Zdecydowanie jestem za powielaniem dobrych wzorcow i zorganizowanie podobnej akcji.
Wszystko jednak wymaga przygotowania.
bezpieczenstwo to podstawa
Pytanie czy w mysl polskiego prawa uzywanie megafonu moze byc potraktowane przez policje jako zaklocanie porzadku publicznego krzykiem i halasem - slyszalem o takich przypadkach. Czy ktos swiatly moglby mnie oswiecic w tej materii - w necie niewiele znalazlem na ten temat.
do tego aspekty prawne i przygotowanie na temat zgromadzen, publicznych prezentacji i protestow i ustalenie oficjalnej wersji dla ewentualnych organow przymusu.
o czym mowic?
u nas poki co nie ma takiego panstwa policyjnego jak w UK, nie ma tylu kamer na ulicach - generalnie prowokacja majaca pokazac w jakim policyjnym kraju zyjemy - podobnie jak robia Dany i Charli - moze okazac sie chybiona...
Potencjalne tematy jakie moim zdaniem mozna poruszac
- zadawanie pytan nt. dlaczego nasz rzad utrzymuje stosunki z krajem ktory dokonal zamachu na swoich obywateli 9/11. Zapytywanie o fikcyjna wojne z terroryzmem i Talibow w klewkach (zeby bylo humorystycznie i z przasnym przytupem)
- system bankowy, bezwartosciowosc pieniadza
- media i ich stronniczosc np. informowanie o stlumieniu pokojowej demonstracji studentow w USA na g20 - o czym w naszych mediach bylo glucho, mediaterror na temat swinskiej grypy, revolution will not be televised
- informowanie o praktykach swiadczacych o ograniczniu wolnosci obywatelskich w EU i rzadanie rozliczenia korzysci i kosztow naszego uczestnictwa z unii
- promowanie zachowan i inicjatyw prospolecznosciowych
jak mowic
wydaje sie ze tu Dani i Charlie daja najlepsze wzorce: poczucie humoru, pokazywanie absurdow oraz cieplo i pokojowosc. Dwa pierwsze czynniki sa kluczowe moim zdaniem, aby nie zostac wzietym za oszoloma - zamiast tego pokazujemy, jak zwariowana jest rzeczywistosc wool, to z czym zyjemy na codzien i bezwiednie to akceptujemy.
Trzeba zdawac sobie sprawe ze trzeba byc naprawde utalentowanym mowca, zeby mowic sprawnie, z dowcipem, nie nachalnie, bez oszolomstwa i zacietrzewienia. Powinnismy spotkac sie - wybrac najlepszych sposrod siebie. Nie kazdy jest mowcą, ale wielka role odrywaja osoby ktore towarzysza trzymajac transparenty, robiac dobry nastroj wokol grupy - moze byc to cokolwiek byle z usmiechem. Moze byc hipisowskie granie na gitarze. Ale jak mowie nie trzeba byc frontmanem-peformerem by sie spelnic i przysluzyc dobrej sprawie. Tutaj tez warto popatrzyc na przyjaciol Dannego i Charliego, ktorzy im towarzyszą.
gdzie mowic
w warszawie 'skutecznym' miejscem jest wyjscie z metra przy stacji centrum,
rog marszalkowskiej i swiętokrzyskiej
mozna tez dobrac miejce do tematyki - od jakiegos czasu mysle o takiej 'prezentacji' a megafonem na przeciwko anbasady amerykanskiej w tematyce 'prawda o 9/11' 'żądacie ograniczenia dostepu do broni atomowej - zacznijcie od siebie' 'rece precz od Iranu'
kiedy mowic
najlepszy czas juz minął - zeby po pierwsze ludzie sie z przyjemnoscia zatrzymywali i po drugie zeby nam bylo milo stac - dobra pogoda jest konieczna. Lato minelo. W zimnie nikt dlugo nie postoi - i nie chodzi tu o nas - bo determinacji moze nam nie zabraknac, ale chodzi o to zeby ludzie chcieli sie zatrzymac chocby na chwile.
Zatem - z przykroscia musze stwierdzic - w tym roku tego nie zrobimy.
Do tego najwygodniej jest to zrobic w weekend - i najskuteczniej jeszce przed okresem wakacyjnym - kiedy ludzie pracy nie wyjechali na urlopy, a studenci nie ulotnili sie na wakacje.
Sezon zatem przypada na pozna wiosnę (maj-czerwiec) i byc moze na wrzesień
Trzebaby omowic wczesniej plan całego roadshowu - czyli gdzie sie pojawiamy i w jakim celu + zrobienie transparentow, przygotowanie ekwipunku (megafon, kamera). Efektywnie do dyspozycji bedzie ok. 8 weekendow i nie wszystkie pewnie da sie wykorzystac - wiec niewiele i nie mozna pozwolic sobie na strate czasu - jesli to ma przyjac forme zjawiska, cyklicznego zdarzenia, ktore ludzie zapamietaja. Potem promocja na roznego rodzaju portalach (youtube, wykop) - tutaj aktywistow pewnie nie zabraknie
Mozna tez pokusic sie o zrobienie angielskich napisow - i wyslac do uzytkownikow w UK i innych krajow. Niech wiedza ze u nas tez cos sie dzieje i ze nie sa sami.
dodatkowa promocja
przydalyby sie wlepki. Ostatnio w paryzu widzialem kilka wlepek w metrze nawiazujacej do tematyki elity dzierzacej w swych rekach wladze nad systemem bankowym.
do tego znaki, hasla wysprejowane na chodnikach z szablonow - o ile pamietam byli chetni do lotnej brygady.
planowanie
nalezaloby zaczac planowac w polowie marca na poczatku kwietnia. Nie wiem ilu jest was z Warszawy, ale licze ze zebralaby sie ekipa gotowa na spotkanie w realu i opracowanie planu, podzielenie ról i nastepnie wykonanie tego w 5-6 ulicznych 'prezentacjach'
_________________
możliwość pomylenia się to część bycia wolnym