Wysłany: 17:30, 29 Lis '09
Temat postu: Swiatowa Rewolucja
Oto wielkie czasy przed nami nastaly, o tak Bracia i Siostry !
Nadchodzi ostateczna walka w której ostatecznie zwyciężymy, my ludzie !
Dość niewoli, wyzysku, niesprawiedliwości ! Przestańmy być stadem baranów !
Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się ! Rewolucja na nas czeka !
Wzywam was Ja, jaśnie oświecony przekazem listopadowych odezw użytkowników Jutjuba.
my ludzie... no Ci co z nami walcza to tez ludzie wiec i tak czy siak ludzie zwycieza
a teraz na serio, to my tamtym rady nie damy, radze opuscic Unie przed 2012 rokiem, poszukaj se kraju 3 swiata gdzie nie ma tej rozwinietej cywilizacji.
Wysłany: 19:21, 08 Gru '09
Temat postu: Światowa rewolucja
Witajcie!
Wcale nie uważam, że światowa rewolucja jest czymś niemożliwym w realizacji.
Coraz więcej ludzi na świecie wie "co w trawie piszczy", a sama elita coraz mniej kryje się ze swoimi zamiarami. Należy działać! Informować jak najwięcej i jak najszerzej.... i co powiecie na to by wszyscy ludzie, których boli niesprawiedliwość, upadek moralny, wykorzystywanie nas i zniewolenie, pewnego pięknego dnia wszyscy o tej samej porze wyszli na ulice w wielkim światowym proteście. Przecież jest nas więcej, czyż nie? Może się mylę, ale ja już nie mogę patrzeć na to co się na świecie dzieje.
Na pewno łatwo jest tu w Europie siedzieć w naszych cieplutkich domkach, jeździć pięknym, szybkim samochodem i mieć wszystko co potrzeba na wyciagnięcie ręki. Ale patrzcie co dzieje się w Afryce (głód kosztem "cywilizacji"), co dzieje się w krajach spętanych wojną (wywołaną wiadomo przez kogo i dlaczego). Coraz więcej przemocy, którą żywią się nasze dzieci.
Taka rewolucja nie może nastąpic dziś lub jutro, ale co powiecie na rok lub dwa? Trzeba się do tego dobrze przygotować i żeby nie popełnić błędu musimy trzymać się razem.
Wiem, o czym teraz każdy myśli - ale jak zmobilizować ludzi z całego świata do rozganizowanego przedsięwzięcia - pewnie powiecie mi, że to już przerabialiście i nie wyszło. Jeśli nie wyszło raz, to trzeba spróbować jeszcze raz i jeszcze raz. Media są super środkiem do rozpowszechniania informacji. Jest wielu sławnych ludzi, którzy podzielają nasze zdanie, trzeba to wykorzystać.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 83
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:28, 08 Gru '09
Temat postu:
Piszę się na to.
Ale tutaj grupka bezdomnych czy moherów jest lepiej zorganizowana niż "Truthseekersi". Na razie to masa przestraszonych gnojków. Nawet nie chcą się organizować. Kilka razy dziennie zajrzą na forum i myślą, że dostali swoją dawkę myślenia, że to wystarczy.
No, może Janasik coś robi, ale to nie to.
Ale ogólnie...warto nad tym podyskutować, dobry temat. Może dojdziemy do ciekawych wniosków...
Tylko od czego zacząć? Od informowania? Niby świadomość się zwiększa, ale dalej nie widać tego w codziennym życiu. Ludzie są wystraszeni i zbyt przywiązani do swoich własności.
_________________ Pisanie na forum często uświadamia, lecz do niczego konkretnego nie prowadzi.
Czas już się organizować.
Podlaskie, wyświetlanie filmów, spotkania, dyskusje- priv, gg 19041758
Szczerze mówiąc pisząc ten post byłem niejako zszokowany tym co zobaczyłem w necie, a ujrzałem prawdziwego bojownika gotowego walczyć o szeroko pojętą "wolność" środkami i metodami które warto byłoby przedyskutować ... W pewnej chwili autentycznie wyglądało to jak wezwanie do powstania, zorganizowania globalnego ruchu oporu ...
Chciałem nawet słowami Marksa sprowokować do jakiejś analizy, przedyskutować obecna atmosfere otaczająca całe to zajscie.
Po odezwach widać, że trzeba się większego sprytu na starą gwardie ...
Ludzie są wystraszeni i zbyt przywiązani do swoich własności.
To trochę mają złudne wyobrażenie o własności skoro dają się ograbiać z własnych pieniędzy bandzie chamów z Wiejskiej. Ludziom wystarczą igrzyska. To znaczy "Taniec z gwiazdami" " M jak miłość" i czasami praca potrzebna do egzystencji by mieć siłę do oglądnięcia tych programów. Rewolucja tak, ale w naszych głowach. Nie chcę by robotnik grabił właściciela środków produkcji tylko dlatego, ze ma więcej kasy od niego. Można się zjednoczyć przeciwko NWO, ale co wtedy gdy po ich upadku będzie jeszcze gorzej? Ktoś chce socjalizmu, a ktoś inny nie chce, i co wtedy? W tym wypadku na kompromis nie ma miejsca bo wrócilibyśmy do punktu wyjścia.
erde, po prostu tym razem zróbmy kontrrewolucje ^^
Zabijmy socjalistów i przedstawicieli klasy robotniczej ^^
_________________ Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl
Można się zjednoczyć przeciwko NWO, ale co wtedy gdy po ich upadku będzie jeszcze gorzej? Ktoś chce socjalizmu, a ktoś inny nie chce, i co wtedy? W tym wypadku na kompromis nie ma miejsca bo wrócilibyśmy do punktu wyjścia.
To bardzo ważne spostrzeżenie. Jeżeli zjednoczymy się przeciw panującej nam elicie, to nie będzie NWO, nie będzie także prania mózgów, odgórnej inwigilacji i kontroli, i czegokolwiek jeszcze oni tam nie wymyślają. Uważam, że może być tylko lepiej, ale ... nie będzie łatwe to, co trzeba będzie zrobić już po... jest na świecie kilka spraw i konfliktów do rozwiązania. Najważniejsze, by ludziom od tej wolności w głowach się nie poprzewracało i nie zaczęli nowych wojen.
Czy problemy postelitowe mogą zatrzymać światową rewolucję? Jeżeli wiemy, że te problemy będą i prawie wiemy jakie one będą, to czy ma nas to powstrzymać?
Zadajmy sobie pytanie: Jak wyglądałaby rewolucja francuska przeniesiona do 20go wieku? Przybrałaby formę bolszewizmu.
A jak wyglądałby bolszewizm gdyby Marksa i Engelsa przenieść do naszych czasów? Wymyśliliby zielony komunizm, "czwartą rewolucję przemysłową", fit for 55, zrównoważony rozwój...globalne bezpieczeństwo- medyczne- klimatyczne-... /słowo-wytrych wykreślić/wstawić| - nazw jest wiele, metody i narracja dostosowane do stanu aktualnej technologii, jednak idea pozostaje ta sama _________________ Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych.
" trwają prace nad stworzeniem elektronicznej gotówki " ~@goral_
Uwagę powinna zwrócić, nagminnie stosowana zasada postępowania wobec wrogów; co się działo np. po zwycięskiej bitwie pod Grunwaldem?
Jaki los spotkał krzyżaków?
Wczoraj był emitowany odcinek "Czarne chmury". Baaaardzo patriotycznie utkana fabuła. Ale, jak skończyła się 'bitwa" dragonów z rajtarami i polskimi rycerzami od któla?
Ano, bohater tegoż, który dla zmylenia znany jest jako Kramer vel Kramerko, okrzykiem "rzucić broń" przerywa właściwe zakończenie potyczki.
Zatem, czy jest możliwe osiąganie celów w taki sposób...?
Na wój komu rewolucja, skoro taki ma być jej finał?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
wiec i tak czy siak ludzie zwycieza 
