Occupy Together - ogólnoświatowe protesty 15 października

Al Kohol

US - Occupy San Francisco: the teenager who was refused cancer treatment

Miran Istina, 18, joined protests after four years of being denied life-saving bone marrow transplant for leukaemia

As Miran Istina puts it, she has been living on borrowed time since she was 14. Diagnosed with cancer, she was given just months to live after her health insurer refused to provide her with life-saving surgery.

Now 18, Istina, from the city of Sisters in Oregon, has spent the past three weeks living in a tent at the Occupy San Francisco protest and says she will stay there indefinitely, despite her illness.
[...]
Health professionals from the San Francisco General Hospital are providing round-the-clock care for Istina, who needs strong pain killers and constant monitoring of her condition. Earlier in the month she suffered a kidney malfunction which required urgent hospital treatment.

reszta tutaj: http://www.sott.net/articles/show/236905.....-treatment

chójaduch

w ostatni szabas na ulice Tel Awiwu wyszło 70k ludzi w trosce o sprawiedliwość społeczną

NWOPL

_________________
THE REVOLUTION IS NOW

Bimi

Władze miały nadzieję, że obozowiska okupantów nie przetrwają zimy... ale już nastała wiosna, a namiotów nie ubyło... nadchodzi lato, więc zjawisko namiotów pod giełdami i bankami grozi sporą eskalacją...

To teraz się zaczyna sezon pacyfikacji - z USA co rusz dochodzą newsy o siłowym likwidowaniu kolejnych obozów i aresztowaniach..
http://rt.com/news/protesters-liberty-square-reports-837/

Burmistrz Amsterdamu też właśnie nakazał okupującym wypierdalać, grożąc "rozwiązaniem siłowym" - choć wcześniej poszli mu na rękę ograniczając liczbę namiotów.. teraz se jebany wymyślił, że sypia tam za dużo ludzi, a poza tym... obóz przyciąga pijaków. Smile

W Rotterdamie podobnie - też im władze miasta zaczęły grozić wraz z nadejściem wiosny.
http://www.dutchnews.nl/news/archives/2012/03/amsterdam_occupy_camp_to_be_cl.php

Jak jest w winnych krajach, to nie wiem, ale zgaduję że scenariusz jest podobny, czyli: no kurwa patrz, przeżyli chuje zimę - czas na plan B... Smile

Adwokat Diabła

Protesty w Turcji stają się coraz poważniejsze. A zaczęło się niewinnie od ekologów okupujących park w Istambule, który to został sprzedany pod budowę centrum handlowego. Wg nieoficjalnych informacji są już ofiary śmiertelne. Rząd zablokował Facebooka i Tweetera.

manhattanman

mczesiekk napisał:

Bimi napisał:

Będzie fun! Smile

Ciekawe ilu ma takie podejście...

ci którzy chodzą tam protestować to najwięksi frajerzy naszej cywilizacji. skoro jest im tak bardzo źle, zawsze mogą wypierdalać do bardziej cywilizowanych obszarów typu rosja, chiny albo czeczenia. nikt im nie każe brać kredytów, tak samo jak nikt nie nakazuje wspierać lichwy czy wszystkiego tego co może ci nie pasować. i to jest twój wybór. możesz manipulować sobie dowoli gdziekolwiek chcesz, więc po co to pierdolenie, że nic kompletnie nie można, że jest opresja, brak przywilejów etc. świat się zmienia, zachód zaczyna ubożeć na rzecz reszty świata 93% istnień ludzkich, a ty z ipodem i w ciuchach armaniego bezczelnie narzekasz, że cię oszukują, że przez nich biedniejesz, tych złych kapitalistów. normalni ludzie protestowaliby przeciwko upaństwawianiu życia publicznego, ośrodkom władzy czy mediów i im powinni uprzykrzać życie. bezideowe cioty będą jednak winić tych, którym można bezkarnie podskakiwać, a którzy nie mogą wysyłać sobie psów do pacyfikacji naiwnej hołoty. skoro wiedza jest potęgą to co jest w tym złego, że korzysta się z narzędzi przygotowanych przez system, wybranych przez lud. tak jest to przemyślane właśnie, by imbecyle sami sobie wybierali kata, więc nie rozumiem czego chcecie od demokracji. przecież nazi przodkowie o to właśnie walczyli ze swymi przeciwnikami. skoro władza świadomie się zadłuża, obciążając tym samym obywateli w porozumieniu z lichwiarzami to jedynym rozwiązaniem jest przeciwstawiać się władzy. jeżeli jednak większości pasuje taki układ to nie widzę sensu po co oddawać się frustracji w momencie kiedy nie ma się szans na jakiekolwiek zmiany. prościej już by było po prostu albo się dokształcić w tym kierunku, albo zacząć kraść, albo żyć wedle własnych widzimisię zamiast pierdolić na forach i zgrywać wielce świadomego debila.

zresztą co ja mam walczyć o ludzi, którzy w ogólnej większości popierają taki stan rzeczy jaki im się narzuca. nie ma sensu się nimi przejmować tylko robić swoje. nie widzę powodu, by żałować ludzi, którym się wydaje, że wszystko już wiedzą. internet wyraźnie ukazał intencje i mechanizmy działania mas względem mniejszości. trzeba by stawiać na porządną edukację, a takowej nigdy nie było w powszechnym obiegu przed powstaniem internetu. napiszę jeszcze raz, bo wiem, że są tutaj wyraźne problemy jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem: w powszechnym dostępnym dla wszystkich obiegu nie było nigdy wcześniej takiej ilości wiedzy, którą dzisiaj możemy operować wzajemnie, tj. nasi przodkowie nie mogli tego wszystkiego po prostu wiedzieć, co tłumaczy dzisiejszy stan rzeczy - świat ignorantów, fajfusów i służalczych zniewolonych marionetek systemu udających rewolucjonistów świata.

Goniec Króla

Cytat:

ci którzy chodzą tam protestować to najwięksi frajerzy naszej cywilizacji

ja bym powiedział, że to zjeby; bo zamiast wpierdolić się do środka i rozpieprzyć wszystko w drobny mak (siła masy), parafrazują nieco delikatniej: "my mamy kwiaty", "zniszczymy ich siedzeniem tyłkiem po trawniku!", czy jakoś w ten deseń. Chodzi o to, że bezwolna masa pokazuje ...że jest bezwolna. Niezdolna do żadnych konkretniejszych działań. Brak im lidera, który by kopnął ich w dupe wskazując drogę naprzód. Wygląda na to że jednak nie byli tak zdecydowani, na jakich pozowali.

oczywiście jest dokładnie odwrotnie, niż proponuje wam pan sowa i inni peacemakerzy korwinowcy, michalkiewicze, palik(mi)oty. Sorry - tego już nie ma, jest Petru kotleciarz, wałęsowicz niewdzięcznie za walkę o(d)płacon i Lis megafonista.

Wygrać z żydami można jedynie tworząc zwartą grupę posiadającą konkretny i prosty do bólu banksterskiej dupy plan działania, wspólnotę świadomą celu, na pewno nie wybierającą się z białymi transparentami na grudniowy piknik pod siedzibą FED po lajki na pejsbuku; W pojedynkę nie wiele zdziałasz, zaś RZESZA może wszystko i tak najprościej wygrywa się z żydami - wspólnie.

bo albo wspólnie wygramy z żydowszczyzną, albo będziemy pojedynczo eksterminowani.
dziś dochodzę do wniosku, że atomizacja społeczeństwa to główny cel pejsatych pobratymców szatana.

Dziś stanęli oni na czele niemal wszystkich Państw, i wmawiają teraz że Państwo jest złe... (kontrola opozycji poprzez stanięcie na jej czele). Zdaje się, że planują coś większego. Occupy wall street było swego rodzaju teścikiem rodzajowym, i tylko bezdenni idioci nabierali się na to. Trzeba uważać i wyłapywać takie akcje w zarodku. Filmami typu "jeźdźcy apokalipsy 2012", sponsoringiem "bitcoina" itd itp. żeby nie sięgać zbyt daleko - próbują wkręcać ludziom POCZUCIE ZAGROŻENIA. Tak, zawsze masz czuć że ktoś chce cie orypać na kase - zły rząd, który zaplanuje inflację... Co nie znaczy że rząd żadnej inflacji nie zaplanował... ale to jedynie przygrywka, to jedynie ciąg psychologiczny: MEM -> FALSE FLAG -> PROBLEM -> REAKCJA MAS. Bez reakcji nie ma promocji histerii. Masz zareagować - masz się ustosunkować : do bitcoina, do inflacji, do nachodźców....itd.
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty