|
Autor
|
Wiadomość |
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:24, 27 Lip '17
Temat postu: |
|
|
List Jerzego
Postby Cezary Zbikowski » 20 Jul 2014 12:27 pm
Do władz więzienia>
Bathurst Prison
08.07.2014
Mr Fidler
General Manager / Bathurst Prison
Cc. Mr Bullock
Senior Officer
Dear Sir,
Today, on the 8.07.2014 I found myself locked in my cell.
Short conversation with a wing warden and Mr Bullock told me what was the reason of me being punished. Yesterday afternoon, shortly before 3pm muster, I voiced my concern about the inhumane conditions suffered by inmates of the Bathurst Prison.
To make matters clear I would like to explain what I do understand by “inhumane conditions”.
1: Forcing inmates to spend long hours in the yard while the temperatures are just above 0 deg C (with access to wing prohibited no matter of the weather conditions, during the rain as well).
On rainy days the inmates got not only frozen but wet as well in bargain.
2: After spending a few hour exposed to nasty elements inmates are facing cold showers because the amount of hot water is big enough to serve only first few lucky ones. We get access to wing at 1pm and since few weeks the hot water will only last for 10 – 20 minutes only.
3: At night, after the cold treatment outside and under shower, inmates are facing another lesson as cells do not have proper windows and the hole in wall pretending to be one is just that: a barred hole open all the time. The lucky inmates who were able to obtain a piece of cardboard are the winner in match against cold air at night.
They can reduce at least a bit of general access to freezing conditions outside. The less lucky ones suffer.
As I mentioned at the beginning, I find such conditions inhumane. Only because I raised my objection in relation to such “Correctional treatment” I have been told that I’m in breach of prisons regulations.
The problem is that I was not presented with ANY regulation as such on arrival. I can’t follow any rules I’m not aware of. I will be mostly grateful if prison administration will give me a change to make myself familiar with detailed rules and regulations I’m obliged to follow to avoid any mistakes in the future.
I’m familiar with “Standard Minimum Rules for Treatment of Prisoner” as adopted by the First United Nations Congress on the Prevention of Crime and the treatment of offenders, held in Geneva in 1955 and provided by Economic and Social Council by its resolution 663C (XXIV) of 31 July 1957 and 2076 (LXII) of May 1977.
I’m not familiar, however, with any internal regulation applying to Bathurst Prison.
Yours sincerely
Jerzy Rek"
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:20, 27 Lip '17
Temat postu: |
|
|
goral_ napisał: | Ordel napisał: |
Jak trzeba być upośledzonym , żeby wierzyć że ktoś siedział w więzieniu za posiadanie plastikowych pistoletów na kapiszony ( tu była poruszona kwestia nielegalnego importu ). Po za tym taka sprawa medialnie by wyszła , a @Jerzy mógłby teraz zawalczyć o odszkodowanie . Nie za posiadanie zabawek tylko za nielegalny import .
To za co "garował" to jego sprawa i nie powinien się tłumaczyć . |
Ja nie wiem jak jest w Australii, ale w Polsce od 14 miesięcy siedzi Piskorski - lider Partii Zmiana. Bez wyroku, prokurator chciał go oskarżyć o szpiegostwo na rzecz Rosji, przez 14 miesięcy nie zdobyli dowodów, więc teraz by znów przedłużyć areszt tymczasowy prokuratura oskarża Piskorskiego o szpiegostwo na rzecz... Chin!
I tak w nieskończoność. Więc mnie nic już nie zdziwi.
A tobie radzę przestać wierzyć w amerykańskie filmy fabularne... |
A co ma piernik do wiatraka ? Piskorski jest więźniem politycznym .
I o co tobie chodzi z tą wiarą w filmy amerykańskie ? Co to ma do tematu .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 10000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:25, 27 Lip '17
Temat postu: |
|
|
Jerzy Ulicki-Rek napisał: |
nr.2 ,ktory chcial mnie przekonac aby pomoc w mu w imporcie heroiny.
oferowal 250 tysiecy $ od kazdego transportu.
gdybym bym glupi i pazerny jak mi to tutaj niekttorzy insynuja to powienienm natych miast skorzystac z okazji."
Nie jestem kapusiem dlatego nie zglosilem tego drugiego na policje .
Poza tym wez pod uwage ,ze wtedy nie wiedzialem ,ze policyjne prowokacje sa dozwolone.
|
Nie chcesz kapować , ok. Heroina to nie zioło czy tabletki na potencje i w dodatku obcy facet tobie takie rzeczy proponuje , a ty nie masz 18 lat żeby nie wiedzieć czym jest hera . To jak nie chciałeś kapować to trzeba było mu jebnąć prosto w pysk , tak przynajmniej byś miał satysfakcję jak byś garował .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 06:35, 28 Lip '17
Temat postu: |
|
|
Ordel napisał: | Jerzy Ulicki-Rek napisał: |
nr.2 ,ktory chcial mnie przekonac aby pomoc w mu w imporcie heroiny.
oferowal 250 tysiecy $ od kazdego transportu.
gdybym bym glupi i pazerny jak mi to tutaj niekttorzy insynuja to powienienm natych miast skorzystac z okazji."
Nie jestem kapusiem dlatego nie zglosilem tego drugiego na policje .
Poza tym wez pod uwage ,ze wtedy nie wiedzialem ,ze policyjne prowokacje sa dozwolone.
|
Nie chcesz kapować , ok. Heroina to nie zioło czy tabletki na potencje i w dodatku obcy facet tobie takie rzeczy proponuje , a ty nie masz 18 lat żeby nie wiedzieć czym jest hera . To jak nie chciałeś kapować to trzeba było mu jebnąć prosto w pysk , tak przynajmniej byś miał satysfakcję jak byś garował . |
Masz racje ale facet byl duzo mniejszy i slabszy ode mnie dlatego wyszedl ze spotkania ze mna bez poobijanej mordy.
Zemscilo sie (na mnie) wychowanie w tradycji:"slabszego sie nie bije">
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
de93ial
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:47, 28 Lip '17
Temat postu: |
|
|
Bo ja wiem? IMHO jeśli podbija do Ciebie jakiś koleś, zwłaszcza urzędas państwowy, z propozycją taką jak w Twoim przypadku to trzeba o tym poinformować służby mundurowe zajmujące się tymi tematami. Na wszelki wypadek. Po to właśnie aby swą dupę chronić przed systemem. Bo jeśli podbija, gada, a za gadanie można pójść siedzieć to nawet trzeba podjąć działania mające uchronić Ciebie przed takimi działaniami.
Wybacz, ale tutaj w tym przypadku podzielam opinię chłopaków - trzeba było iść do mundurowych i złożyć oficjalne oświadczenie na piśmie. Na wszelki wypadek i po to, aby później nie lądować za kratami.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
god vs devil
Dołączył: 02 Kwi 2013 Posty: 250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:52, 28 Lip '17
Temat postu: |
|
|
de93ial napisał: | Bo ja wiem? IMHO jeśli podbija do Ciebie jakiś koleś, zwłaszcza urzędas państwowy, z propozycją taką jak w Twoim przypadku to trzeba o tym poinformować służby mundurowe zajmujące się tymi tematami. Na wszelki wypadek. Po to właśnie aby swą dupę chronić przed systemem. Bo jeśli podbija, gada, a za gadanie można pójść siedzieć to nawet trzeba podjąć działania mające uchronić Ciebie przed takimi działaniami.
Wybacz, ale tutaj w tym przypadku podzielam opinię chłopaków - trzeba było iść do mundurowych i złożyć oficjalne oświadczenie na piśmie. Na wszelki wypadek i po to, aby później nie lądować za kratami. |
Czy niektórzy to nie postradali przypadkiem rozumu na tym forum?
Zrozumcie, że dopiero w areszcie Jerzy dowiedział się o istnieniu prawa pozwalającego skazywać ludzi za samo wyrażenie chęci do uczestnictwa w nielegalnym przedsięwzięciu. Jarzy zachował się jak należało, odmawiając udziału w przemycie heleny. Skąd miał wiedzieć, że to prowokacja? Równie dobrze osoba proponująca mu przemyt heleny mogła być dealerem, który naprawdę szuka osoby do pomocy. Gdyby Jerzy powiadomił o tym policję, stałby się donosicielem.
Jerzy czy mógłbyś raz i konkretnie wyjaśnić forumowiczom, że siedziałeś za posiadanie plastikowych replik broni.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 20000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:51, 28 Lip '17
Temat postu: |
|
|
god vs devil napisał: | Gdyby Jerzy powiadomił o tym policję, stałby się donosicielem.
Jerzy czy mógłbyś raz i konkretnie wyjaśnić forumowiczom, że siedziałeś za posiadanie plastikowych replik broni. |
ale jesteś zdesperowany by było na twoim . Dobrze , że nie proponował - ten gościu - @Jerzemu , szmuglowania dziewczynek dla gangu pedofilów , to dopiero byłby "donosicielem" , straszne . To straszne donosić na gości szmuglujących herę ( proponujących przemyt ) , szczególnie jeśli wiemy że handel heroiną w znacznym stopniu kontroluje CIA ( temat o Afganistanie polecam ) .
Cytat: | Replika – powtórne wykonanie dzieła sztuki, pojazdu, samolotu itp. z możliwie wiernym odtworzeniem oryginału. Czasem tylko wyglądu albo motywu. | https://pl.wikipedia.org/wiki/Replika_(duplikat)
To były pistolety zabawki ( plastikowe ) na plastikowe małe kulki , ciemna maso .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Azyren
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 10000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:15, 29 Lip '17
Temat postu: |
|
|
Mirkas napisał: | Azyren napisał: | A co do całej sprawy, to zawsze bawiła mnie i irytowała za razem, u ludzi mentalność: "nie jestem kapusiem". Okazja czyni złodzieja, a że ludzie kapusiami nie są, to się rozzuchwalają, i zawsze ktoś na tym cierpi bo ktoś tam "nie był kapusiem" kiedy to nadarzała się okazja by potencjalnego przestępcę unieszkodliwić. |
Z tym, że nie można uogólniać, gdyż rzeczywistość nie jest czarno-biała. Zależy kto jak definiuje przestępcę. Władza przykładowo uważa za przestępcę kogoś sprzedającego rośliny, które ona uczyniła nielegalne poprzez ustanowienie takiego prawa. Ja natomiast nie uważam takich ludzi za przestępców (wręcz przeciwnie - mam nawet takie osoby w gronie przyjaciół). Gardzę kapusiami donoszącymi na takich ludzi, za to jestem za tym by powiadamiać tak zwanych stróży prawa, gdy widzimy jak pijany wsiada za kierownicą, gdy ktoś kradnie lub w inny sposób krzywdzi ludzi.
W przypadku Jerzego nie wiem co dokładnie chciał przemycać facet, który go nagadywał, ale samo gadanie o przemycie nie jest jakimś strasznym przestępstwem, by od razu lecieć donosić na gliny. Do tego potem człowiek może być narażony na różne nieprzyjemności zarówno ze strony prawa (np. posądzony o współudział właśnie albo w najlepszym razie ciągany po sądach w charakterze świadka), jak i niedoszłych przemytników (którzy zapewne chcieli by się zemścić i którzy często mają powiązania z tak zwanymi stróżami prawa).. |
Człowieku! Heroina to nie trawka, to akurat na prawdę niebezpieczny narkotyk który wielu ludziom zniszczył życie, więc owszem, doniusł bym na takiego człowieka policji, bez względu na to że cebulaki wyklęte w swym pdludzizmie będą mnie nazywać kapusiem bo w ich opinii współpracuje z aparatem depresji. O czym ty w ogóle pierdolisz? Że co, jakby ktoś handlował heroiną, dopalaczami albo prawdziwą bronią, to ty byś nie doniósł? Taki z ciebie bohater na osiedlu? Zresztą @Ordel podał dobry przykład, a co jakby on sprzedawał cieci pedofilom. Nie doniesiesz bo aparat represji definiuje stręczycielstwo i pedofile jako przestępstwo, a ty jesteś taki antysystemowy sebix że aparatowi represji zawsze robisz na przekór?
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mirkas
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:05, 30 Lip '17
Temat postu: |
|
|
Azyren napisał: | Człowieku! Heroina to nie trawka, to akurat na prawdę niebezpieczny narkotyk który wielu ludziom zniszczył życie, więc owszem, doniusł bym na takiego człowieka policji, bez względu na to że cebulaki wyklęte w swym pdludzizmie będą mnie nazywać kapusiem bo w ich opinii współpracuje z aparatem depresji. O czym ty w ogóle pierdolisz? Że co, jakby ktoś handlował heroiną, dopalaczami albo prawdziwą bronią, to ty byś nie doniósł? Taki z ciebie bohater na osiedlu? Zresztą @Ordel podał dobry przykład, a co jakby on sprzedawał cieci pedofilom. Nie doniesiesz bo aparat represji definiuje stręczycielstwo i pedofile jako przestępstwo, a ty jesteś taki antysystemowy sebix że aparatowi represji zawsze robisz na przekór? |
Może nie zajarzyłeś, ale akurat w tym poście pisałem ogólnie (a nie o przypadku heroiny) odnosząc się do tego co napisałeś o mentalności: "nie jestem kapusiem" i podałem trawkę, a właściwie nielegalne rośliny (czy też grzyby) jako przykład.
Alkohol też wielu ludziom zniszczył życie, ale nie przeszkadza to państwowej mafii trzepać na nim wielomilionowe zyski z akcyzy i innych podatków. Doniósł byś na kogoś, kto ma nielegalną metę i sprzedaje własnoręcznie robione wino albo bimber? A na ludzi, którzy nie płacą podatków złodziejskiemu fiskusowi też donosisz?
Wyraźnie napisałem, trzeba tylko umieć czytać ze zrozumieniem: jestem za tym by powiadamiać tak zwanych stróży prawa, gdy widzimy jak pijany wsiada za kierownicą, gdy ktoś kradnie lub w inny sposób krzywdzi ludzi. Więc nie wyjeżdżaj mi tu z jakimiś pedofilami, bo na tych jestem szczególnie cięty... Teraz rozumiem czemu jesteś na tym forum taki popularny i lubiany, skoro tak manipulujesz czyimiś wypowiedziami.
Mi chodziło jedynie o to, że nie biegnę z donosem za każdym razem, gdy widzę że ktoś łamie prawo, a jedynie wtedy gdy czyni zło, krzywdzi ludzi.
Ordel napisał: | To straszne donosić na gości szmuglujących herę ( proponujących przemyt ) , szczególnie jeśli wiemy że handel heroiną w znacznym stopniu kontroluje CIA ( temat o Afganistanie polecam ) . |
No właśnie, więc skoro CIA kontroluje handel herą, to komu chcesz donosić i na kogo? Płotkom na płotki doniesiesz? I myślisz, że coś to zmieni? Najprawdopodobniej narobisz sobie jedynie problemów. Gdyby tak było, że stróże prawa (aparat opresji) zamyka przestępców (a nie chroni), gdy ktoś doniesie, czyli gdyby było normalnie, to dawno już nie byłoby przestępczości, albo byłaby na zupełnie innym poziomie.
Azyren napisał: | Że co, jakby ktoś handlował heroiną, dopalaczami albo prawdziwą bronią, to ty byś nie doniósł? |
A wiesz kto na świecie najwięcej handluje prawdziwą bronią? Oczywiście to pytanie retoryczne i odpowiedź chyba każdy zna. USA sprzedaje najwięcej broni na świecie. Zaraz za nimi są ich sojusznicy żabojady. Kto kupuje? Ich [tak zwani] wrogowie. Ale nie doniesiesz, bo komu.
Za to doniesiesz na takiego Kowalskiego, który przykładowo chce bronić siebie i swoją rodzinę przed nimi i przed skutkami ich polityki, takimi jak przestępczość, nachodźcy itd... No bo oczywiście aparat opresji nie lubi konkurencji i Kowalski nie może legalnie broni kupić ani sprzedać.
Dobrze, że wspomniałeś o dopalaczach, co rusz słychać o ich ofiarach wśród młodzieży najczęściej. Zapomniałeś pewnie kto w tym kraju wypromował dopalacze, które stały się swego czasu polityczne. Wcześniej nie było nic o nich słychać. A o pedofilach i handlu dziećmi to lepiej nie wspominajcie, bo najwięcej pedofilów jest pośród duchownych katolickich (i innych religii) oraz wysoko postawionych urzędników państwowych i unijnych, których to aparat opresji ochrania, bo są to albo państwowe instytucje, albo (jak te religijne) cieszą się szczególnymi względami i ulgami ze strony władzy (której zresztą sami są częścią) i taki pedofil zamiast do więzienia trafia do innej parafii. Nie trzeba nawet donosić, bo jest to wiedza wręcz powszechna (chociaż ci co nie chcą wiedzieć, nie będą - wiadomo, bo fanatycy religijni widzą tylko to co chcą, co pozwala im dostrzec i zrozumieć programowanie religijne jakiemu podlegali od urodzenia) i stróże prawa doskonale o tym wiedzą. Dlaczego nie ścigają takich pedofilów? Odpowiem - bo im władza zabrania (czyli ich zwierzchnicy).
god vs devil napisał: | Jerzy czy mógłbyś raz i konkretnie wyjaśnić forumowiczom, że siedziałeś za posiadanie plastikowych replik broni. |
Z tego co zrozumiałem i o czym była tu mowa, to Jerzy twierdzi, że siedział za swoją "wywrotową" działalność internetową (bo prawdę obecnie głoszą tylko "wywrotowcy"), w której obnażał kłamstwa pejsatych należących do światowej wierchuszki, a plastikowe replik broni i szmugiel hery, to były intrygi, pułapki, podstęp, a nie prawdziwe przyczyny.
Ewentualnie jest prawdopodobieństwo, że ktoś wpływowy chciał pozbyć się konkurencji w handlu, jak ktoś tu zauważył - znaczy się nie można tego wykluczyć, skoro Jerzy działał wcale nie na taką małą skalę.
_________________ Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
de93ial
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:18, 30 Lip '17
Temat postu: |
|
|
Mirkas napisał: |
Mi chodziło jedynie o to, że nie biegnę z donosem za każdym razem, gdy widzę że ktoś łamie prawo, a jedynie wtedy gdy czyni zło, krzywdzi ludzi. |
Myślę, że to sedno sytuacji i na tym temat można zakończyć. Plus heroina jednak nie jest tym samym co unikanie podatków. Każdy kto rozum ma i umie z niego korzystać rozumie różnicę pomiędzy jednym i drugim.
Naturalnie najfajniej byłoby jakbyśmy mieli świadome i wyszkolone (tzn. obeznane z różnymi przedmiotami, jak broń) społeczeństwo, które samodzielnie reaguje na takie cyrki - bo IMHO w świadomym społeczeństwie nie byłoby popytu na herę, a handlarz musiałby się pilnować gdyby zagrażała mu kulka od każdego obywatela, ale to marzenia są.
Mirkas napisał: |
No właśnie, więc skoro CIA kontroluje handel herą, to komu chcesz donosić i na kogo? Płotkom na płotki doniesiesz? I myślisz, że coś to zmieni? Najprawdopodobniej narobisz sobie jedynie problemów. Gdyby tak było, że stróże prawa (aparat opresji) zamyka przestępców (a nie chroni), gdy ktoś doniesie, czyli gdyby było normalnie, to dawno już nie byłoby przestępczości, albo byłaby na zupełnie innym poziomie. |
No właśnie płotkom miejscowy bo dzięki temu zauważą pewne mechanizmy, z których być może nie zdawali sobie sprawy. Raz rzecz zobaczona nie może być odzobaczona. I taka płotka zacznie albo szukać odpowiedzi i zacznie widzieć co się dzieje albo wyprze i podkuli ogon, zwinie się w kłębek i z przerażenia popadnie w bierność. Tak czy inaczej nie będzie mogła udawać, że "wszystko jest super". Taka płotka zacznie drążyć i może pociągnąć inne płotki za sobą. A wiesz na czym polega siła płotek? Jest ich w chuj. I chodzi o to aby jak najwięcej zaczęło widzieć rzeczywistość taką jaką jest, a nie jaką się jawi.
Mirkas napisał: |
A wiesz kto na świecie najwięcej handluje prawdziwą bronią? Oczywiście to pytanie retoryczne i odpowiedź chyba każdy zna. USA sprzedaje najwięcej broni na świecie. Zaraz za nimi są ich sojusznicy żabojady. Kto kupuje? Ich [tak zwani] wrogowie. Ale nie doniesiesz, bo komu. |
Jest różnica pomiędzy "wiedzą ogólną" a konkretem. Wiemy kto za czym stoi, ale kiedy przychodzi prokurator i proponuje przemyt to już konkret. Z konkretem da się pracować. Media, inne służby mundurowe, itd.
Mirkas napisał: |
Za to doniesiesz na takiego Kowalskiego, który przykładowo chce bronić siebie i swoją rodzinę przed nimi i przed skutkami ich polityki, takimi jak przestępczość, nachodźcy itd... No bo oczywiście aparat opresji nie lubi konkurencji i Kowalski nie może legalnie broni kupić ani sprzedać. |
Insynuacja nie podparta faktami.
Mirkas napisał: |
Dobrze, że wspomniałeś o dopalaczach, co rusz słychać o ich ofiarach wśród młodzieży najczęściej. Zapomniałeś pewnie kto w tym kraju wypromował dopalacze, które stały się swego czasu polityczne. Wcześniej nie było nic o nich słychać. |
W wyniku walki z nimi więcej niebezpiecznych substancji trafiło na rynek. Nie wiem czy to akurat dobrze. IMHO nie tędy droga, ale aby to zmienić najpierw temat trzeba wydobyć z ciemności - rozmawiać, gadać, dyskutować, prezentować fakty, nie emocje.
Mirkas napisał: |
A o pedofilach i handlu dziećmi to lepiej nie wspominajcie, bo najwięcej pedofilów jest pośród duchownych katolickich (i innych religii) oraz wysoko postawionych urzędników państwowych i unijnych, których to aparat opresji ochrania, bo są to albo państwowe instytucje, albo (jak te religijne) cieszą się szczególnymi względami i ulgami ze strony władzy (której zresztą sami są częścią) i taki pedofil zamiast do więzienia trafia do innej parafii. Nie trzeba nawet donosić, bo jest to wiedza wręcz powszechna (chociaż ci co nie chcą wiedzieć, nie będą - wiadomo, bo fanatycy religijni widzą tylko to co chcą, co pozwala im dostrzec i zrozumieć programowanie religijne jakiemu podlegali od urodzenia) i stróże prawa doskonale o tym wiedzą. Dlaczego nie ścigają takich pedofilów? Odpowiem - bo im władza zabrania (czyli ich zwierzchnicy). |
Trzeba temat wydobyć z ciemności. Udając, że wszystko jest super niczego się nie zmieni. W USA wielu jest byłych mundurowych, pracowników systemu, którzy zetknęli się z tematem i utracili "wiarę" w system. Ma być ich więcej.
Mirkas napisał: |
Z tego co zrozumiałem i o czym była tu mowa, to Jerzy twierdzi, że siedział za swoją "wywrotową" działalność internetową (bo prawdę obecnie głoszą tylko "wywrotowcy"), w której obnażał kłamstwa pejsatych należących do światowej wierchuszki, a plastikowe replik broni i szmugiel hery, to były intrygi, pułapki, podstęp, a nie prawdziwe przyczyny.
Ewentualnie jest prawdopodobieństwo, że ktoś wpływowy chciał pozbyć się konkurencji w handlu, jak ktoś tu zauważył - znaczy się nie można tego wykluczyć, skoro Jerzy działał wcale nie na taką małą skalę. |
Właściwie to tak naprawdę nie wiemy jak to było. Mamy pewną wersję wydarzeń przedstawioną przez jedną ze stron, drugą przez mendia i tyle. Ale dociekać wypada i trzeba.
Co mi w wersji Jerzego nie pasuje to wzbranianie się przed zgłoszeniem tego, iż jakiś urzędas proponował mu import hery. To jest wręcz głupie - pozostawienie takiej sytuacji bez reakcji.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mirkas
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:55, 30 Lip '17
Temat postu: |
|
|
de93ial napisał: |
No właśnie płotkom miejscowy bo dzięki temu zauważą pewne mechanizmy, z których być może nie zdawali sobie sprawy. Raz rzecz zobaczona nie może być odzobaczona. I taka płotka zacznie albo szukać odpowiedzi i zacznie widzieć co się dzieje albo wyprze i podkuli ogon, zwinie się w kłębek i z przerażenia popadnie w bierność. Tak czy inaczej nie będzie mogła udawać, że "wszystko jest super". Taka płotka zacznie drążyć i może pociągnąć inne płotki za sobą. |
Niestety kolego ale bujasz w obłokach. Widać nie znasz tych policyjnych płotek ani ich mentalności. Oni nie zauważą żadnych mechanizmów, bo oni są tak dokładnie wyselekcjonowani i wyszkoleni, żeby tych mechanizmów nie zauważać nawet wtedy gdy ktoś im je pokazuje; są to ludzie, którzy nic z tego nie zrozumieją, nawet jak byś im to tłumaczył setki godzin. Oni nie zaczną szukać odpowiedzi, bo oni wszystko wiedzą i znają wszystkie odpowiedzi - dla nich to ty jesteś niedoinformowany. Nie będą udawać, że "wszystko jest super", bo dla nich "wszystko jest super", jeśli akurat rządzi popierana przez nich partia i "nic nie jest super", jeśli rządzi znienawidzona partia do niej opozycyjna.
de93ial napisał: | Insynuacja nie podparta faktami. |
Jaka znowu insynuacja nie podparta faktami?
Raczej przykład to był obrazujący pewien tok myślenia.
Co nazywasz insynuacją, możesz jaśniej?
de93ial napisał: | W wyniku walki z nimi więcej niebezpiecznych substancji trafiło na rynek. Nie wiem czy to akurat dobrze. |
Nie wiesz?
Nie jest dobrze, niestety taki był ukryty cel tej "walki z nimi".
_________________ Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:31, 30 Lip '17
Temat postu: |
|
|
"Co mi w wersji Jerzego nie pasuje to wzbranianie się przed zgłoszeniem tego, iż jakiś urzędas proponował mu import hery. To jest wręcz głupie - pozostawienie takiej sytuacji bez reakcji. "
Chyba czytasz bardzo po lebkach to co ja pisze.
To co do mnie przylazlo z taka propozycja to ,zaden 'urzedas" ale jakis menel ,ktory podobno dostal od kogos moja wizytowke..
Gdybym mogl przypuszczac ,ze to kapus to zadzwonil bym z glupia frant do tych ,ktorzy go wyslali z pelnym oburzenia raportem od "porzadnego obywatela"
Jerzy
Mirkas pisze:
"Z tego co zrozumiałem i o czym była tu mowa, to Jerzy twierdzi, że siedział za swoją "wywrotową" działalność internetową (bo prawdę obecnie głoszą tylko "wywrotowcy"), w której obnażał kłamstwa pejsatych należących do światowej wierchuszki, a plastikowe replik broni i szmugiel hery, to były intrygi, pułapki, podstęp, a nie prawdziwe przyczyny.
Ewentualnie jest prawdopodobieństwo, że ktoś wpływowy chciał pozbyć się konkurencji w handlu, jak ktoś tu zauważył - znaczy się nie można tego wykluczyć, skoro Jerzy działał wcale nie na taką małą skalę. "
masz racje w stu %.
Dochodza do tego dwie sprawy: w 2006 dwoch policjantow dopadlo mnie na zadupiu i chcialo mi dac bezkarnie porzadny wycisk.
Zydowskie mordy jak obszyl.
Ale byli tacy gorliwi ,ze nie zadbali o to ,zeby zabrac mi komorke.
W pewnym momencie udalo mi sie od nich na chwile uwolnic i zadawonilem pod 000 -policyjny numer po pomoc:)
Oskazryzli mnie(po aresztowaniu) o pobicie dwoch skurwieli na sluzbie ,stawianie opory podaczas aresztowania i jakies drobiazgi.
Wtedy gdy mnie zwolnili z areszto zadzwonilem pod 000 aby sie upewnic ,ze maja nagrana moje wezwanie o pomoc.
Powiedzeli mi ,ze oczywiscie..
Gdy moj adwokat zadzwonil pare dni pozniej okazalo sie ,ze nagrania rozmowy nie ma bo byly "klopoty ze sprzetem " czyli dupa zimna i wiedzialem ,ze pojde siedziec za darmo:)
Rok pozniej ,dwa dni przed finalowa rozprawa ,dostalem od jakiegos dobrego ducha CD z nagraniem mojego wezwania.
W sadzie kurwy zeznaaly pierwsze przekonane ,ze mnie maja.
A potem moj obronca przedtawil CD i bylo po zawodach.
Potem jeszcze tylko 3,5 roku abym dostal zwrot kosztow poniesionych na moja obrone.
Dostalem 6 grudnia 2010.Dokladnie w moje urodziny.
A od tego czasu robie co moge aby te dwie kurwy ,ktore klamaly pod przysiega zostaly wykopane z policji.;
Na razie bez skutku ale walczymy dalej:
Open letter to Mr.Mick Fuller
Postby Jerzy Ulicki-Rek » 13 Jul 2017 02:53 am
Open letter to Mr.Mick Fuller in relation to police corruption
NSW Police Commissioner
Dear Sir
I have to start my letter with a definition of corruption.
According to Webster dictionary corruption is :
a : dishonest or illegal behavior especially by powerful people (such as government officials or police officers) : depravity
b . decay, decomposition the corruption of a carcass
c. inducement to wrong by improper or unlawful means (such as bribery) the corruption of government officials
d : a departure from the original or from what is pure or correct
According to this definition former police commissioner mr.Andrew Scipione office was corrupted.
Please let me explain why do I issue such incredible statement.
But to do it properly i have to back to 26 August 2006
On this particular day ,going back home from work I have been stopped on the road by police car.
With -as I soon realized- 2 very aggressive police officers:McIntrye and Neville
When I realized that their incomprehensible behavior is getting out of control I decided to call 000 ,police line,for help.
While talking to officer from 000 I was attacked again by Neville.
Few minutes later I ended on ground,hand cuffed ,bleeding from the gush on head (Mc.Intyre hit me with his heavy torch), spiting out pieces of my denture and arrested.
In this order.
When delivered to Green Valley police station I was charged with assaulting 2 police officers on duty,resisting arrest plus few other minor charges like:"using faulty language in public" .
The last charge originated in my saying the word "shit" during my conversation with officer from 000.
I told him :"They treat me like shit and i don't like it"
It will be advisable to compare my "faulty language" with probation constable Neville language recorded by my phone before I lost connection.
They let me go in the middle of the night.
First thing I did on the next day was to call 000 to make sure that my call for help was recorded and saved.
I have been told that the call is there and will be there for up to 2 years.
It was incredibly important because I knew that without this call showing clearly who was and who wasn't guilty in this situation I didn't stand a chance in court.
My testimony against statement of 2 police officers was doomed to lose.
However ,few days later when my lawyer called 000 again we discovered that the record of my call for help didn't exist due to:"equipment malfunction"
From that moment on I new that ,despite being innocent,I will be jailed .
I didn't stand any chance at court.
For almost one year ,until the final hearing in court on July 13-th 2007 my life changed into a nightmare.
But then A MIRACLE happened.
2 DAYS BEFORE THE FINAL HEARING IN COURT,ON 11-TH JULY 2007 I RECEIVED FROM AN ANONYMOUS SENDER A CD WITH MY CALL TO 000 RECORDED.
THOSE MINUTES 36 SECOND ON CD SAVED ME FROM GOING TO JAIL AND HAVING MY LIFE RUINED.
Two days later when we entered the court McIntyre and Neville ,unaware that we have the CD, were confident and sure to win.
They testified first .
McIntyre stated that It was me who hit him and as the result of my boxing performance he fall on the tow bar of my van,cracked his tail bone and was out of work for 2 weeks !!!!
My barrister asked him if he can produce the doctors certificate to support his claim.
McIntyre wasn't able to do it of course but he did his best going through a pile of papers he had in front of him.
After they finished their lies my barrister produced the CD I obtained by miracle 2 days earlier.
From that moment on nobody in court had any doubts who is telling the truth.
Because Neville was trying some stupid tricks saying that he can't understand the words judge said:
"Mr Neville,I will play this as many times as necessary to help you"
And we did.
We ended with word for word transcript of those 2 minutes 36 second to make sure that probation constable Neville knew exactly what we talking about.
Case against me was not only dismissed but trashed verbally by judge.
Those 2 bandits in uniforms to protect their brutality were ready to lie in court UNDER THE OATH .
If they they succeeded my life:my family,my business will be ruined and I will end in prison.
In 2010 after the 3,5 years I received a compensation from police.
It didn't even cover my legal cost .
During the next ten years I did my best to bring attention of McIntyre's and Neville's superiors to the fact that those men -to cover their actions - committed a perjury in court.
In vain.
Here we come back to my statement that I accuse mr.Scipione office of corruption.
At least 2-3 times a year during the last 10 years I was trying to make the police commissioner office aware of the fact hat 2 police officers guilty of perjury are still members of police force.
I don't have to tell you Sir that perjury is a very serious crime especially if committed by police officer or government official.
For 10 years my appeal were ignored.
For to last time I asked my question in December 2016 only to get in response:
"Dear Mr Ulicki-Rek,
I acknowledge receipt of your correspondence via the Customer Assistance Unit received today.
In relation to the two officers you claim to have lied in previous court proceedings. Your initial complaint was previously received at the Green Valley Police Station and the complaint was forwarded to the Cabramatta Command for investigation. A full investigation was carried out at that time and finalized. You were advised of the result of the investigation by letter dated the 14th July, 2008.
In light of that and the fact that you do not raise any fresh issues, there will be no further action taken in relation to your correspondence.
"Full investigation" !!
At that time McIntyre's father was in charge of Green Valley police station!!
Even if someone from police bothered to look in to this MATTER ( I don't believe that they did ) AND THEN IGNORED the fact that 2 police officers committed a perjury makes the matter worse.
Today ,exactly 10 years ,to a day, later from the day when McIntyre and Neville committed a serious crime nothing happened.
Apart from McIntyre being promoted to a rank of sergeant.
Let me ask you, Mr.Mick Fuller ,you being a new Police Commissioner, what are you going to with this incredible situation.
This single fact that in country like Australia police officers can escape free from doing what they did put my system of values upside down.
Something like that was a norm in communist Poland I escaped from 37 years ago.
But in Australia ?!
Tomorrow ,once again,I will contact few news papers and channel 7 "Today tonight" to inform them about this incredible story.
I hope that another miracle ( similar to this with my priceless CD ) will happen and I will be able to find someone honest and brave to address this problem.
All I'm asking for is simple justice.
If we are all equal in from of the law why some could be more equal then others?
Regards
Waiting for your answer
Jerzy Ulicki-Rek"
Czyli zemsta za to ,ze im numer na szosie nie wyszedl to jedno.
Moje pisanie to dwa.
A trzy ,ze bylismy z zona wsrod pierwszych ,ktorzy scigneli do Australii elektroniczne papierosy i przez jakis czas bylismy jedna z wiekszych firm.
Po powrocie z urlopu w Chinach w lutym 2013 okazalo sie ,ze pewien parch (z swoja zona) wykorzystal ten czas aby wskoczyc w wolne-chwilowe -miejsce na marketach.
Nie udalo sie i zniknal.
Czyli byly w sumie 3 rozne powody dlaczgo rozne kurwy chcialy sie mnie pozbyc.
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:54, 30 Lip '17
Temat postu: |
|
|
[quote="Jerzy Ulicki-Rek"]"Co mi w wersji Jerzego nie pasuje to wzbranianie się przed zgłoszeniem tego, iż jakiś urzędas proponował mu import hery. To jest wręcz głupie - pozostawienie takiej sytuacji bez reakcji. "
Chyba czytasz bardzo po lebkach to co ja pisze.
To co do mnie przylazlo z taka propozycja to ,zaden 'urzedas" ale jakis menel ,ktory podobno dostal od kogos moja wizytowke..
Gdybym mogl przypuszczac ,ze to kapus to zadzwonil bym z glupia frant do tych ,ktorzy go wyslali z pelnym oburzenia raportem od "porzadnego obywatela"
Jerzy
Mirkas pisze:
"Z tego co zrozumiałem i o czym była tu mowa, to Jerzy twierdzi, że siedział za swoją "wywrotową" działalność internetową (bo prawdę obecnie głoszą tylko "wywrotowcy"), w której obnażał kłamstwa pejsatych należących do światowej wierchuszki, a plastikowe replik broni i szmugiel hery, to były intrygi, pułapki, podstęp, a nie prawdziwe przyczyny.
Ewentualnie jest prawdopodobieństwo, że ktoś wpływowy chciał pozbyć się konkurencji w handlu, jak ktoś tu zauważył - znaczy się nie można tego wykluczyć, skoro Jerzy działał wcale nie na taką małą skalę. "
Mirkas,masz racje w stu %.
Dochodza do tego dwie sprawy: w 2006 dwoch policjantow dopadlo mnie na zadupiu i chcialo mi dac bezkarnie porzadny wycisk.
Zydowskie mordy jak obszyl.
Ale byli tacy gorliwi ,ze nie zadbali o to ,zeby zabrac mi komorke.
W pewnym momencie udalo mi sie od nich na chwile uwolnic i zadawonilem pod 000 -policyjny numer po pomoc:)
Oskarzyli mnie(po aresztowaniu) o pobicie dwoch skurwieli na sluzbie ,stawianie opory podczas aresztowania i jakies drobiazgi.
Wtedy gdy mnie zwolnili z areszto zadzwonilem pod 000 aby sie upewnic ,ze maja nagrana moje wezwanie o pomoc.
Powiedzeli mi ,ze oczywiscie..Bedzie w archiwum przez dwa lata...
Gdy moj adwokat zadzwonil pare dni pozniej okazalo sie ,ze nagrania rozmowy nie ma bo byly "klopoty ze sprzetem " czyli dupa zimna i wiedzialem ,ze pojde siedziec za darmo bo wiedzialem ,ze bede mial dwie mundurowe kurwy klamiace pod przysiaga ,ze ich pobilem.
Rok pozniej ,dwa dni przed finalowa rozprawa ,dostalem od jakiegos dobrego ducha ( z policji chyba bo anonimowo) CD z nagraniem mojej rozmowy z 000.
W sadzie kurwy zeznawaly pierwsze przekonane ,ze mnie maja.(Bo nie mieli pojecia o tym ,ze mam CD ,ktore nie pozostawialo zadnych watpliwosci kto klamie)
A potem moj obronca przedtawil CD i bylo po zawodach.
Potem jeszcze tylko 3,5 roku sadzenia policji abym dostal zwrot kosztow poniesionych na moja obrone.
Dostalem 6 grudnia 2010.Dokladnie w moje urodziny.
A od tego czasu robie co moge aby te dwie kurwy ,ktore klamaly pod przysiega zostaly wykopane z policji.;
Na razie bez skutku ale walczymy dalej:
"Open letter to Mr.Mick Fuller
Postby Jerzy Ulicki-Rek » 13 Jul 2017 02:53 am
Open letter to Mr.Mick Fuller in relation to police corruption
NSW Police Commissioner
Dear Sir
I have to start my letter with a definition of corruption.
According to Webster dictionary corruption is :
a : dishonest or illegal behavior especially by powerful people (such as government officials or police officers) : depravity
b . decay, decomposition the corruption of a carcass
c. inducement to wrong by improper or unlawful means (such as bribery) the corruption of government officials
d : a departure from the original or from what is pure or correct
According to this definition former police commissioner mr.Andrew Scipione office was corrupted.
Please let me explain why do I issue such incredible statement.
But to do it properly i have to back to 26 August 2006
On this particular day ,going back home from work I have been stopped on the road by police car.
With -as I soon realized- 2 very aggressive police officers:McIntrye and Neville
When I realized that their incomprehensible behavior is getting out of control I decided to call 000 ,police line,for help.
While talking to officer from 000 I was attacked again by Neville.
Few minutes later I ended on ground,hand cuffed ,bleeding from the gush on head (Mc.Intyre hit me with his heavy torch), spiting out pieces of my denture and arrested.
In this order.
When delivered to Green Valley police station I was charged with assaulting 2 police officers on duty,resisting arrest plus few other minor charges like:"using faulty language in public" .
The last charge originated in my saying the word "shit" during my conversation with officer from 000.
I told him :"They treat me like shit and i don't like it"
It will be advisable to compare my "faulty language" with probation constable Neville language recorded by my phone before I lost connection.
They let me go in the middle of the night.
First thing I did on the next day was to call 000 to make sure that my call for help was recorded and saved.
I have been told that the call is there and will be there for up to 2 years.
It was incredibly important because I knew that without this call showing clearly who was and who wasn't guilty in this situation I didn't stand a chance in court.
My testimony against statement of 2 police officers was doomed to lose.
However ,few days later when my lawyer called 000 again we discovered that the record of my call for help didn't exist due to:"equipment malfunction"
From that moment on I new that ,despite being innocent,I will be jailed .
I didn't stand any chance at court.
For almost one year ,until the final hearing in court on July 13-th 2007 my life changed into a nightmare.
But then A MIRACLE happened.
2 DAYS BEFORE THE FINAL HEARING IN COURT,ON 11-TH JULY 2007 I RECEIVED FROM AN ANONYMOUS SENDER A CD WITH MY CALL TO 000 RECORDED.
THOSE MINUTES 36 SECOND ON CD SAVED ME FROM GOING TO JAIL AND HAVING MY LIFE RUINED.
Two days later when we entered the court McIntyre and Neville ,unaware that we have the CD, were confident and sure to win.
They testified first .
McIntyre stated that It was me who hit him and as the result of my boxing performance he fall on the tow bar of my van,cracked his tail bone and was out of work for 2 weeks !!!!
My barrister asked him if he can produce the doctors certificate to support his claim.
McIntyre wasn't able to do it of course but he did his best going through a pile of papers he had in front of him.
After they finished their lies my barrister produced the CD I obtained by miracle 2 days earlier.
From that moment on nobody in court had any doubts who is telling the truth.
Because Neville was trying some stupid tricks saying that he can't understand the words judge said:
"Mr Neville,I will play this as many times as necessary to help you"
And we did.
We ended with word for word transcript of those 2 minutes 36 second to make sure that probation constable Neville knew exactly what we talking about.
Case against me was not only dismissed but trashed verbally by judge.
Those 2 bandits in uniforms to protect their brutality were ready to lie in court UNDER THE OATH .
If they they succeeded my life:my family,my business will be ruined and I will end in prison.
In 2010 after the 3,5 years I received a compensation from police.
It didn't even cover my legal cost .
During the next ten years I did my best to bring attention of McIntyre's and Neville's superiors to the fact that those men -to cover their actions - committed a perjury in court.
In vain.
Here we come back to my statement that I accuse mr.Scipione office of corruption.
At least 2-3 times a year during the last 10 years I was trying to make the police commissioner office aware of the fact hat 2 police officers guilty of perjury are still members of police force.
I don't have to tell you Sir that perjury is a very serious crime especially if committed by police officer or government official.
For 10 years my appeal were ignored.
For to last time I asked my question in December 2016 only to get in response:
"Dear Mr Ulicki-Rek,
I acknowledge receipt of your correspondence via the Customer Assistance Unit received today.
In relation to the two officers you claim to have lied in previous court proceedings. Your initial complaint was previously received at the Green Valley Police Station and the complaint was forwarded to the Cabramatta Command for investigation. A full investigation was carried out at that time and finalized. You were advised of the result of the investigation by letter dated the 14th July, 2008.
In light of that and the fact that you do not raise any fresh issues, there will be no further action taken in relation to your correspondence.
"Full investigation" !!
At that time McIntyre's father was in charge of Green Valley police station!!
Even if someone from police bothered to look in to this MATTER ( I don't believe that they did ) AND THEN IGNORED the fact that 2 police officers committed a perjury makes the matter worse.
Today ,exactly 10 years ,to a day, later from the day when McIntyre and Neville committed a serious crime nothing happened.
Apart from McIntyre being promoted to a rank of sergeant.
Let me ask you, Mr.Mick Fuller ,you being a new Police Commissioner, what are you going to with this incredible situation.
This single fact that in country like Australia police officers can escape free from doing what they did put my system of values upside down.
Something like that was a norm in communist Poland I escaped from 37 years ago.
But in Australia ?!
Tomorrow ,once again,I will contact few news papers and channel 7 "Today tonight" to inform them about this incredible story.
I hope that another miracle ( similar to this with my priceless CD ) will happen and I will be able to find someone honest and brave to address this problem.
All I'm asking for is simple justice.
If we are all equal in from of the law why some could be more equal then others?
Regards
Waiting for your answer
Jerzy Ulicki-Rek"
Czyli zemsta za to ,ze im numer na szosie nie wyszedl to jedno.
Moje pisanie to dwa.
A trzy ,ze bylismy z zona wsrod pierwszych ,ktorzy scigneli do Australii elektroniczne papierosy i przez jakis czas bylismy jedna z wiekszych firm.
Po powrocie z urlopu w Chinach w lutym 2013 okazalo sie ,ze pewien parch (z swoja zona) wykorzystal ten czas aby wskoczyc w wolne-chwilowe -miejsce na marketach.
Nie udalo sie i zniknal.
Czyli byly w sumie 3 rozne powody dlaczgo rozne kurwy chcialy sie mnie pozbyc.
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
de93ial
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:27, 31 Lip '17
Temat postu: |
|
|
Jerzy Ulicki-Rek napisał: |
Chyba czytasz bardzo po lebkach to co ja pisze.
To co do mnie przylazlo z taka propozycja to ,zaden 'urzedas" ale jakis menel ,ktory podobno dostal od kogos moja wizytowke..
Gdybym mogl przypuszczac ,ze to kapus to zadzwonil bym z glupia frant do tych ,ktorzy go wyslali z pelnym oburzenia raportem od "porzadnego obywatela"
Jerzy
|
Tym bardziej powinieneś zgłosić sprawę do służb, które - przynajmniej teoretycznie - przeciwdziałają takim działaniom. Na wszelki wypadek. Bo zgłoszenie masz, potwierdzenie zgłoszenia masz, niczego nie ukrywasz i nie kombinujesz. System, mimo iż nastawiony na opresję, mimo wszystko pewnymi prawami Cię obdarza. Korzystaj z nich z głową.
Mirkas napisał: |
Niestety kolego ale bujasz w obłokach. Widać nie znasz tych policyjnych płotek ani ich mentalności. Oni nie zauważą żadnych mechanizmów, bo oni są tak dokładnie wyselekcjonowani i wyszkoleni, żeby tych mechanizmów nie zauważać nawet wtedy gdy ktoś im je pokazuje; są to ludzie, którzy nic z tego nie zrozumieją, nawet jak byś im to tłumaczył setki godzin. Oni nie zaczną szukać odpowiedzi, bo oni wszystko wiedzą i znają wszystkie odpowiedzi - dla nich to ty jesteś niedoinformowany. Nie będą udawać, że "wszystko jest super", bo dla nich "wszystko jest super", jeśli akurat rządzi popierana przez nich partia i "nic nie jest super", jeśli rządzi znienawidzona partia do niej opozycyjna. |
Bujam czy nie bujam to już kwestia do ustalenia. Kilku moich kumpli z liceum pracują w tych służbach. Znam ich. Nie są tacy jak imputujesz, że są. Bardzo pomocni, doradzają wielokrotnie jak pewne rzeczy załatwiać i na co zwracać uwagę. Myślą.
Jeśli Ty zaś masz takie nastawienie - że niczego się zrobić nie da i nie da się wprowadzić zmiany - to jesteś dokładnie tam, gdzie inżynierowie społeczni chcą Cię mieć. Bo z takim nastawieniem nie będziesz próbował niczego zmienić. Przekonanie o bezsilności i niemożności wprowadzenia zmian jest celem Klubu Właścicieli Świata. Oni robią swoje i przekonują innych, że nie mogą robić.
Tymczasem trzeba takie rzeczy wyciągać i wrzucać w machinę systemową. Bo kropla drąży skałę. I trzeba to robić, bo inaczej nic się nie zmieni.
Mirkas napisał: |
Jaka znowu insynuacja nie podparta faktami?
Raczej przykład to był obrazujący pewien tok myślenia.
Co nazywasz insynuacją, możesz jaśniej? |
Napisałeś:
Cytat: | Za to doniesiesz na takiego Kowalskiego, który przykładowo chce bronić siebie i swoją rodzinę przed nimi i przed skutkami ich polityki, takimi jak przestępczość, nachodźcy itd... No bo oczywiście aparat opresji nie lubi konkurencji i Kowalski nie może legalnie broni kupić ani sprzedać. |
Pierwsze - zakładanie, że doniosę. Na jakiej podstawie tak zakładasz?
Drugie - jak chcesz bronić siebie i rodzinę to możesz. Broń palna, która została wykonana przed 1850 rokiem jest legalna. Możesz mieć sprawnego czarnoprochowca w domu, hakownicę czy coś innego, równie niszczącego i żaden organ mundurowy się nie przypieprzy. Możesz sobie kupić nowoczesną broń na kule gumowe, które nie wymagają dodatkowych zezwoleń. Taki Kowalski może także trenować walkę nożem czy inne sztuki/systemy i dzięki temu też będzie w stanie bronić siebie i bliskich. Możliwości jest wiele i nie wszystkie wymagają autoryzacji systemu. Do tego - jeśli już tak bardzo palną chcesz mieć - możesz zapisać się do kółka łowieckiego, możesz także postarać się o pozwolenie na broń czy zapisać się do ROMB.
Aparat opresji jest aparatem opresji jeśli go takim będziesz widział. Nie znasz mechanizmów "aparatu" i nie umiesz ich wykorzystać na własną korzyść - pretensje do siebie.
Mirkas napisał: |
Nie wiesz?
Nie jest dobrze, niestety taki był ukryty cel tej "walki z nimi". |
Wiem, że zakazami niczego się nie uzyska, a "Walka" kończy się tylko ofiarami.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mirkas
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:00, 31 Lip '17
Temat postu: |
|
|
de93ial napisał: | Tym bardziej powinieneś zgłosić sprawę do służb, które - przynajmniej teoretycznie - przeciwdziałają takim działaniom. |
Nie rozumiesz, że to właśnie te służby są odpowiedzialne za to co spotkało Jerzego?
Rozkaz poszedł z góry, więc zgłoszenie dla jakichś pionków nic by nie zmieniło. Zresztą Jerzy pisał, że nagranie będące dowodem świadczącym na jego korzyść zaginęło. Więc o czym tu mówić?
Mieli go ujebać i ujebali. Nie w ten sposób, to znaleźliby inny.
de93ial napisał: |
Bujam czy nie bujam to już kwestia do ustalenia. Kilku moich kumpli z liceum pracują w tych służbach. Znam ich. Nie są tacy jak imputujesz, że są. Bardzo pomocni, doradzają wielokrotnie jak pewne rzeczy załatwiać i na co zwracać uwagę. Myślą. |
Też mam, tyle że znajomych, bo już kumplami moimi nie są. Po prostu ani policjant, ani wojskowy, ani inny służbista, czy polityk, ani tym bardziej ksiądz nie może być moim kumplem, bo ja się nie kumpluję z ludźmi utrzymującymi ten chory system.
Doprawdy nie są tacy..., myślą?
No to trochę suchych faktów:
Cytat: | Zgodnie z ustawą o Policji z dnia 6 kwietnia 1990 r. (Dz. U. z 2015 r. poz. 355, z późn. zm) Komendant Główny Policji jest centralnym organem administracji rządowej, właściwym w sprawach ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego, podległym ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych.
Komenda Główna Policji z siedzibą w Warszawie jest jednostką organizacyjną Policji, przy pomocy której Komendant Główny Policji realizuje zadania określone w ustawach.
Zakres działania oraz strukturę organizacyjną Komendy Głównej Policji określają:
Zarządzenie nr 1041 Komendanta Głównego Policji z dnia 28 września 2007 r. w sprawie szczegółowych zasad organizacji i zakresu działania komend, komisariatów i innych jednostek organizacyjnych Policji
Komendant Główny Policji jest przełożonym wszystkich funkcjonariuszy Policji.
Jest powoływany i odwoływany przez Prezesa Rady Ministrów na wniosek ministra właściwego do spraw wewnętrznych. |
Szefa policji powołuje minister, a podlegają mu wszyscy policjanci. Czyli policja podlega ministerstwu. Politycy sprawują władzę nad policją. Wydają im rozkazy można powiedzieć. Policjant musi wykonywać polecenia przełożonych, nawet rozkaz skrócenia włosów - uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Za niewykonanie rozkazu grozi odpowiedzialność dyscyplinarna. (źr. http://www.rp.pl/artykul/946471-Policjant-ma-wykonac-polecenie-przelozonego.html ). Gdy każą im strzelać do demonstrantów, to policjant nie zastanawia się czy demonstracja jest słuszna, tylko strzela - inaczej przestaje być policjantem. Marka Passio, którego tłumaczyłeś kiedyś zresztą, bardzo trafnie o tym mówi.
To, że twoi kumpli z liceum pracują w tych służbach, że są bardzo pomocni, doradzają wielokrotnie jak pewne rzeczy załatwiać i na co zwracać uwagę nie świadczy, że są tacy cacy.
Może wyjaśnię jak dla dziecka, bo widzę, że chyba nie rozumiesz o czym piszę.
Politycy są w ogromnej większości bandą złodziei i morderców oraz nic nie znaczących maszynek do głosowania. Czyli są bardzo źli. Policja jest im podległa, jest ich zbrojnym ramieniem, którego głównym celem jest ochrona władzy i trzymanie społeczeństwa w ryzach - nie ma więc takiej możliwości, żeby policjanci to byli "ci dobrzy", rozumiesz?
Władza reprezentowana przez polityków odpowiedzialna jest za wojny, ludobójstwa, terroryzm, niszczenie środowiska naturalnego, ubóstwo... Przeprowadzają zamachy false flag, jak przykładowo największy na WTC 11.09, potem oskarżają niewinnych ludzi o to, a następnie ich napadają, gnębią przy pomocy służb mundurowych, jak wojsko i policja właśnie. Policja ma rzekomo nas bronić przed terrorystami, ale tak naprawdę służy terrorystom, tuszując sprawców i łapiąc kozły ofiarne, a nie prawdziwych inicjatorów zamachów terrorystycznych, czyli de facto sama jest organizacją terrorystyczną można powiedzieć w uproszczeniu. Tak było w PRL-u i tak jest teraz, tylko obecnie mają lepszy PR (public relations).
Nie znaczy to oczywiście, że wszyscy policjanci są tacy źli, ale wszyscy są, albo nieświadomi komu tak naprawdę służą (więc ciężko o nich powiedzieć "myślący"), albo mają wyczesane i robią to dla kasy i przywilejów, jak ci strażnicy w obozach koncentracyjnych, o których pisał Jerzy, że byli gorsi niż gestapowcy.
de93ial napisał: | Jeśli Ty zaś masz takie nastawienie - że niczego się zrobić nie da i nie da się wprowadzić zmiany - to jesteś dokładnie tam, gdzie inżynierowie społeczni chcą Cię mieć. Bo z takim nastawieniem nie będziesz próbował niczego zmienić. Przekonanie o bezsilności i niemożności wprowadzenia zmian jest celem Klubu Właścicieli Świata. Oni robią swoje i przekonują innych, że nie mogą robić. |
Tego nie napisałem, więc to raczej ty insynuujesz mi coś, czego nie napisałem. Zmiany wprowadzam u siebie.
Gdybym tak sądził, nie pisałbym na forum. Niestety rzeczywistość nie napawa optymizmem, bo nawet na takim forum większość ludzi za wiele nie rozumie, a co dopiero pośród ludzi czerpiących informacje z mediów głównego nurtu.
de93ial napisał: | Tymczasem trzeba takie rzeczy wyciągać i wrzucać w machinę systemową. Bo kropla drąży skałę. I trzeba to robić, bo inaczej nic się nie zmieni. |
Co dokładnie trzeba robić?
de93ial napisał: | Pierwsze - zakładanie, że doniosę. Na jakiej podstawie tak zakładasz? |
Nie zakładam, że doniesiesz. Pisałem to do Azyrena, jakbyś nie zauważył, którego to zawsze bawiła i irytowała zarazem, u ludzi mentalność: "nie jestem kapusiem".
de93ial napisał: | Drugie - jak chcesz bronić siebie i rodzinę to możesz. Broń palna, która została wykonana przed 1850 rokiem jest legalna. Możesz mieć sprawnego czarnoprochowca w domu, hakownicę czy coś innego, równie niszczącego i żaden organ mundurowy się nie przypieprzy. Możesz sobie kupić nowoczesną broń na kule gumowe, które nie wymagają dodatkowych zezwoleń. Taki Kowalski może także trenować walkę nożem czy inne sztuki/systemy i dzięki temu też będzie w stanie bronić siebie i bliskich. Możliwości jest wiele i nie wszystkie wymagają autoryzacji systemu. Do tego - jeśli już tak bardzo palną chcesz mieć - możesz zapisać się do kółka łowieckiego, możesz także postarać się o pozwolenie na broń czy zapisać się do ROMB.
Aparat opresji jest aparatem opresji jeśli go takim będziesz widział. Nie znasz mechanizmów "aparatu" i nie umiesz ich wykorzystać na własną korzyść - pretensje do siebie. |
To ja mam bronić się jakimś zabytkiem sprzed 1850 roku, przeciw doskonale uzbrojonym w nowoczesną broń przestępcom? Albo nożem i do tego uczyć się jakiejś krav magi? A co mi da samoobrona, kiedy przestępcy będą mieli przewagę liczebną i/lub będą uzbrojeni w broń palną?
Do kółka łowieckiego się nie zapiszę, bo gardzę myśliwymi. Mogę jednak postarać się o pozwolenie na broń i mam w planie tak zrobić.
Temat broni nie zajmuje mnie jednak jakoś szczególnie. Wspomniałem o tym w kontekście donosów.
_________________ Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:07, 31 Lip '17
Temat postu: |
|
|
"Tam gdziec rzad boi sie obywatela-mamy teoretycznie-demokracje
tam gdzie obywatel boi sie rzadu mamy totalitaryzm."
Jak rzad australijski ma sie bac obywatela skoro nawet PROCA jesli zrobiona w fabryce jest nielegalna?
Nielagalne sa noze sprezynowe ale lagalne sa maczety..
Ot logika..
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
de93ial
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:21, 01 Sie '17
Temat postu: |
|
|
@Mirkas
Popatrz na to tak. Jakby faktycznie tak było jak piszesz - tzn. wszyscy mundurowi to chuje i skurwysyny, każde państwo tylko szuka pretekstu do ujebania problematycznych jednostek za wszelką cenę, wszelkie działania są bez sensu bo i tak nic się nie zmieni - to Jerzy byłby udupiony.
1. Nadal by siedział bo nie walczyłby z mechanizmami, nie pisałby pism, nie działaby w kierunku oczyszczenia swego imienia. IMHO popełnił błąd z tym kolesiem od przemytu hery, ale ważne, że się nie poddawał i walczył (i nadal to robi).
2. Nie pojawiłaby się dobra dusza, która podrzuciła materiał umożliwiający zwolnienie Jerzego. To znaczy, że nie wszyscy mundurowi są tacy jakimi ich malujesz.
Takich dowodów jest więcej, bo ludzie jednak wygrywają z systemem. Nie w wielkich sprawach - jak sen zimowy Amber Gold - ale każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Brak odwagi, brak chęci do wykonania go uniemożliwia dalsze działanie.
O tę chęć właśnie chodzi.
Przeciwieństwem dobra nie jest zło. Przeciwieństwem dobra jest apatia, bierność.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mirkas
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:38, 01 Sie '17
Temat postu: |
|
|
de93ial napisał: | Popatrz na to tak. Jakby faktycznie tak było jak piszesz - tzn. wszyscy mundurowi to chuje i skurwysyny |
No i znowu to samo... Nie napisałem tego. Wręcz przeciwnie, napisałem w ostatnim poście:
Nie znaczy to oczywiście, że wszyscy policjanci są tacy źli, ale wszyscy są, albo nieświadomi komu tak naprawdę służą (więc ciężko o nich powiedzieć "myślący"), albo mają wyczesane i robią to dla kasy i przywilejów, jak ci strażnicy w obozach koncentracyjnych, o których pisał Jerzy, że byli gorsi niż gestapowcy.
Proszę czytaj dokładnie.
Pisałem o policji ogólnie. Wśród gestapowców i enkawudowców zapewne też byli porządni ludzie. Nie powiesz jednak, że gestapo albo NKWD były czymś dobrym. Nie znaczy to, że porównuję dzisiejszą policję do tych służb, czy nawet do milicji - to tylko przykład.
Z drugiej strony jednak historia uczy nas i pokazuje do czego pewni ludzie są zdolni, gdy u władzy są i wydają rozkazy psychopaci. To jest taki typ ludzi bez sumienia i bez głębszych refleksji i tacy ludzie z sadystycznym potencjałem zwykle trafiają do służb mundurowych, gdzie podlegają dalszej obróbce.
Wystarczy jednak, że zmieni się wiatr dziejów i tacy ludzie zmienią się w żądne krwi potwory, jak to było nieraz i jak to ma ciągle miejsce w niektórych miejscach globu.
de93ial napisał: | każde państwo tylko szuka pretekstu do ujebania problematycznych jednostek za wszelką cenę, wszelkie działania są bez sensu bo i tak nic się nie zmieni |
Tego też nie napisałem, a zwłaszcza tego, że wszelkie działania są bez sensu. Nie napisałem tego nigdzie, ani tak nie twierdzę, więc przestań w końcu mi to zarzucać.
de93ial napisał: | 1. Nadal by siedział bo nie walczyłby z mechanizmami, nie pisałby pism, nie działaby w kierunku oczyszczenia swego imienia. IMHO popełnił błąd z tym kolesiem od przemytu hery, ale ważne, że się nie poddawał i walczył (i nadal to robi).
2. Nie pojawiłaby się dobra dusza, która podrzuciła materiał umożliwiający zwolnienie Jerzego. To znaczy, że nie wszyscy mundurowi są tacy jakimi ich malujesz. |
Nie no co ty, nie są... Są światłymi ludźmi w większości, do tego są wielkoduszni, walczą z narażeniem życia o dobro ludzkości... A w temacie Polska Policja - mordercy i tchórze i w podobnych tematach tutaj są same wyssane z palca informacje.
Idąc twoim tokiem rozumowania, to skini uratowali życie babci, bo przestali ją kopać. A służby są dobre, bo wypuściły niewinnego człowieka po ponad 2 latach więzienia w nieludzkich warunkach. A no tak, przecież nie musieli wypuszczać, mogli zakatować.
Gdyby w policji, w sądach i polityce byli normalni ludzie - to by Jerzy wcale nie siedział i nie musiałby walczyć. Niewinny człowiek siedział, w więzieniach na całym świecie są miliony niewinnych ludzi, a ty mi tu bajki o dobrych policjantach opowiadasz. Gdzie byli ci dobrzy, gdy wrabiano Jerzego?
Ty dalej, że popełnił błąd z tym kolesiem od przemytu hery. Jakby mi jakiś koleś gadał o przemycie hery, też kazałbym mu iść do diabła. Czy to znaczy, że powinienem trafić do pudła?
de93ial napisał: | Przeciwieństwem dobra nie jest zło. Przeciwieństwem dobra jest apatia, bierność. |
W takim razie [niektórzy] policjanci nie są źli - są apatyczni i bierni.
Jerzy Ulicki-Rek napisał: | Nielagalne sa noze sprezynowe ale lagalne sa maczety..
Ot logika.. |
Nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać.
_________________ Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
de93ial
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 10000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:40, 02 Sie '17
Temat postu: |
|
|
Wiesz co Mirkas? Odnoszę wrażenie, że widzimy to samo, ale koncentrujemy swą uwagę na nieco innych aspektach tego co widzimy.
Więc - tak generalnie - może ustalmy, że się na to zgadzamy.
1. Służby mundurowe generalnie są przyczyną stojącą za działaniem systemów opresji. Wypełniacze rozkazów.
2. Mimo to pośród nich są chwalebne wyjątki, starające się to zmienić.
3. Bierność to syf i nie należy się poddawać.
4. Warto znać mechanizmy systemu po to aby je wykorzystywać na swoją korzyść. Wiedza o systemie pomaga.
5. Status quo się nie zmieni jeśli ludzie nie wezmą za siebie odpowiedzialności.
Może być?
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 10000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:52, 02 Sie '17
Temat postu: |
|
|
de93ial napisał: | Wiesz co Mirkas? Odnoszę wrażenie, że widzimy to samo, ale koncentrujemy swą uwagę na nieco innych aspektach tego co widzimy.
Więc - tak generalnie - może ustalmy, że się na to zgadzamy.
1. Służby mundurowe generalnie są przyczyną stojącą za działaniem systemów opresji. Wypełniacze rozkazów.
2. Mimo to pośród nich są chwalebne wyjątki, starające się to zmienić.
3. Bierność to syf i nie należy się poddawać.
4. Warto znać mechanizmy systemu po to aby je wykorzystywać na swoją korzyść. Wiedza o systemie pomaga.
5. Status quo się nie zmieni jeśli ludzie nie wezmą za siebie odpowiedzialności.
Może być? |
Zagdzam sie w 100%.
Mirkas napisal:
" Politycy są w ogromnej większości bandą złodziei i morderców oraz nic nie znaczących maszynek do głosowania. Czyli są bardzo źli. Policja jest im podległa, jest ich zbrojnym ramieniem, którego głównym celem jest ochrona władzy i trzymanie społeczeństwa w ryzach - nie ma więc takiej możliwości, żeby policjanci to byli "ci dobrzy", rozumiesz? "
W sama dziesiatke.
Polityk to zawod ,chociaz czasami trudno to zrozumiec normalnemy czlowiekowi.
Zasada numer 1..2..3.. tego zawodu jest utrzymanie sie prz wladzy.
Niewazne na jakim stanowisku i w jakim charakterze.
Globlna korupcja na kazdym szczeblu(negatywna selekcja doprowadzono do obledu + cenzura czyli tzw."poprawnosc polityczna" jak ja nazywaja sami politycy doprowadzily do tego,ze trzymanie sie koryta za kazda cene stalo sie cecha numer jeden tej kasty.
Potwierdza to nawet struktura jezyka jako samego ,ktora ma dwa rozne okreslenia dla tych,ktorzy paraja sie polityka: "polityl" i "maz stanu".
"Maz stanu' to takie dziwo,ktory los kraju i obywateli stawia na pierwszym miejscu.
I tacy przechodza do historii.
Biorac pod uwage wladze jaka nad naszym zyciem codziennym ma policja na kazdym szczeblu teoretycznie do tych sluzb powinni byc oddelegowani ludzie "pierwszej swiezosci" jak pisze Bulhakow.
W praktyce przede wszystkim politykom nie sa potrzebni inteligentni policjani z doestepem do wielu sluzbowych tajemnicych ale walimordy,ktore bede trzymaly obywatela krotko za pysk.
Bez wzgledu na to z jakim krajem mamy do czynienia.
"Wiesz co Mirkas? Odnoszę wrażenie, że widzimy to samo, ale koncentrujemy swą uwagę na nieco innych aspektach tego co widzimy. "
Przepiekne zdanie ,ktore jest dowodem i przykladem na to jak powinna wygladac kulturalna dyskusja".
Sytuacja staje sie patologiczna gdy policja otrzymuje taka ilosc wladzy nad obywatelem,ze normalny obywatle nie ma zadnych szans w momencie gdy dochodzi do jakiegos konfliktu na linii:policja i obywatel.
Pozwolcie ,ze poluze sie przykladem z wlasnego doswiadczenia:dwoch skurwysynow,ktorzy aresztowali mnie w listopadzie 2006 za to tylko ,ze..(.do dzisiaj nie wiem co bylo powodem oprocz tego tego,ze nie pasowalo im to ,ze czekalem na nich OBOK swojego samochodu wtedy gdy migneli mi swiatlami abym sie zatrzymal (mam takie prawo.Nie musze czekac za kierownica ) ) a potem dali mi maly wycisk po to aby oslonic wlasna brutalnosc i dac mi nauczke oskarzylo mnie o pobicie policjantow etc.
Pisalem o tym juz dawno.
W czasie akcji udalo mi sie uwolnic na chwile (2 minuty 36 sekund) i zadzwonic PO POLICJE aby cos zrobila ze swoimi agresywnymi chloptysiami.
Nagranie tej rozmowy ,doslownie cudem odzysykane na dwa dni przed finalna rozprawa (wtedy gdy moj adwokat poprosil o dostep do tego nagrania okazalo ,ze po kilku dniach od mojego zatrzymania ,ze nagrania "nie ma z powodow:problemy techniczne") bo kto od nich przyslal mi anonimowo CD z kopia mojego telefonu do 000 uratowalo mnie w 2007 przed pojsciem do pudla za friko.
Bez tego nagrania nie mialem szans.3 policjantow zeznawalo w sadzie ,ze to ja ich zaatakowalem i pobilem.
Jestem kawalek chlopa ale nawet ja mialbym problemy z pobiciem trzech osilkow w mojej kategorii z metalowymi palkami...
Do rzeczy.
Kurwy zeznawaly w sadzie pierwsze bo byly przekoane ,ze nie mam nic na swoja obrone.
Potem moj adwokat przedstsawil CD i bylo jasne kto tu klamie.
Od dziesieciu lat walcze o to aby policjanci ,ktorzy tamtego dnia,13.07.2007 klamali pod przysiega poniesli kare za to co zrobili i przede wszystkim byli wykopani z policji.
Normalny obywatel,ktory zostalby przylapany na klamaniu pod przysiega w sadzie moze dostac az do 12-tu lat pudla za cos takiego .
Tym sie nic nie stalo.
Stad moj kolejny list do nowego szefa "A-KWD" ( bo tak ich nazywam w wersji australijskie podobnie jak istnieje polskawersja P-KWD ..niemiecka N-KWD i tak dalej):
https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=58&t=26128
Oczywiascie ,ze niczego to nie zmieni ale byc moze kilku myslacych Australijczykow zda sobie sprawe z tego jak wygladaja realia zycia w ich kraju,z czego normalnie czlowiek nie zdaje sobie pojecia ganiajac z wozkiem po supermarkecie .
List jaki otrzymalem wczoraj od organizacji ,ktora oficjalnie powinna zajmowac sie lamaniem prawa przez policje stwierdza ,ze po "wnikliwym zapozananiu sie ze sprawa " postanowili nic nie robic bo sprawa nie jest "wystarczajaco powazna "aby zareagowali !!!
Policjanci zlapani na klamaniu pod przysiega nie jest sprawa powazna!!!!!
To co musza zrobic aby sprawa byla powazna?
Zastrzelic pacjenta?
Takie sa realia totalitarnej Australii.
https://zapodaj.net/443a5f28cda94.jpg.html
Moj znajomy uwagaza ,ze kazdy kto wyraa chec pracowania w policji ma jakies wieszksze czy mniejsze skrzywienie psychiczne i w zwiazku z tym jedynym pytaniem na egazaminach na potencjalnych policjantow powinno byc:
-Chcesz byc policjantem?
-Tak
-No to nie mozesz .
Jerzy
"5. Status quo się nie zmieni jeśli ludzie nie wezmą za siebie odpowiedzialności. "
Proponuje:
"5. Status quo się nie zmieni jeśli ludzie nie wezmą NA SIEBIE odpowiedzialności. "
J.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mirkas
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 10000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:51, 03 Sie '17
Temat postu: |
|
|
de93ial napisał: | Wiesz co Mirkas? Odnoszę wrażenie, że widzimy to samo, ale koncentrujemy swą uwagę na nieco innych aspektach tego co widzimy.
Więc - tak generalnie - może ustalmy, że się na to zgadzamy.
1. Służby mundurowe generalnie są przyczyną stojącą za działaniem systemów opresji. Wypełniacze rozkazów.
2. Mimo to pośród nich są chwalebne wyjątki, starające się to zmienić.
3. Bierność to syf i nie należy się poddawać.
4. Warto znać mechanizmy systemu po to aby je wykorzystywać na swoją korzyść. Wiedza o systemie pomaga.
5. Status quo się nie zmieni jeśli ludzie nie wezmą za siebie odpowiedzialności.
Może być? |
Może być, tylko pewna uwaga do pktu 2. Tak, są pośród nich chwalebne wyjątki, starające się to zmienić, tylko czy wystarczy im odwagi sprzeciwić się wypełnianiu rozkazów, gdy te będą niezgodne z ich sumieniem, niemoralne? Czy zaryzykują, postawią na szali komfort życia i bezpieczeństwo swoje i rodziny, utratę pracy, a może nawet wolności?
Co jest dla nich ważniejsze - przestrzeganie prawa, czy czynienie dobra? Prawo, czy moralność? Jak wiadomo prawo nie zawsze jest moralne delikatnie mówiąc. Czy można być policjantem, ścigać nieprzestrzegających prawa i samemu go nie przestrzegać? A czy można przestrzegać prawo, być wykonawcą rozkazów i jednocześnie trzymać się zasad moralnych?
Moim zdaniem to się wyklucza, tak jak bycie dobrym człowiekiem i policjantem.
Policjanci i prawnicy wsadzają do więzienia ludzi nie robiących nikomu krzywdy tylko za to, że ci uprawiają będące częścią natury rośliny, których zakazali rządzący sataniści. Jest to zamach na wolność. Jest ogromną różnica między: starać się coś zmienić, a zmieniać to. Najlepszą zmianą jakiej może dokonać policjant, wojskowy, czy inny służbista pod rozkazem władzy - jest zmiana pracy.
Jerzy Ulicki-Rek napisał: | Policjanci zlapani na klamaniu pod przysiega nie jest sprawa powazna!!!!! |
To są święte krowy, niestety tak jest nie tylko w Australii. Z definicji oni są po to by służyć społeczeństwu, a w rzeczywistości jest odwrotnie - sprawują władzę nad społeczeństwem; nawet się mówi "panie władzo". Sprawują ją przy pomocy kija, a właściwie pałki.
_________________ Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
manhattanman
Dołączył: 28 Paź 2011 Posty: 1725
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:16, 03 Sie '17
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:00, 04 Sie '17
Temat postu: |
|
|
manhattanman napisał: | jezu ale kupa |
Patrzysz w lustro?
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
porfirij
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 507
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:54, 15 Sie '17
Temat postu: |
|
|
porfirij napisał: | Jerzy Ulicki-Rek napisał: | manhattanman napisał: | jezu ale kupa |
Patrzysz w lustro?
Jerzy |
Wydaje że mańkowi chodziło o to co na forum się wyrabia. Toż chyba Pan widzi jaki chlew się zrobił? Cieszę się że Pana wypuścili i podtrzymuję zaproszenie Zasadniczo można już otwartym tekstem mówić. Europa padła a Polska pod rządami piss to polin i nikogo to nie obchodzi. za kill kanaście lat kolejne powstanie... |
serwus Porfirij.
Zyje i warcze i gryze czasami.
Tak latwo im ze mna nie pojdzie.
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|