Kim jest Stanisław Michalkiewicz?

Tiesto12

krematoria i obozy koncentracyjne tez nie istniały tylko to były papierowe atrapy. a 1,5 miliona żydów rozpłynęlo sie w powietrzu. Panie Jurku czasem pan przesadza, nie ma co rozdrapywac historii.

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Easy_Rider napisał:

Witaj Scorpio ponownie! Przyznam, że brakowało mi ciebie jako tzw. "swojego wroga"

Easy_Rider o żadnej wrogości nie ma mowy,chociaż być może styl moich wypowiedzi cię zmylił
ale co tam forum to nie wersal do diabła Wink

ale do rzeczy

Cytat:

jak Jerzemu udało się osiągnąć bez zabiegów specjalnych taką rozdzielczość przy powiększeniu fragmentu?

powiem ci Easy_Rider
nie udało mu się, ponieważ powiększył on inną fote

Jerzy Ulicki-Rek zastanawia mnie czy świadomie wkleiłeś powiększony fragment zdjecia po retuszu

przekopałem necik i znalazłem co najmniej 3 wersje tej fotki
jedną ,nazwijmy ją orginałem i dwie ze zmianami
ty raczyłeś powiększyć fragmet zdjęcia po retuszu z tak zwanymi zmazywankami
te dwie fotki z twoimi zmazywankami -mazidłami wystepują prawie zawsze z poglądami rewizjonistów czy cóś oraz nieodłącznie są związane z gościem pt Udo Walndy
a może to Udo Walnda i jego specjaliści dokonali tak zgrabnych zmian?niewiem
możliwe że ten zgrabny retusz popełniono w celu poprawienia kontrastu foty przeznaczonej do przedruku?niewiem

Jerzy Ulicki-Rek powiększ fragment zdjęcia orginalnego i wtedy dopiero bądź łaskaw podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat ludzkich zwłok , foty bez retuszu można łatwo znależć w sieci

poza tym historyczne okolicznosci wykonania tej fotki jak dla mnie wykluczają jej zafałszowanie
to mi przypomina udowadnianie oszustwa z lądowaniem na księżycu za pomocą zdjęć zrobionych na...księżycu
według ciebie sonderkommando grało w golfa na trawie?

ps nadal twierdzisz że spaliny są niegrożne dla zdrowia?

Jerzy Ulicki-Rek

Szanowni Oburzeni.
Pozolcie ,ze przypomne dwie rzeczy:
1.Nie 1,5 miliona bo tu kolega podaje nam juz liczbe podawana dla gojow.
Dla innych jest nadal ^ milionow i ani jednego wiecej.
2.
na ten temat podyskutuje z wami bardzo chetnie w micie holokosmicznym.
A tutaj mowimy o takim jednym co to ksiezyca nie ukradl ale tez chce blyszczec.
A skoro o blyszczeniu mowa: wy macie swoje powiedzonka wlasciwe dla wieku tak samo jak my mielismy swoje.
W jednym z wpisow kilka dni temu ktos napisal swojemu przeciwnikowi:
"jesli chcesz zablysnac to posmaruj sie margaryna"
PAdlem ze smiechu jak betka.Bo to nie tylko sama margaryna ale to ,ze w ciagu lat byla ona albo genialna albo rakotworcza itp i ten genialny skrot myslowy jakos to w kilku slowach zamyka.
A wracajac do TEMATU czyli kim jest pan M. pozwolcie ,ze podrzuce cos jeszcze NA TEMAT :

"Posted: Mon Nov 19, 2007 12:05 am Post subject: Tlok na mowe pana Michalkiewicza

--------------------------------------------------------------------------------

Nie moglem oprzec sie pokusie aby podrzucic tutaj to co napisalem w "Moim zdaniem".Nigdy nie ukrywalem tego ,ze forum S.Michalkiewicza i sposob w jaki traktuje sie tam Polakow ("Jesli was nie wyrzucimy to ADL zamknie nam strone") byl mi wstretny od poczatku mojej tam obecnosci.
Podobnie jak nagonka na kazdego Polaka,ktory osmieli sie zaprezentowac poglad niezgodny z zydowskim punktem widzenia.
Za obrzydliwe, bo metniackie,plytkie i prymitywne aczkolwiek nafaszerowane cytatami ,ktore maja dodac mu blasku (odbitego od innych) uwazam rowniez wiekszosc artykulow S.Michalkiewicza a jego samego za zydowska wtyczka.
Tego tez nigdy nie ukrywalem.
Ostatni artykul "wieszcza" tez potwierdza ,moim zdaniem,moja o nim,opinie :
polskawa
Site Admin

Joined: 06 Nov 2007
Posts: 170

Posted: 18 Nov 2007 10:00 am Post subject: Michalkiewiczowskie pol-prawdy znowy w akcjii oglupiania

--------------------------------------------------------------------------------

Przeczytalem jego wpis o polityce ukrainskiej bo ,jak wiecie ,niedawno oskarzylem S.Michalkiewicza o swiadomy ,lub przez naiwnosc udzial w anty polskiej i anty ukrainskiej prowokacji z pomnikiem ofiar UPA.
Do dzisiaj pomimo napisania do S.Michalkiewicza ,kilku listow z prosba o wyjasnienie nie otrzymalem od maciciela ani slowa.

Teraz mam nastepny kwiatek i nastepny dowod na :
Wersja A :zamierzone klamstwa p.Michalkiewicza

Wersja B- informcje wynikajace z politeligenckiego poziomu "wieszcza".

Zacytuje calosc i podkresle to co uwazam za manipulacje ,klamstwa i/lub glupote.
Poniewaz maciciel pisze o "Kulturze' paryskiej chcialbym dodac jednynie ,ze "Kulture' czytalem regularnie wtedy gdy dla p.Michalkiewicza oknem na swiat byla "Trybuna Ludu I DTV.

Czytajac przez lata felietony Bohdana Osadczuka,obserwujac jego nieukrywana sympatie dla sprawy polskiej nie moge nie oburzyc sie na pogardliwe potraktowanie jego osoby przez chlopka-roztropka w stylu S.Michalkiewicza.

To ,ze odznaczenie na jakie Bohdan Osadczuk zasluzyl wreczal mu, (przez przypadek albo po to aby dekoracji odebrac wiarygodnosc a obdarowanego obrazic po zydowsku czyli publicznie ,obludnie i z usmiechem ) -Stolzman /Kwasniewski jest bez znaczenia.
Stolzman skonczy predzej czy poznej na smietniku historii ,Bohdan Osadczuk do tej historii przejdzie.
I zadne opluwanie go przez male ratlerki tego nie zmienia.

Podobnie wyglada sprawa z panamichalkiewiczowa wiedza na temat Solzenicyna.
Zacytowal cos czego nie zrozumial i wyciaga swoje glupie wnioski liczac na to ,ze czytaelmni k i tam nie sprawdzi albo nie bedzie wiedzial albo nie pamieta.
We fragamencie o ktorym pisze S.Michalkiewicz nie to jest wazne ,ze zemsta rodowa itp jak pisze nasz wsiowy madrala.
Gdyby "Wieszcz" przeczytal ksiazke to by wiedzial.
Pointa calej sprawy bylo cos co Solzenizcyn zawarl w jednym zdaniu CYTUJAC CZECZENSKIE PRZYSYLOWIE :"BIJ SWOICH TO SIE OBCY BEDA BALI"

Ale istota calej tej dygresjii byla proba pokazania przez Solzenicyna ,ze nawet taka krwawa v endetta mogla zostac odwolana po zaapelowaniu do ludzkich sumien .Cos co nie zdarzylo sie nigdy tam gdzie ktos liczyl na zydowskie sumienia stalinowskich oprawcow.
Ten paradoks Solzenicymn chcial uwypuklic.

Ale zeby to wiedziec nie wystarczy przeczytac kilka omowien napisanych przez innych podobnych medrcow jak nasz "wieszcz" od siedmiu bolesci.

Krotko mowiac : jeszcze jedno wiado pol-prawd,pol-cytatow i zarozumialej glupoty zza maski inteligentnie wygladajacego monidla.

Jest tu jak zawsze wszystko i nic :Slozenicyn -zeby bylo madrzej i swiadczylo o oczytaniu S.Michalkiewicza., I Blida i banderowcy i Tusk i Walesa i hgw * wie co jeszcze.
Mowiac krotko : Kupa przypadkowo poskladanych razem informacji ..

Z przewaga KUPY.

Bez okularow i bez dlugopisu...

Jerzy

*************

"Devotio moderna

Komentarz · tygodnik „Najwyższy Czas!” · 2007-11-16 | www.michalkiewicz.pl

W „Archipelagu GUŁag” Aleksander Sołżenicyn wspomina o incydencie, z jakim zetknął się już na zesłaniu, kiedy podjął pracę w szkole. Brat jednego z jego czeczeńskich uczniów po pijanemu popełnił morderstwo. Zgodnie z czeczeńskimi zwyczajami, rodzina zamordowanego musiała dokonać krwawej zemsty na rodzinie mordercy. W przeciwnym razie traciła wszelką powagę.

Przerażony morderca natychmiast uciekł, zaś jego rodzina zabarykadowała się w domu, obleganym przez rodzinę ofiary. Podobnie zabarykadowała się miejscowa milicja. I gdyby nie „starcy”, czyli naczelnicy rodów, których ściągnięto specjalnym samolotem z Ałma–Aty (bo rzecz działa się w Kazachstanie, gdzie ci Czeczeńcy, podobnie jak Sołżenicyn, przebywali na zesłaniu) i którzy uwolnili rodzinę mordercy od krwawej zemsty, z pewnością polałaby się krew.

Ale – jak komentuje ten incydent Sołżenicyn – jego uczeń zrozumiał, że nie ma na świecie większej siły, jak odwieczne prawo krwawej zemsty rodowej, wobec którego bezsilna okazała się nawet potęga Związku Radzieckiego.

Gowno prawda ,"Miszczu"
Uczen zrozumial ,ze MILOSIERDZIE jest wazniejsze niz zemsta ,nawet jesli motywowana odwiecznym nakazem plemiennego honoru.
Tylko ,ze Pan jest glupszy od tego ucznia i nie zrozumial niczego .Przyp. moj -Jerzy Ulicki -Rek .www.polskawalczaca.com

Niedawno redakcja „Rzeczpospolitej” przyznała Nagrodę im. Jerzego Giedroycia mieszkającemu w Berlinie Bohdanowi Osadczukowi, uznanemu za orędownika „pojednania polsko–ukraińskiego”.

Z tej okazji przeprowadzono z nim wywiad, w którym Bohdan Osadczuk powiada, że zamieszkał w Berlinie, bo pierwotnie zamierzał wyjechać do Ameryki, ale jakoś się nie złożyło. Jego rozmówca uprzejmie przełyka to wyjaśnienie, podobnie jak informację o nieszczęśliwym incydencie, jaki zdarzył się w początkach lat 40–tych na Chełmszczyźnie, gdzie Polacy zabili ukraińskiego nauczyciela.

Nawet jesli Bohdan Osadczuk mieszkal w Berlinie to co z tego,panie ograniczony umysle?
Z tego co czytalem w panskiej bigrafii ,na panskiej stronie kiedys tam kolportowal pan ksiazke Jozefa Mackiewicza "Nie trzeba glosno mowic"?
W takim razie nie pofatygowal sie pan aby ja przeczytac bo wlasnie ten watek skomplikowanej pollityki ukrainskiej w okresie III rzeszy jest tam pieknie i MADRZE pokazany.
Rozumiem rowniez ,ze fakt iz Polacy zabili ukrainskiego nauczyciela to tez wina Bohdana Osadczuka? -przyp moj -Jerzy

CDN

Jerzy Ulicki-Rek

Bohdan Osadczuk taktownie nie wspomina o swoich zasługach w depolonizacji Chełmszczyzny, do której pretekstem stał się wspomniany incydent, ani o tym, że zasługi te zostały zauważone i docenione przez władze III Rzeszy, które w 1941 roku, w nagrodę przyznały mu stypendium na studia w Berlinie.[/b]

Czyby sugerowal pan ,ze to Bohdan Osadczuk zabil tego nauczyciela aby sprowokowac nastroje antypolskie? Jerzy

[u]Ale o tym dzisiaj nikt już nie pamięta; ani prezydent Kwaśniewski, który Bohdana Osadczuka udekorował Orderem Orła Białego, ani prezydent Kaczyński, który składał mu gratulacje podczas gali na Zamku Królewskim w Warszawie. „Pojednanie” jest bowiem najważniejsze.

To moze "mistrz' przypomni nam kto finansowal studia Stolzmana i innych ,skoro juz jestesmy przy stypendiach ? -Jerzy

Problem wszelako polega na tym, że w tej pojednawczej retoryce postawiony został znak równości między „ukraińskim narodem” i ukraińskimi nacjonalistami, którzy reprezentują zaledwie jeden kierunek polityczny.

Mistrzu malodobry,traci pan watek.Mialo byc o Bohdanie Osadczuku i jego wspolpracy z GESTAPO ! -Jerzy

Jeden – ale odwołujący się do najbardziej archaicznych wzorców – ot właśnie takich, jak krwawa zemsta rodowa – tylko przeniesionych na stosunki międzynarodowe. Dzięki temu – jak się wydaje – jest bezkonkurencyjny.

Obecnie nacjonaliści, a ściślej mówiąc – banderowcy, stanowią trzon zaplecza politycznego zarówno Naszej Ukrainy prezydenta Wiktora Juszczenki, jak i BjuTy – partii Julii Tymoszenko. W uchwale z 30 grudnia ub. roku władze zdominowanego przez banderowców Światowego Związku Ukraińców zasugerowały prezydentowi Juszczence, by potępienie operacji „Wisła” uczynił głównym motywem stosunków ukraińsko–polskich, a więc – sławnego „pojednania”.

W dokumencie położono nacisk, by rocznicowe obchody urządzać zwłaszcza na „ukraińskim terytorium etnicznym” – jak autorzy uchwały określili województwo podkarpackie i część woj. Małopolskiego – mniej więcej do Nowego Sącza.

I rzeczywiście – stosowne obchody wszędzie tam się odbyły, nawet z udziałem zdezorientowanych przedstawicieli polskich władz państwowych i samorządowych, bo jużci – z „pojednaniem” nie ma żartów.

W ten oto prosty sposób banderowcy, którzy ani myślą odcinać się od celów, ani nawet – od ludobójczych metod zaprojektowanych przez głównego ideologa ukraińskiego nacjonalizmu Dymitra Doncowa – za pośrednictwem m.in. Bohdana Osadczuka, wspomaganego przez „doradczynię” Bogumiłę Berdychowską, kręcą polityką wschodnią Rzeczypospolitej, na której czele, na skutek lekkomyślności lub poczciwej łatwowierności polskiego społeczeństwa, stają albo agenci, albo jakieś uparte muły.

Czy piszac o agentach mistrz ma na mysli samego siebie?Samokrytyka godna Slansky'ego tylko po co?Obserwujac panska role w prowokacji z pomnikiem ja nie mam watpiwosci co do panskiej roli azle po co mowic to innym?Moga przeciez przestac dostarczac monete i co wtedy? -Jerzy

W rezultacie Polska, łudzona „błyskotkami” w postaci różnych „pojednań”, jak nie z Żydami, to z banderowcami, jak nie z banderowcami, to z Niemcami – realizuje polityczne cele banderowców, Niemiec, Izraela, Stanów Zjednoczonych i Bóg wie , kogo jeszcze – ale nie własne. Do tego stopnia, że boi się nawet wystawić w Warszawie pomnik polskim ofiarom ludobójstwa na Kresach Wschodnich w latach 40–tych.

I tu lezy sedno calego artykulu.Cala reszta to oprawa a istotna czesc poslania ,ktore ma do nas Polakow trafic jest tutaj : oni nas obrazaja,oni prowadza polityke banderowcow a my boimy sie postawic pomnik etc.

Czyli wracamy do starej prowokacji.
Polacy nie dajcie sie nabrac temu agentowi wplywu lub uczynnemu idiocie .bez wzgledu kim jest skutki jego dzialania ,jesli mu sie uda, beda antypolskie -Jerzy

A cóż dopiero po ratyfikowaniu Traktatu Reformującego, kiedy trzeba będzie „bez zastrzeżeń” realizować politykę unijnego ministra spraw zagranicznych?

W oczekiwaniu na ten moment szykująca się do rekonkwisty razwiedka kładzie fundamenty pod nowy panteon tubylczych świątków epoki Anschlußu. Ledwo tylko zebrał się Sejm i wybrał sobie prezydium, Lewica i Demokraci, z racji ukorzenienia zwana również „Likudem”, wystąpiła z wnioskiem o powołanie komisji śledczej, która ma zbadać okoliczności śmierci Barbary Blidy.

Jak wiadomo, pani Blida zastrzeliła się w łazience kiedy przyszli do niej agenci ABW w związku z przewałami na handlu węglem. Wprawdzie Janusz Kaczmarek twierdził, że nie było przeciwko niej żadnych dowodów, ale – jak przytomnie zauważył JK–M – pani Blida musiała uważać, że są i to poważne.

W tej sytuacji „wyjaśnianie” okoliczności jej śmierci może mieć tylko jeden cel w postaci swego rodzaju kanonizacji nieboszczki, która odtąd będzie „santa subito”. Wolała zginąć, niż puścić farbę, za co słusznie może oczekiwać wdzięczności od Likudu i innych formacji, więc tylko patrzeć, jak stanie się nowym wcieleniem świętej Barbary, będącej, jak wiadomo patronką górników. Teraz można będzie rozszerzyć ten patronat również na razwiedkę, dla której można by ustanowić też jakiś odpust. Już tam „judeochrześcijanie” z pewnością coś wymyślą.

Nadzieję tę czerpię choćby z deklaracji posła Jarosława Gowina, według którego Michał Boni „obdarzył nas dobrem”. Nie bardzo wiadomo, co prawda, kogo ma obejmować zaimek „nas”, na czym polega „dobro”, jakim Michał Boni miałby „nas” obdarzyć, ani nawet – kiedy tak nas obdarzył – czy wtedy, kiedy podpisywał zobowiązanie do współpracy z SB, czy wtedy, kiedy o tym poinformował, oczywiście z zastrzeżeniem, że się nie zaciągał – ale to też charakterystyczne. Jest chyba oczywiste, że „judeochrześcijaństwo” musi czymś różnić się od chrześcijaństwa zwyczajnego, w którym miało być „tak – tak, nie – nie”.

Ta devotio moderna pasuje jak ulał do sytuacji, jaka nastąpi po Anschlußie, kiedy to – jak nas zapewniają mądrale – i Unia będzie miała suwerenność i każda prowincja Unii – też.

W tej sytuacji nic dziwnego, że Donald Tusk bierze sobie za doradcę do polityki zagranicznej akurat Lecha Wałęsę, co to był „za a nawet przeciw” i wynalazł „plusy dodatnie i ujemne”. Koniec cytatu

Stanisław Michalkiewicz
www.michalkiewicz.pl
_________________
Wolna Polska zaczyna sie tutaj
Jerzy

ps
jest koniec stycznia 2008.
Przeczytalem ten wpis z listopada ubieglego roku i stwierdzam z cala odpowiedzialnioscia za to co pisze:na pana M.trzeba patrzec z ogrmym dystansem bo wedlug mnie to albo ich wtyczka albo oportunista (taka jak moj ulubiony poeta Konstanty Ildefons G.,ktoremu bylo wszyystko jedno kto rzadzi byle byla woda i nastroj.)

czas pokaze ktora z tych twarzy 'miszcza'jest prawdziwa.
Ale Konstanty byl przynajmniej szczery i jego pisanie nie sluzylo oglupianiu narodu a raczej przynosilo temu narodowi ulge.

"najpiekniej jest nad jeziorem
szczegolnie wieczorna pora
lesniczy w kazdym pokoju lampe zapala naftowa
Po chwili w kadym pokoju
naftowe lampy plona
A cienie rogow jeslenich
rozrastaja sie w nieskonczonosc"
(Cytuje z pamieci ,wybaczcie pomylki .Ze zbiorku "Lesniczowka Pranie "

J.

Jerzy

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Jerzy Ulicki-Rek napisał:

na ten temat podyskutuje z wami bardzo chetnie...

fascynujące
wystarczy że odpowiesz na proste pytanie
dlaczego wstawiasz powiększenia fotek po retuszu?
i pozwól ze zacytuje

Cytat:

Z daleka jeszcze mozna dac sie nabrac....

A teraz powiekszymy te dramaty...

twoje powiekszenia nie są nawet zblizeniami zdjec wklejonych przez ciebie Shocked

powiększ orginały czyli foty nie modyfikowane

jeśli stos zamordowanych ludzi nazywasz trawą to masz racje jestem oburzony

Jerzy Ulicki-Rek

Jesli nieudolnie wyskrobana trawe nazywasaz 'zwlokami" to na pewno masz racje bedac oburzoym.

Jerzy

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

szkoda że unikasz odpowiedzi na pytanie:dlaczego Jerzy Ulicki-Rek zamieścił powiekszenie retuszu
unikasz odpowiedzi identycznie jak dyrektor pewnego muzeum
rozumiem przez to że stos trupów na orginalnej fotce nie przypomina trawy

Jerzy Ulicki-Rek a co widzisz na tej fotce?
piłeczki z placu zabaw w kolorado? a może jakiś magiczny rytuał rdzennych mieszkańców australii

Jerzy Ulicki-Rek

Podretuszowane lekko zdjecie z BrgenBelsen .Ofiary epiidemii tyfusu w tuz przed wyzwoleniem.

Bardzo czesto "wzbogacane' dodatkami jakie mam w swojej kolekcji p i podrzuce po powrocie z pracy , i prezentowane bezczelnie jako "ofiary komor gazowych" bo wtedy jeszcze wersja o komorach gazowych w Bergen Belsen byla w modzie.

Jerzy

Easy_Rider

Widzę, że temat przyjmuje formę "Michalkiewicz a sprawa polska", ale nie mam o to pretensji, gdyż M. porusza w lekkiej formie problemy w sumie zasadnicze dla istnienia tego państwa i tego narodu między Bugiem i Odrą. Jak dotychczas, nie stwierdziłem fałszu w jego wypowiedziach i w związku z tym nie interesuje mnie, czy ma cały napletek.

Na razie chciałbym na chwilę zatrzymać się przy sprawie stosunków polsko-ukraińskich i osobie Bohdana Osadczuka. Otóż słuchając przez długie lata RWE pamiętam, że tenże Osadczuk był często gościem tej rozgłośni jako swego rodzaju autorytet. Dzisiaj inaczej oceniam funkcjonowanie RWE, ale to sprawa na inny temat.

Pytania kieruję do @Jerzego:

1. Czy uważasz, że zbrodnie ukraińskie na Podolu i Wołyniu to też mit, jak Holokaust? A jeśli nie mit, to czy nie powinien zająć się nimi IPN, który na zamówienie polityczne udaje, że nic się nie stało?

2. Czy wiesz, że ludzie z batalionu SS-Galizien w sile ok. 1500 osob znaleźli schronienie głównie na wyspach brytyjskich, część w Kanadzie i USA i nie są niepokojeni do dzisiaj? Mało tego, ta formacja (jak również inne formacje Waffen-SS), nie została uznana za zbrodniczą, pomimo dowodów zbrodni popełnionych w Polsce, Słowacji czy Jugosławii.

3. Czy prawdą jest, że Bohdan Osadczuk miał stypendium na uniwersytecie berlińskim w 1941 r., a jeśli tak, to czy uważasz, że człowiek ten może służyć jako autorytet?

4. Czy uważasz, że ofiary zbrodni ukraińskich, wyczerpujących znamiona ludobójstwa, nie zasługują na wystawienie pomnika? Forma tego pomnika jest sprawą odrębną.

5. Czy zgadzasz się ze przyrównywaniem przez polityków ukraińskich akcji "Wisła" (i nazywaniem jej zbrodnią), w wyniku której w sumie nikt nie zginął, do ludobójstwa dokonanego przez nacjonalizm ukraiński na ludności polskiej Kresów Wschodnich?

6. Czy uważasz, że nastąpiło rzeczywiste, a nie wymuszone presją Wielkiego Brata pojednanie Polski z Ukrainą i czy warunkiem tego rodzaju pojednania nie powinno być wcześniejsze potępienie przez ukraińskie czynniki oficjalne zbrodni popełnionych na ludności polskiej przez nacjonalistów ukraińskich oraz SS-Galizien?

jabba

Easy_Rider napisał:

2. Czy wiesz, że ludzie z batalionu SS-Galizien w sile ok. 1500 osob znaleźli schronienie głównie na wyspach brytyjskich, część w Kanadzie i USA i nie są niepokojeni do dzisiaj? Mało tego, ta formacja (jak również inne formacje Waffen-SS), nie została uznana za zbrodniczą, pomimo dowodów zbrodni popełnionych w Polsce, Słowacji czy Jugosławii.

A wiesz kto im ten azyl załatwił, i kto uratował jeszcze ponad 1000 żołnierzy innych jednostek Waffen-SS, głównie litewskich i RONA.

Easy_Rider napisał:

jabba napisał:

... A wiesz kto im ten azyl załatwił, i kto uratował jeszcze ponad 1000 żołnierzy innych jednostek Waffen-SS, głównie litewskich i RONA.

Przypuszczam, że służby specjalne krajów "demokratycznych", które wykorzystały ich jako agentów przeciwko Związkowi Sowieckiemu.

A ja przypuszczam że gen. Anders. I przypuszczam że on do końca życia nie wierzył w zbrodnie tych żołnierzy
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę

Easy_Rider

jabba napisał:

... A wiesz kto im ten azyl załatwił, i kto uratował jeszcze ponad 1000 żołnierzy innych jednostek Waffen-SS, głównie litewskich i RONA.

Przypuszczam, że służby specjalne krajów "demokratycznych", które wykorzystały ich jako agentów przeciwko Związkowi Sowieckiemu.

merdek_69

ja mogę tylko dodać że do RPA uciekło sporo faszystów i zbrodniarzy z III rzeszy i Nikt im nie przeszkadzł w dzikich i bestialskich rządach

Easy_Rider

Takich przykładów jest więcej - japońscy "naukowcy", którzy w czasie II wojny światowej prowadzili zbrodnicze eksperymenty medyczne z bronią chemiczną na ludności chińskiej, zostali po wojnie natychmiast wykorzystani przez "ojczyznę demokracji".

To jest pewien model postępowania z przestępcami czy zbrodniarzami w czasach wojen - zwycięzcy stawiają mu do wyboru albo agenturę (w odniesieniu do naukowców - pracę dla wojska), albo kulkę w łeb. Na tej zasadzie, podobno UB zwerbował po wojnie wielu byłych agentów gestapowskich, których akta dostały się w ręce polskie. A zwycięzców nikt nie sądzi, choćby nawet popełnili zbrodnie (vide - Katyń).

merdek_69

świat pojebany jest,pamiętacie z Bibli jak szatan kusił Jezusa na pustyni,pokazał mu cały świat i zaproponował mu go oddać w "dzierzawę."?jesteśmy na sztańskiej ziemi , nie proponowałby przecież synowi Boga czegoś co nie jest jego własnością

Tiesto12

merdek no własnie, bylo tez napisane ze królestwo boskie jest nie z tego swiata...

Jerzy Ulicki-Rek

Scorpio napisał:

szkoda że unikasz odpowiedzi na pytanie:dlaczego Jerzy Ulicki-Rek zamieścił powiekszenie retuszu
unikasz odpowiedzi identycznie jak dyrektor pewnego muzeum
rozumiem przez to że stos trupów na orginalnej fotce nie przypomina trawy

Jerzy Ulicki-Rek a co widzisz na tej fotce?
piłeczki z placu zabaw w kolorado? a może jakiś magiczny rytuał rdzennych mieszkańców australii

Na tej fotce widze ofiary tyfusu
A na tej fotce widze ofiary tyfusu z jakims wielkoludem po lewej stronie wykopu :

Ale najlepszy jest podpis:
'OSWIECIM -jaki naprawde byl"

To juz teraz wiem jak ta prawda wyglada.

A co widzisz tutaj:

Bo ja widze ten sam dol i byle strazniczki wrzucajace do nie go przerazliwie wychudzone zwloki ofiar tyfusu.
Tylko ,ze to nie Oswiecim ale kto tam bedzie zwracal uwage na takie drobiazgi..

merdek_69

A jakie to ma znaczenie czy tyfus albo gaz.gdyby ich tam nie pozamykali to nie było by tyfusu.Ja nie lubię macojadów ale każdy ma prawo żyć.I nie wklejajcie takich przerażających fotek.

Jerzy Ulicki-Rek

merdek_69 napisał:

A jakie to ma znaczenie czy tyfus albo gaz.gdyby ich tam nie pozamykali to nie było by tyfusu.Ja nie lubię macojadów ale każdy ma prawo żyć.I nie wklejajcie takich przerażających fotek.

Merdek
Pytasz jakie to ma znaczenie czy tyfus czy gaz?
Ano ma ,bo caly mit holokaustyczny i zwiazany z nim szantaz unosi sie na chmurze gazu.

Oczywiscie ,ze gdyby nie przymusowe uwiezienie nie bylo by epidemii ale to zupelnie inna historia.
Jak na razie 6 milionow bylo "zagazowanych' a nie "zatyfusionych" Smile

Jak myslisz jak dlugo mozna by reanimowac mit holokaustu w oparciu o : "100 tysiecy wiezniow zmarlo w obozach pod koniec wojny na tyfus" ..a teraz dawajcie nam 65 miliardow...?

Jerzy

merdek_69

No i po to my jesteśmy żeby im nie dać tego szmalu.ale tego typu zabiegi chyba przyznasz Jurku nie wiele dają ,oprócz tego że sobie pogadamy.Należy stworzyć kontrargumenty .Bo niby dlaczego mamy oodać tą kasę izraelowi,przecież to byli obywatele Polski?Jak ktoś ma akt własności to czy żyd ,Polak lub Hiszpan może o swój majątek się upominać ale Państwo?To tak jak my od USA mielibyśmy domagać zwrotu majątku wszystkich Polaków którzy pozostawili tam po śmierci swoje oszczędności a nie było spadkobierców.

AQuatro

_________________
Zobacz też tutaj

pszek

Zakładając temat "Lista Dimy Jakowlewa kontra Lista Magnickiego", dla efektu stylistycznego (i trochę z lenistwa)
nastąpiło z mojej strony nadużycie "translacyjne".Prawo zabraniające Amerykanom adopcji rosyjskich dzieci nazwano
Prawem Dimy Jakowlewa ale słowo "prawo" jakoś mi nie pasowało bo nie korespondowało ze słowem "lista".
Do głowy mi nie przyszło że nazwa "Prawo Dimy Jakowlewa" jest odwołaniem żeby nie powiedzieć aluzją,do amerykańskiego "Prawa Maszy" (Masha,s Law)
Ale wracajmy do naszego złotoustego pana Stanisława Michalkiewicza.Kiedy pan Stanisław w panice i pośpiechu usuwał moje posty dotyczące informacji o śmierci rosyjskich dzieci w adopcyjnych amerykańskich rodzinach (patrz post rozpoczynający temat),w USA trwała burza wokół sprawy Maszy Jaszenkowej która jako 5-letnie dziecko została adoptowana przez amerykańskiego pedofila Matthew Mancusoa.
Przez wiele lat ( w skali dziecięcego życia) dziecko przeżywało to co może przeżywać dziecko w rękach zboczeńca.Namierzyły go organy ścigania bo "tata Maszy" nie tylko kochał dzieci ale był też zagorzałym kinematografem i miłośnikiem internetu.
O sprawie zrobiło się niezwykle głośno,występy u Oprhy Winfrey,spotkania z politykami-jak to w USA czyli w wielkim jajku małe żółtko
I wtedy stworzono ( a może tylko zadeklarowano) prawa przeciwdziałających rozpowszechnianiu dziecięcej pornografii w necie.Od tragicznych przeżyć Maszy Jaszenkowej prawo to miało mieć nazwę Masha,s Law
Sprawa była na tyle głośna że nie mógł o niej nie wiedzieć co rusz odbywający tournee po amerykańskich salach parafialnych-Stanisław Michalkiewicz.
Ja nie wierzę że Michalkiewicz nie wiedział,wierzę natomiast w to że problem pedofilii bywa drażliwa zwłaszcza dla patronów "salek parafialnych".
Wydawałoby się że publicysta,zwłaszcza prawicowy,powinien o tej sprawie "głosić na każdym rogu ulicy",ale czego tylko nie przemilczysz aby przekonać publikę że wszystko co europejsko-unijne jest parszywe,krzywe i odrażające a wszytko co amerykańskie (jeśli tylko nie zniszczone przez lewaków)-wzorcowe.
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

Goska

A to jest Urban : http://www.youtube.com/watch?v=nsSqdrxBFsU

p.e.1984

Nie wiem, czy to forum czyta jeszcze ktokolwiek, oprócz prowadzącej je agentury. Jeśli są tu jeszcze jakimś trafem jacyś autentyczni czytelnicy - należy im się kilka słów prawdy.

Michalkiewicz realizuje od kilkudziesięciu lat wielokierunkową antypolską działalność propagandową. Pierwszym z kierunków jego działania jest kreowanie wśród elektoratu narodowo-patriotycznego poparcia dla "wolnego rynku". Chodzi tu o propagowanie przez niego szkodliwych dla narodu poglądów libertariańskich i promowanie Mikkego, UPR i jej przybudówek (KNP / "Nowa prawica") z wykorzystaniem autorytetu Radia Maryja. Michalkiewicz zwykle nie nawołuje otwarcie, jest na to zbyt sprytny. On FORMUJE POSTAWY tak, by odpowiadały potrzebom wyborczym tych partyjek. Cała idea to tzw "sprzedaż wiązana" - z poglądami i diagnozami słusznymi mieszane są te, które agent ma za zadanie zaszczepić (o tym mówi notatka Istota zagrożenia dla narodu ze strony libertarian, neoliberałów oraz innych pseudonarodowych sympatyków Mikkego i Michalkiewicza)

Drugim obszarem antypolskiej działalności Michalkiewicza jest forsowanie antypolskich i antynarodowych wersji patriotyzmu jako "jedynie słusznych" - i obrzydzanie racjonalizmu politycznego. Pan Michalkiewicz w swojej retoryce stoi na szkodliwym z punktu widzenia kształtowania racjonalnych postaw politycznych gruncie piłsudczyzny, lansowanej również przez antypolski PiS. Powstania wyrządziły narodowi polskiemu (wyjątki – Powstanie Wielkopolskie i III Powstanie Śląskie) straszliwe szkody, zarówno demograficzne, materialne – jak i mentalne. Pan Michalkiewicz jest osobą inteligentną i doskonale wie, że atakując racjonalizm polityczny robi krzywdę narodowi polskiemu – i wpisuje się w linię PiS. Planowo tworzy elektorat dla piłsudczyzny, której emanacją jest PiS i kreowany na jego zapleczu (przez "przechrztów" z PiS i UPR!!!) Ruch Narodowy, z którego zwycięska retoryka insurekcyjno-romantyczna wycina najwartościowszych, bo najinteligentniejszych i najmniej podatnych na sterowanie manipulacjami emocjonalnymi ludzi. Michalkiewicz obok budowania elektoratu PiS zajmuje się również kompromitowaniem racjonalnych, autentycznie i tradycyjnie narodowych ugrupowań, czerpiących z dziedzictwa intelektualnego Ligi Narodowej Balickiego i Dmowskiego, podcina potencjalne choćby dla nich poparcie oraz usiłuje ich (endeckie) stanowisko ośmieszać za pomocą epitetów w stylu "czciciele knuta" itp.

1. Stanisław Michalkiewicz manipuluje Polaków, by domagali się jeszcze większego zniewolenia narodu przez zagraniczny kapitał - i jeszcze większego upośledzenia swojego państwa narodowego. Jak Michalkiewicz pod przykrywką patriotyzmu mości drogę Korwinowi Mikke i KNP.
2. S. Michalkiewicz: obrzydzanie realizmu politycznego
3. Jeszcze raz o obrzydzaniu realizmu politycznego - oraz wyjaśnienie, czemu (KOMU) forsowanie głupoty jako patriotyzmu służy.
4. Zdemaskowanie nieuczciwych chwytów retorycznych, erystycznych i socjotechnicznych stosowanych przez Stanisława Michalkiewicza
____________________
Nie możesz znaleźć prawdy? Polecam strony http://myslnarodowa.wordpress.com/ i http://marucha.wordpress.com/

JerzyS

Stanisław Michalkiewicz fałszywie oskarżony o agenturalność
Napisano 2 lata temu | Ilość komentarzy 24

Jak kanalie się boją niezależnej i logicznej myśli w Internecie możemy się przekonać na przykładzie Stanisława Michalkiewicza – niezwykle popularnego publicysty. Miesiąc temu opublikowano lojalkę-fałszywkę, którą rzekomo Stanisław Michalkiewicz miał podpisać, sugerując w różnych miejscach sieci, że był agentem SB wysłanym do kontaktów z paryską “Kulturą”.

Dokument zachowywał wszelkie pozory autentyczności, przez co był szalenie niebezpieczną bronią, mającą zdeprecjonować, czy wręć zohydzić Redaktora jego czytelnikom:

lojalka-Michalkiewicz-IPN-Lublin

Na szczęście tym razem rozwietka nie trafiła na gamonia, tylko na człowieka, który potrafi się bronić.
Oddajmy głos samemu Stanisławowi Michalkiewiczowi,
który podjął zdecydowane działania i o ich wyniku poinformował czytelników na swojej stronie www.michalkiewicz.pl :

“Szanowni Czytelnicy!

Informacja • specjalnie dla www.michalkiewicz.pl • 9 maja 2013

7 kwietnia br. na portalu picturepusch.com z siedzibą w Holandii zamieszczony został skan dokumentu – moje rzekome zobowiązanie do współpracy z SB. Ponieważ na skanie umieszczona jest okrągła pieczęć lubelskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, 25 kwietnia zwróciłem się do Dyrektora Oddziału IPN w Lublinie z informacją o tym fakcie i prośbą o wyjaśnienie. 8 maja dotarła do mnie odpowiedź z Oddziału IPN w Lublinie, którą reprodukuję poniżej.

Zwróciłem się również do administratora portalu, na którym ukazała się ta fałszywka i otrzymałem odpowiedź, że znają oni IP komputera z którego został ten skan wysłany – ale informację o tym mogą przekazać tylko policji, albo prokuraturze. W tej sytuacji podjąłem kroki prawne zmierzające do wykrycia sprawcy tego przestępstwa, które ścigane jest zarówno z urzędu, jako przestępstwo przeciwko dokumentom – a z pisma Dyrektora Oddziału IPN w Lublinie wynika, że również IPN kieruje do prokuratury zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia tego przestępstwa – a jednocześnie stanowi przestępstwo z art. 212 paragraf 2 kodeksu karnego, ścigane z oskarżenia prywatnego – jak również osób, które tę fałszywkę rozpowszechniały. Mam nadzieję, że osoba ukrywająca się pod nickiem „sapere aude” zostanie ujawniona, pociągnięta do odpowiedzialności i odpowiednio ukarana, podobnie jak osoby ukrywające się pod innymi kryptonimami – niezależnie od tego, czy działały z pobudek osobistych, czy wykonywały zadanie zlecone.

Warszawa, 8 maja 2013 roku

Skan dokumentu otrzymanego od IPN można zobaczyć pod tym adresem.

Stanisław Michalkiewicz”

A oto rzeczona odpowiedź IPN, bardzo znamiennie opisująca poziom fałszerstwa (ach jakże się musiano starać), którą należy ujawnić w całości

odpowiedz_ipn_lublin

Jak widać, celnie kopana w Internecie agentura przez publicystów zaczyna się bać i bronić.
A zatem jak musiało boleć to, co pisze Pan Stasio.
Co także uwiarygadnia jego dociekania.
Jakie efekty przyniosą podjęte przez Michalkiewicza i IPN kroki prawne, tego nie wiemy – będę się przyglądał tej sprawie.
Jednak należy zauważyć, chociażby czytając dzisiejszy tekst Pawła Pietkuna o sprawie
Sędziego płk Mariusza Lewińskiego, że koterie i związki przestępcze są tak silne w tzw. “wymiarze sprawiedliwości”,
że można spodziewać się zawsze nieudolności państwa, gdy sprawa słuszna i krzywdy,
gdy walczy się przeciwko jakiejś agenturze albo mafii.

Niektóre zagrania, jak ta z fałszywką, czy ta z psychiatrykiem dla Lewińskiego, mocno się kojarzą ze stalinizmem, albo czasami Gomułki. Jak widać dzisiejsza rzeczywistość od tamtej różni się tylko fasadą. Z drugiej strony, gdy ma się rację nie należy sukinsynom (np. autorom pomówień) odpuszczać, tylko ścigać, ścigać, ścigać, aż zaczną się bać, pękać i gubić. A jedna taka wygrana sprawa będzie nauczką dla wielu. Dlatego też namawiam Mateusza Gruźlę, autora tekstu “Kto sieje wiatr, zbiera burzę” by wytrwał w swych prawnych zamiarach.

ŁŁ

Tomasz Parol

Napisane przez: Tomasz Parol

Kontakt: tomekparol@yahoo.pl
Tomasz Parol - Redaktor Naczelny Trzeciego Obiegu, bloger Łażący Łazarz, prawnik antykorporacyjny, zawodowy negocjator, miłośnik piwa z przyjaciółmi, członek MENSA od 1992 r. Jeśli mój tekst Ci się podoba, lub jakiś inny z tego portalu to go WYKOP albo polub na facebooku.

Jeśli chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim z legitymacją prasową napisz do nas: redakcja@3obieg.pl

za: http://3obieg.pl/stanislaw-michalkiewicz-falszywie-oskarzony-o-agenturalnosc

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Mirkas

Kim jest Stanisław Michalkiewicz?
Zapewne agentem, co do tego nie ma raczej wątpliwości.
A czyim?
Rządzącej światem kabalistycznej sitwy.

Dowód na to jest na jego stronie (tylko wyjątkowo naiwni stwierdzą, że to pszypadeg):

good why napisał:

http://michalkiewicz.pl/

Cytat:

Strona działa od 6 czerwca 2006 r.

666
liberasta=zło

źr: forum prawda2.info (pierdolnia)