Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:09, 06 Maj '14
Temat postu:
Taka ciekawostka
Cytat:
Wielkie zainteresowanie jachtem Putina
Zwraca się też uwagę na luksusowe wyposażenie wnętrza "Nataly", zaprojektowane przez pracownię z Londynu. Ściany zrobiono z drewna kasztanowca i orzecha, a meble między innymi z hebanu i drewna tekowego. Podłogi wykonano z drewna dębowego. Użyto też takich materiałów jak trawertyn, marmur i granit.
Patrzcie jakież epatowanie gawiedzi rozpasanym przepychem!
Przecież tyle, co kosztował ten jacht to w Polce władza wydaje na zrobienie jednej strony internetowej.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:57, 07 Maj '14
Temat postu:
Będzie to trochę offtop - więc można wydzielić osobny wątek, jeśli admin lub ktoś (są tu w ogóle jacyś moderatorzy?) tak uzna.
ElComendante napisał:
@Mirkas
Innymi słowy mówisz, że mimo, iż wiesz o permanentnym kontrolowaniu wszystkiego to jednocześnie mówisz, że chcesz żyć, jako owca, co więcej chcesz tworzyć rzeczy, z których oczywiście będą korzystali Iluminaci, chcesz mieć dzieci, które będą cierpiały w związku z działaniami Iluminatów. Innymi słowy wszystko co robisz służy tylko i wyłącznie IM, choć nie wiem, czy w taki zarysowanym w swojej strukturze świecie zdajesz sobie sprawę, iż właśnie tak jest.
Twierdzisz, że gdyby ludzie wiedzieli to, by było inaczej. Oni przecież wszystko kontrolują, jak mówisz. Kolejne osobniki, które nie są Iluminatami wchodząc w media, politykę, itd. i zaczynają im służyć. Tak jest od wieków jak piszesz to skoro oni są tak kurewsko skuteczni to jak ja się pytam jacyś ludzie mają się temu przeciwstawić uzyskując jedynie wiedzę o tym, iż tak właśnie jest i nie mając ku przeciwstawieniu się żadnych środków.
Gdzie ja powiedziałem, że "chcę żyć jak owca"? Jeśli masz taki styl prowadzenia wywodów, to wiedz, że są to manipulacje słowne, insynuacje i prosiłbym Cię byś tego nie stosował, jeśli chcesz prowadzić dyskusję na przyzwoitym poziomie (nie mówiąc już o wyzwiskach, które tu często występują). Chyba że inaczej nie umiesz...
Nie chcę i nie żyję, bo owce, baranki boże są nieświadome tego, co się dzieje i dają się strzyc. Chociaż w pewnym sensie można rzec, że tak żyję, bo strzygą mnie na podatkach chociażby. Ale nie powiedziałem, że chcę, bo nie chcę. Niestety ten świat jest tak urządzony, że przytrafia nam się wiele rzeczy, których nie chcemy i na wiele nie mamy wpływu. W zależności jakie mamy do tego podejście cierpimy mniej lub bardziej. Mistycy, guru, nauczyciele duchowi, buddyści mówią nam, że możemy się z tego wyzwolić. Nie będę tu wchodził w tematy rozwoju duchowego, ale wierzę że z systemu można się wyrwać, wyswobodzić, jeśli nie całkowicie, to w dużym stopniu, jeśli nie żyje się w miejscu gdzie bomby na głowę spadają i strzelają do ludzi na ulicach, jak to ma miejsce na Ukrainie obecnie i w wielu miejscach jeszcze.
Tak, gdyby ludzie wiedzieli to, by było inaczej, bo sterowanie masami ludzkimi i pasożytowanie na nich możliwe jest tylko dlatego, że są one takimi ignorantami.
Nie jest tak, że wszystko co robię służy tylko i wyłącznie IM itd... Wyjaśnię Ci to na przykładzie: wilk (albo jeleń) żyje w lesie i żerują na nim wszelkiego rodzaju pasożyty: kleszcze, komary, pchły, bakteria, wirusy itp... Czy wszystko co on robi służy tylko i wyłącznie im? Cierpi w mniejszym lub większym stopniu, ale jest wolny. Wolność i szczęście to stan umysłu.
ElComendante napisał:
Mirkas przecież kurwa nawet nikt nie jest w stanie przedstawić jednego, sensownego nazwiska człeka, który należy do tej mistycznej grupy.
Podają nazwiska. Chcesz nazwisko gościa średniego szczebla to masz: Henry Kissinger, "niesławny" Rothschild (wybierz sobie któreś imię jest ich wielu), czy chociażby "nasz rodak" Zibi Brzezinski.
ElComendante napisał:
Piszesz, że każdy prezydent USA był masonem, ale jak rozumiem to była marionetka Iluminatów
Znowu to samo - na prawdę nie rozumiesz, specjalnie odwracasz kota ogonem, czy zgrywasz idiotę za przeproszeniem?
Pisałem już: masoni i Iluminaci to to samo. Nawet średnio rozgarnięty człowiek, który cokolwiek z tego wszystkiego czai to wie. Co za różnica jakiego określenia będziemy używać. Przyczepiłeś się tych Iluminatów, a różnie dobrze można powiedzieć system, jebany matrix, czy latające potwory spaghetti jak ktoś chce być oryginalny.
ElComendante napisał:
Są to, bowiem głodne kawałki niczym bajki dla dzieci. Wygląda to jak rodzaj walki z wiatrakami rodem z "Don Kichota". Nie dziwne, że większość ludzi w takim przypadku woli robić za Sancho Pansę
Nie ma żadnego centralnego ośrodka, który rządzi światem i nigdy nie będzie, bo na świecie żyje miliardy ludzi a do tego dochodzi coraz bardziej chaotyczna rzeczywistość, co znów wprost wynika z rosnącej liczby ludzi, informacji, technologii. Nic co istnieje na świecie nie jest w stanie czegoś takiego kontrolować - przynajmniej na razie i przez jeszcze setki lat.
Na świecie są różne grupy wpływów, które potrafią wpływać na wiele zdarzeń w taki sposób, by owe były dla nich bardziej korzystne. Jedne grupy wpływów są silniejsze, bardziej rozbudowane a inne mniejsze, słabsze i mają mniejsze znaczenie. W większości przypadków są to grupy stworzone z oligarchicznych kast z poszczególnych krajów. Zdecydowanie również owe kasty mają serdecznie w dupie jakieś znaczki, symbole, itd. Liczy się władza i kasa a znaczki to są dobre dla przygłupów pokroju kabalarzy ze Świętego Lasu i ludzi ich pokroju.
O tak wszystko odbywa się spontanicznie i jest dziełem przypadku.
Nikt nie kontroluje pieniądza, to że FED jest właściwie prywatną korporacją, to też bujda i teoria spiskowa, przecież z nazwy wynika, że jest federalny więc pod kontrolą władz wybranych przez obywateli w wolnych i niezmanipulowanych wyborach. Wiedz że prywatne firmy jakimi są wielkie korporacje i grupy interesów rządzące światem mają swoich szefów. Te grupy wpływów właśnie mimo że na niższych szczeblach rywalizują ze sobą i walczą, na wyższych służą temu samemu panu. Kto/co jest na szczycie tej piramidy nie wiem, nikt z nas na tym forum nie wie tego na pewno. Czy jest to grupa ludzi (ta ścisła czołówka), w jaki sposób podejmuje decyzje, czy może to kosmici, lub sam Lucyfer, jak ktoś w niego wierzy? Czy może Szatan, "Najwyższa" Istota pozaziemska i Wielki Architekt Wszechświata masonów to to samo? Można się śmiać ale b. potężne religie, okultyści, sataniści u szczytu władz nie wzięli się raczej znikąd, nie są dziełem przypadku, bo przypadkiem to można wdepnąć w coś na ulicy, a nie znaleźć się u szczytu władzy.
ElComendante napisał:
Twierdzenie, zaś że przygłupie, żydowskie pastuchy czymkolwiek rządzą jest już w ogóle jakimś żartem. Bonusem części tych ludzi jest to, że są zwartą grupą, która silnie się wspiera a to daje już potężny bonus w odróżnieniu od wielu innych grup, których zwartość dąży do zera. Dlaczego zwartość takich Polaków jest taka niska {nie chodzi tutaj o jednolitość, ale rodzaj szacunku i wspierania się grupowego}, bo większość Polaków to przygłupie popłuczyny pastuchów, dzięki czemu starsi bracia w swojej zwartości mogą ich robić w chuja na prosty haczyk a potem jeszcze takie przygłupy się dziwią dlaczego w chuja zostali zrobieni. Jak grasz na czyichś zasadach, które jeszcze owy ktoś może zawsze zmienić na swoją korzyść to zawsze dostaniesz w dupę, więc płacz w tym względzie jest już czystą postacią odmóżdżenia, ale cóż płakać sobie zawsze można.
Ta wypowiedź wiele o tobie mówi, odsłaniasz się w niej...
Skoro "owe kasty mają serdecznie w dupie jakieś znaczki, symbole, itd." to czemu je wszędzie i to dosłownie wszędzie umieszczają - na banknotach, monetach, kościołach, na szyjach owieczek, na ich ciałach jako tatuaże, na flagach, godłach, logach korporacji...
Nie wiem czy wypisujesz tu te rzeczy w wyniku twoich przekonań, wierzeń, ideologii, czy masz w tym interes. Nie wiem czy wierzysz w to co piszesz. Nie wiem komu służysz i nie chcę wiedzieć, mam to w dupie. Kto tu jest owcą? Zwykli Żydzi, bądź masoni niższych szczebli są jeszcze bardziej w dupę dymani niż przeciętni zjadacze chleba, bo służą jakimś ideałom mając nadzieję, że ci wyżej zapamiętają im to i odwzajemnią się..., mają złudzenie przynależności do jakiejś tam elity. Jednak historia uczy nas, że ci zawsze pierwsi trafiają na szafot i są wymieniani jak nie są potrzebni lub jak wiedzą zbyt wiele... Ale tobie to raczej nie grozi (i nie bierz tego do siebie, to tylko słowa).
Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 279
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:09, 07 Maj '14
Temat postu:
Kurwa mać. Pisałem post chyba z pół godziny, ale oczywiście go nie skopiowałem i przepadł, bo mnie wylogowało.
A że jestem zbyt leniwy, by pisać to jeszcze raz, to stwierdzę tylko w skrócie:
Nie ma żadnego rządu światowego. Grup czy pojedynczych osób posiadających pieniądze i wpływy jest zbyt wiele. Często o sprzecznych interesach. Takie światowe porozumienie nie jest możliwe.
Wynika to z różnic w wieku, poglądach politycznych, światopoglądzie, pochodzeniu społecznym, kulturze, wierzeniach religijnych czy ich braku, wychowaniu, osobistych sympatiach, preferencjach seksualnych oraz w innych cechach każdego człowieka. Wynika to po prostu z natury ludzkiej.
Dodatkowo trzeba podkreślić, że świat nie jest ani biały, ani czarny, tylko składa się z miliona odcieni szarości. I każde wydarzenie powinno być rozpatrywane pod każdym możliwym kątem, w najdrobniejszych szczegółach, z uwzględnieniem wszystkich możliwych przyczyn. Nie można na wszystko mieć jednego argumentu - rząd światowy, globalny spisek i chuj. Bo takie uproszczone i jednowymiarowe myślenie z upływem czasu ma coraz mniej wspólnego z obiektywizmem, logiką, a więc i prawdą.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:13, 07 Maj '14
Temat postu:
freshman napisał:
Kurwa mać. Pisałem post chyba z pół godziny, ale oczywiście go nie skopiowałem i przepadł, bo mnie wylogowało.
Znam ten ból - też tak miałem nieraz. Na niektórych forach jak się da wstecz w przeglądarce to pojawia się i można wówczas skopiować zanim się zaloguje ponownie i wkleić, tu tak nie ma - ja za każdym razem kopiuję nawet jak robię podgląd.
Co do rządu światowego, to wiadomo że nie istnieje przynajmniej oficjalnie (a jak jest nie oficjalnie można się domyślać), ale elity władzy dążą do tego, by powstał (NWO - nowy porządek). To jest właśnie globalizacja. Ramy i podwaliny tego już są, ONZ jako przyszły światowy rząd (wcześniej Liga Narodów), podwaliny światowej armii też - NATO, policji - INTERPOL, światowa waluta - dla nich żaden problem, wszystko zmierza w tym kierunku, w Europie to widać jak na dłoni (Euro), religia? - a niech tam se wierzą owce w co chcą, kogo to obchodzi, "prawdziwym" bogiem teraz jest pieniądz (Mamon ). Są globalne organizacje od wszystkiego: WHO, WTO, UNICEF, UNESCO, Greenpeace, jest "prawo międzynarodowe", ponadnarodowe korporacje...
I teraz tak - Globalizm, Globalizacja jest faktem, nie ma wątpliwości, że to się dzieje. Czy jest nieuniknione, czy nie ma alternatywy, itp...(?) - można dyskutować. To nie jest jednak meritum sprawy.
Istotne jest co się tak na prawdę za tym kryje - czy służy (będzie służyć) to dobru ludzkości, planety, środowiska naturalnego, przyszłym pokoleniom, innymi słowy: czy są to przemiany pozytywne?
Czy może służy to i z założenia ma służyć tylko wąskiej grupie (grupom) interesów - nieoficjalnie oczywiście (rzeczywiście, na prawdę). Czy są to jednak przemiany negatywne i niezbyt optymistyczna wizja przyszłości?
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:03, 07 Maj '14
Temat postu:
Widzisz nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że jeśli istnieją wszechwładne siły, które od wieków planują rzeczy, które wciąż kończą sukcesem to czy chcesz, czy nie chcesz żyjesz jak "bateryjka", jeśli słowo owca Cię razi. Ja do owiec nic nie mam, choć wiele mam do pastuchów o pewnej proweniencji
Co innego, że nie ma takowych wszechwładnych sił. To jedynie bardzo wygodna wymówka. Zamiast mówić to on jest chujem to zaczyna się mówić on jest tylko marionetką w rękach chujów. Zamiast mówić ta korporacja to chuje to mówi się, że ta korporacja jest marionetką w rękach chujów. W ten sposób umniejsza się bydło czynione przez chujów.
To znany od lat model tak zwanego wybielania. Gdzie zastosowany? Dla przykładu w stosunku do żołnierzy Wermachtu.
Kissinger to PIPA i jego szczęściem było to, że trafiał na jeszcze większe PIPY. Gdybym ja usłyszał to co Moro usłyszał zgodnie ze słowami jego żony podczas spotkania z Henrym w Waszyngtonie to Henry za taką pogróżkę w ciągu kilku sekund i zanim by zdążył mrugnąć powieką zostałby przeze mnie zajebany jego własnymi okularami. Mor był PIPĄ, więc to Henry ze swoimi koleżkami zajebał jak każdy tchórz nie własnymi rękoma Moro.
Z tym systemem to masz jakąś schizę, chyba powstałą w wyniku opanowania przez kulturę pastuchów światowej kultury koncepcją jedności. Ja jestem zwolennikiem koncepcji wielości, która po prostu poprawnie opisuje rzeczywistość.
Nie o to, chodzi że wszystko dzieje się przypadkiem wręcz przeciwnie człowiek czy grupa ludzi podejmują decyzje, które mają ograniczyć przypadkowość, jednakże zderzają się z bilionami koniecznych do zbadania przyczyn oraz skutków podejmowanych decyzji ze względu na ograniczony czas podejmowania decyzji każda z nich obarczona jest brakiem możliwości ograniczenia wszystkich możliwych przypadkowych sytuacji. Im bardziej rozbudowana decyzja tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się wielu nieprzewidzianych zdarzeń - to podstawy teorii podejmowania decyzji a wątpię, by ktokolwiek na Ziemi miał możliwość poznania wszystkich przyczyn i skutków, by móc podejmować decyzje, które nie są obarczone przypadkowością.
Mirkas napisał:
Skoro "owe kasty mają serdecznie w dupie jakieś znaczki, symbole, itd." to czemu je wszędzie i to dosłownie wszędzie umieszczają - na banknotach, monetach, kościołach, na szyjach owieczek, na ich ciałach jako tatuaże, na flagach, godłach, logach korporacji...
I tu jest clue. Szanowny imć Mirkasie otóż po to byś się kurwa pytał, byś drążył, szukał i mitrężył czas, który winieneś poświęcać na to, by szukać rzeczywistych przyczyn zdarzeń. To znany od tysięcy lat sposób zastosowany, choćby w religiach pastuchów. A, jak to działa?
Działa to dokładnie tak samo jak sztuczka magika. Po tego chuja magik macha Ci przed oczyma lewą łapką, którą robi mnóstwo fiku miku by prawą łapką zrobić Cię w chuja.
Albowiem chodzi o to, że jest taka gra, żebyś Ty im dał piątaka i jeszcze myślał, że wcale nie chodziło o danie im piątaka.
Nie wierzę w to, co piszę, bo przykładania do rzeczywistości wiary jest absurdem. Ja uznaję to, co piszę. A piszę to, co piszę tu, bo generalnie, po prostu MOGĘ. Przy okazji staram się, by czytający przestali brandzlować się patrząc na rączkę co robi fiku miku tylko żeby zobaczyli prawą rączkę robiącą ich w chuja.
Mirkas, mylisz globalizację i globalizm. Globalizacja jest nieunikniona, globalizm niekoniecznie, acz jesteśmy tego bliscy.
Jednak zawsze jest szansa się wywinięcia. Wystarczy zobaczyć jankeski nazizm i się od niego odciąć.
ONZ szanowny Mirkasie gdybyś o niej więcej wiedział to byś zobaczył, że nie jest organizacją jednolitą. Jest wręcz kurewsko niejednolitą. Olbrzymie wpływy mają tam, np: kraje arabskie, choćby decyzje w sprawie Palestyny czy samostanowienia narodów w sprawie podejścia krajów do religii, itd.
Sama Wielka Piątka jest podzielona w niemal każdej sprawie.
Wiele rzeczy przepychanych jest z łatwością w tzw. krajach Zachodu, ale ONZ nie potrafi tego do końca uczynić, choćby w krajach Azji czy części krajów AŁ.
Pewni jankesi {nie wszyscy, bo tam są też pojedynczy, ale kumaci goście, którzy rozumieją, że właśnie zacieśnia się im wokół szyi rządowy nazizm, czyli Insider Threat Program, czy nowy Patriot Act} i FED oczywiście marzą o wszechświatowym dolarze, ale wątpię by im się to udało prędzej zamienią całą Ziemię w jedną, wielką pustynię. Pamiętaj, jednak że to są jedynie działania PEWNEJ grupy wpływów. Zapewniam Cię, że ten dla przykładu multimiliarder z Indii z chęcią, by ową grupę wpływów utopił w swoim domowym basenie, gdyby tylko miał okazję, bo on jest zupełnie inną grupą wpływów, której tamta robi bardachę w interesach.
Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 279
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:01, 07 Maj '14
Temat postu:
@Mirkas
No właśnie ja tak miałem pierwszy raz, może stąd właśnie aż takie wkurwienie
Co do reszty posta, to ja nie neguję Twoich poglądów. Wiadomo przecież, że jak ktoś ma duże wpływy, to chce mieć jeszcze większe. Jak ma miliardy, to chce biliony itd. Ale sądzę, że w swoim dochodzeniu do prawdy za bardzo skupiasz się na wątku spisku. I tym, że jest jedna grupa, dogadana ze sobą, którą współpracując w ukryciu chce zawładnąć światem. Ja nie twierdzę, że komuś tam się władza nad całą planetą nie marzy, bo wariatów nie brakuje. Nie uważam jednak, by udało się tym ludziom zorganizować kiedykolwiek w jakieś formalne struktury, ba - by kiedykolwiek w jakiejś większej niż kilka osób liczbie byli w stanie się w 100% dogadać ze sobą i prezentować wspólne poglądy i interesy. Dlatego jak dla mnie są to po prostu określone grupy interesów i jest ich wg mnie bardzo dużo. Bo każdy przede wszystkim dba właśnie o swój interes.
Dobrym przykładem wg mnie jest sprawa zamachu na Kennedy'ego. Jeśli ktoś się w to za bardzo nie zagłębiał, to nawet po filmie Stone'a "JFK" z '91 może wyrobić sobie poglądy na to, jak wiele grup interesów mogło taki zamach zorganizować. I mimo że grupy te miały powody, by Kennedy'ego ukatrupić, to często te ich interesy były ze sobą po prostu sprzeczne. Porozumienie ponad podziałami? Zgoda buduje itd.? Ja tego nie kupuję.
Tak na marginesie to wspomniany film wymienia chyba wszystkie wątki tej sprawy i powody, dla których JFK wącha kwiatki od spodu, poza jednym - wątkiem finansowym i wydanym dekretem, mającym na celu uwolnienie się od FED-u. Przypadek?
Dołączył: 28 Cze 2011 Posty: 474
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:09, 07 Maj '14
Temat postu:
Mirkas napisał:
a niech tam se wierzą owce w co chcą, kogo to obchodzi, "prawdziwym" bogiem teraz jest pieniądz (Mamon ).
śmiem się nie zgodzić i wyperswadować ci że jesteś w ogromnym błędzie ponieważ się mylisz
pieniądz jest ważny ale przed nim jest jeszcze coś...
_________________ ...
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:46, 08 Maj '14
Temat postu:
Arabia Saudyjska przenosi bojowników Takfiri z Syrii do Ukrainy.
english.farsnews.com
Iran
2014-05-06
"Duża liczba terrorystycznych bojowników Takfiri walczących w Syrii, pochodzenia saudyjskiego i czeczeńskiego, otrzymująca wsparcie finansowe i militarne od agencji wywiadowczej Arabii Saudyjskiej, została przeniesiona samolotami do stolicy Ukrainy, Kijowa, aby pomóc armii ukraińskiej w walce przeciwko prorosyjskiej ludności," powiedział w niedzielę FNA przedstawiciel bezpieczeństwa Emiratów Arabskich zachowując anonimowość ze względu na utajnienie sprawy.
"Siły zostały natychmiast wysłane do Kramatoska, miasta we wschodniej Ukrainie, i teraz walczą obok ukraińskich sił wojskowych pod nazwą prorządowej milicji, przeciwko prorosyjskim jednostkom" dodaje źródło.
Informator wyjaśnił, że Arabia Saudyjska zamierza zemścić się na Rosji i prorosyjskich obywatelach na Ukrainie ze względu na poparcie Moskwy dla syryjskiego prezydenta Baszara al -Assada w walce z grupami rebeliantów.
Ostatniego lata, były szef wywiadu Arabii Saudyjskiej, książę Bandar zaoferował rosyjskiemu prezydentowi, Putinowi umowę, mówiąc, że jeśli Rosja porzuci Syrię, Arabia Saudyjska będzie chronić olimpiadę w Soczi przed islamskimi terrorystami. Putin ze złością odrzucił ofertę. W styczniu, 400 mil od miejsca zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi w Rosji, miały miejsce dwa zamachy terrorystyczne, za które obwiniono Saudyjczyków.
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:24, 08 Maj '14
Temat postu:
jeśli faktycznie przeniosą tam tych "bojownikow" to spodziewał bym sie znacznych podwyżek cen masek gazowych we wschodniej ukrainie, zwłaszcza w rozmiarach dziecięcych :/
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:06, 08 Maj '14
Temat postu:
Gazem już jebnęli, co nawet reżimowa pokazała jak w Mariupolu ludzie popierdalają w maskach po ataku na budynek administracji, który został ponownie przejęty przez miejscowych. Najlepsze, że w tej relacji wyszło, że ludzie z Mariupola sami zgłaszają się, jako żywe tarcze do ochrony budynków przez ostrzałem w tym mieście a nie jak było do tej pory, że są do tego zmuszani. Osobiście polecałbym tej dziennikarce reżimowej, co zrobiła ten materiał, żeby spieprzała z miejsca, gdzie się znajduje, bo może ją spotkać friendly fire.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:14, 10 Maj '14
Temat postu:
freshman napisał:
@Mirkas
No właśnie ja tak miałem pierwszy raz, może stąd właśnie aż takie wkurwienie
A ja teraz pisałem ponad godzinę posta i zapomniałem zapisać i szlak trafił. Wkurwienie sięgnęło zenitu - chyba znak by nie tracić czasu na pierdolenie na forum...
To tak w skrócie (dla ElComendante nie chce mi się drugi raz pisać):
freshman napisał:
. Ale sądzę, że w swoim dochodzeniu do prawdy za bardzo skupiasz się na wątku spisku. I tym, że jest jedna grupa, dogadana ze sobą, którą współpracując w ukryciu chce zawładnąć światem.
Nie skupiam się, a jest to jakby efekt uboczny że po drodzę natknąłem się na ten syf - po prostu to ujrzałem i czasem piszę o tym.
Patin napisał:
Mirkas napisał:
a niech tam se wierzą owce w co chcą, kogo to obchodzi, "prawdziwym" bogiem teraz jest pieniądz (Mamon ).
śmiem się nie zgodzić i wyperswadować ci że jesteś w ogromnym błędzie ponieważ się mylisz
pieniądz jest ważny ale przed nim jest jeszcze coś...
Nie napisałem, że ja tak uważam. To było w innym kontekście. Taki jest świat, elity władzy, religie itd...
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:07, 11 Maj '14
Temat postu:
ElComendante napisał:
Widzisz nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że jeśli istnieją wszechwładne siły, które od wieków planują rzeczy, które wciąż kończą sukcesem to czy chcesz, czy nie chcesz żyjesz jak "bateryjka", jeśli słowo owca Cię razi. Ja do owiec nic nie mam, choć wiele mam do pastuchów o pewnej proweniencji
Też do owiec nic nie mam i w pewnym sensie jesteśmy jak te owce strzyżeni (np. przez podatki, banki itd...). Gorzej jak padną decyzje by poprowadzić nas na rzeź, jak to się dzieje na Ukrainie właśnie. Słowo to mi nie pasuje tylko dlatego, że owce są nieświadome...
Ludzka bateryjka powiadasz - jak w "Matrixie"?
ElComendante napisał:
Co innego, że nie ma takowych wszechwładnych sił. To jedynie bardzo wygodna wymówka. Zamiast mówić to on jest chujem to zaczyna się mówić on jest tylko marionetką w rękach chujów. Zamiast mówić ta korporacja to chuje to mówi się, że ta korporacja jest marionetką w rękach chujów. W ten sposób umniejsza się bydło czynione przez chujów.
To znany od lat model tak zwanego wybielania. Gdzie zastosowany? Dla przykładu w stosunku do żołnierzy Wermachtu.
Marionetki w rękach chujów są takimi samymi chujami. Nie mówię o szarych ludkach na dołach systemu - szeregowych pracownikach korporacji, czy urzędnikach, bo to są "owce".
Kissinger może to i PIPA, ale także morderca taki sam jak jego "słynni" poprzednicy: Napoleon, Hitler, Stalin...
ElComendante napisał:
Z tym systemem to masz jakąś schizę, chyba powstałą w wyniku opanowania przez kulturę pastuchów światowej kultury koncepcją jedności. Ja jestem zwolennikiem koncepcji wielości, która po prostu poprawnie opisuje rzeczywistość. Nie o to, chodzi że wszystko dzieje się przypadkiem wręcz przeciwnie człowiek czy grupa ludzi podejmują decyzje, które mają ograniczyć przypadkowość, jednakże zderzają się z bilionami koniecznych do zbadania przyczyn oraz skutków podejmowanych decyzji ze względu na ograniczony czas podejmowania decyzji każda z nich obarczona jest brakiem możliwości ograniczenia wszystkich możliwych przypadkowych sytuacji. Im bardziej rozbudowana decyzja tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się wielu nieprzewidzianych zdarzeń - to podstawy teorii podejmowania decyzji a wątpię, by ktokolwiek na Ziemi miał możliwość poznania wszystkich przyczyn i skutków, by móc podejmować decyzje, które nie są obarczone przypadkowością.
Jeden człowiek nie ma możliwości podejmowania decyzji. Najważniejsze decyzje na świecie podejmuje grupa [kilkuset] ludzi. Np. decyzję o rozpętaniu wojny światowej, czy między mocarstwami, o wywołaniu klęski głodowej jak ta na Ukrainie przed kilkudziesięciu laty, lub wcześniej w Irlandii, decyzję o obecnej wojnie "domowej" na Ukrainie, która niewątpliwie jest częścią jakiejś większej układanki, klockiem domino, który ma przewrócić następne...
Architekci kontroli, w których istnienie nie wierzysz, bądź nie chcesz wierzyć (lub przyznać się, że wierzysz, wiesz...) kontrolują - waluty (FED), edukację byś czasem nie był za bystry i za dużo nie wiedział (nie darmo w Polsce w szkołach nie ma ekonomii, a jest religia i chcą wprowadzić jakiś "genderyzm" jeszcze i nauczać o płciach), media z podobnych powodów, mają one ogłupiać ludzi i okłamywać, rządy, bo chyba nie wierzysz, że w Polsce rządzi Donek, Komor i te opasłe brzuchy, co potrafią gadać w tv godzinami o niczym, mistrzowie lania wody (o czym zresztą mogliby mówić, jak oni nie mają nic do gadania), albo że Obama, Merkel itd... podejmują ostatecznie najważniejsze decyzje polityczne.
Premier Wielkiej Brytanii (w roku 1868 i w latach 1874-1880) Benjamin Disraeli powiedział:
Cytat:
Światem rządzą zgoła inne postacie, aniżeli wyobrażają to sobie ci, których wzrok nie sięga poza kulisy.
ElComendante napisał:
Mirkas napisał:
Skoro "owe kasty mają serdecznie w dupie jakieś znaczki, symbole, itd." to czemu je wszędzie i to dosłownie wszędzie umieszczają - na banknotach, monetach, kościołach, na szyjach owieczek, na ich ciałach jako tatuaże, na flagach, godłach, logach korporacji...
I tu jest clue. Szanowny imć Mirkasie otóż po to byś się kurwa pytał, byś drążył, szukał i mitrężył czas, który winieneś poświęcać na to, by szukać rzeczywistych przyczyn zdarzeń. To znany od tysięcy lat sposób zastosowany, choćby w religiach pastuchów. A, jak to działa?
Działa to dokładnie tak samo jak sztuczka magika. Po tego chuja magik macha Ci przed oczyma lewą łapką, którą robi mnóstwo fiku miku by prawą łapką zrobić Cię w chuja.
Albowiem chodzi o to, że jest taka gra, żebyś Ty im dał piątaka i jeszcze myślał, że wcale nie chodziło o danie im piątaka.
Oni nie potrzebują robić żadnych sztuczek był dał im piątaka. Nie mam innego wyboru jak danie im tego piątaka, kupując jedzenie czy cokolwiek. W cenie jest zawarty ten haracz.
Myślisz, że jestem tak ważny, że zamieścili na banknocie dolara jakąś durną sowę, bym miał zagwozdkę? Nie - oni znaczą swój teren, swoje zdobycze, to jest takie ukryte ich logo, by ci tzw. przebudzeni wiedzieli, kto tu rządzi, ale zarazem by stado owiec się nie zorientowało.
Symbolika, hieroglify, piramidy też po to zostały zbudowane bym "pytał, drążył, szukał i mitrężył czas"? Święta geometria też po to została wymyślona?
A czemu od wieków, od tysięcy lat u szczytu władzy odprawiane są satanistyczne, okultystyczne chore rytuały? To przypadek, czy może światem rządzą tajne bractwa, ciemne moce? Tłumaczyło by to tyle gwałtu, mordu, ogromne zniszczenia środowiska naturalnego.
Skoro światem nie rządzi jedna siła, to jak udaje się to wszystko skoordynować, jak to możliwe że tzw. "nałukofcy", media, duchowni, rządy... jak jeden mąż powtarzają te same kłamstwa - np. odnośnie WTC 11/09 ?
Jakim cudem prawie wszyscy w "naszym" kraju powtarzają kłamstwo klimatyczne, w wyniku którego bulimy miliardy za wprowadzanie CO2 do atm. (czyli płacimy za to, że oddychamy), podczas gdy Polska stoi na węglu? Jakim cudem mając największe w UE zasoby węgla (ponoć 85% zasobów całej UE) i 10-te na świecie - sprowadzamy węgiel z RPA, USA, Rosji, Australii?
Po co są te wszystkie tajemnice, tajne związki (secret society)...?
ElComendante napisał:
ONZ szanowny Mirkasie gdybyś o niej więcej wiedział to byś zobaczył, że nie jest organizacją jednolitą. Jest wręcz kurewsko niejednolitą. Olbrzymie wpływy mają tam, np: kraje arabskie, choćby decyzje w sprawie Palestyny czy samostanowienia narodów w sprawie podejścia krajów do religii, itd.
Sama Wielka Piątka jest podzielona w niemal każdej sprawie.
Wiele rzeczy przepychanych jest z łatwością w tzw. krajach Zachodu, ale ONZ nie potrafi tego do końca uczynić, choćby w krajach Azji czy części krajów AŁ.
Pewni jankesi {nie wszyscy, bo tam są też pojedynczy, ale kumaci goście, którzy rozumieją, że właśnie zacieśnia się im wokół szyi rządowy nazizm, czyli Insider Threat Program, czy nowy Patriot Act} i FED oczywiście marzą o wszechświatowym dolarze, ale wątpię by im się to udało prędzej zamienią całą Ziemię w jedną, wielką pustynię.
ONZ nie jest jednolite, ale niektóre kraje mają tam coś do powiedzenia i nie muszą się liczyć z resztą, a inne mają g. do powiedzenia.
A Wielka Piątka jest podzielona, bo taka musi być, by jakby była zgoda to nie dałoby się żadnej wojenki rozpętać.
Trzeba wytworzyć PROBLEM, by potem jako REAKCJA, zastosować odpowiednie działania, by móc zaproponować w końcu "korzystne" ROZWIĄZANIA. Dla kogo korzystne to nie muszę chyba dodawać.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:26, 11 Maj '14
Temat postu:
Ripsonar napisał:
Sprawa wydarzeń w Odessie
Widać jak mają zaplanowane wcześniej tzw. "spontaniczne" wydarzenia, popełniane niby przez rozjuszone tłumy. Projektowanie zachowań tłumu mają opanowane do perfekcji.
freshman napisał:
@ Mirkas
A teraz już ślicznie na czerwono się wyświetla komunikat, co by post przed wysłaniem zapisać. Nie powiem, bo na pewno się przyda.
Przyda się. I teraz jak wciśniesz podgląd, a czas minął, to nie tracisz zawartości (ale i tak warto kopiować np. do otwartego w drugiej karcie przeglądarki lub jakiegoś worda).
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:53, 11 Maj '14
Temat postu:
[quote="Mirkas"]
ElComendante napisał:
Wi.
Premier Wielkiej Brytanii (w roku 1868 i w latach 1874-1880) Benjamin Disraeli powiedział:
Cytat:
Światem rządzą zgoła inne postacie, aniżeli wyobrażają to sobie ci, których wzrok nie sięga poza kulisy.
.
Premier Wielkiej Brytanii (w roku 1868 i w latach 1874-1880) Benjamin Disraeli powiedział:
Cytat:
Światem rządzą zgoła inne postacie, aniżeli wyobrażają to sobie ci, których wzrok nie sięga poza kulisy.]"
Najważniejsza jest frekwencja, Jak jest frekwencja , to znaczy , że przedstawienie się udało!\
Za PRL było to ponad 99%
Teraz wymagania spadły
Jaka frekwencja jest niewystarczająca?
Wybory
Po co publika ma wybierać drugoplanowych aktorów i statystów,
skoro to zleceniodawca z pomocą reżysera przedstawienia wszystko ustalają?
Publika ma płacić , klaskać i bisować!
Publika ma płacić , klaskać i bisować!
Publika ma płacić , klaskać i bisować!
Gdyby demokracja mogła coś zmienić , to już dawno byłaby zabroniona! _________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:48, 11 Maj '14
Temat postu:
Władza w zamian zagwarantuje chleb i igrzyska.
Inżynieria społeczna to (wg wikip) zespół technik służących osiągnięciu określonych celów poprzez manipulację społeczeństwem.
To obserwujemy u nas, na Ukrainie i wszędzie.
Dołączył: 09 Kwi 2012 Posty: 79
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:54, 11 Maj '14
Temat postu:
Cytat:
Imponująca, wszechstronna analiza zamachu stanu na Ukrainie z lutego 2014 z punktu widzenia wybitnego rosyjskiego naukowca. Fursow przedstawia interesy i powiązania głównych ukraińskich graczy – oligarchicznych klanów, których wielu przywódców ma podwójne obywatelstwo – wraz z mało znanymi, szokującymi szczegółami. Ujawnia rażącą hipokryzję i podwójne standardy zachodnich sponsorów zamachu i ich rosyjskich/ ukraińskich zdrajców z ’5 kolumny”. Zamach i udane przyłączenie przez Rosję Krymu postrzega jako ważne wydarzenia, zmieniające stan toczącej się gry, gdzie powojenne zachodnie machinacje, którym przewodzi USA, zmierzają do podporządkowania Rosji ich własnym planom. Fursow sugeruje również, jak Rosja powinna reagować.
Tak czy owak, obowiązkowy materiał dla ludzi z Zachodu, którzy powinni rozumieć, co naprawdę dzieje się zarówno na Ukrainie, jak i w szerszym aspekcie, w kwestii anglo-amerykańsko-natowskiego pędu do globalizacji, na czym Fursow również się skupia.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:20, 11 Maj '14
Temat postu:
"Ze wszystkich uczelni na Zachodzie, gdzie uczyłem – Columbia, Yale, Nowy Jork, najpotężniejszym jest Central European University Sorosa z siedzibą w Budapeszcie, gdzie kształci się wyłącznie Żydów ..."
Nasz milusiński "nowy" Polak Rostkowski jest znanym absolwentem tej uczelni
Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 548
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:44, 17 Maj '14
Temat postu:
privilege napisał:
Ps ...Od strony filozoficznej to Ukraińcy mają jednak szansę na prawdziwą wolność u boku zachodu bo jak mawiają prorocy człowiek który niema nic na własność dopiero może być wolny a to że nic im niedługo nie zostanie poza długiem to akurat bardzo prawdopodobne ...
Idac @privilige ta sciezka rozumowania, pomyslalem, ze przytocze wierszyk z tej "innej" strony barykady, co by Aximia i rozemocjonowani jej narracja wielbiciele odetchneli z ulga.
Bardzo szczegolny wierszyk, na czasie, zas pewnosc ma jest absolutna: za chwil pare poznamy jego ukrainska wersje.
Kiedy się wypełniły dni
i przyszło zginąć latem,
prosto do nieba czwórkami szli
żołnierze ze Slowianska .
( A wiosna była piękna tego roku ).
I tak śpiewali: Ach, to nic,
że tak bolały rany,
bo jakże słodko teraz iść
na te niebiańskie polany. [te trechlebowskie polany - tam to niebo sie przy nich kryje.] - prawda @esayrussian?
( A na Ukrainie tego roku było tyle wrzosu na bukiety ).
Wiec staliśmy tak jak mur,
gwiżdżąc na prawosekska armatę,
teraz wznosimy się wśród chmur,
żołnierze ze Slawianska.
I ci, co dobry mają wzrok
i słuch, słyszeli poRno,
jak dudni w chmurach równy krok
Krymskiego Batalionu.
I śpiew słyszano taki: - By
słoneczny czas wyzyskać,
będziemy grzać się w ciepłe dni
na rajskich trechlebowskich wrzosowiskach.
Lecz gdy wiatr zimny będzie dął,
i smutek krążył światem,
w środek Kijowa spłyniemy w dół,
żołnierze ze Slowianska.
_________________ */ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:48, 03 Lip '14
Temat postu:
Informacja będąca syntezą temetów:"sytuacja w regionach" i "polityka na wesoło"
Głowa obwodu chmielnickiego Leonid Prus w obawie przed rozwścieczonym tłumem majdniarzy (zaczynają podejrzewać że sprawy idą nie w tym kierunku którego oczekiwali) musiał ratować się ucieczką zakończoną skokiem z okna (pierwsze piętro).
http://translate.google.com/translate?hl.....icial%257D
Oczywiście internauci nie byli by sobą gdyby natychmiast nie skonstatowali że wszystko idzie zgodnie z zasadami.
Wszak głownym hasłem majdanu było:kto nie skacze ten moskal
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:38, 31 Lip '14
Temat postu:
Cytat:
"Rosja ostrzeliwuje ukraińskie wojsko artylerią ze swojego terytorium" - ogłosiła rzeczniczka Departamentu Stanu USA Marie Harf. Rosyjska armia atakuje w ten sposób sąsiada przez granicę, wspierając separatystów w konflikcie z Kijowem. Jak podkreśliła Harf, Biały Dom ma na to poważne dowody.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3...15, 16, 17, 18 »
Strona 16 z 18
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów