Społeczeństwo nie jest jednak wcale takie głupie

Johny B. · Dołączył: 10 Mar 2012 Posty: 6 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Witam
Wiedzą ogólną i fundamentem nie tylko na tym forum ale i we wszystkich miejscach tego typu jest fakt istnienia głupoty czy może ciemnoty większości społeczeństwa. Społeczeństwo jest głupie więc nadal żyjemy w gównie jakie fundują nam rządzący tym światem. Jednak śmiem twierdzić, że to nie jest wina głupiego czy ciemnego, przeciętnego człowieka, tylko doskonałości władców w zarządzaniu systemami dostarczającymi nam informacji.

Wielokrotnie juz czytałem zdania typu "Bankierzy pożyczali pieniądze Hitlerowi na finansowanie wojny, ale ludzi to nie interesuje, ludzi bardziej interesuje kto wystąpi w 78 edycji tańca z gwiazdami.” Otóż ja twierdze że owszem zainteresowało by ich, i to bardzo. Niestety większość ludzi żyje w mylnym przekonaniu że wszystko jest w porządku, że świat skoro tak wygląda to musi tak wyglądać. Nie jest to jednak głupotą, a nawet nie jest to lekceważenie. Dla mnie to po prostu brak wiedzy czy alternatywy na otaczającą nas rzeczywistość. Niestety niewielu jest takich ludzi którzy podświadomie czuli że coś jest nie tak z tym światem i którzy na własną rękę zaczęli szukać prawdy ,znajdując na przykład to forum w necie Wink

A niestety prawda jest taka że media są kontrolowane przez kartele finansowe, ale co na najgorsze, to media sterują światopoglądem większości ludzi którzy mylnie myślą, że to co się dzieje w mediach dzieje sie naprawdę! ( no tak, ale to przecież nic nowego czy odkrywczego blackeye

) Ale to przecież nie jest wina samych ludzi!! Wyobraźcie sobie co by sie stało gdyby w szczytowym czasie antenowym w TVN zamiast puszczać 159 edycje tańca z gwiazdami puścili by „Money as debt”. Ludzie to oglądający nagle by zbaranieli "Co kurwa jak to możliwe??!! Przecież zawsze sądziłem że banki pożyczają pieniądze zgromadzone w sejfach, co u kurwy!!!??? Wystarczyło by im podać wiedze pod nos, a rządy bankierów na świecie skończyły by sie w ciągu paru dni. Nawet ćwierć inteligent gdyby dowiedział się choć odrobiny prawdy to na pewno wkurwił by się, zrozumiałby by o co chodzi i z pewnością nie wróciłby spokojnie do swoich obowiązków, tylko zaczął by pytać „Ale jak to? Dlaczego?”. No taa, pewnie powiecie: „Ta jasne, już nie raz mówiłem do durnych ludzi, ale oni po prostu nie chcą wierzyć i śmieją się ze mnie, że wierze w teorie spiskowe”. I tu jest pies pogrzebany. Ludzie instynktownie wierzą tylko w rzeczy, w które wierzą inni ludzie!!! Ot cała filozofia. A media są traktowane jako źródło informacji dla całych populacji, więc informacje te są przyswajane przez całe społeczeństwa, a wiedza o tym, że te informacje są przekazywane wszystkim, instynktownie podpowiada im że musi to być prawda, bo skoro wszyscy o tym wiedzą, to jak można okłamywać wszystkich?! Pieprzona ironia losu.

Gdyby ktoś zrobił jakiś absurdalny filmik i z pełną powagą mówił że absurd ten jest autentyczny i puścił go w youtube (właściwie to takich filmików jest miliony) to pewnie nikt by w to nie uwierzył. Ale gdyby go puścić w głównym wydaniu wiadomości na TVP1, to świadomość tego że informacja ta dociera do miliona umysłów na raz, w całej Polsce, powoduje że instynktownie nie moge odrzucić tego jako absurd, gdyż wszyscy mogli by uznać mnie za odmieńca. I kółeczko się zamyka. Pozdrawiam.