kradzież, kradzież...!
sranie w banie.
jak sobie ściągnę windowsa z neta to też mi mówią że to kradzież, debile - przecież jakby nie te wszystkie pirackie windowsy to microsoft nigdy nie osiągnął by monopolu i nie miał by teraz tyle kasy co ma
ten motyw ze skokiem na OFE, na początku też myślałem że przejeb, odbije się negatywnie na koncie emerytalnym przeciętnego polaka... ale oglądając trochę TV dowiedziałem się, że ta zmiana ma tylko na celu odebranie OFE tej części składki, którą te mogą, zgodne z prawem, przeznaczyć wyłącznie na obligacje rządowe. i przekażą ją do ZUSu, który kupi za to te same obligacje, z pominięciem prowizji.
więc co to kurwa za różnica - gdzie tu kradzież? chyba że kradzież klientów? jedna firma obracająca grubą forsą podpierdala klientów pozostałym - a to przy pomocy parlamentu.
jeśli ktoś chce krzyczeć "kradzież" to może niech się lepiej przyjrzy temu jak zus wygląda w środku.
albo lepiej: temu jak cała polska wygląda w środku