy liniowo od ich średnicy.


Gwoli ciekawości nie podawałem przecież objętości Słonca więc zupełnie bezsensowny atak oraz idiotyczny komentarz. Nie podawałem objętości ale średnicę. Objętość Słonca nie ma znaczenia ponieważ Słońce może nie posiadać wielkiej masy, podobnie jak balon napompowany wodorem niemal nie posiada masy, w porównaniu z kulką łożyska.



Trudno jest mówić o masie... wodoru w przypadku Słońca ponieważ gas przedstawia bardzo znikoma masę, praktycznie nie istotną, a zatem istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że masa słońca jest znikoma pomimo wielkiej objętości s prostej przyczyny - Jest to najprawdopodobniej kula złożona wyłacznie z wodor - najlżejszego pierwiastka we wszechświecie.

Czy owa znikoma masa może posiadać tak wielką siłe grawitacyjną, aby utrzymywać w ruch na swojej orbicie wszystkie nasze planety, wraz z ich księżycami oraz najbardziej odległym Plutonem? Planety są najprawdopodobniej z materiałów o wiele gęstrzych niż wodór słoneczny!

W tym świetle wyglada na to, ze Słonce nie ma szansy na bycie centrum układu słonecznego ale za to ma szansę na szybkie okrążanie Ziemi z powodu znikomej masy a więc to Ziemia kontroluje ruch Słońca posiadając o wiele większą grawitację.

Przynajmniej ja to tak widzę i ta tabela nie wykazuje, aby słonce miało jakikolwiek wpływ na przypływy czy odpływy. W tym przypadku o wielkości przypływów decyduje Księżyc a nie Słońce.

Cytat:
Kula o promieniu Y=109 będzie miała objętość ok. 5 424 600 jednostek sześciennych, czyli ponad milion razy większą.


Mnie objętość nie interesuje kolego! Mnie intersuje masa oraz siła grawitacji. Poniał!? Laughing

Masy Słońca nie znamy bo Słońca nikt nie zważył a sił grawitacji jakoś nie mozna zauważyć. Nadążasz! Rolling Eyes

Cytat:
Argument o żyroskopach wciąż ignorujesz. To mówisz, że poszukujesz prawdy?


Wsadź nos głębiej w te posty a odpowiedź sama się znajdzie. Surprised
_________________
Łukasza 12:3 Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.

http://www.zbawienie.com/
http://zbawienienews.blogspot.com/
http://www.youtube.com/thewordwatcher
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
AzzziRel




Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 288
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:29, 04 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A tragikomedia wciąż trwa... Confused

Orionku - małe uwagi (takie naprawdę nieistotne):
1) Dlaczego to Ziemia miałaby kontrolować ruch Słońca jeśli jest ona takie leciutkie? A co z innymi planetami? Tamten wkład to do pominięcia?
2) Nie no, pewnie, objętość nie ma tu nic do rzeczy. To, że objętość Słońca jest 1,3 miliona razy większa niż objętość Ziemi a co za tym idzie gęstość takiego Słońca, aby miało ono masę taką jak Ziemia, musiałaby być właśnie tylko te 1,3 miliona razy mniejsza niż średnia gęstość Ziemi (czyli powinno mieć coś koło 4,2*10^-6g/cm^3) to nic nie znaczący fakt. Wytłumacz mi tylko proszę jak cały ten wodór miałby się kupy trzymać? Gęstość wodoru w temperaturze 0 st. C. i przy ciśnieniu 1 atmosfery wynosi 0,9*10^-4g/cm^3. Powiedz mi teraz proszę jakie warunki panują na Słońcu? A no i jak tam z termodynamiką u Ciebie? Laughing
3) Już pominę syntezę jądrową i takie tam bzdety bo wiem, że na tym forum są ludzie kwestionujący zachodzenie tego procesu w Słońcu, niech im będzie na zdrowie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Astan




Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 388
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:48, 04 Gru '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Mnie objętość nie interesuje kolego! Mnie intersuje masa oraz siła grawitacji. Poniał!? Laughing

Cytat:
Dlatego na Ziemi nie widać wpływu grawitacji Słońca. Jeżeli Słonce posiada znikomą grawitację, nie może być centrum układu słonecznego.

Eeee. Wtrącę się..... Czemu w takim bądź razie nie możemy krążyć wokół jakiejś innej, cięższej od nas planety.
_________________
Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 67, 68, 69   » 
Strona 6 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Czy Ziemia jest centrum Kosmosu?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile