W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Nadchodzące wybory a demokracja bezpośrednia   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
9 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Odsłon: 3152
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy zamiast zagłosować na kogokolwiek podczas zbliżających się wyborów wpisałbyś na karte wyborczą "jestem za wprowadzeniem demokracji bezpośredniej"?
Tak
51%
 51%  [ 15 ]
Nie
24%
 24%  [ 7 ]
Mam inny pomysł
24%
 24%  [ 7 ]
Wszystkich Głosów : 29

Autor Wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:31, 29 Cze '11   Temat postu: Nadchodzące wybory a demokracja bezpośrednia Odpowiedz z cytatem

Na początek pytanie patrząc na to co się dzieje w Grecji czym się różni "demokracja" jaką obecnie mamy od dyktatury?

Z Wikipedi:
Cytat:
Demokracja – ustrój polityczny, w którym źródło władzy stanowi wola większości obywateli


Jak sądzicie czy "wolą większości obywateli" Grecji było zatwierdzenie ustawy oszczędnościowej?
http://biznes.onet.pl/parlament-przyjal-.....news-detal



Wracając do tematu jak pewnie większość z was mam już dość tego całego cyrku w TV, kampanii wyborczych itd.
Cyrk będzie teraz pewnie coraz lepszy w miarę zbliżania się wyborów. A co po wyborach? Będzie to samo może trochę twarze się pozmieniają i cyrk będzie trwał dalej. A wszystko po to by odwrócić uwagę od naprawdę istotnych spraw, skłócić ludzi na tych co są z PiS-u i na tych co są z PO, żeby czasem się nie połączyli no i sprawić żeby myśleli że mają wybór a tak na prawdę nie mają żadnego wyboru.

Z uwagi na to że na wyborach możemy jedynie wybrać "mniejsze zło" proponuje wykorzystać obecne wybory do małego happeningu. Zamiast głosować na kogokolwiek można dopisać do listy np
"jestem za wprowadzeniem demokracji bezpośredniej"
Żeby te głosy nie wylądowały w koszu, można pod takim głosem nawet się podpisać i co ważne zrobić zdjęcie, które można by było wrzucać na specjalnie stworzoną do tego celu stronę internetową.
W ten sposób łatwo można by sprawdzić jakie jest tak naprawdę poparcie rządu i zamiast dzielić się na PiS, PO i coś tam jeszcze można połączyć siły.
Żeby akcja była skuteczna wymagało by to małego zaangażowania ale korzystając z takich narzędzi jak facebook, youtube, demotywatory itd myślę że można zrobić całkiem niezłą kampanie reklamową a do tego w przeciwieństwie do kampanii wyborczych przede wszystkim darmową.


Samo wprowadzenie demokracji bezpośredniej nie musi być tutaj celem bo na pewno nie będzie to taka prosta sprawa choć w obecnych czasach jest to bardzo możliwe wystarczy każdemu zapewnić komputer, dostęp do internetu i jakąś dobra metodę autoryzacji jak podpis elektroniczny, choć najlepszym rozwiązaniem byłoby chyba dołączać do każdego komputera czytnik układu naczyń krwionośnych.
http://excluzive.pl/it/czytnik-linii-papilarnych-odchodzi-do-lamusa/5319
A funkcjonować to by mogło np tak, że żeby jakaś ustawa miała być przez wszystkich przegłosowana musiałaby zdobyć jakieś poparcie np 100 osób później wędrowałaby na listę ustaw do głosowania i przez np miesiąc czasu każdy miałby możliwość oddania głosu na tą ustawę.
Do tego można zrobić podział na województwa, miasta itd żeby można było w mniejszych okręgach decydować co się ma dziać, żeby nie dochodziło do takich sytuacji:
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/kra.....omosc.html
W ten sposób mogłoby zniknąć większość urządów i podejrzewam że koszt komputerów i internetu dla każdego bardzo szybko by się wrócił. A przede wszystkim znikły by układy typu Rychu, Zdzichu...

Głównym celem takiej akcji mogło by być "tylko" zrobienie szumu i pokazanie że są inne możliwości niż PiS czy PO może w końcu skłoniłoby to ludzi do samodzielnego myślenia...



P.S. Głosujących w ankiecie na "nie" lub "mam inny pomysł" proszę o krótki komentarz swojego głosu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:00, 29 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W żadnym wypadku nie !!
Udając się do wyborów podnosisz frekwencję popierając aktualny system.

A jakikolwiek dopisek na kartce jest przeczytany jedynie przez komisję wyborczą a jeżeli dzielą się przy liczeniu głosów na grupy, to dosłownie przez 2-3 osoby. Potem twoja kartka nie zobaczy już światła dziennego, a po około 4 latach zostanie zniszczona.
Więc nikt się nie dowie, co tam napisałeś, poza kilkoma osobami. A politycy podeprą się twoim głosem, jako usprawiedliwienie swojego wyboru. Mimo, że nie głosowałeś, zrobiłeś frekwencję. A ilości nieważnych głosów i tak nigdy publicznie nie ujawniają w skali kraju.

Już znacznie lepiej wyjść na wysoką wieżę i wyrzucić tysiące kartek, na zaludniony teren. Lub napisać to hasło na murze, gdzie przewija się dużo ludzi.
_________________
Zobacz też tutaj
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:19, 29 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
W żadnym wypadku nie !!
Udając się do wyborów podnosisz frekwencję popierając aktualny system.

A jakikolwiek dopisek na kartce jest przeczytany jedynie przez komisję wyborczą a jeżeli dzielą się przy liczeniu głosów na grupy, to dosłownie przez 2-3 osoby. Potem twoja kartka nie zobaczy już światła dziennego, a po około 4 latach zostanie zniszczona.
Więc nikt się nie dowie, co tam napisałeś, poza kilkoma osobami. A politycy podeprą się twoim głosem, jako usprawiedliwienie swojego wyboru. Mimo, że nie głosowałeś, zrobiłeś frekwencję. A ilości nieważnych głosów i tak nigdy publicznie nie ujawniają w skali kraju.

Już znacznie lepiej wyjść na wysoką wieżę i wyrzucić tysiące kartek, na zaludniony teren. Lub napisać to hasło na murze, gdzie przewija się dużo ludzi.


AQuatro zgadzam się poniekąd ale mi chodzi o to żeby udokumentować te głosy poprzez wrzucanie ich na specjalną stronę czy choćby facebooka tak żeby można było zobaczyć ile ludzi nie chce obecnego systemu, żeby można to było pokazać czarno na białym politykom.
W tym przypadku frekwencję można wykorzystać na plus bo można pokazać że ludzi interesuje ich los ale mają gdzieś obecny system a tym bardziej polityków. Jak nie idziesz na wybory to politycy mogą się podeprzeć że masz gdzieś to co się dzieje więc oni "mądrzejsi" wezmą sprawy w swoje ręce. Pamiętasz ostanie kampanie w TV i na youtubie z aktorami żeby iść na wybory? (jak znajdę gdzieś jakiś filmik to wrzucę). Teraz można to wykorzystać i korzystając z wyborów zrobić "darmowe" referendum żeby sprawdzić ilu ludzi jest przeciw obecnemu systemowi.
A głównie chodzi mi o to żeby robić szum bo siedzą w domu podczas wyborów może i wyrazisz swój sprzeciw ale nikt go nie zauważy...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
cez




Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 141
Post zebrał 1000000 sat

PostWysłany: 21:19, 29 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zacytuję nasze najjaśniejsze słońce, demokratyczny wzór cnót i miłości:

"Polacy to mądry naród....."

"Zostawmy tę sprawę fachowcom, którzy się na tym znają..."

Czy naszą wolą jest wejście do strefy euro? Czy naszą wolą jest zaciąganie kolejnych kredytów? Czy naszą wolą jest, by wojsko nadal stacjonowało w Afganistanie? (Komorowski przed wyborami obiecywał, że się wycofamy, ale jak widać szybko mu przeszło)
Czy naszą wolą było podniesienie podatku do 23%? Jak to brzmiało?
"Ten podatek niczego nie zmieni, bo będzie ulga na coś tam i Polacy tego nie odczują" - Donald Tusk

Prawda jest taka:
robią z nami co chcą bo jesteśmy debilami. Dlaczego jesteśmy debilami? Bo jesteśmy łatwowierni. Dlaczego jesteśmy łatwowierni? Bo wierzymy, że kolejny rząd stanie w interesie jego obywateli, zapewni dobrobyt, pracę, mieszkania, autostrady itd.
Dlaczego wierzymy, że kolejny rząd spełni nasze potrzeby? Bo jesteśmy debilami (95% społeczeństwa).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:38, 29 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cez napisał:


Prawda jest taka:
robią z nami co chcą bo jesteśmy debilami. Dlaczego jesteśmy debilami? Bo jesteśmy łatwowierni. Dlaczego jesteśmy łatwowierni? Bo wierzymy, że kolejny rząd stanie w interesie jego obywateli, zapewni dobrobyt, pracę, mieszkania, autostrady itd.
Dlaczego wierzymy, że kolejny rząd spełni nasze potrzeby? Bo jesteśmy debilami (95% społeczeństwa).

Cez mów za siebie Wink a tak na poważnie to 95% społeczeństwa nie urodziło się debilami tylko obecny system zrobił z nich debili, jeśli nie masz (nie widzisz) innego wyjścia to z reguły dostosowujesz się do obecnej sytuacji.
Masz do wyboru PO, PIS, SLD to albo głosujesz na nich albo w ogóle nie głosujesz zamiast pomyśleć co by tu zrobić żeby to zmienić skoro to źle funkcjonuje.
Masz do wybory ciężką pracę za 1000 zł lub ławkę pod monopolowym co wybierzesz? itd
Nie każdy jest w stanie dostrzec, że są inne możliwości szczególnie jak mu łeb zryje TV, także może zamiast wyzywać ludzi od debili może warto choć trochę zrobić żeby przejrzeli na oczy i zaczęli samodzielnie myśleć.

Problem z ludźmi jest moim zdaniem tylko taki, że większość chce żeby ktoś inny wszystko za nich zrobił a jak ktoś inny coś za Ciebie robi to robi to raczej tak żeby jemu było dobrze a Tobie już nie koniecznie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ostrożny




Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 779
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:31, 30 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powinniśmy jak Kalifornia wziąć kija na posłów i rząd


Stanowy Kontroler John Chiang wprowadził dzisiaj w życie zatwierdzoną w referendum „ poprawkę 25 „ Wyborcy zdecydowali w niej ,że wybrani posłowie i senatorowie Kalifornii nie będą mieli wypłaconych diet , jeśli nie


Jednym z niebezpiecznych dla demokracji i Polski zabobonów szerzonych przez media i ochoczo podtrzymywanego przez samą klasę polityczna jest wizja mądrego posła . Dużo mądrzejszego od zwykłego Kowalskiego . Tymczasem jest może nie zupełnie odwrotnie, ale jest bardzo źle . Posłowie bardzo często nie widza nad czym głosują . Nie tylko dlatego , że i tak wodzowie i koterie partyjne wokół nich skupione zmuszają do bezmyślnego , bezrefleksyjnego głosowania dzięki tak zwanej dyscyplinie klubowej , ale również dlatego , że bardzo spora część posłów ma ograniczony poziom intelektualny.

Na podły poziom intelektualny Sejmu ma niewątpliwie duży wpływ system zdegenerowany , typowy dla ustroju demokracji ułomnej, czy wodzowsko oligarchicznej wyborów proporcjonalnych. Wódz nap taki Tusk wraz z koterią na przykład tak jak to było w poprzednich wyborach Schetyną , Chlebowskim ,Drzewieckim na miejsca biorące nie desygnują przecież ludzi inteligentnych, którzy szybko skojarzą korelację między uchwalaniem z pozoru głupawych ustaw, szkodliwych dla kraju , czy afrykańskimi jeśli chodzi o drogość inwestycjami ,a niezwykle dobrą znajomością systemów bankowych takich krajów jak Szwajcaria czy Kajmany przez polityków .

No nie, takich ludzi to my w Sejmie nie potrzebujemy. Lekką rączką 5 miliardów na stadiony , gdzie „nieprawidłowości' są jak się patrzy, to tak , ale 100 milionów na naukę to już zbyteczny dla Sejmu, samorządów , wydatek.

Raport Banku Światowego sprzed jakiegoś czasu pokazywał skalę degeneracji i sprzedajności polskiego Sejmu , posłów . Polski Sejm sprzedawał prawo .,interes polskich obywateli , uchwalał za łapówki ustawy , za pięć milionów dolarów . Czy coś się od tego czasu zmieniło. Raporty międzynarodowych instytucji pokazują , że nasza klasa polityczna, nasi politycy są światowymi championami w dziedzinie korupcji. Tylko osoba może myśleć,że instytucję, które generują prawo, których jedna decyzja może oznaczać setki milionów zysków lub strat dla koncernów, obcych państw , które mogą z tego tytułu generować największe łapówki są „zieloną wyspą „ uczciwości w morzu sprostytułowania korupcyjnego . Tymi instytucjami, organami państwa mogącymi generować dla polityków największa rentę korupcyjną jest oczywiście Sejm i Rząd.

Jedną z najistotniejszych dla interesów państwa i społeczeństwa kwestią jest sprawa podatków i budżetu . W tym podatku jakim jest zadłużanie państwa , czyli faktycznie zadłużanie starych i chorych, ledwo nienarodzonych , ojców rodzin. Rybiński napisał przewrotnie ,że becikowe Tuska i Platformy wynosi w tej chwili dla nowo narodzonego Polaka 20 tysięcy złotych . Długu , który prymitywny Sejm , politycy zaciągnęli. Obsługa długu , który zaciągnęła złodziejska klasa polityczna wynosi tyle co budżet służby zdrowia. Oczywiście dla tych , którzy wierzą w uczciwość rządzących Polską polityków jest jeszcze jedna możliwość. Politycy , w tym posłowie cechują się skrajnym niedorozwojem umysłowym . Bo jak można tłumaczyć dążenie posłanki Muchy z rządzącej Platformy ,aby zaoszczędzić na operacjach staruszek z jednoczesnym głosowaniem za coraz większymi długami .Jednym słowem państwo polskie będzie zabijać słabych , ba stworzy cały przemysł zabijania pod ładna nazwą eutanazja , lub cicha eutanazja , co proponuje Mucha, aby w ten sposób zaoszczędzone pieniądze mieć pieniądze na ….odsetki od długu . Ciekawe ile wynoszą łapówki od tych banków i instytucji , którzy uzyskali dzięki „pożyczaniu” Sejmowi , bo to Sejm , a nie Kowalski zaciąga pożyczki , miliony nowch niewolników . Niewolników , którzy w pocie czoła będą na nich harowali .

I tutaj wracamy do Kalifornijczyków, którzy nie tylko zaczęli stanowić o sobie , ale dodatkowo znaleźli solidnego kija na swoich „posłów „

USToday.com w artykule „ Posłowie nie dostaną diet dopóki nie uchwalą budżetu bez deficytu „ opisał sposób, w jaki Kalifornijczycy wzięli za przysłowiowy „ pysk” swoich nieudolnych i mających złą wolę posłów.

„ US Today „ Los Angeles .Kalifornijski kryzys budżetowy staje się problemem dotykającym osobiście posłów. Zostają odcięci od swoich diet poselskich do czasu , aż nie uchwalą zrównoważonego budżetu . Stanowy Kontroler John Chiang wprowadził dzisiaj w życie zatwierdzoną w referendum „ poprawkę 25 „ Wyborcy zdecydowali w niej ,że wybrani posłowie i senatorowie Kalifornii nie będą mieli wypłaconych diet , jeśli nie wywiążą się z obowiązku uchwalenia zbilansowanego budżetu do dnia 15 czerwca , konstytucyjnego terminu.

Kontroler Chiang odrzucił twierdzenia posłów ,że w tamtym tygodniu uchwalili zrównoważony budżet . Kontroler stwierdził ,że budżet oparty jest na sztuczkach ,nierealistycznych założeniach i błędnych wyliczeniach . Liczby po prostu się nie zgadzają i posłowie utracili z mocy prawa swoje prawa do diety , dopóki nie wyślą zrównoważonego budżetu do gubernatora. Tak powiedział Chiang . Gubernator ,demokrata, Jerry Brown powiedział , wetując ostatni budżet powiedział , że oparty jest on na budżetowych sztuczkach . Na mocy „ Propozycji 25 „ posłowie mogą otrzymać pieniądze , pomimo weta, jeśli uchwalą zrównoważony budżet i wyślą go do gubernatora , czego ocena jest w rękach wybranego w wyborach Kontrolera . (źródło)

Demokracja bezpośrednia , którą tu widzimy w działaniu jest najbardziej zaawansowaną formą demokracji. Formą XXI wiecznego republikanizmu .
Tusk ze swoim Rostowskim nie miałby co robić w wolnym , demokratycznym społeczeństwie. Co więcej nie miałby nawet śmiałości przedstawić tak grubymi nićmi szytego budżetu. Budżetu nie jakiegoś stanu, ale Państwa Polskiego.

Jeśli chcemy odebrać kontrole nad Polską jakimś Chlebowskim, Drzewieckim, Tuskom i Rostowskim musimy wprowadzić Republikańską IV RP , jak mam nadzieję o ustroju opartym na demokracji bezpośredniej.

Należy odebrać , co staje się coraz bardziej oczywiste rządowi I Sejmowi prawo do zaciągania pożyczek. W sytuacjach wyjątkowych pożyczki powinny być zatwierdzane w referendum .

To samo dotyczy budżetu. Wytyczne do niego i on sam powinien być zatwierdzany w referendum.
Posłowie laski nam nie robią. Nie dość ,że są nieudolni , skorumpowani , lub mają poważne braki intelektualne to jeszcze dostają za to pieniądze.

Braki intelektualne. Jeśli sam prezydent, elita naszej klasy politycznej ma według Krasnodębskiego ma „ rozległe dysfunkcje intelektualne „ to jaki jest stan posłów na Sejm „
Przecież sam Tusk powiedział ,że jest zaskoczony , że mu zatrudnili bez jego „wiedzy i zgody” 100 tys nowych urzędników . Musiał biedaczysko podnieś podatki Polakom, zadłużyć Polaków aby ich utrzymanie zdobyć pieniądze . Polska sobie nie może sobie pozwolić na rządzenie przez takiego nieudacznika.

Amerykanie zrobili kiedyś doświadczenie , w którym małpa grała przeciw maklerom. Okazało si eże jej przypadkowe decyzje dotyczące gry były równie dobre jak ich . Jestem przekonany że gdyby na czele rządu polskiego postawić małpę to Polska stałaby teraz lepiej. Dlaczego ? . Ponieważ małpa w odróżnieniu od Tuska na zasadzie rachunku prawdopodobieństwa , co jakiś czas musiałaby podjąć dla Polski dobrą decyzję. Na przykład podjąć decyzję o nie zadłużania dalej Polski , a w zasadzie o nie zadłużaniu dzieci polskich . O normalnej , taniej budowie autostrad, czy stadionów nie wspomnę .

Marek Mojsiewicz
[url]
http://mojsiewicz.nowyekran.pl/post/1929.....rzad[/url]

.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kroni




Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 69
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:01, 30 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może by tak zacząć do zrozumienia roli polityki?
viewtopic.php?t=16423&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
Temat jak rozumieć politykę, ma za zadanie rozszyfrowanie, dlaczego pajace są osadzani na szczytach.
Może dlatego, wyłącznie dlatego aby przyciągali uwagę wyborców. Może polityka nie ma zupełnie znaczenia
a jest tylko teatrem dla mas.

Przy okazji, skuteczna i jak dotąd jedyna recepta na poradzenie sobie z fałszem polityki zawiera się w temacie
"Nie głosujmy aż powstaną Jednomandatowe OW"
viewtopic.php?t=16781

Tylko powstrzymanie się od głosowania, uderzenie polityki we frekwencję, przyniesie skutek. Jak do tej pory
nic innego nie skutkuje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
peyot




Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 226
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:19, 30 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja chciałbym tylko coś wyjaśnić. Ja wiem, że w mediach stosują radykalny skrót myślowy nazywając system, w którym egzystujemy "demokracją" ale pamiętajcie, że jest to właśnie skrót myślowy. Może będzie to dla wielu z Was szokiem ale wbrew temu co wmawiają Wam media nie żyjemy wcale w systemie demokratycznym. Ustrój naszego państwa i wszystkich państw zachodnich to ustrój republikański. Jest to zasadnicza różnica. Uzmysłowienie sobie tej różnicy i faktu w jakim systemie politycznym żyjemy pozwoli Wam lepiej zrozumieć dlaczego demokracja bezpośrednia nie ma szans zaistnieć na większą skalę bez zmiany systemowej. A takie zmiany dokonują się na drodze rewolucji a nie przy błogosławieństwie beneficjentów obecnego systemu(może ktoś zna przykład radykalnej zmiany systemu na drodze ewolucyjnej, mi w tym momencie żaden przykład nie przychodzi do głowy).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:19, 30 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polacy też już mają dość i rodzą się tego typu inicjatywy jak np:
http://www.facebook.com/event.php?eid=186468771387177

Tylko jak zwykle sprowadza się to do poziomu PiS-PO bo mało kto dostrzega że można inaczej. Więc skoro tym razem PO jest be to znowu będzie PiS albo SLD i tak w kółko cyrk trwa, co cztery lata zmieniają się twarze które wracają znowu za cztery lata i tak w kółko. Także moim zdaniem trzeba ludziom pokazać że można inaczej, że mają inny wybór nić PiS-PO.

peyot napisał:
Ja chciałbym tylko coś wyjaśnić. Ja wiem, że w mediach stosują radykalny skrót myślowy nazywając system, w którym egzystujemy "demokracją" ale pamiętajcie, że jest to właśnie skrót myślowy. Może będzie to dla wielu z Was szokiem ale wbrew temu co wmawiają Wam media nie żyjemy wcale w systemie demokratycznym. Ustrój naszego państwa i wszystkich państw zachodnich to ustrój republikański. Jest to zasadnicza różnica. Uzmysłowienie sobie tej różnicy i faktu w jakim systemie politycznym żyjemy pozwoli Wam lepiej zrozumieć dlaczego demokracja bezpośrednia nie ma szans zaistnieć na większą skalę bez zmiany systemowej. A takie zmiany dokonują się na drodze rewolucji a nie przy błogosławieństwie beneficjentów obecnego systemu(może ktoś zna przykład radykalnej zmiany systemu na drodze ewolucyjnej, mi w tym momencie żaden przykład nie przychodzi do głowy).


Peyot zgadzam się i przez to też założyłem wcześniej temat:
viewtopic.php?t=16583
bo jeśli chcemy dobrego dla nas systemu to sami musimy go stworzyć a nie oddawać tego w ręce innych a tym bardziej skorumpowanych polityków.
Temat ten jakoś niestety nie cieszy się popularnością a moim zdaniem żeby robić rewolucje trzeba wiedzieć co po tej rewolucji zrobić żeby nie wróciło do tego samego bo jak na razie widać po Grecji, Egipcie, Libii itd to z tych całych rewolucji jeszcze nic dobrego nie wynikło.
Mało tego jeśli udało by się opracować system który byłby dobry dla większości to wystarczyło by go tylko rozpropagować i jeśli ludzie zobaczyli by gotowe dobre rozwiązanie to w erze internetu rewolucje będzie bardzo łatwo przeprowadzić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
midgard




Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 125
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:21, 30 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

demokracja pochodząca od słów demos - kratos to nie taka demokracja jak się nam wydaje, demos to posiadacze niewolników w grecji, arystokracja; a ochlos - to prawdziwy lud/ naród;
grecka demokracja nie dawała prawa głosu ani kobietom ani biedocie nie wspominając niewolników

demokracja bezpośrednia? kiedyś wydawało mi się to interesujące, z zainteresowaniem śledziłam pewne realne projekty demokracji tzw.uczestniczącej (bezpośredniej) w Krakowie i Poznaniu no i całe to Porto Alegre

poźniej uświadomiłam sobie że demokracja uczestnicząca jest zasadą zawartą w traktacie lizbońskim a zatem jest jak najbardziej na rękę biurokracji UE czyli także NWO;

dlaczego?

myślę że w ten sposób "dają" ludziom złudzenie realnej władzy - komitety osiedlowe, dzielnicowe (ciekawa jestem ilu z was chodzi na walne zebrania w spółdzielniach mieszkaniowych Confused ) referenda itp.
ale prawda jest taka że przy umiejętnym używaniu instrumentów socjotechniki i przy dużym budżecie można ludziom "sprzedać" wszystko; ludzie podejmą dokładanie taką decyzję jaką chcesz jeśli masz przy sobie speców od PR i nieograniczony budżet, więc to może być po prostu demorkatyczny marketing...

według mnie powinniśmy po prostu uwspółcześnić samodzierżawie i kopne prawo o tyle że także kobieta jeśli jest realnie głową domu (wdowa, lub mąż nie czuje się w sprawach publicznych) może wybierać i być wybierana; kopne prawo jest znacznie lepsze od demorkacji liczy się głos ludzi którzy są odpowiedzialni za rodziny mają określony wiek i standard bytu (ogarnęli i zagospodarowali przestrzeń wokół siebie) ale jak w teleturnieju wybiera się tylko jednego (jedną) z dziesięciu sąsiadów a potem ci dziesiętni wybierają spośród siebie ...aż po ostatnią dziesiątke która reprezentuje miliony i wtedy wybiera się oświeconego władcę bo władza od w - ład oznacza w - prowadzanie ładu a nie rządzenie

kopne prawo

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:37, 30 Cze '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

midgard napisał:

poźniej uświadomiłam sobie że demokracja uczestnicząca jest zasadą zawartą w traktacie lizbońskim a zatem jest jak najbardziej na rękę biurokracji UE czyli także NWO;

dlaczego?

myślę że w ten sposób "dają" ludziom złudzenie realnej władzy - komitety osiedlowe, dzielnicowe (ciekawa jestem ilu z was chodzi na walne zebrania w spółdzielniach mieszkaniowych Confused ) referenda itp.
ale prawda jest taka że przy umiejętnym używaniu instrumentów socjotechniki i przy dużym budżecie można ludziom "sprzedać" wszystko; ludzie podejmą dokładanie taką decyzję jaką chcesz jeśli masz przy sobie speców od PR i nieograniczony budżet, więc to może być po prostu demorkatyczny marketing...


Jak wcześniej zauważył peyot:
Cytat:
demokracja bezpośrednia nie ma szans zaistnieć na większą skalę bez zmiany systemowej
i jest w tym dużo racji bo obecnie demokracja bezpośrednia mogła by mieć też złe skutki tylko dlatego że większość ludzi ma sprane łby przez TV i jak zauważyłeś można łatwo nimi sterować dlatego wraz z demokracją bezpośrednią należałoby przebudować obecny system a przede wszystkim jego podstawy, żeby eliminować przede wszystkim przyczyny a nie skutki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:47, 07 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kilka zdań z mojej korespondencji z jordiim:

jordii napisał:

pomysł z wrzucaniem nieważnych głosów jest bardzo ciekawy i też już się nad czymś takim zastanawialiśmy. Jednak każdy kij ma 2 końce:
- jak już niektórzy zauważyli, nawet nieważny głos podwyższa frekwencję
- komisja nie podaje dlaczego głosy były nieważne i w mediach nawet się nie wspomina dlaczego głosy były nieważne (jak już to bredzi się coś, że ludzie nie potrafią postawić jednego krzyżyka)
- cała akcja jest tak samo problematyczna jak bojkotowanie wyborów. Już w tej chwili istnieją układy i układziki. Tak na prawdę frekwencja nie jest za wysoka i stosunkowo niewielka dobrze zorganizowana grupa (np. dajmy na to aktywnie profitujący z działalności PO) mają ogromny wpływ na wynik wyborów (dlatego, że ogólnie jest mało ludzi, którzy głosują, a ci którzy głosują rozpraszają głosy na kandydatów, którzy nie mogą się przebić). Oddanie nieważnego głosu pod względem technicznym jest tym samym co bojkot wyborów, ale stwarza statystykę, że mają za sobą "większość" społeczeństwa, bo frekwencja była wysoka.


Zgadzam się z tym i moim zdaniem jeśli by taka akcja była robiona to musi być "udokumentowana" tzn np każdy kto odda taki głos mógłby zrobić telefonem zdjęcie swojej karty wyborczej i co ważne wrzucić to zdjęcie na specjalną stronę, mogło by to być wrzucane na demokracjabezpośrednia.pl lub na jakiś profil na facebooku. Żeby zdjęcia były wiarygodne to można by się było nawet na tych kartach wyborczych podpisywać.
W ten sposób jeśli by się nagłośniło całą sprawę i ludzie się w to zaangażowali można by politykom czarno na białym pokazać ile osób jest za demokracją bezpośrednią. Także w ten sposób korzystając z wyborów można zrobić "darmowe" referendum odnośnie demokracji bezpośredniej.
A moim zdaniem jest to lepsze niż np bojkot wyborów bo do bojkotu wyborów będzie ciężko większą ilość osób namówić i taki bojkot nic naprawdę nie da, bo wyrazi tylko że jesteśmy niezadowoleni i tyle. A taka akcja z wprowadzeniem demokracjibezpośredniej jest o tyle lepsza, że wyrażamy swoje niezadowolenie i proponujemy swoje rozwiązanie. Do tego moim zdaniem jakby odpowiednio to nagłośnić to do wielu ludzi by to dotarło i ich przekonało.

jordii napisał:

Jednocześnie ludzie, którzy w ten sposób zbojkotują wybory równocześnie nie oddadzą głosu na jakiegoś bardziej alternatywnego kandydata (co możliwe, że by zrobili), co może nawet pogorszyć sytuacje, albo inaczej ujmując polepszyć szanse wygranej kandydatów z którymi chcemy walczyć.


Z tym też się zgodzę i taka akcja musiałaby być przemyślana i przeprowadzona na masową skalę żeby odniosła jakikolwiek skutek. Ale mając gotowe założenia do października jest jeszcze trochę czasu i można zrobić jeszcze dużo a kluczowi moim zdaniem są tu młodzi ludzie do których łatwo teraz trafić przez facebooka, youtuba itd a jeśli pokaże im się idee demokracji bezpośredniej to raczej nie trzeba ich będzie do tego przekonywać.

jordii napisał:

Jest jednak jeszcze jedno rozwiązanie nad którym się zastanawiamy i sprawdzamy na ile jest ono realne i możliwe do wprowadzenia: próba wprowadzenia do parlamentu kandydata, który głosowałby tylko i wyłącznie tak jak jego wyborcy (taki zdalnie sterowany poseł). Pomysł brzmi ciekawie i nawet dość prosto, lecz rozmawiałem wczoraj w Brukseli z ludźmi z Niemiec, którzy mieli taki sam pomysł kilka lat temu i się im nie udało. Sprawa jest bardzo skomplikowana i kosztowna. Nawet najlepszy kandydat, jeśli wyborca się o nim nie dowie, nie zostanie wybrany. A media nie wspierają kandydatów, którzy po wyborach nie będą ich wspierać...


Wszystko OK tylko co taki jeden poseł zdziała? Więc moim zdaniem to się trochę mija z celem.

jordii napisał:

Szczerze mówiąc sam jeden poseł pewnie nie wiele zmieni od razu, lecz:
- jego głos będzie "głosem ludu" i będzie widać, jak bardzo różnią się interesy obywateli od głosów poszczególnych posłów i jak często głosują oni przeciw społeczeństwu
- będzie w mediach i będzie mógł cały czas nawijać o referendach i demokracji bezpośredniej, a to jest reklama warta mln PLN


Teraz widzę tego sens, i jestem za bo jeśli by się na początek coś takiego udało to powoli można przekonywać ludzi do demokracji bezpośredniej. Do tego żeby ten poseł mógł być "głosem ludu" to musi być jakaś platforma do głosowania, która musi być wiarygodna ale moim zdaniem łatwo będzie ją zrobić bo można na początek oprzeć ją o weryfikację taką jaka jest choćby na paypalu (przelew drobnej kwoty na wskazane konto bankowe przez co potwierdza się swoją tożsamość). Do tego żeby nie było jakichkolwiek nie jasności taka platforma musi być open source.
Jakby była taka platforma to można ją reklamować i zachęcać ludzi do głosowania, tylko wszystkie ustawy musiały by tam być podawane i udostępniane do głosowania ale tym mógłby się zajmować ten poseł.
Jakby to się udało to mając taką platformę, można wytestować w praktyce jakby taka demokracja bezpośrednia działała a jeśli się to przyjmie to wtedy wystarczy zrobić mały krok i można wprowadzić demokrację bezpośrednią w pełnym wymiarze.
Taki poseł jeśli by dobrze wypełniał swoje obowiązki mógłby nawet dostawać premie w postaci darowizn (nawet w bitcoinach) żeby mógł sprawniej działać, mieć ludzi do pomocy itd.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goniec Króla




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 1305
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:08, 07 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sejm jest z ludzi a ludzie są z tłumu.
Gdyby zastanowić się co było największym błędem człowieka doszlibyśmy do wniosku, że swoją zasadniczą gafę popełnił, kiedy zdecydował się na osiadły tryb życia. Oczywiście tryb koczowniczy, ciągła wędrówka z miejsca na miejsce wydaje się na pierwszy rzut oka nonsensowna, nazbyt próżna dla ducha, który poznawszy czczość wszelkiego pragnienia doświadczania nowych wrażeń nie jest bynajmniej zainteresowany odkrywaniem nowych terenów; w ”eksploracji” dostrzega, słusznie zresztą, niebezpieczeństwo popadnięcia w jakże zgubną pasję zdobywania wiedzy. Na cóż miałby podróżować, czyż tu nie świeci to samo słońce? A jednak nie spostrzegł zawczasu groźby potężniejszej – nie przewidział był, że z chwilą zapuszczenia korzeni popadnie w coś zgoła straszniejszego w skutkach: w cywilizację. To określenie czytane poprawnie brzmi obywatelizacja. Z istoty bezimiennej przedzierzgnie się w gnuśnego i spowszechniałego państwowca. Powinien był krążyć bez celu, nie zagrzewać miejsca, dbać szczególnie o to by nie przywiązać się do jednej ziemi, jednej jaskini. Pozwolił przywiązać się do jednego miejsca, temu miejscu nadał rangę własności i stał się swej pamięci niewolnikiem. O ileż ciekawiej wyglądałaby nasza obecna egzystencja gdyby nasz daleki krewny uznał za swój dom cały świat, nie ograniczał się do ”terytorium”. Czyż wynalazek armii byłby możliwy bez instytucji narodu? Państwo jest prostą konsekwencją idei narodowościowej, zatem patriotyzm jest krótkowzroczną formą samoegzaltacji i upowszechniania brudnych władczych zapędów. Patriota - produkt lenistwa przedepokowego turysty - nie może być tolerancyjny. Patriotyzm zawsze oznacza zaborczość, nacjonalizm. Nie można zaprzeczyć, że gdyby wszyscy przeszli na kosmopolityzm zniknęłaby przynajmniej jedna przyczyna nieustającej tragedii. Dla kogoś z odrobiną instynktu i zdrowego rozsądku poświęcenie życia za SPRAWĘ jakiejś tam ojczyzny to zwykła niedorzeczność, przejaw stukrotnej głupoty.
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:14, 10 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gdyby wybory mogły cos zmienić to byłyby juz dawno zabronione.
Właśnie dobitnie to widac na przykładzie Libii.

Demokracja libijska stanowi śmiertelne zagrożenie dla demokracji europejskiej

Libijska demokracja zagraża ponadto międzynarodowej finansjerze więc trzeba to zmienić!
Za te zmiany modli się nasz Ordynariat Polowy i wszyscy kapelani wraz z arcy i zwykłymi biskupami.
Cały Europa i cały katolicki naród polski finansuje te zbrodnicze naloty NATO na Trypolis , bo , chce mieć dobre uczynki,
które zapewniają wejście do Królestwa Niebieskiego.

Na dzieci i wnuki Kadafiego, oraz mieszkańców wybranych losowo, Katolicka Europa wydała zaocznie wyroki śmierci.
Oczywiście wykonuje je ,.... humanitarnie .....
przez ... bombardowanie!

Tak wyrok śmierci bez prawa apelacji, ułaskawienia i prawa do obrony , wydany zaocznie
Wyrok śmierci przez bombardowanie.
Katami są oficerowie lotnicy.
Tam kapelan nie towarzyszy skazanemu!


Według Kadafiego
Naród mułzumański naród libijski jest duuużo bardziej odpowiedzialny od katolickiego narodu polskiego.
Władza w Libii dużo mniej się go boi swojego narodu niż władza w Polsce narodu polskiego.
Dowód
Kadafi wydał każdemu bron maszynowa i amunicje.
W Polsce nawet na mocniejsza wiatrówkę trzeba mieć pozwolenie
Taki flobert który na Słowacji i w Czechach całkiem bez zezwolenie w Polsce całkiem nielegalny!

Za to w Polsce w celach obronnych na każdym prawie placyku stawiają Krasnala.
Podobno największy krasnal na świecie stoi właśnie w Polsce.

Taki krasnal , lub jego kawałek jego zwłok , to najskuteczniejsza bron na wroga.

Zreszta po co nam w Polsce wybory skoro Polska to monarchia,
a Nasza Królowa Polski już od lat skutecznie panuje wraz z swoja Elitą

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
connard




Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 626
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:06, 10 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Idea demokracji bezpośredniej jest głupia. Weźmy taką Polskę zamieszkaną przez stado pojebanych fanatyków. Co oni gotowi tu zrobić łatwo sobie wyobrazić. Z dwojga złego to chyba lepszy burdel taki jaki jest, niż wytwór zacietrzewionych, świętojebliwych psychopatów...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:05, 13 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

connard napisał:
Idea demokracji bezpośredniej jest głupia. Weźmy taką Polskę zamieszkaną przez stado pojebanych fanatyków. Co oni gotowi tu zrobić łatwo sobie wyobrazić. Z dwojga złego to chyba lepszy burdel taki jaki jest, niż wytwór zacietrzewionych, świętojebliwych psychopatów...


Idea demokracji bezpośredniej nie jest głupia choć też mam obawy że wprowadzając ją obecnie mógłby być jeszcze większy burdel i być może nie jest dobry czas na jej wprowadzenie bo jeśli ma nastąpić krach to było by na co zwalić i ktoś by pewnie przyszedł i powiedział mieliście władze i co narobiliście więc my mamy "lepsze" rozwiązanie...

Jak na razie społeczeństwo jest ogłupiane przez TV i pewnie wystarczyło by parę materiałów w TV parę "gwiazd" wypowiedziało by się na jakiś temat i pewnie większość by zagłosowała tak jak to powiedzieli w TV.

Żeby idea demokracji bezpośredniej spełniała właściwie swoją rolę trzeba się zastanowić na stworzeniem systemu, który będzie do tej idei dostosowany.

Ale obecnie demokracja bezpośrednia może sprawić że ludzie zainteresują się polityką, może w końcu zaczną samodzielnie myśleć, zaczną proponować swoje rozwiązania. A przynajmniej nie było by argumentów "jesteś głupi bo jesteś z PiS-u" czy "jesteś debilem bo jesteś z PO".

Moim zdaniem idea demokracji bezpośredniej ma szanse bytu jeśli ludzie zrozumieją że wspólnie mogą więcej działać niż w pojedynkę a być może za nie długo będzie taka okazja jeśli nastąpi kolejny kryzys to przynajmniej będziemy mieli wspólnego wroga a to zawsze łączy ludzi...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Vril




Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 237
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:25, 13 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kreatywny napisał:
a być może za nie długo będzie taka okazja jeśli nastąpi kolejny kryzys to przynajmniej będziemy mieli wspólnego wroga a to zawsze łączy ludzi...


Przestudiuj historię Polski i zobacz jakie wyciągaliśmy z tego wnioski. Co z tego że jednoczymy się na sekundy, by potem przez długie doby skakać sobie do gardeł i obsmarowywać się gównem?
Nie. Nie będzie żadnej solidarności, jednoczenia się pod sztandarem lepszego jutra i walki o... No właśnie kurwa, o co? Czy my jeszcze jako naród mamy o co walczyć? Czy ubite w wagonie bydło jadące na rzez może upominać się o swoje prawa i ustanawiać konstytucje?
_________________
"bajka o demokracji, to największe gówno w jakie tylko ludzkość mogła wdepnąć"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
connard




Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 626
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:36, 13 Lip '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Vril napisał:
Nie. Nie będzie żadnej solidarności, jednoczenia się pod sztandarem lepszego jutra i walki o... No właśnie kurwa, o co?
Jak to o co? O interesy skurwysynów, którzy umiejętnie manipulują ćpunami. Naćpani patriotyzmem i tak będą ginąć i sprowadzać zagładę pozostałym.. Zażywać dalej bogoojczyźniane gówno!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Nadchodzące wybory a demokracja bezpośrednia
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile