|
Autor
|
Wiadomość |
Kaczafi
Dołączył: 04 Lis 2014 Posty: 855
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:09, 01 Mar '15
Temat postu: |
|
|
Bóg z nami napisał: | Socjalizm skazuje ambitnych na oddawanie swoich owoców pracy leniwym. |
Pomieszanie z poplątaniem, jak w GazWybie.
KoLiberalne państwo polskie każdego roku napycha kieszenie kapitalistycznych nierobów dziesiątkami miliardów złotych podatników. Sama pomoc publiczna udzielona przedsiębiorcom, w zależności od lat, wynosi 25-30 mld zł i stale rośnie. Jeśli dodamy do tego koszty działalności SSE, rozmaite abolicje, infrastrukturę i wiele innych, to wyjdzie na jaw, że kapitał nie tylko okrada z wartości dodanej, ale także z publicznej kasy.
Prywatyzacja zysków przy uspołecznieniu kosztów i strat to liberalny kapitalizm w jednym zdaniu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Python666m
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 246
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:10, 01 Mar '15
Temat postu: polityk vs. mafioso |
|
|
czym sie rozni polityk od mafiozy....ten drugi nie wybacza,a ten pierwszy jest na ich utrzumaniui na zdzanirlejrzu lrzy brzwlaffffffffffffffffffffffdnoe w tgfv.jak kochcha spoleczenstwo,niemoge pisac normal bo dangeruss mocno[/list]
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bóg z nami
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:47, 01 Mar '15
Temat postu: |
|
|
Kaczafi napisał: | Bóg z nami napisał: | Socjalizm skazuje ambitnych na oddawanie swoich owoców pracy leniwym. |
Pomieszanie z poplątaniem, jak w GazWybie.
KoLiberalne państwo polskie każdego roku napycha kieszenie kapitalistycznych nierobów dziesiątkami miliardów złotych podatników. Sama pomoc publiczna udzielona przedsiębiorcom, w zależności od lat, wynosi 25-30 mld zł i stale rośnie. Jeśli dodamy do tego koszty działalności SSE, rozmaite abolicje, infrastrukturę i wiele innych, to wyjdzie na jaw, że kapitał nie tylko okrada z wartości dodanej, ale także z publicznej kasy.
Prywatyzacja zysków przy uspołecznieniu kosztów i strat to liberalny kapitalizm w jednym zdaniu. |
Bo trzeba czytać całość - poczyniem dedukcję. A gdzie Twoja?
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
WZBG
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:42, 10 Kwi '16
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Rząd Kanady wycofuje się z wydłużenia wieku emerytalnego do 67 lat
Decyzją poprzedniego rządu wiek emerytalny w Kanadzie (jednakowy dla kobiet i mężczyzn) miał być stopniowo wydłużany, do 67 lat. Obecny rząd postanowił powrócić do niższego wieku emerytalnego – 65 lat, wbrew trendowi wybranemu przez wiele innych krajów.
Foto: Shutterstock
Rząd Stephena Harpera w 2012 roku podjął decyzję o stopniowym wydłużaniu wieku emerytalnego, które miało się rozpocząć dopiero w 2023 r. Argumentował, że ludzie żyją coraz dłużej, więc dobrze jest dłużej pracować i zbierać dodatkowe oszczędności emerytalne. Oznaczałoby to oszczędności dla budżetu, z którego wypłacana jest pierwszofilarowa część kanadyjskich emerytur. Decyzje podjęte cztery lata temu wpisywały się w szerszy trend obecny w krajach rozwiniętych.
Jednak obecny premier Justin Trudeau zapowiedział, że jego rząd wycofuje się z przesunięcia wieku emerytalnego. Decyzje poprzednich władz Trudeau nazwał "uproszczonym rozwiązaniem złożonego problemu, które nie będzie działać". Zamiast opóźniania emerytury Trudeau proponuje, na razie bez dokładnych szczegółów, szerszą strategię. Jego rząd planuje ożywiać gospodarkę wielkimi inwestycjami infrastrukturalnymi, ale też zamierza promować zdrowy styl życia i działalność na rzecz wykorzystywania współpracy osób starszych z młodszymi, korzystania z mentorów.
Kanadyjskie media nie podają szczegółów, ale w europejskiej prasie gospodarczej od lat chętnie podaje się przykład Niemiec i wykorzystywania doświadczonych pracowników, a także tworzenia partnerskiej współpracy starszych mentorów z początkującymi pracownikami w firmach. Tego typu plany mają m.in. Deutsche Bahn, Daimler AG czy Bosch.
Wielu kanadyjskich ekspertów krytykuje decyzje rządu, ale zgodnie ocenia, że leżą one w interesie najuboższych emerytów. Cytowany przez portal Huffingtonpost.ca ekspert instytutu C.D. Howe podkreślał, że decyzja rządu ochroni najuboższych, którzy między 65 a 67 rokiem życia bez emerytury musieliby korzystać z pomocy społecznej. Inni wskazywali, że przywrócenie wcześniejszego wieku emerytalnego przyniesie korzyści samotnym kobietom po 65. roku życia, z których co trzecia żyje w biedzie.
Jest tak, choć kanadyjskie kobiety w większości pracują przez całe życie, a 9 proc. z nich – nawet w wieku emerytalnym. Przedstawione niedawno dane statystyczne dają wgląd, jak zmieniał się rynek pracy przez ostatnich 40 lat. O ile obecnie ok. 90 proc. Kanadyjek, które ukończyły 65 lat, pracowało w ciągu swojego życia, to w 1976 r. lata pracy miało za sobą tylko 58,4 proc.
Obecnie emerytura nie oznacza braku aktywności. Dzisiejsze Kanadyjki w wieku 65 lat statystycznie mają przed sobą jeszcze ponad 21,5 roku życia. 33 proc. z nich pracuje jako wolontariuszki. Aż 62 proc. należy do rozmaitych organizacji, od klubów książki po grupy zainteresowań, 69 proc. korzysta z internetu, a 37 proc. z mediów społecznościowych. Tę aktywność dobrze tłumaczy niezły stan zdrowia: prawie połowa Kanadyjek w wieku emerytalnym pięć razy dziennie je warzywa i owoce, a 43 proc. z nich uprawia jakąś formę aktywności fizycznej.
Kanadyjski rząd nie sprecyzował jeszcze, jak ma wyglądać zachęcanie do zdrowego stylu życia czy też wykorzystywanie partnerstwa doświadczonych emerytów i młodych pracowników. Część opinii w kanadyjskiej prasie wskazuje, że za przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego zapłacą swoimi podatkami młodzi ludzie. Cytowany przez portal Huffingpost.ca ekspert instytutu C.D. Howe wskazywał, że rząd może sfinansować wydatki emerytalne lekką podwyżką podatku HST (odpowiednika VAT), podwyżkami podatków od wynagrodzeń, a także cięciami budżetowymi.
Kiedy tworzono kanadyjski pierwszy filar, Old Age Security (OAS), wiek uprawniający do pobierania fundowanej przez budżet emerytury wynosił 70 lat. Wówczas średnia życia dla kanadyjskich kobiet wynosiła 76 lat, a dla mężczyzn – 69 lat. Dopiero w 1965 r. wiek uprawniający do pobierania emerytury obniżono do 65 lat.
Niemniej kanadyjski rząd musi znaleźć źródła finansowania emerytur. O ile bowiem w 2011 r. na emerytury przeznaczano 38 mld dolarów kanadyjskich rocznie, o tyle w 2030 r. ta kwota wzrośnie do 108 mld dolarów. O ile w 2010 r. na jednego emeryta przypadało 4,4 osób pracujących, to w 2030 r. ta relacja będzie wynosić 2,2 do jednego. | http://biznes.pl/swiat/rzad-kanady-wycof.....lat/w3hwgr
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
WZBG
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:27, 12 Kwi '16
Temat postu: |
|
|
Łukaszenka podpisał dekret o podniesieniu wieku emerytalnego
Na Białorusi podniesienie wieku emerytalnego. Prezydent tego kraju Alekdandr Łukaszenka podpisał dekret, w mocy którego wiek emerytalny zostaje podniesiony o trzy lata, co dytyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Obecnie wynosi on odpowiednio 55 i 60 lat. Podwyższany będzie stopniowo od początku przyszłego roku.
Foto: AFP
Dekret, jak piszą białoruskie media, zakłada podnoszenie wieku emerytalnego o sześć miesięcy co roku. Z czego wynika, że za sześć lat na emeryturę na Białorusi będą przechodzić mężczyźni w wieku lat 63 i kobiety w wieku 58 lat.
Dekret ma poprawić zaopatrzenie emerytalne "w zmieniających się warunkach społeczno-demograficznych" - poinformowała prezydencka służba prasowa.
Prezydent Łukaszenka, który w marcu opowiedział się za stopniowym podwyższaniem wieku emerytalnego, przypominał wówczas, że wiek emerytalny wynoszący 55 i 60 lat pozostał w Europie już tylko na Białorusi i w Rosji.
Podkreślał też, że wynagrodzenia na Białorusi są niewysokie i nie rosną, a fundusz emerytalny tworzy się z pensji. "Kiedy pensja nie rośnie, a ceny się podnoszą choćby o pół procentu czy procent, to stopa życiowa spada. Powstaje pytanie: co robić? Zmniejszać emerytury? Do tego nie możemy dopuścić” – mówił Łukaszenka.
Minister pracy Marjana Szczotkina poinformowała wcześniej w marcu, że na Białorusi spada stosunek wysokości emerytury do pensji i o ile w 2001 r. wynosił 45 proc., to w ubiegłym roku już tylko 41,7 proc.
Agencje piszą, że obecnie na Białorusi liczącej 9,5 mln mieszkańców co czwarta osoba jest na emeryturze i jeśli system by się nie zmienił, w roku 2050 emerytem byłaby co trzecia.
Oczekiwana długość życia kobiet na Białorusi wynosi 78,38 roku, a mężczyzn - 66,91.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/lukaszen.....ego/gcqzqx
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
WZBG
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:17, 11 Lip '16
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Okno transferowe. Co wybrać: ZUS czy OFE? 11.07.2016 Agata Kołodziej
Do końca lipca otwarte jest okno transferowe. W tym czasie możemy podjąć decyzję, czy chcemy pozostać w ZUS, czy część składek emerytalnych skierować do OFE. - ZUS wygrał z OFE, notując wyższą stopę zwrotu - wylicza Tomasz Jóźwik z "Dziennika Gazety Prawnej" i Tygodnika Forsal.pl. Tylko czy ma to jeszcze znaczenie, skoro wicepremier Morawiecki właśnie zapowiedział ostateczne pogrzebanie OFE?
W 2014 r. politycy zdecydowali o przekazaniu wszystkich składek z OFE do ZUS. Jeśli ktoś złożył odpowiednie oświadczenie, mógł pozostawić część składki w OFE. Dwa lata temu z 16,5 mln członków OFE zdecydowało się na to 2,5 mln Polaków. Dziś znów można zmienić decyzję.
Przypomnijmy, że składka emerytalna wynosi 19,52 proc. wynagrodzenia brutto. 12,22 proc. przekazywane jest do jednego wspólnego worka w ZUS, a 7,3 proc. na nasze indywidualne subkonto również w ZUS. Jeśli zdecydujemy, żeby cześć składki była kierowana do OFE, 2,92 proc. wynagrodzenia brutto będzie przelewana do funduszu, a 4,38 proc. na subkonto w ZUS.
Pytanie, czy powrót do OFE się opłaca? - W ciągu ostatnich czterech lat, czyli w czasie, kiedy subkonta w ZUS-ie funkcjonują, dały one średnioroczną stopę zwrotu na poziomie 5,1 proc. Natomiast OFE w tym samym czasie zarabiały średnio 3,1 proc. rocznie - wylicza Tomasz Jóźwik z "Dziennika Gazety Prawnej" i Tygodnika Forsal.pl. ZUS zatem zdecydowanie pobił OFE.
Dlaczego ZUS osiąga wyższe stopy zwrotu? Głównie dlatego, że nie musi tych pieniędzy zarobić na rynku. - ZUS waloryzuje środki gromadzone na subkontach, wyliczając średnią arytmetyczną z pięciu lat z nominalnego tempa wzrostu PKB, przy czym ta średnia nie może być niższa od zera - tłumaczy Tomasz Jóźwik. - To oznacza, że gromadząc środki na subkoncie z ZUS, nominalnie nie stracimy - dodaje. OFE natomiast inwestują przede wszystkim w akcje na polskiej giełdzie.
Czy jednak to, czy wybierzemy ZUS czy OFE ma jakiekolwiek znaczenie? Wicepremier Mateusz Morawiecki ogłosił tydzień temu nowy plan na reformę systemu emerytalnego, zgodnie z którym OFE mają zniknąć 1 stycznia 2018 r.
- To nie znaczy, że pieniądze z OFE znikną. 75 proc. środków zgromadzonych w OFE zostanie przeniesiona do IKE, czyli zamieni się w normalny fundusz akcji - dodaje Jóźwik.
Krytycy OFE twierdzą, że to dobrze, że fundusze zostaną zlikwidowane, bo były drogie. W 2014 roku do OFE wpłynęło 8,3 mld zł, ale koszty funkcjonowania pochłonęły aż 2 mld zł. - To nie tak, trzeba brać pod uwagę całość aktywów, jakimi zarządzają fundusze, to 140 mld zł - podkreśla Jóźwik. I dodaje, że obecnie opłata za zarządzanie to jedynie 0,5 proc. aktywów rocznie, podczas gdy ta sama opłata w tradycyjnych funduszach akcyjnych to 3,5 proc., zatem OFE są najtańszą formą zbiorowego inwestowania na rynku. - To kolosalna różnica w opłatach, która będzie decydowała o tym, że w długim terminie to, co powstanie z OFE, będzie generowało wyższe stopy zwrotu niż klasyczne fundusze akcji - podkreśla dziennikarz. | http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosc.....19328.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
WZBG
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:07, 11 Lip '16
Temat postu: |
|
|
Cytat: | OFE brały gigantyczne opłaty za przyjmowanie do siebie naszych pieniędzy z ZUS! W ten sposób wyprowadzono z systemu emerytalnego ponad 10 mld zł! 4/07/2016
Autorzy ustawy, która w 1999 roku wprowadziła obowiązek przekazywania pieniędzy Polaków do prywatnych OFE, dziwnym trafem zapomnieli uregulować kwestię wysokości naliczanych przez OFE opłat i prowizji. W efekcie powyższego otwarte fundusze (w większości kontrolowane z zagranicy) za sam tylko fakt przyjęcia pod swój zarząd kasy od ZUS zaczęły pobierać gigantyczne opłaty. W ten sposób bezpowrotnie wyprowadzono z polskiego systemu emerytalnego co najmniej 10 mld złotych!
Przypomnijmy - w pierwotnej wersji ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (na podstawie której w 1999 roku zaczęły funkcjonować przymusowe Otwarte Fundusze Emerytalne) postanowiono, że OFE będą mogły zachowywać dla siebie część branej pod swój zarząd składki emerytalnej i traktować ją jako "opłatę dystrybucyjną". Innymi słowy - OFE mogło pobierać "prowizję" za sam tylko fakt przekazania przez ZUS części składki (!). To kuriozalne rozwiązanie było biegunową alternatywą dla systemu wynagradzania otwartych funduszy, który przewidywał naliczenie stosownej prowizji dopiero w momencie osiągnięcia przez OFE zysku za dany okres trwania inwestycji (niestety nie znalazł on uznania u polityków tworzących ramy prawne funkcjonowania OFE).
Problem opłat naliczonych "na starcie" inwestycji (a nie okresowo, po osiągnięciu zysku) może nie byłby aż tak istotny, gdyby nie pewien szczegół. Otóż autorzy ustawy, która w 1999 roku wprowadziła obowiązek przekazywania pieniędzy Polaków do prywatnych OFE, dziwnym trafem zapomnieli (albo nie chcieli) uregulować kwestii wysokości naliczanych w ten sposób opłat. Okazało się, że ustawa nie określała górnego limitu opłaty, jakie OFE mogły pobierać od przekazywanych im składek emerytalnych. W efekcie powyższego otwarte fundusze (w większości należące do zagranicznego kapitału) same sobie zaczęły ustalać takie opłaty na gigantycznym poziomie. W pierwszych latach funkcjonowania OFE przeciętna opłata stanowiła aż 10 proc. wartości składki! Warto w tym miejscu przypomnieć, że równolegle do wspomnianych opłat, ustawa gwarantowała otwartym funduszom także opłatę "za zarządzanie aktywami", która w skali miesiąca wynosiła 0,05 proc. wysokości aktywów.
OFE zaczęły "tuczyć się" na stosowanych opłatach. Za wszystko płacili oczywiście Polacy. Zanim politycy pokumali się, że brak górnego limitu stosowanych przez OFE opłat powoduje wyprowadzanie pieniędzy z systemu emerytalnego na masową skalę, minęło 5 długich lat. Dopiero w 2004 roku wprowadzono górny limit opłaty, który wynosił 7 proc. przekazywanej do OFE składki. Później limit ten zmniejszano jeszcze dwukrotnie. W 2009 roku ustalono jego wysokość na poziomie 3,5 proc. składki, a od początku 2014 roku OFE mogą pobierać maksymalnie 1,75 proc. składki emerytalnej jako opłatę.
Tym samym dopiero od 2,5 roku opłata za przekazywanie przez ZUS naszych pieniędzy do OFE została "ucywilizowana". Niestety, zanim to nastąpiło otwarte fundusze zdążyły się nieźle nachapać. Szacuje się, że w latach 1999 - 2013 z tytułu wspomnianej opłaty otwarte fundusze zgarnęły dla siebie aż 10 miliardów złotych!
A teraz zgadnijcie, kto był wicepremierem i ministrem finansów, kiedy ustawa o OFE w pierwotnym kształcie (z zasadą "no limits" w/s wysokości opłat) zaczęła funkcjonować? - Tak, tak... Był to nie kto inny, jak Leszek Balcerowicz.
Źródło: ILE OFE KOSZTUJĄ PRZYSZŁYCH EMERYTÓW? (mpips.gov.pl)
Źródło: Obniżenie opłat (Emerytura.gov.pl) | http://niewygodne.info.pl/artykul7/03132.....mld-zl.htm
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
WZBG
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 06:23, 22 Wrz '16
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Rząd zapowiada korektę emerytalnych przywilejów. Mundurowi na emeryturę po sześćdziesiątce Marek Chądzyński, Grzegorz Osiecki 15.09.2016
Mundurowi na emeryturę po sześćdziesiątce.źródło: ShutterStock
Upiekło się prokuratorom i sędziom, ale systemy emerytur rolniczych i mundurowych może czekać korekta – wynika ze wstępnych rekomendacji. Przywileje dla funkcjonariuszy zostaną ograniczone. Policjanci, strażacy czy żołnierze odpoczną dopiero po osiągnięciu pełnego wieku emerytalnego.
[...]
KRUS nie dla każdego
Na celownik ekspertów przeprowadzających przegląd trafiły też emerytury rolnicze. I w tym przypadku nie będzie rekomendacji w sprawie likwidacji odrębnego systemu, ale jest propozycja znaczącej korekty. Chodzi o osoby, które mają gospodarstwo o areale do jednego hektara, obecnie jest ich 220 tys. Zdaniem ekspertów ZUS te osoby i tak nie utrzymują się z rolnictwa, bo mają za małe gospodarstwa. Często prowadzą agroturystykę lub żyją z innych zajęć, a ubezpieczenie w KRUS jest sposobem na zmniejszenie obciążeń. Dlatego w przeglądzie może pojawić się postulat, by zostały włączone do ZUS. – Rynek zmienił się na tyle, że z pracą są coraz mniejsze problemy, a ubezpieczenie w KRUS to dla nich często optymalizacja – zauważa osoba znająca wyniki prac nad przeglądem. I w tym przypadku intencja możliwych zmian to oszczędności w finansach publicznych. Fundusz Emerytalno-Rentowy zarządzany przez KRUS będzie kosztował budżet w 2017 r. ponad 17,5 mld zł. W odróżnieniu od FUS w jego przypadku dotacja z państwowej kasy to większość przychodów – ze składek FER uzyskać ma około 1,4 mld zł. A świadczenia na rzecz ludności – emerytury i renty – mają go kosztować 18,4 mld zł. Tyle że przeciętna rolnicza emerytura razem z dodatkami jest dwa razy niższa niż w ZUS i wynosi nieco ponad 1 tys. zł.
[...] | http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury.....-krus.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Goska
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:51, 23 Wrz '16
Temat postu: |
|
|
Francuzi obnizyli sobie jeszcze wiek emerytalny.
Polska, to oboz koncentracyjny !!!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:21, 05 Sie '17
Temat postu: |
|
|
Cytat: | KE odpowiada "Solidarności": Różny wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn to dyskryminacja
Komisja Europejska, odpowiadając w piątek na list "Solidarności" w sprawie kwestionowania równego wieku kobiet i mężczyzn, oceniła, że rozwiązania z polskiej ustawy o sądach powszechnych w tej sprawie to przywracanie dyskryminacji.
| http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury.....olsce.html
To jest Orwell czystą gębą . Ciekawe co na to te wszystkie kobiety feministki itp. które tak marzą o równouprawnieniu pewnie popierają KE i marzą by pracować 5 lat więcej .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Forged
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 256
Post zebrał 10000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:40, 05 Sie '17
Temat postu: |
|
|
Według mnie kobiety powinny wiek emerytalny mieć jeszcze późniejszy, niż mężczyźni.
Statystycznie dłużej żyją.
Są silniejsze (wytrzymalsze) w dłuższym okresie czasu.
Mają urlopy macierzyńskie, podczas których byczą się w domach i nie pracują na PKB.
I są wredne.
Emerytury dla kobiet w wieku 80 lat!
Najsampierw dla białych kobiet, tych wstrętnych rasistek które nie rodzą kolorowych bachurów!
Myślę, że każda postępacka feministka (szczególnie ze Szwecji) poprze moje postulaty.
_________________ "Demokracja niesie wyłącznie piękne słowa ale ani pracy ani chleba." - Labadine
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:40, 05 Sie '17
Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak ty @Forged ale ja wyszedłem na świat z łona matki ( kobiety ) i za żadne skarby nie chciałbym rodzić dzieci , szczególnie tak niewdzięcznych jak ty . Zapewne masz matkę , idź jej powiedz że za długo żyje i że powinna pracować do 80 lat . Myślę że ci nie wyjebie z liścia w końcu to twoja matka , musiała popierdalać z tobą w brzuchu ok 9 miesięcy , ale obiadu na wynos już nie dostaniesz .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|