A co ze Świadkami Jehowy

FogManET

Od dawna trąbią że będzie koniec świata...

Gdzieś mi się obiło o uszy że nawet Świadkowie mają powiązania z iluminatami ? masonami ?...... (zaraz, zaraz jak dla mnie to wszystko to samo).

Bo niby jak taki Russel kiedyś mugł stwożyć takie imperium jakim dzisiaj jest Toważystwo Strażnica... Skądś kasę musiał wziąść.

Swego czasu u Jehowych wyszła najaw informacja że mają powiązania z ONZ-em co oni sami tłumaczyli że niby tylko po to by kozystać z ich biblioteki...

Główna wiara ŚJ jest taka że wierzą oni w to ze nastanie nowe niebiańskie królestwo i raj na ziemi gdzie oni będą mieszkać (Śmierdzi mi tu coś NWO).

zainteresowanych odsyłam na forum o ŚJ, oraz na stronkę obalającą ich nauczanie...

http://watchtower.org.pl/forum/index.php?

http://brooklyn.org.pl/news.php

PS.

To pierwszy wątek napisany prze zemnie na tym forum, chciał bym wam wszystkim podziękować bo odwalacie kawał dobrej i jakże potrzebnej roboty...
Dopiero tutaj otworzyły mi się oczy na świat...

Pozdrawiam
KrzyL@ch

ogrodnik

W co wierzą ŚJ to mnie średnio interesuje ,ale skąd mają taką kasę
owszem bardzo.Jaka nie byłaby populacja ŚJ to nie wyjaśnia skąd mają
pieniądze,choćby na swoje paradne wydawnictwa, nie mówiąc juz o tym
że część z nich para się zawodowo "głoszeniem".W całym zachodnim
świecie zamyka się kościoły,bo wierni nie kwapią się z łożeniem na nie
a ŚJ skądyś mają dostęp do najwyrazniej dużego rezerwuaru forsy

pneuma

W kontekście omawianych na forum tematów - poparcia społecznego lub jego braku dla rządów takich czy innych- śJ z tego co można powiedzieć to:

1. jako ogół nie uczestniczą w wyborach - czyli nie popieraj takiej czy innej klasy czy systemu politycznego
2. neutralni w konfliktach zbrojnych - odmowa służby wojskowej - w naszym kraju jeszcze nie tak dawno odsiadka za odmowę w zależności od prokuratora wojskowego 2-3 lata . ( biuletyn IPN )
3. od ponad 100 lat informują że idzie ''koniec'' i że lepiej nie będzie ... do czasu Very Happy

W sumie te 3 pkt. nie są obce ''domownikom'' tego forum

A kasa skąd ? Czy masoni ? LICZą się tylko FAKTY ( jak mawia ''znany'' dziennikarz) nie domysły.

Jokkr

podać ich wszystkich do sądu
pozatym pneuma skąd wiesz, że nikt tutaj nie uczestniczy w wyborach, znasz wszystkich osobiście?
tez nie wiem kto tu informuje "od ponad 100 lat" że idzie koniec Wink

Takie tworzenie stereotypów to nic dobrego, czyli co wszyscy tutaj to jehowcy? Laughing

pneuma

Jokkr napisał:

podać ich wszystkich do sądu
pozatym pneuma skąd wiesz, że nikt tutaj nie uczestniczy w wyborach, znasz wszystkich osobiście?
tez nie wiem kto tu informuje "od ponad 100 lat" że idzie koniec Wink

Takie tworzenie stereotypów to nic dobrego, czyli co wszyscy tutaj to jehowcy? Laughing

1. Jehowa ( Jahwe ) to imię Boże więc odrobina szacunku dla osoby noszącej to imię to chyba nie jest zbyt wiele. nawet dla osoby niewierzącej która od innych też wymaga szacunku dla siebie.

2. nie napisałem że nikt z obecnych na forum nie uczestniczy w wyborach lecz ze temat nie jest obcy. Skoro tyle się tu pisze o NWO i bestii, czipach itd. które wiążą się bezpośrednio z dokonywaniem wyborów przynajmniej na pewnym etapie.

3. nie zostało napisane że ktoś z uczestników forum informuje ze od stu lat idzie koniec. Lecz jak spojrzeć na tematy dość często przewija sie hasło armagedon, zagłada, koniec i nawet operowanie datami

Reasumując zarzut w stosunku do mnie chybiony z powodu nie zapoznania się z treścią mego posta
_________________
Zapytał Go znowu Piłat: ''A cóż to jest prawda?''

Jokkr

napisałeś, że te 3 punkty nie są obce "domownikom" tego forum i zabrzmialo to tak jakbys sugerowal ze wiekszosc osob jest tutaj jehowcami.
Pozatym o co ci chodzi z tym szacunkiem? Gdzie ja kogokolwiek obraziłem? Rolling Eyes

pneuma

jeżeli odebrałeś to jako sugestie postaram sie w przyszłości bardziej jasno i rzeczowo konstruować wypowiedzi.
_________________
Zapytał Go znowu Piłat: ''A cóż to jest prawda?''

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

pneuma napisał:

... od ponad 100 lat informują że idzie ''koniec'' i że lepiej nie będzie ...

w tym akurat nie są szczególnie oryginalni , gdyż na przestrzeni 2 tys lat w łonie chrzescijaństwa zawsze istniały ruchy i sekty odwołujace się (mniej lub bardziej) do "idei końca czasów" ...

dlaczego ...

bo eschatologia to jeden z "filarów" chrześcijaństwa ...

Poza tym ich (ŚJ) "aspołeczna" postawa, wcale nie wynika z "prawdziwosci" wyznawanych przez nich zasad ale z "ducha" oddzielenia od innych ludzi (tudzież całego społeczeństwa) uważanych przez nich (o czym nie mówią wprost) za "nieczystych" co jest charakterystyczne dla przedstawicieli (członków)wszystkich "sekt"

dodam jeszcze, że ...niezwykle istotny wpływ ma tutaj inspiracja wynikajaca z treści Starego Testamentu, który oddziaływuje szczególnie mocno na wyznawców najróżniejszych wspólnot protestanckich i post-protestanckich, które lubują się namietnie w narzucaniu różnych ograniczeń i odrębności w stosunku do do swoich członków tylko po to żeby ci niczym biblijni Żydzi jak najbardziej odróżniali się od całego morza "pogan" i "heretyków"

odrębną kwestią pozostaje pytanie o sponsoring tj. ...skad "biorą" pieniądze ... skoro jak pisze ewangelista nie sieją i nie orzą ?

Pozdrawiam Cool

_________________
"...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."

pneuma

no właśnie tak jak zapisał ewangelista :

Przypatrzcie się uważnie ptakom nieba, gdyż nie sieją ani nie żną, ani nie zbierają do spichrzy, a jednak wasz Ojciec niebiański je żywi. Czyż nie jesteście warci więcej niż one?

oraz

Wyciągnijcie naukę z tego, jak rosną lilie polne; nie mozolą się ani nie przędą, ale mówię wam, że nawet Salomon w całej swej chwale nie był tak przyodziany, jak jedna z nich. Jeśli zatem Bóg tak przyodziewa roślinność polną, która dzisiaj jest, a jutro się ją wrzuca do pieca, to czy tym bardziej nie przyodzieje was, małowierni?
Smile

_________________
Zapytał Go znowu Piłat: ''A cóż to jest prawda?''

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

pneuma napisał:

no właśnie tak jak zapisał ewangelista :

Przypatrzcie się uważnie ptakom nieba, gdyż nie sieją ani nie żną, ani nie zbierają do spichrzy, a jednak wasz Ojciec niebiański je żywi. Czyż nie jesteście warci więcej niż one?

oraz

Wyciągnijcie naukę z tego, jak rosną lilie polne; nie mozolą się ani nie przędą, ale mówię wam, że nawet Salomon w całej swej chwale nie był tak przyodziany, jak jedna z nich. Jeśli zatem Bóg tak przyodziewa roślinność polną, która dzisiaj jest, a jutro się ją wrzuca do pieca, to czy tym bardziej nie przyodzieje was, małowierni?

to może brzmi pięknie i poetycko ...ale niczego nie wyjaśnia

Pozdrawiam Cool

_________________
"...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."

pneuma

pięknie i poetycko fakt - zgadzam sie i fajnie że ludzie dostrzegają jeszcze piękno w takiej czy innej formie Very Happy

_________________
Zapytał Go znowu Piłat: ''A cóż to jest prawda?''

Klakier

Witam...
Po pierwsze ŚJ to nie sekta tylko legalnie zalegalizowana religia.
Po dwa "Jehowa" to imię Boga i mówienie jehowcy itp... obraża Boga... że w kościele nie powiedzieli jak Bóg ma na imię to nie moja wina...
Po trzecie skąd biorą kasę? Są dobrowolne datki od wyznawców każdy kto chce wrzuca do skrzynki ta kasa idzie na dobre cele takie jak czasopisma książki na pomoc itp... a nie na maybach-y itp...
Po cztery Jezus jakieś 2000lat temu mówił o końcu świata i mówił ze jeszcze tylko chwila ;]
Po pięć jeśli ktoś ma wątpliwości co do prawdziwości tej religii to niech poczeka do końca... pewnie zostaną jako jedyni neutralni na rząd światowy itp... tak jak było za czasów Hitlera i teraz z wojskiem i polityką....

Pozdrawiam

Jokkr

Klakier napisał:

Witam...
Po pierwsze ŚJ to nie sekta tylko legalnie zalegalizowana religia.
Po dwa "Jehowa" to imię Boga i mówienie jehowcy itp... obraża Boga... że w kościele nie powiedzieli jak Bóg ma na imię to nie moja wina...
Po trzecie skąd biorą kasę? Są dobrowolne datki od wyznawców każdy kto chce wrzuca do skrzynki ta kasa idzie na dobre cele takie jak czasopisma książki na pomoc itp... a nie na maybach-y itp...
Po cztery Jezus jakieś 2000lat temu mówił o końcu świata i mówił ze jeszcze tylko chwila ;]
Po pięć jeśli ktoś ma wątpliwości co do prawdziwości tej religii to niech poczeka do końca... pewnie zostaną jako jedyni neutralni na rząd światowy itp... tak jak było za czasów Hitlera i teraz z wojskiem i polityką....

Pozdrawiam

W porządku, ja do kościoła nie chodze , nie mierz wszystkich swoją miarą pozatym i tak każdy wie o co/kogo chodzi i nie wiem po co cała ta święta inkwizycja wokół tego jak ktoś napisze z małej litery a jak już czepiamy sie słówek to nie wiem co to jest "legalnie zalegalizowana" religia.Heheheeh a to z tą prawdziwością religii zostawie bez komentarza.

///edit///
A tak btw to czemu mialbym pisac jehowcow z duzej? katolicy,muzulmanie,buddysci pisze sie z malej co oni sa jacys szczegolni? Confused

Deipnosophist

Cytat:

Po cztery Jezus jakieś 2000lat temu mówił o końcu świata i mówił ze jeszcze tylko chwila

ŚJ mówią, że od 1914, 1935 itd. już tylko chwila... Tymczasem pokolenie, które miało doczekać końca niemal w całości wymarło.

Klakier

Słówek nie słówek jak nie masz szacunku do tego kto cię stworzył... ty jak być był jakimś królem to jak ktoś by tak o tobie powiedział albo napisał z małej litery to byś go pewnie zabił... widać że cię nie wychowali rodzice (bez obrazy) Legalizacja to legalizacja wiec nie sekta bo sekta to sekta Wink

a co do prawdziwości religii to może każda religia jest fałszywa ? może lepiej składać baalawi czy tak lucyperowi dzieci na ofiarę? jeśli nie ŚJ to ja rezygnuje z każdej innej religii bo wiem w co wierzą...

Trudno zrozumieć że Jehowa to imię Boga a nie nazwa religii ? katolicy czy to imię jakiegoś boga? nie to nazwa religii... i pisanie "jehowcy" to jest nie dość że z twojej strony błąd w pisowni a po dwa jest to obraźliwe... czemu nie piszesz katolicowcy?

Po pierwsze nie wymarło to pokolenie a po dwa jak byś czytał czasopisma to byś wiedział ze to nie dosłownie chodzi o pokolenie... niedawno była nowa wydana i pisze o tym co powiedziałeś...

Jokkr

Klakier napisał:

Słówek nie słówek jak nie masz szacunku do tego kto cię stworzył... ty jak być był jakimś królem to jak ktoś by tak o tobie powiedział albo napisał z małej litery to byś go pewnie zabił... widać że cię nie wychowali rodzice (bez obrazy) Legalizacja to legalizacja wiec nie sekta bo sekta to sekta Wink

a co do prawdziwości religii to może każda religia jest fałszywa ? może lepiej składać baalawi czy tak lucyperowi dzieci na ofiarę? jeśli nie ŚJ to ja rezygnuje z każdej innej religii bo wiem w co wierzą...

Co ty gadasz? Ja nikogo nie obrazam kazdy ma wierzyc w to co sam chce i nikt nie powinien niczego narzucac, pozatym niemam powodow zeby z toba o tym dyskutowac bo mam ciekawsze rzeczy do roboty od walki z wiatrkami. Co ma do tego ta gadka o ofiarach i lucyperach?Zapomniales wziac neuroleptykow? Wierz w co chcesz, mnie to nie grzeje ani nie ziebi ja nikogo nie dyskryminuje.
Ignore.

Deipnosophist

Cytat:

niedawno była nowa wydana i pisze o tym co powiedziałeś...

Powiadasz, że było napisane? Nie uważasz za dziwne, że przez kilkadziesiąt lat ktoś literalnie traktuje pokoloenie, żeby później zaprzeczać swoim słowom?

Cytat:

Po pierwsze nie wymarło to pokolenie

Czyżby wśród świadków Jehowy można zaobserwować jakąś nadzwyczajną żywotność? Pomyśl, ktoś w 1914 roku miał 25 lat, ile teraz ma lat?

[quote]jak byś czytał czasopisma to byś wiedział ze to nie dosłownie chodzi o pokolenie..[quote]

zależy jakie czasopisma i z którego roku? Bo, dajmy na, jakbym czytał Strażnicę z lat 50tych, to bym wiedział, że dosłownie chodziło o pokolenie

Klakier

No tak ale podkreślam że początki były jako badacze pisma świętego i im dalej tym bardziej wiadome informacje bo wtedy to też było dziwnie wierzyli w krzyż a teraz tak już nie jest... poprawiają błędy żeby było zgodnie ze biblią... a niestety w kościele katolickim nawet jak im udowodnisz że blefują to nic nie zmienią Sad

Deipnosophist

Cytat:

No tak ale podkreślam że początki były jako badacze pisma świętego

ostatnia data wyznaczona jako koniec świata to 1975 rok - wtedy już dawno nie byli Badaczami PŚ, tylko ŚJ

Cytat:

poprawiają błędy żeby było zgodnie ze biblią... a niestety w kościele katolickim nawet jak im udowodnisz że blefują to nic nie zmienią

tylko co to ma wspólnego z wiarą? Naginanie rzeczywistości post factum wygląda na manipulację faktami.
Poza tym, nie wiem, czy dostrzegasz podwójne standardy w postrzeganiu świata. Dowiedziałeś się, że ŚJ są jedyną wybraną religią. A więc nawet jeśli popełniają błędy, to te błędy mają zazwyczaj jakiś cel, np. żeby oczyścić zbór z niewystarczająco wierzących. Natomiast jeśli wyznawca innej religii popełnia błąd, wtedy już zasługuje przynajmniej na jeden obszerny materiał w Strażnicy, w którym jego błąd jest dokładnie omówiony.

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Klakier napisał:

...
Po pierwsze ŚJ to nie sekta tylko legalnie zalegalizowana religia.
Po dwa "Jehowa" to imię Boga i mówienie jehowcy itp... obraża Boga... że w kościele nie powiedzieli jak Bóg ma na imię to nie moja wina...
...

ależ "sekta" (wbrew temu co rozumiemy przez to słowo) wcale nie oznacza "nielegalnie" działajacej religii ale grupę ludzi, której "istotą działania" jest świadome (nie koniecznie w formie odosobnienia, ale na zasadzie "My wiemy-postepujemy lepiej od inych") odzielenie się od reszty społeczeństwa ...

po drugie "Imię" Boga (zakodowane w Tetragramatonie) jest "niewymawialne" (tajemnicę jego brzmienia zabrał ze sobą ostatni arcykapłan świątyni jerozolimskiej) stąd nikt nie może twierdzić, że odwołuje się do jego prawdziwej formy, albo że używając takiego lub innego zniekształcenia obraża Boga ...

co do składek ...to Watykan też ponoć się z nich utrzymuje ... Wink

Pozdrawiam Cool

_________________
"...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."

FogManET

ogrodnik napisał:

Jaka nie byłaby populacja ŚJ to nie wyjaśnia skąd mają
pieniądze,choćby na swoje paradne wydawnictwa, nie mówiąc juz o tym
że część z nich para się zawodowo "głoszeniem".

Nie, co to to nie...
Oni nie głąszą zawodowo w tym sensie że mają z tego jakąś kasę...
No chyba że nie okasę ci chodziło ale tylko o sam fakt że poświęcają czasami cały swój czas na zbawianie ludzi.

ogrodnik

Jak wcześniej pisałem dogmaty wiary ŚJ wcale mnię nie obchodzą.
Zarzucam im rodzaj pasożytnictwa społecznego.Odcinają się od pewnych
aspektów życia,bo wiedzą że inni czyli my zapewniamy im jakkie takie
bezpieczeństwo.My jesteśmy policjantami,strażakami,żołnierzami,politykami.To jest obłudne.
Co innego np Amisze,izolują się ale konsekwentnie.Sami produkują
żywność,stawiają domy,wykonyją potrzebne im sprzęty,jednym słowem
są samowystarczalni.Oni mają prawo kręcić nosem na porządek świata
poniewaz nie są jego elementem,konsekwentnie trwają w alienacji.
Taki jest ich wybór który ja szanuję.Ale ŚJ siedzą okrakiem na barykadzie
a to już mi się nie podoba

Deipnosophist

Cytat:

tajemnicę jego brzmienia zabrał ze sobą ostatni arcykapłan świątyni jerozolimskiej

a gdzie można znaleźć taką informację?

Klakier

Co do imienia Boga to są litery JHWH a w tym języku nie było współgłosek i właśnie Albo Jahwe albo Jehowa to też zależy od języka...

No to mam pytanie... niech ktoś poda mi jaka religia jest prawdziwa i poda poważne argumenty na jej prawdziwość to z miłą chęcią do nich dołączę... Smile

Bo ja niestety innej prawdziwej nie znalazłem.

mandarck

Wszyscy wierzymy w jednego Boga, czy to nie powinno być najistotniejsze ? Zauważcie, że wszelkie spory między religiami dotyczą tego co przyziemne. Umarł na krzyżu czy nie umarł ? who cares ?!
Mahomet był prorokiem po Jezusie? who cares !!?
Maryja poczęła niepokalana czy nie? who careees !!!?

Przecież te rzeczy są tak naprawdę mało istotne, ważna jest podstawa każdej religii i wiary, a wszyscy tłuką się po mordach o rzeczy drugoplanowe, komuś na tym zależy a większość za tym idzie.

Dla mnie jechowi to tacy sami ludzie jak islamiści, katolicy czy inni. Mają po prostu inne poglądy na temat Boga który i tak suma sumaru jest Bogiem wywodzącym się od żydów. Trochę inaczej jest z buddystami i hindusami, ale jakby dobrze pogrzebać to i tam znalazłoby się wiele porównań, lecz mam za małą wiedzę na temat tych religii aby coś pisać.

ps. Bóg to nie pan z brodą.
pozdrawiam