Tymoszenko skazana

Bimi

Nie wiem co o tym myśleć.
Jak odfiltruję cały ten szum telewizyjny to zrozumiałem to tak.

Tymoszenko, gdy była w rządzie negocjowała z Ruskimi jakiś kontrakt na dostawy gazu.
I że niby tam dopuściła się korupcji.
Zgaduję, czego TV nie mówi, miała to być korupcja na rzecz Rosji?
No i rzekomo obecny pro-rosyjski rząd postanowił się na niej zemścić ustawiając proces tak, że np. Buzek ma wątpliwości czy wszystko w tym procesie było uczciwe, z tym że nie podając ani jednego detalu co miałoby nie być uczciwe... A Putin z kolei nie rozumie wyroku Smile

No więc o co chodzi?

Venom

Może za słabo się skorumpowała Very Happy

?
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.

Bimi

no to zapewne prawda, ale niewiele mi pomaga w zrozumieniu całej tej hecy Smile

pszek

Cytat:

niewiele mi pomaga w zrozumieniu całej tej hecy

Kluczem do zrozumienia tej hecy jest osoba prezydenta Janukowycza.Wedle powszechnego bo utrwalonego przez medialne aluzje mniemania ,Janukowycz jest "pro rosyjski" .Że istniej podział na pro amerykański duet Tymoszenko - Juszczenko i prorosyjski Janukowycz.Oczywiście tak nie jest i nigdy nie było .
Michaił Leontjew ,czołowy rosyjski publicysta polityczny w styczniu 2010 wyjaśnia istotę tego mechanizmu w felietonie Wybory które niczego nie zmienią
On mówi że W.Janukowycz jest kolejną i skalkulowaną z góry fazą "pomarańczowej rewolucji" . Figurą która była trzymana w zapleczy na wypadek gdyby projekt pt "Ukraina banderowska" ( Juszczenko ) nie znalazł szerokiego społecznego poparcia. Nie znalazła i na scene wchodzi "nibyto" odległy od banderowskiej ukrainy ,wszechukraiński ,prorosyjski Janukowycz. Ale w istocie przy wszystkich , (etnicznych,światopoglądowych,biograficznych ) rożnicach "dzielących" Juszczenkę-Tymoszenko i Janukowycza ,jedno ich łączy - całkowite podporządkowanie "amerykańskim inwestorom"
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

Bimi

Czyli proces był uczciwy, w świetle prawa, czy nie?
Bo mówią jakby nie był, ale takie rzeczy są łatwe do wykazania w aktach sprawy, które chyba nie są tajne, a żadnych detali co się nie zgadza nie podają - tylko, że to wyrok polityczny. Mi takie uzasadnienie nie wystarcza Smile

Aczkolwiek zgodzę się że 7 lat pierdla to dość okrutna kara - w Polsce za korupcję nie karzemy aż tak strasznie Smile

pszek

Cytat:

Czyli proces był uczciwy, w świetle prawa, czy nie?

Pewności nie mam ,ale być może nie był uczciwy .Wskazują na to okoliczności które poprzedzały aresztowanie Tymoszenko. Okolicznościami tymi była trwająca ,(chyba ) od lipca "wojna dyplomatyczna" między Ukrainą a Rosją .
Osią sporu ,najkrócej mówiąc ,było to że Ukraina pod pretekstem reorganizacji Naftogazu, usiłowała wymusić na Rosji renegocjacje umowy gazowej.Na co Rosja zareagowała mówiąc że renegocjacje przy zachowaniu pewnych warunków są zawsze możliwe ale nie w tym wypadku bo reorganizacja Naftogazu jest wewnętrzną sprawą Ukrainy.
Ukraina się dąsała ,wykonywała jakieś groźne miny ale ostatecznie udobruchała się na wyraźny i jednoznaczny sygnał ( rzecznika prezydenta Miedwiediewa ) że Rosja jest gotowa bronić swoich racji przed dowolnym międzynarodowym arbitrażem gospodarczym. ( tu pierwszy z brzegu link )
No a wkrótce po tym była ta sprawa z Tymoszenko .
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

shanyo

Może jestem prostym człowiekiem i nie rozumiem wielkiej polityki, dlatego w moim rozumieniu wyrok jest jak najbardziej słuszny. Applause

Pokażcie w tej zasranej niby cywilizowanej europie jednego skazanego urzędnika, który działał na szkodę skarbu państwa.
Każda kurwa złapana za łapsko na przekręcie zaczyna krzyczeć, że są to ataki polityczne.

Teraz żydostwo UE krzyczy najgłośniej, bo taki wyrok jest sygnałem dla lokalnych baronów, że za działanie na szkodę własnego państwa może zostać ukarane w sposób wymierny i dotkliwy.

Laughing

Kruczowłosa

Po pierwsze trzeba wam wiedzieć, że Tymoszenko była wcześniej szefową mafii, już za samo to powinni ją skazać (ile przez nią ludzi zginęło to tylko ona wie), po drugie opozycja musiała znaleźć haka aby nie zachciało jej się wrócić do wielkiej polityki... a w łapę tam każdy bierze, bez tego rządów nie ma i w zachodniej demokracji, ustawka była.

mamamia

troche o samej sprawie

Cytat:

Julia Tymoszenko w toku całej swojej kariery politycznej podjęła aż nadto decyzji, za które powinna odpowiadać przed sądem - mówi Nikołaj Obichod, były zastępca prokuratora generalnego Ukrainy, w rozmowie z Marcinem Domagałą.

Marcin Domagała: W zachodnioeuropejskich środkach masowego przekazu sprawa Tymoszenko często przedstawiana jest jako „polityczna”. W jakim stopniu Pana zdaniem taka opinia jest uprawniona?

Nikołaj Obichod: Sądzę, że w warunkach demokratycznego państwa prawa sprawa odpowiedzialności karnej polityków jest czymś zupełnie oczywistym. W krajach Zachodu było wiele takich przypadków. Dziwi mnie, że podobny przypadek na Ukrainie, budującej dziś swe instytucje demokratyczne, budzi taki sprzeciw właśnie na Zachodzie. Ale pewnie jest to związane z tym, że każdy stający na Ukrainie przed obliczem wymiaru sprawiedliwości wysoko postawiony urzędnik, niezależnie od swojej partyjnej przynależności, obiera linię obrony, opartą na twierdzeniu, że jest ofiarą politycznych represji. Tak się dzieje na przestrzeni ostatnich 20 lat niepodległej Ukrainy. I tak się dzieje nadal – zachodnia opinia publiczna ma problemy ze szczegółowym rozeznaniem w ukraińskiej sytuacji, więc tym łatwiej jest wszystko składać na karb prześladowań politycznych przeciwników. Sama Julia Tymoszenko ma w tym ogromne doświadczenie – przecież to jej nie pierwsze spotkanie z wymiarem sprawiedliwości…

M.D.: Oznacza to, że umowa w sprawie gazu, która została podpisana przez szefów rządu Ukrainy i Białorusi jest bynajmniej nie jedynym działaniem Tymoszenko, za które powinien grozić jej areszt?

N.O.: Dokładnie tak. Julia Tymoszenko w toku całej swojej kariery politycznej podjęła aż nadto decyzji, za które powinna odpowiadać przed sądem. Prawie nie mówi się już o sprawie byłego premiera Ukrainy Pawła Łazarenki, który trafił do pierwszej dziesiątki najbardziej skorumpowanych urzędników wszech czasów i wszystkich narodów. Obecnie odbywa karę w USA. Amerykański i ukraiński wymiar sprawiedliwości potwierdziły, że Julia Tymoszenko w czasie, gdy pełniła funkcję głowy korporacji „Zjednoczone Systemy Energetyczne Ukrainy” (JeESU) płaciła mu łapówki z kont cypryjskiego przedsiębiorstwa „Somolli Enterprise Limited”.

M.D.: O jakich sumach mówimy?

N.O.: Zgodnie z danymi amerykańskich i ukraińskich śledczych, Tymoszenko wypłaciła Pawłowi Łazarence 86 milionów 880 tysięcy dolarów. Sąd USA uznał je za łapówkę. Mamy do czynienia także z innymi sprawami, w których do dziś nie przeprowadzono postępowania sądowego – zarzuty uchylania się od płacenia podatków (wyjątkowo dużych kwot), kontrabandy dużej ilości rosyjskiego gazu, ukrywania przychodów walutowych, fałszerstwa i organizacji fałszerstw dokumentów.

M.D.: Dlaczego o tych sprawach zapomniano przez ostatnie 10 lat?

N.O.: Nie widzę żadnego uzasadnienia poza uzasadnieniem politycznym. W styczniu 2005 roku, przed nominowaniem Tymoszenko na urząd premiera Ukrainy, Prokuratura Generalna otwarcie stanęła po stronie „pomarańczowych” i wydała decyzję o zakończeniu sprawy karnej przeciw Tymoszenko. Przyczyna była paradoksalna. Według urzędu nie można uznać operacji finansowej za łapówkę, lecz rozliczenia między przedsiębiorstwami, ponieważ przekazanie środków finansowych Łazarence odbywało się za pośrednictwem rachunku bankowego. Oznacza to, że żeby – według ukraińskiego wymiaru sprawiedliwości z czasów „pomarańczowej rewolucji” – można było mówić o łapówce, musimy mieć do czynienia z sytuacją, gdy osoba fizyczna przekazała pewną kwotę pieniędzy innej osobie fizycznej.
Jednakże przez wszystkie te lata Tymoszenko nie mogła wyjaśnić, dlaczego przelała te 86 milionów dolarów i dlaczego trafiły one do Pawła Łazarenki. Co więcej, ani Tymoszenko, ani Łazarenko nie przyznają się przed społeczeństwem ukraińskim do udziału w tych przestępstwach, choć w toku procesu sądowego w USA fakt ten został potwierdzony i nie jest dla nikogo tajemnicą.
Fakt, pociągnięcie do odpowiedzialności deputowanej ludowej Tymoszenko było dość trudno – wykorzystywała ona wszystkie możliwe sposoby, by uniknąć udziału w postępowaniu prokuratorskim. Tak też postępował Łazarenko do momentu ucieczki do USA. Niemniej jednak w 2001 roku postawiono zarzuty Tymoszenko.

M.D.: Dlaczego Pańskim zdaniem w Stanach Zjednoczonych nie postawiono Tymoszenko w sprawie Łazarenki przed sądem?

N.O.: Osobiście uważam, że kluczowym czynnikiem była tu ówczesna nadzieja Amerykanów (a był to rok 2004 – tuż przed „pomarańczową rewolucją”), że osoba Tymoszenko reprezentuje sobą pozytywne tendencje polityczne dla Ukrainy.

M.D.: Czy ma Pan wyobrażenie, jakie sumy wyprowadziła z Ukrainy Tymoszenko?

N.O.: Prokuratura posiada pełny obraz tego, w jaki sposób Tymoszenko i Łazarenko wzbogacili się kosztem państwa ukraińskiego. W celu sformalizowania prawnego transportu rosyjskiego gazu ziemnego przez granicę celną Ukrainy wykorzystywano dokumenty, zgodnie z którymi większą część gazu JeESU otrzymywała nie od rosyjskiego Gazpromu, a od brytyjskiego przedsiębiorstwa „United Energy International Ltd.”, kontrolowanego przez Tymoszenko. Transport stał się faktem, a JeESU rozliczała się z przedsiębiorstwem brytyjskim, a nie z RAO Gazprom. Stało się to źródłem możliwości wywożenia poza granice Ukrainy środków w walutach obcych, uzyskanych dzięki realizacji dostaw rosyjskiego gazu przez JeESU i innych technik wzbogacania się przez JeESU. Podczas kontroli obliczono, że w ten sposób wyprowadzono z Ukrainy tytułem rzekomej opłaty za rosyjski gaz ponad 900 milionów dolarów, 102 miliony brytyjskich funtów sterlingów, 20 milionów marek niemieckich i 220 miliony franków francuskich. Część tych właśnie środków, która wynosiła ponad 86 milionów dolarów, trafiła później na tajne konta bankowe Pawła Łazarenki.

M.D.: Fakt pozostaje jednak faktem – śledztwo przeciw Tymoszenko ponownie wszczęto właśnie po dojściu do władzy Wiktora Janukowycza, który miał ewidentny interes w zlikwidowaniu silnego konkurenta na scenie politycznej…

N.O.: Nie należy tu operować takimi pojęciami. Istnieje zasada prawa karnego, którą jest nieuchronność kary za popełnione przestępstwo. Prokurator, który odnalazł bezprawnie przerwane sprawy, ma obowiązek uporać się z naruszeniem prawa. Nie potrzeba i nie należy zwracać uwagi na jakiekolwiek „cel polityczny” tych działań. Trzeba po prostu przestrzegać prawa, wyjaśniać sprawę i przekazać ją sądowi – w sądzie będą ścierać się argumenty oskarżenia i obrony, które powinny przedstawić wszystkie swoje argumenty i dowody. Jeśli zarzuty zostały, powiedzmy, sfałszowane, to bez wątpienia fakt ten wypłynie podczas procesu. Jeśli zostanie wydany wyrok uniewinniający, to fałszerze będą musieli ponieść dolegliwe konsekwencje. Pani Julia zawsze umiała stworzyć taką sytuację, że jej sprawa nigdy nie była oceniana przez sąd w wymiarze materialnym – tak, jak dzieje się to w przypadku zwykłych obywateli.

M.D.: Czy w toku dochodzenia prowadzonego w ramach sprawy karnej, która dotyczyła miliardów, pojawiła się kwestia prywatnego majątku Tymoszenko? Czy mógłby Pan ocenić go choć w przybliżeniu?

N.O.: Fakt ten nas zasadniczo nie interesował, zajmowaliśmy się karnymi aspektami sprawy. Wiadomości na temat rzeczywistej wartości swojego majątku posiada tylko sama Tymoszenko. Można stwierdzić, że jest ona wraz ze swoimi partnerami właścicielką wielu przedsiębiorstw w rajach podatkowych, na przykład „Somolli Enterprises Limited” (Cypr), „Corlan Enterprises Limited” (wyspa Man), udziałowcem trustu B.L. Trust (wyspa Guernsey), który poprzez przedsiębiorstwo „Bassington Limited” zarejestrowane w raju podatkowym posiadało 90% akcji brytyjskiego przedsiębiorstwa „United Energy International Ltd”. To są powszechnie dostępne dane. Jeśli mówimy o obrotach przedsiębiorstw należących do Tymoszenko to, na przykład, roczne obroty samego tylko JeESU wynosiły około 10 miliardów dolarów.

http://politykawschodnia.pl/index.php/2011/10/12/tymoszenko-dawala-lapowki/

pszek

Kampanie Brytyjskie i USA przedstawiły instytucjom UE listę 50 przypadków korporacyjnego "raiderstwa" do jakiego doszło na Ukrainie za prezydentury W.Janukowycza.
I ja rozumiem oburzenie brytyjskich i amerykańskich kampanii z dawien dawna słynących z uczciwych zasad działania. Laughing

http://translate.google.pl/translate?hl=.....md%3Dimvns
http://www.vz.ru/news/2011/10/15/530607.html
PS
"spraw Tymoszenki " w najdrobniejszych szczegółach http://www.youtube.com/watch?v=RaVz4rpzYBk
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

JerzyS

Julia Tymoszenko wspólniczką płatnych morderców? Ciężkie oskarżenie prokuratury
Michał Urban, 10 kwietnia, 2012 - 10:00

Portal "Ukraińska Prawda" cytuje wypowiedź Renata Kuźmina, pierwszego zastępcy prokuratora generalnego Ukrainy, według którego była premier Julia Tymoszenko miała związki z tak zwaną "bandą Kusznira".

- Prawie 10 lat temu był przesłuchiwany świadek, który stwierdził, że wiedział o tym, że Julia Wołodymyriwna Tymoszenko miała związki z bandą - relacjonował Kuźmin. - Znała ona osobiście Kusznira oraz jego bojówkarzy. Co więcej, człowiek ten 10 lat temu stwierdził, że Tymoszenko sama przyznała mu się do tego, że wielokrotnie zwracała się do Kusznira i jego bandytów o pomoc - zaznaczył Kuźmin.

- Nasuwa się pytanie, jaką pomoc mogą wyświadczyć zabójcy do wynajęcia? I o jaką pomoc biznesmen może prosić płatnych zabójców? Istniały bezpośrednie świadectwa tego, że wykonano morderstwa w interesie Tymoszenko na zamówienie Łazarenki (byłego premiera Ukrainy i byłego przełożonego J. Tymoszenko). Ale to nie wszystko, zabójstwa "Mamuta" dokonała ta sama grupa bandytów, i jeszcze za życia niektórzy z nich mówili, że zabójstwa tego dokonali w interesie grupy dniepropietrowskiej (z tego środowiska wywodzi się Tymoszenko) - mówi Kuźmin dla "UP".

Komentarze internautów, zamieszczone pod artykułem, wskazują na to, że rewelacje prokuratury są odbierane jako kłamliwa nagonka i kolejna odsłona likwidowania polityków opozycyjnych wobec obozu prezydenta Janukowycza oraz Partii Regionów.

Źródło: "Ukraińska Prawda" http://www.pravda.com.ua/news/2012/04/7/6962288/

Tłumaczenie i opracowanie: Michał Urban.

Redakcja: MS.
http://www.korespondent-wschodni.org/inf.....rokuratury

Prokuratura Generalna Ukrainy podejrzewa Tymoszenko o zlecenie zabójstwa
mongoloid, 4 kwietnia, 2012 - 21:10

Prokuratura generalna Ukrainy zajmie się zawiadomieniem złożonym przez syna zamordowanego w 1996 roku znanego ukraińskiego przedsiębiorcy i deputowanego Jewgienija Szczerbania o możliwym udziale w tym przestępstwie byłej premier Julii Tymoszenko – ogłosił w środę kierownik wydziału ds. nadzwyczajnych tejże prokuratury Andriej Kurys. Syn zamordowanego przedsiębiorcy Rusłan Szczerban poinformował w środę o przekazaniu śledczym dokumentów o przypuszczalnym udziale Tymoszenko w zabójstwie jego ojca. Dodał też, że złożył już zeznania w prokuraturze. Prokuratura generalna Ukrainy informowała już wcześniej, że posiada dowody na opłacenie zabójstwa Szczerbana przez firmy należące do byłej premier. - To naturalne, że musimy sprawdzić to zawiadomienie. Przeprowadzimy wszystkie niezbędne czynności by potwierdzić lub odrzucić tę wersję – cytuje Kurysa ukraińska agencja informacyjna UNIAN. Według niego, jeśli dowody będą wystarczające, Tymoszenko postawione zostaną zarzuty. Szef dużej korporacji finansowej „Anton”, deputowany Rady Najwyższej Ukrainy Jewgienij Szczerban został zastrzelony na donieckim lotnisku w 1996 roku. Od kul zabójcy zginęła także jego żona oraz pracownik lotniska. Na początku 2002 roku zatrzymano osiem podejrzanych w tej sprawie osób. Sąd orzekł o ich winie, a troje z nich usłyszało wyroki dożywotniego pozbawienia wolności. Prokuratura generalna o zlecenie tego zabójstwa oskarża byłego premiera Ukrainy Pawła Łazarienkę, który obecnie w Stanach Zjednoczonych odsiaduje wyrok za pranie brudnych pieniędzy. Tymoszenko w latach dziewięćdziesiątych była polityczną towarzyszką broni Łazarienki. W październiku 2011 roku została skazana na siedem lat pozbawienia wolności za przekroczenie kompetencji podczas zawierania umów w 2009 roku pomiędzy Naftogazem Ukrainy a Gazpromem. Aktualnie odbywa karę w żeńskiej kolonii karnej w Charkowie. Trwa też przeciwko niej śledztwo w sprawie machinacji finansowych, których miała się dopuścić stojąc w latach dziewięćdziesiątych na czele Jedynych Energetycznych Systemów Ukrainy. Pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się 19 kwietnia. Źródło: http://ria.ru/inquest/20120404/618203933.html Tłumaczenie: Piotr Wielg

http://www.korespondent-wschodni.org/inf.....-zabojstwa
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

JerzyS

Piękna inaczej

[img]http://news.ru.msn.com/gallery.aspx?cp-documentid=148216108&page=6[/img]
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

pswierq

Cytat:

Pokażcie w tej zasranej niby cywilizowanej europie jednego skazanego urzędnika, który działał na szkodę skarbu państwa.

No ja też się zdziwiłem standardami europejskimi bo:

Cytat:

W moim przekonaniu do zaistniałej sytuacji by nie doszło, gdyby na czas zostały zniesione anachroniczne, sprzeczne z europejskimi standardami przepisy prawa, umożliwiające skazywanie na karę więzienia za decyzje polityczne.

Dlatego zwracam się do władz ukraińskich do wszystkich ukraińskich sił politycznych - i tych rządzących, i tych będących w opozycji, także do zaplecza politycznego pani Julii Tymoszenko - zwracam się z sugestią, apelem, podyktowanym utrzymaniem europejskiej szansy dla Ukrainy, o podjęcie działań zmierzających do wyeliminowania, jak najszybszego wyeliminowania tych przepisów z ukraińskiego prawa, a złej praktyki - z ukraińskiego życia politycznego.

Apel Komorowskiego do Ukraińców
_________________
Nevermind.

JerzyS

Co tam Timochenko!
Właśnie skazali nam Sawicką
Jeśli winna Sawicka to mogą skazać jeszcze Marszałkinię Sejmu,
panią Kopacz, bo to ona przygotowuje przekazanie szpitali w ręce ......

Nu...? ... w czyje ręce wpadną polskie szpitale?
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

Niezłe cyrki wyprawiają zachodni politycy w związku z tym wyrokiem i odsiadką.

Na przykład, przytoczę kawałek newsa z Holandii, sprzed trzech dni:

Cytat:

Prime minister Mark Rutte and crown prince Willem-Alexander will not attend Dutch matches at the Euro 2012 football championships in Ukraine. In addition, the cabinet will decide today if sports minister Edith Schippers should also boycott the event in protest at the treatment of opposition leader Yulia Tymoschenko.
http://www.dutchnews.nl/news/archives/2012/06/prince_willemalexander_dutch_p.php

Tłumacząc na polski: premier Holandii Mark Rutte oraz następca tronu książę Willem-Alexander postanowili, że nie będą oglądać meczy holenderskiej drużyny na Ukrainie, na znak protestu przeciwko traktowaniu Julii Tymoszenko.

Ich generalnie popierdoliło - oficjalnie czepiają się "traktowania" - ale każdy kto potrafi czytać między wierszami wie doskonale, że tak naprawdę to oprotestowują sam fakt skazania Tymoszenko przez (było, nie było) niezawisły ukraiński sąd.

Ale skoro (jak twierdzą zachodni i polscy politycy) Tymoszenko została skazana niesprawiedliwie, przez skorumpowany ukraiński sąd - to jaki problem, żeby się odwołała do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, którego wyroki Ukraina przecież respektuje? A którego obywatele są zresztą w pierwszej piątce klientów owego Trybunału, jeśli chodzi o liczbę spraw... (tuż przed Polakami)

O co więc kurwa tym pajacom chodzi? Sąd skazał Tymoszenko za korupcję, proces nie był tajny, ani nic, a ci debile, zamiast jej pomóc obalić wyrok w Strasburgu, to nie - fochy odpierdalają, niczym jakaś banda gówniarzy.
Politycy, ja pierdole - że też im nie wstyd. Smile

davidoski

Tymoszenko jest po prostu agentką tego chorego banksterskiego systemu władzy reprezentowanego w części przez zachodnie rodziny królewskie. Jej rolą (Tymoszenko) było poddanie Ukrainy władzy zachodniej, co się nie udało - zamiast tego została wsadzona do więzienia więc ci pajace teraz nie posiadają się ze złości.
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com

Janiekowalsk

davidoski napisał:

Tymoszenko jest po prostu agentką tego chorego banksterskiego systemu władzy reprezentowanego w części przez zachodnie rodziny królewskie. Jej rolą (Tymoszenko) było poddanie Ukrainy władzy zachodniej, co się nie udało - zamiast tego została wsadzona do więzienia więc ci pajace teraz nie posiadają się ze złości.

Też tak sądzę Unijni dygnitarze ujadają w obronie swojej ...Zapewne mieli wspólne większe plany aby strefę buforową pomiędzy zachodem a wschodem powiększyć o bezkresne tereny Ukrainy i się pojebało ...Cały ten ogromny obszar wschodniej Europy poczynając od Łotwy a kończąc na Bułgarii jest doskonałą polisą zachodniej Europy na wypadek jakichkolwiek przyszłych konfliktów zbrojnych z krajami wschodu czy to Rosji Chin czy kogokolwiek ....Owszem można dziś prowadzić nowoczesna wojnę nie ruszając się z fotela ale żadna Armia nie dojdzie do zachodniej europy lądem od wschodu kiedy zachód zdecyduje się poświęcić swoje wschodnie rubieże i w razie "W" sam zrobi tu piekło... Tym bardziej że wiadomo kiedy wiatry wieją z zachodu na wschód ... Ale puki co Ukraina jest brakującym puzzlem, widocznie Julia też więc się zachód o nią upomina a Putin rżnie głupa jakby nie wiedział o co biega w czym jest mistrzem ....
_________________
Gaza Strefa śmierci

Ordel

Tu nie tylko chodzi o to , że jest ona jakąś tam agentką . Głównie chodzi o to , że wysoki rangą demokratycznie wybrany urzędnik, otrzymał karę więzienia nie w zawieszeniu. Tak naprawdę pad blady strach na przedstawicieli demokracji zachodnich . Bo jak to jest możliwe , żeby premier kraju poszedł do więzienia . Święte krowy sie posrały, kiedy słyszą o Tymoszenko , niektórzy z kibla nie schodzą. Ogólnie tzw zachodnie elity polityczne, boją się , że ta tendencja może rozlać się dalej na zachód . Wyobrażacie sobie , że Donka , czy Jarka do pierdla wsadzają, przecież to szczyt zdziczenia Wink

.
Ogólnie, tak naprawdę, niewiele się zmieniło - w kwestii władzy - od czasów starożytnych . Władza teoretycznie wybierana w demokratycznych wyborach i tak pochodzi od Boga . Więc jak można władcę wsadzać do pierdla Laughing

( jestem za tym by nie wsadzać ich do więzień tylko od razu skracać o głowę ) .
A teraz pomyślcie ilu jest takich urzędasów w na tzw Zach. Europy, co dawno powinni siedzieć w pierdlu a nie siedzą , o np taki premier Włoch .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

nanook

davidoski napisał:

Tymoszenko jest po prostu agentką tego chorego banksterskiego systemu władzy reprezentowanego w części przez zachodnie rodziny królewskie. Jej rolą (Tymoszenko) było poddanie Ukrainy władzy zachodniej, co się nie udało - zamiast tego została wsadzona do więzienia więc ci pajace teraz nie posiadają się ze złości.

Nie tak dawno na Ukrainę wybrała się polska delegacja z posłem Palikotem na czele. Po słowach które po tej wizycie można było od niego usłyszeć wynika, że panuje u nas błędne pojęcie o poglądach obecnej ukraińskiej władzy. Ta ukraińska władza jest, wg naszych posłów wizytujących Ukrainę, pro-europejska i chętna do uniezależnienia się od dostaw gazu z Rosji. Pani Tymoszenko wg nich stała się przeszkodą w realizacji tych celów, więc poszła siedzieć. Jej poglądy oceniają na nacjonalistyczne - tak dosłownie ją określili (także z nią odbyli spotkanie). Wnioskuję więc, że albo polscy posłowie cynicznie kłamią bo dogadali się z władzą Ukrainy, albo chodzi o coś innego. Ale to za mało informacji by wyciągać własne wnioski.

Bimi

Prokuratura gotowa oskarżyć Tymoszenko o udział w zabójstwie

Ukraińska prokuratura gotowa wysunąć wobec byłej premier Julii Tymoszenko oskarżenie o udział w zabójstwie w latach 90. parlamentarzysty i biznesmena z Doniecka Jewhena Szczerbania - oświadczył zastępca prokuratora generalnego Rinat Kuzmin.

- Mamy wystarczające dowody, które potwierdzają zaangażowanie Tymoszenko w to zabójstwo i mamy zamiar przedstawić jej oskarżenie. Jedyną przeszkodą jest jej długotrwała choroba, która nie pozwala nam na prowadzenie czynności śledczych - powiedział Kuzmin w opublikowanym wywiadzie dla dziennika "Kommiersant-Ukraina".

- Posiadamy dowody potwierdzające, że Tymoszenko była zainteresowana usunięciem Szczerbania. Mamy dowody przelewów pieniężnych, dokonywanych z kontrolowanych przez nią kont. Istnieją zeznania świadków, którzy twierdzą, że to ona organizowała i finansowała zabójstwa. Mamy oświadczenie Rusłana Szczerbania (syna parlamentarzysty), który wprost nazywa ją winną śmierci jego ojca - powtórzył Kuzmin.

W ub. tygodniu także prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz dopuścił, iż jego przeciwniczka polityczna, więziona obecnie Tymoszenko mogła być zaangażowana w zlecenie zabójstwa Szczerbania.

- Wszystko, co dotyczy Tymoszenko, ta historia, trwa dziesięciolecia. Te przestępstwa, których dopuszczali się figuranci różnych spraw karnych, były dokonywane z udziałem Tymoszenko. Dla świata nie jest to tajemnicą. Wszystko to było. W tym także zabójstwo Szczerbania - oświadczył prezydent w wywiadzie dla agencji Bloomberg.

Zdaniem Prokuratury Generalnej Ukrainy Julia Tymoszenko miała opłacić zabójstwo Szczerbania wraz z byłym premierem Pawłem Łazarenką. Ten ostatni odsiaduje karę dziewięciu lat więzienia w Kalifornii za wymuszenia i korupcję.

Szczerbań został zastrzelony w 1996 roku na lotnisku w Doniecku; wraz z nim zginęli jego żona i przypadkowa osoba. Parlamentarzysta miał ograniczać wpływy handlującej m.in. gazem korporacji Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU). Firmą tą, która była kontrolowana przez Łazarenkę w latach 90., kierowała Tymoszenko.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,P.....omosc.html