Dołączył: 05 Cze 2020 Posty: 40
Post zebrał 2000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:51, 03 Lip '20
Temat postu:
Azyren napisał:
zideologizowany debil napisał:
A wy kogo macie na poparcie swoich
A ze swojej strony mogę na pewno polecić Karlheinza Deschnera, trafnie pisze o chrześcijaństwie i katolicyzmie, rozkładając te ideologie i ich pochodzenie na czynniki pierwsze. Jakbyś cały księgozbiór Deschnera zaliczył, to może by coś jeszcze rozświetliło w tej tępej czapie, chociaż rokowania są nikłe, szczerze mówiąc
Mlynarek też w sumie spoko, albo Klaus-Rüdiger Mai.
Tylko ostrzegam, że oni raczej książki piszą niż tworzą filmy na you tube... Nie wiem czy jesteś w stanie skutecznie przetwarzać taką forme wiedzy @chemicloo?
PS: Będę odpowiadał na raty, bo ten debil kondesnuje w jednym poście taką ilość absurdu i debilizmu, że gdybym miał na wszystko odpowiedzieć na raz, to by mi zajęło pół dnia, a tez mam życie osobiste
Jeśli można...
Gdy ktoś publikuje książkę o tytule "Kryminalna historia chrześcijaństwa" to nie prowadzi jakiś badań zestawiających syntezy historii Kościoła i jej przeciwników, a piszę pod tezę, która brzmi "Kościół jest organizacją zbrodniczą". Sęk w tym, że każda organizacja posiadająca "rząd dusz" będzie na pewnym etapie dokonywała czynów o "wątpliwej moralności", gdyż jeśli historia nas czegoś uczy to tego, że wszyscy ludzie postrzegają swoje interesy ze zrozumiałego partykularnego punktu widzenia, albo inaczej, oportunizmu.
Każda rewolucja wymaga obalenia pomników, czy zerwania z jakąś tradycją, bo wiąże ona ze "starym" stojącym w sprzeczności z "nowym". Dlatego Bolszewicy kropnęli całą rodzinę carską, bo jak to ujął jeden z bohaterów "Doktora Żywago" by wskazać, że nie ma już powrotu. Stało się. Nawet gdyby bolszewicy przegrali wojnę nie możliwym by był powrót do restauracji rządów, bo nie było już tej linii krwi wiążącej "ze starym". I gdy czytam recenzję tej domniemanie oświeceniowej książki, że Deschner jest - a raczej był - nowym przedstawicielem oświecenia, to pytam się, czy tenże iluminator mas podpisałby się pod oświeceniową rewolucję francuską i wprowadzaniem nowej religii w Istotę Najwyższą w zastępstwie judeochrześcijańskiej mitologii Boga-Ojca, gdyż z tego co kojarzę z historii tamta organizacja pod przywództwem quasi-papieża Robespierra nawet wprowadziła mechanizację w procesie eliminowania opozycjonistów w postaci gilotyny.
Dlatego takie peany pod książki pisane pod tezę uważam za równie inteligentne jak wpisy posłanki Pawłowicz na Twitterze. Ot, ktoś miał większe zacięcie i wpisał swoje wywody w tomiszczach, które akuratnie popadły w zachwycone ręce socjalliberałów.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:55, 05 Lip '20
Temat postu:
Cytat:
Gdy ktoś publikuje książkę o tytule "Kryminalna historia chrześcijaństwa" to nie prowadzi jakiś badań zestawiających syntezy historii Kościoła i jej przeciwników, a piszę pod tezę, która brzmi "Kościół jest organizacją zbrodniczą".
Nooo i co z tego? ... Jak ktoś pisze książkę o tytule "10 największych zbrodniarzy w historii ludzkości" to też pisze pod tezę o 10 największych zbrodniarzach i wylicza ich zbrodnie poddając krytyce, a nie robi za ich adwokata pisząc "Adolf Hitler wprawdzie był przywódcą zbrodniczego systemu, ale tak na prawdę o niczym nie wiedział, a poza tym kochał małe kotki i pieski". Ja nie wiem czego ty się w ogóle gościu czepiasz? No tak, książka jest pod określoną tezę, bo i taka była intencja, ale z drugiej strony barykady masz od chuja autorów wybielających kościół i kłamliwie atakujących przeciwników kościoła, więc taka przeciwwaga (krytyczna historia KRK i chrześcijaństwa) jest absolutnie potrzeba i Deshner zrobił tutaj zajebistą, i w chuj potrzebną robotę. Dzięki takim ludziom jak Deschner czy Wolter, nie skończyłeś mój drogi KFD z palem w dupie, bo mniemam że jako zwolennik KRLD sam pewnie jesteś niewierzący, a jak znasz historię to pewnie wiesz jak kościół traktował innowierców i niewierzących gdy był u szczytu władzy, a dzięki takim ludziom właśnie jak Deschner czy Wolter, na przestrzeni lat dokonywała się powolna erozja ziemskiej potęgo KRK. Tak że dziękuj takim ludziom że są, bo może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale wiele im zawdzięczasz.
Cytat:
Sęk w tym, że każda organizacja posiadająca "rząd dusz" będzie na pewnym etapie dokonywała czynów o "wątpliwej moralności", gdyż jeśli historia nas czegoś uczy to tego, że wszyscy ludzie postrzegają swoje interesy ze zrozumiałego partykularnego punktu widzenia, albo inaczej, oportunizmu.
Po części prawda, ale też nie do końca. Fakt, że wszystkie ideologie czy grupy, nawet jeśli są czyste moralnie u źródeł, to z czasem dochodzenia do coraz większej potęgi korumpują się i erodują moralnie, głównie za sprawą swoich członków, w dużej mierze oportunistów lub nadgorliwych fanatyków, ale też nie mozna wszystkich mierzyć jedną miarą. Bo chyba nie wmówisz mi że buddyzm czy dźinizm można porównać pod względem zbrodniczości do chrześcijaństwa, islamu czy nazizmu? Owszem, nawet buddyści motywowani religijnym fanatyzmem i politycznymi względami czy lokalnymi partykularyzmami dokonywali mordów na innowiercach lub innych, moralnie wątpliwych działań, nawet ultrapacyfistcyznym dźinistom którzy swego czasu byli wpływową religią, zdarzały sie takie błędy, ale nie wmówisz mi że chociaż zbliżyli się oni [pod względem zbrodniczości do chrześcijaństwa. Nie, sorry, mylisz się, ideologie nie są takie same, dzielą się na lepsze i gorsze i to jest absolutnie niezaprzeczalny fakt.
Cytat:
Każda rewolucja wymaga obalenia pomników, czy zerwania z jakąś tradycją, bo wiąże ona ze "starym" stojącym w sprzeczności z "nowym".
Owszem, nic nowego nie odkryłeś, nowe zawsze obala stare, z tym że w dalszym ciągu nie zmienia to faktu, że są ideologie gorsze i lepsze... Jedna przyjdzie i obali ci tylko pomniki starego, ale ludzi zostawi w spokoju ograniczając się ewentualnie do nielicznych represji wobec najbardziej zagorzałych obrońców starego [1], a inna przyjdzie, obali pomniki, spali połowę domostw, połowę ludności wyrżnie, połowę kobiet zgwałci, ciężarnym kobietom powyciąga płody z rozciętych brzuchów i rzuci psom na pożarcie, a wszelkie oznaki nawet umiarkowanego sprzeciwu karać będzie prześladowaniami i/lub ostracyzmem [2]. Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie to jest jednak kurwa spora różnica między ideologią1 a ideologią2
Cytat:
I gdy czytam recenzję tej domniemanie oświeceniowej książki
Przeczytaj samą książkę, a nie jej recenzję, wtedy będziemy o tej książce dyskutować.
Cytat:
oświeceniową rewolucję francuską i wprowadzaniem nowej religii w Istotę Najwyższą w zastępstwie judeochrześcijańskiej mitologii Boga-Ojca
Wyolbrzymiany motyw. Kult Istoty Najwyższej to był niszowy nurt w rewolucji francuskiej, tak jak neopogańskie tendencje są wyolbrzymiane w ramach nazizmu gdzie np. sam Hitler śmiał się z naiwności neopogańskich przekonań Himmlera, a większość działaczy NSDAP to byli jednak katolicy i protestanci. Rewolucja francuska miała wiele frakcji, by wymienić tylko największe jak jakobini, żyrondyści, kordylierzy, thermidorainie, bonapartyści... Mnogość frakcji wynikała z tego że po rewolucji i obaleniu anciem regime, w końcu wprowadzono wolność polityczną i pluralizm, w przeciwieństwie do wcześniejszego autorytaryzmu i prześladowań za choćby tylko delikatne zboczenie z drogi oficjalnej ideologii państwowej (monarchizm, absolutyzm, katolicyzm). Jakkolwiek rewolucja francuska pociągnęła sa sobą wiele ofiar, tak ostatecznie rozrachunek, bilans zysków i strat, okazał się pozytywny, bo w końcu ludzie we Francji mieli prawo do wyrażania swoich poglądów innych niż katolickie i pro-monarchistyczne.
Cytat:
nawet wprowadziła mechanizację w procesie eliminowania opozycjonistów w postaci gilotyny.
No i bardzo dobrze że wprowadziła, bo była to przynajmniej szybka i humanitarna śmierć, w przeciwieństwie do tego jak mordowali katolicy, powolna i bolesna śmierć na stosie, nabijanie na pale, rozcinanie brzuchów ciężarnych kobiet i rzucanie płodów psom na pożarcie.
Cytat:
Dlatego takie peany pod książki pisane pod tezę uważam za równie inteligentne jak wpisy posłanki Pawłowicz na Twitterze.
A ja krytykowanie książki której się nawet nie przeczytało, uważam nawet za mniej inteligentne jak wpisy ex-posłani Pawłowicz na Twitterze
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 03 Mar 2019 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:52, 05 Lip '20
Temat postu:
e-mosiek napisał:
Po pierwsze, w dzisiejszych czasach tytuł doktorski i profesorski, tym bardziej w Polszy, nic już nie znaczą.
Mylisz się , jeszcze coś znaczą.
Cytat:
Można być profesorem i jednocześnie debilem, można mieć tytuł profesorski i nie potrafić poprawnie pisać po polsku, robiąc błędy ortograficzne i składniowe na poziomie podstawówki
Jak np. Ty uskuteczniasz? .... racja , można... ale jednak jest (dużo) mniejsza szansa, że będzie to robił profesor albo doktor (dowolnego kierunku), jak lewicujący pokemon.
Cytat:
Tak że po raz kolejny się @chemicloo pajacu zbłaźniłeś.
Wskaż no, barani łbie, w którym miejscu
Cytat:
Jak dowód swojej racji przedstawiać opinie "ekspertów" ze swojej własnej afiliacji ideologicznej,
A cóż to za "oskarżenie"?? ...Niby z jakiej afiliacji mam przedstawiać - może z twojej(?) , antypolskich wykształceńców, którzy nie potrafią się nawet określić??
Cytat:
a potem twierdzić że to jest dowód bezstronny i obiektywny...
Czy to jest dowód bezstronny i obiektywny, każdy sam może sobie ocenić. W każdym razie są to konkretne, rzeczywiste i aktualne przykłady wspierające określoną tezę ....a ty? Ty wyskakujesz z Karlheinzem Deschnerem, który -jakkolwiek bądź jakieś tam racji by nie miał- nie ma absolutnie nic wspólnego z podjętym przez gorola (i ciebie) tematem ("klękania policji w dzisiejszej Polsce"). Mam nieco szerszą perspektywę chłopcze. Więc może to raczej ty występujesz z pozycji iście ideologicznej, patafiana zindoktrynowanego pewnym sztywnym nauczaniem antychrześcijańskiej doktryny, który próbuje traktować temat w sposób zawężony i tendencyjny, na podstawie dziwnych afiliacji od strony wypraw krzyżowych lub palenia czarownic na stosie.. Myślisz GNOMIE, że nazwisko Deschner'a jest mi obce?? ...albo że nigdy nie przeczytałem ani jednego z jego traktatów? Szkoda, że jeszcze nie odesłałeś mnie do Antona LaVey'a ..albo do kroniki Kosmasa, z roku 1111, odnotowującej m.in. reakcję rodzimowierczą, oraz bunty ludowe przeciwko odgórnemu wprowadzaniu chrześcijaństwa, które następnie zostały stłumione.
Nie chcąc pozostać dłużnym odsyłam cię do AntyChrześcijańskie Oszustwa, Joseph-Marie Verlinde. Zgłoś się kiedy przeczytasz.
Cytat:
większość działaczy NSDAP to byli jednak katolicy i protestanci.
Nieee.. noo, na takiem poziomie nie będziemy rozmawiać.. ideologiczny fajfusie... (albo zdefiniuj CO ROZUMIESZ pod pojęciem "katolik" "protestant"). Szkoda że nie byli Kosmitami, wiesz??? W końcu dryfowali na statku kosmicznym Ziemia w kosmicznej próżni..
Jeżeli tak stawiasz sprawę... PROSZĘ BARDZO!...
Pierwsze pytanie Azor - ty jesteś ateistą? ..czy agnostykiem... Ciekawe ile morderstw popełnili jedni i drudzy,
Kurde pewnie liczba ich ofiar od początku wszechświata idzie w miliardy!! ..
Tylko że w tym przypadku -w odróżnieniu od niezliczonych denominacji rożnych wyznań- mamy już do czynienia z PEWNIKIEM. Agnostycyzm oraz wiara ateistyczna są łatwe do zdefiniowania.
W zasadzie można też śmiało pójść krok naprzód i stwierdzić J a s n o , że jeżeli ktoś autentycznie wierzy w Boga, np. katolickiego - Jezusa Chrystusa , oraz w Jego Ewangelię Miłości, -to nie może popełnić grubej zbrodni, i odwrotnie - jeżeli ktoś popełnia okrutną, ohydną niegodziwość - to TAK NAPRAWDĘ w żadnego Boga, Ojca Niebieskiego, gromadzenie zasług (por. Mateusza 6:19-34), piekło i raj, nie wierzy... no może tylko w szatana ... W rzeczy samej -wszyscy, którzy popełniali nieludzkie obrzydliwości - rozbijali główki niemowlaków o futryny drzwi - byli w istocie albo ateistami, bądź- wysoce ryzykanckimi agnostykami, albo może satanistami(?) ... w każdym razie kimś kto z pewnością nie zawraca sobie głowy istnieniem jakiejkolwiek boskiej, transcendentnej sprawiedliwości, kimś kto lekcesobieważy własny los po śmierci, o ile w ogóle był on dlań czymś podmiotowym. [LOGIKA] . ATEIŚCI.. AGNOSTYCY... SPRAWCY NIEMAL WSZYSTKICH WIELKICH CIĘŻKICH ZBRODNI (ZA WYJĄTKIEM RYTUALNYCH MORDÓW ŚCIŚLE SATANISTYCZNYCH - dokonywanych przez wierzących inaczej).. NO.. ŁADNE MI KURWA TOWARZYSTWO! Nie mówię że wszyscy ateiści i brawurowi agnostycy to zbrodniarze -ale z pewnością wszyscy wielcy zbrodniarze w historii świata to, de facto, ateiści i brawurowi agnostycy. _________________ błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:30, 05 Lip '20
Temat postu:
zideologizowany debil napisał:
Mylisz się , jeszcze coś znaczą.
No jeśli osoba podpierająca się papierkiem z uczelni pierdoli że system oparty na obskurantyzmie, trzymaniu ludzi w ciemnocie i ograniczanie ich wolności na rzecz nieomylnego wikariusza bożego i jego królika, jest systemem dobrym i wartościowym, no to chyba w takim wypadku jego papierek znaczy tyle co listek papieru toaletowego którym możesz sobie podetrzeć dupsko po czynności fizjologicznej
Cytat:
Wskaż no, barani łbie, w którym miejscu
W każdym pojedynczym zdaniu, nieustannie się błaźnisz, więc co ci będę wskazywał
Cytat:
Niby z jakiej afiliacji mam przedstawiać - może z twojej(?) , antypolskich wykształceńców
Aha, że niby promowanie klerykalizmu, obskurantyzmu i autorytaryzmu to jest pro-polska praktyka... No to ciekawe, bardzo
Cytat:
Mam nieco szerszą perspektywę chłopcze.
No to jak szeroką masz perspektywę, to zależy w zasadzie od szerokości twojej dupy, ale jaka by nie była, jest ona ciemna... jak to z głową w dupie, wiele się nie zobaczy
Cytat:
Więc może to raczej ty występujesz z pozycji iście ideologicznej, patafiana zindoktrynowanego pewnym sztywnym nauczaniem antychrześcijańskiej doktryny
Tak, owszem, ja wyznaję ideologię antydemoniczną lub antyjahwistyczną, tępiąc największe zło jakie ta planeta zrodziła.
Cytat:
Nie chcąc pozostać dłużnym odsyłam cię do AntyChrześcijańskie Oszustwa, Joseph-Marie Verlinde. Zgłoś się kiedy przeczytasz.
Myślałem że przerzucamy się poważnymi autorami, a ty mi tutaj polecasz jakiegoś bajkopisarza, autora takich wybitnych dzieł jak "Rozeznawanie złych mocy"
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 946
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:45, 03 Kwi '24
Temat postu:
Azyren napisał:
Po drugie, jak zauważyłem po krótkim riserczu życiorysów wspomnianych postaci na wiki, nie są oni bezstronni i obiektywni
, a jak najbardziej mają oni swoją ideologiczną afiliację [2]
Ponieważ jesteś uprzedzony do Wielomskiego, m.in. ze względu na jego "życiorys", i t.p. — stwierdzam że nie jesteś bezstronny i objektywny w ocenie pana profesora.. , oraz
[2] - masz swoją ideologiczną afiliację.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów