|
Autor
|
Wiadomość |
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:51, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Policzyłem sobie trochę, pogłówkowałem... w sumie się chyba zgadza.
Ostatecznie stwierdzam, że dysponując 3000-tonową rakietą można by wystrzelić 110-tonowy ładunek na orbitę... A dalej - też się powinno dać dostrzelić do go Księżyca. Tak że tu przyznaję wam rację.
Niemniej jednak... powtarzam to co napisałem juz kiedyś i podtrzymuję to: nie ma na Ziemii latających 3000-tonowych rakiet, podobnie jak nie ma USS Enterprise (NCC-1701) - to tylko fikcja.
Największa używana dziś (już prawie 40 lat później) rakieta to bodajże europejska Ariane 5.
Jej masa to "jedynie" 746ton, a wynosi na orbitę... kilkanaście ton.
http://www.esa.int/SPECIALS/Launchers_Access_to_Space/SEM9UD67ESD_0.html
Nie wierzę, że w latach 60tych Amerykanie mieli rakiety 4 razy większe od najwiekszych dzisiejszych, potrafiące wynieść 10-krotnie większy ładunek... Nie mieli takiej technologii - to nie jest tylko kwestia ilości paliwa, ale przede wszystkim konstrukcji rakiety, jej wytrzymałości, generalnie technologii.
Na początku filmu "Secret Space" są fajne ujęcia spektakularnych prób USA z duzymi rakietami w tamtych czasach - to się właśnie dzieje, gdy ktoś próbuje władować 3000ton paliwa do jednej rakiety nie mając odpowiedniej technologi.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:54, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Secret Space to ten film gdzie widać "węże" poruszające się atmosferze i zdjęcia ufo z satelit? całkiem ciekawy
Dla mnie bardziej zastanawiające jest JAK WRÓCONO, a nie jak wstrzelono się na orbitę...
Wystarczy przecież puścić sobie jakikolwiek filmik ze startem Saturna i porównać jego wymiary z Arianne...
A jeżeli chodzi o napisy, to zrozumiałem, że dwie ścieżki wyodrębniono z nagrania z LM i przekształcono na system stereo, ale rozumiem że zmiksowano je z dwóch odmiennych żródeł...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:04, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Wymiary nie mają większego znaczenia - jedyne co się liczy to masa.
To że rakieta była duża nie znaczy że d razu ważyła 3000 ton, a jej ładunek 110 ton - na to nie ma żadnych dowodów.
Jeśli chodzi o film, faktycznie z tym UFO trochę polecieli... ja w każdym razie w kontakt ludzi z obcymi cywilizacjami nie wierzę.
Ale wierzę w to, że naziści eksperymentowali z latającymi talerzami.
W każdym razie jeślibyś pytał mnie to bardziej przemawia do mnie film "Secret space" niż którykolwiek z filmów NASA pokazujący lądowanie na księzycu.
A eksplozje rakiet na pewno są autentyczne, więc czemu by ich nie obejrzeć.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:16, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
dla mnie akurat bardziej realne są kontakty z obcymi cywilizacjami, niż to że naziści budowali latające spodki... wszsytko zależy od źrodeł wiedzy którymi się posiłkujemy i co do nas bardziej przemawia...
a filmiku calego nie widzialem - zapowiada się całkiem calkiem
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:27, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
no wiec wlasnie.
wszystko jest mozliwe. szczegolnie ze nazisci podobno wzieli ta technologie od obcych cywlizacji..
ale o ile zarowno w kontakty z obcymi cywilizacjami jak i w latające spodki nazistów wierzę tak sobie, to w lądowanie na księżycu nie wierzę nic a nic
tak sobie wierzę również w istnienie 3000 tonowej rakiety 40 lat temu. jest to możliwe - jasne. ale czy tak było? ze zgromadzonych informacji na obecną chwilę myślę, że nie - amerykanie nie zbudowali 3000 tonowej rakiety 40 lat temu.
ludzie musieliby byc frajerami zeby 40 lat pozniej latac 4 krotnie mniejszymi rakietami wywożąc za kazdym razem 10 razy mniej ladunku, skoro juz wtedy umieli to robic hurtem. bez awari mega rakiet kolosow
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:45, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
to może załozymy osobny wątek o rakietach - jakie rakiety używane były i są przez Rosjan? jaka jest największa rosyjska rakieta?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:11, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Sorry, chyba coś mi się źle wydzieliły posty o rakietach.
Zainteresowanych informuję zatem, że wątek został rozdwojony, przypadkowo chaotycznie.
Więc jeśli chcecie poznać całe spektrum prosze przeczytać oba tematy:
http://www.prawda2.yoyo.pl/viewtopic.php?t=421
Jak chcecie to sobie wklejcie swoje posty też tam.
Napisałbym proszę, ale xtc zaraz by powiedzial, ze sie podlizuję.
W kazdym razie, proszę nie proszę, wątek mi się podzielił, za co specjalnie nie przepraszam. Bywa
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Michał
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 90
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:18, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | To że rakieta była duża nie znaczy że d razu ważyła 3000 ton, a jej ładunek 110 ton - na to nie ma żadnych dowodów.
|
Ja się tak nie bawię. To wychodzi, że oszukiwali nawet w masie rakiety. Pytanie - po jakiego? Druga rzecz - jak tak podchodzić do tematu to nie uwierzysz w nic. Jak można żądać dowodów do danych technicznych? Ot mówi Boeing, że ich samolot B747 waży 310 ton. Ale ja w to nie wierzę i żądam dowodów. Ale ich nie ma. Nikt nigdy nie zapędzi samolotu na wagę. Czyli co? B747 nie istnieje?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kempler
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 34
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:30, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:04, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Michał napisał: | Bimi napisał: | To że rakieta była duża nie znaczy że d razu ważyła 3000 ton, a jej ładunek 110 ton - na to nie ma żadnych dowodów.
|
Ja się tak nie bawię. To wychodzi, że oszukiwali nawet w masie rakiety. Pytanie - po jakiego? Druga rzecz - jak tak podchodzić do tematu to nie uwierzysz w nic. Jak można żądać dowodów do danych technicznych? Ot mówi Boeing, że ich samolot B747 waży 310 ton. Ale ja w to nie wierzę i żądam dowodów. Ale ich nie ma. Nikt nigdy nie zapędzi samolotu na wagę. Czyli co? B747 nie istnieje? |
Ty chyba nie rozumiesz powagi tematu.
1.
Skoro oszukiwali w kwestii zasadniczej (fakcie lądowania człowieka na księżycu) to czymże w całym tym planie był rozdział p.t. masa rakiety?
2.
Boeingiem latają prawdziwi ludzie. A tamtym cudem nie leciał nikt prócz kłamców. Jaki masz dowód na to, ze nie ważyła 800 ton a jej ładunek nie miał 5 ton?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:05, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
kempler napisał: | Bimi to w co, namacalnego, wierzysz ? Bo podążając twoim tokiem rozumowanie to można wszystko zanegować. Każdą wielkość fizyczną/chemiczną/astronomiczną... |
Napisałem już w co wierzę, a w co nie.
Jeśli coś jest dla ciebie niejasne - pytaj śmiało.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Michał
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 90
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:14, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | Ty chyba nie rozumiesz powagi tematu. |
Ktoś z nas rzeczywiście nie rozumie powagi tematu. Z tym się zgadzam. Ale tu nie chodzi o to. Tu nie chodzi o to w co wierzysz, a w co nie. Nikomu nie będzie łatwiej i weselej, jeżeli będzie miał pewność, że Bimi wierzy w to co on. Chodzi o niewypisywanie permanentnych bzdur na tematy ścisłe, na które wszystko już dawno zostało napisane, powiedziane i udowodnione.
Pisałeś, że nie rozumiesz wzoru na I prędkość kosmiczną. To jest zakres materiału I LO. Można tego wzoru nie znać - ale człowiek, który tworzy artykuł o kosmosie i technice kosmicznej i umieszcza go publicznie powinien go przynajmniej rozumieć. Tak przynajmniej mnie się wydaje.
To samo o pasach Van Allena. Są pomiary przez sondy kosmiczne (nie jedną i nie dwie - kilkadziesiąt), są precyzyjne dane, na podstawie których ktoś wywnioskował szkodliwość dla człowieka. I tu nie ważne jest, czy w to wierzysz, czy nie. Tu chodzi o to, że to jest naukowy fakt.
Dziwi mnie, że coraz więcej ludzi pisze artykuły w internecie (nie ważne o jakiej tematyce) nie mając zielonego pojęcia o czym pisze. Potem młodzi chcą się czegoś dowiedzieć, wpisują na góglach i mają wyniki. I głupota w społeczeństwie się szerzy i kiełkuje.
Kiedyś trafiła do mnie książka L. Couche pt. "Zagadki Trójkąta Bermudzkiego". Gość gruntownie poznał temat - przeczytał setki publikacji, danych o katastrofach i doszedł do wniosku, że to mit. Mit, który ma działać na ludzką wyobraźnię. Ale przepraszam - on to udowodnił tak, że nikt mu nie zarzuci nieznajomości tematu. A nie tylko "wiem i wierzę w to, że to wszystko to ściema". Bo kogo obchodzi w co ja wierzę? Ważne są fakty.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:19, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
michał, masz prawo do swoich poglądów.
proponuję ci założyć stronę demaskującą teorie spiskowe dotyczące lądowania na księżycu.
ja tymczasem wiem swoje, a twoja "nauka" znaczy dla mnie tyle co nic.
i nie pisałem, że nie rozumiem wzoru na i predkosc kosmiczna tylko ze nie wiem jak wyliczyc ile paliwa musi miec rakieta, zeby doleciec gdzies tam. wiec nie sciemniaj, panie pseudonaukowcu
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Michał
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 90
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:28, 17 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
A to przepraszam. Musiałem źle zrozumieć to:
Cytat: | Ale jesli pozowlisz, zróbmy to po kolei bo trochę się zgubiłem..
Michał napisał:
Liczymy prędkość rakiety na orbicie o wysokości 180km (taką miały saturny)
V=pierw(GM/r) = pierw(6,67E-11*5,97E24/((6378+180)*1000))=7,792 km/s
Nie bardzo rozumime ten wzór, ale OK - przyjmijmy więc że taką miały prędkośc saturny na orbicie: 7,792km/s.. |
Zdarza się. Mam nadzieję, że się nie gniewasz W końcu pseudonaukowiec ze mnie. To prawie tyle, co idiota
A ze stroną to nie nie. Raczej nie wyjdzie. Bo co miałbym demaskować? Niczym nie poparte wyobrażenie pewnej osoby (żeby nie powiedzieć mniej łagodnie), powielone przez inną osobę tego samego rodzaju? Toż to niepotrzebne. Tutaj piszę, bo mnie to bawi i zajmuje wolny czas. Tworzę zresztą opozycję w tym temacie - opozycję należy szanować Jest potrzebna, bo bez opozycji forum umiera, bo nie ma o czym dyskutować.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:04, 18 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Wiesz, nie chcę cię rozczarować, ale ja np. uważam osoby uczestniczące w tym forum za co najmniej przeciętnie inteligetne.
Myślę, że o wiele bardziej inteligentne niż średnia telewidzów TVN 24, czy nawet czytelników wikipedii.
Oczywiście możesz sie z tym nie zgodzić - taka jest w każdym razie moja teza..
I ci (co najmniej przeciętnie inteligetni) ludzie, gdyby wierzyc naszym ankietom, co najmniej w połowie mają wątpliwości co do tego czy człowiek był kiedykolwiek na Księżycu..
Więc nie jestem to tylko ja. Co więcej, nie jesteśmy to też tylko my - tych kilka osób an tym forum nie wzięło się z księżyca...
Myślę, że spory porcent ludzkiej populacji nie wierzy w lądowanie człowieka na Księżycu. Nie dlatego że są głupi, lecz dlatego, że są mądrzy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Michał
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 90
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:26, 19 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
To prawda. Ale człowiek nie musi mieć racji we wszystkim. Może być bardzo inteligentną i błyskotliwą osobą - a i tak w niektórych dziedzinach pleść bzdury. To nie będzie wynikało z faktu, że człek głupi tylko z faktu, że człek nie poznał temat w wystarczającym stopniu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Michał
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 90
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:06, 19 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Przyszłość lotów kosmicznych to nie są rakiety poruszające się siłą odrzutu spalanego paliwa, lecz pojazdy oparte o napęd antygrawitacyjny. To nie jest żadne s-f, lecz prawdopodobnie już rzeczywistość, ale skrzętnie skrywana. Przecież zachowały się przekazy, że już hitlerowcy dysponowali prototypami tego typu pojazdów. Czy w latach 1969-73 mogły już istnieć wersje kosmiczne tego typu pojazdów? Tego nie można wykluczyć, ale jeśli nawet tak, to nie tylko nie zaprzecza, ale wręcz potwierdza cały stek kłamstw "Apollo Hoax".
Tak naprawdę, to nie wiadomo, czym oni dzisiaj latają (jeśli latają) na Marsa, Jowisza i Saturna, bo nie bardzo wyobrażam sobie w tej roli tych malowniczych, tradycyjnych rakietek, nie mówiąc o bilansie paliwa na te odległości. Również nie stanowi dla tych pojazdów problemu jakiekolwiek promieniowanie, gdyż potrafią one wytworzyć wokół siebie pole ochronne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Michał
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 90
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:14, 19 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Czyżby chodziło o słynny Antygrawitacyjny Dzwon dr Gerlacha? I owszem jest to ciekawa sprawa - niestety niewiele potwierdzonych informacji zachowało się na ten temat do dziś. Legenda mówi, że po upadku Rzeszy został on w częściach przetransportowany do Argentyny na pokładzie 8 silnikowego bombowca - jednego z kolejnych hitlerowskich wunderwaffe. Jeżeli ktoś zna publikacje na ten temat to nich się podzieli - rzecz naprawdę interesująca to jest.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kempler
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 34
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:22, 19 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
Z tą antygrawitacją to na poważnie ?
Cytat: |
Tak naprawdę, to nie wiadomo, czym oni dzisiaj latają (jeśli latają) na Marsa, Jowisza i Saturna, bo nie bardzo wyobrażam sobie w tej roli tych malowniczych, tradycyjnych rakietek, nie mówiąc o bilansie paliwa na te odległości. Również nie stanowi dla tych pojazdów problemu jakiekolwiek promieniowanie, gdyż potrafią one wytworzyć wokół siebie pole ochronne. |
A czym mają latać ?
onda wyrywa się spod władzy ziemskiego ciążenia na pokładzie rakiety. Ostatni stopień rakiety jest odpalany na ziemskiej orbicie i nadaje sondzie taką prędkość, by mogła pomknąć ku innej planecie, planetoidzie lub komecie. To jest jednak już ostatnie �pchnięcie". Dalej sonda leci siłą bezwładu. Ma jedynie niewielki zapas paliwa, żeby co jakiś czas korygować kierunek lotu, a u celu np. wejść na orbitę planety lub na niej wylądować. Silniki nie mogą działać non stop, gdyż szybko zabrakłoby paliwa.
Co w przyszłości będzie napędzało sondy, ruszające na podbój Układu Słonecznego? Dla bezzałogowych sond kosmicznych na razie najlepszy będzie napęd jonowy. Pierwsza sonda napędzana silnikiem jonowym, zwana Deep Space 1, już wyruszyła w podróż.
Co wy macie z tym promieniowaniem ????
_________________ http://boincatpoland.republika.pl/images/userbar.png
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:02, 20 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
agentsmith
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:24, 20 Kwi '07
Temat postu: |
|
|
kempler napisał: | Co wy macie z tym promieniowaniem ???? |
Będzie chyba kolejne gorące lato... polecam wszystkim napromieniowanym więcej... kremu do opalania tym razem ?
_________________ "I may not agree with what you say, but I'll defend to the death your right to say it"...Voltaire
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|