Cytat: |
Lubisz śmiać się z Amerykanów i CIApaków, ośmieszać ich błędy, itd. |
Masz jakieś urojenia na mój temat, i chyba coś wyprojektowywujesz na moją osobę ...
Cytat: |
Teraz swoimi wpisami w temacie o kosmosie pozwalasz im, jak tylko tu zajrzą, zrywać boki ze śmiechu. |
Niepotrzebne
obawy. Jedynie TY tu udajesz, że się śmiejesz - choć (prawdopodobnie)
nawet nie wysiliłeś się aby wysłuchać, przynajmniej z grubsza, co ma ten facet do powiedzenia, w jaki sposób posługuje się modelami matematycznymi etc. - i jaki jest jego ściśle naukowy stosunek do teorii Einsteina (/Ptomeleusza też). Z KOGO w takim razie się śmiejesz? ...z SAMEGO SIEBIE się śmiejesz.
Cytat: |
Nałukofiec typu Szostek, który od lat jest pośmiewiskiem całego świata naukowego |
Nie przesadzaj... a poza tym CO TO za argument "
jest pośmiewiskiem i CAŁEGO świata świata naukowego" - przecież to klasyka wszystkich klasyk , początek opowieści o tym, jak tzw. wielki świat naukowy nic z początku nie rozumie - więc reaguje histerycznym śmiechem itd. Zawsze tak było, ameryki nie odkrywasz - zaś ów "zarzut" - to moim zdaniem dobry prognostyk/omen.
Cytat: |
Zważ sobie na fakt, że dla większości przemysłu, maszyn i różnych użytecznych wynalazków newtonowski opis rzeczywistości już wystarcza. To co przedstawił Einstein jest najwyraźniej wiedzą dla Elit, gdyż jak widać wśród ludu jest to za trudne i niezrozumiałe. Proste chłopki-roztropki twojego pokroju zawsze będą dążyły do prostoty w myśleniu |
No dobrze panie mądry i oświecony -spróbuj zrozumieć/ ogarnąć najpierw , ale w szczegółach i na konkretach, o czym ten facet mówi, jaka jest jego wizja - a potem pogadamy ....czy znowu tak bardzo -jak sądzisz- różnią się one poziomem skomplikowania (abstrakcyjności) od sposobu przedstawiania dzisiejszych modeli teoretycznych w fizyce a to relatywistycznej - a to kwantowej.. i czy faktycznie nie ma tu żadnej relatywistyki?? Różnica- jest zasadnicza, chodzi znowu o
interpretację, a nie jak ty to sobie wyobrażasz, i wbrew temu co "skromnie" (moim zdaniem na poły
przekornie) o swoich wykładach mówi sam ów facet - że są niby na poziomie szkoły średniej/liceum.. że są ..wręcz banalne..
NIE SĄ . .. Wcale tak bardzo nie odbiegają od abstrakcyjności /względem aparatu pojęciowego/ od współczesnych podręczników -jak to się mówi-
rocket science.. - i z pewnością trudno jest śledzić to wszystko na konkretach, również mi, mimo że kiedyś tam miałem już styczność, a więc jakieś otrzaskanie, z tym całym sposobem formułowania zagadnień , że tak to ujmę-
upraszczania pewnych kategorii fizycznych - co dla laika jest czymś wręcz odwrotnym niż "uproszczenie" (domena ludzi tzw.
genialnych -mówią że prościej się już nie da ,a operują dziwacznym, "magicznym" językim
).
Cytat: |
gdyż jak widać wśród ludu jest to za trudne i niezrozumiałe. |
Dla ciebie oczywiście jest to proste i zrozumiałe - innymi słowy zaliczasz się do tych Elit, które teorie Einsteina w pełni popierają, ponieważ na wskroś pojęli...
.. -a nawet jeśli czegoś ciągle nie kumasz to
przecież eksperyment naukowy pokazuje...i już tam starsi i mądrzejsi ładnie to opisali / rozjaśnili.
Cytat: |
zawsze zadowolą się tym co im w danym momencie zasmakuje. No cóż najcięższa praca to myślenie... |
No już dobrze dobrze... Wyraziłeś co ci leży na sercu .
_________________
Dla ludzi mających wiedzę o lotach na Księżyc żadna hipoteza nie jest już potrzebna prócz czasoprzestrzeni Einst.
dowiedli tego Amerykanie w Kosmosie ~@Panocek