W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Karina S. inspektor TOZ, sposób ratowania zwierząt?  
Podobne tematy
Próby egzekwowania moich praw w procesie karnym40
Antoni Gucwiński znowu stanie przed sądem 7
Skradziona klacz - sposób prowadzenia sprawy14
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
25 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Odsłon: 36062
Strona:  «   1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Komu bardziej wierzysz czytając ten wątek?
Justice
54%
 54%  [ 25 ]
redfox
45%
 45%  [ 21 ]
Wszystkich Głosów : 46

Autor Wiadomość
redfox




Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 45
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:37, 07 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Justice:

- dlaczego nie zamieszczasz opinii biegłego?
- dlaczego i kiedy poderżnąłeś gardło siwemu koniowi?
- dlaczego poćwiartowałeś konie i obdzierałeś je ze skóry



Jak widać unikasz odpowiedzi na niewygodne dla siebie pytania.


Za to starasz się oczerniać innych.

Jesli cię to interesuje Justice, własnie pozwoliłem sobie zadzwonić do Kariny. (Bardzo miła osoba.), aby u źródła wyjasnić twoje oszczerstwa:

I tak:
- Dom Kariny nie powstał w ubiegłym roku, ale ponad 10 lat temu - to skromna różnica.
Masz złe informacje i ludzi celowo wprowadzasz w błąd i nimi manipulujesz
- wpłaty na to konto, o którym piszesz zostały już dawno rozliczone, co do grosza.

Poza tym już wiem dlaczego nie zamieszczasz opinii biegłego.

Jest druzgocąca dla ciebie!!!

A swoja drogą, to czekają cię jeszcze "ciekawe" sprawy sądowe (np. o zniesławienia). I znowu będziesz pisał, że wszyscy uwzięli się na ciebie i twoją kobietę.
Że sąd, prokuratura, policja są bee...., a ty cacy...

Ale, czy będziesz miał gdzie pisać? Może wreszcie Bimi wywali cię z tego forum, bo zrozumie jakim jesteś "człowiekiem" i że chcesz go wykorzystać do swoich celów.



Bimi, a może zorganizujmy zbiórkę kasy na rzecz Stephena D. Co ty na to?
W treści apelu byłoby tak:
=============================================
UWAGA!
Użytkownicy forum PRAWDA, dla swoich "ulubieńców", (którzy podnoszą statystyki), Stephena D. i Ewy K. organizuje zbiorkę darów rzeczowych (paliwo), a przede wszystkim [b]środków finansowych

Oni są "bardzo biedni", nie mają nawet na adwokata, i muszą go mieć z urzędu, a na dodatek mają na utrzymaniu dziecko i założonych dużo spraw w sądach, a to wymaga pieniędzy.
Poza tym chcą kupić 30 hektarowe gospodarstwo i nie mają nawet na utrzymanie WYPASIONYCH KONI mechanicznych tj. nowego jeppa. (kupiony w salonie w tym roku)
Każdy grosz jest ważny!!!
Błagamy Was, dajmy mu trochę kasy. [/b]


====================================

Justice wyrażasz zgodę na te zbiorkę? Jeśli tak, to zamieść numer swojego konta.

====================================



Jak nadejdą mailem skany artykułów z gazet, w których ludzie mówią, co Stephen D. robił z końmi, to zaraz je zamieszczę.

A póki co to jeden z artykułów:

http://nowysacz.naszemiasto.pl/wydarzenia/581463.html


Cytat:

Anglik, który hodował konie na Sądecczyźnie doprowadził do śmierci połowy stada
21.03.2006
Stephen D., Anglik który przed kilkoma laty hodował konie i jaki w podsądeckim Uhryniu i w Wojkowej w gminie Muszyna, doczekał się sprawy w prokuraturze. Będzie się tłumaczył ze śmierci połowy stada, które z Sądecczyzny przewiózł do Nałęczowa w województwie świętokrzyskim i... zagłodził. K. S. z tamtejszego TOZ szuka w naszym regionie świadków, którzy mogłyby potwierdzić, że Anglik od dawna zaniedbywał obowiązki ciążące na hodowcy i doprowadzał zwierzęta do skrajnego wyczerpania i śmierci.

Zdjęcia na dowód przestępstwa
Nie jest wykluczone, że do wymierzenia sprawiedliwości Stephenowi D. przyczynią się zeznania mieszkańców Uhrynia i Wojkowej oraz gospodarzy podsądeckich gmin, do których docierały sygnały o hodowcy, który nie dba o swoje zwierzęta. Jeden z naszych hodowców, artysta malarz S. C. z Uhrynia ma nawet fotografie zabiedzonych zwierząt. Widząc, jak traktowane są przez właściciela, nie pozostał obojętny. Dokarmiał je, powiadomił także Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z Nowego Sącza. - Z towarzystwa odesłano mnie do gminy. W odpowiedzi na tę interwencję przyjechał do Uhrynia lekarz weterynarii. Po stwierdzeniu, w jakim stanie są konie, wójt gminy Łabowa dał Anglikowi ultimatum, aby zabezpieczył zwierzętom odpowiednie warunki bytu. W przeciwnym razie stado zostane mu odebrane. W odpowiedzi Stephen D wyprowadził się.

Miłe złego początki
Na początku, gdy Stephen D. przyjechał na Sądecczyznę nic nie zapowiadało koszmaru, jaki zgotuje zwierzętom. Opowiadał sąsiadom, gminnym urzędnikom i dziennikarzom o swoich pomysłach urządzenia w okolicy minizoo, a przywykłe do wolności konie rasy kabardyńskiej przywiezione z Kaukazu wyglądały pięknie i wydawało się, że znakomicie radzą sobie wypuszczone na pastwiska. Po kilku tygodniach zaczęły pojawiać się niepokojące sygnały. Ze Stephenem D. pożegnał się zaniepokojony jego zachowaniem wspólnik, a zimą, gdy Anglik na długie tygodnie pozostawiał zwierzęta bez opieki, ludzie wiedzieli już że gość zza morza nie zasługuje na miano hodowcy i ich sąsiada. - Zamknął jaki w stodole i niemal na całą zimę dał im do jedzenia wierzch z jodły - mówi S. C.

Mandat za padlinę
Nie tylko on jeden próbował interweniować, gdy okazało się, że Stephen D. fatalnie traktuje swoje zwierzęta. W ich obronie stanęła także B. z Tylicza, właścicielka znanej w okolicy hodowli koni i lam, miłośniczka zwierząt.

W Wojkowej również nie obyło się bez interwencji weterynarzy, którzy ukarali Stephena J.D. mandatem w kwocie 500 złotych. Nie stwierdzili jednak rażących zaniedbań w zakresie opieki nad zwierzętami tylko... fakt beztroskiego pozostawiania w okolicy zwierzęcej padliny. - Zwłoki padłych zwierząt nie były usuwane i odwożone do utylizacji. Stąd ten mandat i zobowiązanie hodowcy do właściwego zachowania.

Uratowana połowa
Po tych kilku incydentach, Anglik wyniósł się do Nałęczowa koło Końskich w województwie świętokrzyskim. Nie zmienił jednak swoich przyzwyczajeń pozostawiania koni na łaskę losu i dokarmiających je bezinteresownie ludzi. Po zimie 11 koni padło z wycieńczenia. Spędziły całą zimę na polanie. Pod grubą warstwą śniegu nie miały szans znaleźć pożywienia. Na skutek interwencji działaczy TOZ udało się uratować 15 koni. Były tak osłabione, że nie miały siły iść. Jeden ze źrebaków nie potrafił nawet podnieść głowy. Weterynarze, którzy podjęli się walki o życie ocalałych zwierząt, zrobili co mogli. Źrebaka udało się odratować i wraz z resztą ocalonych sztuk ze stada trafił w dobre ręce profesjonalnych hodowców.


Jestem pewien, że ludzie wymienieni tu z imienia i nazwiska nie kłamali.
_________________
----- "Kto nie ma władzy, może sobie o niej tylko pogadać..." ------
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:18, 07 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redfox napisał:
To tak właśnie Justice manipuluje, zamieszczając różne swoje pozwy, aby wykazać, jaki on jest biedny i pokrzywdzony.


redfox napisał:
Jabba - skoro lubisz różne złudzenia optyczno-wzrokowo-psychologiczne, to mam coś dla ciebie:
No i kto tu manipuluje?

Ale może w końcu odpowiesz na moje pytanie.
Skoro widzieliście że konie zdychają z głodu to DLACZEGO ICH NIE NAKARMILIŚCIE?
Dlaczego unikasz odpowiedzi na to pytanie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:37, 07 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bank Slaski S.A. O/Tychy

IBAN: PL 91 10501399 1000002209982426
BIC(SWIFT): INGBPLPW
Box 79
43-100 Tychy
Poland

These people are not very shy in asking.

While they are asking why don't they ask for an aeroplane to land in their newly donated field and then they can drive their newly donated car to their newly donated ranch house.

http://www.przystanocalenie.pl/kpdz_help_en.html

Cytat:


* We are looking for a person or a company that could donate us some plot of land that would become home for our rescued animals

* You can support us financially in maintaining the horses in our shelter Przystan Ocalenie and in buying back the other horses. You can do this by depositing any amount of money on our bank account.


* You can become the sponsor of one of the horses by giving this horse a name and by sending fixed amount of money every month.

* We are looking for a person or a company that could donate us a car so that we would be able to transport the trailer with horses.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:19, 08 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W jednym z wcześniejszych postów pisałem, że będę przedstawiał kolejne wątki dotyczące osób, które moge podejrzewać o przyczynienie się do choroby i śmierci moich koni. Jedną z nich jest Paweł K, mój dawny znajomy. W programie tv stwierdził, że widział, że konie nie były karmione. To było w czasie, gdy jeszcze współpracowaliśmy ze sobą. Na nieszczęście dla niego, bardzo łatwo było mi udowodnić, że w czasie, o którym on mówił, ja byłem w Anglii a on był odpowiedzialny za opiekę nad końmi. Poniższe pisma wyjasnią szczegóły sprawy. Co jest istotne, to to, że Paweł K., po zajściu w Uhryniu i zerwaniu kontaków z nim, poczuł się tak urażony, że nieustannie próbował doprowadzić do zniszczenia mojego biznesu. Śledził każdy mój krok, informował TOZ i inspekcje weterynaryjną o rzekomych złych warunkach utrzymywania koni, informował telewizję. Jego poczyniania nie dawały efektów, ponieważ nigdy, żadna komisja weterynaryjna nie stwierdziła złej kondycji zwierzat. O tym, że kontorle odbywały się z jego inicjatywy i, że cały czas podąża moim śladem dowiedziałem się, gdy po odebraniu mi koni zaczął pojawiać się w TV, z fałszywymi informacjami na mój temat oraz gdy zobaczyłem, jego zeznania przeciwko mnie, w których opisywał z zaskakującymi szczegółami moje życie. Odnalazłem też jego wypowiedzi na forum voltahorse (też zamieszczone poniżej) w wątku przez niego załozonym, w którym widać jego aktywną działaność w celu podebrania mi koni. Co bardzo ciekawe na tym forum, to fakt, że Paweł K. (Kabardians) dołączył do forum 01.03.2006 r., a jego pierwszym post, na załozonym przez niego wątku dotyczacym mnie, pojawił się 22.03. Skąd Paweł K. 01.03.2006 r. wiedział, że takie konto będzie mu potrzebne? Kotrola weteryryjna, która stwierdziła, że są problemy z końmi była 03.03.2006. Co mnie bardzo dziwi, to fakt, że Paweł K. pracuje jako administrator komputerowy, czyli ma duże doświadczenie w tej dziedzienie. Dlaczego taka osoba rejestruje sie w systemie, wiedząc, że w każdej chwili może to zrobic, a potem czeka na odpowiedni moment żeby się uaktywnić. I robi nie udzielając się w innym wątku, lecz od razu zakłada swój, w którym staje się guru odnosnie mojej sprawy. W watku tym pojawia się tez jako Karabach, na poczatku próbuje udawać inna osobę, tak jakby chciał zwiększyć ilośc osób zainteresowanych tematem i udzielających się w nim. Trzeba też dodać, że Paweł K. jest z wykształcenia chemikiem, troche niedkończonym, bo studia skończył chyba na 4 roku, ale pewną wiedzę chemiczna posiada. Niejednokrotnie dzieli się ze mna informacjami odnośnie róznych środków, które handlarze podają koniom przed sprzedaża, żeby konie wydawały sie spokojniejsze, posłuszniejsze.

W sądzie w Krakowie toczy sie sprawa przeciwko niemu za podawanie w mediach fałszywych informacji przeciwko mnie.

Poniżej dokumenty sprawy odnosnie sytuacji w Uhryniu. To jednoczesnie odpowiedź dla redfoxa, który twierdził, że min. w też Uhryniu mordowałem swoje konie.



--------------------------------------------------------------------------------------



--------------------------------------------------------------------------------------

02.01.2007

Do:
Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu
ul. Jagiellońska 56 A
33-300 Nowy Sącz

Za pośrednictwem:
Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu
ul. Marii Konopnickiej 3
33-300 Nowy Sącz

ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE O UMORZENIU DOCHODZENIA W SPRAWIE SYGN. AKT 2 Ds-2710/06

W uzasadnieniu postanowienia znalazło się wiele przekłamań i nieprawdziwych stwierdzeń, dlatego chciałbym w moim zażaleniu punkt po punkcie wykazać co jest niezgodne z prawdą. Aby udowodnić moje stwierdzenia, do mojego zażalenia dołączam dwa dokumenty, skopiowane z akt innej sprawy prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Końskich, nr sprawy RSD 178/06. Jednym dokumentem jest email przesłany przez Pawła K. do Kariny S., włączony przez policję w dokumentację sprawy, drugi dokument to kopia zeznania Pawła K., jako świadka w wymienionej wcześniej sprawie.

Nieprawdziwe jest stwierdzenie zawarte w postanowieniu, że wspólnie z Pawłem K. hodowaliśmy konie. Jak stwierdził Paweł K. w swym emailu, jedynie wspólpracowaliśmy ze sobą. Paweł K. był zainteresowany kupnem nieruchomości a ja potrzebowałem pastwiska dla swoich koni. Paweł K. wydzierżawił gospodarstwo, a ja zapłaciłem opłatę za dzierżawę, żeby móc trzymać tam swoje konie i mieszkać razem z Pawłem K.

Chciałbym również poinformować, że wszystkie 4 konie zostały przywiezione do Uhrynia w prawie tym samym czasie, w końcu sierpnia 2002 r.

Stwierdzenie, że Paweł K. odłączył się ode mnie na początku jesieni 2002 jest całkowicie fałszywe, podobnie jak stwierdzenie, że zimą 2002-2003 oraz w pierwszych miesiącach 2003 r. nie był go w Uhryniu i nie było tam jego koni. Jak sam zeznał podczas przesłuchania, z końcem stycznia 2003 przeniósł z Uhrynia 3 konie należące do Rosjan do nowej stajni, ale jego źrebna klacz wciąż pozostawała w Uhryniu. Jest dosyć dziwne, że mimo tak złej opinii na temat zajmowania się końmi przeze mnie i stwierdzenia, że nie karmiłem koni, pozostawił źrebną klacz pod moją opieką. Poza tym, ponieważ od lutego 2003 przebywałem w Anglii, czy oznacza to, że Paweł K. pozostawił bez opieki, bez dokarmiania, swoją źrebną klacz jak i pozostałe klacze, które wszystkie w tym czasie były źrebne? Podobnie nieprawdziwe jest stwierdzenie, że jesienią 2002 i zimą 2002-2003 prowadziłem hodowlę z Ewą Kozik. W tym czasie pracowała ona i mieszkała w Krakowie i pomagała mi jedynie w tłumaczeniu.

Paweł K. sam zeznał, że opiekował się końmi i karmił je, gdy mnie nie bylo w Uhryniu, a gdy on wyjeżdżał do Krakowa a mnie nie było na miejscu, końmi zajmował się Kazimierz H.

W zeznaniu Kazimierza H. jest stwierdzenie, że klacz poroniła ponieważ została pokopana przez inne klacze. Trudno mi uwierzyć w prawdziwość tych zeznań, jeśli Stanisław C., zamieszkały w Uhryniu, zrobił wiele zdjęć dokumentujących tę sytuację i rozsyłał je różnym instytucjom i organizacjom, żeby pokazać jak źle konie są traktowane, oraz zorganizował i brał udział w inspekcji weterynaryjnej, dotyczącej zaniedbanych zwierząt. Interesujące jest dlaczego Stanisław C., sam bedąc hodowcą, nie interweniował wcześniej, zanim klacz znalazła sie w tak złej kondycji, gdy mnie nie było na miejscu. Stanisław C. i Paweł K. znają się bardzo dobrze i w tamtym czasie pozostawali ze sobą w kontakcie.

Jeśli przyjąć za prawdziwy fakt, że klacze kabardyńskie skopały klacz arabską, Paweł K. potwierdza w swoim zeznaniu, że klacze kabardyńskie stały się agresywne, gdyż musiały walczyć o jedzenie. Co jedynie potwierdza fakt, że Paweł K. nie żywił koni odpowiednio lub nie zorganizował, żeby były odpowiednio karmione.

Stwierdzenie, że konie nie padły, nie oznacza, że akceptowalna może być sytuacja, w której konie nie są żywione, a w rezultacie tego jedna z klaczy traci źrebię.

Podsumowując, chciałbym jeszcze raz przywołać fakty.

Paweł K. dzierżawił gospodarstwo. Współpracowaliśmy ze sobą w opiece nad końmi. Kto z nas był na miejscu, ten zajmował się końmi, a jeśli ani mnie ani Pawła K. nie było w Uhryniu, pomagał nam Kazimierz H. Jedna z klaczy należała do Pawła K. i była źrebna. Paweł K. odebrał ją dopiero latem 2003. Paweł K. zabrał konie, które przywiozłem z Niemiec, do nowej stajni w końcu stycznia 2003 roku. Ja wyjechałem do Anglii w lutym 2003 r. Gdy moja klacz poroniła, Paweł K. zniknął z Uhrynia i nie mogłem się z nim skontaktować. Stanisław C. zrobił wiele zdjęć klaczy i poronionego płodu, a później wysyłał je do wielu grup i organizacji związanych z hodowlą koni i opieką nad zwierzętami. Stanisław C. i Paweł K. pozostawali ze sobą w kontakcie i byli dobrymi przyjaciółmi.

Jest przestępstwem znęcanie sie nad zwierzętami, a pozostawienie źrebnej klaczy bez dokarmiania jej do tego stopnia, że straciła źrebię, jest bez wąpienia znecaniem się. Poza tym, świadome dopuszczenie do takiej sytuacji przez Stanisława C., który był świadomy, że Paweł K. nie zajmuje się końmi, również jest przestępstwem. Dlatego domagam się uchylenia postanowienia o umorzeniu dochodzenia w sprawie 2 Ds-2710/06, ponieważ jej uzasadnienie jest niezgodne z prawdą.

Stephen Drew

Załączniki:
1.Kopia emaila Pawła K.,
2.Kopia zeznania Pawła K. w sprawie RSD 178/06.

--------------------------------------------------------------------------------------



--------------------------------------------------------------------------------------



--------------------------------------------------------------------------------------

16.07.2007

Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu
ul. Marii Konopnickiej 3
33-300 Nowy Sącz

ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE O UMORZENIU DOCHODZENIA Z DNIA 24.06.2007, sygn. Akt RSD-130/06

Na początku mojego zażalenia chciałbym skorygować stwierdzenie zawarte w moim poprzednim zażaleniu z dnia 02.01.2007, w którym zostało napisane, że zapłaciłem opłatę za dzierżawę gospodarstwa, a powinno zostać napisane, że zapłaciłem swoją część opłaty za dzierżawę, czyli połowę.

Odnośnie sytuacji zaistniałej w Uhryniu w 2003 roku, chciałbym przytoczyć fakty udowadniające, że przestępstwo z art. 35 ust. 1 o ochronie zwierząt miało miejsce.

Po pierwsze, ja nigdy nie rozdzielałem klaczy od siebie i nigdy żadnej nie zamykałem w stajni, ponieważ nie było do tego powodu. Ze zdjęć dołączonych przeze mnie do akt sprawy, pochodzących ze strony internetowej Pawła K., widać wyraźnie, że konie stanowiły jedną grupę. O tym, że jedna klacz została zamknięta w stajni dowiedziałem sie od Ewy Kozik, gdy zadzwoniła ona do mnie gdy byłem w Anglii w marcu 2003 r. i poinformowała, że klacz arabska straciła źrebaka. Udowadnia to, że wcześniej, w mojej obecności, klacze żyły harmonijnie w jednej grupie, natomiast gdy mnie nie było na miejscu zaczęły być agresywne w stosunku do siebie walcząc o jedzenie, co wskazuje, że nie były żywione odpowiednio. Paweł K. był w tym czasie w Uhryniu, o czym świadczą jego słowa, że konie zaczęły być agresywne w stosunku do siebie o jedzenie. Paweł również stwierdził, że Sima, klacz arabska, zaczęła chudnąć w oczach.

Należy również dodać, że klacz Sima, która straciła źrebaka, na jednym ze zdjęć załączonych do dokumentacji sprawy stoi w drzwiach stodoły, nie jest zamknięta w stajni. Jeśli prawdą jest, że konie zachowywały sie agresywnie, dlaczego klacz zamknięta wcześniej w stajni nie była wówczas atakowana przez inne konie? Jeśli to prawda, że została pokopana przez inne konie, czy weterynarze stwierdzili na jej ciele ślady po kopnięciach lub ugryzieniach, (powinno to zostać ujęte w protokole interwencji)? Skąd Paweł K. i Kazimierz H. wiedzieli o tym, że klacz została kopnięta, czy byli świadkami tego wydarzenia? Oczywiście Paweł K. i Kazimierz H. zeznają, że klacz była kopnięta, żeby uniknąć odpowiedzialności za zaniedbanie klaczy arabskiej, poprzez niedostateczne jej karmienie. Jeśli konie były odpowiednio żywione dlaczego Stanisław C. zeznał, że klacz w stajni nie miała jedzenie i uznał za konieczne przynieść dla niej siana ze stodoły, oraz stwierdził, że konie były w złej kondycji a klacz arabska w krytycznej kondycji?

Zostało także zeznane przez świadków, że martwy płód leżał w stajni przez 3 dni. Czy to oznacza, że nikt nie sprawdzał klaczy przez 3 dni lub sprawdzał, lecz zostawił martwy płód, aby rozkładał się w stajni?

Jakkolwiek by nie rozważać tej sytuacji, absoltnie mamy tu do czynienia ze złamaniem prawa, które mówi, że jest przestępstwem zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpienia zwierzęciu, a niedostateczne karmienie zwierzęcia bez wątpienia jest zadawaniem mu cierpienia.

Kolejne pytanie, które się tutaj pojawia brzmi: dlaczego Paweł K. lub Kazimierz H. nie poinformowali weterynarza, gdy zobaczyli, że klacz poroniła, ponieważ jesli faktycznie klacz została kopnięta mogła odnieść niebezpieczne obrażenia wewnętrzne.Trzeba tu powiedzieć, ze osoby zajmujące się zwierzętami mają obowiązek zapewnić opiekę weterynaryjną w sytuacji, gdy zwierzę jej potrzebuje. To również jest sytuacja dopuszczenia do cierpienia zwierzęcia, poprzez nie zapewnienie mu odpowiedniej opieki weterynaryjnej.

Wielu świadków zeznaje, że to ja lub Ewa Kozik byliśmy dzierżawcami gospodarstwa w Uhryniu, gdy nie jest to prawdą. To Paweł K. dzierżawił to gospdarstwo i w swoim zeznaniu stwierdził, że tam mieszkał. To udowadnia, że świadkowie jedynie powtarzają plotki i niesprawdzone informacje przez co tracą swoją wiarygodność, zwłaszcza w sytuacji, gdy do sądu trafiła sprawa przeciwko wójtowi gminy Łabowa, Markowi J., za nieprawdziwe oskarżenia które przedstawił w programie telewizyjnym.

Gdzie jest protokół z kontroli weterynaryjnej stwierdzający, że zwierzęta mają odpowiedni zapas zgromadzonej paszy?

Prawo jasno stwierdza, że jest przestępstwem zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpienia, a jest faktem, że Paweł K., że klacze, w jego opinii, nie otrzymywały wystarczającej ilości jedzenia, a on opiekował się końmi. Fakt, że klacz straciła źrebaka jedynie udowadnia, że jakaś forma zaniedbania dobra zwierząt miała miejsce, przez co zwierzęta cierpiały.

Kolejną sprzeczność ukazują zeznania Stanisława C. i Pawła K., które wskazują, że jeden z tych świadków kłamie. Stanisław C. zeznaje, że po zorganizowanym przez siebie przyjęciu nie utrzymywał kontaktu z Pawłem K., natomiast Paweł K. zeznaje, że po swomi wyjeździe z Uhrynia od Stanisława C. dowiadywał się, co dzieje się w tym miejscu. Jeśli zeznania Pawła K. są prawdziwe, udowadnia to, że C. był świadomy, że konie znajdują się w złej sytuacji i powinien był podjąć interwencję w tej sprawie, ponieważ jest przestępstwem świadome zezwalanie na zadawanie zwierzęciu cierpienia. Jeśli C. nie informował Pawła K. o sytuacji w Uhryniu udowadnia to, że Paweł K. kolejny raz kłamie. Aby wyjasnić tę sprawę należy zażądać od firmy telekomunikacyjnej bilingów rozmów telefonicznych z tamtego okresu, co jest standartową praktyką i sprawą bardzo łatwą do wykonania przez policję.

Należy również zwrócić uwagę na zeznania weterynarza Marka J., który stwierdza, że w miejscu przebywania koni panował bałagan a budynki były w katasrofalnym stanie. Utrzymywanie zwierząt w warunkach niechlujstwa również jest formą znęcania sie nad zwierzętami, czyli przestępstwem.

Z moich stwierdzeń, opartych na informacjach znajdujących się w dokumentacji sprawy jasno wynika, że w opisanej przeze mnie sytuacji miało miejsce znęcanie się nad zwierzętami, czyli istnieją podstawy do wniesienia aktu oskarżenia. Dlatego składam zażalenie na postanowienie o umorzeniu dochodzenia.

Stephen Drew

--------------------------------------------------------------------------------------



--------------------------------------------------------------------------------

http://www.voltahorse.pl/forum/viewtopic.....torder=asc

Cytat:

====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 14:50 Temat postu: Konie z Kornicy/Nałęczowa - interwencja

--------------------------------------------------------------------------------

Dziś na Polscie w Interwencji o 16.10:

http://interwencja.interia.pl/news?inf=730534

Inne materiały na ten temat:

http://ww2.tvp.pl/tvppl/1740,20060317316567.strona (również film)
http://www.slowo.com.pl/kielce/?id=5515
http://www.slowo.com.pl/swietokrzyskie/?dz=1&id=5556

Decyzja o odebraniu koni temu Anglikowi jest w rękach burmistrza Końskich, Krzysztofa Obratańskiego - tylko on może ją podpisać i na razie tego nie zrobił. Przedtem jeszcze Anglik bronił się że konie mu "otruli", ale dziś są wyniki sekcji zwłok, które wykazały, że konie były zwyczajnie zagłodzone na śmierć.

Jeśli burmistrz nie podpisze decyzji to jest ryzyko że pomimo wysiłków TOZ trzeba będzie te konie oddać na pewną śmierć bo takie jest prawo. Wszyscy, którym nie jest obojętny los tych koni mogą napisać z apelem do władz Końskiego email. Bardzo ważne żeby pisać kulturalnie i rzeczowo bo po drugiej stronie też siedzą ludzie:

Maile:
sekretarz@umkonskie.pl
rolnictwo@umkonskie.pl

Telefony: http://www.umkonskie.pl/umig/kont.htmlht.....a2e639b1e0

Powrót do góry
62.233.163.202
====================================================
Tania

Dołączył: 01 Wrz 2005

Skąd: Kraków/Stare Żukowice
Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 15:00 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Szanowny Pan Burmistrz Końskich
Pan Krzysztof Obratański

Szanowny Panie,zwracam się z uprzejmą prośbą o podjęcie energicznych działań na rzecz ratowania koni zagłodzonych przez obywatela Wielkiej Brytanii na terenie podległymPańskiej jurysdykcji.
Społeczność jeździecka jest zbulwersowana przedstawionym w TV materiałem.
Jest wielu chętnych do udzielenia pomocy koniom.
Swoją aktywną i przychylną postawą zaskarbi Pan sobie sympatię i szacunek wielu osób.
Sprawa ma tez ważny aspekt wychowawczy -jest pilnie śledzona przez tysiące uczestników forów dyskusyjnych,poświęconych koniom.
Pańska postawa w tej sprawie jest szeroko dyskutowana.
Młodzi ludzie,szczególnie w obliczu nadchodzących wyborów samorządowych -powinni mieć w Panu pozytywny przykład postawy obywatelskiej.
Życzę odwagi w bezkompromisowym postepowaniu na rzecz pomocy zwierzętom.
Łączę wyrazy szacunku
Imię i nazwisko

Ja tak napisałam,może być?
_________________
Láska i smrt jsou jen okamžiky
Polibky krásné Euridiky
Hm.. Motýli v letu

Powrót do góry
80.55.112.158
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 15:10 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Tania - tak to jest dokładnie to o co chodzi.

Powrót do góry
62.233.163.202
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 15:39 Temat postu: Pomoc dla Przystani

--------------------------------------------------------------------------------

Poza akcją mailingową ważna jest pomoc czysto materialna, wiadomo ile kosztuje utrzymanie 15 wygłodzonych koni. Pomagać można za pośrednictwem Przystani Ocalenie:

http://www.przystanocalenie.pl/

Na górze strony jest numer konta itd. Liczy się każda najdrobniejsza wpłata. KONIECZNIE DOPISEK "KONIE-NAŁĘCZÓW" w tytule przelewu!

Powrót do góry
62.233.163.202
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 17:06 Temat postu: Kolejny artykuł

--------------------------------------------------------------------------------

Anglik, który hodował konie na Sądecczyźnie doprowadził do śmierci połowy stada...

http://nowysacz.naszemiasto.pl/wydarzenia/581463.html

Powrót do góry
62.233.163.202
====================================================
cichopekpiotr

Expo

Dołączył: 15 Wrz 2005

Skąd: Kraków
Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 17:31 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

w interwencji podano że ten czubek odpowiada jeszcze za śmierć innych zwierząt .....wie ktoś o co chodzi ?
maila już wysłałem

Powrót do góry
80.55.117.42
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sro Mar 22, 2006 17:51 Temat postu: Inne konie

--------------------------------------------------------------------------------

Piotr: tak, bo on się przenosił z miejsca na miejsce od 2002 roku, w sumie 6 razy. Najpierw sądeckie, potem okolice Krakowa, potem pod Łodzią, potem Końskie. W każdym miejscu zostawiał pobojowisko. Nic mu nie zrobili, bo nigdy nie spowodował śmierci tylu zwierząt na raz, a że jest wygadany to zawsze udało mu się wykręcić że to był "wypadek losowy". Jak zaczynało się robić gorąco to uciekał gdzie indziej. Ten artykuł z Nowego Sącza opisuje ten mechanizm dość dobrze.

Powrót do góry
62.233.163.202
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 11:05 Temat postu: Kolejny material z TV

--------------------------------------------------------------------------------

Wiadomości, jest mowa o wynikach sekcji padniętych koni

http://wydarzenia.wp.pl/kat,33314,wid,8238367,wiadomosc.html

Powrót do góry
62.233.163.202
====================================================
Janosik

koń kossakowski

Dołączył: 08 Mar 2006

Skąd: z chutoru
Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 13:43 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Nawet w hodowlach bezstajennych np. w Roztoczańskim Parku Narodowym konie są dokarmiane, czasy tabunów na Dzikich Polach niestety minęły, a i tam stały stogi z sianem. Tego gościa powinno się wywalić z Polski na zbity pysk, bo znając nasz system prawny nie liczę, że koleś poniesie jakąś karę. Najwyżej dostanie symboliczną grzywnę
_________________
zrzucił mnie z siodła w swej ostatniej szarży, nie chciał zaczekać na jeźdzca swojego,
dusza zraniona wciąż się dumką skarży...

Powrót do góry
83.28.41.132
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 19:02 Temat postu: Hodowla tabunowa

--------------------------------------------------------------------------------

To ja może od razu rozwieję parę wątpliwości odnośnie hodowli tabunowej.

Stephen w telewizji opowiadał, że nie umiemy hodować koni w Polsce, że hodowla tabunowa itd. On wziął odrobinę (!) prawdy i dodał do niej całą masę bzdur i swoich wymysłów.

On miał kiedyś dwa konie rasy kabardyńskiej (a nie "kaukaskie araby" jak w TV), które faktycznie są bardzo wytrzymałe. Pod tym względem są jak hucuły, tylko wyższe.

Kabardyńce od zawsze hoduje się tabunowo, tzn od wiosny do jesieni żyją one na całkowitej swobodzie w górach na Kaukazie, na wysokościach do 3000 m. Od człowieka dostają tylko sól. Jak ktoś chce zobaczyć jak to wygląda to tu jest artykuł i zdjęcia:

http://kabardians.com/kabardian-horse/articles/horse-farm-at-2500-meters-part-1/

Śnieg nie śnieg, deszcz nie deszcz, stoją na pastwiskach w górach, źrebaki też bo tam się rodzą. I mają się bardzo dobrze... ALE (!!!) stoją tam tylko od wiosny do jesieni.

W zimie chodzą na ograniczonym terytorium w dolinach, w pobliżu wsi i tam są codziennie dokarmiane sianem i słomą, mają sól, wodę itd (!!!). To co sobie wygrzebują spod śniegu to tylko uzupełnienie diety i żeby miały jakieś zajęcie!

PO DRUGIE - on miał tylko DWA kabardyńce. Cała reszta to dość egzotyczna mieszanka bardzo szlachetnych arabów (on kupił słynnego Dekora i parę innych), cośtam-achałtekińców i innych S/P. Prawie wszystkie te konie były od urodzenia hodowane normalnie, w stajniach i karmione "po miejsku". Postawienie tych koni razem z kabardyńcami na mrozie to zbrodnia i było wiadomo że tak się to skończy.

Tylko że on jest wygadany i pewnie jak przyjeżdżali powiatowi weterynarze to na przód wysuwał kabardyńce i opowiadał bajki o dzielnych kaukaskich konikach, które jedzą śnieg.

Hodowla tabunowa jest oczywiście lepsza dla koni, bo żyją w naturalnych dla nich warunkach - deszcz i umiarkowane zimno to naturalne warunki dla koni jako gatunku. Psychologicznie też lepiej, bo żyją w naturalnym stadzie i mają swobodę ruchu. I tutaj też jest ALE...

NIE WOLNO TEGO ROBIĆ Z KOŃMI, które od małego czy wręcz od paru pokoleń były chowane w stajni!

Nawet w hodowli tabunowej konie muszą mieć sól, dostęp do wody i jakieś schronienie - drzewa albo wiatę.

No i nikt tego nie robi w zimie z końmi szlachetnymi, nawet z kabardyńcami.

W naturze konie potrafią żyć nawet na Syberii, ale po pierwsze są to konie małe, tłuste i włochate (bo mniej ciepła tracą), a po drugie mają nieograniczone możliwości poruszania się i szukania pożywienia.

Konie żyjące na ograniczonej przestrzeni albo w surowym klimacie muszą być dokarmiane tak samo jak i sarny.

Na Kaukazie zima jest CIEPLEJSZA niż u nas (średnio koło -1) a i tak dokarmiają konie. Wystarczy zobaczyć na atlas, Kaukaz jest o wiele bardziej na południe niż Polska.

Powrót do góry
212.112.242.89
====================================================
le bon

Dołączył: 12 Wrz 2005

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 19:35 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

kabardians- to co piszesz to chyba oczywiste! nawet dla takiej cywilizacji jak Polska(wyjatka Seniora Maslanka z Bielska i paru podobnych)...ale czego sie można spodziewac od goscia z Zimbabwe...

Powrót do góry
83.5.236.89
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 20:05 Temat postu: Hodowla tabunowa

--------------------------------------------------------------------------------

le bon: No dla Ciebie oczywiste, ale wystarczy zobaczyć co mówił o koniach Stephena tamtejszy weterynarz (wg Słowa kieleckiego):

"Nie wykazywały żadnych oznak choroby. Nawet gdy temperatura spadła do minus 30 stopni, doskonale radziły sobie na otwartym polu. Ta rasa koni nie wymaga cieplarnianych warunków."

Nie musze chyba dodawać, po kim powtarzał te bajki?

Z drugiej strony mnie się też nieraz czepiali ludzie "o jaki okrutny, bo konika wypuścił w zimie na pole w mróz" a kobyła wala się w śniegu i aż rży z zadowolenia. Tylko że ona jada normalnie... Dlatego wolę napisać dokładnie co tu jest mitem a co prawdą.

Powrót do góry
80.237.206.93
====================================================
bhdemeter

ciekawe co mi chodzi po głowie

Dołączył: 29 Kwi 2005

Skąd: PRACUŚSmile
Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 20:19 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Osobiscie uważam że powina za te konie polecieć czyjaś głowa , ku przestrodze innym . Wójtem i weterynarzem powina zająć się prokuratura.

Powrót do góry
213.158.197.32
====================================================
Karabah

Dołączył: 23 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 21:26 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja niestety poznalem tego psychola jakis czas temu,
A Dakar byl z Korfowych i nie zyje...

Powrót do góry
83.26.33.138
====================================================
deidre

NIE moderator

Dołączył: 06 Kwi 2005

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 22:18 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jak arab derbista z Korfowego to nie Dakar tylko Dekor!
Zastanawiałam się kiedyś co się stało że nie żyje...

Powrót do góry
83.16.140.218
====================================================
Karabah

Dołączył: 23 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 22:28 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Tak dokladnie Dekor, juz nie mysle czasami taki mlyn jest :/
dokladnie nie wiadomo ktory jak zginal, byly 2 ogiery jeden zginal pod kolami samochodu drugi z zaglodzenia.
Dokladnie sledztwo wyjasni, ale i tak jeszcze burmistrz nie podpisal odebrania wlascicielowi koni!!!! co jest w tym momencie najwazniejsze,
Pod adresem mozecie zciagnac film z wczorajszej interwencji w polsacie.
www.green.civ.pl/k/konie.avi

Wszelka pomoc leki najwazniejsze sa aktualnie, jezeli ktosma jakieskontakty z hurtownaimi wet producentami lekow itp i mogli by zasponsorowac co nieco
bylo by super.
Info jakie leki sa potrzebne na priv, dokladniej kroplowek i elektrolity.

Ostatnio zmieniony przez Karabah dnia Czw Mar 23, 2006 22:30, w całości zmieniany 1 raz

Powrót do góry
83.26.33.138
====================================================
cichopekpiotr

Expo

Dołączył: 15 Wrz 2005

Skąd: Kraków
Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 23:48 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

dla mnie facet ewidentnie potrzebuje opieki psychiatrycznej w zakładzie zamknietym ..........aha i niech go leczą u siebie ........więc angolowi mówimy generalne won do domu .........a polskim władzom składam gratulacje za niekompetencje , opieszałość i nie stosowanie polskiego prawa

Powrót do góry
80.55.117.42
====================================================
estima

Dołączył: 06 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Pią Mar 24, 2006 1:14 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jeśli się przyda to ja mogę wysłać paczką kilkukilogramowe (bodajże 10 kg) opakowanie skoncentrowanego granulatu witaminowo - mineralnego firmy Pavo.
Czekam na odpowiedź

Pozdrawiam

Estima

Powrót do góry
217.17.46.162
====================================================
Karabah

Dołączył: 23 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Pią Mar 24, 2006 8:52 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Witaj!
Super dzieki jak najbardziej sie przyda
Podaje adres:

Komitet pomocy dla Zwierzat
skrytka pocztowa 79
43-100 Tychy

Powrót do góry
83.26.23.214
====================================================
ElaPe

Naturalnie Klasyczna

Dołączył: 08 Kwi 2005

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Pią Mar 24, 2006 11:13 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jak mordę tego kolesia zobaczyłam w telweizji to od razu sobie pomyślałam, że to jakiś chory psychicznie.

Wyglądal jak bezdomny w brudnych łachach i gumofilcach z gębą czerwoną od przepicia i dziskim buszem brody naobkoło tej czerwonej gemby.

W ogóle skąd takie coś ma kasę na to żeby te konie kupować? To ludzie mu te konie dają czy jak? A jeśli kupuje to czemu kasę wyrzuca w błoto uśmiercając po kolei te zakupione konie.

To się kupy nie trzyma.

Ale faktycznie tu na tym Dzikim Wschodzie takie indywidua mogą rzeczywiście sobie robić co chcą. Choć jakby ludziom jakieś krzywdy wyrządzał to pewnie prędzej czy później by go z dymem puścili czy obili mordę. A tak jako że krzywdzi "tylko" konie to se siedzi i kto mu co zrobi.

Powrót do góry
82.177.111.49
====================================================
Karabah

Dołączył: 23 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 14:45 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jeszcze prosba jak ktos by mial okazje zalatwic minnymi:

Dla koni pilnie potrzebnie sa głownie elektrolity plyn wieloelektrolitowy do wlewow, Dufalajt - jedzonko w plynie,wagotyl , jodoform, nacl, glukoza,
strzykawy, zestawy do infuzji, igly, welflony 1,2- 2,0.

Jezeli Ktos moze zalatwic zna hurtownie ktore by mogly zasponsorowac itd, zna ludzi ktorzy by mogli pomoc itd.
Ida tego ogromne iloscidziennie na tych kilkanascie koni.

Z Gory dzieki!

Powrót do góry
83.26.16.107
====================================================
Karabah

Dołączył: 23 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Nie Mar 26, 2006 18:54 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Czytajcie:

http://www.umkonskie.pl/umig/konie.html

takich bzdur to juz dawno nikt nie splodzil

Powrót do góry
83.26.20.199
====================================================
Masia

Usmiech prosze!!!

Dołączył: 28 Lis 2005

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Nie Mar 26, 2006 19:09 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Czy tylko ja mam wrazenie, ze to nieudolna zreszta proba odparcia zarzutow?? Czyzby zadzialala akcja mailowa??

Powrót do góry
84.147.248.104
====================================================
met

thief

Dołączył: 07 Kwi 2005

Skąd: jastrzębie zdrój
Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 15:55 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Wszystkich, którzy chcą pomóc nam ratować konie, zapraszamy do telefonów.

Całkowity koszt minuty połączenia to 4 PLN + VAT

0 300 703 703
tylko z tel. stacjonarnego!

Zebrane w ten sposób środki zostaną przeznaczone na wykup, leczenie i utrzymanie koni.

Nie czekaj! Ratuj!

Komitet Pomocy dla Zwierząt

tel. kontaktowy: 0 501 241 784

_____________

Ostatnio zmieniony przez met dnia Pon Mar 27, 2006 18:55, w całości zmieniany 4 razy

Powrót do góry
212.2.100.247
====================================================
Kabardians

Dołączył: 01 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 17:00 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Przy tym numerze przydałoby się podać na kogo jest zarejestrowany i do kogo dokładnie trafiają pieniądze, bo nie sądzę żeby ktoś chciał w ciemno dzwonić. Takie czasy...

Powrót do góry
62.233.163.202
====================================================
Karabah

Dołączył: 23 Mar 2006

Ostrzeżenia: 0/5
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 8:53 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

A ile z tych 4 zl idzie rzeczywiscie dla koni ? ogolnie z tych telemeleaudiotele itp wiecej dostaje firma ktora to obsluguje niz ten dla kogo maja isc te pieniadze :/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:36, 08 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redfox napisał:

Ja nie należę do tych, co to nie widzieli, a uwierzyli.


redfox napisał:

Masz złe informacje i ludzi celowo wprowadzasz w błąd i nimi manipulujesz
- wpłaty na to konto, o którym piszesz zostały już dawno rozliczone, co do grosza.


Zgodnie z twoim poglądem, może napiszesz, gdzie to rozliczenie zostało opublikowane, żebym mógł zobaczyć zanim uwierzę? Przypominam, że tego typu rozliczenia organizacje i ich przedstawiciele mają obowiązek publikować.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:34, 09 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redfox napisał:

Poza tym chcą kupić 30 hektarowe gospodarstwo i nie mają nawet na utrzymanie WYPASIONYCH KONI mechanicznych tj. nowego jeppa. (kupiony w salonie w tym roku)


Ponieważ niestety nie moge nigdzie znaleźć rzeczonego jeepa, juz miałem ogłosic konkurs, że ktokolwiek wie cos na temat tego samochodu i wie, gdzie mozna go znaleźć, przekażę auto, jako darowiznę na rzecz organizacji Dominika N.


Dominik N. webstite napisał:

* We are looking for a person or a company that could donate us some plot of land that would become home for our rescued animals

* You can support us financially in maintaining the horses in our shelter Przystan Ocalenie and in buying back the other horses. You can do this by depositing any amount of money on our bank account.


* You can become the sponsor of one of the horses by giving this horse a name and by sending fixed amount of money every month.

* We are looking for a person or a company that could donate us a car so that we would be able to transport the trailer with horses.


Ale okazuje się, że Dominik N. juz nie potrzebuje samochodu. Kolejne prośby o darowizny są usuwane ze strony. Dlaczego? Czyzby wczoraj jakiś anglojęzyczny sponsor przekazał mu samochód?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:05, 10 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.otoz.pl/105.html

Cytat:
Prośba o pomoc

Nazywam się Karina Schwerzler i od wielu lat pomagam zwierzętom. Prowadzę interwencje, występuję jako oskarżyciel posiłkowy w sprawach o znęcanie się nad zwierzętami, przygarniam bezdomne, chore zwierzęta, zajmuję się adopcjami.

Obecnie mam 14 psów, które bardzo potrzebują ocieplonych bud na zimę. Gdyby ktokolwiek chciał pomóc, będę ogromnie wdzięczna. Jeżeli możecie wpłacić nawet drobne pieniądze, to proszę na konto OTOZ Animals (z dopiskiem "Karina"):


PKO BP: 55 1020 1853 0000 9902 0069 5668


Bardzo dziękuję!

Karina


Kolejna ciekawostka. Dlaczego OTOZ Animals zbiera pieniądze dla Kariny S.? Czy mają pozwolenie na zbiórkę pieniędzy dla prywatnej osoby? Dlaczego Karina S. nie uzywa nr konta swojej fundacji? Karina S. używa prywatnego konta do zbierania pieniędzy, konta swojej fundacji, a teraz okazuje sie, że jeszcze uzywa do tego celu konta innej fundacji. Przy takiej ilości kont trudno zapewne porozliczać sie ze wszystkich wpływów.

Po otworzeniu linka z góry postu najedźcie kursorem na zdjęcie Kariny S. Jaką wiadomość odczytaliście???
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
redfox




Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 45
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:56, 10 Lis '08   Temat postu: Prawda o Stephenie D. Odpowiedz z cytatem

Prawda o Stephenie D. - artykuł





ciąg dalszy artykułu: http://www.blp.org.pl/subpage/interw/dodat/pliki/interw1/media/art_t_k.html


Póki co, to na razie znikam z tego forum, bo znalazłem znacznie ciekawsze forum o ... założycielu wątku...
Tu już zrobiło się nudno...
_________________
----- "Kto nie ma władzy, może sobie o niej tylko pogadać..." ------
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:11, 10 Lis '08   Temat postu: Re: Prawda o Stephenie D. Odpowiedz z cytatem

redfox napisał:

Póki co, to na razie znikam z tego forum, bo znalazłem znacznie ciekawsze forum o ... założycielu wątku...
Tu już zrobiło się nudno...


Redfox, zanim znikniesz z forum może wytłumaczysz wszystkim poniższe liczby?
Coś mi sie wydaje, że znikasz nie dlatego, że forum ci się znudziło, tylko dlatego, że Dominik N. kazał ci trzymać za zębami twój długi język, bo to tylko przysparza mu problemów.

Poniżej zamieszczam fragmenty rachunku wyników ze sprawozdania finansowego Komitetu Pomocy dla Zwierząt za rok 2006. Całość sprawozdania za 2006 i 2007 w linku poniżej.
Ja wyciagnałem z niego najbardziej interesujące fragmenty, może ktos znajdzie jeszcze cos ciekawego, na co ja nie zwróciłem uwagi.
NIewatpliwie zagadką jest, że w 2006 r. cele statutowe organizacji, czyli np. leczenie, rehabilitacja, wykup zwierząt z transportów wyniosły zaledwie 16,904.00, podczas gdy na te same cele w 2005 r. przeznaczono aż 400,339.88, czyli praktycznie cały roczny przychód. Natomiast podczas gdy w 2005 roku koszty administracyjne organizacji wynosiły zero, w 2006 r. wzrosły one do kwoty 616,341.18 zł. Czyli w 2006 r. administracja Komitetu pochłoneła większość przychodów i na zwierzeta wydano zaledwie 16,904.00.
Czy nie jest to zastanawiający sposób wydatkowania pieniędzy przez organizację non profit?

http://bopp.pozytek.gov.pl/opp_pokaz.do;.....pId=110777

http://bopp.pozytek.gov.pl/209854.xls

Rachunek wyników na dzień 31-12-2006

Przychody z działalności statutowej (2005) 443,314.28
Przychody z działalności statutowej (2006) 706,983.70

Koszty realizacji zadań statutowych (2005) 400,339.88
Koszty realizacji zadań statutowych (2006) 16,904.00

Wynik finansowy na działalności statutowej
(wielkość dodatnia lub ujemna)(A-B) (2005) 42,974.40
Wynik finansowy na działalności statutowej
(wielkość dodatnia lub ujemna)(A-B) (2006) 690,079.70

Koszty administracyjne (2005) 0.00
Koszty administracyjne (2006) 616,341.18
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:38, 11 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.koty.pl/sos/art9,maltretowane-zwierzeta-w-sejmowych-podziemiach.html

Cytat:
Miejsce wystawy wzbudziło kontrowersje wśród posłów. Posłanka SLD prof. Joanna Senyszyn uważa, że zepchnięcie jej do podziemi jest przejawem hipokryzji:
-Kierownictwo sejmu nie chciało odmówić organizacji wystawy, więc przeniosło ją do podziemi, co jest niczym innym jak odmową. Wszystkie inne wystawy mozna było oglądać w holu głównym. (...) Zdjęcia na tej wystawie są drastyczne i część ludzi, w tym posłów, woli nie przyjmować do wiadomości, jak się w naszym kraju traktuje zwierzęta.


To chyba żart z tą hipokryzją! Oczywiste jest, że Karina S. zaczyna już być postacią bardzo kontrowersyjną. W MSWiA toczy się postępowanie wyjasniające nielegalnie prowadzone zbiórki publiczne, Urząd Skarbowy prowadzi swoje postepowanie. To jasne, że w takiej sytuacji, kiedy juz nie dało się odmówić organizacji wystawy zepchnieto ją w jak najmniej widoczne miejsce.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:12, 12 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Justice napisał:
http://www.otoz.pl/105.html

Cytat:
Prośba o pomoc

Nazywam się Karina Schwerzler i od wielu lat pomagam zwierzętom. Prowadzę interwencje, występuję jako oskarżyciel posiłkowy w sprawach o znęcanie się nad zwierzętami, przygarniam bezdomne, chore zwierzęta, zajmuję się adopcjami.

Obecnie mam 14 psów, które bardzo potrzebują ocieplonych bud na zimę. Gdyby ktokolwiek chciał pomóc, będę ogromnie wdzięczna. Jeżeli możecie wpłacić nawet drobne pieniądze, to proszę na konto OTOZ Animals (z dopiskiem "Karina"):


PKO BP: 55 1020 1853 0000 9902 0069 5668


Bardzo dziękuję!

Karina


Kolejna ciekawostka. Dlaczego OTOZ Animals zbiera pieniądze dla Kariny S.? Czy mają pozwolenie na zbiórkę pieniędzy dla prywatnej osoby? Dlaczego Karina S. nie uzywa nr konta swojej fundacji? Karina S. używa prywatnego konta do zbierania pieniędzy, konta swojej fundacji, a teraz okazuje sie, że jeszcze uzywa do tego celu konta innej fundacji. Przy takiej ilości kont trudno zapewne porozliczać sie ze wszystkich wpływów.

Po otworzeniu linka z góry postu najedźcie kursorem na zdjęcie Kariny S. Jaką wiadomość odczytaliście???


Zacytowana strona została juz usunięta. Czyżby OTOZ przyznawał się do nielegalnego działania czy to tylko problemy z wyświetleniem informacji? W tym drugim przypadku chciałem poinformować, że jesli administrator ma jakies problemy to mogę mu przesłać tę stronę do ponownego zamieszczenia!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:48, 12 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://omz.blox.pl/2007/10/Lobbujmy-na-rzecz-zwierzat.html

Cytat:
Lobbujmy na rzecz zwierząt!!
Znana w całej Polsce, niestrudzona obrończyni praw zwierząt, inspektor OTOZ "Animals" - Karina Schwerzler uruchamia fundację "Biuro Lobbingu Prozwierzęcego". Pomagajmy ile sił!!
Oto treść listu od Kariny Schwerzler rozesłanego do przyjaciół zwierząt:

"Nowopowstała Fundacja Biuro Lobbingu Prozwierzęcego prosi Państwa o pomoc finansową.

Każdego dnia mamy kilkanaście próśb o pomoc dla zwierząt (z całej Polski).

Bez środków finansowych nie jesteśmy stanie przeprowadzić choćby jednej interwencji, czy sprawy sądowej.

Ostatnie interwencje (zagłodzone kilkadziesiąt świń koło Suwałk, wykrycie produkcji psiego smalcu w gminnym schronisku koło Iłży, czy morderstwa psów przez ucinanie im głów, we wsi Samsony Jabłoń) udało się zrealizować dzięki pomocy osoby prywatnej.

Konsekwencja interwencji jest złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa na policji i sprawa w sądzie.

Najczęściej jest kilka, a nawet kilkanaście posiedzeń sądu, a to wiąże się z ogromnymi kosztami.

W kolejce interwencji czeka kilka bardzo drastycznych, które wymagają nie tylko środków finansowych, ale także profesjonalnego sprzętu nagrywającego i filmującego.

Dlatego prosimy Państwa o wpłaty na konto Fundacji.

Każda złotówka jest cenna.

Numer konta Fundacji:
Bank Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych (BISE Bank)
77 1370 1109 0000 1701 4946 0800

Biuro Lobbingu Prozwierzęcego zajmuje się nie tylko interwencjami i sprawami sądowymi, ale także lobbowaniem na rzecz zwierząt, legislacją i promowaniem humanitarnej postawy wobec zwierząt.

Będziemy wdzięczni za okazaną pomoc finansową.


Karina Schwerzler

http://www.blp.org.pl/
http://www.karina-blp.strefa.pl/
tel. (+4Cool 509507704 lub (+4Cool 607540557


I kolejny przykład nielegalnej zbiórki pieniędzy, jeszcze nie usuniety z internetu! Przypominam Karinie S., żeby stronę jak najszybciej usunęła!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:22, 13 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redfox napisał:
No cóż Bimi! Na takie drobiazgi odpowiadasz i krytykujesz, ale postu zamieszczonego przez "goral_", zawierającego obraźliwe epitety wobec prezydenta RP i wulgarne wyrazy, nie zauważasz. Może specjalnie dla ciebie Bimi, jako administratorowi tego forum, go przytoczę:

goral_ napisał:
Redfox

ciach


To się wypowiem.
Kaczyński *ciach* ... Wyciąłem całą moją wypowiedź bo nie sensu dyskutować o tym.
Jedno jednak napisze: Kaczyński i cała zgraja bandy pod logo Kaczora Donalda ma do dyspozycji aparat przymusu, mogą wpływać na mnie na innych w tym i na Ciebie fizycznie. Mogą zmieniać prawo tak by zawsze wg. własnego prawa byli święci. Ale nie są w stanie zmienić tego, że są złodziejami i nie maja za grosz honoru! Dla nich liczy się tylko władza i posiadać, nawet kosztem setek tysięcy ludzi.
Sam sobie teraz odpowiedz na pytanie kim jest Kaczyński, Tusk i reszta. Bo Urząd Prezydenta to nie to samo co Kaczyński, on jedynie obecnie sprawuje funkcję prezydenta ale mąż stanu z niego taki jak z kaczki zając.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:48, 15 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
redfox napisał:
No cóż Bimi! Na takie drobiazgi odpowiadasz i krytykujesz, ale postu zamieszczonego przez "goral_", zawierającego obraźliwe epitety wobec prezydenta RP i wulgarne wyrazy, nie zauważasz. Może specjalnie dla ciebie Bimi, jako administratorowi tego forum, go przytoczę:

goral_ napisał:
Redfox

ciach


To się wypowiem.
Kaczyński *ciach* ... Wyciąłem całą moją wypowiedź bo nie sensu dyskutować o tym.
Jedno jednak napisze: Kaczyński i cała zgraja bandy pod logo Kaczora Donalda ma do dyspozycji aparat przymusu, mogą wpływać na mnie na innych w tym i na Ciebie fizycznie. Mogą zmieniać prawo tak by zawsze wg. własnego prawa byli święci. Ale nie są w stanie zmienić tego, że są złodziejami i nie maja za grosz honoru! Dla nich liczy się tylko władza i posiadać, nawet kosztem setek tysięcy ludzi.
Sam sobie teraz odpowiedz na pytanie kim jest Kaczyński, Tusk i reszta. Bo Urząd Prezydenta to nie to samo co Kaczyński, on jedynie obecnie sprawuje funkcję prezydenta ale mąż stanu z niego taki jak z kaczki zając.



Goral_! Od samego pana Kaczyńskiego J. dostajesz pozwolenie na wolność słowa, czyli wyrażanie swojej opinii zapewne tez i na temat drugiego bliźniaka, "szczególnie, że jesteś zwykłym obywatelem".

http://fakty.interia.pl/polska/news/j-ka.....10577,2943


Teraz więc mamy oficjalne oświadczenie, że w Polsce mamy wolność słowa!!! Każdy, komu sie to nie podoba niech wysle pismo do Jarosława Kaczyńskiego!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:53, 15 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Własnie wysłałem email do posła PO i posłanki SLD, wspierających działalność Kariny S. Zobaczymy, co oni powiedzą na taki sposób zbierania pieniędzy?


Cytat:
nielegalna zbiórka pieniędzy - Karina Schwerzler‏
From: stephen drew (stephenjdrew66@hotmail.com)
Sent: Saturday, November 15, 2008 9:46:01 PM
To: konstanty.miodowicz@sejm.pl , Joanna.Senyszyn@sejm.pl
Cc: widzowie@tvp.pl; m.stefanowski@wprost.pl; anna.kozanecka@polsat-media.pl; jsander@polsat.com.pl; radiozet@radiozet.pl; promocja@radiozet.com.pl; bop@sejm.gov.pl

Szanowny Panie Pośle!
Z informacji zamieszczanych w mediach wiem, że popiera Pan działalność pani Kariny Schwerzler, prezesa fundacji Biuro Lobbingu Prozwierzęcego.
Chciałbym poinformować pana, że pani Karina Schwerzler przeprowadza zbiórki publiczne w imieniu fundacji bez niezbędnych do tego zezwoleń odpowiedniego organu administracji państwowej. Ponieważ zbiórki te odbywają się bez pozwoleń, jest bardzo prawdopodobne, że nie są również w odpowiedni sposób rozliczane. Zbiórki te odbywają się za pośrednictwem strony internetowej fundacji, www.blp.org.pl, więc jako obejmujące zasięgiem całą Polskę , na ich przeprowadzenie wymagane jest zezwolenie Ministra Spraw Wewnetrznych i Administracji. Otrzymałem pismo z MSWiA, w którym stwierdzono, że w 2008 r. nie zostało wydane pozwolenie na przeprowadzenie zbiórki publicznej dla powyższej fundacji (linki do pism umieszczam pod treścią emaila), a obecnie Ministerstwo Spraw Wewnetrznych prowadzi wyjasnienia związane z tą sprawą. Po tym, gdy ministerstwo skierowało do fundacji pisma z prośbą o wyjaśnienia, ze strony fundacji zniknęły prosby o wpłaty, lecz nadal znajduja sie na niej linki do aukcji allegro, których przeprowadzanie jest także formą zbiórki publicznej. W pażdzierniku 2008 r. w gmachu sejmu została otworzona wystawa fotograficzna obrazująca los polskich zwierząt. Także na cele tej wystawy na stronie internetowej fundacji była przeprowadzana publiczna zbiórka pieniędzy, obecnie ze strony usunięta. Prośby o wpłaty finansowe na konto fundacji były także zamieszczane na wielu innych stronach internetowych, z części także zostały usunięte. Na potwierdzenie prawdziwości moich słów mogę przesłać kilka z nich, które udało mi się zachować.
Także wcześniejsza działalność Kariny Schwerzler jako inspektora TOZ nosi podejrzenia o działania niezgodne z prawem. W imieniu TOZ Karina Schwerzler dokonywała publicznych zbiórek pieniędzy na prywatne konto, co jest niezgodne z przepisami odnosnie publicznych zbiórek i może stwarzać bardzo wysokie prawdopodobieństwo czerpania w ten sposób prywatnych korzyści finansowych, co stanowi nie tylko wykroczenie związane z nielegalnym przeprowadzaniem zbiórek publicznych, lecz może także być przestepstwem wyłudzenia pieniędzy. http://www.zwierzaki.org/index.php?topic=17053.0 - jeśli informacje z tej strony także zostaną usunięte, posiadam wydruki z niej, które także mogę przesłać.

Z poważaniem
Stephen Drew

http://img508.imageshack.us/my.php?image=fblp240908ua2.jpg
http://img241.imageshack.us/my.php?image=fblp281008or2.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:15, 15 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Justice napisał:
Własnie wysłałem email do posła PO i posłanki SLD, wspierających działalność Kariny S. Zobaczymy, co oni powiedzą na taki sposób zbierania pieniędzy?


Super!!!
Nie omieszkaj poinformować nas o odpowiedzi!Smile
Az się doczekać nie mogę co szanowi posłowie na to:))
Będzie potem co przypominać...hehehe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:41, 15 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I jeszcze jeden email, tym razem do poslanki Muchy z PO, która współpracuje z Kariną S. i Dominikiem N.

Cytat:
nielegalna zbiórka pieniędzy - Karina Schwerzler, Dominik Nawa‏
From: stephen drew (stephenjdrew66@hotmail.com)
Sent: Saturday, November 15, 2008 10:36:30 PM
To: biuro@joannamucha.pl
Cc: widzowie@tvp.pl; m.stefanowski@wprost.pl; anna.kozanecka@polsat-media.pl; jsander@polsat.com.pl; radiozet@radiozet.pl; promocja@radiozet.com.pl; bop@sejm.gov.pl

Szanowna Pani Poseł!

Z informacji zamieszczanych w mediach wiem, że jest Pani członkiem Koalicji dla Zwierząt. Członkami tej koalicji są także Karina Schwerzler, prezes Biura Lobbingu Prozwierzęcego oraz Dominik Nawa, prezes Komitetu Pomocy dla Zwierząt.
Chciałbym poinformować Panią, że powyższe organizacje przeprowadzają zbiórki publiczne bez niezbędnych do tego zezwoleń odpowiedniego organu administracji państwowej. Ponieważ zbiórki te odbywają się bez pozwoleń, jest bardzo prawdopodobne, że nie są również w odpowiedni sposób rozliczane.
Zbiórki te odbywają się za pośrednictwem stron internetowych fundacji, www.blp.org.pl oraz www.przystanocalenie.pl więc jako obejmujące zasięgiem całą Polskę, na ich przeprowadzenie wymagane jest zezwolenie Ministra Spraw Wewnetrznych i Administracji. Otrzymałem pisma z MSWiA, w których stwierdzono, że w/w fundacjom nie zostały wydane pozwolenia na przeprowadzenie zbiórki publicznej (pod tekstem emaila załączam linki do tych dokumentów), a obecnie Ministerstwo Spraw Wewnetrznych prowadzi wyjasnienia związane z tą sprawą.
Po tym, gdy ministerstwo skierowało do fundacji pisma z prośbą o wyjaśnienia ze stron obydwóch fundacji zniknęły prosby o wpłaty, lecz nadal znajduja sie na niech linki do aukcji allegro, których przeprowadzanie jest także formą zbiórki publicznej. W pażdzierniku 2008 r. w gmachu sejmu została otworzona wystawa fotograficzna, przygotowana przez Biuro Lobbingu Prozwierzęcego, obrazująca los polskich zwierząt. Także na cele tej wystawy na stronie internetowej fundacji była przeprowadzana publiczna zbiórka pieniędzy, obecnie ze strony usunięta. Prośby o wpłaty finansowe na konto fundacji były także zamieszczane na wielu innych stronach internetowych, z części także zostały usunięte. Na potwierdzenie prawdziwości moich słów mogę przesłać kilka z nich, które udało mi się zachować.

Także wcześniejsza działalność Kariny Schwerzler jako inspektora TOZ nosi podejrzenia o działania niezgodne z prawem. W imieniu TOZ Karina Schwerzler dokonywała publicznych zbiórek pieniędzy na prywatne konto, co jest niezgodne z przepisami odnosnie publicznych zbiórek i może stwarzać bardzo wysokie prawdopodobieństwo czerpania w ten sposób prywatnych korzyści finansowych, co stanowi nie tylko wykroczenie związane z nielegalnym przeprowadzaniem zbiórek publicznych, lecz może także być przestepstwem wyłudzenia pieniędzy. http://www.zwierzaki.org/index.php?topic=17053.0 - jeśli informacje z tej strony także zostaną usunięte, posiadam wydruki z niej, które także mogę przesłać.

Z poważaniem
Stephen Drew

http://img508.imageshack.us/my.php?image=fblp240908ua2.jpg
http://img241.imageshack.us/my.php?image=fblp281008or2.jpg
http://img241.imageshack.us/my.php?image=kpzt240908oq7.jpg
http://img296.imageshack.us/my.php?image=kpzt281008ia1.jpg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Justice




Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 205
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:53, 17 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam mnóstwo informacji do opublikowania tutaj, część juz wczesniej obiecalem zamieścić, ale na razie temat finansów organizacji ngo jest na tyle interesujący (i zabawny, choć gorzka to zabawa) , że jeszcze podrzucam post z tym związany.
A mianowicie, na cytowanym już przeze mnie forum dogomania tez zaczęły się pojawiać pytania, jakby zywcem wziete z moich postów na tym forum. Ale tam niestety uzytkownicy musza uważać, bo za nieodpowiednie zachowanie (czyt. niewygodne) dostaje się bana a posty są usuwane przez moderatora.

http://www.dogomania.pl/forum/f86/poznan.....dex67.html

a poniżej fragmenty:

Cytat:
Karmi
Cytat:
Napisał PiSdZ
..... Miesięczne koszty tych działań wynoszą od 20-50 tysięcy złotych. ....


Ciekawe. Gdzieś wyczytałam,ze na konto PiSdZ wpływa średnio 400zł miesięcznie. Członkowie muszą więc sporo dokładać do jego działalności.
Czy to fizycznie mozliwe? Wypadałoby rozwiać wątpliwości.
Interesuje mnie finansowanie stowarzyszenia. To chyba nie jest tajemnicą? Tak na wszelki wypadek dodam, że informacja jest obowiązkiem stowarzyszenia. Gdzie mogę więc znaleść sprawozdanie finansowe? Druga sprawa: czy stowarzyszenie ma zgodę na publiczną zbiórkę?
==========================================================

andzia69
Karmi - ciebie interesują finanse PiSdZ, a mnie interesują finanse i rozliczenia Emir - tylko mnie jakos nikt nie chce udzielic odpowiedzi konkretnej - widać jest coś nie tak, skoro nawet sprawozdanie z OPP i 1% nie jest co roku wstawiane...a co dopiero mówic o zbiórkach i wydatkach na psy z wątków dogomaniackich, na które były zbierane finanse na konto Emir - a to wg regulaminu powinno być na wątku rozliczane
==========================================================

Karmi
Ja też odpowiednio odczytuję ... ale statuty
Wiesz dlaczego zainteresowałam się finansami akurat tego stowarzyszenia? Dlatego, ze nigdzie nie zalazłam informacji na temat jego funduszy. Nawet szczątkowych. Cytając statut PiSdZ zobaczyłam natomiast (oprócz kilku ciekawych rzeczy) intrygujący zapis:
To będzie ogólnie o celach
...mającym na celu rozwijanie i propagowanie inicjatyw, postaw i działań sprzyjających skutecznej ochronie zwierząt i humanitarnego ich traktowania, upowszechnianie zgodnie z obowiązującym prawem, wiedzy o prawach zwierząt, a także przyczynianie się do skutecznej ochrony środowiska naturalnego oraz wspieranie organizacyjne i rzeczowe osób fizycznych i jednostek organizacyjnych, które podejmują takie działania.
A tu o sposobach ich realizacji:
par. 8
13) prowadzenie działalności integrującej członków Stowarzyszenia poprzez aktywność kulturalną, rekreacyjną i towarzyską.

Fajnie!
Całość tu:Statut | Pogotowie i Straż dla Zwierząt
==========================================================

medar
Są na tym forum słowa zakazane, jak za PRL-u : wpisz WOLNE DOGO bez spacji, a zobaczysz taki efekt: *********. SKANDAL !!! Kto się boi konkurencji?. W o l n e d o g o ,*********, ********* .
==========================================================

LALUNA
Moderator
Moderator

Chyba odbiegliście trochę od tematu. Przypomnę temat jest o pseudohodowli w Poznaniu.
I proszę nie zaśmiecać tego tematu.
Nikt nie ma monopolu na kontrolowanie jakiejkolwiek pseudohodowli i myślę że ich jest jeszcze wystarczająco dla każdej fundacji.
Więc proszę o stonowanie swoich wypowiedzi na tym wątku.
Wszystkie kolejne posty nie na temat będą usuwane.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
helgaa




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 20
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:09, 18 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam Smile
Przyglądam się tej dyskusji i niezwykle przykro czyta się to co piszecie.
Jestem wolontariuszem w schronisku dla zwierząt, jestem też wolontariuszką w Domu Dziecka i mam swoje stowarzyszenie.
Nigdy dzięki mojej działalności nie zarobiłam nawet złotówki, wręcz przeciwnie- nieustanie dokładam do zwierząt i to duże kwoty. Poświęcamy temu cały swój wolny czas- robię tak od 14 roku życia. Znam wiele osób które działają tak samo, cytowana tu dogomania pomogła tysiącom zwierząt. Nie zawsze wszyscy ze sobą się zgadzamy, w tym środowisku jak i w każdym są jednostki haniebne- ale większość z Nas jest dobrymi ludźmi którzy nie mogą patrzeć na cierpienie braci mniejszych.
Czuje się tu obrażana i poniżana, tylko za to, że innym nie mieści w głowie, że można coś robić za darmo. Przepraszam, nie za darmo- dla mnie zapłatą jest uśmiechnięta mordka psa który dzięki mnie żyje, zdjęcie brykającej klaczy która kilka miesięcy wcześniej nie mogła nawet chodzić itp.

Wielokrotnie pisano tu źle o Komitecie Pomocy dla Zwierząt czyli Przystani Ocalenie. To jest jedno z piękniejszych miejsc jakie znam i jedni z najwspanialszych ludzi jakich miałam okazję spotkać. Wstają skoro świt by zająć się zwierzętami, późno zasypiają by wypełnić masę dokumentów. Poświęcili swoje życie dla idei. Mieszkają razem z tymi zwierzętami, żyją z nimi i dla nich.
Poświęcacie masę czasu na czytani pism Stephena (myślę, że jesteście na tyle inteligentnymi ludźmi, znającymi prawo Polskie, że wiecie ze wniosek może złożyć każdy bez żadnych konsekwencji? O cokolwiek, posługując się kłamstwami. Stephen jest osobą oskarżoną i ma prawo bronić się wszelkimi metodami.) więc poświećcie też czas na przejrzenie choćby stron internetowych organizacji. A dowiedzielibyście się, że KPdZ uratował więcej koni niż wspominane tu 76, że WYKUPIŁ z transportów na rzeź (mówimy tu tylko o tym jednym aspekcie przyjmowania koni) ponad 100 koni, że posiadają krowy, świnie, osły, koty itp. Większość z tych zwierząt trafiła do nich w opłakanym stanie, proszę sobie wyobrazić ile kosztuje ich utrzymanie?
Dodatkowo organizacja ta rozlicza się przed urzędem skarbowym który jakoś do tej pory nie miał do nich zastrzeżeń. Co do zbiórki publicznej- podawane konto to konto Stowarzyszenie, nie prywatne- wpłaty te więc został rozliczone...
http://www.przystanocalenie.pl/kpdz_index_pl.html pod koniec strony jest też film na ktorym można zobaczyć Dominika N., posłuchać jak opowiada o zwierzętach- widać, że jest skromnym, poczciwym człowiekiem.

Piszę tu o Komitecie gdyż znam ich działalność ze strony internetowej, kilku rozmów i wizyt na targach końskich.

Mam nadzieję, że Państwo zanim znów wydadzą wyrok na kogoś kogo powinno się podziwiać kilkakrotnie się zastanowią. Mam nadzieję, że więcej nie będę musiała czytać tu obelg za to, ze jestem WOLONTARIUSZEM- oni naprawdę nie wymarli a są ich setki: jedni pomagają zwierzęta, inni dzieciom, kolejni staruszką a w dni wszystkich świętych można było spotkać tych którzy chcą pomóc zachować pamięć o zmarłych, zachować od zapomnienia i zadbać o ich zniszczone, nieodwiedzane pomniki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:16, 18 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

helgaa napisał:
A dowiedzielibyście się, że KPdZ uratował więcej koni niż wspominane tu 76, że WYKUPIŁ z transportów na rzeź ponad 100 koni


Boję się myśleć, co się stanie, gdy tego typu organizacje rozpoczną wykupować z transportu do rzeźni również krowy i świnie...
Załatwią masarnie na amen... Smile

Organizacje ratujące krowy, konie, świnie, psy, to jakieś nieporozumienie.
Wkrótce zaczną wpadać do masarń i porywać kiełbasy... Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
helgaa




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 20
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:19, 18 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzę, że dużo zrozumiałeś z tego co napisałam....

Uważam, że działania tego typu (np. http://www.youtube.com/watch?v=p8j3ylAecW4 ) w stosunku do jakichkolwiek istot które czują są złe. Ale kazdy ma inne pojęcie dobra, zła i moralności- niektórym się wydaje, że są jedynym ważnym elementem tego świata...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:05, 18 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i do właśnie takich patologii jak ratowanie jedzenia przed byciem zjedzonym prowadzi masowa produkcja żywności. Generalnie jak ktoś nie jest w stanie zabić drugiej istoty w celach pokarmowych to powinien jeść orzeszki do końca życia i sprawa rozwiązana. W obecnych czasach wystarczy, że pójdzie do sklepu i kupi szyneczkę, kaszaneczkę, albo cokolwiek innego mięsnego - wybór jest duży. Szkoda tylko, że w Tesco nie nabiera się takiego szacunku do tego co się je jak na polowaniu.

Oczywiście ten post nie jest skierowany bezpośrednio do Ciebie Helgaa - jak mniemam jesteś wegetarianką - tylko do osób, które ratują zwierzęta przed pewną śmiercią a w domu zajadają się boczkiem kupionym w sklepie. W końcu, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:06, 18 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

helgaa napisał:
Wielokrotnie pisano tu źle o Komitecie Pomocy dla Zwierząt czyli Przystani Ocalenie. To jest jedno z piękniejszych miejsc jakie znam i jedni z najwspanialszych ludzi jakich miałam okazję spotkać.

doprawdy?
to może ty wiesz dlaczego nie nakarmili tych głodnych porzuconych koni tylko kazali im zdychać z głodu czekając na właściciela?
ktoś musi to wiedzieć Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
helgaa




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 20
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:14, 18 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
(...)Boję się myśleć, co się stanie, gdy tego typu organizacje rozpoczną wykupować z transportu do rzeźni również krowy i świnie(...)


"WYKUPOWAĆ" nie zaczną, na razie WYKUPUJĄ z tragicznych i niehumanitarnych....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
helgaa




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 20
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:29, 18 Lis '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
helgaa napisał:
Wielokrotnie pisano tu źle o Komitecie Pomocy dla Zwierząt czyli Przystani Ocalenie. To jest jedno z piękniejszych miejsc jakie znam i jedni z najwspanialszych ludzi jakich miałam okazję spotkać.

doprawdy?
to może ty wiesz dlaczego nie nakarmili tych głodnych porzuconych koni tylko kazali im zdychać z głodu czekając na właściciela?
ktoś musi to wiedzieć Smile


Widzisz są różne aspekty pewnych spraw. Po pierwsze to Pani Karina o koniach wiedziała i je odebrała, Komitet zainteresował się sprawą i w pierwszych dniach po odbiorze zajął końmi, załatwił dla nich miejsce gdzie będą mogły dojść do siebie i zadbał o lekarzy wet., leki itp. (nie twierdze, że tylko oni to robili, pewnie Pani Karina również.)

czemu nie na karmiła ich Pani Karina? Dlaczego nie zapytacie ich właściciela czemu nie nakarmił SWOICH zwierząt?

Mogę domniemywać z informacji Stephena, że zamieszkuje ona w Warszawie nie w Końskich... Dodatkowo gdyby je nakarmiła Stephen mógłby ją oskarżyć o trucie tych zwierząt, kradzież (bo musiałaby wejść na jego teren) i wiele wiele innych rzeczy. Patrząc na jego dzisiejsze "dokonania" wydaje mi się, że w przypadku tego "człowieka" wszystko jest możliwe.. Zachowała się tak jak powinna- widząc znęcanie się nad zwierzętami podjęła interwencje.
Może powinna do dziś przychodzić i je karmić, wybudować im stajnie itp.?

To nie jest jej obowiązek, o to powinien dbać właściciel zwierząt- który jak widać na zdjęciach tego nie robił. Wy tutaj w ramach teorii spiskowej przyklaskujecie mu?? Człowiekowi który doprowadził do takiego stanu zwierzęta? Obrażacie jednocześnie wszystkich wolontariuszy na tym świecie?? Jak tak można? (ps. nie piszę tu oczywiście do wszystkich ludzi na forum lecz do tych "perełeczek", które uważają, że na biednego Stephena uparł się cały świat...i wszechświat Wink )
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16   » 
Strona 7 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Karina S. inspektor TOZ, sposób ratowania zwierząt?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile