Dziś 28 stycznia przypada rocznica ogłoszenia przez prezydenta USA G.H. Busha ( w 1992 roku ) wygranej w tzw. "Zimnej Wojnie" .
Cytat: |
Otwórz dowolny amerykański podręcznik do historii. Kto obalił Związek Radziecki? Rzecz jasna Stany Zjednoczone. Kto wygrał zimną wojnę? Też Stany. I tylko o jednym wszyscy ci rzetelni autorzy zapominają napisać. Tak naprawdę władze USA robiły wszystko, by uratować ZSRR… |
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/0.....kowi-zsrr/
Oczywiście , że USA zależało na tym by ciągnąć istnienie ZSRR by uzasadniać swoje wydatki zbrojeniowe i by dzięki temu straszyć ludzi i ograniczać im wolności ukrywając wszystko pod przykrywką walki z komunizmem .
Z drugiej strony , cokolwiek by stało się w Rosji byłoby na rękę USA . Czy mieliby swojego pajacyka jakim był Jelcyn , czy mając twardogłowego Putina , którym amerykanie straszą świat niczym w najlepszych mrokach Zimnej Wojny . Nie ma ZSRR , mamy innego wroga globalnego terrorystę islamskiego , ten może istnieć do inwazji "Obcych"
.
Jedyne czego się USA bało to to że do władzy mógłby dość na tyle nieprzewidywalna osoba która odpaliłby rakiety , zamieniając niekończący się konflikt , w rzeź i praktycznie zniszczenie wielkich obszarów Ziemi .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M