W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Przewidywanie pogody a przewidywanie klimatu  
Podobne tematy
Prognoza pogody - lato będzie koszmarne13
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
15 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Ziemia i wolna energia Odsłon: 7599
Strona:  «   1, 2 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nanook




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 229
Post zebrał 100000 sat

PostWysłany: 18:15, 31 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przyjrzyjcie się wykresom aktywności Słońca. Może ktoś pokusi się o wyszukanie jakie były w Europie i Polsce zimy i lata podczas określonych faz cyklu? Jasne jest ze im mniejsza aktywność, tym mniejsza ilość energii docierającej do Ziemi, w wyniku czego klimat się zmienia w okreslonych cyklach.

"A word about solar cycles: Astronomers number each 11-year solar cycle, 1, 2, 3 and so on. For obscure historical reasons, Solar Cycle 1 is a nondescript cycle which peaked in 1760. The most recent cycle, Cycle 23, peaked in 2001 and is coming to an end now. Hathaway's prediction concerns Cycle 25. "The speed of the conveyor belt predicts solar activity two cycles ahead," he explains. "The belt was moving slowly during Cycle 23; that means Cycle 25 will be weak.""
http://science.nasa.gov/science-news/science-at-nasa/2006/10may_longrange/

Jak widać na wykresach na stronach poniżej, jesteśmy właśnie w fazie wzrostu aktywności Słońca po dołku - jednym z największych od 100 lat. Rezultat w klimacie raczej wychodzi z opóźnieniem (mniej więcej w połowie wzrostu i spadku krzywej) przez bezwładność.
Tym razem maksymalna aktywność będzie dużo niższa niż poprzednie.

"We are currently over four years into Cycle 24. The current predicted and observed size makes this the smallest sunspot cycle since Cycle 14 which had a maximum of 64.2 in February of 1906."
http://solarscience.msfc.nasa.gov/predict.shtml

krótkoterminowe:
http://www.swpc.noaa.gov/SolarCycle/

Zwróćcie uwagę na to:
http://www.lunarplanner.com/Images/Sunspots-400Years.png
(mała epoka lodowcowa)

Tego typu teksty mają znacznie więcej sensu na temat zmian klimatu i ogólnego przewidywania pogody w długim terminie niż takie analizy samej atmosfery. Pewnie jest jeszcze więcej czynników wpływajacych na klimat, jak np. kształt orbity, nachylenie osi Ziemi i pewnie inne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 100000 sat

PostWysłany: 20:32, 31 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Może ktoś pokusi się o wyszukanie jakie były w Europie i Polsce zimy i lata podczas określonych faz cyklu? Jasne jest ze im mniejsza aktywność, tym mniejsza ilość energii docierającej do Ziemi, w wyniku czego klimat się zmienia w okreslonych cyklach.


Aktywność słoneczna nie do końca ma przełożenie na bieżącą pogodę. Może bardziej na zjawiska klimatyczne, czyli temperatury w ujęciu kilku - kilkunastu lat.
Poniżej masz średnie roczne temperatury odnotowane w Katowicach Pyrzowicach począwszy od 1982 roku.
Do wykresów dodałem linie trendów.




(Jak mi dasz linka do numerycznych danych aktywności słonecznej to nałożę to na wykres średniej rocznej temperatury.)
Skoro już zamieściłem ten wykres to może warto mu się przyjrzeć i poszukać tego ocieplenia którym nas epatują ze wszystkich stron.

Z jednej strony trend średnich maksymalnych temperatur wskazuje, że przez kilkadziesiąt lat (do 2008) temperatura rosła. Jednak kiedy zbadamy trend dla ostatnich 10 lat to tendencja jest już wyraźnie spadkowa.

Jeszcze ciekawiej jest z minimalnymi rocznymi temperaturami. Tu tendencja jest spadkowa bez względu na to czy rozpatrujemy 30 czy 10 lat.
Rozumiem, że globalne ocieplenie dotyczy całego globu, ale powinno również być widoczne lokalnie. I w zasadzie do 2008 było widoczne w maksymalnych temp.
Szkoda tylko, że wyglądając przez okno nie widzę tego ocieplenia. Ostatni dzień marca, a śniegu prawie po kolana. (Czekam na podsumowanie średnich temp. marca i zamieszczę wykres, bo tak zimnego marca to bardzo dawno nie było).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:08, 01 Kwi '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem przeżywanie zmian pogodowych przez wielu ludzi wynika przede wszystkim z selektywnego korzystania z informacji, które znów podawane są w postaci chaosu, jaki przeradza się w bańkę informacyjną w postaci całodobowych programów z prognozami pogody oraz cogodzinnych lub co pół godzinnych prognoz pogody w stacjach telewizyjnych i radiowych. Jak się te dane weźmie rzetelnie pod lupę to nic z nich dziwnego ze zmianami pogodowymi nie wychodzi.
Moim zdaniem wystarczy akurat w Polsce wziąć pod uwagę przysłowia, jakie powstały przecież, co najmniej dziesiątki, jak nie setki lat temu, by wiedzieć, jak u nas może wyglądać marzec lub kwiecień.
a więc: "w marcu, jak w garncu"
oraz "kwiecień, plecień, co przeplata trochę zimy, trochę lata"
Jestem przekonany, że osoby twierdzące, iż ocieplenie klimatu jest złe, gdyby nagle wróciły zimy z lat 70. to posrałyby się ze strachu.
Znam to jedynie z opowieści ojca i rodziny, ale w grudniu, czy styczniu w środku Polski potrafiło leżeć 50-60 cm śniegu.
Z takim śniegiem obecnie to nie ma żadnego dużego miasta w Polsce pod względem logistyki, nie mówiąc już o kompletnym zastoju ruchu lotniczego.
Z drugiej strony pamiętam sam, jak byłem małym gnojem w latach 80. i dokładnie 1 maja padał śnieg.
Druga sprawa są poważne badania norweskich naukowców, jacy badali słoje drzew z ostatnich prawie 2.5 tysiąca lat w Europie. Z tych badań norwegom wyszło, że temperatura w Europie na przestrzeni owych lat spada średnio o 1 stopień na tysiąc lat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:50, 01 Kwi '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Z drugiej strony pamiętam sam, jak byłem małym gnojem w latach 80. i dokładnie 1 maja padał śnieg.


Precyzując było to w 1985 roku. Pamiętam doskonale bowiem 2 maja tamtego roku stawiłem się do odbycia służby wojskowej.
Ale śnieg w maju to nic specjalnie dziwnego w naszych warunkach klimatycznych. W 2009 na zakończenie majówki 3 ciego maja posypało całkiem zdrowo. (Zapamiętałem bo na letnich oponach wracałem spory kawałek drogi do domu).

Nie podniecam się zmianami pogodowymi. Przeciwnie, podchodzę do nich ze sporą rezerwą, o czym min. jest ten temat.
Prezentując prognozy pogody (i fluktuacje w nich występujące), dowiodłem bezspornie, że będące w użyciu modele pogodowe są dalekie od ideału, mówiąc bardzo oględnie. A mówiąc wprost są do bani przy prognozach 14 dniowych i dłuższych.
Pytanie brzmi dlaczego?
Są dwie możliwości.
Albo dane pogodowe wprowadzane do modeli są do bani, albo same modele nie uwzględniają wszystkich czynników mających wpływ na zmiany pogody.
Na 95% obstawiam wadliwe modele pogodowe.
W takim razie należało by zapytać dlaczego modele są wadliwe? Przecież chyba nie dlatego, że nie potrafimy zapisać procesów zachodzących w atmosferze w postaci wzorów i algorytmów?

Wychodzi na to, że obecne modele nie biorą pod uwagę istotnych czynników, które jednak mają duży wpływ na pogodę. (Przypomnę, że czynniki te są na tyle istotne, że w prognozach powodowały zmiany o kilkanaście stopni z dnia na dzień). Być może jeszcze nie jesteśmy świadomi wszystkich czynników mających wpływ na pogodę?
Jeżeli tak jest, (a wszystko na to wskazuje), to tych nieznanych czynników nie uwzględniają również modele klimatyczne. W związku z czym mogą okazać się tak trafne jak długoterminowe prognozy pogody.

W historii naszej planety klimat zmieniał się wielokrotnie. To niepodważalny fakt. Zanim na Ziemi pojawili się ludzie było zdecydowanie cieplej. Być może jakiemuś błyskotliwemu klimatologowi przyjdzie do głowy, że stało się tak za sprawą nieopodatkowanych metanowych pierdów dinozaurów.
Wiemy również, iż bywały okresy kiedy stężenie CO2 w atmosferze bywało zdecydowanie wyższe od obecnego. Ale nikomu nie przyszło do głowy, żeby opodatkować wulkany.
Zresztą z tego co wiem są dwie frakcje. Jedna twierdzi, że wzrost temperatury powoduje większą emisję CO2, druga uważa, że jest odwrotnie i że opodatkowanie emisji CO2 rozwiąże "problem" ocieplenia.

Ja jednak uważam, że Ziemia z nami, czy bez nas kieruje się swoimi własnymi rytmami, o których najwyraźniej nie mamy jeszcze bladego pojęcia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:52, 01 Kwi '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powiem nawet więcej na Ziemi kiedyś było w cholerę więcej metali ciężkich oraz promieniotwórczych pierwiastków, których jest coraz mniej ze względu na rozpad połowiczny. Z tego między innymi powodu, jako ludzie jesteśmy najmniej odporni na działanie promieniotwórczości, nawet w porównaniu do szympansów, nie mówiąc już o takich pierwotniakach. Co nie zmienia postaci rzeczy, iż generalnie nasze komórki są bardzo odporne na działanie promieniotwórczości, oczywiście pomijam tu wybuchy gwiazd, które ze zrozumiałych względów na Ziemi nigdy nie występowały, więc żaden organizm nie był w stanie się do nich przyzwyczaić. Jednak - i tu pojawia się głupota ludzi - niektórzy sądzą, że przebywania w pobliżu elektrowni atomowej powoduje napromieniowanie. Jest to zabawne o tyle, że zjedzenie sześciu bananów daje większe napromieniowanie w skali roku, niż mieszkanie dwa km od elektrowni jądrowej. Ludzie są niestety oporni na wiedzę.

Zdecydowanie na pogodę ma wpływ znacznie więcej czynników, niż tylko ruchy mas powietrza, opady deszczu, śniegu, czy prądy morskie, jakie głównie są brane pod uwagę w tzw. prognozach pogody robionych na potrzeby mediów.

Natomiast zmiany klimatu, czego wiele osób nie chce przyjąć, mają często bardzo jak nawet na skalę życia ludzkiego, bardzo gwałtowne przebiegi. Jeśli spojrzeć, choćby na zmiany pogody i różne najwyższe temperatury dla poszczególnych okresów trzeciorzędu to średnie temperatury roczne potrafiły w ciągu dwustu lat skakać o kilkanaście stopni w górę w stosunku do średnich temperatur z kilku tysięcy lat. Niestety nie ma pewnych teorii, które określałyby jakie były czynniki takich wahnięć.

Parafrazując Jokera:
"ludzie maja plany. kontrolują swój mały świat. nikt nie panikuje, jeśli wszystko idzie zgodnie z planem, nawet jeśli plan jest przerażający. jeśli powiem, że jutro wysadzę szkołę w afryce, albo ciężarówkę z żołnierzami w Afganistanie, nikt nie będzie panikował, bo taki jest plan. ale jeśli powiem, że pogoda jednego dnia zmieni się o 10 w stopni w dół w stosunku do średniej latem, wszyscy stracą głowę" Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 100000 sat

PostWysłany: 18:50, 02 Kwi '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przed kilkunastoma minutami usłyszałem w wiadomościach na Polsacie, że marzec w tym roku był i tak cieplejszy od średniej z ubiegłych lat.
Zmotywowało mnie to uaktualnienia średnich i sprawdzenia.
I oczywiście wyszło kłamstwo. Zimniejszy od tegorocznego marca w ciągu ostatnich 32 lat był tylko marzec w 1987. A tak średnie temperatury marca wyglądają na wykresie:



(Historyczne dane pogodowe dla Katowic z http://www.weatheronline.pl)

Robią co mogą, żeby potrzymać mit o globalnym ociepleniu. A skoro fakty temu zaprzeczają - to tym gorzej dla faktów. Very Happy

Nie wiem czy ktoś już może wrzucał na forum wykład Lorda Moncktona, wyjaśniający mity na temat „globalnego ocieplenia”?

Najwyżej się powtórzę, a film godny polecenia.





I lista odtwarzania kolejnych części:
http://www.youtube.com/results?search_qu....._GaFss-hJg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
easy russian




Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 2652
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 03:51, 13 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
"istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "

- Sokrates
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 2133
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:24, 13 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem






jakie konkluzje, wnioski?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Ziemia i wolna energia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Przewidywanie pogody a przewidywanie klimatu
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile