Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:22, 11 Lis '12
Temat postu: Święto Niepodległości 11.11.12
Marsz pod przewodnictwem Szanownego Prezydenta Bronisława Komorowskiego został nazwany "razem dla niepodległej"... Nie to żebym był przewrażliwiony ale dla niepodległej co? jakiej? może grubej dupy Pani Prezydentowej? Co to za skróty i przesłanki? Czy ta niepodległa to jakaś koleżanka Pana Prezydenta? Czy to zbieżność nazw z kolorową niepodległą? Nie można tego nazwać zwyczajnie Marszem Niepodległości Polski, czy Marszem Prezydenckim? Pewnie nie, bo zbyt mocne skojarzenia z Marszem Niepodległości. Teraz jest prezentowana piękna sielska i anielska imprezka pod przewodnictwem Prezydenta, Bronisław śpiewa z klechami i jest cudnie. O 15 ruszy Marsz Niepodległości i zacznie się wieszanie psów. Normalni poszli z Prezydentem, naziści o 15 z Ronda Dmowskiego.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:44, 11 Lis '12
Temat postu:
Nie wiem co to za schiza z tymi marszami niepodległości i świętowanie 11 listopada - to ma być jakaś nowa świecka tradycja, jak z tym misiem?
Ja w każdym razie święta niepodległości, ani tych marszów/zadym, ni chuja jej nie kumam - dla mnie to kolejne święto religijne jakiś bezmózgich fanatyków i ich obłędne procesje.
To już o wiele więcej sensu miały pochody 1-majowe, bo przynajmniej gołąbki promowały pokój... gdy te pierdolone szopki ze sztandarami i matką boską promują co najwyżej niepokój...
No ale wiadomo: jest demokracja to musi być i show - ten kto się okaże większym patriotą w czasie marszu niepodległości, ten być może wygra kolejne wybory... a chuj tam, że jedna czwarta Polaków żyje w nędzy - niech się cieszą, że mają niepodległą Polskę! Za którą życie oddał ich dziad... by jego wnukom było lepiej... A dziś przewraca się w grobie widząc jak bardzo pomógł
Bo i jedno trzeba sobie szczerze powiedzieć: powód do świętowania niepodległości - to Polacy mają, że ja pierdole.
W związku z tym nie ma się co dziwić, że i forma świętowania jest tu również wyjątkowa...
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 880
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:48, 11 Lis '12
Temat postu:
Widzę że ostro się dzieje w Warszawie ,spalić to kurwa wszystko na czele z Komorowkim, bo Tusk spierdolił do Kosowa.
jebany świat, sami kłamcy wszędzie. JEBAĆ ICH
Dołączył: 10 Cze 2012 Posty: 22
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:55, 11 Lis '12
Temat postu:
Jebana telewizyjna propaganda...na sto procent prowokacja policyjna,aby moc przedstawic marsz nie-prezydencki,w jak najgorszym swietle,Slucham tak sobie wszystkich specjalistow do ktorych dzwonia media i to sa sami byli wojskowi i policjanci,wiec ciekawe po ktorej stronie maja stanac.Jebane smiecie,w tym nasz wielmozny pewnie wpadli na pomysl,zeby rozjebac caly ten marsz,nawet nie pozwalajac sie na dobre jemu rozpoczac...co w tym kraju sie dzieje.I tylu tu kurwa nieuswiadomionych ludzi,a Polski juz prawie nie ma,zostali tylko ludzie z najnizszych warstw spolecznych-ktorzy jeszcze czuja sie Polakami.Cala reszta to jebane marionetki systemu,nic wiecej....
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:07, 11 Lis '12
Temat postu:
Zważywszy na to, że nowa świecka tradycja, napierdalania znakami drogowymi na psy odszczekujące się gazami bojowymi i bronią gładkolufową, wydaje się być już dobrze zakorzeniona w naszym społeczeństwie, może po prostu powinniśmy pójść z prądem, zamiast pod prąd, jak do tej pory, i zmienić nazwę święta z Dnia Niepodległości na Dzień Zadymy?
Plus, być może powinniśmy wprowadzić Dzień Zadymy co najmniej 5 razy w roku - najlepiej jako święto ruchome, w weekendy, coby się przedsiębiorcy nie burzyli.
Wtedy wszyscy będą szczęśliwi.
Przynajmniej będzie można powiedzieć, że rząd stanął na wysokości zadania i uczcił święto, które sam wyznaczył, w sposób jaki sobie zamierzył: miała być zadyma - i była!
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:01, 11 Lis '12
Temat postu:
Zadymy, napierdalanie się, demolka i darcie mordy na ulicach to motłoch ma we krwi. Za komuny niby bawili się w obalanie komuny, a generalnie chodziło tylko o napierdalanie się i nie chodzenie do roboty. Teraz to nawet chój wie o co zjebom chodzi, więc wymyślili sobie, że napierdalają się w imię narkotyków-patriotyków.
Po ki chój bydło w ogóle dzisiaj wyszło z domów? Bo jeden chóju z drugim nakazali? Posłuszne zjeby zapierdalają z własnej woli. Nikt ich nie zmusza.
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:05, 11 Lis '12
Temat postu:
Właśnie wróciłem. Elegancko i spokojnie jak i rok temu. Tym razem przejechałem sobie motocyklem wraz z ekipą Rajdu Katyńskiego na czele marszu i naprawdę było super. Coś tam w kuluarach mówili o policyjnej prowokacji, ale jakoś na Agrykolę cała ekipa dotarła cało i zdrowo.
Dołączył: 03 Gru 2009 Posty: 180
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:38, 11 Lis '12
Temat postu:
Jedyne oznaki owego święta jakie osobiście zauważyłem w miejscowości, w której mieszkam (około 15 tysięcy mieszkańców) to wywieszona flaga polska za oknem na klatce schodowej u mnie w bloku. Oficjalny plan zajęć:
Czyli odpierdolenie szopki w najwyższej budowli w mieście (kościół), a potem przenosiny pod pomnik Małgosi (jakieś 40 metrów od kościoła) i wspólne odśpiewanie piosenek, coby poczuć się jednością oraz gadki szmatki lokalnej nibywładzy, że aż ziewać się chce.
Polska to Polacy, niepodległa Polska to niepodlegli Polacy. Osobiście nie czuję się taki niepodległy jakim chciałbym być, a wręcz czuję się jak podległy systemowi niewolnik. Obecnie pracuje za przysłowiowy psi grosz (około 1800 zł/miesiąc = 50-60h tygodniowo), eufemizując podatków nie płacę. Obecnie pracuje jako pomocnik w budowlance, wykończeniówce, przez co uważam osobiście moją pracę za rzeczywiście potrzebną ludzkości i przyczyniającą się do zwiększenia jej dobrobytu (co swoją drogą napawa mnie dumą i radością), jednak myślę, że jest ona więcej warta niż obecne moje wynagrodzenie. Największą działkę w postaci kasy oczywiście zgarnia prezes, który jest w sumie tylko organizatorem tych prac, a nie ich wykonawcą, i niby kurwa czemu tylko z tego względu ma zgarniać dla siebie o wiele wiele więcej z ogólnej abundacji wytworzonej przez całą ludzkość? Prawie wszyscy moi znajomi mają podobnie, pracują za 1200-1800 zł na rękę. To ma być kurwa niepodległość? Jakbym miał nazwać to niepodległością to musiałbym mieć rzeczywiście porządnie przeprany mózg.
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:01, 11 Lis '12
Temat postu:
King Crimson napisał:
Właśnie wróciłem. Elegancko i spokojnie jak i rok temu.
A ile koktajli mołotowa poszło?
kacdor napisał:
Czyli odpierdolenie szopki w najwyższej budowli w mieście (kościół), a potem przenosiny pod pomnik Małgosi (jakieś 40 metrów od kościoła) i wspólne odśpiewanie piosenek, coby poczuć się jednością oraz gadki szmatki lokalnej nibywładzy, że aż ziewać się chce.
Tak jest w każdym mniejszym miasteczku.
Po prostu władza chce się pokazać, burmistrz, radni, i ci co zamierzają kandydować a podległe jej jednostki, jak dyrektorzy szkół, instytucji, i inni idą, żeby nie być skrytykowanymi przez władzę. To luźna sztuczna szopka wystawiana w każdej miejscowości.
Oczywiście nikt tutaj o żadnej niepodległości nie mówi, bo żadnej niepodległości Polski już nie ma.
Zresztą jak to któryś mówił, najwyższy polski sąd jest podległy sądowi w Sztrasburgu, więc jest podległy, a nie niepodległy.
A co do marszu, to nie rozumiem, kto i po co tam manifestuje ???
Jak górnicy chcieli coś osiągnąć pojechali do Warszawy, zrobili starcie z Policją, rząd natychmiastowo uległ widząc, że to nie żarty, i dał im to czego żądali. Górnicy wrócili zadowoleni do domu.
Tym czasem w tym marszu, ktoś się napierdala ale nie wiem jaki ma cel ?
Najbardziej podobały mi się w reportażach z tego marszu słowa nawołujących: "nie dajcie się sprowokować !, Nie dajcie się sprowokować !"
A tymczasem butelki z benzyną tylko lecą w stronę policji,
I znowu głos nawołującego "Nie dajcie się sprowokować"
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1440
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:58, 11 Lis '12
Temat postu:
Jak zwykle ...
funkcyjny bimi i chójabezmózg w pełnej gotowości i dyspozycyjności powtarzać medialne ,zakłamane ,,rewelacje "
zjebów i bydlaków ,to ty sobie poszukaj chójabezmózgi wśród pobratymców waszego narodu przebranego ,jebany wiju okaleczony psychicznie ,
WARA ci GNOJU OD POLAKÓW !
Funkcyjny etatowiec Bimi , udaje ,że nie wie CO TO JEST POLICYJNA PROWOKACJA , KOMU I CZEMU SŁUŻY ,no popatrz pan ,taki forumowy tropiciel maleszków i ,,złych policjantów "
Cytat:
Według relacji świadków prowokacji grupa zamaskowanych młodych ludzi wmieszała się w demonstrację i w pewnym momencie zaczęła rzucać racami w kierunku umundurowanych policjantów.
W momencie tuż przed użyciem broni gładkolufowej przez policję grupa ta opuściła tłum demonstrantów, niektórzy z prowokatorów, których usiłowano zatrzymać została wyciągnięta z demonstracji przy pomocy umundurowanych funkcjonariuszy policji. W tym momencie jednemu z prowokatorów wypadła odznaka policyjna.
Następnie ci prowokatorzy zniknęli za szpalerem strzelających policjantów.
Tak wyglądało to zajście według bezpośrednich świadków incydentu.
Do młodego człowieka (i może też innych), który podobno sfotografował to zajście i samych prowokatorów, apeluję aby jak najszybciej opublikował je w sieci.
Cytat:
Informacja własna
Nie wiem kto mi zniszczył komputer, wiem jedno nikt z uczestników Marszu nie atakował policji byli natomiast w tłumie i z boku Marszu prowokatorzy policyjni w kominiarkach, widać było z rozpietych kurtek kamizelki kuloodporne. Blogerzy nasi i redaktorzy mają zdjęcia rozmawiających zamaskowanych ludzi z policjantami, wyraźnie sfraternizowani, przed akcją i po akcji. Gdy policja zaatakowała, poleciał gaz probowałem się wycofać chroniąc sprzęt, niestety ktoś podleciał i z calej siły kopnął w komputer - co było dziwne bo wcześniej osoby z boku traktowały mnie przyjaźnie i wyraźnie mnie chronili. Matryca potraskana więc musiałem się wycofać. Przejąlem za chwilę pobitego, zapłakanego i mocno przestraszonego 10-latka. Szedł z przodu z oficjelami z komitetu poparcia. Policja nie patrzyła kogo bije, kobiety czy dzieci. Z rozbitym sprzętem wycofałem się na moment do redakcji a potem wróciłem. Teraz pisze z Placu na Rozdrożu z naszego punktu pod namiotem. Wśród petard i jakiejś awantury, czekala tu policja w widoczny sposób nastawiona na kolejną konfrontację.
nadużycie link skomentuj
Łażący Łazarz 11.11.2012 18:17:33
Komor-tuski odwalił swój teatrzyk z POplecznikami i marionetkami ,organizując,, marsz swoich"
Cytat:
PRezydent maszeruje Razem ze Swoim Narodem
PRezydent Bronisław Komorowski w niedawnej, prawie godzinnej, rozmowie z Janiną Paradowską powiedział:
"Wie Pani. Jakoś głęboko wierzę w mądrość MOJEGO NARODU, że potrafi odróżnić złą od dobrej intencji. Moja intencja, jestem przekonany, jest dobrą intencją, bo ona nie jest wymierzona przeciwko komukolwiek."
Bronisław Komorowski w tej rozmowie wiele razy podziwiał mądrość Janiny Paradowskiej, podkreślając jak bardzo, w całej rozciągłości, zgadza się z Jej poglądami, pomysłami a szczególnie z jej tezą, że Polaków dzielą nie tylko trumny Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego, ale głównie "dzisiaj nas dzielą trumny smoleńskie", co skwitował z wielkim Zachwytem i Satysfakcją:
http://normalny.nowyekran.pl/post/79496,.....im-narodem _________________ bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:57, 12 Lis '12
Temat postu:
Cytat:
zjebów i bydlaków ,to ty sobie poszukaj chójabezmózgi wśród pobratymców waszego narodu przebranego ,jebany wiju okaleczony psychicznie ,
WARA ci GNOJU OD POLAKÓW !
Jeśli ten folklor drący na ulicach mordę w rytm sekciarskich przyśpiewek jak np. "łooojcyyyzneeeee wooolnoooo racz naaam wrócić paaaaanie", lub napierdalajacy cegłami w policję z okrzykiem na mordzie: "prowokacja", jeśli to reprezentatywna próba zbioru osobników, dla których zwyczajowo przyjęło się używać określenie Polacy, to niech zjeby czekają tylko na pozwy od normalnych ludzi, którzy, na swoje nieszczęście też są Polakami... Pozwijmy bydło, pozwijmy zjebów o zadośćuczynienie za to, że odpierdalając imbecylne szopki, gusła i cyrki na ulicach, wycierając pyski biało-czerwonymi flagami, naruszyli nasze dobra osobiste ośmieszając Polskę i Polaków, ale tych zdrowych na umyśle...
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 06:57, 12 Lis '12
Temat postu:
kurwa szczekan aleś tyś głupi - a im starszy, tym głupszy. tyle lat mieszkasz w polsce, a dalej nie rozumiesz co się wokół ciebie dzieje.
to przecież oczywiste, że tam w polsce gdzie są uzbrojone psy i masturbujący swoje ego kibice/patrioci/fanatycy - tam jest zadyma.
i powszechnie też wiadomo, że w co najmniej 90% przypadków zadymę prowokuje nie kto inny jak właśnie policja, po czym oczywiście medialna wersja zawsze jest ta sama: tysiąc policjantów z tarczami, kaskami, pałami i kamizelkami kuloodpornymi zostało zaatakowanych przez setkę bandytów, więc musieli się bronić przy użyciu gazów bojowych i broni gładkolufowej...
jaka miała by być niby różnica miedzy trybunami stadionu legii, cmentarzem pod torem falubazu, a warszawską ulicą którą se maszeruje bydło niepodległości?
ja nie widzę żadnej.
miała być zadyma - i była. nie pierwszy raz ani nie ostatni - co w tym niby takiego dziwnego?
dla mknie jedyna dziwna rzecz jaką w tym wszystkim dostrzegam, to że niektórzy ludzie na serio uważają, że w marszach niepodległości nie chodzi o zadymę...
zrozumcie ludzie, że jakby nie było zadymy to istnienie święta niepodległości i te wasze marsze były by bez sensu - bez zadymy żaden polityk nic by na tym nie ugrał, a tak zawsze te 5% słupka w którąś stronę poleci...
więc że jest już ta demokracja i niepodległość, za które wasz dziad i pradziad oddali swe życie, to się może w końcu ogarnijcie i przyzwyczajcie do nowej polskiej rzeczywistości, w której marsz niepodległości bez zadymy jest jak zima bez śniegu - przy współczesnym klimacie obie rzeczy są w polsce praktycznie niemożliwe.
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:47, 12 Lis '12
Temat postu:
Schiza jak schiza Bimi, po prostu na dzień dzisiejszy nie ma sensownej koncepcji na polityczną przyszłość Polski. Korwin się z marszu wymiksował, bo coś tam, natomiast siła samego marszu specjalnie nie ucierpiała. Osobiście też mnie wkurwia ten katolicki folklor, ale jak się nie ma co się lubi... Kukiz z Jowami może coś ugra, ale na 100% upierdolą go w głosowaniach w sejmie. Tak czy owak, lepsza czy gorsza, to jedyna oddolna inicjatywa która ma spory impet i w perspektywie jakiś cień szansy na zmiany. Dlatego jest przez media tłamszona i gnojona.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:02, 12 Lis '12
Temat postu:
sorry ale nie mam pierdolonego pojęcia o jakiej ty mówisz "inicjatywie", która "ma spory impet i w perspektywie jakiś cień szansy na zmiany".
ja w każdym razie nic o tej inicjatywie nie wiem.
widzę natomiast, że coroczny marsz niepodległości jak i wszystkie inne imprezy patriotyczno-bogoojczyźniane to kolejne zbiegowisko fanatycznych oszołomów - innymi słowy: inicjatywa po chuju, dla odmóżdżonych debili.
cień szansy na zmiany to może i ona ma, z tym że ja osobiście to ostro polemizował bym z tezą, że były by to akurat zmiany ku lepszemu.
żeby chociaż wybili szybę w jakimś banku... ale nie, nic z tych rzeczy - ci debile napierdalają się o to kto bardziej kocha matkę boską królową polski
Dołączył: 14 Lip 2009 Posty: 173
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:28, 12 Lis '12
Temat postu:
wyborcza
Cytat:
Kim byli funkcjonariusze, którzy nie mieli mundurów, ale twarze chowali pod kominiarkami? Ich zadaniem było wyciąganie z tłumu najbardziej aktywnych zadymiarzy
Policja wystawiła w niedzielę na ulice tysiące swoich ludzi. Przede wszystkim oddziały prewencji - czyli funkcjonariuszy w czarnych mundurach, w białych kaskach, z tarczami i pałkami, ale czasem też z bronią gładkolufową (na gumowe pociski) czy miotaczami gazu. Oprócz tego liczne demonstracje zabezpieczały też setki policjantów, którzy na co dzień nie pracują w mundurach. Ale inaczej niż rok temu - nie mieli oni na sobie żółtych kamizelek odblaskowych. Rozpoznać ich w tłumie mogło tylko wprawne oko. Najczęściej stali w dwu-, trzyosobowych grupkach. Niektórzy mieli biało-czerwone szaliki. Inni niewielkie flagi przyklejone do kurtek. Gdzieniegdzie z kieszeni wystawały im krótkofalówki.
W tłumie można było też spotkać grupki policjantów w kominiarkach, najczęściej zgniłozielonych. Niektórzy mieli kurtki albo kamizelki z napisem policja. Ale nie wszyscy. To właśnie ich oskarżano później o prowokację.
- To była policyjna prowokacja. Burdy wszczęli zamaskowani tajni funkcjonariusze służb państwowych - powiedział w TVN24 Artur Zawisza, współorganizator Marszu Niepodległości. Według niego są na to dowody - zdjęcia i relacje świadków. - Ludzie w kominiarkach wpuszczeni do policyjnych szeregów użyli jakiegoś rodzaju agresji wobec policji, a potem schowali się za nią - mówił w TVN24 Zawisza. Stwierdził, że organizatorzy marszu mają "kilkadziesiąt fotografii" potwierdzających, że burdy wywołali "zamaskowani tajni funkcjonariusze służb", którzy wcześniej zatrzymywali autokary wiozące uczestników marszu do Warszawy i przeprowadzali rewizje.
- To jest absurd. Kuriozalna teza. Mielibyśmy atakować sami siebie? - pyta insp. Mariusz Sokołowski, rzecznik policji. - Czy wśród osób, które zbierały się pod kinem Muranów, też byli policyjni prowokatorzy? A na Grzybowskiej, gdzie w stronę funkcjonariuszy poleciały kostki brukowe? Mówienie o policyjnej prowokacji to odwracanie kota ogonem - mówi "Gazecie".
Kim więc byli policjanci w kominiarkach? To przede wszystkim funkcjonariusze Biura Operacji Antyterrorystycznych, wydziału realizacyjnego Komendy Stołecznej Policji oraz funkcjonariusze wydziału operacji specjalnych Centralnego Biura Śledczego. Na co dzień zatrzymują najgroźniejszych gangsterów. Nie mogą pokazywać twarzy. Pięć miesięcy temu po zamieszkach przed meczem Polska - Rosja na stronach kibicowskich tworzono galerie ze zdjęciami policyjnych tajniaków. Dlatego teraz funkcjonariuszy w kominiarkach było o wiele więcej. Ich głównym zadaniem było wyciąganie z tłumu najbardziej aktywnych zadymiarzy.
Artur Zawisza mówi o kilkudziesięciu zdjęciach. Policja nie pozostaje dłużna i chwali się, że część funkcjonariuszy (właśnie tajniaków) była wyposażona w mikrokamery, które nagrywały obraz bardzo dobrej jakości. - Mam nadzieję, że ten obraz posłuży do zidentyfikowania kolejnych osób, które łamały prawo, atakując m.in. policjantów - dodaje Sokołowski.
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:51, 12 Lis '12
Temat postu:
Niemieccy antyfaszyści zapowiadają przyjazd do Warszawy
Czy 11 listopada znów dojdzie do burd w Warszawie? Przyjazd do Polski z Niemiec zapowiedzieli członkowie Stowarzyszenia Prześladowanych przez Reżim Nazistowski. Podkreślają jednak, że chcą demonstrować w sposób pokojowy.
- Chcemy wesprzeć tych w Polsce, którzy angażują się przeciwko rasizmowi i faszyzmowi. Marszowi Niepodległości trzeba się sprzeciwić, bo jest on sygnałem niedobrych rzeczy, jakie dzieją się w Polsce – stwierdził Sebastian Frentzel z niemieckiego stowarzyszenia.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/niemieccy.....omosc.html
Marsz 11.listopada 2012
Na Agrykoli zakończył się Marsz Niepodległości. Ostatnim akcentem był wiec Młodzieży Wszechpolskiej i ONR, podczas którego ogłoszono powstanie Ruchu Narodowego. Choć na początku doszło do zamieszek, a policja użyła broni gładkolufowej, potem demonstracja była spokojna. Na komisariaty zostały doprowadzone 132 osoby, ranne zostały 24 osoby, w tym ośmioro policjantów.
Jeden z organizatorów, Artur Zawisza, powiedział na antenie TVN 24, że do zamieszek doszło w wyniku prowokacji ze strony policji. Podobną opinię wygłosił też prezes Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki.
Według niego, do burd doszło, gdy pojawiło się kilku zamaskowanych ludzi, którzy nie chcieli się wylegitymować; to oni zaatakowali kordon policji. Przez głośniki organizatorzy kilkukrotnie mówili o policyjnej prowokacji.
Dołączył: 03 Lip 2008 Posty: 386
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:32, 12 Lis '12
Temat postu:
To raczej nie jest prawdą, że policja sprowokowała zamieszki. Na tym filmie widać osoby, które rozpoczęły zadymę. Ani jedna z nich nie powtarza się na pozostałych zdjęciach i filmach, na których widać policjantów w kominiarkach.
Na tym filmie widać postawę policji, która jest gotowa puścić marsz dalej pod warunkiem uspokojenia zamieszek przez uczestników.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:45, 12 Lis '12
Temat postu:
Nudy .
A czy ktoś , zaatakował pochód zorganizowany przez kancelarię prezydenta . Bo jeśli nie , to nie było tam prawdziwych patriotów . Zjechali się chuligani z całej Polski do stolicy na doroczny wpierdol , taka nowa świecka tradycja . Nawet chodników specjalnie krwią nie zabarwili , a to przecież nasz - ulubiony - Polski kolor , niedzielni chuligani . A dziś poniedziałek , robota i jest o czym kolegom poopowiadać .
Wiecie co powinni robić patrioci 11 listopada . Powinni się zebrać , zrzucić parę złotych wynająć autobus , wziąć dzieciaki z domu dziecka i zrobić im przejażdżkę po historii RP - muzea , ważne miejsca pokazać ( jak są gdzieś w pobliżu ) pokaz slajdów itp .
Jebać marsze , które niczego nie wnoszą , jebać kotyliony przypinane przez byle barachło ( jak zobaczyłem Kinge Rusin w pudle z tym badziewiem , ta aż mnie cofnęło ), jebać wielkie słowa tzw elit, kurwa nawet "Potopu" w tym roku nie było w pudle .
Zawsze można iść oddać krew z okazji święta . A , jeśli krew przelewa się komuś po ulicach ( konkretnie w tej sytuacji kiedy nie atakuje się władzy , co najwyżej jej psy ), to znaczy , że gówniana to krew , i wcale jej nie szkoda, niech płynie . Ale na boga , niech płynie strumieniami , a nie zrasza chodniki
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 203
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:14, 12 Lis '12
Temat postu:
dziwne - wszędzie spokój tylko Warszawka zadymę robi - wiadomo - zbieranina największych nieudaczników z całej Rp - co to do Wawy zajechali bo tam mniej się robi i więcej zarabia- się zachować nie umieją - w poznaniu było OK - a opcji rożnych kilka - bo my w Wlkp mamy kulturę i pracowitość we krwi a nie w dupie jak Wawa
_________________ Brak ideologii jest najlepszą ideologią.
Dołączył: 18 Lis 2009 Posty: 10
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:12, 13 Lis '12
Temat postu:
Wklejam, zeby Bimiego, ktory nie rozumie za duzo z tego, co sie dzieje, lub udaje debila, naprowadzic na jakis trop.
Opis filmiku:
Traditionally, an agent provocateur is an agent employed by the police or other entity to act undercover to entice or provoke another person to commit an illegal act.
A political organization or government may use agents provocateurs against political opponents. The provocateurs try to incite the opponent to do counter-productive or ineffective acts to foster public disdain—or provide a pretext for aggression against the opponent.
Historically, labor spies, hired to infiltrate, monitor, disrupt, or subvert union activities, have used agent provocateur tactics.
Agent provocateur activities raise ethical and legal issues. In common law jurisdictions, the legal concept of entrapment may apply if the main impetus for the crime was the provocateur - 9 May 2012.
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 386
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:50, 13 Lis '12
Temat postu:
Cytat:
Szlęzak: to skandal. Doszło do szykanowania mieszkańców!
Zdaniem naszego prezydenta to co się wydarzyło przy okazji wyjazdu na Marsz Niepodległości jest sprzeczne ze standardami wolnego państwa. Jak poinformował Andrzej Walczyna, rzecznik stalowowolskiej policji, funkcjonariusze jedynie monitorowali wyjazd i nie mieli nic wspólnego z legitymowaniem uczestników wyjazdu.
Zdaniem naszego prezydenta to co się wydarzyło przy okazji wyjazdu na Marsz Niepodległości jest sprzeczne ze standardami wolnego państwa. Jak poinformował Andrzej Walczyna, rzecznik stalowowolskiej policji, funkcjonariusze jedynie monitorowali wyjazd i nie mieli nic wspólnego z legitymowaniem uczestników wyjazdu.
Fot. Jacek Rodecki
- "Cisną mi się na usta bardzo grube słowa: to jest działalność urzędu okupacyjnego, któremu zależy na stłumieniu polskości!" - tak prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak ocenił działalność policji w kontekście wyjazdu stalowowolan do Warszawy na Marsz Niepodległości.
Miasto sfinansowało na tę okoliczność wynajem trzech autokarów. Jak się dowiedzieliśmy do Warszawy pojechało dwa. - "Tak jak finansujemy wyjazdy emerytom, młodzieży, nie widziałem powodu dla którego nie mieliśmy wspomóc mieszkańców, którzy chcieli uczcić święto narodowe" - stwierdził Andrzej Szlęzak.
Podczas obchodów Święta Niepodległości to Marsz wywołuje największe emocje. Dziś w godzinach porannych około stu stalowowolan wyjechało do stolicy, aby wziąć udział w marszu. W miejscowości Zwoleń autokary zatrzymano do kontroli, wylegitymowano ich pasażerów, a pojazdy rozdzielono, aby nie jechały razem. To nie wszystko. Prezydent dysponuje bowiem informacjami, że organizatorzy marszu byli nachodzeni przez policję w domach. Żądano od nich list uczestników. Pojawiały się także anonimowe telefony, że wyjazd na marsz odwołano, doprowadzając do dezinformacji.
"NORMALNYCH" OBYWATELI TRAKTUJE SIĘ JAK PRZESTĘPCÓW
- "Jeżeli ktoś ma chociaż elementarny, zdrowy rozsądek to wie, że wrogami państwa są anarchiści, którzy głoszą wprost, że są wrogami i chcą je rozwalić. Tych anarchistów się pieści, natomiast tych, którzy mówią, że chcą silnego państwa, polskości, traktuje się jak potencjalnych przestępców. Policja pozwala sobie na rzeczy wręcz skandaliczne" - stwierdził prezydent Andrzej Szlęzak.
Po powrocie uczestników marszu z Warszawy, prezydent zamierza się z nimi spotkać, aby porozmawiać o skali szykan. Włodarz nie ukrywa, że będzie to miało określony skutek co do dotychczasowej współpracy na linii miasto-policja. - "Będziemy to nagłaśniać, bo tak się zachowuje rząd zaborczy. Polacy muszą mieć świadomość kto rządzi. Kto to jest pan Tusk i cała reszta. Jak słyszy o takich działaniach normalny Polak, to otwiera mu się nóż w kieszeni" - stwierdził Szlęzak.
KONIEC Z DOTACJAMI DLA POLICJI?
Do tej pory miasto "rozpieszczało" stalowowolską policję. Dotacje do paliwa, patroli ponadnormatywnych, zakup quadów, a w ostatnim czasie wola przekazania budynku, czy działki na ulicy Energetyków pod budowę nowej komendy.
Zdaniem naszego prezydenta to co się wydarzyło przy okazji wyjazdu na Marsz Niepodległości jest sprzeczne ze standardami wolnego państwa.
- "Jak gestapo?" - "Dosłownie tak. Nie będziemy dawać pieniędzy na policję, która kiepsko radzi sobie z łapaniem przestępców, natomiast koncentruje się na szykanowaniu Polaków, którzy chcą obchodzić święta narodowe" - powiedział w rozmowie z Stalowka.NET Andrzej Szlęzak, dodając, że nie pozostawi tego bez echa. - "Policja to jest służba, która powinna nas wspierać, pomagać, abyśmy mogli się czuć bezpiecznie, a nie która nas szykanuje. Za co? - pyta prezydent Stalowej Woli.
- "W wolnym państwie tak się nie robi. Obywatel może jechać gdzie chce i kiedy chce. Skąd policja wiedziała? A czy policja nie ma uszu? Słucha! A może dostali polecenie "z góry". Ja nie pochwalam anarchii, bo pewna kontrola musi być. Sam wczoraj po 22:00 odebrałem telefon, że wyjazd został odwołany" - powiedział nam Bogusław Tofilski, były radny sejmiku województwa podkarpackiego.
Jak poinformował Andrzej Walczyna, rzecznik stalowowolskiej policji, funkcjonariusze jedynie monitorowali wyjazd i nie mieli nic wspólnego z legitymowaniem uczestników wyjazdu.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów