Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:52, 17 Sty '08
Temat postu:
mooniek napisał:
Pokaż wreszcie te sznurki, bo nijak nie mogę ich dostrzec.
to postaraj się dostrzec kosmonaute fruwającego na palcach od nóg
gdybyś widział sznurek to by znaczyło, ze eksperci od FX dali ciała.
a przecież nie byli tani - to profesjonaliści
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:55, 17 Sty '08
Temat postu:
mooniek napisał:
Odpowiedź wymijająca, żeby nie powiedzieć - nie na temat.
wymijająca? spodziewałes się naiwnie ujrzeć sznurek..
to chyba oczywiste, że nawet jesli pierwotnie było widać sznurek to go zamaskowali przez wypuszczeniem filmu? na tym polegaja efekty specjalne w filmach, zeby sznurak nie było widac.
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 865
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:35, 17 Sty '08
Temat postu:
Może jednak Bimi ma rację. Ja na tym filmiku wyraźnie widzę linki. Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć.
Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt. Chociaż tu nie wiem jak to by było spojrzeć na księżycu w słońce bez założonej osłony przeciwsłonecznej jak na filmiku wyżej.
Rozumiem, że jeśli na księżycu nie ma atmosfery, lub nawet jeśli jest minimalna (inne źródła), taka zabawa jest chyba niebezpieczna? W końcu po coś te osłony wymyślono.
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:48, 17 Sty '08
Temat postu:
No i co ten brodaty gość w beżowej marynarce wam naopowiadał?
Podaj w której minucie i sekundzie filmu widzisz linki?
Przesuwne osłony na wizjerach hełmów zasłaniały wzrok astronautów przed padającym z boku światłem słonecznym a pokryte napyloną warstewką złota filtry osłabiały intensywność tego światła, które zwykle padało na wprost, przy małej wysokości Słońca nad horyzontem (z reguły 10-20 stopni). Pod koniec wyprawy Apollo 17 Słońce znajdowało się znacznie wyżej i bezpośrednio nie oślepiało wzroku, być może dlatego geolog Harrison Schmitt podniósł do góry filtr wizjera, by lepiej moc ocenić barwę gruntu, jako że to właśnie on znalazł regolit o pomarańczowej barwie.
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:06, 17 Sty '08
Temat postu:
na całej linii w dół, przestrzeń aż do astronauty, gdzie powinna być napięta linka, choćby najdrobniejszy zarys pikseli powinien układać się w coś przypominającego linkę, jest pustka. Wina czego? jakości? ok. Zretuszowane? niech będzie. A ten odbłysk tej super cienkiej wytrzymałej i przeźroczystej linki jest wzmocniony żeby łatwiej było zdemaskować hoax? Nie wiem czy kierunek światła ma jakieś znaczenie na tych zdjęciach, czy cieniutka linka, której wcale nie widać nawet na HR zdjęciach, jest w stanie tak silnie odbić światło w stronę obiektywu by efektem był tego typu odblask.
Często na starych filmach widoczne są tego typu defekty, zobacz ile tutaj jest linek:
To od 1:13 to antenka, co już było nie raz tutaj tłumaczone.
Jeśli gdzieś zrobiłem błąd, wybaczcie, jestem otwarty na wytłumaczenia;)
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:08, 17 Sty '08
Temat postu:
W ramach ścisłości. Nie widzimy linek, lecz odbijające się od nich światło.
Rozbłyski, które sa pokazywane namalowaną ręką.
Rozbłyski pojawiają się dokładnie w pionowej lini prostej nad astronautami na różnych wysokościach ponadn nimi To chyba o czymś świadczy. Czyli coś w stylu Copperfielda, tylko bardziej spaprane.
Cytat:
Często na starych filmach ...
Czyli nie myliłem się mówiąc, że filmy NASA, są na poziomie filmów przedwojennych
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:25, 17 Sty '08
Temat postu:
to drugie to antenka i rozbłysk kończy się, gdzie kończy się antenka, natomiast jeśli chodzi o pierwszy fragment, to jak już wspomniałem na moje niefachowe oko jest to defekt filmu, jaki również dostrzegam na innych starych filmach.
AQuatro napisał:
Cytat:
Często na starych filmach ...
Czyli nie myliłem się mówiąc, że filmy NASA, są na poziomie filmów przedwojennych
Stare nie znaczy tylko przedwojenne. Pokazałem tylko z tych czasów film, na którym jest pełno linek. Po wojnie te linki również funkcjonowały
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:41, 17 Sty '08
Temat postu:
to chyba najglupsze z "dowodow" hoaxerow jakie widzialem
Na wyjasnienie wielu, potrzeba troche wiedzy z fizyki, astronowmii, optyki, fotografii itd
Tu nawet nie ma co wyjasniac. Percy wciska takie bzdury, zeby sprzedac swoj DVD czy ksiazke, ze starczy "chlopski rozum" zeby wytknac mu klamstwa,
a naiwniaki lykaja jak glodne kaczory.
Najbardziej rozwalil mnie jego belkot:
Nie ma zadnego dowodu na to, ze astronauci skakali
na tyle wysoko na ile pozwalala grawitacja ksiezyca
dlatego musieli stosowac linki zeby... mogli skaka wystarczajaco wysoko
Czyli tlumacze na polski:
niskie skoki=dowod na hoax bo powinni skakac wyzej
wysokie skoki=dowod na hoax bo powinni skakac nizej
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 30
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:55, 17 Sty '08
Temat postu:
moonwalk napisał:
to chyba najglupsze z "dowodow" hoaxerow jakie widzialem
w sumie, to wszystkie są glupie. np. ten o gwiazdach. czy ktoś widział gwiazdy w dzień? nikt, a przecież oni tam byli w dzień. zajebiście, jasny ksziężycowy dzień. słońce świeciło, a że niebo nie było niebieskie? no cóż, to księżyc, a nie Blue Planet. nie ma atmosfery.
najlepsze to jest że jak im się kończą, nawet najgłupsze, argumenty, to wtedy wyjeżdża WTC. i po zabawie
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:56, 17 Sty '08
Temat postu:
zulugula napisał:
1:13-1:30 i 1:34+ tam, gdzie ten palec pokazuje
Podłużne refleksy światła powstawały na powierzchni anten komunikacyjnych wystających na około pół metra z plecaków EMU. Ponad nimi nie ma nic, natomiast jest punktowy refleks na górnym brzegu obrazu. Może to być dodatkowy refleks powstały na krawędzi sensora optycznego kamery tv (filmik jest fragmentem transmisji telewizyjnej). Gdyby tam były linki, światło powinno stale odbijać się na całej ich długości w każdym momencie ukazującym chodzących, biegających i wywracających się astronautów.
http://www.hq.nasa.gov/alsj/a17/AS17-140-21390HR.jpg http://www.hq.nasa.gov/alsj/a16/AS16-114-18427HR.jpg
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 865
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:09, 17 Sty '08
Temat postu:
To chyba nie rozumiecie, że linek tak łatwo nie zobaczysz, chyba że jest jakaś wpadka.
Gdyby się na każdym ujęciu odbijały to chyba by czegoś takiego nie wypuścili. Dochodzi jeszcze jeden fakt. Nie na każdym ujęciu jest konieczność używania linek.
Tak jak w filmach aktor nie chodzi cały film obleczony linkami.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:16, 17 Sty '08
Temat postu:
Cytat:
być może dlatego geolog Harrison Schmitt podniósł do góry filtr wizjera, by lepiej moc ocenić barwę gruntu
przypomina mi to dyskusje teologiczne typu "być może dlatego Jezus zwrócił sie do Marii ze zwrotem ti eimoi kai soi* by podkreślić swój szacunek wobec niej"
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:40, 17 Sty '08
Temat postu:
zulugula napisał:
To chyba nie rozumiecie, że linek tak łatwo nie zobaczysz, chyba że jest jakaś wpadka.
Gdyby się na każdym ujęciu odbijały to chyba by czegoś takiego nie wypuścili. Dochodzi jeszcze jeden fakt. Nie na każdym ujęciu jest konieczność używania linek.
Tak jak w filmach aktor nie chodzi cały film obleczony linkami.
Tylko panu Percy znowu (co za niespodzianka )
sie nie zgadzaja zeznania
ta sama linka na ktorej podciagaja astronaute
jest w innych kierunkach przy plecaku i przy dzwigu
czekam na wyjasnienie, ze to nie linka, tylko taki zakrzywiony haczyk byl
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:46, 17 Sty '08
Temat postu:
zulugula napisał:
Gdyby się na każdym ujęciu odbijały to chyba by czegoś takiego nie wypuścili. Dochodzi jeszcze jeden fakt. Nie na każdym ujęciu jest konieczność używania linek.
Tak jak w filmach aktor nie chodzi cały film obleczony linkami.
Tak stanowczo wolisz uwierzyć w linki, musisz też wierzyć w resztę tego zmyślonego cyrku czyli w suwnice, wciągarki i dźwigi, torowiska, reflektory, olbrzymie hale, masę innego sprzętu i armię obsługujących go ludzi, z których żaden do dziś nie puścił pary z gęby dla sławy i pieniędzy. Apollo hoax jest jednym ze sposobów łatwego zarobkowania i niczym więcej.
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 865
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:48, 17 Sty '08
Temat postu:
Nie jest to takie trudne do zrobienia. W Odysei Kosmicznej 2001 z lat 60 lepsze efekty mieli.
Po za tym muszę tu coś wyjaśnić nie twierdzę, że człowiek nie był na księżycu, ale niektóre ujęcia nagrane są tak jakby było to robione w studiu.
Powód? Może przekaz nie nadawał się do niczego? Może nagrali UFO?
Na niektórych ujęciach zwłaszcza z orbity nie raz pojawiają dziwne przelatujące obiekty wiec przynajmniej za którymś razem musieli tam być.
_________________ http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
I nie dziwię się, bo mając takich pomagierów jak "Orion", można się tylko czerwienić z zażenowania.
Nie wiem czy kierunek światła ma jakieś znaczenie na tych zdjęciach, czy cieniutka linka, której wcale nie widać nawet na HR zdjęciach, jest w stanie tak silnie odbić światło w stronę obiektywu by efektem był tego typu odblask.
