Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 1082
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:42, 23 Sty '09
Temat postu: Qigong master
witam
od minuty 2:10 dzieją się tam rzeczy które mogą być szokujące dla przeciętnego
zjadacza chleba, który wychował sie na "prawdach" gazetowych i telewizyjnych.
Qigong master
Chciałbym podyskutować na temat tego filmiku, własciwie to nie podyskutować - ale poznać wasze zdanie, może jest na forum ktoś kto mogłby polecic jakieś konkretne linki ??
głowny problem polega na tym, że internet jest pełny zmanipulowanych nic nie wartych informacji istron które nastawione są tylko na oskubanie człowieka.
pod filmem pojawił sie swietny komentarz (zresztą jest ich tam wiele)
"the power of the human body its something the western world wants to keep us away from.. why? imagine healing people with such energy and killing their cancer and such... it would ruin the modern corporate world of Treating and poisoning people...
the Truth its outthere... now whos gonna be thirsty enough to seek it?"
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 259
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:01, 23 Sty '09
Temat postu:
Film wygląda na niezmanipulowany i zapiera dech w piersiach - szczególnie tchniecie mocą w gazetę, która sama się zapala (choć cały czas się zastanawiam czy to jest możliwe). Ale cóż zacytuje słowa Ferdka Kiepskiego - "są na świecie rzeczy, które się nawet fizjologom nie śniły".
Profesor Wolszczan spytany jak ocenia naszą ziemską wiedzę o kosmosie odpowiedział ze na 0 % (zero) - myślę, że wiedza o nas samych wcale aż tak bardzo od tego zera nie odstaje
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:11, 23 Sty '09
Temat postu:
coyote napisał:
Profesor Wolszczan spytany jak ocenia naszą ziemską wiedzę o kosmosie odpowiedział ze na 0 % (zero) - myślę, że
wiedza o nas samych wcale aż tak bardzo od tego zera nie odstaje
Istnieje jeszcze: "mniej niż zero"
więc jest spory zapas.
Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 1484
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:38, 23 Sty '09
Temat postu:
Na nautilusie to było i ponoć nauczył go to jakis mistrz który zakazał mu pokazywania tej mocy gdyż świat nie jest jeszcze na to gotowy aby to pojąć
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:03, 24 Sty '09
Temat postu:
Świetne i jak najbardziej możliwe. Na początku XX wieku (nie wiem czy dobrze pamiętam) jakiś fotograf zachodni jeździł po Indiach i fotografował latających fakirów. Zdjęcia nie były spreparowane i nie była to manipulacja. Takie tematy były niezwykle popularne w latach międzywojennych, tak samo jak ufo i można było zdobywać informacje w czystej postaci, bez manipulacji. Wszystko się zmieniło po 2 wojnie swiatowej, wszystko ucichło, a media zaczęły negować i naśmiewać się z takich rzeczy - pomimo tego, że wcześniej brali temat jak najbardziej poważnie.
Z tą lewitacją, wyglądało to mniej więcej tak:
albo tak:
Choć z tego co wiem w tym przypadku to była sztuczka.
Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1071
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:59, 24 Sty '09
Temat postu:
Hehe... ten numer z butelką na końcu jest banalnie prosty... trzeba tylko wiedzieć ile wody nalać
PS. Nie próbujcie tego jednak w domu bo można sobie stłuc dłoń, a to boli jak jasna... no cóż... przesadziłem z tym "banalnie proste" ... jest wykonalne bez "CHI".
_________________ "Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:11, 24 Sty '09
Temat postu:
No dobra, macie 2 kuglarskie sztuczki a reszta?
Naukowiec puki nie wyjaśni wszystkiego do ostatniego szczegółu nie może zakończyć badań twierdząc, że reszta pewnie też jest taka bo dwa inne były znalazły się na tym samym filmie.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:04, 25 Sty '09
Temat postu:
Widziałem na własne oczy mnichów z Shaolin kiedy byli w moim mieście na pokazach.
Wierzę że jest to możliwe, sam widziałem jak mnich przebijał igłą szybę, albo rozwalił pręt stalowy o swoją głowę, lub kiedy nieśli go na włóczniach. Widziałem co potrafi 8-latek i 80 latek. Absolutnie fantastyczne...
Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 1936
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:28, 25 Sty '09
Temat postu:
redmuluc duzo rzeczy jest mozliwych dzieki tai chi, ale wez pod uwage ze oni te wystepy maja przygotowane i korzystaja ze sztuczek i trickow. chodzenie po szkle, żarze, rozbijanie roznych przedmiotow czesciami ciala - to wszystko jest OK, ale nikt mi nie wmowi ze gosciu sobie robi fatality z gazetą i ją podpala siłą woli.
ta gazete chyba odpalili na odleglosc jakims laserem.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:48, 25 Sty '09
Temat postu:
p4lm
Cytat:
ale nikt mi nie wmowi ze gosciu sobie robi fatality z gazetą i ją podpala siłą woli.
Czyli w takim razie wg takiego wzoru myślenia. Ośmielam się stwierdzić ,że nie wierzysz w ogóle w siłę woli. Czy też w siłę myśli tworzącej ...myśli , które się materializują...
Bo jeśli w ogóle/generalnie wierzysz w siłę woli to jest jednoznaczne z tym ,że ''uwierzyłbyś''(użyje Twoje słowa) -w fatality z gazetą...
Proponuję jechać do Azji po rożnych jej zakątkach (porobić własne badania) tam znaleźć mnichów i ludzi , którzy potrafią materializować własne myśli i potem do nich podejść i powiedzieć ...''gościu nie wmawiaj mi''
plm
Nie odbieraj tego jak jakiś rodzaj ataku ...użyłam tylko Twojego wycinku sposobu myślenia ,żeby pokazać co mam na myśli:)
Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 1936
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:11, 25 Sty '09
Temat postu:
Tańcząca gleboko wierze w sile woli i po dowody tego ze sila woli duzo moze zdzialac nie musze az do Azji leciec bo sam obserwuje siebie, ale są pewne granice tej materializacji. Ten przypadek z gazetą jest trochę przesadny. Jest to na bardzo cienkiej granicy miedzy prawda a falszem lecz aby sie o tym przekonac musialbym mu dac moja gazete , w moim domu i niech ja podpali na moich oczach bo w filmikach mozna rozne cuda zdzialac.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:26, 25 Sty '09
Temat postu:
plm:)
To może spojrzeć na gazetę w jakiś logiczny wytłumaczalny sposób
W klipie pokazane jest ,że on generuję dość potężną energię w okolicach brzucha (chyba czakra 2 ), gdyż jak ludzie dotykają go w tym miejscu to odczuwają (zapewne) coś w rodzaju lekkiego porażenia prądem.
Skoro potrafi wytwarzać taką energię to mi się wydaje całkiem logiczne ,że może skupić w swoich dłoniach jak najwięcej energii , która może wytworzyć wystarczającą ilość ciepła, aby podpalić gazetę.
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:04, 25 Sty '09
Temat postu:
Cytat:
. Jest to na bardzo cienkiej granicy miedzy prawda a falszem
A latający fakirzy to Twoim zdaniem prawda, czy fałsz?
Od razu mówię, że oni to robili nie będąc przywiązanymi do niczego na środku np rynku, facet, który robił im zdjęcia podchodził i sprawdzał, czy aby na pewno nie jest to żadna sztuczka. Nie była .
Jak już mówiłem i to najwidoczniej umknęło:
Cytat:
Takie tematy były niezwykle popularne w latach międzywojennych, tak samo jak ufo i można było zdobywać informacje w czystej postaci, bez manipulacji. Wszystko się zmieniło po 2 wojnie swiatowej, wszystko ucichło, a media zaczęły negować i naśmiewać się z takich rzeczy - pomimo tego, że wcześniej brali temat jak najbardziej poważnie.
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 557
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:03, 25 Sty '09
Temat postu:
Ej no, ludzie, są jakieś granice łatwowierności. Pełno jest takich kuglarzy, ale jakoś żaden nie pozwoli się zbadać w labolatoryjnych warunkach. To nawet zabawne, że wierzycie w takie rzeczy.
Co do mnichów z Shao - lin, gdyby rzeczywiście taką siłą woli dysponowali to by wygrywali turnieje MMA. Nie wygrywają.
Co do cudów, jakie wyprawiają na scenie - to jest tak, że koleś np. przez całe życie jedyne prawie co tam robi to się uczy, żeby igłą wybić tą szybę, drugi się przygotowuje do motywu z włóczniami, a trzeci utwardza palca, żeby nim przebić ścianę. Owszem, to jest niesamowite, ale jednocześnie nie ma w tym nic mistycznego - tylko ciężki trening.
Dla nas - laików to może przekraczać granice zrozumienia, ale weźmy innych ludzi, coś ćwiczących - pewnie gdyby takie tricki robiliby mnisi z shao - lin to też byście potraktowali jako dowód na wykorzystanie wewnętrznego chi. Przykłady:
- parkourowcy, skaczący z wysokości paru pięter i nic sobie krzywdy nie robiący
- karatecy o sile pojedynczego kopnięcia wyższej od siły potrzebnej do zabicia konia
- pudzian, cisnący parę stów na klatę albo ciągnący samolot
- jakiś debil, co podwiesza sobie 40kg na jajach (jest taki!)
- mistrz Oyama (karate), siłujący się z bykami niczym Ursus
- dziwki z księgi guinessa, zaspokajające kilkuset facetów w ciągu paru godzin
Może to po prostu hipnoza. A skoro na drugim filmiku ten młody nie wierzył w moc mistrza w czarnej pidżamie, ergo nie działa na niego autorytet hipnotyzera - nie mógł zostać zahipnotyzowany i był łomot [;
Swoją drogą - istnieje jakiś prosty mechanizm przekonania sie o istnieniu tego chi w naszym ciele, czy jedyna droga to przynależność do tajemnej sekty i lata treningów/medytacji ?
Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 552
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:07, 26 Sty '09
Temat postu:
Nie jestem łatwowierny, ale czy mógłby ktoś przybliżyć aspekt techniczny tego przedstawienia.
Bo np. na to znam odpowiedź:
Man Walking on Water Barefooted
_________________ 13:13 13.09.1979 Caulbearer
Unos nacen con estrella y otros nacen estrellados
******* Ad astra per aspera ******
.............! Semper paratus !.............
Dołączył: 21 Gru 2007 Posty: 487
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:52, 29 Sty '09
Temat postu:
Buu - myślałem, że obalisz zapalanie ręka papieru
A to sie okazuje jest rodzaj rozwinięcia tych umiejętności, którymi dysponuje Wim Hof:
http://pl.youtube.com/watch?v=madoDvtKEes
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 1082
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:18, 31 Sty '09
Temat postu:
Cytat:
Co do mnichów z Shao - lin, gdyby rzeczywiście taką siłą woli dysponowali to by wygrywali turnieje MMA. Nie wygrywają.
może nie mają potrzeby "wygrywania turnieji" i udawadniania światu jakimi
mocami dysponują - pomyślałeś o tym ?
może chęć pomocy innym ludziom dla tego gościa jest silniejsza niż 1.000.000 $ za przejscie testu randiego, może woli pomagać za darmo ??
- jakie to nielogiczne i głupie ... jak moża komuś za darmo pomagac..
prosłbym, żeby nie schodzic z tematu, naprawde nie interesuje mnie chris angel, jego sztuczki, lewitacje przed białym domem - bo to jedynie ma na celu wyśmianie prawdziwej natury tych zjawisk.
ps
---------
podanie nr. 1090 : Qigong master - prosiłbym o zaakceptowanie podania tego gościa.
---------
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów