Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:40, 21 Lip '08
Temat postu:
JA napisał:
oni nie marnowali pieniędzy na pierdoły, a naukowców mieli niewielu, a bardzo pomysłowych. Nie potrzebowali setek godzin prób obliczeń itd. Tylko po prostu wiedzieli, że to działać będzie, a jak coś nie wypaliło to prawie dosłownie "klupneli młotkiem" i już było wszystko ok. Prostota jest najlepsza:). Ich konstrukcje nie są tak skomplikowane jak amerykańskie i bez takiej elektroniki. Znowu sama elektronika rosyjska za czasów komuny w Polsce... Mój ojciec się tym bardzo interesował i to wyglądało tak, że był sobie tranzystor wytrzymujący 10 A. Amerykański przy podaniu 12 A spalił się, a rosyjski działał nawet przy 20 A.
Tak, więc technologia nie ma znaczenia, a tylko i wyłącznie pomysł.
Plączesz się w "zeznaniach".
Po pierwsze, głównie z pobudek ideologicznych Rosjanie zmarnowali mnóstwo forsy na niedopracowane i niepotrzebne projekty w celu pokonania Amerykanów. Najpierw w zupełnej tajemnicy wdali się w wyścig na Księżyc w oparciu o projekt rakiety N1, lecz zamiast skupić cały wysiłek licznych biur konstrukcyjnych i przemysłu na tym celu, roztrwonili go w ambicjonalnych sporach. Z tego powodu nie osiągnęli niczego i rywalizację o pierwszeństwo dotarcia na Księżyc przegrali. Jeszcze więcej kasy poszło później na nowoczesny projekt Energia-Buran, który miał wykazać wyższość radzieckich możliwości technologicznych. Ta gigantomania była obliczona raczej na efekt propagandowy, gdyż zarówno rakieta Energia nie znalazła zastosowania w późniejszym programie kosmicznym, podobnie jak statki Buran, które okazały się niezdolne do lotów .... z załogą na pokładzie. Na tak drogie w eksploatacji wehikuły zabrakło u schyłku ZSRR zarówno koniecznych technologii jak i pieniędzy.
Naukowców i inżynierów w Rosji jest wielu, bo z założenia i od dziesięcioleci przykłada się tam zasadniczą rolę do kształcenia kadr naukowych, w pierwszym rzędzie dla potrzeb obronności. Rosjanie to naród praktyczny i pomysłowy, potrafiący wykorzystać posiadaną wiedzę, stąd znaczące osiągnięcia w technice rakietowej (głównie na potrzeby armii), natomiast gdy chodzi o wyrafinowane technologie i elektronikę, mają oni znaczne opóźnienie do państw najwyżej rozwiniętych gospodarczo. Gdy chodzi o loty załogowe, filozofia Rosjan ogranicza się do kontynuowania długoseryjnej produkcji sprawdzonego wyrobu Ten stan potwierdza fakt produkowania od ponad 40 lat statku kosmicznego Sojuz i jego rakiety nośnej, gdzie niezmiennie stosowane są analogowe systemy sterowania.
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:51, 21 Lip '08
Temat postu:
Ehhh... to co napisałeś nie wyklucza tego co ja napisałem, bo nie mówiłem o ich problemach, tylko jak się uparli to zrobili coś tanio i szybko i z małą kadrą naukową. O naukowcach nie mówiłem, że w całej Rosji jest ich mało tylko, że mało było rosyjskich mózgów przy projektach. Rozumiesz:P? Przekręcasz, albo źle interpretujesz moje słowa:).
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:54, 08 Lis '08
Temat postu:
Obecne prace konstrukcyjne nad rakietami Ares-1 i Ares-5 znajdują się na różnych etapach. Konieczność zastąpienia wahadłowców jako środka transportu amerykańskich załóg na stację ISS daje pierwszeństwo mniejszemu Aresowi-1, którego ogólna koncepcja jest już wiadoma. Testowano już zarówno nową 5 segmentową wersję silnika SRB pierwszego stopnia, odbyły się również pierwsze próby z silnikiem J-2, który docelowo jak J2-X stanie się jednostką napędową drugiego stopnia. Niedawno przeszedł pomyślną próbę rakietowy system ratunkowy kabiny załogi, poza tym do hali montażu na Cape Canaveral dostarczane są już gotowe elementy Rakiety Ares-1, przeznaczone do pierwszego testu lotnego, wyznaczonego na czerwiec 2009.
Ares-5 jest wciąż w fazie koncepcyjnej i jak dotąd określono docelowy udźwig tego kolosa na 130 ton na LEO. Podstawowe elementy tej rakiety pochodzą z wytwarzanych już członów systemu napędowego wahadłowców (5 segmentowe wersje silnika SRB) oraz napęd górnego stopnia z Saturna-5. Istnieje możliwość przyśpieszenia tych prac, pod warunkiem zapewnienia dodatkowych kwot finansowych.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:01, 07 Lut '18
Temat postu:
Cytat:
Udany pierwszy start Falcona Heavy 2 KRZYSZTOF KANAWKA 6.02.2018
Start Falcona Heavy - 06.02.2018 / Credits - SpaceX
Rakieta Falcon Heavy pomyślnie wystartowała 6 lutego 2018. Czy to początek nowej ery w astronautyce?
Do startu doszło o godzinie 21:45 CET z wyrzutni LC-39A na Florydzie, po opóźnieniach spowodowanych zmianami w prędkości wiatru w górnych partiach atmosfery. Rakieta Falcon Heavy (FH) wyniosła w swoim pierwszym locie samochód Tesla Roadster, a w nim “kierowcę”.
Falcon Heavy Test Flight
06.02.2018
Pierwszy start Falcona Heavy – 06.02.2018 / Credits – SpaceX
Widok na Teslę Roadster po uwolnieniu osłony aerodynamicznej / Credits – SpaceX
Lot przebiegł prawidłowo i w momencie publikacji tego artykułu Tesla Roadster znajdował się na orbicie parkingowej na orbicie okołoziemskiej, skąd rozpocznie dalszą wędrówkę po orbicie heliocentrycznej z apogeum o wysokości orbity Marsa. Około 28 minut po starcie nastąpiło drugie odpalenie silnika górnego stopnia FH, którego celem było podniesienie orbity parkingowej. “Ucieczka” z orbity okołoziemskiej zaplanowana została na sześć godzin po starcie.
(Aktualizacja, godzina 22:37 CET: drugie odpalenie silnika górnego stopnia udane. Apogeum orbity okołoziemskiej dla Tesli to około 7 tysięcy kilometrów.)
Lądowanie pobocznych członów rakiety Falcon Heavy / Credits – SpaceX
Choć Elon Musk uważał, ze istnieje duże ryzyko niepowodzenia w tym starcie (“50-50”), lot przebiegł perfekcyjnie. Wszystkie elementy lotu – start, przejście przez “Max-Q”, separacja rakiet pobocznych, odrzucenie osłony aerodynamicznej, separacja głównego członu i górnego stopnia i wreszcie – lądowania – przebiegły zgodnie z planem. Jedyna niewiadoma w momencie publikacji tego artykułu jest związana z głównym członem rakiety – transmisja z platformy morskiej urwała się tuż przed lądowaniem (prawdopodobnie to lądowanie nie było udane).
Rozpoczyna się nowy rozdział w historii astronautyki. Tesla jest pierwszym prywatnym obiektem, który skieruje się poza okolice Ziemi w dalszą część Układu Słonecznego. Jest to dowód, że prywatne firmy, takie jak SpaceX, są już technicznie zdolne do wspierania programów eksploracyjnych Układu Słonecznego. Falcon Heavy może wynosić w przestrzeń międzyplanetarną ładunki takie jak sondy, lądowniki czy pojazdy powrotne. NASA na poważnie teraz będzie musiała rozpatrywać możliwość używania FH do swoich misji bezzałogowych, nie tylko związanych z Czerwoną Planetą.
Historyczne zdjęcie rakiety Saturn-V na stanowisku startowym LC-39A podczas odsuwania wieży serwisowej Mobile Service Structure (MSS) / Źródło: NASA scan: J.L. Pickering
LC-39A to historyczna wyrzutnia, skąd startowały księżycowe misje Apollo oraz misje promów kosmicznych. Z tej wyrzutni także wystartowały rakiety Falcon 9, w tym i te, które wynosiły kapsuły Dragon ku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Dzięki rakiecie FH wyrzutnia LC-39A po raz kolejny zapisała się w historii podboju kosmosu.
Tesla w kosmosie. Wystrzelono najpotężniejszą na świecie rakietę Falcon Heavy z autem na pokładzie 7.02.2018 PAP
rakieta Falcon Heavyźródło: PAP/EPA autor zdjęcia: CRISTOBAL HERRERA
Najpotężniejsza na świecie rakieta Falcon Heavy prywatnej amerykańskiej firmy SpaceX pierwszy raz w historii wystartowała z powodzeniem we wtorek z kosmodromu na przylądku Canaveral na Florydzie. Na pokładzie maszyny jest sportowy samochód firmy Tesla.
Rakieta wystartowała o godz. 21.45 czasu w Polsce; początkowo start planowano na 19.30, jednak został on opóźniony z powodu silnego wiatru.
Dwa stopnie wspomagające po odłączeniu się od rakiety wylądowały - jak zaplanowano - z powrotem na przylądku Canaveral, zaledwie kilkadziesiąt metrów od siebie.
Na razie nie ma informacji, czy trzeci, główny stopień wylądował zgodnie z planem na umieszczonej na oceanie ok. 480 km od brzegu pływającej platformie.
Wtorkowy lot był próbą sprawdzenia rakiety, a jego celem było sprowadzenie na ziemię trzech stopni maszyny.
Falcon Heavy stała się tym samym najpotężniejszą spośród używanych dziś rakiet - informuje agencja AP.
Aby obejrzeć wydarzenie z bliska do Centrum Kosmicznego im. Johna F. Kennedy'ego przybyły tysiące widzów.
Szef SpaceX Elon Musk zadecydował, że na pokładzie rakiety poleci czerwony sportowy samochód elektryczny firmy Tesla Inc., której Musk również jest założycielem i dyrektorem. Za kierownicą pojazdu siedzi ubrany w skafander kosmiczny manekin. Najważniejszym celem Muska - zauważa AFP - jest kolonizacja Marsa, do czego chce użyć obecnej rakiety.
Agencja przypomina, jak w zeszłym roku Musk mówił, że bardzo podoba mu się pomysł "samochodu dryfującego w nieskończoność w przestrzeni powietrznej, który być może za miliony lat zostanie odkryty przez rasę pozaziemską".
Musk zapowiedział, że do roku 2024, wcześniej niż rządowa NASA, zorganizuje prywatną wyprawę na Marsa.
Nie prowokuj płaszczaków, bo się zaraz zesrają ze złości
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Nie prowokuj płaszczaków, bo się zaraz zesrają ze złości
Okragly jubileusz hehehe
Ze zlosci? Mam sie zloscic, ze w bajki wierzycie? To tak samo interesujace jak pierwszy lot "Sw. Mikolaja" saniami z reniferami
_________________ https://www.biblest.com.pl/dziennik.html
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:13, 10 Lis '19
Temat postu:
Tobie, Piotr rakiety nie pasują, bo psują Ci misternie wydumany mit tzw. płaskiej Ziemi, nakrytej szklanym kloszem, którego nic nie jest w stanie przebić. Taka bajka nie różni się od bajki o św. Mikołaju, latającym w sankach z reniferowym napędem.
Rakiety orbitalne produkowane są masowo od końca lat 50-ych, podobnie jak satelity, okrążające kulistą Ziemię. To jest fakt, któremu tacy jak Ty - mitomani, usiłują zaprzeczyć metodą na głupa. No to, rżnij sobie głupa dalej, będzie przynajmniej z czego się śmiać.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:26, 10 Lis '19
Temat postu:
Zrób Piotrusia risercz, wystrzel się z trebusza i przypierdol łbem o szklany klosz otaczający płaską ziemię, i pokaż mi na nagraniu miejsce stłuczenia, a uwierzę
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Tobie, Piotr rakiety nie pasują, bo psują Ci misternie wydumany mit tzw. płaskiej Ziemi, nakrytej szklanym kloszem, którego nic nie jest w stanie przebić. Taka bajka nie różni się od bajki o św. Mikołaju, latającym w sankach z reniferowym napędem.
Rakiety orbitalne produkowane są masowo od końca lat 50-ych, podobnie jak satelity, okrążające kulistą Ziemię. To jest fakt, któremu tacy jak Ty - mitomani, usiłują zaprzeczyć metodą na głupa. No to, rżnij sobie głupa dalej, będzie przynajmniej z czego się śmiać.
Mi nie pasuje paraboliczny start rakiety (ktory wyglada jak na czolowce filmow Disneya), ktory zapewne konczy sie gdzies w oceanie. Jest to bardziej prawdopodobne niz krecaca sie z Ziemia atmosfera graniczaca z proznia bez zadnej fizycznej bariery. Smiej sie teraz - hahaha
Faktem jest tylko start tych rakiet, reszta to twoja wiara. Smieszne ale prawdziwe, bo dowodow brak.
Co do reszty to proponuje zapoznac sie z ponizszymi operacjami (Highjump, Fishbowl). Do odrabiania lekcji dzieciaki
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:19, 11 Lis '19
Temat postu:
Piioottrr napisał:
Do odrabiania lekcji dzieciaki
Hehe, tak sie składa że nawet przeciętne dziecko z polskiej podstawówki jest inteligentniejsze i bardziej ogarnięte do ciebie, więc takie słowa z twoich ust brzmią jak podszyty hipokryzją sarkazm. I czego się niby uczyć? Chyba sztuki manipulatorstwa na przykładzie sekty płaskiej ziemi i jej reprezentantów. Debil co robił ten diagram po prostu powpisywał w ramkę nazy amerykańskich programów militarnych i kosmicznych oraz jeden traktat międzynarodowy, i bez żadnego uzasadnienia i argumentu czemu akurat tak, po prostu dopisał sobie do tego własne interpretacje
Jeśli jest gdzieś szczy debilizmu, to właśnie go Piotrusia zdobyłeś. Słuchaj Piotrusia, sekciarzu, ty tutaj nikogo nie będziesz niczego uczył, bo ty sam wymagasz nauki od podstaw, a w dodatku jesteś dla normalnych ludzi pośmiewiskiem, obiektem kpin i politowania
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:56, 11 Lis '19
Temat postu:
Rakiety orbitalne nie są jednostopniowe i faktycznie - większość ich stopni startowych po wypaleniu paliwa, kończy lot w oceanie lub gdzieś na syberyjskich pustkowiach. Niektóre stopnie startowe powracają w całości na Ziemię i są ponownie wykorzystane, jak np. dzisiejszy lot Falcona 9 z sześćdziesięcioma satelitami "Starlink".Do uzyskania potrzebnej prędkości orbitalnej wyniesienia ładunków na docelowe orbity potrzebne są górne stopnie rakiet, które potem jakiś czas krążą i następnie spalają się w atmosferze. Ładunki/satelity krążą wokół Ziemi a ich przelot zaobserwować na nocnym niebie, jakieś 1,5 godziny po starcie.Tych satelitów będzie w szybkim tempie przybywać, więc jeśli chcesz naocznie je zaobserwować, oderwij się od komputera i wyjdź na świeże powietrze.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów