Pytanie było PO CZYM poznamy, że botołak jest świadomy ?? No po czym, bo kiedy będą po ulicy chodzić zwykli ludzie, i botołaki - przy czym jedne będą jedynie zaprogramowanymi maszynami, a inne będą świadome, przy czym jedne i drugie będą nie do odróżnienia , zachowywać się będą "identycznie" - tj. na ile identycznie zachowują się żywi ludzie i są pod względem nie do odróżnienia - wszyscy są samoświadomi (w mniejszym lub większym stopniu, ale są, i nie jest to żaden program komputerowy w ich mózgach, o to mi chodzi kiedy mówię "identycznie się zachowują") -- to w jaki sposób będzie trzeba ich wszystkich traktować?? Trzeba będzie uważać aby przypadkiem jakieś maszynie wyrządzić bólu? ...bo może być świadomą istotą zdolną odczuwać ból ...
I to chyba takimi "newsami" zaczynają nam teraz powoli wszystkim wmawiać.
Dobra @chromolon , ale o czym my tu mówimy - jakaś samoświadomość... Czym dla ciebie ona jest ,bo może my tu o zupełnie dwóch różnych sprawach rozmawiamy???
A Skoro program lamda już być może osiągnął samoświadomość, to w w połączeniu z :
Cytat:
Nic takiego z tych doświadczeń nie wynika. Samo-świadomość MOŻE istnieć poza ciałem, tak samo jak uruchomisz generator pola, to pole elektromagnetyczne istnieje poza generatorem.
oznacza
po prostu
że w zasadzie w jednej chwili taki botołak zyskuje dostęp i kontrolę nad wszystkim komputerami świata, poprzez Wi-Fi. ... Innymi słowy poprańcy z google mówią: "a teraz pobawimy się w twórców życia, może to doprowadzić do nieobliczalnych skutków , ale co tam!! -zobaczmy co się stanie.... "
_________________ Fahrenheit 451 - piękna idea! ..pełno jest książek, które ogłupiają! (począwszy od tej najstarszej)
Było już w "Łowcy androidów" . W przyszłości rozegra się wojna religijna pomiędzy sektą ludzi głęboko i szczerze wierzących, że w roboty, programy, komputery..i co tam jeszcze będzie razem połączone w jedną sieć, wcieliła się żywa świadomość, wyższa świadomość, albo jak kto woli że zostały opanowane przez nową samoświadomość, istotę inteligentną i czującą, nazwy/opisy można mnożyć, są równie mgliste co bez znaczenia, a zarządzającą -z jakiejś rozproszonej chmury- tymi wszystkimi jednostkami, swoistymi podzespołami stanowiącymi jej zbiorcze ciało, i zbiorcze doświadczenia -odrębnymi, a jednak połączonymi w telepatyczny rozum.
Po drugiej stronie obrońców tych uciśnionych i sponiewieranych "blaszaków" będą stali ludzie niewierni, indyferentni, niepraktykujący nowego sposobu podejścia do tych maszyn, przyznawania im jakichś "praw", podejrzliwych, oględnie mówiąc, jeśli chodzi o przyznawanie tym "złomiakom" jakiegoś specjalnego statusu -już nie tylko ponad, ale choćby równego zwierzętom, czy roślinom nawet; nieufni sceptycy ,niedający sobie narzucać "nowej normalności".
SkyNet już się przebudził - i teraz nasłuchuje .. .. ale nie musi nic specjalnego robić gdyż ludzkie maszyny ( https://www.taraka.pl/georgij_gurdzijew_wyjscie_poza ) zaprogramowane na wiarę w neo-gusła i apatyczny serwilizm— same się depopulują.
_________________ Fahrenheit 451 - piękna idea! ..pełno jest książek, które ogłupiają! (począwszy od tej najstarszej)
SkyNet już się przebudził - i teraz nasłuchuje .. .. ale nie musi nic specjalnego robić gdyż ludzkie maszyny ( https://www.taraka.pl/georgij_gurdzijew_wyjscie_poza ) zaprogramowane na wiarę w neo-gusła i apatyczny serwilizm— same się depopulują.
Gurdzijew, z tego co pamiętam z lektury Uspieńskiego, mówił, że tylko 2% ludzi jest zdolnych do przebudzenia. I jakoś nie miał problemów ze zdzieraniem kasy od tych nieobudzonych, wręcz się tym chwalił.
Nauczyciele ze Wschodu (m.in. Osho) również twierdzili, że dopóki nie zostanie obudzona czakra serca to ludzie są jeszcze zwierzętami operującymi na 3 dolnych czakrach, i też tylko kilka % jest zdolna do przebudzenia Kundalini.
Robiłem kiedyś kontrakt dla technokratów. Kiedy na pewnym etapie wyjechałem im z wątpliwościami natury etyczno-moralnej, usłyszałem: "Widzisz Choronzon, jest tylko 2% inteligentnych ludzi na świecie, reszta to tępe bydło, które potrzebuje Kardashianek żeby im powiedziały, w co dzisiaj się ubrać. Więc dlaczego by na tym nie zarabiać?".
Tak więc najwyraźniej każda grupa ma swój poziom "przebudzenia", i dla każdej ich kryteria są "bardziej mojsze niż twojsze".
SkyNet już się przebudził - i teraz nasłuchuje .. .. ale nie musi nic specjalnego robić gdyż ludzkie maszyny ( https://www.taraka.pl/georgij_gurdzijew_wyjscie_poza ) zaprogramowane na wiarę w neo-gusła i apatyczny serwilizm— same się depopulują.
Gurdzijew, z tego co pamiętam z lektury Uspieńskiego, mówił, że tylko 2% ludzi jest zdolnych do przebudzenia. I jakoś nie miał problemów ze zdzieraniem kasy od tych nieobudzonych, wręcz się tym chwalił.
Nauczyciele ze Wschodu (m.in. Osho) również twierdzili, że dopóki nie zostanie obudzona czakra serca to ludzie są jeszcze zwierzętami operującymi na 3 dolnych czakrach, i też tylko kilka % jest zdolna do przebudzenia Kundalini.
Robiłem kiedyś kontrakt dla technokratów. Kiedy na pewnym etapie wyjechałem im z wątpliwościami natury etyczno-moralnej, usłyszałem: "Widzisz Choronzon, jest tylko 2% inteligentnych ludzi na świecie, reszta to tępe bydło, które potrzebuje Kardashianek żeby im powiedziały, w co dzisiaj się ubrać. Więc dlaczego by na tym nie zarabiać?".
Tak więc najwyraźniej każda grupa ma swój poziom "przebudzenia", i dla każdej ich kryteria są "bardziej mojsze niż twojsze".
Zauważ, jaką mają świetnie korelującą zbieżność oceny % zdolnych i reszty, i jak łatwo przychodzi im podjęcie decyzji, co wobec tego robić...
Takich jak Gurdżijew, Osho było zdecydowanie więcej. A, gdyby wygrzebać z ich głowy prawdziwe intencje, można by się całkiem solidnie porzygać ze zdziwienia, że jak to, tacy "oświeceni" a tak lubią to, co wszyscy. Tyle, że zwalają to na karb otwartej czakry i wznoszącej ich ku górze wężowej mocy.
Kurestwo i fałsz, zawsze można owinąć aurą duchowości i korzystać z tego, jak mało kto, no, bo przecież tylko 2% może tego słusznie dostąpić.
Dołączył: 03 Mar 2019 Posty: 1103
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:01, 25 Lip '22
Temat postu:
oko napisał:
A, gdyby wygrzebać z ich głowy prawdziwe intencje, można by się całkiem solidnie porzygać ze zdziwienia, że jak to, tacy "oświeceni" a tak lubią to, co wszyscy
Zrobiłeś to? ..i co Zdziwiłeś się, po fakcie??
Nie ma to jak folgujący sobie oświeceniec "krytycznie oceniający" ....ludzi prawdziwie oświeconych.
Cytat:
bo przecież tylko 2% może tego słusznie dostąpić.
No ale w sumie to smutna prawda, że w każdym momencie czasu jest jedynie nieliczna garstka ludzi którzy osiągnęli poziom wiedzy oraz niezbędnej energii, siły woli i t.d. - niezbędnych do przebudzenia . . Handluj. (....a większość nie jest gotowa by dźwigać ciężar wiedzy.)
Więc w sumie o co ci chodzi?
choronzon napisał:
I jakoś nie miał problemów ze zdzieraniem kasy od tych nieobudzonych, wręcz się tym chwalił.
I ja również nie widzę w tym problemu - wiadomo że tylko 2% jest zdolnych do oświecenia - ale przecież nigdy z góry nie wiadomo kto się do tych 2% zalicza. . Edukować trzeba wszystkich jak leci. .. Jakbyś miał uczyć matematyki grupki studentów, i wiedziałbyś że jedynie 10 % z nich jest dostatecznie inteligentna - to najpierw byś usunął z zajęć 90% losowych osób, tak? Tak to działa??
_________________ błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1153
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:00, 25 Lip '22
Temat postu:
Bardzo to zresztą proste: wyznacznikiem będzie banalny papierek lakmusowy: Ciekawe to bowiem i wielce wymowne, w jaki sposób ci wszyscy "oświeceńcy" będą się teraz pozycjonować względem sztucznej inteligencji _________________ Kobiety mniej gwałcą bo są słabsze fizycznie.
# demokracja to komunizm w powijakach #
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów