Obejrzalem pare "wykladow" i spdobal mi sie sposob w jaki on porusza tematy. Milalem zamiar zalozyc temat o jego wywodach ale skoro juz jest to dorzuce cos od siebie.
Poniewaz prawda nie boi sie inwestygacji wiec czemu niektorzy tak panicznie reaguja na jego wypowiedzi? Czy facet ma tytul doktora czy tez nie rowniez jest bez znaczenia, tak jak jego sprawy podatkowe. Powinnismy sie skupic na tym co on mowi.
Moim zdanim wiele zarzutow stawianych "nauce" sa bardzo sluszne, niemniej jednak nie nalezy tego interpretowac ze to co on mowi jest automatycznie sluszne i prawdziwe.
Wyobrazcie sobie ze dwie osoby sie spieraja jakie drzewa owocowe sa najbardziej popularne w Polsce. Jeden mowi ze drzewa z bananami a drugi ze z ananasami. Jesli jeden z nich udowodni ze klimat jest nieodpowiedni dla bananow w Polsce, to czy to automatycznie oznacza ze ananasy rosna w Polsce?
Argumenty zarzucane "nauce" sa bardzo ciekawe i poparte wieloma przykladami (wartymi analizy i sprawdzenia ich wiarygodnosci).
Wiele "niewytlumaczalnych" zjawisk sa do wytlumaczenia gdy sie wezmie pod uwage zjawiska zwiazane ze "Swiatem Elektrycznym" o czym jest troche w
viewtopic.php?t=9072
Wiedza Hovinda odnosnie Hitlera i 3 Rzeszy jest malo wartosciowa gdyz opiera sie na oficjalnych zrodlach wiedzy ktore bardziej przypominaja propagande z okresu wojny niz rzetelna wiedze o tym co wtedy bylo.
Niemniej jednak uwazam ze spojrzenie na pewne sprawy z innego punktu widzenia jest zawsze wskazane gdyz zmusza nas do glebszej analizy.
Myslcie samodzielnie, nie dajcie sobie narzucic "gotowych prawd", gdyz czasami prawda moze byc calkiem inna i nikt o niej nie wspomina.
Dla znajacych angielski polecam
http://video.google.com/videoplay?docid=-5665691163985573518
_________________
Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.