Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:46, 29 Sty '16
Temat postu:
Sikorski napisał:
tak to cię wkurwia jak każdego lewusa.
A co to? Lewica to jakaś sekta że jest wymuszony jakiś zbiór dogmatów i odgórnie narzucona jednomyślność? Nie popieram opinii części środowisk lewicowych co do pełnej otwartości względem imigrantów, bo i nikt mi nad głowa z batem i święta księga w ręku nie wisi. Nie wiem jak tam u was w prawicy jest, ale w sumie Merkel z Unii Chrześcijańskich Demokratów (CDU) to też prawica, a to chyba ona jest w głównej mierze odpowiedzialna za politykę otwartych granic? No chyba że dla was Merkel i chadecy to lewica, tak jak dla niektórych PO(sic!) jest lewicą, to w takim wypadku dziękuję
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:37, 14 Kwi '16
Temat postu:
Decyzją klubu Kukiz'15 posłanka Małgorzata Zwiercan została z niego wykluczona. Klub zaapelował również, aby zrzekła się ona mandatu poselskiego. Z kolei Kornel Morawiecki sam zrzekł się członkostwa w Kukiz'15. Teraz klub zwróci się o odwołanie go ze składu sejmowej komisji etyki poselskiej.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 04:22, 16 Kwi '16
Temat postu:
Cytat:
Małgorzata Zwiercan głosowała "na dwie ręce". Jak się kończyły takie przypadki w przeszłości? 14.04.2016
[...]
To jednak nie pierwszy przypadek głosowania na sali sejmowej za nieobecnych kolegów. Do podobnych zdarzeń doszło w 1992 i 2003 r. Jak wtedy potraktowano czyny posłów?
Przekroczenie uprawnień miało miejsce w marcu 2003 roku, kiedy ważyły się losy ministra infrastruktury i wicepremiera w rządzie SLD-UP Marka Pola. Jak ustaliła prokuratura, Jan Chaładaj miał głosować sześć razy za swojego kolegę partyjnego Mieczysława Czerniawskiego, a Stanisław Jarmoliński oddał 41 głosów za Alfreda Owoca. Proceder wykrył ówczesny poseł koła Ruch Katolicko-Narodowy Robert Luśnia.
Doniesienie do prokuratury skierował ówczesny marszałek Sejmu Marek Borowski, a obaj posłowie zostali wykluczeni z klubu SLD.
Za głosowanie w imieniu kolegów prokuratorzy żądali dla posłów roku więzienia w zawieszeniu oraz 5 tys. zł grzywny. Obrona zabiegała o uznanie sprawy za czyn mniejszej wagi i warunkowe umorzenie procesu. Takim werdyktem zakończył się też proces. W 2010 roku postępowanie wobec dwóch posłów zostało warunkowo umorzone na okres dwóch lat.
Wcześniej sądowym umorzeniem skończył się podobny incydent z 1992 r. Wówczas czterej parlamentarzyści głosowali za nieobecnych kolegów. Byli wśród nich posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego: Tadeusz Gajda i Henryk Strzelecki oraz Marcin Libicki (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe) i Andrzej Zakrzewski (Polski Program Liberalny). Posłowie głosowania za nieobecnych kolegów dopuścili się w czasie prac nad uchwałą o założeniach polityki społeczno-gospodarczej na 1993 r. Dwa lata po zdarzeniu sprawa została umorzona przez sąd.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:51, 16 Kwi '16
Temat postu:
agient007 napisał:
P. Kukiz powinien był nie oszczędzać K. Morawieckiego i wyrzucić z klubu oboje oszustów.
Tyle, że Morawiecki nie jest żadnym oszustem. Ani formalnie, ani realnie. On sam nie chciał głosować, więc wyszedł. Wątpliwe, żeby prosił o to tę kobietę. Po prostu, powiedział, chcesz to głosuj za mnie, a jak chcesz to nie głosuj. Ona zagłosowała. Natomiast Kukiz to osobna historia. To są jego efekty zbierania ludzi od Sasa do Lasa. Gdy się nie ma wspólnego jakiegoś jasnego mianownika, to się pomału wszystko musi rozłazić...
Dołączył: 11 Mar 2012 Posty: 269
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:20, 16 Kwi '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Po prostu, powiedział, chcesz to głosuj za mnie, a jak chcesz to nie głosuj. Ona zagłosowała.
Tak rodzą się legendy.
Nawet Ci, co spali w dniu ogłoszenia stanu wojennego do południa, zostali bo"ch"aterami naszych czasów, a ci co zgięli, to polegli.
Pozdrawiam
Aspelta
Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 189
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:47, 17 Kwi '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Tyle, że Morawiecki nie jest żadnym oszustem. Ani formalnie, ani realnie. On sam nie chciał głosować, więc wyszedł. Wątpliwe, żeby prosił o to tę kobietę. Po prostu, powiedział, chcesz to głosuj za mnie, a jak chcesz to nie głosuj. Ona zagłosowała.
To jest wieczorna wersja tłumaczenia się.
Oryginalne jest inne.
"Prosiłem panią poseł, że muszę wyjść, żeby zagłosowała za mnie."
"Partie do końca zeszłego tygodnia musiały złożyć sprawozdania finansowe z kampanii wyborczej. Dowiadujemy się z nich, że PiS na kampanię wydał prawie 29,7 miliona złotych. Koszt kampanii PO to 29,4 mln, zaś Nowoczesna Ryszarda Petru przeznaczyła na reklamę wyborczą 11,5 miliona. Najmniej za kampanię zapłacił komitet Kukiz'15, który wydał ok. 2,9 miliona złotych."
PIS, PO wydawały pieniądze z podatków, więc hulaj dusza piekła nie ma. Każdy zdaje sobie sprawę, że te dwie partie NIGDY nie uzyskałyby takich pieniędzy od członków, sympatyków swoich partii.
Kukiz'15 wydawał pieniądze, które wpłacali w większości przeciętnie zarabiający obywatele, którzy dzielili się swoimi pieniędzmi chcąc wesprzeć spójne z ich poglądami idee polityczne i społeczne, co czynili z własnej i nieprzymuszonej woli.
Swetru wsparli bogacze jak Piotr Krupa, prezes i współzałożyciel grupy Kruk {87,5 tys. zł.}, założyciel kieleckiej spółki Kolporter Krzysztof Klicki.
Z tego powodu tak istotne jest, by dokonać zmiany finansowania partii z ograniczeniem finansowania do składek członków oraz sympatyków z ograniczeniem kwoty wsparcia, gdzie osobiście postulowałbym możliwość rocznego, dobrowolnego wsparcia partii maksymalnie 1% rocznego dochodu liczonego dla kraju jako mediana zarobków = 1% z circa {na obecną chwilę} 30 tys. Z opcją wprowadzenia jednorazowej wpłaty na kampanię wyborczą w kwocie 1/3 wartości wspomnianej wcześniej.
Czas budować prawdziwą partycypację społeczną w ramach działalności polityczno-społecznej i społeczeństwo obywatelskie bez "czosnkowych" hasełek, które są kłamliwymi dyrdymałami.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:28, 18 Kwi '16
Temat postu:
ElComendante napisał:
Z tego powodu tak istotne jest, by dokonać zmiany finansowania partii z ograniczeniem finansowania do składek członków oraz sympatyków z ograniczeniem kwoty wsparcia, gdzie osobiście postulowałbym możliwość rocznego, dobrowolnego wsparcia partii maksymalnie 1% rocznego dochodu liczonego dla kraju jako mediana zarobków = 1% z circa {na obecną chwilę} 30 tys. Z opcją wprowadzenia jednorazowej wpłaty na kampanię wyborczą w kwocie 1/3 wartości wspomnianej wcześniej.
Po pierwsze, nierealne polityczne, po drugie łatwe do obejścia. Paligłup mając ograniczenie do wpłaty zorganizował sobie grupę składającą się z emerytów i studentów, którzy nagle nie mieli wydać na co wydać kilkunastu tysięcy tylko na kampanię wyborczą. I oczywiście dziwnym zbiegiem okoliczności prokuratura nie zdążyła się zająć zbadaniem tej sprawy po dziś dzień...
Dla parlamentaryzmu nie ma nadziei. Ten system zawsze będzie skorumpowany.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:45, 18 Kwi '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Po pierwsze, nierealne polityczne, po drugie łatwe do obejścia. Paligłup mając ograniczenie do wpłaty zorganizował sobie grupę składającą się z emerytów i studentów, którzy nagle nie mieli wydać na co wydać kilkunastu tysięcy tylko na kampanię wyborczą. I oczywiście dziwnym zbiegiem okoliczności prokuratura nie zdążyła się zająć zbadaniem tej sprawy po dziś dzień...
Dla parlamentaryzmu nie ma nadziei. Ten system zawsze będzie skorumpowany.
Jak najbardziej realne politycznie przy zmianie systemu prawnego.
Paligłup nie został "ruszony", bo mamy sprzedajną politycznie prokuraturę a "funfle" - być może odbyło się to nawet jedynie lokalnie - zapewnili mu nietykalność.
Innymi słowy nie piszesz o skorumpowanym systemie parlamentarnym a skorumpowanym systemie prawnym - prokuratura oraz sądy.
Czy zatem sugerujesz, że nadziei nie ma nie dość, że dla parlamentaryzmu to jeszcze dla systemu prawnego?
Ponadto co postulujesz w zamian parlamentaryzmu?
P.S. ponadto Paligłup nie wykonał tego na, aż tak olbrzymią skalę, by było to nadmiernie groźnie, czyli nie sprawił, że jego partia w ten sposób uzyskała 29 milionów czy nawet 11 milionów a te nielegalne wpłaty zamknęły się w setkach tysięcy. Innymi słowy wiele wpłat pochodziło od chcących startować i te sumy wynosiły 20 tys. w górę {tak samo jak w Nowoczesnej} i z tego zebrała się suma, którą uzyskał - niewspółmierna do posiadanego poparcia a współmierna do bogactwa posiadanego przez wspierających.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:00, 19 Kwi '16
Temat postu:
Bez skutecznego systemu prawnego nie będziesz miał nie tylko funkcjonalnego państwa, ale wręcz społeczności.
Natomiast jest to realne politycznie.
Wszystko, bowiem jest realne politycznie a kwestią jest jedynie prawdopodobieństwo na ile można to wprowadzić.
,
Oczywiście, że jestem za demokracją a zatem za demokracją bezpośrednią w jak najszerszym możliwym zakresie, albowiem tylko tak decyzje podejmowane są przez społeczeństwo a nie przez oligarchiczne kasty.
Jednak o ile w społecznościach lokalnych ten zakres może być bardzo szeroki, o tyle zgodnie z teoriami zarządzania w skali całego kraju musisz mieć reprezentantów - oczywiście nie musi to być od razu parlament - albowiem bez reprezentantów nie jesteś w stanie realizować zarządzania jednoosobowego, które jest niezbędne w pewnych sytuacjach w każdej organizacji a tym bardziej społeczeństwie, choćby do realizowania, koordynowania pewnych zadań celowych.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:53, 20 Kwi '16
Temat postu:
Zarządzanie jednoosobowe to Indianie mieli tylko w razie wojny, a demokracja bezpośrednia ma szanse na zaistnienie tylko w systemie globalnym. W każdym innym wypadku przyjdzie interwencja zbrojna z zewnątrz. Sytuacja podobna do I RP. Gdy ustrój był zbyt demokratyczny na tle sąsiadów, to oni Polskę rozparcelowali...
Poza tym dla mnie demokracja bezpośrednia oznacza brak państwa. Usługi społeczne to co innego, nawet te quasi-policyjne. A wracając do zarządzania jednoosobowego, to właśnie w bezpaństwowej planecie potrzebne byłoby tylko quasi-policji.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:11, 22 Kwi '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Zarządzanie jednoosobowe to Indianie mieli tylko w razie wojny, a demokracja bezpośrednia ma szanse na zaistnienie tylko w systemie globalnym. W każdym innym wypadku przyjdzie interwencja zbrojna z zewnątrz. Sytuacja podobna do I RP. Gdy ustrój był zbyt demokratyczny na tle sąsiadów, to oni Polskę rozparcelowali...
Poza tym dla mnie demokracja bezpośrednia oznacza brak państwa. Usługi społeczne to co innego, nawet te quasi-policyjne. A wracając do zarządzania jednoosobowego, to właśnie w bezpaństwowej planecie potrzebne byłoby tylko quasi-policji.
Pisząc to co napisałeś jednoznacznie wskazujesz, że nie masz zielonego pojęcia o teoriach zarządzania.
Nie ma takiej możliwości, by demokracja bezpośrednia była w stanie sprawić - oprócz społeczności lokalnych, gdzie mieszka tysiąc osób na krzyż - pełnego zredukowania istnienia stałych czy czasowych organizacji zajmujących się realizowaniem określonych decyzji.
Innymi słowy demokracja bezpośrednia to uczciwa dla społeczności forma procesu decyzyjnego.
Jednak proces decyzyjny to nie proces zarządzania.
Zarządzanie jednoosobowe to nazwa formy zarządzania, która nie oznacza wcale, iż zarządzać musi jedna osoba, bo może to być komitet, wyselekcjonowana grupa, która odpowiada za koordynację ustalonych działań - to jest kwestia li tylko skuteczności zarządzania w pewnych aspektach zarządzania organizacją a każda społeczność to też organizacja, jeśli tylko zaczyna się organizować.
Wyobraźmy sobie, że milion osób decyduje o wprowadzeniu działania nazwijmy je "A" i niby jak to sobie wyobrażasz, że MILION osób realizuje koordynację, kontrolę wprowadzenia owego działania "A"? Nawet w nielicznych na skali dzisiejszych społeczeństw w państwach plemionach pierwotnych miałeś zarządzanie jednoosobowe, gdzie wyselekcjonowane osoby odpowiadały za coś, co dziś nazywane jest ZARZĄDZANIEM - co dotyczy m.in. koordynacji, kontroli realizacji, kontroli po realizacji wspomnianego działania "A". Dlaczego? Albowiem to było i jest bardziej skuteczne.
"...klub Kukiz'15 złożył projekt nowelizacji, który w 2009 i 2012 składał klub Prawa i Sprawiedliwości. - PiS zawsze dążyło do ograniczenia administracji, a obecnie gabinety polityczne nie zostały zlikwidowane. Dziś gabinety nie zostały zlikwidowane. PiS zatrudnia potężną liczbę asystentów, doradców i innych osób przejadających nasze obywatelskie, ciężko zarobione pieniądze. Jak wyliczył, jeśli gabinety polityczne byłby zlikwidowane, to w budżet zaoszczędziłby 500 mln zł rocznie...
Kukiz'15 założył też stronę gabinetypolityczne.pl, na której wyjaśnia cel projektu i ujawnia zarobki urzędników gabinetów. - Gabinety polityczne zatrudniają ponad 10 000 doradców i asystentów, a nie wytwarzają żadnej wartości dodanej dla obywateli i społeczeństwa. Obecnie w gabinetach politycznych zatrudnia się wyłącznie według klucza partyjnego, bez względu na doświadczenie i posiadane kompetencje. Pracownicy gabinetów politycznych nie mają określonych obowiązków i często wykonują pracę czysto polityczną (partyjną), choć ich pensje wypłacane są z budżetu...
Jak wynika z danych opublikowanych na stronie osoby na poniższych stanowiskach mogą zarobić maksymalnie:
asystent polityczny 4438 zł,
doradca ministra 6608 zł,
doradca wiceprezesa Rady Ministrów 7476 zł,
doradca 5964 zł,
szef gabinetu politycznego ministra 11046 zł,
szef gabinetu politycznego wiceprezesa Rady Ministrów 12208 zł,
doradca prezesa Rady Ministrów 7714 zł
doradca sekretarza stanu 5964 zł
asystent wiceprezesa Rady Ministrów 4438 zł
szef gabinetu politycznego prezesa Rady Ministrów 13300 zł
główny doradca prezesa Rady Ministrów 10682 zł..."
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:27, 23 Kwi '16
Temat postu:
ElComendante napisał:
Zarządzanie jednoosobowe to nazwa formy zarządzania, która nie oznacza wcale, iż zarządzać musi jedna osoba, bo może to być komitet, wyselekcjonowana grupa, która odpowiada za koordynację ustalonych działań
Który będzie brał łapówki.
ElComendante napisał:
Wyobraźmy sobie, że milion osób decyduje o wprowadzeniu działania nazwijmy je "A" i niby jak to sobie wyobrażasz, że MILION osób realizuje koordynację, kontrolę wprowadzenia owego działania "A"?
Jest co innego działanie celowe, a wybieranie stałej reprezentacji. Przestrzegania prawa strzeże obecnie policja. A przy demokracji bezpośredniej inne służby porządkowe, a ale nie policja, bo ona została powołana do ochrony własności prywatnej nie mylić z osobistą. A gdy sobie społeczność zechce powołać jakąś instytucję, to niech powołuje. Natomiast stała reprezentacja jakiejś oligarchii oznacza, korupcję. Powtarzam: parlamentaryzm to system skorumpowany. Z nim nic nie da się zrobić.
A wszystko to przez ten krzywy nochal tfuuu,wróć krzywy ryj .Wyrobnik i beztalencie odsłonił swoją rolę w $$ystemie .Żeby nie było ,Winnicki -kupiec ma wytrzeszcz ślepi ,dyć widać pradziadek kasę zajumał i nie oddał-taki-patriota-amber-gold.... A ,jak już piszę to w nawiązaniu viewtopic.php?t=24977November09 wklejasz reportażyki czynnego ajenta TW ksywa monitor,oszczędź proszę jego kurwi nać promocji .
_________________ bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /
Czyżby to kolegi FortyNinera marzenie?
Na pewno jest to marzenie TV Republika, ale nie spodziewałem się wrzucania bez innych źródeł informacji z tej PIS-owskiej tuby.
Natomiast przewidywania były dość naiwne, bo gdyby ktoś zrobił "reaserch" to by wiedział, że jest to "naciągana" sprawa.
Winnicki wyskoczył z tematem, bo traci wpływy w samym RN, więc postanowił sobie przy okazji policzyć szable z Bosakiem a jednocześnie takie zaplute beztalencia polityczne jak Zawisza - sponsorowane przez podejrzaną "polskę zamorską" - przebierają nóżkami za stanowiskami.
Jednak TV Republika zamiast skontaktować się z zainteresowanymi to rzuciła się na "plotę" ośmieszając się nie po raz pierwszy.
Tym bardziej, że już wczoraj 4 posłów mówiło wprost, że nie będzie mogło być na radzie politycznej RN.
Jednocześnie Winnicki przeforsował - TV Republika to oczywiście wiedziała - w radzie politycznej - jedynie rekomendację odejścia przez posłów RN z klubu Kukiz'15, która nie jest obligatoryjna dla członków RN.
Już o 15:30 dziennikarz "TV Narodowej" zwanej jeszcze TVP pisał - 'Stanowisko pozostałych narodowców w klubie Kukiz'15: "Ambicje Roberta Winnickiego wzięły górę"'.
Zresztą Rzymkowski już wczoraj powiedział, że nie zamierza wychodzić z Kukiz'15 pod wpływem - nie wiadomo czy "ciętych" czy nie "ciętych" taśm wrzucanych jeszcze stopniowo {zapowiedź kolejnych taśm} - przez jakiegoś żula Żuromskiego o dziwnych konotacjach z "gangsterką", "psiarnią".
Nomen omen Kukiz dał się złapać na "krety" w środowisku RN w sposób bardzo naiwny a o tym, że tam "kretów" trochę działa pisałem już na tym forum nie raz.
Do końca nie wiem na co liczył Winnicki oprócz samego policzenia szabel, bo wszak 4 posłów RN samo zażądało jego odejścia z prezydium klubu, co sprawiło, że zastąpił go Rzymkowski.
Już o 17:00 Chruszcz wrzucił informację: "Narodowcy powinni prowadzić politykę realną, merytoryczną i długofalową, a nie dążyć do marginalizacji, dlatego zostaję w klubie Kukiz'15"
Godzinę później pojawiło się oświadczenie 4 posłów - Andruszkiewicz, Chruszcz, Jóźwiak i Rzymkowski.
Gdzie zarzucili 1. kłamstwo Winnickiemu, jakoby w K15 żądano głosowania określonego w sprawie m.in. ustawy antyaborcyjnej.
2 Stwierdzenie, że nie podejmują decyzji pod wpływem "nagonki" mendialnej.
3 Stwierdzenie, że chcą działać w szerszej koalicji przeciw partriokracji w ramach K15 a nie ulubionej na prawicy i wśród kłótliwych "kretów" - "kanapki" politycznej
4 Stwierdzenie, że działania Winnickiego nie wynikają z taśm, ale z ambicji politycznych i traconych wpływów przez Winnickiego i Bosaka.
"Czołem Wielkiej Polsce".
Miny "mendziarzy" w TV Narodowej i TV Republika jak tak patrzę sobie muszę powiedzieć - bezcenne
Uwielbiam, jak się "kretom" - o podejrzanej proweniencji - coś nie powiedzie. Jak to mówią Angole - "you make my day".
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:52, 24 Kwi '16
Temat postu:
ElComendante napisał:
Czyżby to kolegi FortyNinera marzenie?
Mi to ugrupowanie zwisa. Nigdy nie wierzyłem w zdolności polityczne Kukiza, a tworzenie ugrupowania od Sasa do Lasa ma swoje skutki.
ElComendante napisał:
Na pewno jest to marzenie TV Republika, ale nie spodziewałem się wrzucania bez innych źródeł informacji z tej PIS-owskiej tuby.
Wolałem stamtąd niż z Onetu. Natomiast Ruch Narodowy podjął stosowną uchwałę i ta uchwała w linkowanym artykule Republiki jest. Więc źródło to jest rzetelne.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:31, 01 Maj '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
a tworzenie ugrupowania od Sasa do Lasa ma swoje skutki.
Faktycznie utworzenie ugrupowania ludzi, którzy mają własne poglądy a nie działają zgodnie z ideologicznym wyznacznikiem, czyli jeśli fakty nie pasują do ideologii tym gorzej dla faktów, jest problemem.
Zdecydowanie warto wspierać ideologiczne ugrupowania, jak PIS, PO, partia N, Razem, SLD, gdzie wiadomo, co trzeba powiedzieć, myśleć, itd., bo świat wówczas jest zdecydowanie prostszy.
FortyNiner napisał:
Wolałem stamtąd niż z Onetu. Natomiast Ruch Narodowy podjął stosowną uchwałę i ta uchwała w linkowanym artykule Republiki jest. Więc źródło to jest rzetelne.
Gdybyś czytał, co piszę to byś wiedział, że moja wypowiedź była żartobliwa.
Każdy człowiek, który MYŚLI i umie czytać ze zrozumieniem czyta każde, możliwe źródła i sam wyciąga wnioski. Innymi słowy problemem nie są źródła tylko brak umiejętności czytania ze zrozumieniem oraz brak umiejętności myślenia.
"KUKIZ15 - domagamy się równego opodatkowania pensji polityków i Obywateli! Składamy projekty ustaw, które zakładają zrównanie kwoty wolnej od podatku dla wszystkich - nie może być równych i równiejszych!
Obecnie posłowie i senatorowie mają 10 razy wyższą kwotę od podatku niż pozostali Obywatele. To ogromna niesprawiedliwość. Dlatego składamy projekty ustaw mające na celu zrównanie wysokości kwoty wolnej PIT przysługującej parlamentarzystom i pozostałym Obywatelom. Chcemy w ten sposób zdopingować rząd do jak najszybszej realizacji obietnic wyborczych i obniżenia opodatkowania najmniej zarabiającym Polakom.
Zgodnie z naszymi dwoma projektami:
- Zwiększamy kwotę wolną PIT wszystkim Obywatelom do 30 tys. zł. (tak jak mają posłowie)
ALBO
- Obniżamy kwotę wolną PIT parlamentarzystom do 3 tys. zł. (tak jak mają Obywatele)
Paweł Kukiz: "Koalicje w partiokracji polegają na tym, by zawłaszczać państwo - urzędy, pieniądze, apanaże, synekury itp. A my mówimy - wszyscy Obywatele są równi, a polityk ma im służyć, a nie być ich panem."
Stanisław Tyszka: "Przez 8 lat PO nie podniosła kwoty wolnej nawet o złotówkę. PiS obiecało w kampanii, że ją podwyższy, ale teraz słyszymy, że może kiedyś podniosą. My chcemy obniżać opodatkowanie Obywateli i jesteśmy przeciwko przywilejom partiokracji - nie zapominajmy, że partie pobierają też miliony zł. rocznie subwencji z budżetu."
Partiokracji nie przeszkadza, że kwota wolna dla zwykłych polskich Obywateli jest na poziomie głodowym i jest jedną z najniższych w Europie, a sami politycy mają mają ją 10-krotnie wyższą! Nam to przeszkadza, bo reprezentujemy interesy Obywateli, a nie klanów partyjnych!"
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:58, 02 Maj '16
Temat postu:
ElComendante napisał:
FortyNiner napisał:
a tworzenie ugrupowania od Sasa do Lasa ma swoje skutki.
Faktycznie utworzenie ugrupowania ludzi, którzy mają własne poglądy a nie działają zgodnie z ideologicznym wyznacznikiem, czyli jeśli fakty nie pasują do ideologii tym gorzej dla faktów, jest problemem.
Zdecydowanie warto wspierać ideologiczne ugrupowania, jak PIS, PO, partia N, Razem, SLD, gdzie wiadomo, co trzeba powiedzieć, myśleć, itd., bo świat wówczas jest zdecydowanie prostszy.
A to one mają jakąś ideologię? To mnie zaskoczyłeś...
A tak naprawdę, to żadne z nich nie ma żadnej ideologii, a maja co najwyżej slogany. Slogany, które maja się spodobać, albo sponsorom albo wyborcom. Ideologię to posiada np. Ruch Narodowy, choć nie jest to moja ulubiona ideologia, ale trzeba przyznać, że ją ma. A reszta to mix ofert dla kapitału i wyborców.
ElComendante napisał:
Gdybyś czytał, co piszę to byś wiedział, że moja wypowiedź była żartobliwa.
Nie lubię długich wypowiedzi na forum, więc rzadko je czytam do końca. Forum to nie książka. Wolę krótkie i treściwe wypowiedzi.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:01, 02 Maj '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
A to one mają jakąś ideologię? To mnie zaskoczyłeś...
A tak naprawdę, to żadne z nich nie ma żadnej ideologii, a maja co najwyżej slogany. Slogany, które maja się spodobać, albo sponsorom albo wyborcom. Ideologię to posiada np. Ruch Narodowy, choć nie jest to moja ulubiona ideologia, ale trzeba przyznać, że ją ma. A reszta to mix ofert dla kapitału i wyborców.
Być może nie mają do końca spójnej ideologii, ale jednak ideologicznie są zindoktrynowani zdrowo. W PIS mają "bogojczyźnianość", w SLD mają "UE wspiera, UE radzi, UE nigdy cię nie zdradzi", w PO mają "Niemcy są uber alles i basta", w partii N mają "korporacje ratują świat", w Razem mają "różowy świat jest cudowny".
To tak skrótowo i żartobliwie.
Ideologiczność owych polega zaś na tym, że funkcjonując wśród nich, jeśli sprzeciwisz się nawet jednej podstawie ideologicznej nawet używając najlepszych i logicznych argumentów to niestety, ale już cię nie ma.
FortyNiner napisał:
Nie lubię długich wypowiedzi na forum, więc rzadko je czytam do końca. Forum to nie książka. Wolę krótkie i treściwe wypowiedzi.
Niestety, ale nie jestem w stanie zejść na poziom pejsbuka czy ćwirka. Jakoś nie lubię stadnego naśladownictwa.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5 »
Strona 3 z 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów