przebudzony napisał: |
20 osób rozwali NWO Laughing
Bierzesz chyba to wszystko za bardzo na serio. Rozumiem twoje motywy. Też miałem z początku takie ciągoty. Ale uświadomienie jest dopiero początkową fazą przebudzenia. |
20 osób udzieliło takiej odpowiedzi, na forum jest ponad 500osób, to powinno dać troche do myślenia. Czemu reszta milczy? Tego nie wiem, czemu się nie udziela? Być może to tzw. puste konta.
Po tej fazie przebudzenia następuje kolejna, ignorancja? Przyzwolenie na skurwysyństwo jest wyjściem? Bo przecież lepiej zając się sobą i pozwalać by ludzie umierali nieświadomie od różnych świństw, a samemu żyć w podziemiu i się przyglądać jak to oni pięknie umierają. To, że ktoś jest naiwniakiem wcale nie świadczy o tym że może przestać nim być. Człowiekowi trzeba dać prawo wyboru, dajesz mu prawde i kłamstwo, a on wybiera. Ja nie chce narzucać komuś prawdy, ktoś powie "nie, dziękuję", jego sprawa, jego życie... ja po prostu chce im dać wybór. To tak jak Morfeusz dał Neo dwie pigułki, czerwoną i niebieską, rzeczywistość i złudzenie rzeczywistości. To ja chce dać ludziom to samo, dać im pieprzone prawo wyboru. Co z tym zrobią, to ich sprawa. I myślałem, że będzie tutaj chociaż jedna osoba która to rozumie.
przebudzony napisał: |
Dzięki temu że wiesz jakie są zasady gry możesz się ustawić w tym systemie jaki jest obecnie. I to jest najlepsze wyjście. |
Dla takiej osoby jak ja, dla której wolność i prywatność jest czymś cholernie ważnym w życiu, to nie przejdzie. Nigdy nie będę ignorować skurwysyństwa i nie będę przymykać oczu gdy biją innego... tylko po to by uchronić się przed tym samym.
przebudzony napisał: |
Tam gdzie w grę wchodzą pieniądze, tam zaczynają się problemy. Ojciec dyrektor też zbiera kaśe. Ładnie to sobie wymysliłeś |
Gdy są uczciwi ludzi problemu nie ma, a w tym miejscu takim bym się spodziewał. A te pieniądze można kontrolować i dokładnie wiedzieć ile w danej chwili jest i ile zostało wydane na ulotki. Ale twoje zdanie potraktuje jako ponury żart. Bo wyrwałeś z kontekstu to zdanie.
Ps. Z datków utrzymuje się forum paranormalne.pl, facet wystawia fakturę za serwer, a ludzie spokojnie sponsorują serwer. I wszyscy tam wiedzą ile jest na koncie, ile kto wpłacił i ile kosztowało wykupienie serwera. ot co, cała filozofia, przekrętów brak. Kwestia uczciwości ludzi.
przebudzony napisał: |
Dajcie sobie spokój. Zawsze są jakieś ambitne projekty a potem kończy się na niczym.
I tak się nie przebijecie . A nawet gdyby to i tak rozwalą was jak Samoobronę. Ewentualnie zdelegalizują i pozamykają.
Szkoda zachodu. |
Jak się tak optymistycznie myśli, to tak jest.
Wydaje mi się, że boisz się śmierci, czy faktycznie?
Ilu ludzi jesteś w stanie sprzedać za życie, ilu wbić nóż w plecy, a ilu otruć?
Aqualinespirit napisał: |
W sumie nie wiem czy jest jakikolwiek sens w przeprowadzaniu tego typu akcji mających uświadomić ludzi. No bo i po co? |
By dać im prawo wyboru, nic więcej. Tak jak napisałem odpisując na post 'przebudzonego'.
Zrozumcie, że ludziom trzeba pomóc przejść na dobrą strone. Ci którzy to oleją, trudno wybrali inne życie, zakłamane i bez wartości.
Rivera napisał: |
Jezeli ktos po 11 wrzesnia nadal nie chce "siegnac glebiej" to nie jest wart uwagi pod katem wpajania mu wiedzy "niemainstreamowej". Mamy internet, mamy ksiazki, jak ktos po to nie siega to jego wina. |
Czasami trzeba pomóc sięgnąć głębiej innym, szczególnie po solidnym praniu mózgu. Czasem trzeba dać coś od siebie i mimo to, że istnieje prawdopodobieństwo że zostaniesz wyśmiany, to moim zdaniem warto pracować na te satysfakcje którą masz po uświadomieniu znajomych.
Rivera napisał: |
Poza tym najwazniejsza sprawa: jak uzgodnilbys tresc tych ulotek?
Jedni sa tutaj za tym ze don Rothshild rzadzi swiatem, inni artysci sa za oficjalna wersja 911, jedni sa ateistami, inni sa fundamentalistami religijnymi, jeden wierzy w ufo, drugi nie... linie podzialow mozna mnozyc i mnozyc |
Ogólnie NWO, świństwo w jedzeniu, sprawy związane z UE, rtęć w szczepionkach i chipy RFID. Niekoniecznie musi to być napisane jak coś w stylu "aaaaa! ludzie przebudzcie się bo zostaniemy zniewoleni!". Można dać link do forum, tak samo jak do innej strony. Niby Bimi miał coś przeciwko reklamie jego forum, może przeszło... ale nie sądzę.
Tomkiewicz napisał: |
ulotkowanie NIC nie zmieni, zwłaszcza gdy teksty na nich zawarte wołają o pomstę za patosiarstwo i nadętą formę. |
Ludzi trochę wiary w nasze literackie możliwości! Przecież to idzie bardzo ładnie napisać, trzeba tylko mieć zdolności.
Tomkiewicz napisał: |
Pisałem proponując, by nie kupować tego, z czego m.in. żyją pseudo-elity, czyli papierochów, alkoholu, chemizowanej nadmiernie żywności, ograniczać słodycze i starać się nie zaciągać na byle gówno kredytów. |
A pomyśl sobie gdybyś uświadomił więcej ludzi i razem z nimi byś tego nie kupował, czyż to nie piękne kopnąć tak w dupe elitę? Im więcej ludzi będzie o tym wiedzieć, tym mniej będzie to kupować. Taka akcja ma sens, być możne nie dokładnie taka, ale jakakolwiek świadomościowa, lepsze to niż siedzenie ze złożonymi rękoma i patrzeniem na to wszystko z obojętnością.
Wyobraźmy sobie sytuacje matki z małym dzieckiem która dostaje od Ciebie ulotke, na której jest wzmianka o szczepionkach z rtęcią. Kobieta w trosce o swoje dziecko będzie chciała sprawdzić te informacje i efektem końcowym może być zaprzestanie w szczepieniu dziecka. A Ty być może uratowałeś zdrowie i życie temu dziecku. Przez jedną niewielką ulotkę uratowałeś komuś zdrowie i życie.
Bimi napisał: |
nagle ci się odwidziało? |
Tamto było do pewnej garstki ludzi z którymi dyskutowałem, jeśli nie zauważyłeś, to zwracam ci uwagę na ten fakt po ok 4miesiącach od ukazania się tamtej wiadomości.
Bimi napisał: |
bardzo mnie interesują twoje motywy - zarówno tamte (gdy odchodziłeś mając pretensje do chuj wi kogo, prosząc mnie o limit 1), jak i obecne (gdy nagle udajesz aktywistę-praktyka).. |
Po prostu chciałem limit 1. Ja poprosiłem, Ty dałeś, i co? Boli Cię to tak bardzo i zastanawia?
Pretensje? Owszem, bo zamiast stworzyć coś wielkiego, wy wolicie się zamykać na forum jak szczury w kanałach i czekać na armagedon.
Bimi napisał: |
czyżby schizofrenia? |
Przywitajmy gorąco Pana dr Bimiego (aplauz), znawce schizofrenii, który przestawia przerażającą diagnozę: to schizofrenia!!!
- Inaczej się tego skomentować nie dało.
W końcu to, że nazywam kogoś frajerem nie wyklucza drugiego. Chyba że ta druga osoba ma kompleksy, ograniczony tok rozumowania i zaniżony system wartości. Wtedy taka sytuacja jest więcej niż możliwa. Niektórzy po prostu po takich słowach dostają syndromu skrzywdzonego chłopca / skrzywdzonej dziewczynki.
Bimi napisał: |
ja w każdym razie wielce powątpiewam w szczerość twoich intencji.
wszystkim radze podejść do tego tematu z przymrużeniem oka. |
Bo Ty nie umiesz się zorganizować, wszyscy tacy jesteście(?), nawet w takiej inicjatywie doszukujecie się spisku(?). Co, myślisz, że będę trzymać kogoś pieniądze? Ty możesz trzymać, ktoś inny może trzymać, od razu wpłacę 30zł na twoje konto, ale czy się tego podejmiesz czy po prostu będziesz myślał:
"Nie, to nie dla mnie, bo mi moja złota moralność na to nie pozwala, by brać od kogoś obcego pieniądze".
To jest problem na tym forum, brak odrobiny zaufania. Wszędzie pseudo agenci, kłamcy itp. Ale Ty oczywiście sam Bimi nie będziesz trzymał pieniędzy na koncie, a chętnych będziesz nazywać "nieszczerymi" ludźmi którzy mają jakieś inne intencje. To wszystko jest takie żałosne, że aż niemożliwe. Myślałem, że może ktoś tu się znajdzie pośród tych 538osób, ale dupa, w takie oto sposoby traci się wiarę w ludzi. Kolejna ofiara paranoi. Pięknie.
Na bannerze jest to jakże widoczne "Niewielu ośmiela się to robić..." Ale co robić? Pisać na forum?
Nie sądzisz, że czas zacząć coś robić i wyjść do ludzi z prawdą, zamiast zamykać się na forum i pisać tyle lat o tym wszystkim? Czy filmy zostały przetłumaczone po to, by były oglądane przez ludzi którzy znają już wiele faktów, czy może po to żeby przebudzić kolejnych? Po co dajecie na końcu filmów link do forum, by ktoś go obejrzał i się zainteresował nim, a później przyszedł na forum? To czemu nie pójść dalej? Bo w gre wchodzi kilka groszy od każdego człowieka, gdzie wszystko idzie kontrolować?
Dlaczego nie potraficie się wychylić poza forum na większą skale? To dla mnie, dla osoby ceniącej sobie prawde, wolność i kilka innych "utopii" jest niezrozumiałe tym bardziej, że to forum takie, a nie inne.
Gdzie mam pójść szukać ludzi którzy chcą współpracować? A może po prostu przestawić się na myślenie, "zamij sie swoim tyłkiem". Przypomina mi się dialog z filmu Zeitgeist.
A: ...krzywdzicie ludzi, to nic dobrego.
R: A co się martwisz o ludzi? Martw się o siebie i swoją rodzinę.
Stanowczo zbyt wiele osób tutaj wyznaje taki styl myślenia, to daje im niezłe pole do manewru. I oto chodzi, mogą działać spokojnie, bo tacy jak Wy, którzy znają prawdę milczą i zajmują się swoimi tyłkami zamiast się zająć tyłkami innych, a później zając się ich tyłkami.
W ten sposób tworzycie tą całą niewole, nasze wspólne milczenie jest przyzwoleniem na wprowadzanie GMO i innych świństw, jest to przyzwalanie by rodzice szczepili swoje dzieci a one umierały, by ludzi okłamywano, zabijano w imię chorych idei. Milczenie jest zgodą. Historia zna już przypadki co się działo, gdy mądrzy milczeli, a głupcy krzyczeli w niebogłosy.
A moje jedyne pretensje mogą być spowodowane tym, że większość czytających i piszących nic nie robi związku z pewnymi kwestiami*. Szczególnie zabawnie to wygląda patrząc na wszystkich którzy tak bardzo "kochają Polske", a ona tonie w tym wszystkim. I te posty pojawiające się... "nie ma sensu, nie chce mi się, ale po co?".
* - nie piszę, że ja robię strasznie dużo... bo samemu w tej sprawie, bez środków wiele zdziałać nie można. Ale wspólnie? Kto wie? Nikt nie wie, bo nikt nie spróbował.
Bimi napisał: |
(gdy nagle udajesz aktywistę-praktyka).. |
Ja nie udaję aktywisty (musiałbym się za takowego uważać, a tak nie jest), chce po prostu zachęcić ludzi do wspólnego działania (razem można więcej). Ale Ty widzisz w tym wielki spisek i wielkiego "udającego aktywistę". Przez te 4 miesiące kiedy mnie tu nie było, zaczynam zauważać że zaraziłeś się paranoją maniakalną od któregoś z piszących, widząc wszędzie spiski, ludzi nieszczerych, oszustów i kłamców.
Gdyby stworzyć takie coś o czym napisałem, mógłby powstać spory ruch, ludzie by zobaczyli że coś sie dzieje, więc by się zapisali w to, byłoby nas coraz więcej, mielibyśmy coraz więcej możliwości i środków na działanie, ale nie. Siedzenie z założonymi rękoma i pisanie posta za postem jest lepszym rozwiązaniem.
Zauważyłem takie podejście po tych kilku postach: "niech to oni przyjdą do nas, a nie my do nich". Zostawie to bez większego komentarza. Chciałbym także zwrócić uwagę, że ciężko ślepcowi samemu przejść taki kręty odcinek, czasami trzeba złapać za rękę i pomóc.
Wy, ludzie którzy śmiecie twierdzić, że każda inicjatywa jest "ble, tfe i fu" najwidoczniej nie macie nikogo kogo kochacie... bo tacy ludzie zrobią wszystko by poprawić sytuacje takich osób. Nie wiem jak wy, ale ja nie chce usłyszeć od córki słów "dlaczego milczałeś widząc te skurwysyństwo?". Nie chce opowiadać córce wspomnień o wolności, chce żeby ona była wolna. Nie pójdę walczyć o to marzenie z wami, to pójdę z innymi, nie pójdę z innymi, to pójdę sam.
Jeszcze jedno. W tych zakłamanych czasach oferowanie prawdy drugiemu człowiekowi powinno być piękne w obie strony, dla osoby która oferuje i dla osoby która otrzymuje. Ale Wy nie widzicie tego piękna w oferowaniu prawdy i dawaniu wyboru drugiemu człowiekowi, uważacie to za narzucanie komuś swojego zdania lub "swojej prawdy", a tymczasem dajesz komuś wybór.
Jak to śpiewali: "nie ma przyszłości ale jest nadzieja"?, widząc to wasze podejście śmiem stwierdzić, że nadziei nie ma. Dziwne, bo ja żyje, a nadzieja umarła, a ona podobno umiera ostatnia. Kolejne pieprzone kłamstwo w zakłamanym Świecie.